PDA

Zobacz pełną wersję : Zmiana klasyfikacji gruntów



kodaka
30-09-2004, 19:20
Witam
Mam pytanko. Czy geodeta może zmienic klasyfikacje gruntów np. z RIIIb na IV i jaka jest procedura ??. Jeśli nie to kto może ???
Kodaka

Steve74
01-10-2004, 07:18
Niestety, geodeta nie może zmienić klasyfikacji gruntów.

Procedura jest następująca:
a) udajesz się do Starostwa Powiatowego do wydziału zajmującego się gruntami (u mnie był to Wydział Geodezji, Katastru i Gospodarki Nieruchomościami);
b) składasz wniosek o zmianę klasyfikacji gruntów motywując, że klasa uległa pogorszeniu wskutek..... (szczerze mówiąc nie wiem dlaczego);
c) Starostwo bierze klasyfikatora;
d) Klasyfikator przeprowadza klasyfikację;
e) Na podstawie opini klasyfikatora, Starostwo wydaje decyzje dotyczącą ewentualnej zmiany klasy gruntu.

Tak to wygląda w teorii. A w praktyce możesz mieć problemy....

Ja chciałem się budować na działce RIIIb i......
- Poszedłem do Starostwa, spytać się jak zmienić klasyfikację gruntów, Zaproponowałem zrobienie operatu klasyfikacyjnego na własny koszt.
- Pani w Starostwie powiedziała mi na to, że jest to niemożliwe, ponieważ to oni zlecają wykonanie operatu ale jest jeden problem...

A tn problem to to, że działka rolna RIIIb jest w planie zagospodarowania przeznaczona pod budownictwo, a oni robią wyłącznie zmiany klasyfikacji na gruntach przeznaczonych pod uprawy rolnicze.

Suma sumarum nie mogę się budować bez uiszczenia opłaty za wyłączenie (bo działka jest RIIIB), nie mogę zmienić klasyfikacji na RIVA, bo działka w planie zagospodarowania przeznaczona jest na cele budowlane.

Obyś miał więcej szczęścia niż ja....

kodaka
01-10-2004, 13:10
Witam
Niestety myślałem dokładnie o tym samym co ty i jestem w takiej samej sytuacji....szkoda.... , a ile Cię kosztowały opłaty za wyłączenie???

Kodaka

PS Dzieki za odpowiedź :)

Darpiot
01-10-2004, 13:15
Witam
Niestety myślałem dokładnie o tym samym co ty i jestem w takiej samej sytuacji....szkoda.... , a ile Cię kosztowały opłaty za wyłączenie???

Kodaka

PS Dzieki za odpowiedź :)

Z informacji uzyskanych w swojej gminie wiem, że opłatą obciążone są wyłączenia pod zabudowę związaną z działalnością gospodarczą oraz budynki gospodarcze takie jak np garaż. Decyzja o wyłączeniu gruntu z produkcji rolnej pod zabudowę jednorodzinną z opłat jest zwolniona.

tomiky
01-10-2004, 13:58
Wyłączenie z produkcji rolnej rzeczywiście jest free, ale żeby to wyłączenie zrobić trzeba mieć wypis z rejestrów gruntów który u mnie kosztował aż 14 zł. Darmozjady z urzędów.


I tak się pobudujemy...,nie damy się.

pyrka
01-10-2004, 19:34
Mam kl.IIIB. Wyglądało tak: ok. 550 m2 pod budowę domu zwolnione z opłat, za powierzchnię powyżej tego liczy się wedlug ceny żyta. Dodatkowa powierzchnia wyłączona miała ok. 100 m2. Od opłaty jednorazowej odjęli koszt zakupu każdego metra i wyszlo mi ok. 500,- zł do zapłaty. Natomiast coroczna opłata placona przez 10 lat wynosiła trochę ponad pół tony żyta czyli niecałe 200,-zł na rok.

kodaka
01-10-2004, 22:00
Na temat opłat coś wiecej tutaj - ostatni post. [url]http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=31518&highlight=wy%B3%B1czenie+grunt%F3w+rolnych
Problem w tym, że przy działce 1000m2 opłata to jakieś 1500 zł rocznie płacone przez 10 lat. W mim przypadku to 2/3 wartosci działki :cry:

Kodaka

pyrka
02-10-2004, 08:23
Nasza działka ma 2500 m2, ale nie ma potrzeby odralniać całości. Odrolniliśmy tylko część pod inwestycje,dom, podjazd, chodnik. Ogrody zaliczają się do upraw rolniczych, więc grunty pod nimi pozostały rolne. Żeby ziemię uprawiać rolniczo nie trzeba być rolnikiem. Gdybym chciała odrolnić całą działkę musiałabym zapłacić 2 razy tyle co wartość tej działki. Bez sensu.

Darpiot
02-10-2004, 08:47
Też mamy III kl. gruntu i dlatego zdecydujemy się na wyłączenie tylko tego co zajmie budynek, taras, podjazdy (ok.250m2). No i garaż w bryle domu; uważam to za najrozsądniejsze i najtańsze rozwiązanie w przypadku odrolnienia gruntu.

szymix
22-03-2011, 17:01
Zobacz tu http://www.prolasgorzow.netai.net/1_2_Us-ugi.html napewno ktoś ci pomoze

_fenix_
08-08-2023, 19:27
Witam, mam ten sam problem, dzis byłem w starostwie zlozyc wniosek ozmiane klasy dzialki lub jej częsci, uzasadnienie jes taki ze w czasie powojennym polowa działki to był budynek podpiwniczony z budynkami gospodarczymi ktory zostal zburzony i wszystko co zostalo po nim zostalo tam zakopane i rozlanowane.
Nie iwem jakim cudem tedzialke sklasyfikowano jako dzialaka rolna RIIIB i mam wszystkie mozliwe problemy aby postawic tam nawet domek na palach letniskowy.
Tam nie da sie szpadla wbić na blbiej niz 10cm bo sa kamienie, ceglowki, dachowki, szkło itp na 250m2 tej dzialaki, ktora mam ok 550m2.
Dlatego moja decyzja jest o zmiane klasy gruntu bo on sie nie nadaje do uprawy.
Będąc w starostwie niemiła pani powiedziala ze to bedzie koszowac nawet ok 5000zł i po złożeniu wniosku biora zaliczke ok 1000zł i nie ma pewnosci czy zmian klasy bedzie po naszej mysli poniewaz klasyfikator moze pobrac probki gdzie chce nie koniecznie w czesci dzialki gdzie uwazamy ze ziemnie sie nie dadaje pod uprawe i zrezygnowałem narazie.
Nie wiem co dalej z tym zrobic dzialka nie zabardzo nadaje sie pod zabudowe poniewaz jest waska ok 12m x 50m i oddalona jest od glownej drogi ok 53m dlatego chcialem tam zrobic dzilka bardziej pod odpoczynek niz jakas zabudowe.