Zobacz pełną wersję : LUKSFERY a mo?e .....?
Tom_Poznan
22-09-2004, 11:31
mam w projekcie przeszklenie z luksferów (wynika to z małej odległości do sąsiada).
Wykonawca proponuje wstawienie okna z szybą nieprzezroczystą, twierdzi również że zabudowane luksfery z czasem będą pękać!!
Architekt stwierdził że nie można zastosować okna z przeszkleniem nieprzezroczystym bo to już coś innego i nie pozwala na to Prawo Budowlane. Luksfery - to ściana, a okno nią nie jest.
Pomóżci proszę.
czy rzeczywiscie zamiana luksferów na okno jest niezgodne z prawem??
prawdę mówiąc okno jest zapewne cieplejsze - być może byłby to dobry pomysł??
jeżeli jenak nie to podajcie mi sprawdzony sposób osadzenia luksferów - żeby wykonawca czegoś nie sp.....
tom soyer
22-09-2004, 11:50
jesli luxfery beda pekac to dlaczego okno nie bedzie? jesli wykona sie to w odpowiedni sposob nic nie powinno pekac.
mozna zamiast luxferow zamontowac cos w rodzaju swietlika z poliweglanu ale nie wiem czy to tez nie jest traktowane jako okno.
mdzalewscy
22-09-2004, 12:20
będe miał luksfery (też mała odległość)
luksfera jest traktowana jako pustak, a nie okno i nie można jej zamieniać na okno. Wtedy jest samowola i trzeba domek o metr obciąć :lol:
Piotrek1
22-09-2004, 12:21
Ja też , ze wzgledu na odległość od sąsiada mam luksfery na klatce 1,20 szer 2 m wys. Razem z tesciem murowaliśmy zwykłe czeskie z Castoramy ze zbrojeniem, podłużnym 6 i poprzecznym 2 x 4mm.. Trzeba pamiętac o dylatacji międzu sciana a luksferami 2-3 cm styropianu dalismy i myślę,że to wystarczy. Podczas murowania ( zaprawa szara SKAŁY) używaliśmy krzyżyków dystansowych na 10 mm też z Castoramy. Jest ok.
Agnieszka1
22-09-2004, 12:24
Niestety nie mozna zamienic na okno - maja racje - okno to okno.
Ale dziwie sie ze chcesz wymieniac tak piekne same w sobie luksfery na jakies okno z nieprzezroczysta szyba .
Pierwsze slysze zeby one pekaly.
Pozdrawiam
Luksfery to owszem beda pekac, jak sie ich nie zdylatuje od sciany. U mbie bylo tak, ze po prostu wtryskiwana byla pianka miedzy luksfera a sciane, Ale u mnie to sa tylko dwa paski na jeden luksfer szeroki do doswietlenua wiatrolapu i trzyma sie i jest git.
Pozdrawiam
Jankes
Piotrek1
22-09-2004, 12:51
Tom, zobacz u mnie w albumie jak wyszły te luksfery.Mi się podobaja.
robert skitek
22-09-2004, 13:19
na swietlik z poliweglanu tym bardziej nie mozesz tego zamienic,
a wykonawca zanim bedzie proponowal zmiany zupelnie bez sensu niech najpierw sie douczy prawa budowlanego, albo tez nauczy porzadnie wykonywac swoja pracę a nie tak ze mu peka...
Tom_Poznan
22-09-2004, 20:01
Piotrek1
Twoje luksfery wyglądają dobrze ale zapewne nie masz ich 10 lat.... ?
Tylko może rok lub dwa
robert skitek
Nie chodzi już o wykonawcę ale o to że nie będę go ścigał jak zaczną pękać za 10 lat. Wykonawca właśnie tak rozumował (długoterminowo)
mdzalewscy
22-09-2004, 20:07
trzeba pamiętać iż przy luksferach dajemy nadproża, bo różnie to bywa
robert skitek
22-09-2004, 20:07
Tom, dobrze ze masz dobry kontakt z wykonawcą i projektantem i cale szczescie ze konsultujesz z nim proponowane przez wykonawce zmiany -
a uwaga moja byla ogolna - niestety zmiany jakie chcą czasem wprowadzać wykonawcy po prostu są niezgodne z prawem...
w twoim wypadku zmiana prawnie bylaby ok, jesli sciana jest 4m od granicy.
ale nieprzezroczyste okno??? tak sobie to bedzie wygladac
pozdrawiam
Przeczytałam już wszystko co tu jest o luksferach w ścianie zewnętrznej, moje zdanie jest takie że lepiej mieć okno ale nie mogę bo magiczne 3,..m i musi być luksfer czyli zimno i mokro. Szlak mnie trafia bo sąsiad od tej strony ma domek ruderkę w granicy i z wielkim oknem i co z pozwoleniem i odbiorem ha ha ha. Rozmawiałam właśnie z czlowiekiem ktory prowadzi mi nadzór budowlany i wymyślił żeby od środka zrobić okno czy tam samą szybę a na zewnątrz luksfery. Sama nie wiem co o tym myśleć czy to jakaś herezja czy droższe rozwiązanie problemu, ja sie z tym prześpię a może ktoś coś podpowie co to za patent. :-?
Dominik!
31-01-2006, 07:57
A dlaczego nie chcesz mieć luksferów?
Przy odrobinie pracy da się je tak wkomponować w ścianę, że osiągnie się niezwykle ciekawy efekt dekoracyjny w pomieszczeniu!
A co do pekania - raczej nie ma obaw! Zobacz, że widuje się jeszcze luksfery (wprawdzie obrzydliwe) wstawiane głównie w klatkach schodowych 30 lat temu i stoją do dziś. Choć z drugiej strony - każdą robotę można spartolić...
Luksfery uważam za zimne okno ma lepsze parametry cieplne, i to parowanie i woda na luksferach mało ciekawa perspektywa. Estetycznie podobaja mi się owszem ale w środku a nie jako element w ścianie zewnętrznej doświetlający główny hol na parterze i na poddaszu. SIeń czy ganek nie ogrzewany może tak ale hol no nie wiem
U mnie niestety też jest ściana za blisko granicy (3m). Dodatkowo mam pomieszczenia których nie mogę inaczej doświetlić niż przez otwór w tej ścianie. Dom rozbudowywany tak więc odsunięcie od granicy też nie wchodzi w grę. Zdecydowałem się na rozwiązanie może i drogie ale wydaje mi się jedyne rozsądne. Od środka okna, na zewnątrz luksfery (przynajmniej na czas odbioru budynku).
Jeszcze pytanie.
Kiedy zgłasza się zakończenie budowy/rozbudowy?
Czy robimy to kiedy dom jest wykończony na tip-top? Czy można to zrobić kiedy np. mamy: wykończone wnętrze bez podłóg, brak ocieplenia na zewnątrz tak aby można po odbiorze bez problemu usunąć luksfery?
Ja również będę miał jedno okno zastąpione luksferami. I również obawiam się wypuszczania ciepła z domu przez nie.
Uzgodniłem więc z Dyr. do Spraw Estetycznych (żona :D ) że kupimy podwójną ilość luksferów i wstawimy je podwójnie. Z jednej strony będą te "ładne", a z drugiej jakieś przezroczyste - najtańsze dostępne. Liczę, że dzięki temu będzie trochę cieplej i niewiele ciemniej.[/url]
Witam , My mamy luksfery w garażu
http://domekkdr.photosite.com/~photos/tn/68_348.ts1135117265872.jpg
Pozdrawiam,
KasiaR :wink:
Piotrek1
02-02-2006, 09:22
Ja mam luksfery na półpiętrze klatce 2 m x 1,2. (tez blisko granicy) i nie narzekam. w cale tak zimno nie jest, tam nie mam kaloryfera i chyba bezpieczbiej niz z oknem. (złodzieje) Doswietla ok, i dobrze to wyglada. szczegóły w albumie.
Ja mam 2 podłóżne pasy o szerokości 2-ch luksferów po obu stronach drzwi wejściowych. Łączą się bezpośrednio z futryną drzwi. Nie mam wiatrołapu tylko od razu jest przedpokój. Lusfery - nie parują, nie zamarzają (nawet w czasie ostatnich mrozów) i nie wychładzają pomieszczenia przedpokoju bardziej niż drzwi. Są rewelacyjne. A efekt świetlny w nocy i wieczorem z zewnątrz jest super - kiedy mam światło włączone w przedpokoju. Polecam
Ja też zmuszony byłem doświetlić klatkę schodową luksferami. Z racji trójwarstwowej ściany wstawiłem jednak od wewnątrz okno.
Myślę, ze jest wporzo. Ale jak wszystko to kwestia gustu i kasy.
cześć,
szukałam tej informacji na forum, ale nie znalazłam interesujących mnie informacji.
Chcę mieć prysznic zbudowany ze szklanych pustaków. Okazało się jednak, że koszt drzwi szklanych do niego przekracza znacznie 3 tys zł i szukam tańszego rozwiązania.
Jak sądzicie, czy można tak zaprojektowac kształt kabiny aby drzwi w ogóle nie były potrzebne a woda podczas kąpieli nie zalewała łazienki?
kabina prysznicowa typu walk-in - jak znajdę o wkleję
na przykład :
http://www.butikdom.com.pl/Luksfery/3.jpg
wartownik
17-04-2006, 18:34
Ma sens w takich sytuacjach doswietlanie swiatlowodami ?
na przykład :
http://www.butikdom.com.pl/Luksfery/3.jpg
Dzięki Nefer, właśnie o coś takiego mi chodziło :-)
Czy wystarczy by wejście miało 70 cm szerokości? No, chyba, że przyjedzie Teściowa :wink:
na przykład :
http://www.butikdom.com.pl/Luksfery/3.jpg
Dzięki Nefer, właśnie o coś takiego mi chodziło :-)
Czy wystarczy by wejście miało 70 cm szerokości? No, chyba, że przyjedzie Teściowa :wink:
Myślę, że spokojnie wystarczy. Teściowa? A miska nie starczy ? :):)
Jest jeszcze kilka ładnych wizualizacji tego typu na necie - trzeba pogmerać :)
Myślę, że spokojnie wystarczy. Teściowa? A miska nie starczy ? :):)
Jest jeszcze kilka ładnych wizualizacji tego typu na necie - trzeba pogmerać :)
Miskę emaliowaną już mam :-)
Wykonawca mojej kabiny proponuje, aby wykonać ją w półkolu bez prostej ścianki jak na zdjęciu, tłumacząc to narożnym położeniem kabiny. może i dobrze kombinuje. Twierdzi, ze łazienka pływać nie będzie :-)
Witam! Znalazłem ciekawą galerię kabin prysznicowych wykonanych z luksferów. Polecam obejrzeć
http://www.seattleglassblock.com/gbsk/web/shower_photos.htm
Przepraszam że temat odgrzeje, ale właśnie to przerabiam. Jak wstawie do okna z luksferów okno od środka to skoro wiemy że luksfer to wilgoć to między luksferami a oknem będzie mi się akwarium robić, czyz nie tak? Opcja luksfer + okno chyba nie będzie dobrym pomysłem, chyba że źle kombinuję.
Pozdrawaim,
magilon
magilon - dobrze kombinujesz :)
Janusz75
15-12-2008, 12:31
U nas luksfery lub pustaki szklane będą zamiast okien w garażu również ze względu na odległość 3 m od sąsiedniej działki. Żeby było śmieszniej ta sąsiednia działka jest nasza...
emqwadrat
15-12-2008, 12:43
U nas luksfery lub pustaki szklane będą zamiast okien w garażu również ze względu na odległość 3 m od sąsiedniej działki. Żeby było śmieszniej ta sąsiednia działka jest nasza...
Jeśli masz kasę to:
1. Zrób najtańszym kosztem luksfery- tani materiał, tania robocizna....prowizorkę
2. Dokonaj odbioru budynku
3. Wywal lusfery
4. Wstaw okna zamówione z pozostałymi, które trzymałaś w piwnicy/garażu
5 Módl się, żebyś sam na siebie nie dokonała zgłoszenia w .INB... :wink:
edzia_niedzwiedzia
15-12-2008, 13:02
Z powodu 3m odległosci od sąsiedniej działki też mamy luksfery - i to nie w żadnej kotłowni czy garażu - tylko centralnie w salonie. Zastępują one jedne z drzwi tarasowych - czyli sa na duzej powierzchni - nic się z nimi nie dzieje (ale maja dopiero kilka m-cy), wg mnie ładnie wygladaja i ogólnie jesteśmy zadowoleni.
Z powodu 3m odległosci od sąsiedniej działki też mamy luksfery - i to nie w żadnej kotłowni czy garażu - tylko centralnie w salonie. Zastępują one jedne z drzwi tarasowych - czyli sa na duzej powierzchni - nic się z nimi nie dzieje (ale maja dopiero kilka m-cy), wg mnie ładnie wygladaja i ogólnie jesteśmy zadowoleni.
Poczekaj do większych mrozów to będziesz w salonie sie w kozuch ubierał i ściereczką ścierał wodę z luksferów.
Wracając do tematu czy macie jakikolwiek patent na ograniczenie strat ciepła przez luksfery? Mam bardzo dużą różnicę temepratur pomiędzy częścia mieszkalną a korytarzem. Kłopot w tym że sypialnie (na górze) od korytarza sa oddzielone takimi zwykłymi przekszlonymi drzwiami i w efekcie zawsze w nich jest chłodniej niz na dole (część mieszkalna). A ogrzewanie kosztuje coraz więcej.
A gdyby tak wstawić okno od środka i nawiercić luksfery dla wentylacji, byłoby to jakies dobre rozwiązanie?
magilon
emqwadrat
18-12-2008, 10:45
Poczekaj do większych mrozów to będziesz w salonie sie w kozuch ubierał i ściereczką ścierał wodę z luksferów.
magilon
Reguły nie ma... znajomi mają od dwóch lat i kożuchów ani ściereczki nie trzeba.... oczywiście pod nimi jest ogrzewanie..... a koszt ogrzewania domku ok 140mkw maja bardzo przyjemny :wink:
U ustawie mowa o otworach okiennych lub drzwiowych. A gdyby tak wstawić okno stałe (nieotwierające się) i na dodatek niepalne z atestem - czy można taką ścianę postawić w odl. 3m od dzaiłki sąsiedniej? Takie okno można nazwać ścianą szklaną albo elewacją szklaną. A właśnie - jaka musi być minimalna odległość w przypadku elewacji szklanych (bez otworów)?
U ustawie mowa o otworach okiennych lub drzwiowych. A gdyby tak wstawić okno stałe (nieotwierające się) i na dodatek niepalne z atestem - czy można taką ścianę postawić w odl. 3m od dzaiłki sąsiedniej? Takie okno można nazwać ścianą szklaną albo elewacją szklaną. A właśnie - jaka musi być minimalna odległość w przypadku elewacji szklanych (bez otworów)?
Czy ktoś zna odp na pytanie postawione przez kolegę w zeszłym roku? ;-)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin