PDA

Zobacz pełną wersję : Brama przesuwna na teowniku a temperatury



somnambulik
11-05-2016, 10:42
Witam
Nie namierzyłem podobnego wątku więc zakładam.
Grodzę działkę leśną i chcę zrobić bramę.
Ze względu na korzenie i karpy wymyśliłem że nie będę ich usuwał i robił ławy betonowej tylko zespawam lekką bramę przesuwną.
Mam kółka pasowe na łożyskach - brama mogła by na nich jeździć np po teowniku /aby igły czy ziemia nie wchodziły pod koła/
Teownik położyłbym na betonowych bloczkach i dospawał do słupków ograniczających ogrodzenie.
Ktoś coś wspomniał o różnicy temperatur w cyklu rocznym.
Czy moja wizja jest wogóle realna /odkształcenia teownika, pęknięcia na spawach etc?
Jeśli błądzę jak powinienem podejść do tematu?
Z góry BARDZO DZIĘKUJĘ za wszelkie sugestie
Pozdrawiam

jajmar
11-05-2016, 13:25
Może coś żle rozumiem ale chcesz ułożyć w brami dwuteownik , podnieść go na bloczkach i przez takie coś wjeżdżać? Jak niby?

somnambulik
11-05-2016, 22:29
Jeszcze raz:)
Działka leśna w miarę ubita ziemia, karpy po wyciętych drzewach, kupa korzeni pod ziemią.
Karpy na równi z glebą, kilka bloczków betonowych zakopanych tak aby były na wysokości karp/ziemi.
2 słupki kwadratowe po obu stronach bramy, wkopane, podlane trochę betonem.
TEOWNIK leży na karpach/betonowych bloczkach -wypoziomowany i przyspawany do słupków na dole.
Brama ma przykręcone/przyspawane 2 - 4 /?/ kółka ala pasowe z łożyskiem.
Kółka jeżdżą po grzebieniu teownika w ten sposób że kółko nie dotyka ziemi /prowadzenie po wycięciu kółka/
Wtedy wszelkie liście czy igły nie blokują kółek.
Bramę będę otwierał bardzo sporadycznie - może kilka razy w roku.
Wjeżdżający pojazd przejeżdżał by przez grzebień teownika ale to chyba nie problem /kilka cm/?
Mam nadzieję że teraz napisałem jaśniej:yes: