PDA

Zobacz pełną wersję : Zakup materiałów do budowy samemu czy przez firmę ?



kaszpir007
15-06-2016, 21:31
Witam !

Mam wybraną firmę która będzie mi budowała dom. Będę miał podobno dobrego kierownika budowy który rzetelnie podchodzi do pracy. Oczywiście kierownik nie związany w firmą która będzie budowała.

Niedaleko miejsca budowy jest lokalna hurtownia , cen nie znam ...
jeszcze nie robiłem "castingu hurtowni"

Beton też znalazłem w niedalekiej odległości ..

Rozmawiałem z człowiekiem który będzie mi budował dom do stanu sso + kompletny dach.

Jak usłyszał że nie mam jeszcze wybranej hurtowni to powiedział że ma taką która ma super ceny ;-) , beton powiedział że taniej można zciągnąć z innego miasteczka i będzie taniej ...

Sądzę że zapewne bezinteresownie tego nie robi , ale z drugiej strony , ja kupując sam materiały zapłacę 23% VAT i NIC nie odliczę :( a firma sobie odliczy VAT i zapłaci 8% , więc zyska 15% VAT ..

Ale jeśli zaoferowane przez tą firmę ceny były by lepsze to czy mimo wszystko warto brać w ten sposób , bo zapewne faktury by nie były na mnie a tamta firmę ...

Jakie macie doświadczenie ???

Nie ukrywam że jeśli ja otrzymałbym lepsze ceny a firma by sobie "zarobiła na różnicy" VAT to obie strony były by zadowolone , tyle czy tak różowo to wygląda , czy może takie "zakupy" mają swoje wady ?

A jak wygląda później skarbówka ?

Jak buduję dom to mam jakiś rachunek umowę na budowę domu , mam rachunki za materiały , ale jak brałbym faktury na firmę to nie miałbym żadnych rachunków ani "dowodów" że kupiłem materiały na dom ...

kaszpir007
16-06-2016, 09:36
No i ???

boratom
16-06-2016, 10:37
A wykonawca wystawi ci fakturę/ rachunek?

piotrek0m
16-06-2016, 11:01
W każdej hurtowni dostaniesz spore rabaty kupując materiały na cały dom. Pośrednik zawsze coś zarobi dla siebie, albo zgarnie rabaty w hurtowni, albo wyjazd "integracyjny", albo pkt. lojalnościowe za zakupy konkretnej marki. Nigdy, przenigdy budując własny dom nie spotkałem się z tym, żeby materiał proponowany przez wykonawcę, albo "jego" hurtownia była tańsza niż moja w której kupowałem materiały na całą budowę. Czy logiczne jest, że beton z transportem z daleka będzie tańszy niż beton z bliska? Współpracując z jedną hurtownią miałem odroczoną płatność, brałem drobne materiały na tzw. magazyn, płacąc zbiorczo na koniec miesiąca... kupując materiały do wykańczania jednej konkretnej marki na pkt lojalnościowych zrywanych z opakowań odzyskałem kilka stówek ... a ile uzbiera wykonawca kupujący na kilka budów w roku. Jak masz czas i ochotę to kupuj sam, oczywiście porównując ceny większych materiałów.

kaszpir007
16-06-2016, 11:52
Powiem tak ..

W poniedziałek będę miał kosztorys materiałów do budowy domu (zamówiłem dodatkowo z projektem) i chce ten kosztorys wysłać do kilku hurtowni , w tym jednej najbliższej ...

Zobaczymy jakie będą różnice w cenie ...

Osobiście nie do końca wierzę że wykonawca miałby lepsze ceny , bo nie jest to jakiś wielki deweloper który buduje wielkie osiedla i ma super upusty a zwykła mała firemka która buduje domy i zajmuje się budowlanką ...

Do rozpoczęcia budowy zapewne mam jeszcze z 2 miesiace , bo muszę załatwić formalności i itd , wiec w tym czasie myślę że bym poszukał tanich dostawców ..

Co do wykonawcy i jego super cen to nie do końca w to wierzę , choć jeśli jako firma może później sobie odliczyć część VATu , ale w takim przypadku skorzystałby jednie on , bo ja Vatu nie odliczę sobie ...

Niektóre materiały (styropian) zapewne zamówię bezpośrednio z fabryki , bo wychodzi zapewne taniej a transport przy te ilości jest za darmo i myślę że lokalna hurtownia takiej ceny mi nie zaproponuje ...

Czyli reasumując raczej w "te super ceny wykonawcy" nie ma co liczyć ...

Będę miał wyceny , kosztorysy , jak będzie mógł coś taniej załatwić to czemu nie , ale sądzę że jednak jak poszukam ...

Qba30
16-06-2016, 15:10
Ja też stałem przed tym dylematem, ale stwierdziłem, że ciężko będzie pogodzić prace zawodową i organizację budowy...
Oczywiście, przedstawiciel lokalnej hurtowni może wziąć to na swoje barki ale żeby Ciebie nie obciążać ale znając życie będzie on pilnował swojego interesu a nie Twojego.
Daj ten obowiązek wykonawcy, podpisz umowę ryczałtową i po temacie.
A z tym VATem to tak do końca nie jest. Wykonawca kupi z VATem 23%, który i tak odlicza więc go interesuje cena netto. Ty jako zjadacz chleba płacisz 8% na program 500+, ale to i tak masz taniej niż kupując sam materiał ze stawką 23%

kaszpir007
16-06-2016, 19:23
Ja też stałem przed tym dylematem, ale stwierdziłem, że ciężko będzie pogodzić prace zawodową i organizację budowy...
Oczywiście, przedstawiciel lokalnej hurtowni może wziąć to na swoje barki ale żeby Ciebie nie obciążać ale znając życie będzie on pilnował swojego interesu a nie Twojego.
Daj ten obowiązek wykonawcy, podpisz umowę ryczałtową i po temacie.
A z tym VATem to tak do końca nie jest. Wykonawca kupi z VATem 23%, który i tak odlicza więc go interesuje cena netto. Ty jako zjadacz chleba płacisz 8% na program 500+, ale to i tak masz taniej niż kupując sam materiał ze stawką 23%

Trochę nie rozumiem ...

Jak pisałem będę miał dokładną rozpiskę jakie są potrzebne materiały , łącznie z ilościa.
Po prostu chce zamówić dane materiały jakie będą potrzbne do budowy w danym etapie i tyle ...

Mam jeszcze trochę czasu i najpierw zrobię "casting" hurtowni.
Jedną hurtownią mam z 1-2 km od terenu budowy i z tą hurtownią mam nadzieję sie dogadać ..

Trochę nie rozumiem tej umowy ryczałtowej , kto ją zawiera i z kim ? Wykonawca kupuje tam gdzie ja chce i wystawiają fakturę na niego czy na mnie ?
Jak na niego to on płaci mniejszy VAT , ale na fakturze i tak będzie wyższy VAT , tyle że on sobie później odliczy , a wątpie aby później mi tą różnicę oddał ;)

Jak to u Ciebie wygląda ? Jak czegoś zabraknie to wykonawca jedzie do hurtowni jaką wybrałeś i tak kupuje co potrzeba a później Ty płacisz w hurtowni ?

Myślę że ja częściowo chce się tak dogadać , że jak coś zabraknie to będzie brał z tej hurtowni a ja będę płacił z jakimś lekkim odroczonym terminie , bo wiadomo może coś zabraknąć i wtedy aby nie musieli czekać sami zakupią ...

meczesiu
16-06-2016, 19:33
, ja kupując sam materiały zapłacę 23% VAT i NIC nie odliczę :( a firma sobie odliczy VAT i zapłaci 8% , więc zyska 15% VAT ..
.


.

Hehehe...
pierwsza i najważniejsza zasada budowy.
Materiały kupujesz sam!
Druga najważniejsza zasada budowy kupujesz w różnych hurtowniach - tam gdzie mają dany produkt najtaniej i w du.... mniej jedną hurtownię.
trzecia zasada... zawsze rób wycenę w kilku hurtowniach. Czasami dach warto zamówić 200 km dalej a i tak z transportem będzie taniej niż lokalnie.
Wykonawcy kantują, nie wszyscy, ale wielu.

.:Paco:.
16-06-2016, 19:40
Trochę nie rozumiem ...

Jak pisałem będę miał dokładną rozpiskę jakie są potrzebne materiały , łącznie z ilościa.
Po prostu chce zamówić dane materiały jakie będą potrzbne do budowy w danym etapie i tyle ...

Mam jeszcze trochę czasu i najpierw zrobię "casting" hurtowni.
Jedną hurtownią mam z 1-2 km od terenu budowy i z tą hurtownią mam nadzieję sie dogadać ..

Trochę nie rozumiem tej umowy ryczałtowej , kto ją zawiera i z kim ? Wykonawca kupuje tam gdzie ja chce i wystawiają fakturę na niego czy na mnie ?
Jak na niego to on płaci mniejszy VAT , ale na fakturze i tak będzie wyższy VAT , tyle że on sobie później odliczy , a wątpie aby później mi tą różnicę oddał ;)

Jak to u Ciebie wygląda ? Jak czegoś zabraknie to wykonawca jedzie do hurtowni jaką wybrałeś i tak kupuje co potrzeba a później Ty płacisz w hurtowni ?

Myślę że ja częściowo chce się tak dogadać , że jak coś zabraknie to będzie brał z tej hurtowni a ja będę płacił z jakimś lekkim odroczonym terminie , bo wiadomo może coś zabraknąć i wtedy aby nie musieli czekać sami zakupią ...

Oj krecisz. Warianty:
1. Podpisujesz umowe z wykonawca na wykonanie z materialem - masz w tylko co skad o ile materialy sa takie jak na twojej liscie.
2. Mozesz odgadac sie z hurtownia i wtedy wykonawca tam bierze material ty regulujesz naleznosci.

Prawda jest taka, ze w wiekszosci przypadkow firmy niechca sie dzielic swoimi rabatami, progrtamami lojalnosciowymi albo bardzo malo (sa wyjatki ale jest ich malo - kazdy chce zarobic). Wiec jesli sam nie zalatwisz wszytskich materialow to oni i tak na tobie zarobia na materiale - a) przez wspomniane rabaty, znizki, programy lojalnosciowe w "swoich hurtowniach" b) zawsze mozna podrasowac fakture i firmy sie wtedy dziela. Ile razy to widzialem jak "wykonawca/posrednik" dogadywal kwote na fakturze ze sprzedajacym bo "klient" domagal sie okazania faktury.

Co do VAT to firma placi 23% pozniej caly odlicza ale Ty placisz tylko 8% jesli masz z montazem. Tzn, ze twojego wykonawce nic nie obchodzi opocz ceny netto bo (a ta moze byc rozna;) - poprostu z montazem masz szanse zaplacic mniej = roznice w padatkach VAT (15% mniej).

jajmar
16-06-2016, 19:40
Jak na niego to on płaci mniejszy VAT , ale na fakturze i tak będzie wyższy VAT , tyle że on sobie później odliczy , a wątpie aby później mi tą różnicę oddał ;)



Podstawy działalności. Wykonawca kupuje z VAT -23% a sprzedaje Tobie materiał +robocizna z VAT-em 8%. Różnica jest jego, odzyskuje ja w ramach rozliczeń z urzędem skarbowym.

Qba30
16-06-2016, 21:06
Kaszpir- u mnie wygląda to tak że zleciłem wykonawcy budowę do SSO wraz z materiałem i całą otoczką. Ja miałem zapewnić tylko wodę, prąd i kierownika budowy. Nie interesuje mnie organizacja czegokolwiek, jest projekt i tego pilnuję a gdzie, za ile kupią i czy czegoś zabraknie czy trzeba coś dowieźć, oddać to nie moja sprawa.
Układ czysty i przejrzysty.
Na początku też myślałem aby samemu organizować materiały ale zwyczajnie na to nie mam czasu. Pracować trzeba bo z roboty wyrzucą i na dokończenie inwestycji nie będzie ;)

kaszpir007
16-06-2016, 22:08
Nie ukrywam że trochę kusi ten 8% VAT , bo ja jak kupię to zapłacę 23% mimo że i tak to nie ja buduje tylko wynajęta firma , więc chore jest to że ja płacę 23% mimo że usługę budowy zlecam komuś innemu ...

Ale zlecić to wykonawcy trochę się boję , bo boję się że wykonawca wykorzysta to i ceny jakie otrzymam nawet z tym 8% VAT mogę być wyższe niż z VAT 23% a dodatkowo może zamówić więcej towaru niż faktycznie zużyje bo stracę nad tym całkowitą kontrolę ...


No chyba że zrobiłbym dokładny kosztorys z dokładną rozpiską materiałów i wykonawca kupiłby dokładnie to co chce na siebie i sprzedał by mi to z usługą + materiał oczywiście pod warunkiem że otrzymałbym lepszą cenę niż ta w kosztorysie. On by sobie "odbił" później na VAT , bo ja i tak sobie tego VAT nie odliczę , więc jakby cena była lepsza ?

Ale wątpie , bo mogło by się okazać że coś by "kombinował" aby więcej z tego "ugrać" ?

W następnym tygodniu idę z nim podpisać umowę i zarezerwować "termin" na sierpień-wrzesień ...

Ale sądze że pogodze się z tym że zapłacę 23% VAT , bo nikt mi nie wystawi na 8% VAT faktury , a sądzę że wykonawca nie jest bezinteresowany i poza VAT będzie chciał jeszcze coś z tego "zarobić"

jajmar
16-06-2016, 22:58
kaszpir007 każdy kto kupuje materiały dolicza do ceny jakiś % to jest tak zwany koszt zakupu ujmowany w kosztorysach. Żadna tajemnica że to jest. Zakup materiałów zajmuje wbrew pozorom sporo czasu a więc kosztuje, do tego często dochodzi transport który w przypadku tira jest łatwo ogarnąc a w przypadku 10 worków kleju już nikt nie chce dowozić czyli dochodzi kupującemu paliwo. Błedy hurtowni problemy logistyczne to godziny na telefonie, strata czasu i jakis koszt. Masz czas kupuj sam, nie masz czasu zlecasz i płacisz. A to co pisałeś że będziesz miał listę i dasz i tylko będziesz czekał na odbiór , hmmmm - obys miał taką hurtownie pod ręką. Ja takiej nie znam co potrafi zorganizować wszystko. Przykład z dziś, zapytałem o gont na wiatę, mają końcówkę i wiecej nie sprowadzą bo za duża konkurencja i nie dają rady.... i co trzeba szukać innej. Najczęściej w takiej hurtownie nie warto zamawiać więźby, betonu, różnie bywa z pokryciami, ocieplnie warto szuakć z montażem to samo z oknami a lokalne hurtownie tego raczej nie mają a jak mają to nie ten standart, cena. W hurtowni nie kupisz wylewki tylko cemant do niej a piasek w innej z kruszywem. Ogólnie nie słyszałem aby się dało "dać" tabelkę i tylko podpisywać WZ.

piotrek0m
17-06-2016, 06:25
Powiem tak ..

Niektóre materiały (styropian) zapewne zamówię bezpośrednio z fabryki , bo wychodzi zapewne taniej a transport przy te ilości jest za darmo i myślę że lokalna hurtownia takiej ceny mi nie zaproponuje ...
.

I tu się mylisz. Hurtownie mają umowy kompleksowe i sprzedają materiał taniej Ty sam jako indywidualny klient kupisz u producenta. Tak właśnie przyjechał do mnie cały tir wełny mineralnej do ocieplenia budynku i był tańszy niż gdybym kupował go u producenta. Caparol do tynkowania - podobnie cena za wiaderko było niższa niż bezpośrednio u przedstawiciela producenta. Tak działają umowy hurtownia - producent...

kaszpir007
17-06-2016, 06:25
kaszpir007 każdy kto kupuje materiały dolicza do ceny jakiś % to jest tak zwany koszt zakupu ujmowany w kosztorysach. Żadna tajemnica że to jest. Zakup materiałów zajmuje wbrew pozorom sporo czasu a więc kosztuje, do tego często dochodzi transport który w przypadku tira jest łatwo ogarnąc a w przypadku 10 worków kleju już nikt nie chce dowozić czyli dochodzi kupującemu paliwo. Błedy hurtowni problemy logistyczne to godziny na telefonie, strata czasu i jakis koszt. Masz czas kupuj sam, nie masz czasu zlecasz i płacisz. A to co pisałeś że będziesz miał listę i dasz i tylko będziesz czekał na odbiór , hmmmm - obys miał taką hurtownie pod ręką. Ja takiej nie znam co potrafi zorganizować wszystko. Przykład z dziś, zapytałem o gont na wiatę, mają końcówkę i wiecej nie sprowadzą bo za duża konkurencja i nie dają rady.... i co trzeba szukać innej. Najczęściej w takiej hurtownie nie warto zamawiać więźby, betonu, różnie bywa z pokryciami, ocieplnie warto szuakć z montażem to samo z oknami a lokalne hurtownie tego raczej nie mają a jak mają to nie ten standart, cena. W hurtowni nie kupisz wylewki tylko cemant do niej a piasek w innej z kruszywem. Ogólnie nie słyszałem aby się dało "dać" tabelkę i tylko podpisywać WZ.

Niedaleko budowy (z 1-2km) mam hurtownię . Dodatkowo myślę że obecny garaż przeznaczę na "magazyn" , być może uda mi się dogadać z hurtownią by zamawiany towar dla mnie trzymała i dostarczała w miarę zapotrzebowania ...

Nie mam pojęcia. Poprzednio dom budował mi deweloper i nic mnie nie interesowało , teraz chciałbym mieć wpływ na budowę większy.

Myślę że dogadam się z wykonawcą i będzie tez sam brał materiał z pobliskiej hurtowni , bo na pewno będą sytuację że czegoś zabraknie i będzie problem.

A jak wyglada ta umowa na zakup materiałów przez wykonawcę? Kupuje sam , dolicza jakąś "marżę" i i później dostaję jakąś WZ i mu płacę i potem wystawia mi rachunek na budowę + materiały czy jak ?

Ile procentowo marży dla wykonawcy jest dla takiego wykonawcy ?

Pytam bo nawet jakby kupował w takich samych cenach jak ja z tej samej hurtowni , to i tak on by dostał 8% VAT a ja 23% VAT , więc jeśli nawet by doliczył powiedzmy 5% marży to i tak wyszedłbym na tym lepiej bo zapłaciłbym 8% VAT + 5% marży czyli 13% , czyli 10% mniej niż bym kupił samodzielnie a wykonawca też zadowolony bo miałby dodatkowe 5% a przy ilości materiałów sądzę że trochę dodatkowo by zarobił + bonusy lojalnościowe i itd ?
Jaką marżę sie ustala standardowo ? Czy może jakoś inaczej się rozlicza ?

Chciałbym mieć kontrolę nad cenami i zakupami , ale nie ukrywam że pewne odciążenie by się przydało a dodatkowo mogło by to być korzystne dla obu stron , bo ja bym mniej VATu zapłacił i nie musiałbym jeździć po jakieś pierdoły które wypadną a wykonawca też by na tym zyskał finansowo ...

A jak to wygląda ? Firma kupuje na siebie towar w hurtowni ale potem dostaje fakturę na 23% VAT , Ja bym płacił na 8% VAT + jakaś marża , ale przecież trzeba i tak zapłacić całą cenę , więc jak ten problem rozwiązać ? NO chyba że tą różnicę w cenie odliczyć od kosztu usługi i tyle ???

No chyba że ten mechanizm inaczej wygląda ;)

piotrek0m
17-06-2016, 06:29
Trochę nie rozumiem ...

Jak pisałem będę miał dokładną rozpiskę jakie są potrzebne materiały , łącznie z ilościa.
Po prostu chce zamówić dane materiały jakie będą potrzebne do budowy w danym etapie i tyle ...
.

Zobaczysz jak to sprawdzi się w praktyce - hi hi hi ... :P




Jak czegoś zabraknie to wykonawca jedzie do hurtowni jaką wybrałeś i tak kupuje co potrzeba a później Ty płacisz w hurtowni ?


Tak to działa - albo upoważniasz wykonawcę do wszelakich zakupów, albo ograniczasz kwotę, albo na telefon informujsze hurtownię, że podjedzie i weźmie konkretny materiał. Płacisz zbiorczo na koniec miesiąca, a nawet później

kaszpir007
17-06-2016, 06:32
I tu się mylisz. Hurtownie mają umowy kompleksowe i sprzedają materiał taniej Ty sam jako indywidualny klient kupisz u producenta. Tak właśnie przyjechał do mnie cały tir wełny mineralnej do ocieplenia budynku i był tańszy niż gdybym kupował go u producenta. Caparol do tynkowania - podobnie cena za wiaderko było niższa niż bezpośrednio u przedstawiciela producenta. Tak działają umowy hurtownia - producent...

No może źle się napisałem ...

Chodzi mi że kupuje się w jakieś hurtowni (z terenu Polski) ale towar i tak dostarcza mi fabryka , bo powyżej jakiejś ilości transport jest w cenie ...

Ceny bezpośrednio w fabryce są kiepskie (dla klienta "normalnego" . Patrzyłem na cenę np. Silki bezpośrednio to delikatnie mówiąc było drogo ;)

Chociaż ze styropianem jest ten problem że nie potrzebuję od razu aż takiej dużej ilości ale będę kombinował ...

Dlatego wolałbym jakąś loklaną hurtownię , ale też nie chce przepłacać zbytnio ;)

krzysztofb51
17-06-2016, 07:13
Stalem przed tym samym dylematem, i jednak zdecydowalem sie ze towar bedzie kupowal moj wykonawca. Zdaje sobie z tego sprawe ze cos sobie policzy, ale jak ktos pisal nie interesuje cie nic, nie martwisz ze towaru braknie itp. Ustal z wykonawca ile bedzie cie kosztowala budowa z jego material ale nie mniej wiecej tylko nich wyliczy ci wg projektu, nastepnie jezeli bedziesz mial kosztorys policz ile sam zaplacilbys za ten material i zobaczysz czy ci sie oplaca czy nie.

meczesiu
17-06-2016, 07:17
Kaszpir- u mnie wygląda to tak że zleciłem wykonawcy budowę do SSO wraz z materiałem i całą otoczką. Ja miałem zapewnić tylko wodę, prąd i kierownika budowy. Nie interesuje mnie organizacja czegokolwiek, jest projekt i tego pilnuję a gdzie, za ile kupią i czy czegoś zabraknie czy trzeba coś dowieźć, oddać to nie moja sprawa.
Układ czysty i przejrzysty.
Na początku też myślałem aby samemu organizować materiały ale zwyczajnie na to nie mam czasu. Pracować trzeba bo z roboty wyrzucą i na dokończenie inwestycji nie będzie ;)

Wygoda kosztuje, co najmniej + 10% kosztów budowy

zyhu
17-06-2016, 07:54
ja sam organizowałem i nie żałuje

wszystkie materiały jakie kupowałem weryfikowałem na różnych portalach, sklepach budowlanych i wiem, że taniej się nie dało

w nosie mam zniżki wykonawcy

Qba30
17-06-2016, 08:01
Meczesiu,
powiem tak- firmy lokalne (śląsk) na kompleksową budowę domu do SSO z materiałem dawały mi oferty w okolicach 220 - 250 tyś netto. Wtedy też myślałem o tym że będę sam organizował materiał, ale kolejne dni w pracy mnie wyprostowały i pomyślałem "k&^@a, nie dam rady, za dużo innych obowiązków"
Szukałem dalej wykonawców, pytałem sąsiadów i znajomych o sprawdzone brygady aż w końcu trafiłem na polecaną brygadę górali która całość wyceniła mi na kwotę 195 000 netto. Wtedy już odwidziała mi się chęć organizacji materiałów.
Póki co jestem bardzo zadowolony- wykonują wszystko jak ustalone, dokładnie i słuchają się mnie jaki i kierownika budowy. Brygada nawet bezkosztowo zmieniła ściany fundamentowe na monolityczne bo stwierdzili, że nie mają czasu na murowanie z bloczków. Wszytko ładnie- pogadali z kierownikiem i konstruktorem o zbrojeniu zorganizowali szalunki systemowe i dzisiaj leją.
No, ale zdaję sobie sprawę że takich ekip ze świeczką szukać (obym nie zapeszył) Ktoś przez FM prosił mnie o namiary na ekipę, podpytałem więc wcześniej szefa czy mogę przekazać to powiedział mi owszem ale dopiero na jesień PRZYSZŁEGO ROKU!

KASZPIR- zrozum co do VATu. Firma kupuje materiał z VATem 23% tak jak ty kiedy kupujesz materiał bez usługi. Firma ten VAT w całości odlicza i później do kwoty netto doliczają tobie 8% za materiał z usługą. Ty jako odbiorca końcowy płacisz 8% haraczu dla Państwa i marżę jaką wykonawca sobie doliczy do kosztów zakupów. Wydaje się, że łatwo jest coś kupić i zorganizować transport. Nic bardziej mylnego- zacznij jeździć i dzwonić po hurtowniach, układać logistykę dostaw to zobaczysz ile stracisz czasu, nerwów i pieniędzy (np. na paliwo) a i słyszałem o przypadkach, że firma liczyła sobie tzw. postojowe jak nie mieli frontu robót ze względu na brak materiałów. Pamiętaj, że każdy skład budowlany będzie Ci mówił że ma wszystko na stanie, że dostawy są szybko realizowane itp. ale przyjdzie co do czego to albo tego nie ma, albo ktoś przed Tobą wykupił całe stany albo transport nawalił.

krzysztofb51
17-06-2016, 08:18
Niestety ale zgodze aie z qba30, wszystko ladnie i pieknie sie mowi ale jak przychodzi do wykonania to sie zaczynaja problemy

kaszpir007
17-06-2016, 09:08
ja sam organizowałem i nie żałuje

wszystkie materiały jakie kupowałem weryfikowałem na różnych portalach, sklepach budowlanych i wiem, że taniej się nie dało

w nosie mam zniżki wykonawcy

No dobra , ale Ty dostaniesz towar na 23% VAT
Wykonawca dostanie na 8% VAT , więc już jest taniej o 15% ...

Zapewne trzeba coś tam "odpalić" wykonawcy , nie wiem może z 5% ale i tak wyjdzie że można jeszcze taniej o 10% i wtedy Ty zadowolony i wykonawca bo jakieś bonusy jeszcze dostanie ...

dave88
17-06-2016, 09:15
u mnie materiały załatwia wykonawca a ja jadę tylko zapłacić fakturkę...ja oczywiście też dzwonię po hurtowniach w okolicy ale jeszcze nigdy nie dostałem takiej ceny jakie dostaje mój wykonawca..oczywiście mówi mi że jak coś gdzieś znajdę taniej to mam zamawiać ale jak na razie nie udało mi się

kaszpir007
17-06-2016, 09:17
KASZPIR- zrozum co do VATu. Firma kupuje materiał z VATem 23% tak jak ty kiedy kupujesz materiał bez usługi. Firma ten VAT w całości odlicza i później do kwoty netto doliczają tobie 8% za materiał z usługą. Ty jako odbiorca końcowy płacisz 8% haraczu dla Państwa i marżę jaką wykonawca sobie doliczy do kosztów zakupów. Wydaje się, że łatwo jest coś kupić i zorganizować transport. Nic bardziej mylnego- zacznij jeździć i dzwonić po hurtowniach, układać logistykę dostaw to zobaczysz ile stracisz czasu, nerwów i pieniędzy (np. na paliwo) a i słyszałem o przypadkach, że firma liczyła sobie tzw. postojowe jak nie mieli frontu robót ze względu na brak materiałów. Pamiętaj, że każdy skład budowlany będzie Ci mówił że ma wszystko na stanie, że dostawy są szybko realizowane itp. ale przyjdzie co do czego to albo tego nie ma, albo ktoś przed Tobą wykupił całe stany albo transport nawalił.


Doświadczenia w tym nie mam :)

Ale nie ukrywam że wolałbym najpierw sam znaleźć hurtownie ustalić ceny i wtedy od niej niech bierze wykonawca , tyle że wtedy do cen netto doliczy 8% + jakaś marża za jego "fatygę" i tyle.
Dla mnie byłby plus bo nie płaciłbym 23% VAT i miałbym taniej z różnicy VAT i nie musiałbym kombinować z materiałem ...
A wykonawca miały dodatkowy "zysk" i korzystał by zapewne z jakiś bonusów ...

Tyle że to trzeba by od razu ustalić aby później nie okazało się że ceny są zupełnie inne i płace dużo drożej , bo nagle wszystko "podrożało" i wykonawca chce sobie "odbić" niską cenę za samą robociznę ...

Po prostu mi to też musi się opłacać ;)

piotrek0m
17-06-2016, 09:20
Jak ja budowałem to można było jeszcze odzyskiwać VAT, dlatego kupowałem sam i brałem faktury. Myślę, że brak odliczeń VAT zmienił nieco sytuację obecnych inwestorów. Wprawdzie faktury są potrzebne jako ewentualne dowody zakupu do reklamacji, ale osobiście nie spotkałem się z koniecznością reklamacji czegokolwiek.

kaszpir007
17-06-2016, 13:29
Dzięki za pomoc.

Do budowy mam jeszcze z 2 miesiące wiec sporo czasu i postaram się znaleźć ciekawych dostawców oraz pogadać z lokalną hurtownią.
Jak będę miał wyceny to pogadam z wykonawcą,

Jak będzie mógł mi wystawić końcowy rachunek za usługę + materiały z VAT 8% to czemu nie , on zarobi i ja też.
Pogadam ile by chciał "prowizji" na pośrednictwo w załatwianiu towaru.

Oczywiście materiały (ceny) w zakupie (cena netto) nie mogą być wyższe niż oferty jakie ja otrzymam (nie licząc tej dodatkowej umówionej prowizji).

Jaką zaproponować prowizję dla wykonawcy , aby nie przegiąć ?

Nie ukrywam że sam chciałem zająć się całą logistyką ale wygląda że było by ciężko ....
Dodatkowo w "nagrodę" zapłaciłbym wyższy VAT ...

piotrek0m
18-06-2016, 06:23
Teraz (kiedy nie ma odpisów VAT) zrobiłbym tak - zebrałbym oferty na materiały na cały dom, powiedzmy wg. kosztorysu, w kilku hurtowniach. Nie jest to łatwe, bo hurtownie nie chcą się bawić w czasochłonne wyceny, z których i tak nic nie wyniknie, często robią je po łepkach a ceny materiałów sezonowe też się zmieniają. Dlatego osobiście odwiedziłbym 2-3 hurtownie i porównywał też ceny w sklepach internetowych. Mając koszt materiałów zapytałbym wykonawcę o koszty samej budowy i dopiero później o koszty budowy z materiałem .... Myślę, że uczciwe byłoby podzielenie się po połowie ~ 7,5 %. Do cen netto materiałów doliczyłby mi 8 % + 7,5 %. Zaoszczędzam 7,5 % , wiem, że mało wykonawców chce się bawić w to, gdyż konieczne jest szczegółowe rozliczanie się z Urzędem Skarbowym, a oni z różnych przyczyn chcą tego uniknąć.

kaszpir007
18-06-2016, 10:06
Teraz (kiedy nie ma odpisów VAT) zrobiłbym tak - zebrałbym oferty na materiały na cały dom, powiedzmy wg. kosztorysu, w kilku hurtowniach. Nie jest to łatwe, bo hurtownie nie chcą się bawić w czasochłonne wyceny, z których i tak nic nie wyniknie, często robią je po łepkach a ceny materiałów sezonowe też się zmieniają. Dlatego osobiście odwiedziłbym 2-3 hurtownie i porównywał też ceny w sklepach internetowych. Mając koszt materiałów zapytałbym wykonawcę o koszty samej budowy i dopiero później o koszty budowy z materiałem .... Myślę, że uczciwe byłoby podzielenie się po połowie ~ 7,5 %. Do cen netto materiałów doliczyłby mi 8 % + 7,5 %. Zaoszczędzam 7,5 % , wiem, że mało wykonawców chce się bawić w to, gdyż konieczne jest szczegółowe rozliczanie się z Urzędem Skarbowym, a oni z różnych przyczyn chcą tego uniknąć.

Jesli tak hurtownie podchodzą to szczerze mówiąc jestem zdziwiony ...
W każdej hurtowni powinna być osoba która tym się zajmuje , bo jednak zysk z takiej wyceny może być spory , oczywiście jak hurtownia chce pozyskać klienta który zostawi tam naprawdę sporo kasy ...

Ja wyślę zestawienia do hurtowni które oferują Silkę , bo dom ma powstać na SIlce i poczekam na wyceny ...

Sadzę że są droższe materiały które najbardziej mnie interesują a jakaś drobnica i tańsze materiały nie są aż tak ważne , bo nawet jak przepłacę to jakieś wielka strata nie będzie ...

Trochę się zastanawiam jak z tą "współpracą" z wykonawca jeśli chodzi o materiał ...

Osobiście chciałbym tak że to wykonawca dostarcza towar z hurtowni którą podam lub z innej gdzie ceny nie będą wyższe niż z mojej wyceny , hurtownia wystawia fakturę na 23% na wykonawcę i oczywiście ja płacę tyle ile na fakturze.
Później z tej faktury odliczam różnicę w VAT i tyle ile ustaliśmy z wykonawcą (może właśnie 7,5% albo 5% ?) i później tą różnicę odliczam wykonawcy z usługi budowy ...
Czyli od faktury odliczam powiedzmy 7,5% i później o ta kwotę odliczam sobie koszty robocizny , bo to chyba jedyny sposób aby potem "odzyskać" tą kasę , a potem wykonawca odzyska tą kasę w Urzędzie Skarbowym ...

Tyle że nie wiem czy to dobry pomysł i czy wykonawca tak będzie chciał ?


Ja zyskuję powiedzmy te 7,5% , wykonawca też 7,5% plus ewentualne bonusy z hurtowni

Gdybym sam kupował to zapłaciłbym 15% więcej (różnica w VAT) i musiałbym martwić się o towar ...

Tylko czy ktoś takie coś praktykował i czy to jest realne ?

Pytam , bo firemka która to będzie robiła dała mi niską cenę budowy a sądzę że może nie "lubić" Urzędu Skarbowego ;)

Na to abym nie widział faktur chyba nie zgodziłbym się , bo wydrukować WZ lub inny kwit "z zaprzyjaźnionej hurtowni" to żaden problem , a tam cena może być jaką sobie zażyczy wykonawca a ilośc może nie mieć nic wspólnego , więc w takim przypadku bałbym się że na ilości materiału lub cenie mnie oszukają

Mieszkam około 2km od miejsca budowy i chce tam codziennie jeździć i dodatkowo wziąć z 2 tygodnie wolnego i wtedy robić za dostawcę i organizatora . Myślałem aby towar zamówić do domu do garażu i wtedy dowozić i mieć kontrolę nad ilością.

Busters
18-06-2016, 14:07
KASZPIR- zrozum co do VATu. Firma kupuje materiał z VATem 23% tak jak ty kiedy kupujesz materiał bez usługi. Firma ten VAT w całości odlicza i później do kwoty netto doliczają tobie 8% za materiał z usługą. Ty jako odbiorca końcowy płacisz 8% haraczu dla Państwa i marżę jaką wykonawca sobie doliczy do kosztów zakupów. Wydaje się, że łatwo jest coś kupić i zorganizować transport. Nic bardziej mylnego- zacznij jeździć i dzwonić po hurtowniach, układać logistykę dostaw to zobaczysz ile stracisz czasu, nerwów i pieniędzy (np. na paliwo) a i słyszałem o przypadkach, że firma liczyła sobie tzw. postojowe jak nie mieli frontu robót ze względu na brak materiałów. Pamiętaj, że każdy skład budowlany będzie Ci mówił że ma wszystko na stanie, że dostawy są szybko realizowane itp. ale przyjdzie co do czego to albo tego nie ma, albo ktoś przed Tobą wykupił całe stany albo transport nawalił.

Co do Vatu to dokładnie tak jak napisał kolega wyżej, on tak samo płaci 23% i potem dostaje zwrot przy rozliczeniu z US.
Watpie zeby ktorys wykonawca podzielil sie tym zwrotem, wiec pisanie ze ma 15% taniej to takie duze naduzycie.

Ja materiały kupuję sam i nie wiem co w tym czasochłonnego, jezdze jedynie zaplacic za towar. Teraz dla przykładu załatwiałęm gdzie indziej dach, bo moja hurtownia nie miała firmy ktora chcialem. Caly poswiecony czas to 2 telefony z przedstawicielem i potem pojechalem jedynie wplacic zaliczke.


Kolego Kaszpir007, jesli tak bardzo przezywasz ten Vat to zawsze mozesz kupowac towar bez faktury, zdziwisz sie ile osob bedzie chetnych na taka transakcje. Wtedy jestes 23% do przodu, pamietaj jednak zeby sie tym potem nie chwalic na forum :P Beton np. masz na 8% wiec tez troche zaoszczedzisz.


edit: Qba30 jaki duzy dom budujesz tak z ciekawosci? 195netto, ja mam 170m2 i mnie sso bedzie kosztowalo sporo mniej.

piotrek0m
18-06-2016, 14:40
Kolego Kaszpir007, jesli tak bardzo przezywasz ten Vat to zawsze mozesz kupowac towar bez faktury, zdziwisz sie ile osob bedzie chetnych na taka transakcje. Wtedy jestes 23% do przodu, pamietaj jednak zeby sie tym potem nie chwalic na forum :P Beton np. masz na 8% wiec tez troche zaoszczedzisz.


A w jaki sposób hurtownie się rozliczą z kosztów sprzedając materiał bez rachunków?

Busters
18-06-2016, 15:08
A w jaki sposób hurtownie się rozliczą z kosztów sprzedając materiał bez rachunków?
Pytaj hurtownie nie mnie, jest na to wiele sposobow. Kupic towar bez VATu to nie jest jakis wielki problem, wiec hurtownei jakos sobie z tym "radza"

PS. Wiem, ze jestesmy na forum, ja nikogo nie namawiam, jesli kogos ma dreczyc z tego powodu sumienie to tylko i wylacznie jego indywidualna sprawa, jednak, wiele osob kombinuje jak moze i kupowanie towaru bez VATu to niestety polska codziennosc.

kaszpir007
18-06-2016, 17:34
PS. Wiem, ze jestesmy na forum, ja nikogo nie namawiam, jesli kogos ma dreczyc z tego powodu sumienie to tylko i wylacznie jego indywidualna sprawa, jednak, wiele osob kombinuje jak moze i kupowanie towaru bez VATu to niestety polska codziennosc.

Nie ma się co dziwić ...

Nie tak dawno można sobie spokojnie było odliczyć część VAT. Teraz już nie , ale też nie do końca , bo jak robi się z usługą to już wtedy 8% , ale przecież dom ja sam nie buduje tylko robi firma ...

Powinno byc tak że bierze sie faktury , później rachunek za budowę domu i się odlicza bo przecież usługa była ...

Branie z materiałem od wykonawcy to jest uważam że pewne ryzyko , bo na wykonawca będzie się starał aby jak jak najmniej zużyć materiału lub zastosować jakieś tańsze materiały aby zarobić jak najwięcej ....

No cóż , materiały na dom to spora kasa , a podatek z tego to też spora kasa , kasa której 15% nie powinieneś zapłacić ...

Więc nie dziwię się ludziom że kombinują , bo nikt nie lubi być ... okradany ...

PS.

Jakiś czas temu po zakupie działki notariusz powiedział abym jechał do urzędu skarbowego bo mogą się czepiać że za tanio kupiłem działkę i mają 2 lata (czy więcej) aby się przyczepić i często wyliczają wyższy podatek i sobie naliczają karne odsetki i wtedy po latach wzywają jak nazbiera się duża kwota do zapłąty ..
Pojechałem i Pani powiedziała że za tanio kupiłem i powinienem zapłacić za nią prawie 2x tyle i oczywiści zapłacić prawie 2x większy podatek ...
Ja mówię że przecież mam akt notarialny i tam jest cena , a ona źe ją to nie interesuje ...
Masakra. Podałem wszystkie 'wady" działki i Pani z wielkim żalem trochę obniżyła wartośc działki !!! , ale i tak muszę dopłacić podatek , bo Pani wyliczyła że mimo wszystko wyszło jej około 30% więcej ...
Zapytałem czy może jeszcze powinien kupić na bagnie albo w wulkanem na działce aby udało się jej "zejść" do takiej ceny jaką zapłaciłem ...
Poczułem się jak złodziej i oszust. Gdybym przepłacił za działkę i kupił za tyle ile w jej tabelce , to bylo by ok ...

I tak na akcie mam wpisaną kwotę która faktycznie zapłaciłem ale w urzędzie skarbowym lub widnieje że "zapłaciłem" wiecej ...

Więc szczerze ....

margolcia2908
18-06-2016, 21:12
Z własnego doświadczenia- KierBud polecał kilka firm- od betonu po bloczki, Suporex itd, lecz po telefonach do kilku innych firm okazało się, że ceny (z powołaniem się na KierBuda) bez rewelacji. Także warto poświęcić swój czas i poszukać. Uważać należy jednak na jakość, my zostaliśmy uprzedzeni co do bloczków fundamentowych i hurtowni, którą należy omijać.
W sumie z piachem dziwna sprawa- w dostawie miało być 28 t w super cenie. Później zamówiliśmy u innego dostawcy i nas oświecił, że takiej ilości piachu nie zmieści samochód ... Nie wiem gdzie leży prawda, drugi przywiózł nie pamiętam ile ton mnie,jale faktycznie druga dostawa piachu była większa. W sumie nie da się wszystkiego dopilnować, mimo,że budujemy systemem gospodarczym.

jacek.zoo
18-06-2016, 22:53
Nie ma się co dziwić ...

Nie tak dawno można sobie spokojnie było odliczyć część VAT. Teraz już nie , ale też nie do końca , bo jak robi się z usługą to już wtedy 8% , ale przecież dom ja sam nie buduje tylko robi firma ...

Powinno byc tak że bierze sie faktury , później rachunek za budowę domu i się odlicza bo przecież usługa była ...

Branie z materiałem od wykonawcy to jest uważam że pewne ryzyko , bo na wykonawca będzie się starał aby jak jak najmniej zużyć materiału lub zastosować jakieś tańsze materiały aby zarobić jak najwięcej ....

No cóż , materiały na dom to spora kasa , a podatek z tego to też spora kasa , kasa której 15% nie powinieneś zapłacić ...

Więc nie dziwię się ludziom że kombinują , bo nikt nie lubi być ... okradany ...

PS.

Jakiś czas temu po zakupie działki notariusz powiedział abym jechał do urzędu skarbowego bo mogą się czepiać że za tanio kupiłem działkę i mają 2 lata (czy więcej) aby się przyczepić i często wyliczają wyższy podatek i sobie naliczają karne odsetki i wtedy po latach wzywają jak nazbiera się duża kwota do zapłąty ..
Pojechałem i Pani powiedziała że za tanio kupiłem i powinienem zapłacić za nią prawie 2x tyle i oczywiści zapłacić prawie 2x większy podatek ...
Ja mówię że przecież mam akt notarialny i tam jest cena , a ona źe ją to nie interesuje ...
Masakra. Podałem wszystkie 'wady" działki i Pani z wielkim żalem trochę obniżyła wartośc działki !!! , ale i tak muszę dopłacić podatek , bo Pani wyliczyła że mimo wszystko wyszło jej około 30% więcej ...
Zapytałem czy może jeszcze powinien kupić na bagnie albo w wulkanem na działce aby udało się jej "zejść" do takiej ceny jaką zapłaciłem ...
Poczułem się jak złodziej i oszust. Gdybym przepłacił za działkę i kupił za tyle ile w jej tabelce , to bylo by ok ...

I tak na akcie mam wpisaną kwotę która faktycznie zapłaciłem ale w urzędzie skarbowym lub widnieje że "zapłaciłem" wiecej ...

Więc szczerze ....

Z taka kutwą to krotko, idziesz ze swiadkiem i po rozmowie oswiadczasz jej zs oddajesz sprawe do sadu o pomowienie i znieslawienie, szybko by zmienila gadke. W us kazda decyzja musi byc podparta paragrafem, nie moze dowalic kary czy cos tskiego bo ma widzimisie. Na szczescie u mnie w us juz zmienia sie obsada z tych komunistycznych nygusow ktore mysla ze sa panem i wlaadca. Ile razymialem jakas kontrole to bez problemow, z usmieechem i klasa. Widac bylo ze to nowe, mlodze pokolenie nie uwaza kazdego za oszusta i zlodzieja

fotohobby
19-06-2016, 10:30
No dobra , ale Ty dostaniesz towar na 23% VAT
Wykonawca dostanie na 8% VAT , więc już jest taniej o 15% ...



Taką sutuację miaem na budowie tylko raz - przy kotłowni gazowej.
Wziąłem cały towar na instalatora, wyszukałem w necie najniższą cenę, zamówiłęm, zwiozłem, instalator zamontował.
Nie 23, nie 15, ale mniej więcej 10% wartośći sprzętu miałem z tego "zwrotu".

Ale zauważ, że ja wszystko zamawiałem, organizowałem, instalator zawiózł tylko faktury do ksiągowej.
w przypadku SSO tego ne widzę.

Budując trzy lata temu zrobiłem casting na hurtownię, wybrałęm jedną plus dwie zapasowe.
I tak zawsze weryfikowałem cenę przed zakupem i zawsze wygrywała ta wybrana.

Tyle, że sporo rzeczy kupiłem w necie - bo moja hurtownia albo nie współpracowała z danym producentem, albo nie miała u niego dobrych upustów.
Nie miałem ANI JEDNEJ obsuwy związanej z dostawą materiałów.

piotrek0m
20-06-2016, 06:40
Pojechałem i Pani powiedziała że za tanio kupiłem i powinienem zapłacić za nią prawie 2x tyle i oczywiści zapłacić prawie 2x większy podatek ...
Masakra. Podałem wszystkie 'wady" działki i Pani z wielkim żalem trochę obniżyła wartość działki !!! , ale i tak muszę dopłacić podatek , bo Pani wyliczyła że mimo wszystko wyszło jej około 30% więcej ...


Trzeba było powołać biegłego. To jest normalna procedura. Przecież kupujący dogadują się i w akt wpisują niższą kwotę niż płacą sobie oficjalnie. US określa na podstawie cen stosowanych w obrocie rzeczami tego samego rodzaju z uwzględnieniem ich miejsca położenia, stanu i stopnia zużycia. Jeżeli wartość w umowie nie odpowiada średnim cenom, według oceny organu podatkowego, organ wezwie podatnika do określenia ceny, podwyższenia lub obniżenia, w terminie nie krótszym niż 14 dni od dnia doręczenia wezwania, podając jednocześnie wartość własnej wyceny. Jeśli nie zastosujemy się do takiego wezwania albo upieramy się przy niższej wartości od rynkowej, urząd ustali wartość po powołaniu biegłego albo przedłożeniu przez nas wyceny rzeczoznawcy. Jeżeli wycena różni się o więcej niż 33 % od wartości podanej przez podatnika, to za wycenę zapłaci podatnik.

kaszpir007
21-06-2016, 08:17
Dostałem już projekt + dodatkowo płatny kosztorys z rozpiską materiałów.

Szczerze mówiąc już widzę że te kosztorys z rozpiską sporo pomoże ale raczej w zakupie droższych elementów (dachówka , bloczki , styropian i jeszcze trochę) ale widzę że spora część może wprowadzać w błąd z powodu zmian ...

Czyli zamiast zwykłych ław ma być płyta fundamentowa , wiec wszystko co w rozpisce nadaje się do wywalania , ma być też zupełnie inny system rynnowy (nie super nowoczesny system rynnowy umieszczony wewnątrz domu a zwykły) i jeszcze trochę zmian ...

Widzę że część materiałów będę mógł sam zamówić ale część zapewne będzie kupował wykonawca , bo tych "pierdół" jest sporo :(

Takie jeszcze pytanie. W projekcie jest użyty do murowania Silikat N25 + zaprawa cementowo-wapienna M5. Czy za zaprawa to jest tzw klej do klejenia na cienką warstwę ? Czy nie ? Czy murować tym co w projekcie czyli zaprawą czy klejem ?

eryk77
22-06-2016, 11:16
Płaciłeś ekstra za kosztorys? Nie szkoda ci kasy? Przecież każde biuro projektowe da ci za darmoche zestawienie materiałów do projektu.

kaszpir007
22-06-2016, 12:06
Płaciłeś ekstra za kosztorys? Nie szkoda ci kasy? Przecież każde biuro projektowe da ci za darmoche zestawienie materiałów do projektu.

Niestety nie każde ...
Studio projektowe każe sobie płacić za taki kosztorys 250zł i dotyczy to każdego ich projektu a możliwości płatnych "dodatków" oferują sporo

Tam gdzie kupowałem kosztorys wraz z rozpiską materiałów jest dodatkowo płatny (250 zł) ...
Mówimy o szczegółowym kosztorysie i spisie materiałów i ilości a nie o "skróconym" kosztorysie ...

Biura wychodzą z założenia że takiej rozpiski nie musi być , więc jak ktoś chce to niech dopłaci ...
Dla mnie takie coś powinno być w standardzie ...

Oczywiście szkoda , ale bez rozpiski dużo gorzej planować zakupy , nie wiedząc ile trzeba kupić ...

eryk77
22-06-2016, 12:23
Nie mówię o kosztorysie tylko o zestawieniu materiałów. To dwie różne rzeczy. Zestawienie każde biuro i tak musi mieć bo przecież na tej podstawie projektuje budynek. W zestawieniu masz wszystkie materiały i ile ich potrzeba. Brak jest tylko cen. Kosztorys to inna bajka - to kosztuje ekstra. Ale po co indywidualnemu inwestorowi kosztorys jak sam sobie szuka materiałów? Zbędne wydawanie kasy. Pytałeś w biurze o zestawienie materiałów czy od razu zapłaciłeś za kosztorys?