PDA

Zobacz pełną wersję : Rozbieżności cenowe wykonawców...



MichalCz
25-04-2016, 18:14
Witam, w wrześniu chcieliśmy wybudować domek o nazwie Dom w kolendrze 2 (nie całe 100 m2.)
Niestety jesteśmy w małej kropce ponieważ dzwoniąc po wykonawcach i pytając o sso dostajemy ogromny przedział cenowy za tą samą wykonaną usługę ( fundamenty, parter, poddasze z pustaka ceramicznego, więźba dachowa, dach kryty dachówką , rynny) ... Ceny się wahają w przedziale 110-170 tys... Dom jest bez garażu i niepodpiwniczony... Skąd taki przedział cenowy ? Materiały ? Robocizna ?

Daniellos_
25-04-2016, 18:35
Jeśli w ofertach nie masz wyliczone ile za materiały a ile za robociznę to można tylko gdybać.

Jak to mówią wszystko jest warte tyle ile ktoś jest chetny za to zapłacić.

Wybierz kilka ofert, gdzie majster mówił rozsądnie i poproś żeby pokazali Ci domy, które zbudowali. Porozmawiaj z właścicielami i zapytaj o ocenę. Najlepiej nie przy wykonawcy. Najlepiej jak ktoś z polecenia jest. Popytaj znajomych czy ktoś z ich znajomych się budował. Jak masz kierownika budowy lub architekta adaptującego z polecenia to ich też zapytaj.

Elfir
25-04-2016, 21:21
te ceny z materiałem tak?
Czy materiały są ściśle określone (ocieplenie systemowe termoorganika 15 cm), czy ogólnikowo (ocieplenie: styropian 15 cm). Bo jak nie są szczegółowo to różnica ceny może wynikać z różnicy cen materiałów budowlanych. Poza tym jeden wykonawca to ojciec i syn zasuwający na czarno a drugi firma płacąca podatki i zatrudniająca na umowę o pracę.

MichalCz
26-04-2016, 05:22
Właśnie najniższa cenę 110 tys, powiedziała mi firma z myslenic która wybudowała kilka domów w mojej okolicy i jest dobrze znana w okolicy , reszta cen to firmy ogłaszając się w internecie. Wsumie tylko jeden mi podaj koszt robocizny 48 tys. i około 80-90 tys koszt materiałów na sso. Tak czy inaczej to już o około 30 tys więcej od poprzednika a nie którzy mówili 170 tys....

piotrek0m
26-04-2016, 05:55
Należy prosić o szczegółową rozpiskę kolejnych etapów budowy - osobno fundamenty, ściany parteru, strop, ściany działowe i tak dalej.... w rozpisce powinno być ujęte wszystko, sprzęt narzędzia, że koparki są po stronie wykonawcy, zagęszczarka, wibratory, stemple .... osobno materiały a osobno robocizna - dopiero można porównywać ceny. Jak firmie nie zależy na robocie, to strzeli zawyżoną cenę. Mając zebrane informacje warto wybrać cenę środkową, po uprzednim zorientowaniu się co do wykonawcy.

Czortek
26-04-2016, 07:01
.

Slyder
26-04-2016, 07:18
ja dostałem propozycję że za dom 100m2 SSO chcą 110 tys. Aż zadzwoniłem czy ta cena to z materiałem i niestety za samą robociznę. Więc te ceny rzeczywiście czasami są z kosmosu

.:Paco:.
26-04-2016, 08:46
Właśnie najniższa cenę 110 tys, powiedziała mi firma z myslenic która wybudowała kilka domów w mojej okolicy i jest dobrze znana w okolicy , reszta cen to firmy ogłaszając się w internecie. Wsumie tylko jeden mi podaj koszt robocizny 48 tys. i około 80-90 tys koszt materiałów na sso. Tak czy inaczej to już o około 30 tys więcej od poprzednika a nie którzy mówili 170 tys....

Piotrekm ma racje bierze się rozpiskę a już na pewno głównych elementów - np jaki XPS na fundamenty, jaka izolacja podłóg od gruntu, z czego fundament itd. aby później nie było niedomówień (może się okazać,że cos sam taniej załatwisz). Niemniej jeśli ta firma z Myślenic dala ci interesującą ofertę i wybudowała kilka domów i ma dobra opinie to rozmawiają z nimi a już najlepiej idź porozmawiaj z tymi,którym już wybudowała i się dowiesz bezpośrednio jak było - czy solidni, czy pili na budowie albo czy były jakieś problemy...ale z twojego postu wynika jakbyś miał już ekipę do weryfikacji tylko.

MichalCz
26-04-2016, 18:47
Własnie nie wiemy czy brać najtańszą czy najdroższą, każda firma oferuje kompleksowo wybudowanie SSO ( nic mnie nie obchodzi jak mam tylko tyle ile oni chcą ) Z tymi rozpiskami to wiecie jak jest, napiszą albo nie napiszą bo powie że nie ma czasu albo będę długo czekał a chciałbym go wybudować przed zimą a terminy dopiero na wrzesień...

Antymateria
26-04-2016, 19:51
Pierwszy etap - wybór ekipy. Metoda : z polecenia lub "na czuja" z kim Ci się dobrze rozmawia. Od razu pytasz o wstępną wycenę.
Drugi etap - weryfikacja, sprawdzenie kilku budów wybranej ekipy, rozmowy z poprzednimi klientami.

Jeżeli któraś ekipa Ci się spodoba, zweryfikujesz ich prace - pozostaje ustalenie ceny i szczegółowe rozpisanie etapów prac i rodzaju materiałów.

Myślę, że najlepiej rozliczać się za samą robociznę. Materiał możesz załatwić bez problemów w lokalnych hurtowniach. Budowa z materiałem po stronie wykonawcy to wygoda, ale nie wierzę, że ekipa na tym nie skorzysta i będzie próbowała zarobić ile się da. Przykład : jeżeli nie ustalisz jaki pustak ma być, powiesz tylko że ceramiczny, to wezmą najtańszy :)
Wykonawca będzie się starał tak manewrować materiałem, aby jak najwięcej zarobić.

piotrek0m
27-04-2016, 06:31
Wykonawca będzie się starał tak manewrować materiałem, aby jak najwięcej zarobić.

Oczywiście że tak będzie... budowlaniec nie będzie patrzył na portfel inwestora ale na swój i na swoją wygodę! Dla siebie zachowa rabaty, upusty i premie za lojalność, dobrych kilka stówek dorobi na programach lojalnościowych producentów i bonusach z zaprzyjaźnionej hurtowni. Jak zabraknie mu drobnicy to podjedzie do marketu nie patrząc na portfel inwestora... Ale też nie każdy inwestor ma czas i chęci żeby kupować materiały budowlane samemu. Potrzebny będzie mu stary samochód typu kombi, żeby móc dowozić brakujące materiały. Ja kupowałem osobiście, większe ilości dowozili na budowę z hurtowni, ale drobnice i brakujące ilości dowoziłem sam starym Passatem B4. To wymagało czasu. Porównywałem okresowo ceny z innymi hurtowaniami ale w tej w której kupowałem zawsze miałem najtaniej, płatność miałem odroczoną (jak poprosiłem to i o 3 miesiące), mogłem zwrócić co zostało... a za punkty lojalnościowe wybranych producentów dostałem właśnie kilka stówek na kartach płatniczych... oczywiście, że prowadzenie takiej budowy wymagało czasu i organizacji...

MichalCz
27-04-2016, 07:07
Wszystko fajnie pięknie i wiem ze kupowanie towaru na własną rękę jest korzystne dla mnie ale niestety nie jestem tego w stanie robic pracując codziennie od 7 do 17.... większy towar zamówię bez problemu ale z drobniaca robi się kłopot.... dlatego wolę zostac przy kupowaniu towaru przez wykonawcę, może drożej ale nie będe zasypywany tel ze tego brakuje lub tamtego kiedy akurat jestem w pracy i nie mam swobody rozmów przez telefon pół dnia....

MisiekNS
27-04-2016, 07:57
Pogadaj z wykonawcą gdzie bierze na bieżąco materiały lub sam poszukaj hurtowni w miarę blisko bazy wykonawcy lub po drodze od bazy na Twoją budowę. Gdy ją znajdziesz to jedź tam, powiedz że taka i taka firma będzie brała na Twoje nazwisko, dogadaj rabaty, upusty, programy lojalnościowe, określ kwotę powyżej której mają dzwonić. Jak pokombinujesz dobrze to jeszcze na VAT zarobisz :)

piotrek0m
27-04-2016, 11:09
Pogadaj z wykonawcą gdzie bierze na bieżąco materiały lub sam poszukaj hurtowni w miarę blisko bazy wykonawcy lub po drodze od bazy na Twoją budowę. Gdy ją znajdziesz to jedź tam, powiedz że taka i taka firma będzie brała na Twoje nazwisko, dogadaj rabaty, upusty, programy lojalnościowe, określ kwotę powyżej której mają dzwonić. Jak pokombinujesz dobrze to jeszcze na VAT zarobisz :)

Dokładnie tak się robi...
Wykonawca bierze materiał na moje nazwisko, bezgotówkowo - wpisywany jest na tzw. "magazyn". Ja otrzymuję zbiorczą fakturę na koniec miesiąca. Ja dzwoniłem do hurtowni, że wykonawca przyjedzie i to i to weźmie... ale można go upoważnić do większych poborów, lub określić kwoty itp....

Wykona
27-04-2016, 13:16
Klient z ulicy nie dostanie takiego rabatu jak długoletni odbiorca więc opowieści są wydumane. Pytanie w jaki sposób będziesz się rozliczał z wykonawcą, na kogo będzie wystawiona FV i kto będzie za nią płacił.

Jeśli nie masz czasu na pilnowanie budowy najlepszym rozwiązaniem będzie zatrudnienie konkretnego kierownika budowy/ inspektora nadzoru nie znającego się z wykonawcą. W innym przypadku z pewnością zostaniesz wykantowany jeśli nie na cenach to na ilości czy jakości materiałów :bash:

piotrek0m
27-04-2016, 13:31
Klient z ulicy nie dostanie takiego rabatu jak długoletni odbiorca więc opowieści są wydumane. Pytanie w jaki sposób będziesz się rozliczał z wykonawcą, na kogo będzie wystawiona FV i kto będzie za nią płacił.


Dostanie, dostanie ... wykonawca elewacji polecił "swoją" hurtownię w której ma od lat "taaaakie rabaty". Te rabaty ni jak się miały do mojej hurtowni w której od początku kupowałem materiały...

MisiekNS
27-04-2016, 17:39
Klient z ulicy nie dostanie takiego rabatu jak długoletni odbiorca więc opowieści są wydumane. Pytanie w jaki sposób będziesz się rozliczał z wykonawcą, na kogo będzie wystawiona FV i kto będzie za nią płacił.

Jeśli nie masz czasu na pilnowanie budowy najlepszym rozwiązaniem będzie zatrudnienie konkretnego kierownika budowy/ inspektora nadzoru nie znającego się z wykonawcą. W innym przypadku z pewnością zostaniesz wykantowany jeśli nie na cenach to na ilości czy jakości materiałów :bash:

Ale jakie opowieści są wg Ciebie wydumane? Twierdzisz, że ktoś kto nie jest wieloletnim odbiorcą nie jest w stanie uzyskać dużego upustu przy zaopatrzeniu całej budowy lub zakupu kompletnego dachu (np dachówki z orynnowaniem)?

Proponujesz Koledze zatrudnienie kierownika budowy, który będzie codziennie na budowie (lub nawet kilka razy dziennie)?
Jestem ciekaw ile taki Kierownik kosztuje i jaką daje gwarancję na to, że ekipa Cię nie wykantuje.
Jeśli ktoś zatrudni ekipę taką która chce oszukać, to żaden kierownik budowy nie pomoże.

samotnik
28-04-2016, 07:13
Żeby na kupowaniu materiałów coś zyskać, to moim zdaniem trzeba mieć znajomości w hurtowni, albo trafić na hurtownię zdesperowaną do podkręcenia obrotu.

Z mojego osobistego doświadczenia wynika, że po długich poszukiwaniach byłem w stanie znaleźć ceny podobne lub o parę procent (ale takie mniejsze parę) niższe, niż proponował mi wykonawca. Zajmowało to dużo czasu i generowało problemy logistyczno-organizacyjne. Parę rzeczy na początku budowy tak kupiłem, ale szybko dałem spokój. Hurtownia z najniższymi dla mnie cenami była niestety najmniej solidna jeśli chodzi o terminowość transportu itp. Ile to ja się nasłuchałem o właśnie zepsutych samochodach, o tym, że "już jedzie" i tak dalej. Na dodatek wykonawca chciał dodatkowe 2% za "przerzucenie" faktur przez jego firmę, żeby było na 8% VAT, a inaczej to nie miało żadnego sensu, bo nie byłem w stanie żadnymi negocjacjami przebić różnicy między 23% a 8% VAT.

Wykonawca natomiast załatwiał sobie wszystko sam, na czas, hurtownie nie kasowały go (i mnie) za transport, pompa do betonu zawsze gratis i tak dalej. Darmowe zwroty niewykorzystanych materiałów, bezproblemowy odbiór palet. Kupował materiały wskazane przeze mnie, po akceptacji wyceny na każdy z nich. Biorąc to wszystko pod uwagę, to ta wygoda podrożyła mi budowę o jakieś dwa tysiące, czyli niecały 1% kosztów stanu surowego. A i to w sporej mierze z uwagi na kruszywa, do których wykonawca doliczał mi VAT, a które dałoby się w inny sposób załatwić w cenie netto.

Na dodatek wykonawca na pewno miał jeszcze z tego wszystkiego sporo dla siebie, bo bardzo ochoczo te materiały kupował. ;-)

Wykona
28-04-2016, 08:01
Ale jakie opowieści są wg Ciebie wydumane? Twierdzisz, że ktoś kto nie jest wieloletnim odbiorcą nie jest w stanie uzyskać dużego upustu przy zaopatrzeniu całej budowy lub zakupu kompletnego dachu (np dachówki z orynnowaniem)?

Proponujesz Koledze zatrudnienie kierownika budowy, który będzie codziennie na budowie (lub nawet kilka razy dziennie)?
Jestem ciekaw ile taki Kierownik kosztuje i jaką daje gwarancję na to, że ekipa Cię nie wykantuje.
Jeśli ktoś zatrudni ekipę taką która chce oszukać, to żaden kierownik budowy nie pomoże.


Skoro myślisz, że zakup 1 kompletnego dachu jest dla średniej wielkości hurtowni czymś wyjątkowym (w przeciwieństwie do kupującego) to jesteś w błędzie.

Jeśli ktoś nie ma czasu to zatrudnienie kogoś z branży jako "nadzorcy" to najlepszy sposób. Szczególnie gdy inwestor kieruje się wyłącznie ceną.

MisiekNS
28-04-2016, 08:32
Wykona Bardzo upraszczasz. Nie myślę, że jest czymś wyjątkowym - wiadomo, że dla hurtowni nie jest. Mówię tylko, że można uzyskać duże rabaty. I nie pisze tu o zakupie w pierwszej lepszej hurtowni w której dostaniesz przysłowiowe ,,dołożę Panu 5% rabatu'' tylko o wybraniu najkorzystniejszej ceny z kilku ofert i negocjowaniu.

Ponowie pytanie: Czy wiesz ile taki nadzorca kosztuje? Czy taki nadzorca daje gwarancje na to, że wykonawca nie będzie kantował? Jak się mają koszty takiego nadzoru do ewentualnych strat w materiale spowodowanych nieuczciwą ekipą?

Czortek
28-04-2016, 10:19
U Nas to wygląda tak.
W umowie określiliśmy konkretne materiały: jaki pustak, jaka dachówka, jakie rynny, jaka masa asfaltowo-kauczukowa, jaka membrana, jakie akcesoria dachowe, izolacja pozioma papa a nie folia, jakie kominy spalinowe i przewody wentylacyjne i czym wykończone.

Jednocześnie jest zaznaczone, ze materiały i wyroby zgodnie z projektem.

MichalCz
01-05-2016, 12:54
Dziękuję za tak liczne odpowiedzi ;) Nie wiedzieliśmy czy liczyć na najtańszego (110 tys z materiałem ) wykonawce czy na najdroższego ( 174 tys. z materiałem), gdzie później może się okazać ze najdroższy zrobi niskiej jakości towarem jak się tego nie przypilnuje... Po rozmowach z wykonawcami wybraliśmy pośrednią cenowo firmę ( 124 tys z materiałem w SSO ) Dziękuje jeszcze raz za liczne uwagi i podpowiedzi ;)

Urszula S
25-05-2016, 11:24
Ja wybudowałam dom i niestety zaufałam wykonawcy. Nigdy nie ufajcie wykonawcom, chyba, że to rodzina lub ktoś bardzo zaufany. Nigdy nie zmieniajcie projektu w trakcie budowy ( bo wykonawca powiedział, że tak będzie lepiej), chyba, że macie zaufanego architekta i konstruktora, który będzie wiedział co to są istotne odstępstwa od projektu. Nie wolno dawać dużych zaliczek!!! Z mojej perspektywy to najlepiej, żeby wykonawca wykonał tylko robociznę, a materiały kupić we własnym zakresie, bo wtedy wiemy z czego jest zbudowany dom. Chociaż wykonawcy zachęcają, że oni wykonają dom z materiałem i z robocizną, to wtedy będzie podatek VAT tylko 8%, ale oni tak to wszystko uwikłaja, że i tak zapłaci się dużo. Wykonawcy w większości strasznie kradną!!!!!! Ja miałam wyliczoną ilość materiału np. ilość styropianu do ocieplenia elewacji i sama go kupiłam, to wykonawca i tak powiedział, ze za mało i " musiał " dokupić, a w międzyczasie " strasznie dbał o porządek i wywoził jako śmieci ładne duże kwadratowe kawałki styropianu, a potem mnie obciążył za wywóz niby śmieci.. Trzeba uważać ze zwracaniem uwagi wykonawcom, bo sie obrażają i robią na przekór . Ja jestem z zachodniopomorskiego , może w innych województwach jest lepiej ???uczciwiej??? Nigdy nie wolno podpisywać umowy tylko na robociznę, a materiał będzie kupował wykonawca w " miarę " potrzeb na twoją budowę, bo niestety okaże się że" potrzeby wykonawcy" będą się bardzo duże, bo właśnie zaczął budowę 5 domu dla swojego syna!!! Niektórzy mówią, że nalepiej ustalić koszt całkowity domu razem z robocizną i materiałem, ale wtedy wykonawca bierze cenę najwyższą a materiał jest najgorszej jakości. Nie brac wykonawcy, który jest nachalny i bardzo się narzuca, bo dobry wykonawca szczególnie latem już ma pracę, i najlepiej poszukac zimą z poreczenia czyjegoś, ale najlepiej znanej osoby. Nie brac kierownika budowy , który jest kolega wykonawcy. To narazie tyle. Chętnie odpowiem na pytania . Urszula

Busters
25-05-2016, 15:58
To co napisalas powinno byc oczywiste dla kazdego kto rozpoczyna budowe, a jesli nie jest nie powinien budowac w ogole.
Ilosc materialu mozna policzyc sobie samemu, kazdy srednio ogarniety inwestor sobie z tym poradzi.

Ja w miare mozliwosci staram sie dowiadywac o sztuce budowlanej jak najwiecej tak abym to ja mowil wykonawcy co ma robic, a nie na odwrot.
Staram sie tez ustalic przed dana praca jak chce wykonac dana rzecz zeby potem nie bylo jakis niedomowien.
Wykonawce, ktory by sie obrazal i nie chcial robic tak jak chce bardzo szybko bym pozegnal.

Odnosnie materialow, pozbierac wyceny z kilku hurtowni to kilka godzin potem ewentualnie jakies negocjacje i cala reszte mozna zalatwic na telefon,
nie rozumiem, dlaczego ludzie tak sie tego boja. Wykonawcy wcale nie maja lepszych cen.

a skoro strzygl Cie na materiale i na wywozeniu smieci to tylko dlatego, bo Ty mu na to pozwolilas.

krzysztofb51
27-05-2016, 14:34
Ja wybudowałam dom i niestety zaufałam wykonawcy. Nigdy nie ufajcie wykonawcom, chyba, że to rodzina lub ktoś bardzo zaufany. Nigdy nie zmieniajcie projektu w trakcie budowy ( bo wykonawca powiedział, że tak będzie lepiej), chyba, że macie zaufanego architekta i konstruktora, który będzie wiedział co to są istotne odstępstwa od projektu. Nie wolno dawać dużych zaliczek!!! Z mojej perspektywy to najlepiej, żeby wykonawca wykonał tylko robociznę, a materiały kupić we własnym zakresie, bo wtedy wiemy z czego jest zbudowany dom. Chociaż wykonawcy zachęcają, że oni wykonają dom z materiałem i z robocizną, to wtedy będzie podatek VAT tylko 8%, ale oni tak to wszystko uwikłaja, że i tak zapłaci się dużo. Wykonawcy w większości strasznie kradną!!!!!! Ja miałam wyliczoną ilość materiału np. ilość styropianu do ocieplenia elewacji i sama go kupiłam, to wykonawca i tak powiedział, ze za mało i " musiał " dokupić, a w międzyczasie " strasznie dbał o porządek i wywoził jako śmieci ładne duże kwadratowe kawałki styropianu, a potem mnie obciążył za wywóz niby śmieci.. Trzeba uważać ze zwracaniem uwagi wykonawcom, bo sie obrażają i robią na przekór . Ja jestem z zachodniopomorskiego , może w innych województwach jest lepiej ???uczciwiej??? Nigdy nie wolno podpisywać umowy tylko na robociznę, a materiał będzie kupował wykonawca w " miarę " potrzeb na twoją budowę, bo niestety okaże się że" potrzeby wykonawcy" będą się bardzo duże, bo właśnie zaczął budowę 5 domu dla swojego syna!!! Niektórzy mówią, że nalepiej ustalić koszt całkowity domu razem z robocizną i materiałem, ale wtedy wykonawca bierze cenę najwyższą a materiał jest najgorszej jakości. Nie brac wykonawcy, który jest nachalny i bardzo się narzuca, bo dobry wykonawca szczególnie latem już ma pracę, i najlepiej poszukac zimą z poreczenia czyjegoś, ale najlepiej znanej osoby. Nie brac kierownika budowy , który jest kolega wykonawcy. To narazie tyle. Chętnie odpowiem na pytania . Urszula

Mam chyba ten sam problem, tylko ze narazie jestem na etapie law i nie wiem co teraz mam robic.

Gos**c
27-05-2016, 14:42
To co napisalas powinno byc oczywiste dla kazdego kto rozpoczyna budowe, a jesli nie jest nie powinien budowac w ogole.
Ilosc materialu mozna policzyc sobie samemu, kazdy srednio ogarniety inwestor sobie z tym poradzi.

Ja w miare mozliwosci staram sie dowiadywac o sztuce budowlanej jak najwiecej tak abym to ja mowil wykonawcy co ma robic, a nie na odwrot.
Staram sie tez ustalic przed dana praca jak chce wykonac dana rzecz zeby potem nie bylo jakis niedomowien.
Wykonawce, ktory by sie obrazal i nie chcial robic tak jak chce bardzo szybko bym pozegnal.

Odnosnie materialow, pozbierac wyceny z kilku hurtowni to kilka godzin potem ewentualnie jakies negocjacje i cala reszte mozna zalatwic na telefon,
nie rozumiem, dlaczego ludzie tak sie tego boja. Wykonawcy wcale nie maja lepszych cen.

a skoro strzygl Cie na materiale i na wywozeniu smieci to tylko dlatego, bo Ty mu na to pozwolilas.

Najlepszy jest inwestor, który myśli, że go nie okradają. Widocznie Ula jest bardziej spostrzegawcza.

Busters
27-05-2016, 21:00
Najlepszy jest inwestor, który myśli, że go nie okradają. Widocznie Ula jest bardziej spostrzegawcza.

Tylko, ze jak ja/wykonawca policzymy ilosc materialu to nie musze go potem dokupywac. Wiadomo, ze workow cementu nie dolicze sie co do 1, ale jesli firma wykonawcza nie jest zatrudniona 50% ponizej srednich cen rynkowych to nie musi dodatkowo zarabiac na kradzionych materialach.
Wspolczuje Ci, ze dom buduja Ci oszusci i zlodzieje. Ja jak na razie nie mam tego problemu.

a jakbym przylapal to nie zaplacilbym za wykonana robote i wywalil ekipe w 1 sekundzie.

cherokee
28-05-2016, 10:12
Też miałem problem z wyborem wykonawcy znaczy murarza. Ceny miałem nawet 120 tyś za SSO. Miałem tez kilka wycen w okolicach 50 tyś. Wybrałem z tej puli. Zakontraktowałem dobrego kierownika który jest kilka razy w tygodniu na budowie i naprawdę nie ma większych problemów. Nie dajcie się złapać na jakieś głupie ceny z kosmosu. 174 tyś za domek 100m2 to rozbój w biały dzień i paranoja. Znajdź sobie dobrego kierownika. Najlepiej popytaj w nadzorze budowlanym. Załatwisz wtedy dwie sprawy kierownika i późniejszy odbiór.

nuxe
29-05-2016, 08:21
Busters z tym wyrzucaniem ekipy z budowy to nie jest tak prosto, jak Ci się wydaje, bo:
1. jak rozliczyć wykonaną i niezakończoną pracę? W skrajnym przypadku może się okazać, że Strony nie potrafią się dogadać i trzeba zrobić inwentaryzację, a nawet wynająć eksperta. Kto za to płaci?
2. Jeśli wykonawca sam kupuje towar, kto płaci za to co już zamówił na budowę albo dał na to zaliczkę?
3. kto odpowiada za zabezpieczenie rozgrzebanej budowy i materiału?
4. Ile czasu potrzeba, żeby zatrudnić nową ekipę?
5. Jak będzie z gwarancją i rękojmią? Kto odpowiada później za wady?

Zgadzam się z tym co napisała Urszula S. Będę zatrudniała ekipę do stanu deweloperskiego. Niby mam dobrą umowę, Projekt wykonawczy i kosztorys inwestorski, swojego inspektora nadzoru, ale i tak wiem, że wykonawca zarobi na mnie więcej niż mówi.

piotrek0m
29-05-2016, 10:18
Busters z
4. Ile czasu potrzeba, żeby zatrudnić nową ekipę?
.

To niestety jest największy problem - w ogóle na ekipy trzeba czekać np. kilka miesięcy, żeby jeszcze były w miarę dobre... Nigdy dobra ekipa nie będzie miała terminu od ręki. Sam w podobnej sytuacji tolerowałem jednego gościa... i to jest jedna z sytuacji patowych, żeby nie odwlekać budowy nie wywalamy partaczy z budowy, tylko tolerujemy...