wpięcie układu solarnego do instalacji CWU

[robert8888]

Witam. Napaliłem się na instalację solarna, myślałem że jakoś instalatorzy podłączą ją z kotłownią która niestety jest po przeciwnej stronie domu niż ściana południowa na której mają być zainstalowane kolektory. No i problem, bo trzeba gdzieś pochować rury itd.
Ale że mam obok tej ściany wewnątrz w garażu instalację z CWU to pomyślałem, a może by tak podłączyć układ solarny poprzez ten element, nie ciągnąć instalacji do kotłowni. Postawić wymiennik w garażu, i z niego zasilać całą instalację? Da się coś takiego zrobić? Może ktoś przerabiał nietypowe podłączenie układu solarnego do instalacji CWU?

[Konsultant Viessmann]

Witam. Napaliłem się na instalację solarna, myślałem że jakoś instalatorzy podłączą ją z kotłownią która niestety jest po przeciwnej stronie domu niż ściana południowa na której mają być zainstalowane kolektory. No i problem, bo trzeba gdzieś pochować rury itd.
Ale że mam obok tej ściany wewnątrz w garażu instalację z CWU to pomyślałem, a może by tak podłączyć układ solarny poprzez ten element, nie ciągnąć instalacji do kotłowni. Postawić wymiennik w garażu, i z niego zasilać całą instalację? Da się coś takiego zrobić? Może ktoś przerabiał nietypowe podłączenie układu solarnego do instalacji CWU?

Jeszcze raz..... bo nie rozumiem do końca chyba Twojego pytania - chcesz się podpiąć rurami "solarnymi" w rury instalacji "cwu"?

Do takiej instalacji potrzebujesz specjalny zasobnik - z dwoma wymiennikami. Do jednego z nich podpinasz kolektory a do drugiego dodatkowe źródło ciepła.
Możesz dobitniej wyjaśnić? Czy dobrze Cię zrozumiałem?

[robert8888]

Jeszcze raz..... bo nie rozumiem do końca chyba Twojego pytania - chcesz się podpiąć rurami "solarnymi" w rury instalacji "cwu"?

Do takiej instalacji potrzebujesz specjalny zasobnik - z dwoma wymiennikami. Do jednego z nich podpinasz kolektory a do drugiego dodatkowe źródło ciepła.
Możesz dobitniej wyjaśnić? Czy dobrze Cię zrozumiałem?
Witam. Chodzi mi o to aby zrobić tak jak się to wykonuje, czyli kolektory połączone rurami z zasobnikiem, a dopiero ta woda ciepła która jest do wykorzystania z zasobnika, aby ją "wtłoczyć" do instalacji CWU za pośrednictwem właśnie wyjścia ciepłej wody w instalacji wodnej. Nie chcę bowiem ciągnąć tej instalacji z zasobnika do kotlowni która jest zlokalizowana zbyt daleko od kolektorów (problem z ukryciem rur, itd).

[sebastek09]

To ja też mam pytanie w tej kwestii. Czy korzystniej jest zastosować jeden zbiornik np. 300l z dwoma wężownicami, czy zastosować dwa zbiorniki - jeden np. 200l z jedną wężownicą dla solarów i połączony z nim drugi zbiornik "kotłowy" np. 150l z jedną wężownicą dla kotła kondensacyjnego?

[Konsultant Viessmann]

To ja też mam pytanie w tej kwestii. Czy korzystniej jest zastosować jeden zbiornik np. 300l z dwoma wężownicami, czy zastosować dwa zbiorniki - jeden np. 200l z jedną wężownicą dla solarów i połączony z nim drugi zbiornik "kotłowy" np. 150l z jedną wężownicą dla kotła kondensacyjnego?

A dlaczego chcesz to rozwiązać w ten sposób? Z którego zasobnika chcesz korzystać w okresach przejściowych?

Ja nie rozbijałbym tak instalacji. Są specjalne zasobniki przeznaczone do współpracy solarów z kotłem gazowym - mają po prostu dwa wymienniki ciepła i te systemy współpracują ze sobą, również w zimie.
To wydaje się bardzo racjonalne rozwiązanie.

Chyba, że to dla ciebie jakiś problem montażowy?

[sebastek09]

Sprawa wygląda tak że chciałbym założyć solary, ale będę mógł wnioskować do gminy o dofinansowanie dopiero jak będzie dom oddany do użytkowania.
Dlatego biję się z myślami czy teraz instalować kocioł kondensacyjny ze zbiornikiem 150-200l (4 osoby) i potem dołożyć zbiornik solarny, czy od razu instalować zbiornik 300l z dwoma wężownicami do tego kotła.
Mam też możliwość żeby jeszcze puścić teraz bez szkód rurę solarną ze stryszku do kotłowni - wstępne wyliczenia z zapasami ok 22-23m. Zamierzam dać podwójną karbowaną z nierdzewki w izolacji DN16.
Stąd takie rozważania.

[Konsultant Viessmann]

Sprawa wygląda tak że chciałbym założyć solary, ale będę mógł wnioskować do gminy o dofinansowanie dopiero jak będzie dom oddany do użytkowania.
Dlatego biję się z myślami czy teraz instalować kocioł kondensacyjny ze zbiornikiem 150-200l (4 osoby) i potem dołożyć zbiornik solarny, czy od razu instalować zbiornik 300l z dwoma wężownicami do tego kotła.
Mam też możliwość żeby jeszcze puścić teraz bez szkód rurę solarną ze stryszku do kotłowni - wstępne wyliczenia z zapasami ok 22-23m. Zamierzam dać podwójną karbowaną z nierdzewki w izolacji DN16.
Stąd takie rozważania.

Rozumiem,

hmm..... a jak sytuacja wygląda z regulaminem programu dotacyjnego? Lepiej byłoby od razu zamontować na razie "na ślepo" zasobnik z dwoma wężownicami. Tylko zależy na co dostaniesz dotacje.... jak to jest przewidziane - czy na kolektory czy na cały kompletny zestaw....
Bo jak na kompletny zestaw to trochę niepotrzebnie będziesz teraz inwestował w nowy zasobnik tylko do kotła, prawda?

[sebastek09]

Nie ma szczegółów w regulaminie, jest tylko mowa o:
"Instalacja solarna - rozumie się instalację solarną posiadającą europejski znak jakości „Solar Keymark” lub zgodność z normą PN-EN 12975-1 wraz ze sprawozdaniem z badań przeprowadzonych zgodnie z normą PN-EN 12975-2 lub PN-EN ISO 9806."
No ciężki temat to jest.
Rozumiem jednak, że technicznie, to lepiej zrobić to na jednym zbiorniku z dwoma wężownicami? Zakładam, że kocioł gazowy o mocy kilkunastu kW da radę grzać górną wężownicą taki zasobnik 300l bez problemu? Zależy też pewnie na jakiej wysokości będzie czujnik temperatury w zbiorniku?