PDA

Zobacz pełną wersję : Tynkować czy czekać na wiosne?


agnikkrol
28-09-2004, 07:45
No włanie jest już strasznie zimno a w każdej chwili temperatura może spaść poniżej 0 a my mamy umówioną ekipę od tynków na najblizszy poniedziałek. Co robić? TYnkować czy czekać do wiosny?Może jest jakiś plastyfikator którego sie dodaje do tynków wykonywanych w niskich temperaturach? POMOCY!
Tomek_J
28-09-2004, 07:49
No włanie jest już strasznie zimno a w każdej chwili temperatura może spaść poniżej 0

Może Ci się przyda - to jest najbardziej dokładna i wiarygodna prognoza pogody, znacznie lepsza od tego, co serwuje TVN, TVP itd.:

http://meteo.icm.edu.pl/
Uller
28-09-2004, 07:50
Wnioskuję zatem że masz już instalację elektryczną. Ja bym się bał zostawić ją na wierzchu przez cała zimę. Gdybym to ja miał taki dylemat to bym tynkował.
agnikkrol
28-09-2004, 08:02
Mam juz instalacje elektrycznną ale nie mam doprowadzonego prądu do domu z elektrowni (mam tylko skrzynke).
aru
28-09-2004, 08:08
tynkój bez obaw
sidney
28-09-2004, 08:08
w pogode na TVN to nie ma co wierzyć w poniedziałek miało podać, nie padało, dziś ma padać, na razie świeci słońce :o , ja jestem raczej ostrożny więc chyba odpuściłbym tynki w tym roku
Bard13
28-09-2004, 08:08
Mam juz instalacje elektrycznną ale nie mam doprowadzonego prądu do domu z elektrowni (mam tylko skrzynke).

Chodzi o to, że przez zimę tynk znika ze ściany wolniej niż gołe kable.
Zatynkuj je.
Może byłem paranoikiem, ale przed tynkowaniem spało się w budynku.
Policz. jelenie z miedzi z kabli na skupie złomu dostaną 20 PLN a ty będziesz 2-3 tysiące w plecy.
Tynkuj, tynkuj
agnikkrol
28-09-2004, 08:12
kable raczej nie znikna bo za trzy tygodnie przeprowadzka :) Więc zdecydowanie chodzi mi o same tynki.
aru
28-09-2004, 08:13
ale dałem ciała z tym "ó" :oops: :oops: :oops:
Uller
28-09-2004, 08:17
A przepraszam.. chodzi o tynki zewnętrzne? Szczerze mówiąc nie domyśliliśmy się tak od razu. W takim razie co byś nie zrobił będzie dobrze.
agnikkrol
28-09-2004, 08:31
oj przepraszam Chodzi mi o tynki ZEWNĘTRZNE ! ! !
Bard13
28-09-2004, 08:53
oj przepraszam Chodzi mi o tynki ZEWNĘTRZNE ! ! !

A to trzeba było tak od razu
Ja np tynkuję
Karp
28-09-2004, 09:08
Ja za tydzień, moim zdaniem najlepsza pogoda na tynki zewnętrzne.

Karp
sidney
28-09-2004, 09:12
jeżeli zewnętrzne to możesz działać :)
chechlak
28-09-2004, 09:26
U mnie tynkują od poniedziałku. Wczoraj front, dzisiaj bok i tak do soboty. Majster jak wstaje rano to patrzy w niebo i wróży czy będzie padać :wink: . A tak poważnie, to jeśli nie ma ulewnego deszczu, wiatru i słońca, to jest najlepsza pogoda na tynki. A przymrozki na razie nie grożą. Tynkuj szybko.
echo
28-09-2004, 10:28
U nas w czawartek mają zaczynac tynki, ale wewnętrzne;
potem chce odczekać jakieś 2 tygodnie i wprawić okna drewniane
agnikkrol
28-09-2004, 11:17
I nie dodajecie do zaprawy tynkarskiej nic antymrozowego:) ?
RicK
30-09-2004, 08:00
Tynkuj

"I nie dodajecie do zaprawy tynkarskiej nic antymrozowego:) ? "

Nic nie kombinuj .

Pozdrawiam
agnikkrol
01-10-2004, 09:23
Robi sie coraz zimniej a zaczynam w poniedziałek. Może kupić jakieś folie i przykrywać ściane na noc?
aru
01-10-2004, 10:54
naprawdę - daj sobie spokój nic się nie stanie (no chyba, że chałupa wysoko w górach i na jutro przewidują zamiecie śnieżne :D )