PDA

Zobacz pełną wersję : Być albo nie być .....KRÓLOWĄ .....?



osowa
17-09-2004, 23:09
:P
Ponieważ od dłuższego czasu szarpią mną emocje i żyję na pograniczu realu i ułudy .....postanowiłam zaczerpnąć natchnienia i poddać się terapii :wink: grupowej ( nie mylić z grupowym .... : :lol: ) u dyżurnego psychologa .
Kwestia dotyczy mojego jestestwa czyli słynnego "być albo nie być "....a pytanie kieruje w formie ankiety - wynik większości zostanie wzięty pod uwagę :P

Pytanie brzmi :

Jak sądzisz , czy osowa w swym tajemniczym dzienniku powinna się tytułować tak jak sie czuje czyli
KRÓLEWNĄ
czy tak jak niektórzy sugerują
KRÓLOWĄ
czy może masz inną koncepcję ( jeśli tak to napisz jaką ) SMS wysyłaj na numer ..... :wink:


Podaruj Osowej słońce .... :lol:

Ew-ka
17-09-2004, 23:42
KRÓLEWNA
Zdecydowanie ,bo taka zwiewna i delikatna , tajemnicza i dziewczęca, królewna Osowa , krolowa - hetera i złowroga , władcza i posępna

Jędrula
18-09-2004, 07:52
Tak sobie czytam Twoje wypowiedzi w różnych wątkach i dochodzę do wniosku - GDZIEŚ CIĘ JUŻ WIDZIAŁEM - tylko gdzie?
Dzisiaj nastapiło olśnienie - tak to ty jesteś tą panią Alutką z serialu Rodzina zastępcza...

Zaznaczyłem opcję - inna bajka

sugestia [nie złośliwa]
18-09-2004, 08:05
Jak sądzisz , czy osowa w swym tajemniczym dzienniku powinna się tytułować tak jak sie czuje czyli
KRÓLEWNĄ
czy tak jak niektórzy sugerują
KRÓLOWĄ
czy może masz inną koncepcję ( jeśli tak to napisz jaką ) SMS wysyłaj na numer ..... :wink:

ABDYKOWAĆ !!! :D
Twój Anioł ze świetlistym kosturem świadczy o sporym wpływie nierealności na Twoje widzenie świata.. Ale zaiste, bliżej ziemii wszystko inaczej pachnie, jest do bólu realne.
Zejdź na ziemię. Pamiętaj, że nie wszyscy wierzą w anioły...


Uniżony poddany :wink: [choć wcale nie dworak 8)].

topdesing
18-09-2004, 09:24
Przyglądam się Twoim postom już od dłuższego czasu - są dla mnie wielką inspiracją . Uważam , że masz w sobie dużo dobra , jesteś rozważna i uczuciowa .
Twoje pomysły są nietuzinkowe i mam wrażenie , że jesteś uduchowioną osobą z wielkim talentem .( po cichu też korzystam z Twoich rad ) .
Jestem Twoim oddanym kibicem a swój głos oddaję na deilkatną osóbkę z osobistym czarem i wdziękiem czyli
Królewnę

M@riusz_Radom
18-09-2004, 09:30
Czy Ty aby nie masz błędu w nicku?

vox populi
18-09-2004, 12:29
Czy Ty aby nie masz błędu w nicku?
nie ma, M@riusz, nie ma.....
Tu nie idzie o "design" (dizajn :P), tylko o "de-sing" - na topie jest głośne śpiewanie na chwałę Królewny :lol:


Przyglądam się Twoim postom już od dłuższego czasu - są dla mnie wielką inspiracją . Uważam , że masz w sobie dużo dobra , jesteś rozważna i uczuciowa .
Twoje pomysły są nietuzinkowe i mam wrażenie , że jesteś uduchowioną osobą z wielkim talentem .( po cichu też korzystam z Twoich rad ) .
Jestem Twoim oddanym kibicem a swój głos oddaję na deilkatną osóbkę z osobistym czarem i wdziękiem czyli
Królewnę
nawet styl pisania Miłościwie Nam Panującej jest naśladowany z godną podziwu konsekwencją :lol:
ale to już całkiem inna bajka.....

