PDA

Zobacz pełną wersję : Kocioł kondensacyjny zarasta kamieniem w komorze spalania !?



neuron
12-09-2004, 15:22
Mam pytanie i to ważne z chemii:

Kocioł kondensacyjny zarasta kamieniem w komorze spalania.
Na wymienniku ( nie na palniku), ze stopu al-si osadza się substancja nierozpuszczalna w wodzie, biało-szara, bez smaku i bez zapachu, krucha tak jak piaskowiec. Co dwa lata muszę czyścić kocioł metodą mechaniczną.
Inaczej brak przedmuchu we wstępnej fazie rozruchu.
Producent nie przewiduje innych metod. Podobnie jest w Viessmanie, stąd peany o jeszcze gładszej powierzchni wymiennika ze stali i możliwości uchylenia wymiennika tak by między spiralę weszła szczotka na wiertarce.
Mój producent - Remeha - w instrukcjach serwisowych napisał: jeśli w czasie przeglądu nie widać zanieczyszczeń, czyszczenie za następne 5 lat.
-> czyli, że coś jest na rzeczy.
O co chodzi?

KrzysiekMarusza
13-09-2004, 16:07
moze ja podciagnę temat do góry - też bym sie chętnie czegoś dowiedział

hej - Krzysiek

neuron
15-09-2004, 18:38
Podciągam temat.

mieczotronix
15-09-2004, 20:08
zastanawiam się jak mam się dowiedzieć czy mi ten kamień będzie narastał, czy nie, skoro kotły kondensacyjne mają zamkniętą komorę.
Czy tylko podczas wizyt serwisanta na przegląd kotła. Jak często coś takiego trzeba zlecić?

krzysztofh
16-09-2004, 06:00
Jeżeli musisz powtarzać czyszczenie co dwa lata i jest to już co najmniej trzecie czyszczenie to coś jest nie tak z wodą lub instalacją.
Instalacja pracuje w obiegu zamkniętym i nie powinna być wymieniana. W związku z powyższym ilośc kamienia kotłowego, który może się wytrącić jest ograniczona i nie powinno to powodowac takich sensacji. Inaczej jest w zasobniku na wodę ciepłą. Tu pojawia się ciągle nowa woda, więc nowe węglany wapnia i magnezu bo one w zdecydowanej większości powodują twardość przemijającą wody i wytrącanie się kamienia kotłowego przy podgrzaniu wody.

Może napełniłeś instalację bardzo twardą wodą?

KrzysiekMarusza
16-09-2004, 06:42
Krzysztofh - ale ja ciągle nie wiem czy zarasta od strony spalin/palnika
czy od strony wody ogrzewanej ? W tym pierwszym przypadku twarda
woda w obiegu nic by do tego nie miała ....

pozdr - Krzysiek

tom soyer
16-09-2004, 07:05
Krzysztofh - ale ja ciągle nie wiem czy zarasta od strony spalin/palnika
czy od strony wody ogrzewanej ? W tym pierwszym przypadku twarda
woda w obiegu nic by do tego nie miała ....

pozdr - Krzysiek

w drugim pewnie tez nie bo ilosc kamienia w obiegu zamknietym jest ograniczona.

moze to jakosc komina RwR (choc tutaj temperatury nie sa przeciez wysokie) albo jakosc gazu (najbardziej prawdopodobne).

neuron
16-09-2004, 07:34
Zarasta od strony palnika/spalin. I jakość wody nic tu nie ma.
Z komunikatu wynikało, że zamknięta/ograniczona jest droga odprowadzenia spalin, syfon i odprowadzenie kondensatu OK. Po zdjęciu przez serwisanta pokrywy wymiennika okazało się, że jest on zarośnięty kamieniem na całym przekroju PRZEPŁYWU SPALIN, na dość dużej długości. Wymiennik jest skierowany pionowo w dół tam odprowadzenie kondensatu i rura spalinowa pionowo w górę.
http://www.enaco.pl/neur0344izx2/schemat.gif

KrzysiekMarusza
16-09-2004, 08:04
Czyli ten kamień może pochodzić TYLKO z gazu ???!!! Cholera - do analizy
go dać, bo w gazie żadnej stałej substancji być nie powinno ...

hej - Krzysiek
PS co to za kocioł ?

neuron
16-09-2004, 08:21
Remeha w21eco
Tak było rok temu:
rosa 55 st C
O2 4.9%
CO2 9.3%
STRATY 0.8%
ETA 99.2%
CO 19 ppm
CO 24 ppm/0%O2
CO 23 mg/m3
CO 25 mg/m3%O2
CO 25 mg/kWh
NO 2ppm
NOx 2 ppm
NOx 2 PPM/0%O2
NOx 2 mg/m3
NOx 3 mg/kWh
LAMBDA 1.3

neuron
16-09-2004, 08:26
Jeszcz jedno:
o tym zjawisku w instrukcjach serwisowych przebąkują wszyscy producenci.
W kotłach atmosferycznych osad ten powstaje na samych dyszch i po to jest druciana szczoteczka
W kondenastach np. Viessmanna można wyciągnąć wymiennik stalowy (ta śmieszna sprężyna) do przodu tak by przestrzenie pomiędzy były na tyle szerokie by możliwe było czyszczenie. Na zdjęciach z instrukcji serwisowej jest facet ze szczotką na wiertarce wsuniętą w szczeliny wymiennika. Zaś jednym z haseł reklamowych jest jeszcze gładsza stal ze zmniejszonym efektem osadzania.

KrzysiekMarusza
16-09-2004, 08:27
Tak - przypominam sobie ze podawales te wyniki badania spalin, ale
mnie idzie o analize tego kamienia, bo z analizy spalin NIC nie wskazuje,
że mogłaby z tego powstać jakaś substancja stała ....

hej - Krzysiek

KrzysiekMarusza
16-09-2004, 08:30
Ja popatrze do swojej instr. serwisowej, czy coś o tym tam piszą, ale
se nie przypominam (czytałem dość dokładnie)
Bo dla mnie pytaniem podstawowym jest: co to jest ten kamien i czy
efekt zarastania wymiennika występuje tylko w kondensatach ?
pozdr - Krzysiek

tom soyer
16-09-2004, 10:02
neuron
jesli masz mozliwosc sprawdzenia spalin to sprawdz tez jakosc powietrza zasysanego przez kociol. moze cos wywachamy :)

zarastaja takze kotly atmosferyczne ale w ich wypadku nie jest to takie grozne (spada jedynie sprawnosc). najgrozniejsze jest to w wiszacych kondensatach.

neuron
16-09-2004, 12:19
W tej sytuacji najważniejsze są dwa problemy:
1. kamień/osad jest bardzo twardy i jego usuwanie może szkodzić wymiennikowi
2. usuwanie wymaga częściwego demontażu wymiennika i siłą rzeczy będzie wykonywane rzadko więc średnia sprawność kotła pozostawi wiele do życzenia

Następny kocioł kondensacyjny to sobie sprawię taki ;-)
otwierasz czyścisz odkurzaczem usuwasz i zamykasz.
http://www.enaco.pl/neur0344izx2/a1.jpg

KrzysiekMarusza
17-09-2004, 17:33
Może jeszcze kotś coś napisze ?
VPS - co kiedyś zacząłeś na ten temat ............. :)
Krzysiek

neuron
17-09-2004, 23:20
Znalazłem na stronie www w opisie zalet mojego kotła ;-)
Cytat:
Znakomite przekazywanie ciepła przez termodynamiczne wygładzony aluminiowo - krzemowy wymiennik ciepła o wysokiej odporności na zeskorupienia osadu z kondensatu.
http://www.dedietrich.pl/remeha_kat/quinta25_30_45_65_85.htm

Parafrazując Stary Testament:
Ciesz się i raduj bo mogłobyć gorzej. Ucieszył się więc i radował i było gorzej.

VPS
18-09-2004, 05:04
Z innego wątku.

hm - wymiennik zarasta w kondensacie ?
a od której strony ?

Czyżby chodziło o to ?
http://foto.onet.pl/upload/28/16/_331049_n.jpg
Na zdjęciu kocioł który pracował od sierpnia 2002 do teraz
Podczas okresowych przeglądów czyści się wymiennik pierwotny po stronie przepływu gazów spalinowych (wystarczy sprężone powietrze i odkurzacz), i bardzo ważne jest sprawdzenie i kontrola syfonów w kotłach kondensacyjnych. Do czyszczenia nie używam żadnych metod mechanicznych tylko miękka szczoteczka miedziana i w razie potrzeby odpowiedni spray do czyszczenia.
Regularne przeglądy zapewniają dobrą i bezawaryjną pracę a tym samym korzyści dla inwestora i oczywiście dla mnie :lol:

Przyłączam się do postu toma może coś nie tak z zasysanym powietrzem.

neuron
18-09-2004, 09:59
Kocioł wisi na ścianie, zewnętrznej. Z kotła koncentrykiem 80/125 kolanko 90 stopni w ścianę. Za murem na zewnątrz 120 cm rurą 125 oraz 30 cm więcej 80.
W sumie jest to ponad półtora metra długości. Powietrze zasysane bezpośrednio z zewnątrz.

Grzegorz63
18-09-2004, 10:11
Z tego, co się zdążyłem zorientować- generalnie wymienniki ciepła w kotłach kondensacyjnych są wytwarzane z dwóch różnych materiałów. Są wymienniki ze stali nierdzewnej (np. Viessmann, Vaillant) oraz wymienniki ze stopu aluminiowo-krzemowego (np. Junkers, De Dietrich). Te ze stali nierdzewnej są zrobione w postaci zwiniętej z rurek wężownicy, natomiast te aluminiowo-krzemowe są od razu odlewane z płynnego stopu do wymaganego kształtu.
Być może jest tak, że osad z kondensatu osadza się tylko na tych aluminiowo-krzemowych? :o
To by była zła wiadomość dla mnie, bo kupiłem Junkersa z wymiennikiem aluminiowo-krzemowym... :-?

KrzysiekMarusza
18-09-2004, 11:05
VPS - czyli jak często trzeba czyścic wymiennik w Vaillantach, zeby nie bylo
odczuwalnych efektów osadzania sie tego świństwa, oraz zeby gość typu VPS nie
musial mnie odwiedzac zbyt ( dla mojej kieszeni :) ) często ?

Krzysiek

neuron
18-09-2004, 12:35
Grzegorz63
Zerknij na zdjęcie rotexa powyżej on ma wymiennik z al-si ale
pomiędzy palnikiem, a wymiennikiem jest wkładka perforowana
ze stali nierdzewnej wysokiej klasy. Więc coś może w tym być.
Odlewy idealnie gladkie nie są. Mam kontakt ze specjalistą od obróbki metali więc poruszę ten temat.

Gwoli uzupełnienia osad ten jest bardzo twardy i dość mocno przylega do powierzchni wymiennika. Jako, że ma on dość skomplikowany kształt (wiele wychodzących naprzeciw czopów) więc trudno jest dostać się wszędzie. Narzędziem jest tu kawał sztywnej blachy podobnej do brzeszczota do ręcznej piłki do metalu. Wyobraźcie sobie jak wygląda "termodynamiczne wygładzona" powierzchnia wymiennika po takim czyszczeniu.
Autoryzowany serwis twierdzi, że producent nie przewidział żadnych narzędzi serwisowych na tę okoliczność.

Grzegorz63
18-09-2004, 13:59
...Autoryzowany serwis twierdzi, że producent nie przewidział żadnych narzędzi serwisowych na tę okoliczność...
No to akurat ten konkretny, wymieniony przez Ciebie "Autoryzowany Serwis" jest do dupy, bo każdy producent przewidział odpowiednie narzędzia serwisowe do czyszczenia. Do Junkersa można zamówić zestaw składający się z trzech odpowiednio wyprofilowanych elementów- jest tam taka szczoteczka wygięta z drugiej strony tak jak klucz imbusowy, jakaś blaszka i jakaś ramka do mechanicznego usuwania osadu... To "cudo" Junkersa występuje pod nazwą "840" i ma nr katalogowy: 7 719 001 996. :wink:

neuron
18-09-2004, 16:38
Grzegorz63
Nie denerwuj się. Dzięki za podpowiedź, poszukam innego serwisu.
Pozostaje problem jak się tego dziadostwa ustrzec.
Myślę też o metodzie diagnozowania zarośnięcia, np. poprzez odczyt temperatury spalin i temperatury zasilania/powrotu. Wzrost różnicy może świadczyć o konieczności czyszczenia. W końcy trudno zgadywać czy to już czy jeszcze, a otwieranie kotła nie jest proste i szybkie. U nie problemy pojawiły się po prawie trzech sezonach, jak już pisałem kocioł stanął.

Jurek Jurecki
30-10-2005, 09:35
odświeżam temat,licząc na nowsze spostrzezenia ,sam stoje przed tematem wyboru kotła i troche ten problem zarastania wymiennika mnie "boli" .myslę o kotle VKK Vaillanta-tu jest wymiennik ze stali szlachetnej -jak głosi ulotka lub o Junkersie CERASMART MODUL 30KW z zintegrowanym zasobnikiem 150l ale tu jest wymiennik ALU-krzemowy ale za to 5000 pln taniej ???...czy w kotłach tych jest sygnalizacja "zarastania" wymiennika czyli tego ,że coś złego się dzieje z wymiennikiem?jezeli nie to po co wydawać kasę na kondensata i ciagle mysleć czy spadła już jego wydajnośc czy nie? moze lepiej po prostu kupic kocioł atmosferyczny ,

inwestor
30-10-2005, 10:07
W moim Vaillancie Ecotec'u czyszczenie jest robione co roku. Tak jak napisał VPS serwisant czyści syfon i wymiennik. Wymiennik czyści przy pomocy plastikowej szczotki i odkurzacza. Trzeba czyścić co roku przynajmniej syfon. Syfon może nie wytrzymać 2 sezonów bez czyszczenia i się zapchać - niestety zbiera się w nim sporo syfu. Acha z tymi kosztami przegladu to bym nie robił paniki w tym roku mój lokalny VPS skasowal 110zł za usługę. Dodam że nie liczył za dojazd - takie ma dobre dla mnie serce :wink: (mieszka ok 500m ode mnie)
Pozdrawiam

Jurek Jurecki
30-10-2005, 11:02
czy elektronika kotła informuje na panelu o potrzebie czyszczenia jakims komunikatem lampką itp ?

KrzysiekMarusza
30-10-2005, 11:03
Hello inwestor - u mnie koszty przeglądu były zbliżone, na szczeście serwisanta mam 10 km od siebie.
Jurek - u mnie (też Ecotec) nie ma żadnej sygnalizacji że trzeba czyścić - można tylko ustawić w kotle żeby sygnalizował konieczność przeglądu - licząc godziny które piec faktycznie <przepracował>

pozdr - Krzysiek

mark1oc
30-10-2005, 12:38
ani w junkersie tego niema ani Vaillant w tym ostatnim mozna nastawic czas do nastepnego przegladu
co do zarastania faktycznie zbiera sie taki osad to wygladem przypomina rdze czy cos podobnego uwazam ze to powstaje nietylko z gazu ale i z powietrza pobranego do spalania mozliwe ze sa tam czastki kwarcu pylu i innych swistw ktore z biegiem czasu tworza taka skorupe ale jest to moje przypuszczenie

neuron
30-10-2005, 13:20
Odnalazlem w holenderskiej instrukcji obslugi kotla informacje o diagozowaniu zarastania.
Roznica temp spalin i powrotu nie moze byc wieksza od XX.
Wystarczy pare nacisniec klawiszy i wszystko jasne.
:P

KrzysiekMarusza
31-10-2005, 06:12
Dzieki neuron - prawdopodobnie jednak określona wartość XX stosuje się do konkretnego kotła ....

hej -Krzysiek

neuron
31-10-2005, 06:36
U mnie REMEHA wymiennik aluminiowo-krzemowy roznica
sygnalizujaca problem wynosi 30 st. C

KrzysiekMarusza
31-10-2005, 06:39
U mnie chyba kocioł nie podaje temp. spalin :(
Krzysiek

mark1oc
31-10-2005, 13:54
do krzyska musisz kupic remache :lol:
z tego co pamietam to masz vaillanta ecoTEC wiec on ci tak szybko nie zarosnie

KrzysiekMarusza
31-10-2005, 14:10
wiem, jest serwisowany, jak juz pisałem :)

metylek
10-02-2016, 09:31
ani w junkersie tego niema ani Vaillant w tym ostatnim mozna nastawic czas do nastepnego przegladu
co do zarastania faktycznie zbiera sie taki osad to wygladem przypomina rdze czy cos podobnego uwazam ze to powstaje nietylko z gazu ale i z powietrza pobranego do spalania mozliwe ze sa tam czastki kwarcu pylu i innych swistw ktore z biegiem czasu tworza taka skorupe ale jest to moje przypuszczenie

Znow odswieze temat.

Może nie do końca rdze (ta jest brunatna a osad jest jasnoszary czy slomkowy).
Z reszta się zgadzam w 100%. Osad nie jest ani z wody (ktoś chyba nie do końca zrozumial wpis) ani z elektrody czy czego tam jeszcze.
Wg mnie osad to zwykle siarczki roznych metali (może Magnez, Mangan, etc). Siarczki te biora się glownie z gazu (u mnie LPG) ponieważ w gazie mimo odsiarczania (przynajmniej tak twierdza dostawcy gazu) zawsze pozostaje jakas ich czesc i ona powoduje caly problem.

To jedno.

Drugie, slyszalem gdzies tutaj ze nie jest to takie groźne. Owszem, wg mnie jest i to nawet bardzo.
Te związki sa podobne do ceramiki lub pumeksu. I bardzo mocno się trzymają podloza Al-Si. O ile można w dosyć latwy sposób je usunąć z każdego miejsca (ale dostępnego) o tyle z przestrzeni miedzylamelkowej, przy samej ich nasadzie (czyli przy wężownicy) jest to niemożliwe (mowie tutaj o sposobie mechanicznym). Z czasem tworzy się skorupa wokół wężownicy która skutecznie "chroni" ja (izoluje) od plomienia. Wszak ten pumeks to prawie idealny izolator cieplny.
A co to oznacza? Z czasem komora spalania będzie miała coraz wieksza temperaturę (na skutek zmniejszonego odbioru ciepla przez wezownice z woda) i w konsekwencji uszkodzenie wymiennika (przegrzanie).
Ot i wszystko. 2,000PLN wydatku i od nowa zabawa.

Pisalem zreszta o tym w poscie jak poniżej #3:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?236990-Wątpliwa-jakość-kotłów-CGW-firmy-WOLF-nie-dający-się-wyczyścić-wymiennik

I jeszcze ponowie moja akcje szukania specyfiku na ten pumeks. Jaki srodek moglby rozpuscic (lub chociaż zmniejszyć sile przylegania) ten pumeks bez szkody oczywiście dla powloki Al-Si ?
Ktos kto to wymyśli będzie miał dużo kasy :))) za swój patent

Pozdrawiam

cooler
05-01-2019, 13:10
Witam. Odkopałem bardzo stary temat bo kilkunastoletni :) ale myślę że problem cały czas aktualny a może obecnie jeszcze bardziej niż kiedyś bo teraz większość to kondensaty. Chciałem zapytać serwisantów czy z waszego punktu widzenia nastąpił jakiś postęp w tych kwestiach? Czy obecne kondensaty są jakoś bardziej przemyślane pod kątem czyszczenia niż 15 lat temu? Jakie są trendy w budowie wymienników bo z tego co sam wyszukałem to jeden firmy stosują głównie te takie otwierane od przodu ze stali nierdzewnej, inne mają aluminiowe ale z wyglądu jakby składane z elementów a jeszcze inne firmy idą w odlewane monobloki aluminiowe.
Jak to jest z tym czyszczeniem wymienników. Czy to sztuka dla sztuki bo i tak nie da się dokładnie usunąć tego "nagaru" i jedynie robi się to żeby mieć święty spokój i pieczątkę w karcie gwarancyjnej?
Po prostu chciałbym w przyszłości po zakupie kotła uniknąć takiej sytuacji jak w tym filmie https://www.youtube.com/watch?v=3FA7_PYoL9s

cooler
09-01-2019, 09:10
Jest taki film na YT jak rosyjski serwisant De Dietricha czyści taki kociołek z wymiennikiem AlSi gdzie wygląda to jakby się to dało w miarę doczyścić taki wymiennik ale zachodu przy tym jest sporo i pytanie czy u nas serwisanci również tak rozbierają takie kociołki i ile to kosztuje? Bo może firma sobie tak wymyśliła że tak powinno być a życie to weryfikuje?
https://www.youtube.com/watch?v=aCAbh7sEdOA
A przy okazji, może ktoś wie czy kociołek Saunier Thelia Condens ma taki sam wymiennik jak ten De Dietrich? Z wyglądu podobne i czy też tak modułowo się go demontuje i czy producent w ogóle przewidział demontaż do czyszczenia?

metylek
15-05-2022, 11:28
Z powloka AL-Si trzeba uwazac. Latwo ja uszkodzic mechanicznie. Chroni metal przed niszczacym dzialaniem temperatury plomienia.

xmsg
16-05-2022, 21:19
Pytanie podstawowe:
"jakim gazem jest zasilany zarastający kocioł" ?

G