Zobacz pełną wersję : Czy jest ktoś niezadowolony z betonu komórkowego?
Jak w temacie. Wypowiedzcie się proszę. :)
Jak w temacie. Wypowiedzcie się proszę. :)
Oj chyba nikogo nie znajdziesz.
Ktos kto decyduje sie na ten prawie najtanszy mat. z gory decyduje sie na wynikajace z tego wady.
Ja widze tylko jedna - wieszanie ciezkich przedmiotow, ale to da sie zalatwic ,, lepszymi kolkami,,
Po ociepleniu i otynkowaniu scian nie widze zadnych innych wad.
Bardzo dobry stosunek ceny do jakosci.
Mam sciane z BK odm 600 o grubosci 24 plus 12 ocieplenia.
POZDR.
znam zasciekłego wroga BK - a imie jego Sergey :)
z tego co wiem to Sergey nie jest przeciwnikiem BK tylko sciany 1 warstwowej z YTONG'a ...
sam mam BK + 14cm styro ...
Mnie się wydaje,że trzeba by rozgraniczyć pytanko na:
-suporeks
-biały polski BK
-Ytong
To całkiem różne materiały ,zwłaszcza cenowo.
Mam biały BK (Faelbet) 24 + 12 cm (wełna, na wiosnę :D )
i jestem przezadowolony. Murarze też, zwłaszcza jak mi drzwi
nie zrobili :o a po 10 minutach już były. :wink:
Zaważyła dobra relacja cena/jakość, termoizolacyjność, łatwość kładzenia instalacji itp.
Pozdrawiam
Mam biały BK (Faelbet) 24 + 12 cm (wełna, na wiosnę :D )
i jestem przezadowolony. Murarze też, zwłaszcza jak mi drzwi
nie zrobili :o a po 10 minutach już były. :wink:
Zaważyła dobra relacja cena/jakość, termoizolacyjność, łatwość kładzenia instalacji itp.
Pozdrawiam
hehehehehe to sie musiales zdziwic z tymi drzwiami :lol:
inwestor
01-10-2004, 17:22
Mam biały BK (Faelbet) 24 + 12 cm (wełna, na wiosnę :D )
i jestem przezadowolony. Murarze też, zwłaszcza jak mi drzwi
nie zrobili :o a po 10 minutach już były. :wink:
....
Pozdrawiam
To ciekawe to co napisałeś :o Czy aby nie zapomniałeś o nadprożu :wink: :-?
Pozdrawiam
WITEK P.
01-10-2004, 21:16
BK to naprawdę dobry materiał, w końcu licencja ze szwecji , lepszy niż przereklamowanu Poroterm..
Ja mialem maly problem z BK. Jak murarze stawiali scianki dzialowe na poddaszu z BK12 to bloczki byly takie suche ze wpily cala wode z zaprawy i teraz mozna je praktycznie golymi rekami wyciagac. Mam wrazenie ze jak sie opre o tako scianke to sie przewroci.
Czy to normalne ??
Mam biały BK (Faelbet) 24 + 12 cm (wełna, na wiosnę :D )
i jestem przezadowolony. Murarze też, zwłaszcza jak mi drzwi
nie zrobili :o a po 10 minutach już były.
To ciekawe to co napisałeś :o Czy aby nie zapomniałeś o nadprożu :wink: :-?
Nie. O drzwiach zapomnieli "z własnej inicjatywy" a realizacje otworu nadzorowałem osobiście :wink: :D :o
Pozdrowionka
WITEK P.
01-10-2004, 21:45
moja rodzina ma dom z BK (letniskowy) nie grzany praktycznie w zimie, jeśli się tam przyjedzie, nawet po długim okresie niebytu zawsze sucho, zawsze ciepło, a ciekawe jak się zachowa budynek z porotermu a niedaj Boże z Silki
A niby jak miałby się zachować taki budynek wybudowany z silki?
RobertOC
01-10-2004, 22:37
Ja mialem maly problem z BK. Jak murarze stawiali scianki dzialowe na poddaszu z BK12 to bloczki byly takie suche ze wpily cala wode z zaprawy i teraz mozna je praktycznie golymi rekami wyciagac. Mam wrazenie ze jak sie opre o tako scianke to sie przewroci.
Czy to normalne ??
Jak najbardziej. BK polskich producentów ma tą wadę że jak jest dobrze wysuszony to szybko "wypija" wodę z zaprawy i cement nie ma szans związać. Po prostu trzeba moczyć blocki wodą przed murowaniem.
Witek P
Że niby co ? bk grzeje całą zimę?
:roll: no to producenci pieców kominków pujdą z torbami! nie mówię już o ZE, ZG i innych producentach nośników energii cieplnej
KrzysiekMarusza
02-10-2004, 08:13
Dla mnie (mam ytong JW) wadą jest tylko to że producent zaleca na ściany
działowe bloczki odm 600, 11.5 cm -> troche za słabo tłumią dźwięk.
Jakbym budował jeszcze raz - dlabym grubość 18 cm.
pozdr - Krzysiek
inwestor
02-10-2004, 19:12
Dla mnie (mam ytong JW) wadą jest tylko to że producent zaleca na ściany
działowe bloczki odm 600, 11.5 cm -> troche za słabo tłumią dźwięk.
Jakbym budował jeszcze raz - dlabym grubość 18 cm.
pozdr - Krzysiek
To ciekawe co napisałeś ??? :o Ja mam działówki z bloczków 8cm i nie ma problemów z akustyk. Wszystko słychać przez drzwi a nie przez ściany. Może tak dobrze tłumi hałasy bo mam tynk cem-wap a nie lekki gipsowy. 8)
Pozdrawiam
Nie można być z niego niezadowolonym.
Tylko dlaczego mój tata mówi, ze:
JAK COS JEST NAJTAŃSZE TO JEST NAJGORSZE ??
Coś w tym musi chyba być ??
Tylko dlaczego mój tata mówi, ze:
JAK COS JEST NAJTAŃSZE TO JEST NAJGORSZE ??
Coś w tym musi chyba być ??[/quote]
Natomiast pan Fredzio z ,, Kiepskich,, powiedzial kiedys taka oto rewelacje:
Jezeli nie widac roznicy to po co przeplacac. :lol:
POZDR>
KrzysiekMarusza
03-10-2004, 11:49
Nie wiem - może część drgań przenosi się sufitem ? - mam plyty g-k,
mocowane, przez rusztowanie, do belek dolnego pasa wiązarów kratowych ...
Tzn. porównanie mam tylko z poprzednim locum gdzie były ściany z
cegieł ew. żużlobetonu ....
Cypek - ten mój BK nie był najtańszy niestety ..... :)
hej - Krzysiek
moja rodzina ma dom z BK (letniskowy) nie grzany praktycznie w zimie, jeśli się tam przyjedzie, nawet po długim okresie niebytu zawsze sucho, zawsze ciepło, a ciekawe jak się zachowa budynek z porotermu a niedaj Boże z Silki
nie grzany i w zimie ciepło????? - to już chyba przesada, albo ...czary.... :D
BK należy łączyć na klej. Jest szybciej i połączenie jest pewniejsze. Szalunki robione z BK nie związały się z betonem i łatwo je było zdemontować, co świadczy o tym, że tradycyjna zaprawa się raczej nie sprawdza.
a czy ma ktoś BK z przenikalnością cieplną U= poniżej 0,14
i jest niezadowolony
ps
czym docieplił
BK należy łączyć na klej. Jest szybciej i połączenie jest pewniejsze. Szalunki robione z BK nie związały się z betonem i łatwo je było zdemontować, co świadczy o tym, że tradycyjna zaprawa się raczej nie sprawdza.[/quote]
Klej jest lepszy, zgadzam sie, ale z tym nie sprawdzaniem sie zaprawy to bym troche sie wstrzymal. :roll:
POZD<
KrzysiekMarusza
04-10-2004, 08:54
fidox - zeby sam BK mial U=0.14, to sciana musialaby miec jakies 80 cm
grubosci :)
hej - Krzysiek
fidox - zeby sam BK mial U=0.14, to sciana musialaby miec jakies 80 cm
grubosci :)
hej - Krzysiek
ale on nie pisal ze ma byc jednowarstwowa ... co wiecej pyta sie nawet czym docieplil ...
pozdrawiam
Honorata
04-10-2004, 10:20
BK należy łączyć na klej. Jest szybciej i połączenie jest pewniejsze. Szalunki robione z BK nie związały się z betonem i łatwo je było zdemontować, co świadczy o tym, że tradycyjna zaprawa się raczej nie sprawdza.
dziwne, u mnie wszystko się związało jak trzeba, może miałeś kiepską zaprawę? jak na razie u mnie ejdyną wada jest to ze przy docinaniu bloczków strasznie się pyliło, w sumie z przecinaniem mechaniczną przecinarką ejst sporo papraniny i po przecięciu pwostało bardzo duzo nierównosci i ubytków, ale to sa odczucia moich murarzy, ktorzy glwonie pracują z ceramiką, ja póki co nie mam zastrzeżeń, mam polski BK z Łagiszy, 24-600 , dam docieplenie.
KrzysiekMarusza
04-10-2004, 10:22
No tak - sorki :)
Krzysiek
No cóż, budowało sie wygodnie, ale terza widzę, a właściwie słyszę wady. Jednak dźwięki bardzo się przenoszą -słychać wszystko co się dzieje wewnątrz domu a nawet samochody z drogi :( .
Ale to parterówka z drewnianym stropem i trzeba sie przyzwyczaić.
Gość z Jaworowej
04-10-2004, 11:42
Ja tez zauważam, że JEDYNY problem to akustyka. Cienkie ścianki wewnętrzne przenoszą uderzenia w nie. Nie ma natomiast problemu z dźwiękami typu rozmowa, muzyka.
Zastanawiam się, czy gdyby ścianki były grubsze, albo np. z cegły pełnej, to chyba te uderzenia w ścianę nie byłyby słyszalne...
No ale na pocieszenie, chyba rzadko będę walił w ściany :-))) Głową ?
Michał_B.
04-10-2004, 11:44
Ja tylko z BK zrobiłem ściany zew. a wew. z silki i wszystko jest OK. :lol:
No cóż, budowało sie wygodnie, ale terza widzę, a właściwie słyszę wady. Jednak dźwięki bardzo się przenoszą -słychać wszystko co się dzieje wewnątrz domu a nawet samochody z drogi :( .
Ale to parterówka z drewnianym stropem i trzeba sie przyzwyczaić.
nie musi byc to jedynie wina BK ...
u mnie slysze co maly robi obok w pokoju ale zewnetrzene dzwieki nie dochodza
Przemcio13
04-10-2004, 13:45
Ja słyszałem co się dzieje na zewnątrz do czasu ocieplenia dachu wełną. Teraz jest spokojnie.Ścianki działowe mam z bk i jakoś się nie rozpadają??? Do tego jeszcze to wszystko otynkowałem i kułem w tym, a nie przypominam sobie bym dostał w głowe bloczkiem :D
mdzalewscy
04-10-2004, 14:00
moja rodzina ma dom z BK (letniskowy) nie grzany praktycznie w zimie, jeśli się tam przyjedzie, nawet po długim okresie niebytu zawsze sucho, zawsze ciepło, a ciekawe jak się zachowa budynek z porotermu a niedaj Boże z Silki
Tak Witek, bo niektórzy twierdzą iż jest to materiał nie z tej ziemi (kosmiczny chyba, informacja ze strony producenta BK (www.prefabet.pl), ja się nie znam, bo nawet nie oglądam "Archiwum X")
BK nie ma wad, można samemu zbudować dom w tydzień i to ma klej przy pomocy scyzoryka, właśnie się nawet dowiedziałem, iż nawet jak się nie grzeje to jest ciepło, ale to nic - Jak poczytałem to co piszą producenci to poza kosmitologią jeszcze są inne "cuda nie widy przy BK"
Jakiś czas temu oglądałem domki do sprzedaży i niektóre były droższe (różnica 50k zł), mimo podobnych parametrów, sprzedawca "Panie, ale to z ceramiki, a nie z...." Jak pojechałem tam za 3 miesiące to te 2 z ceramiki już zostały sprzedane. Wniosek: ceramika jest bardziej uważana za lepszą/prestiżową ? a ludziom się wydaje, że BK jest materiałem socjalny i budują bo tanio. Ale to głupota, bo jaki on tani, ci co budują to wiedza, iż nie ma nic taniego. Ja jednak budowałem z ceramiki tradycyjnej i znam jej wady nie tylko same zalety. Ot mała satyra, bez chęci obrażenia nikogo.
BK należy łączyć na klej. Jest szybciej i połączenie jest pewniejsze. Szalunki robione z BK nie związały się z betonem i łatwo je było zdemontować, co świadczy o tym, że tradycyjna zaprawa się raczej nie sprawdza.
dziwne, u mnie wszystko się związało jak trzeba, może miałeś kiepską zaprawę? jak na razie u mnie ejdyną wada jest to ze przy docinaniu bloczków strasznie się pyliło, w sumie z przecinaniem mechaniczną przecinarką ejst sporo papraniny i po przecięciu pwostało bardzo duzo nierównosci i ubytków, ale to sa odczucia moich murarzy, ktorzy glwonie pracują z ceramiką, ja póki co nie mam zastrzeżeń, mam polski BK z Łagiszy, 24-600 , dam docieplenie.
Do przycinania najlepiej używać piły ręcznej. Kupiłem taką od producenta bloczków SOLBET ze niecałe 100zł i mój murarz był zachwycony. Na koniec chciał ją odkupić ode mnie. Wymieniłem się z nim na nową taczkę.
...i moi murarze nie brali innego materiału pod uwagę. Zalety jak wyżej. I też tną BK piłą ręczną zrobioną z noża od traka. Wycinają eleganckie kształtki do omieszczenia w nich np kanalizacji albo kanałów do DGP.
Pozdrawiam. Pietrek
KrzysiekMarusza
05-10-2004, 12:07
Panstwo mzalewscy - przeciez nie zbudowaliscie z BK - a temat jest o
zadowoleniu lub nie z BK, i wymianie DOSWIADCZEN, prawda ?
Oczywsicie ze BK sam nie grzeje :) - tak, że wypowiedz jednego kolegi nalezy uznac za niemiarodajną (a może to celowa prowokacja intelektualna :))
Ja zbudowalem swój dom dla siebie a nie na sprzedaż więc nie widzę
powodu by zastanawiać się nad wartością rynkową i jego zbywalnością.
Zgadzam się - dla większości potencjalnych nabywców "ceramika to zawsze ceramika", ale tak samo jak BK przez tych nabywców bedzie traktowana KAZDA technologia, która nie jest ceramiczna *czyli szkielet, keramzyt, czy co tam jeszcze)
pozdr - Krzysiek
mdzalewscy ...
jakis czas temu do moich znajomych arhitektow przyjechala rodzinka z niemiec ... pytali sie o budowe domku i takie tam ... po czym stwierdzili ze jednak co ceramika to ceramika bo to czuc i w ogole inaczej sie oddycha ... tylko ze ci moi znajomi niedawno odnowili domek - ocieplili, oblozyli troche plytkami klinkierowymi itp. ... a pod spodem sciana z pustaków żużlowo-betonowych :lol:
to tyle na temat magii ceramiki ...
Zapraszam do przeczytania końcówki wątku ''szczur pod podłogą'', przypadkiem akurat przytoczyłem tam fajną anegdotkę na temat: kto jeszcze nie lubił gazobetonu (ale to było dawno i nie był to Ytong) :D
Andrzej (Trach)
Ja tylko z BK zrobiłem ściany zew. a wew. z silki i wszystko jest OK. :lol:
Tez mam kilka dzialówek z silki. W ten sposób chcialem polepszyc sprawe bezwladnosci cieplnej budynku. Jak wyjdzie to sie przekonam jak zamieszkam.
ytong: moje dwa grosze do tematu : policz koszty ,a zobaczysz ze tylko on wychodzi najtabiej :: ale w ostatecznym rozrachunku: sprawdz jaka przenikliwość ma ściana jednowarstwowa z ytonga 36,5 a ile przytm zyskujesz m.kw mieszkania, ocałej reszcie plusów pisali juz inni urzykownicy!! pozdrawiam!!
Janusz!!
Twój argument o m2 jest dziwny.To właśnie przy grubej ,jednowarstwowej ścianie najwięcej tracisz powierzchni.Ściana nośna stoi w osi ławy.W przypadku ytonga 36,5 masz 18,25+18,25 a w przypadku np.silki 18cm masz 9+9 .Ocieplenie idzie na zewnątrz.Czyli 9,25cm na jednej osi zysku.W przypadku np.domu partreowego 10x10 daje to 1,85m2.
ytong: moje dwa grosze do tematu : policz koszty ,a zobaczysz ze tylko on wychodzi najtabiej :: ale w ostatecznym rozrachunku: sprawdz jaka przenikliwość ma ściana jednowarstwowa z ytonga 36,5 a ile przytm zyskujesz m.kw mieszkania, ocałej reszcie plusów pisali juz inni urzykownicy!! pozdrawiam!!
przedstaw konkretne liczby to mozemy podyskutowac bo narazie to 0 ( ZERO ) konkretow ...
pozdrawiam
Janusz a wiesz co pisza o porotermie ?
Przeczytałam dzisiaj artykuł pt."A mury runą", który mówi o braku jakiejkolwiek jakości i użyteczności porothermu ustryjackiego koncernu Wienerberger - jestem załamana.
Mury mojego domu wykonane z reklamowanego i polecanego od kilku lat porothermu właśnie stanęły i okazuje się, że zwykły deszcz - nie wspomnę o mrozie - może zmienić w jednej chwili mój dom w kupkę czerwonego pyłu!!!!
Nie miałam złudzeń, jeśli producent mówi o klasie 150 to towar jest klasy 100. Kupowaliśmy wszystkie materiały do budowy domu najwyższej jakości. Chcieliśmy w nim pomieszkać, a tu....?
wydaje mi sie ze bezpieczniej z betonu komórkowego budowac
co sądzicie ?
jestem w stanie w kazdej chwili rozmawiac o konkretach ,sam wszysko kalkulowałem ,wiec cos moge powiedzieć.Jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach . Oczywiscie jak budujesz z Ytonga ,to wcale nie znaczy ze stosujesz ich nadproza!! to zawsze zwieksz ,koszty ,ale wystarczy troche sprytu i sam wykleisz takie nadproze i wyjdzie dużo taniej!Mysle że to juz tylko rozwazania dla tych co się zdecyduja budowac z Ytona. Chętnie sie podziele moimi doswiadczeniem.
inwestor
11-10-2004, 20:07
Janusz całkowicie się zgadzam nie trzeba wcale kupować nadproży gotowych samemu można sobie zrobić takiej samej jakości i dużo tańsze. Sam tak robiłem. Pustak piłą na 3 części trochę kleju i w ciągu jednego dnia spokojnie wszystkie kształtki były gotowe.
Pozdrawiam
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin