PDA

Zobacz pełną wersję : Jestem nowy i zapodaje pierwsze pytanie



raptus
12-09-2004, 09:10
No wiec tak .cztery lata temu kupilem dom,z drogi asfaltowej jest zjazd na mostek a za mostkiem dom i przylegajacy teren czyli dzialka a raczej pole 2,5 ha i okazuje sie ze kilku sasiadow chyba trzech (dowiedzialem sie nieoficyjalnie)twierdzi ze tam zawsze byl przejazd do pola .za domem jest gora wiec ja na wlasny koszt poniewaz podczas deszczu mnie zalewalo najolem koparke i droge przesunolem o pare metrow dodam ze wczesniej byla praewie nieprzejezdna i teraz jest spoko bo jest sucho raz na ruski miesiac ktos przejedzie ale za pare lat moze byc roznie i powiedzmy po deszczu zacznie mi ktos ryc boksowac malo tego ja chce polozyc kostke brukowa i niewiem czy oni beda na to zwazac czy beda ladowac zbiory na full i beda jezdzic a ja nie wiem jaka jest podstawa prawna i nie czepie sie dopuki nie bede wiedzial na czym stoje.nie mam tez zamiaru zadzierac z ktoryms z sasiadow ale chcialbym wiedziec na wszelki wypadek :wink: dodam ze w momencie zakupu nie wiedzielismy ze taka jest sytuacja. :( moze ktos potrafi odpowiedziec ,a moze ktos mial podobna sytuacje

beno11
12-09-2004, 09:18
witam
a sprawdzales w gminie (na planach drog) czy tam jest rzeczywiscie ta droga? bo to ze oni jezdzili od lat przez ten teren wcale nie oznacza ze to ma tak trwac wiecznie byc moze byla to tylko dobra wola poprzedniego wlasciciela gruntu
sprawdz dokladnie w gminie , jezeli jest na planie ta droga to musisz im udostepnic przejazd jezeli jej tam nie ma to juz tylko od ciebie zalezy czy im na ten przejazd pozwolisz:P
pozdrawiam

12-09-2004, 09:25
Raptus - sprawdź sobie w księgach wieczystych czy Twoja działka jest obciązona słuzebnościami na rzecz innych działek

pozdro

raptus
12-09-2004, 09:31
tak tez uczynie, ale zeby nie bylo kiedys ze jeden drogiemu poswiadczy ze jezdzili od lat to moga dalej jezdzic,bo jest cos takiego jak zasiedzenie czy sluzebnosc :roll:

12-09-2004, 09:38
sasiedzi moga miec wpisana "służebnośc" jesli to jedyna droga do ich gospodarstw ale to musi byc wcześniej orzeczone przez sąd i wpisane do ksiąg wieczystych
zasiedzenie chyba dotyczy innych sytuacji i w Twoim przypadku o ile juz to możliwa jest słuzebność przejazdu przez Twoja działka
lecz czesto to tylko wygodny przetest na skrócenie sobie drogi dojazdowej ...

aishan
12-09-2004, 09:39
Sprawdź do jakich działek mają dojazd, czy do tych działek mogą dojeżdżać przez swoje pole lub czy te działki mają dostęp do innej drogi. O służebność się na razie nie martw, poprzedni właściciel Twojej działki nie sądzę, żeby chciał świadczyć na ich korzyść, zawsze możesz mu przypomnieć o roszczeniu odszkodowawczym wobec niego - jeśli nie masz tej drogi ujętej w umowie notarialnej, ani w mapach geodezyjnych

12-09-2004, 09:45
w wyniku pomiarów lotniczych w roku 1976 r sporo dróg uległo "przypisaniu" do sasiednich działek - tej drogi moze nie być nigdzie na mapach
ale...
o ile to jedyna droga dojazdowa sasiedzi beda mogli znów ja "odtworzyc" sądownie przez wykazanie jej "konieczności"
dlatego zalecam powsciagliwość działań ...

raptus
12-09-2004, 09:59
dlatego jestem powsciagliwy ale ja mam dla nich propozycje w razie"W"od mostka na rzeczce jest jeszcze 50 metrow rownolegle do rzeki i do drogi moje pole i jak chca to ja im dam zrobic nizej mostek i udostepnie pole poniewaz na tamtym mi nie zalezy bo jest dalej od posesji czyli robia mostek na rzece koparka na ich koszt i niech sobie jezdza co wy na to?ale i tak narazie bede powsciagliwy w dzialaniu :D

kroyena
13-09-2004, 07:21
A czy jest ten mostek? Bo sprawa może nie być taka prosta, mostek jak sama nazwa wskazuje jest budowlą inżynieryjną o stwierdzonej nośności i gdybyś chciał utwardzać drogę to granicą jej obciążenia może być nośność mostka.

Wwiola
13-09-2004, 09:46
Poza tym na mostek potrzeba pozwolenie na budowę, a co za tym idzie projekt bud. To może byc droga impreza