Magośka
18-09-2004, 13:23
Królowa jest żoną króla - jest dorosła i czasem rządzi, czasem współrządzi, (tzw królewskie małżeństwo partnerskie) :
Królewna, choć zwiewna, to zapewne jest nie do końca dorosła. Jak mój królewicz :wink: odezwie się do mnie per królewna, to raczej z ironią niż szacunkiem i wtedy ja :evil: :evil: Nie ma rady: chcesz rządzić, musisz być królową, albo zmienić bajkę. A jak nie chcesz rządzić, to sprawdź czy masz obok siebie króla czy królewicza.
Ja osobiście najlepiej lubię tzw inną bajkę, co nie znaczy, że jestem wrogiem poezji i metafor. Może wiedźma nie jest taka zła, tylko ma zły PR :wink: dorobiony jej przez krasnoludków
Co do terapii bajkami polecam artykuł we wrześniowym Zwierciadle - tam było o Kopciuszku, a będą pewnie dalsze części
A tak na marginesie ile Polska miała króli :wink:

sugestia [rozśmieszona]
18-09-2004, 15:46
Może wiedźma nie jest taka zła, tylko ma zły PR :wink: dorobiony jej przez krasnoludków
:D :P :lol:

A taki bidulek Kopciuszek to nie miał[a] w ogóle speca od PR, sam[a] sobie był[a] sterem, żeglarzem, okrętem, szewcem i sklepem obuwniczym. I dobrze na tym wyszedł[a] :D

Ale publicity, Miłościwa Pani, publicity jest najważniejsze. A ankietę proponuję rozszerzyć o pozycję "caryca". Przecież Królewna to zaledwie początek kariery. "Aut Caesar aut nihil" [albo Cezarem, albo niczym].


A tak na marginesie ile Polska miała króli :wink:
A całe stado :D i to z różnych bajek: Łokietek i Wielki, Wstydliwy i Śmiały...
Króli u nas dostatek, niektóre osobliwie na potrawki i pasztety znakomite.

osowa
18-09-2004, 16:20
Witam ponownie :P
Widzę , że ankieta została opacznie zrozumiana ...chyba ... :roll:
Nie chodzi mi o żadne tytuły ani inne tam - w zasadzie nie lubię nawet jak do mnie ktoś zwraca się per Pani :D
Zabawa się kręci tylko i wyłącznie wokół tematu dziennika i rozpoczął ją Kroyena .
Tak , że proszę sie skupić na temacie :wink:

P.s. Gościu - możę byś wyszedł z ukrycia , miej odwagę i stań ze mną twarzą w twarz :wink: :lol:
Pozdrówka wszystkim i dobrej zabawy

preev
18-09-2004, 17:12
jeżeli czujesz się młodo to oczywiście: królewna

a poza tym kroyena zaczął i może by coś dodał jeszcze od siebie :-? :wink:
no chyba że występuje pod pseudonimem sugestia [nie złośliwa] :lol:

sugestia [ex cathedra]
18-09-2004, 17:52
Widzę , że ankieta została opacznie zrozumiana ...chyba ... :roll:
Nie chodzi mi o żadne tytuły ani inne tam - w zasadzie nie lubię nawet jak do mnie ktoś zwraca się per Pani :D
Zabawa się kręci tylko i wyłącznie wokół tematu dziennika i rozpoczął ją Kroyena .
Tak , że proszę sie skupić na temacie :wink:
Ależ Wasza Miłość - władczyni nie pyta poddanych, kim azaliż ma być. Jest władczynią z samego urodzenia, z samej istoty swego jestestwa, z dziedzictwa przodków i odwiecznego trwania sadzanych na tronach antenackich tyłków :wink: Dlatego też po etapie bycia Królewną zostaniesz Królową [ubi tu Gaius, ego Gaia], a potem może Cesarzową, a być może nawet Carycą. Finis coronat opus! [koniec wieńczy dzieło]. Ale nie da rady - etap bycia królewną jest obowiązkowy; w sumie nawet przyjemny, gdyż nie trzeba się zbytnio martwić sytuacją geopolityczną i wojnami z sąsiednimi księstwami.
Na razie jest przynajmniej wesoło, tylko postów coś mało. Kroyena wróci w poniedziałek, to się zamknę :D On w pracy ma więcej wolnego czasu niż ja w wolny dzień :lol:


PS: Twój dziennik, Wasza Miłość, czyta się z niekłamaną radością.

preev
18-09-2004, 18:00
a na końcu możesz zostać Wszechimperatorową :)
co Ty na to :-? :D
osobiście mogę zostać Twoim podwładnym :wink:

Pagin
18-09-2004, 20:23
Witam,
Chcialem byc przewrotnym i zaglosowac dwa razy. Raz na Krolewne a drugi raz na Krolowa. Zaczalem od Krolewny i ... tak juz zostalo. Nie mozna glosowac dwa razy. W kazdym z nas jest dziecko z niewinnym, otwartym spojrzeniem i szczerym na swiat. I dlatego zagloswalem na Krolewne bo uwazam te cechy za wartosciowe. Lecz zycie jest takie jakie jest i na codzien trzeba byc Krolowa, czyli patrzec na zycie z wyrachowaniem i zimna kalkulacja. Ale tego glosu nie udalo mi sie oddac. Niemiej Osowa pozostan Krolewna.
Pozdrowienia

maksiu
18-09-2004, 21:02
A jak bym chciał żeby dalej pisała, nie ważne czy jako królewna czy królowa... tylko pisz dalej...

Magośka
18-09-2004, 22:54
Aaaa, to trzeba było tak od razu, że o dziennikobajkę chodzi 8) Dopiero teraz zajrzałam, fajna konwencja.
Ale i tak uprę się przy swoim: albo król i królowa albo królewna i królewicz, mogą być jeszcze królewiątka kresowe (ale to gdybyście się chcieli przenieść na kresy :wink:) a jeżeli zmienisz nieco konwencję w kierunku bajek Waligórskiego - to moze być: Królik i Królica. Jednym słowem wszystkie chwyty bajkopisarskie dozwolone, tylko byle do pary, bo inaczej to faktycznie wychodzi lekkie kazirodztwo :wink: , choć może król i królewna uszłoby, gorzej odwrotnie królewicz i królowa.
No chyba, że ten król w dzienniku, to tak specjalnie

M@riusz_Radom
19-09-2004, 18:59
Hmm, wydaje mi się, iż powinno być : KRÓLOWA .

A to z tego względu, iż królewna ma nad sobą kogoś, królowa ma władzę absolutną :) Na budowie rządzić powinna jedna osoba bo inaczej wkrada się zamieszanie i nieład.
Skoro król abdykował na Twoją korzyść to bez dwóch zdań powinnaś być królową ;)

M.

kroyena
21-09-2004, 07:32
No to masz osowa problem 3 na 3, a nadodatek większość wybiera inne bajki. Coś jakby proponowali założyć ładunki odpalic i budowac od nowa.

UKF
21-09-2004, 07:58
Jako osoba wychowana na tradycyjnych bajkach uważam, że nie może być pary "król i królewna"... parę argumentów padło już wyżej, więc nie będę się powtarzać.
Ale rozumiem, że "królowa" jest niechętnie widziana. Może więc trzeba zmienić "króla"?
Może by tak "księżniczka i książę"? Co prawda ranga trochę mniejsza niż król w królestwie, ale może wystarczy Ci, Osowa, książę w księstwie?
Tylko czy przypadkiem księżniczka nie jest córką księcia i księżny? To byłby znów ślepy zaułek...

Maria

UKF
21-09-2004, 08:02
Sprawdziłam: książę z księżniczką to dobra para, bo jedna z tradycyjnych bajek zaczyna się tak:
"Był sobie pewnego razu książę, który chciał się żenić z księżniczką, ale to musiała być prawdziwa księżniczka. (...)"
Głosuję więc za "Księżniczką i Księciem"!
Maria

mela
05-10-2004, 10:34
UKF, no ale księżniczka to wtedy gdy bezmężna i bezdzietna jest. :D i wtedy książę mógł szukać takowej. jak księżniczka wyjdzie za mąż, to się z niej robi xiężna. i może ewentualnie xiężniczkę powić...
osowa o ile mi wiadomo xięciunia ma jakiegoś.
reasumując - za królową lub xiężną bym osobiście optowała
pozdrowienia dla rozdartej wewnętrznie autorki.
:lol: