PDA

Zobacz pełną wersję : Dom pasywny - czy to się opłaca?



Luxum
26-03-2016, 18:47
Masowy trend do oszczędności i ekologi .
Domy pasywne, energooszczędne, pompy ciepła, rekuperacje, panele słoneczne, fotowoltaika - od tych wszystkich terminów może zakręcić się w głowie.
Symulacje, wykresy, prognozy itp. Wszystko publikacje wskazują jak bardzo takie inwestycje się zwracają. Wystarczy korzystać, a czas działa na naszą korzyść . Ale czy to prawda? Może i prawda, ale...
No, właśnie to, ale... A raczej ile?! Po podliczeniu nakładów inwestycyjnych okazuje się, że decyzja o budowie domu pasywnego, wyposażonego w bardziej nowe lub jeszcze nowocześniejsze wynalazki to absurd.
Luxum dostarcza eleganckie wyposażenie do budynków użyteczności publicznej, luksusowych apartamentów i ekskluzywnych domów. Widzimy rocznie setki budów i ukończonych budynków. W dużej części są to budynki pasywne i energooszczędne, często wyposażone w najnowsze sytemy oszczędzania energii. Inwestorzy podają kwoty, które przekraczają nieraz znacząco 70 tyś zł na każde 100m2 domu! Do tego dochodzą koszty eksploatacyjne, awarie itp, których usunięcie w okresie pogwarancyjnym jest kosztowne. Więc suma summarum to się kompletnie nie opłaca, pod żadnym względem.
Ekolodzy muszą policzyć ile energii pochłania wytworzenie i montaż tych wszystkich urządzeń oraz jak szkodliwa dla środowiska będzie ich utylizacja.
Tych co patrzą na to ekonomicznie, to... To lepiej za te pieniądze kupić luksusową kawalerkę w dużym mieście i wynająć. Zyski z najmu pokryją wszelkie koszty energetyczne domu, z ogrzewaniem węglem, prądem, gazem, olejem i czym będziecie chcieli, bez ograniczeń...

kerado28
27-03-2016, 19:36
Masowy trend do oszczędności i ekologi .
Domy pasywne, energooszczędne, pompy ciepła, rekuperacje, panele słoneczne, fotowoltaika - od tych wszystkich terminów może zakręcić się w głowie.
Symulacje, wykresy, prognozy itp. Wszystko publikacje wskazują jak bardzo takie inwestycje się zwracają. Wystarczy korzystać, a czas działa na naszą korzyść . Ale czy to prawda? Może i prawda, ale...
No, właśnie to, ale... A raczej ile?! Po podliczeniu nakładów inwestycyjnych okazuje się, że decyzja o budowie domu pasywnego, wyposażonego w bardziej nowe lub jeszcze nowocześniejsze wynalazki to absurd.
Luxum dostarcza eleganckie wyposażenie do budynków użyteczności publicznej, luksusowych apartamentów i ekskluzywnych domów. Widzimy rocznie setki budów i ukończonych budynków. W dużej części są to budynki pasywne i energooszczędne, często wyposażone w najnowsze sytemy oszczędzania energii. Inwestorzy podają kwoty, które przekraczają nieraz znacząco 70 tyś zł na każde 100m2 domu! Do tego dochodzą koszty eksploatacyjne, awarie itp, których usunięcie w okresie pogwarancyjnym jest kosztowne. Więc suma summarum to się kompletnie nie opłaca, pod żadnym względem.
Ekolodzy muszą policzyć ile energii pochłania wytworzenie i montaż tych wszystkich urządzeń oraz jak szkodliwa dla środowiska będzie ich utylizacja.
Tych co patrzą na to ekonomicznie, to... To lepiej za te pieniądze kupić luksusową kawalerkę w dużym mieście i wynająć. Zyski z najmu pokryją wszelkie koszty energetyczne domu, z ogrzewaniem węglem, prądem, gazem, olejem i czym będziecie chcieli, bez ograniczeń...

A powiedz mi po co wydawać pieniądze na Twoje ekskluzywne łazienki? Przecież one się NIGDY nie zwrócą.

link2jack
27-03-2016, 20:14
Masowy trend do oszczędności i ekologi .
Domy pasywne, energooszczędne, pompy ciepła, rekuperacje, panele słoneczne, fotowoltaika - od tych wszystkich terminów może zakręcić się w głowie.
Symulacje, wykresy, prognozy itp. Wszystko publikacje wskazują jak bardzo takie inwestycje się zwracają. Wystarczy korzystać, a czas działa na naszą korzyść . Ale czy to prawda? Może i prawda, ale...
No, właśnie to, ale... A raczej ile?! Po podliczeniu nakładów inwestycyjnych okazuje się, że decyzja o budowie domu pasywnego, wyposażonego w bardziej nowe lub jeszcze nowocześniejsze wynalazki to absurd.
Luxum dostarcza eleganckie wyposażenie do budynków użyteczności publicznej, luksusowych apartamentów i ekskluzywnych domów. Widzimy rocznie setki budów i ukończonych budynków. W dużej części są to budynki pasywne i energooszczędne, często wyposażone w najnowsze sytemy oszczędzania energii. Inwestorzy podają kwoty, które przekraczają nieraz znacząco 70 tyś zł na każde 100m2 domu! Do tego dochodzą koszty eksploatacyjne, awarie itp, których usunięcie w okresie pogwarancyjnym jest kosztowne. Więc suma summarum to się kompletnie nie opłaca, pod żadnym względem.
Ekolodzy muszą policzyć ile energii pochłania wytworzenie i montaż tych wszystkich urządzeń oraz jak szkodliwa dla środowiska będzie ich utylizacja.
Tych co patrzą na to ekonomicznie, to... To lepiej za te pieniądze kupić luksusową kawalerkę w dużym mieście i wynająć. Zyski z najmu pokryją wszelkie koszty energetyczne domu, z ogrzewaniem węglem, prądem, gazem, olejem i czym będziecie chcieli, bez ograniczeń...

Co to za bełkot? Jajko zaszkodziło?

Antymateria
28-03-2016, 11:07
Jaki jest cel tego tematu poza udaną antyreklamą firmy lux?

Luxum
08-04-2016, 09:05
Właśnie w ekskluzywne łazienki... To bardzo dobry pomysł!
Czyli inwestycja w użytkowe piękno i komfort. Dla siebie, lub w luksusowych apartamentach inwestycyjnych.
Więc jednak nakład się zwraca...

Natomiast inwestycje w "ekologiczne domy" to inwestycja dokładnie w co?

kerado28
08-04-2016, 09:49
Właśnie w ekskluzywne łazienki... To bardzo dobry pomysł!
Czyli inwestycja w użytkowe piękno i komfort. Dla siebie, lub w luksusowych apartamentach inwestycyjnych.
Więc jednak nakład się zwraca...

Natomiast inwestycje w "ekologiczne domy" to inwestycja dokładnie w co?

A wyjaśnij w czym różni się komfort w takiej łazience?

Luxum
11-04-2016, 16:57
Ma być o oszczędności w inwestowaniu w ekologiczne rozwiązania, bo taki temat chyba...
Ale jeżeli o komforcie w łazienkach to kilka najważniejszych punktów trzeba wymienić.
1. Dopasowanie do tego jedynego, szczególnego miejsca.
Czyli idealne dopasowanie do rozmiarów wnęk, ścian itp, nic nie jest zbyt małe lub za duże.

2. Dopasowanie do potrzeb użytkowników w formie kształtów, rozmiarów, kolorystyki.

3. Ciepłota materiałów kompozytowych .

4. Bezspoinowe łączenia blatów z misami umywalkowymi, czyli brak fug klejowych, silikonowania, połączeń gdzie zbiera się brud.

5. Przemyślane odpływy liniowe w umywalkach, nie wymagające czyszczenia.

6. Wanny wolnostojące dostosowane do budowy ciała i indywidualnych upodobań inwestora.

7. Meble łazienkowe budowane na miarę, z nowoczesnych materiałów o wysokiej trwałości i wyposażone w systemy udogadniające użytkowanie.

8. Brodziki szyte na miarę , z higieniczną, estetyczną powierzchnią - można cieszyć się prawdziwym, czystym, higienicznym brodzikiem w nietypowym kształcie i dużym rozmiarze, których nie ma szans otrzymać w standardowej ofercie.

9. Okładziny ścienne bez fug i widocznych spoin o wysokich walorach użytkowych, estetycznych i higienicznych. Tego nie znajdzie się w ofercie katalogowej sklepów z płytkami.

Wyposażenie łazienek szyte na miarę, to odzwierciedlenie rzeczywistych potrzeb, czy zwykłych zachcianek klienta. Każdy otrzyma dokładnie to czego oczekuje w dowolnym kształcie, rozmiarze i kolorze, bez potrzeby pójścia na kompromis.
Owszem, są to droższe rozwiązania od standardowych z katalogów, choć nie zawsze tak jest, a czasami potrafi być sporo taniej, jak porówna się w gotowymi wyrobami zwłaszcza włoskich manufaktur.

Zatem jest różnica w inwestowaniu na coś co będzie świetnie wyglądało i nam służyło, a na coś co ma nam przynieść puki co złudne oszczędności.

Dlaczego w ogóle został rozpoczęty taki wątek? Właśnie na kanwie doświadczeń z obserwacji ofert rynkowych i prostych wyliczeń matematycznych.
Dobrze zaczęliśmy liczyć przy planach budowy nowego biura dla siedziby głównej firmy. Wyszło, że nakłady w ekologiczne rozwiązania to będzie w naszym przypadku koszt 270.000zł, a realne oszczędności z tego tytułu to około 8.500zł rocznie i to przy 100% spełnieniu założeń i nie licząc serwisu oraz możliwych awarii w okresie eksploatacji, co jest nieuniknione w okresie około 30 lat eksploatacji.
Za tą kwotę można zakupić niewielkie biuro lub dobrze wyposażoną, luksusową kawalerkę w centrum Warszawy, czy Krakowa i osiągać z tego tytułu dochód w wysokości minimum 14.000zł rocznie ( licząc że przez 80% czasu obiekt będzie wynajęty, a będzie bo czynsz wyliczony po stawkach realnych ).
Więc amortyzacja środków w przypadku inwestycji w nieruchomość będzie szybsza, aż o 11 lat. Do tego nieruchomość inwestycyjną zawsze można sprzedać, wycofując środki, a w przypadku inwestycji w "oszczędny dom" tego zrobić nie można.
Każdy ma prawo do własnego zdania na ten temat. Zanim wybierze się cokolwiek, warto kilka razy sprawę przemyśleć, biorąc pod uwagę logiczne argumenty.

kerado28
11-04-2016, 20:46
6. Wanny wolnostojące dostosowane do budowy ciała...


Najbardziej podoba mi się ten zapis ;)
Czyli zakładając, że kobiety są inaczej zbudowane niż faceci to jedno z nich nie będzie mogło z niej korzystać !!
Czyli musielibyśmy mieć co najmniej dwie wanny.. dla faceta i kobiety. A co jeśli mamy dzieci?
Dodatkowe wanny "dostosowane do budowy ciała"...
:-)

kamilb1987b
10-03-2017, 12:05
Masowy trend do oszczędności i ekologi .
Domy pasywne, energooszczędne, pompy ciepła, rekuperacje, panele słoneczne, fotowoltaika - od tych wszystkich terminów może zakręcić się w głowie.
Symulacje, wykresy, prognozy itp. Wszystko publikacje wskazują jak bardzo takie inwestycje się zwracają. Wystarczy korzystać, a czas działa na naszą korzyść . Ale czy to prawda? Może i prawda, ale...
No, właśnie to, ale... A raczej ile?! Po podliczeniu nakładów inwestycyjnych okazuje się, że decyzja o budowie domu pasywnego, wyposażonego w bardziej nowe lub jeszcze nowocześniejsze wynalazki to absurd.
Luxum dostarcza eleganckie wyposażenie do budynków użyteczności publicznej, luksusowych apartamentów i ekskluzywnych domów. Widzimy rocznie setki budów i ukończonych budynków. W dużej części są to budynki pasywne i energooszczędne, często wyposażone w najnowsze sytemy oszczędzania energii. Inwestorzy podają kwoty, które przekraczają nieraz znacząco 70 tyś zł na każde 100m2 domu! Do tego dochodzą koszty eksploatacyjne, awarie itp, których usunięcie w okresie pogwarancyjnym jest kosztowne. Więc suma summarum to się kompletnie nie opłaca, pod żadnym względem.
Ekolodzy muszą policzyć ile energii pochłania wytworzenie i montaż tych wszystkich urządzeń oraz jak szkodliwa dla środowiska będzie ich utylizacja.
Tych co patrzą na to ekonomicznie, to... To lepiej za te pieniądze kupić luksusową kawalerkę w dużym mieście i wynająć. Zyski z najmu pokryją wszelkie koszty energetyczne domu, z ogrzewaniem węglem, prądem, gazem, olejem i czym będziecie chcieli, bez ograniczeń...

Zgadza się, nie ma najmniejszego sensu inwestycja w bajery dzięki którym będziemy mieć dom pasywny. Jest to bezsensu i sztuczne pokazywanie niby ekologiczności. Lepiej tak projektować dom aby dzięki dokładności budowy, przez co będzie szczelniej, bez mostków, z odpowiednim ociepleniem, dobrymi oknami, WM z reku itp można było osiągnąć dom pasywny, dzięki czemu do ogrzewania wystarczy grzałka w kanałach wentylacyjnych czy jakieś kable lub promienniki które dogrzeją nam domek a ich koszt będzie niski w porównaniu do CO. Najlepiej wyjdą chyba promienniki bo jak się zepsuje jakiś panel to łatwo jest wymienić na nowy bez potrzeby kucia podłogi jakby to było w przypadku zepsutych kabli. Można też zastosować folie grzewcze bo wtedy przy wymianie paneli można je wymienić. Tak więc dom pasywny nie musi być drogi.