Iryna
27-03-2016, 23:36
Witam.
Potrzebuję fachowej rady i pomocy. Mieszkamy z mężem i dwójką dzieci w 41-metrowym mieszkaniu w kamienicy w Gorzowie Wlkp. Potrzebujemy więcej przestrzeni, a właśnie nadarza się okazja - sąsiedzi z dołu sprzedają mieszkanie o takim samym metrażu. Mieszkanie jest całkowicie do remontu, podłogi, drzwi, okna poniemieckie, brak łazienki tylko toaleta. Z drugiej strony tak naprawdę nie musimy mieć dwie łazienki, potrzeba nam więcej pokoi. Mieszkanie własnościowe, przypisany do niego duży ogródek (200m2) tuż przed oknami (dzierżawiony). Kusi nas by to kupić i sobie powoli remontować, ale ciągle mam wątpliwości. W naszym mieszkaniu, zarówno jak w tym na dole, jest ogrzewanie elektryczne, więc w grę wchodzi założenie centralnego. Piwnica sąsiadów jest pod mieszkaniem, więc jest to ewentualne miejsce na kotłownie. Aha, i najważniejsze, za mieszkanie w stanie marnym (choć w naszej sytuacji nie musielibyśmy inwestować w zrobienie łazienki ani kuchni) sąsiedzi chcą 70 tysięcy.
Czy ktoś jest w stanie coś mi doradzić? Warto czy nie?
Potrzebuję fachowej rady i pomocy. Mieszkamy z mężem i dwójką dzieci w 41-metrowym mieszkaniu w kamienicy w Gorzowie Wlkp. Potrzebujemy więcej przestrzeni, a właśnie nadarza się okazja - sąsiedzi z dołu sprzedają mieszkanie o takim samym metrażu. Mieszkanie jest całkowicie do remontu, podłogi, drzwi, okna poniemieckie, brak łazienki tylko toaleta. Z drugiej strony tak naprawdę nie musimy mieć dwie łazienki, potrzeba nam więcej pokoi. Mieszkanie własnościowe, przypisany do niego duży ogródek (200m2) tuż przed oknami (dzierżawiony). Kusi nas by to kupić i sobie powoli remontować, ale ciągle mam wątpliwości. W naszym mieszkaniu, zarówno jak w tym na dole, jest ogrzewanie elektryczne, więc w grę wchodzi założenie centralnego. Piwnica sąsiadów jest pod mieszkaniem, więc jest to ewentualne miejsce na kotłownie. Aha, i najważniejsze, za mieszkanie w stanie marnym (choć w naszej sytuacji nie musielibyśmy inwestować w zrobienie łazienki ani kuchni) sąsiedzi chcą 70 tysięcy.
Czy ktoś jest w stanie coś mi doradzić? Warto czy nie?