Oczko przed zim?

[Danusia]

Czy przed zimą, trzeba podmienić wodę w oczku i wyczyścić dno z mulu i piasku, czy też lepiej przełożyć sprzątanie do wiosny, żeby pozostawione w oczku na zimę ryby miały co jeść ( nie muł oczywiście, ale różne żyjatka w nim mieszkające) ? :roll: Dla uściślenia dodam, że moje oczko ma około 6 m3 i 130 cm gł.

[AdamY]

Jak "stare" jest Twoje oczko ? Wszystko zależy od wieku oczka, ilości roślin wodnych i ryb w nim przebywajacych, a także od miejsca, gdzie jest ono zlokalizowane. Głębokość 130 cm jest zupełnie wystarczająca żeby nie dopuścić do zamarźnięcia wody w całej objętości. Jeśli dodatkowo teren, na którym jest oczko, jest osłonięty od wiatru to zupełnie niema sie czym martwić. Kup tylko pływak styropianowy z rurka do odgazowania wody i wszystko będzie OK. I nie wycinaj na zimę roślin brzegowych.. ich uschnięte łodygi też wspomagają odgazowywanie wody.

[_weynrob_]

Jak "stare" jest Twoje oczko ? Wszystko zależy od wieku oczka, ilości roślin wodnych i ryb w nim przebywajacych, a także od miejsca, gdzie jest ono zlokalizowane. Głębokość 130 cm jest zupełnie wystarczająca żeby nie dopuścić do zamarźnięcia wody w całej objętości. Jeśli dodatkowo teren, na którym jest oczko, jest osłonięty od wiatru to zupełnie niema sie czym martwić. Kup tylko pływak styropianowy z rurka do odgazowania wody i wszystko będzie OK. I nie wycinaj na zimę roślin brzegowych.. ich uschnięte łodygi też wspomagają odgazowywanie wody.

Co znaczy<odgazowywanie wody>? bo nie łapę tego-cos kiepsko ze mną sie robi widocznie :lol:

[AdamY]

Otóż wyjaśniam: w okresie lata w wodzie rosna sobie różne roslinki, wśród tych roslinek pływają drobne żyjątka. Po okresie wegetacji różne części tychze roslinek wiedną i opadaja na dno. Opadają też na owo dno np. szczątki trawy z pobliskiego - koszonego latem - trawnika, liście z rosnacych po sąsiedzku drzew i tym podobne rzeczy. I te elementy organiczne gnija sobie na dnie stawu czy oczka, wydzielając w procesie gnicia produkty gazowe. Jeśli oczko będzie szczelnie "zadeklowane" pokrywą lodową, gazy te nie mają moziwości wydostawania sie na zewnatrz i kumulują się w masie wody. Duża ilość takich gazów moze niekorzystnie wpływać na stan zdrowia rybek i innych żyjątek czerpiących tlen z wody, co objawiać sie moze masowym ich śnięciem. Pozostawienie np trzcin, czy zastosowanie pływaka styropianowego umożliwia odprowadznie tych gazów i wymianę powietrza, co w znacznym stopniu poprawia kondycję mieszkańców naszego ulubionego stawu.

[_weynrob_]

A jakie są to gazy?-z całym szacunkiem dla ciebie:)

[AdamY]

Napisałem powyżej.. gazy będące produktem procesów gnilnych, jakim ulegają szczątki organiczne znajdujące się w wodzie.

[_weynrob_]

AHA :lol: ja tam widze że to <produkty gazowe> a wiec mogę przypuszczać że to np tlen-dobrze kumam?a tlen należy tam zatrzymywać a nie go uwalniać przez łodygi pałki wodnej :lol: więc bądź tak dobry i rozwiń to zagadnienie bo może jestem w błędzie:)

[AdamY]

Mp cóż.. jeśłi z wszystkich gazów znasz jedynie tlen.. to ja już tu nic nie poradzę. Nie ma sensu tu tłumaczyć podstaw.
Odsyłam Cie do odpowiedniej literatury.. tam się dowiesz między innymi, co jest potrzebne, żeby rosliny podwodne produkowały tlen i jakie są produkty wydzielane podczas procesów rozkładu materii organicznej. Jesli będziesz miał trudnosci ze zlokalizowaniem odpowiednich tytułów - to napisz słowo w tym wątku.. podam, co powinieneś przeczytać.
Pozdrawiam.

[_weynrob_]

Mp cóż.. jeśłi z wszystkich gazów znasz jedynie tlen.. to ja już tu nic nie poradzę. Nie ma sensu tu tłumaczyć podstaw.
Odsyłam Cie do odpowiedniej literatury.. tam się dowiesz między innymi, co jest potrzebne, żeby rosliny podwodne produkowały tlen i jakie są produkty wydzielane podczas procesów rozkładu materii organicznej. Jesli będziesz miał trudnosci ze zlokalizowaniem odpowiednich tytułów - to napisz słowo w tym wątku.. podam, co powinieneś przeczytać.
Pozdrawiam.

Znam i inne gazy np.wodór,hel,neon :lol:
Czemu nie ma sensu tłumaczyc tu podstaw??od tego jest to forum--od tłumaczenia:)
Miło mi że mnie gdzies odsyłasz :lol: ale ja pragnę dowiedzieć sie tego od ciebie-czyż nie jest to piękne? :lol:
PS
Wiesz co mnie martwi--mam jakies "dziwne" wrażenie że przepisałes kawałek tekstu z jakiejś strony nie bardzo wiedząc o czym piszesz i teraz wiedząc że znalazłeś sie w głupiej sytuacji próbujesz z niej wybrnąć "głodnymi" kawłkami :lol: NIE przejmuj się--nie ty pierwszy i nie ostatni :lol: :lol:
Pozdrawiam i proponuję ci trzymać sie zaleceń jakie sa w twoim podpisie :lol: :lol:

[AdamY]

Masz racje.. Twoje przeczucie jest faktycznie dziwne - jak sam to nazwałeś. A jeśli chcesz sie dowiedzieć tego ode mnie to zapraszam na szkolenie do siedziby mojej firmy. I - uzupełniając swoja wypowiedź - nie sądź wszystkich po sobie.. ja nie przepisuję tekstów z innych stron. A do takich czepialskich, ktorzy nie wiedzą do czego się przyczepić i macają poomacku - jestem przyzwyczajony... i mam zwyczaj nie wdawać sie z takimi w dyskusję. Nie przejmuj się - nie Ty pierwszy i nie ostatni.
Pozdrawiam

[_weynrob_]

Masz racje.. Twoje przeczucie jest faktycznie dziwne - jak sam to nazwałeś. A jeśli chcesz sie dowiedzieć tego ode mnie to zapraszam na szkolenie do siedziby mojej firmy. I - uzupełniając swoja wypowiedź - nie sądź wszystkich po sobie.. ja nie przepisuję tekstów z innych stron. A do takich czepialskich, ktorzy nie wiedzą do czego się przyczepić i macają poomacku - jestem przyzwyczajony... i mam zwyczaj nie wdawać sie z takimi w dyskusję. Nie przejmuj się - nie Ty pierwszy i nie ostatni.
Pozdrawiam

Chętnie skorzystam ze szkolenia-tylko nie wiem w jakim kierunku szkolisz w swojej firmie :( ale pójdę za głosem serca i wchodze w to w ciemno :lol:
Tekst o firmie nadał powagi twojej wypowiedzi-super posunięcie-ale mnie szarego człowieka ta powaga mało interesuje a czekam na konkretną odpowiedź na temat słynnych gazów :lol: i odgazowywania wody :wink:

[kksia]

Adam,
Może mnie też pomożesz, bo Twoja odpowiedż mnie przekonała.
Mam trochę inną sytuację: w moim oczku (ok. 100X150 cm, głębokość ok. 0,5 m) nie mam ryb (welonki już są w akwarium) ani roślin wodnych. Oczko jest z grubej folii. Zostawić na zimę jak jest i czyścić wiosną, czy opróżnić? Wolałabym zrobić porządek teraz, ale boję się czy to nie zaszkodzi tej folii?

[AdamY]

kksia.. chętnie pomogę. Zajżyj do swojej skrzynki PW. Napisałem tam, bo nie chcę prowokować moimi odpowiedziami pewnych forumowiczów.
Pozdrawiam.

[_weynrob_]

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzięki ci o panie że tak dbasz o moje zdrowie psychiczne :lol:

[izat]

weynrob
a Ty napisz proszę na moją prywatną skrzynkę, bo ja ufam Twoim informacjom a mam problem ze swoim oczkiem :oops:
poradź mi co mam z nim zrobić na zimę

pozdrawiam i czekam na info

[D`arek]

Ludzie i po co wam te oczka wodne :roll:

Babrać się w mule i zielonej wodzie :x

[izat]

D'arek w jakim mule...???? w jakiej zielonej wodzie...???
o czym Ty piszesz????

[_weynrob_]

weynrob
a Ty napisz proszę na moją prywatną skrzynkę, bo ja ufam Twoim informacjom a mam problem ze swoim oczkiem :oops:
poradź mi co mam z nim zrobić na zimę

pozdrawiam i czekam na info

Umaluj je na zime na jasny kolor coby promienie słońca dobrze odbijało :lol: :lol: a jak masz na mysli oczko w tych rajstopach co........ :oops: to zaszyj tak coby mąz nie widział :lol:

[izat]

Robi,
Twoje rady są dla mnie bezcenne :oops:
tak też uczynię
zima i jasne kolory.....BINGO
a jeśli chodzi o oczko w rajstopach, to przecież wiesz, że mój mąż jest bardzo bystry, więc pozbyłam się ich już po drodze :D
jeszcze raz dziękuję :)

[_weynrob_]

:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :lol: :lol:

[izat]

:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :lol: :lol:

cudownie Ci w tej czerwieni :lol: :lol:

[D`arek]

D'arek w jakim mule...???? w jakiej zielonej wodzie...???
o czym Ty piszesz????

A tak się zasugerowałem podobnym tematem - było coś o zielonej gęstej wodzie w oczku wodnym. Sorry .