PDA

Zobacz pełną wersję : Co najpierw: tynki wewenetrzne, a potem okna drewniane?



ozzie
05-10-2004, 10:00
Witam,
musimy szybko podjac decyzje jakie prace wyknonujemy najpierw: tynki wewnetrzne, gipsowe z agregatu, a potem montaz okien drewnianych, czy na odwrot :o Producent okien wolalby, aby tynki byly wykonane przed montazem okien, ekipy od tynkow nie chca tynkowac (szczegolnie teraz, kiedy zrobilo sie zimniej) jezeli nie mamy okien. Jedni mowia, ze takie tynki oddaja duzo wilgoci i to moze zaszkodzic oknom, inni, ze jezeli okna sa dobrze zabezpieczone, to nie ma znaczenia. Co wy byscie zrobili na naszym miejscu?
Dziekuje za porady i pozdrawiam

Maluszek
05-10-2004, 10:08
Najpierw tynki, wylewka a na końcu okna drewniane. U nas tak było - okna zostały wstawione miesiąc po mokrych pracach.

Jeżeli zrobisz odwrotnie tzn. wstawisz okna na początku i potem jak okna się wypaczą w związku z dużą wilgocią a w gwarancji masz zaznaczone, że montaż okien można wykonać po pracach mokrych, to producent nie uzna Ci takiej wady. Sprawdź dobrze gwarancję.

ckwadrat
05-10-2004, 10:09
Mam dzisiaj dokładnie ten sam problem! :lol: Spece od okien (Jareko, pchełek) są zgodni, że najpierw tynki a później okna drewniane. Mnie też wprowadzili (dzisiaj) w zakłopotanie tynkarze, jak się okazało, że nie będą chcieli przyjechać na zrobienie glifów, czyli z grubsza takich wykończeń tynkarskich przy oknach. Powinno się je bezwzględnie zrobić po wstawieniu okien. Panowie tynakrze powiedzieli, że zrobią je przed wstawieniem okien :o bo drugi raz im się nie opłaci przyjechać. Mam ich gdzieś i szukam następnej ekipy.

ozzie
05-10-2004, 10:16
ckwadrat, rozumiem, ze najpierw bedziesz robil tynki... Rozmawialam juz z trzema ekipamy tynkarzy i zadna nie jest zainteresowana tynkowaniem bez okien :cry: Zupelnie nie wiemy co robic...

jareko
05-10-2004, 10:19
jesli macie okna drewniane - nic nie robic - szukac PRAWDZIWYCH tynkarzy a nie wygodnickich lub z lekka przez Forum zdeprawowanych - chyba, ze okna od razu chcecie miec do d.....

ckwadrat
05-10-2004, 10:33
No właśnie, od zawsze zamierzałem zrobić najpierw tynki, później okna drewniane. I nigdy na forum nie przeczytałem żeby były z tym problemy. A tu masz - już 4 ekipy idą na taką łatwiznę. To jakaś zmowa kartelowa :evil:, chyba wystąpie do UOKiK :wink: .

rafałek
05-10-2004, 10:37
Ja chcę zrobić polecaną przez Was kolejność tylko mam pytanie - jak głęboko należy wytynkować okna? Czy tylko ściany, a po wsztwieniu okien robią środek aż do okna czy jak?

ozzie
05-10-2004, 10:42
Tez mamy zamiar zrobic najpierw tynki, ale pozna jesienia, to podobno tynki i tak schna bardzo powoli. Chcielibysmy zamknac stan surowy przed zima. Znajomi przekonuja nas, ze okna mozna po pierwsze dobrze zabezpieczyc, potem otwierac, wietrzyc, dodatkowo wynajac dmuchawy do osuszania tynkow i nie ma problemu wilgoci. A z drugiej strony wydajac sporo pieniedzy na ladne okna czlowiek chce miec pewnosc, ze te okna nie ulegna zniszczeniu... Okna musza byc przed zima, bo bez nich nie podlaczymy sie do monitoringu.

ckwadrat
05-10-2004, 10:43
ps. ja tylko ostrzegę, że ci robiący glify przed wstawieniem okien, z którymi ja rozmawiałem to ekipa, która wcześniej robiła u kilku forumowiczów, m.in. u Maluszka i Jeziera. U nich odpowiednią kolejność jeszcze zachowali, widać już im się jednak we łbach z dostatku poprzewracało. Ponieważ namiary do tej ekipy są na forum, więc uważajcie!

Maluszek
05-10-2004, 10:46
ckwadrat - zdecydowaliście się na tynki gipisowe z agregatu?

krzysztofh
05-10-2004, 10:54
Kolejnośc powinna taka jaką już wielu wymieniało:
tynki wenętrzne i lub zewnętrzne, potem wylewki, a po pewnym czasie okna drewniane
Okna PVC można wstawić przed tynkami, ale po pierwsze będą zabrudzone i lub uszkodzone (np. zadrapanie ramy lub rysa na szybie), a po drugie jak wietrzyć pomieszczenia szczelnie zamknięte oknami.
Przecież nie zostawisz okien uchylonych na noc.

Jeżeli chodzi o ekipę na tynki wewnętrzne z agregatu w Warszawie lub okolicach mogę polecić tych, którzy u mnie pracowali.

ozzie
05-10-2004, 11:07
Krzysztofh, czy moglbys podac namiary na ekipe tynkarzy (mozesz mi wyslac na priva). Dzieki :) Czy mozesz tez podac cena za m2? pozdrawiam. ozzie

jareko
05-10-2004, 11:13
krzysztofh w uzupelnieniu jakby twego postu
Okna drewniane - kategorycznie po wszelkich pracach mokrych i lekkim (ideal - calkowitym) wyschnieciu tynkow, podlog etc etc...
Okna PVC - pelna dowolnosc momentu montazu

I jedne i drugie zabezpieczyc trzeba filia na czas jakichkolwiek prac by nie zabrudzic
PO montazu okien zostawic na pietrze uchylone by wietrzyc.... wietrzyc i jeszcze raz wietrzyc

rafałek - najlepiej zakonczyc na scianie - po montazu okien naroznik obsadzic - wyciagnac glif
Ale tutaj tynkarze maja swoje metoody i kazda gwarantujaca jakosc naroznika i glifow jest do przyjecia. Z jedna wazna uwaga - jesli glif ma byc pod katem prostym do sciany to po obsadzeniu naroznika moze okazac sie ze nie sposob wlozyc w otwor okna - na to trzreba uwazac

to tyle :)

ckwadrat
05-10-2004, 11:16
ckwadrat - zdecydowaliście się na tynki gipisowe z agregatu?

Tak, bo szybciej a czas nas goni. Przed mrozami musimy zamknąć dom.

krzysztofh
05-10-2004, 11:18
Aby wysuszyć całkowicie tynki trzeba bardzo długo czekać, co czasami jest trudne ze względu na proces planistyczny budowy. Życie stwarza nam różne sytuacje.
U mnie tynki i wylewki schły przez 3 tygodnie, po których wstawiłem okna. Okna były zamykane bo łącznie z oknami podłączyłem się do monitoringu i załączyłem alarm. Sytuacja ta nie powodowała szczelnego domu, gdyż nie były wykonane podbitki i ocieplenia poddasza, więc wentylacja była bardzo dobra, a taki stan budynku był utrzymywany dosyć długo.

krzysztofh
05-10-2004, 11:22
Aby wysuszyć całkowicie tynki trzeba bardzo długo czekać, co czasami jest trudne ze względu na proces planistyczny budowy. Życie stwarza nam różne sytuacje.
U mnie tynki i wylewki schły przez 3 tygodnie, po których wstawiłem okna. Okna były zamykane bo łącznie z oknami podłączyłem się do monitoringu i załączyłem alarm. Sytuacja ta nie powodowała szczelnego domu, gdyż nie były wykonane podbitki i ocieplenia poddasza, więc wentylacja była bardzo dobra, a taki stan budynku był utrzymywany dosyć długo.
Jeszcze jedno. Przy tynkach gipsowych polecam wykończenie glifów płytą GK. Ta technologia jest szybka i czysta. Nie ma potrzeby tynkowania przy oknie. Samo połączenie równo przyciętej i doszlifowanej płyty wykonuje się akrylem. Szpachlowanie jest natomiast w okolicach narożnika, który trzeba obsadzić. Glify wewnętrzne powinny być wykonywane pod kątem prostym.

ckwadrat
05-10-2004, 11:27
Aby wysuszyć całkowicie tynki trzeba bardzo długo czekać, co czasami jest trudne ze względu na proces planistyczny budowy. Życie stwarza nam różne sytuacje.
U mnie tynki i wylewki schły przez 3 tygodnie, po których wstawiłem okna. Okna były zamykane bo łącznie z oknami podłączyłem się do monitoringu i załączyłem alarm. Sytuacja ta nie powodowała szczelnego domu, gdyż nie były wykonane podbitki i ocieplenia poddasza, więc wentylacja była bardzo dobra, a taki stan budynku był utrzymywany dosyć długo.

U mnie będzie podobnie: tynki, instal co i wodna, wylewki i po ok. 2-3 tygodniach okna. A wentylacja będzię bo nie mam ani podbitki ani ocieplenia poddasza ani nawet stropu między użytkowym i nieużytkowym poddaszem. Mam nadzieję, że w takim stanie można później rzeźbić dalej, choćby w mrozy, dogrzewając się kozą lub jakąś dmuchawą na olej.

ckwadrat
05-10-2004, 11:32
Jeszcze jedno. Przy tynkach gipsowych polecam wykończenie glifów płytą GK. Ta technologia jest szybka i czysta. Nie ma potrzeby tynkowania przy oknie. Samo połączenie równo przyciętej i doszlifowanej płyty wykonuje się akrylem. Szpachlowanie jest natomiast w okolicach narożnika, który trzeba obsadzić. Glify wewnętrzne powinny być wykonywane pod kątem prostym.

Ooo, czy dobrze rozumiem, że można wtedy do glifów wziąć np. gipskartoniarzy, którzy będą robić poddasze? Ułatwiłoby to wybór ekipy tynkarskiej, która nie chce drugi raz wchodzić na budowę żeby zrobić te nieszczęsne glify...

krzysztofh
05-10-2004, 11:34
Na pewno. Płyty w glifach klei się go muru za pomocą kleju do płyt GK, z pomocą którego można wykładać płytami całe ściany.

Maluszek
05-10-2004, 11:39
ckwadrat - u mnie glify są z gips-kartonu. Musieliśmy tak zrobić bo w oknach mam węgarki i gdyby ekipa odrazu zrobiła glify to nie moglibyśmy zamontować okien.

ckwadrat
05-10-2004, 11:46
ckwadrat - u mnie glify są z gips-kartonu. Musieliśmy tak zrobić bo w oknach mam węgarki i gdyby ekipa odrazu zrobiła glify to nie moglibyśmy zamontować okien.

Maluszek, rozumiem że te glify z gips kartonu robiła już inna ekipa niż ta tynkarska agregatowa. Jeśli tak, to problem by się rozwiązał..

Maluszek
05-10-2004, 11:53
dokładnie tak.

ckwadrat
05-10-2004, 12:33
Wielkie dzięki Maluszek i krzysztofh! Kamień spadł mi z serca, bo już nie wiedziałem jak to tynkowaniem z oknami pożenić. Nie widzę zatem problemu w braniu ekipy tynkarskiej, która nie chce "wracać" na robienie glifów i chyba wezmę jednak polecaną przez Ciebie Maluszek ekipę, skoro tak ich chwalisz.

Ozzie - Twój problem chyba to też rozwiązuje bo wątpię żeby tynkarzom chodziło o zimno - a własnie mamy piękną letnią pogodę - co raczej właśnie o "wykańczanie" okien, a dokładnie o to, że inwestor będzie ich ciągał znowu do siebie, jak będą mieli już kolejną robotę.

jarekp
05-10-2004, 14:49
Ja planowałem zamknąć dom oknami i dopiero potem kłaść tynki. Głównym powodem jest obawa,że przy braku okiem "wyjdą" mi instalacje. Jak sobie radziliście z tym problemem?

RolandB
05-10-2004, 14:54
Kolejnośc powinna taka jaką już wielu wymieniało:
tynki wenętrzne i lub zewnętrzne, potem wylewki, a po pewnym czasie okna drewniane
Okna PVC można wstawić przed tynkami, ale po pierwsze będą zabrudzone i lub uszkodzone (np. zadrapanie ramy lub rysa na szybie), a po drugie jak wietrzyć pomieszczenia szczelnie zamknięte oknami.
Przecież nie zostawisz okien uchylonych na noc.

Jeżeli chodzi o ekipę na tynki wewnętrzne z agregatu w Warszawie lub okolicach mogę polecić tych, którzy u mnie pracowali.

ja okna PVC wstawilem przed tynkami ... niestety jeden z !@#$%*^@#%$ fachowców czyscil je z zewnatrz szpachlowka !!! :o i mam 3 szyby do wymiany ... dobrze ze go ojciec zlapal za reke i powiedzial co o tym mysli ... dodam ze musial oddac za te szyby ...

poza tym zadnych innych problemow ...

pozdrawiam

Exon
05-10-2004, 15:21
Najpierw tynki agregatem a potem okna. U mnie było dokładnie to samo. Poza tym, że okna mogą przyjąć dużo wilgoci istnieje problem zabezpieczenia 100% przed pryskającym tynkiem i łatami tynkarzy nie wspominając niezdarnoći fachowców, którzy gwarantuję, na pewno coś uszkodzą.
Nie zastanawiaj się, drewniane okna są za drogie by wystawiać je na pastwę tynkarzy.

Kingaa
05-10-2004, 15:26
Ja planowałem zamknąć dom oknami i dopiero potem kłaść tynki. Głównym powodem jest obawa,że przy braku okiem "wyjdą" mi instalacje. Jak sobie radziliście z tym problemem?

My robiliśmy tynki po wstawieniu okien drewnianych i nie było żadnych problemów. Tynkarze bardzo dokładnie okna zabezpieczyli tak, że nie było na nich śladu tynku, a jeśli chodzi o wilgoć... no cóż, dobre okna muszą być na nią odporne, zresztą okniarze (ekipa producenta) nie mieli nic przeciwko. Tylko trzeba oczywiście porządnie wietrzyć...
Ale za to wylewki były przed oknami i zdążyły porządnie wyschnąć.

nurni
05-10-2004, 15:32
Ja planowałem zamknąć dom oknami i dopiero potem kłaść tynki. Głównym powodem jest obawa,że przy braku okiem "wyjdą" mi instalacje. Jak sobie radziliście z tym problemem?

Mam te same obawy. :evil:
Zwłaszcza, że elektryk, który u mnie kładzie instalcje opowiadał mi, że miesiąc temu w Sulejówku skończym instalacje, wziął pieniążki (piątek) a pan zadzwonił w poniedziałek, że ma gołe ściany :o :o i chyba trzeba będzie kłaść od nowa. Facet płakał jak dziecko, poszło w p%$@$zdu ok. 2 km kabla.
Chyba jednak okna (drewno) dam najpierw razem z alarmem.

Pozdrawiam

janzar
05-10-2004, 15:33
Witam,
musimy szybko podjac decyzje jakie prace wyknonujemy najpierw: tynki wewnetrzne, gipsowe z agregatu, a potem montaz okien drewnianych, czy na odwrot :o Producent okien wolalby, aby tynki byly wykonane przed montazem okien, ekipy od tynkow nie chca tynkowac (szczegolnie teraz, kiedy zrobilo sie zimniej) jezeli nie mamy okien. Jedni mowia, ze takie tynki oddaja duzo wilgoci i to moze zaszkodzic oknom, inni, ze jezeli okna sa dobrze zabezpieczone, to nie ma znaczenia. Co wy byscie zrobili na naszym miejscu?
Dziekuje za porady i pozdrawiam

oberwuję tą dyskusję o kolejności prac i wyrażę moje zdanie ,że argument zwiększonej wilgotności upada gdyż gdyby miało tak być to w Polsce nie może padać śnieg i deszcz na drewniane okna .
Sprawa troski o zamontowane okna ,instalacje,tynki czy jastrych jest oczywista wtedy gdy zachowa sie kolejność
okna
tynki
jastrych

pozdrawiam niezdecydowanych,przeciwników tej kolejności też janzar

ckwadrat
05-10-2004, 15:47
Jeśli chodzi o to, czy nie "wyjdą" instalacje, to ja zamierzam wpuścić tynkarzy zanim wyjdą elektrycy. Jak tynki przykryją kable, to będę już spokojny bo - pytałem elektryka - trzeba nie lada siły żeby wyrwać kable spod tynku, choćby świeżego. No i zanim wyjdą tynkarze, wpuszczę hydraulika i zaraz za nim posadzkarzy. . Jednym słowem będę robił tak, żeby cały czas był ktoś na budowie a jak trzeba będzie to i zanocuję. Z posadzek ani ze ścian nikt mi chyba rurek ani kabli już nie wygrzebie, bo po wylewkach przewiduję właśnie martwy okres (co najmniej tydzień), zanim wstawię okna.

echo
05-10-2004, 17:24
Miałem podobny problem: co najpierw tynki czy okna (drewniane).
Ostatecznie wczoraj elektrycy skończyli swoją robotę, a jutro tynkarze zaczynają kłaść tynki ręczne cem-wapienne. Potem (po wytynkowaniu) w zależności od pogody chciałbym poczekać np 2 tygodnie aby tynki troche przeschnęły i dalej zamierzamy wprawić nasze okna drewniane (musimy je wprawić, gdyż zakupu dokonaliśmy w kwietniu, a dostawca zobowiązał sie je przetrzymać do końca listopad). Później wykończenie wokół okien i tyla na ten sezon.

05-10-2004, 17:27
U mnie do dego jesze sporo czasu, ale martwi mnie sprawa ogrzewania wodnego podłogowego, a okna drewniane, które chciałabym koniecznie zamontować po tynkach.Muszę przecież zainstalować kocioł, żeby włączyć system, który ma przecież stopniowo suszyć wylewkę.No i jak to potem zostawić na noce?Chociaż z drugiej strony emeryt przyjdzie mi pilnować za 500 zł na miesiąc, a to są grosze, w porównaniu do wartości okien.Już nie chodzi mi o tę wilgoć, ale ja już mam doświadczenie, jak tynkarze potrafią zapaprać szyby i ramy.W 2 moich mieszkaniach deweloper wymieniał mi na swój koszt wszystkie szyby, tak były porysowane przez ekipy.No ale teraz to sama bym sobie musiała za to płacić, więc muszę uważać.
Dziękuję bardzo za świetny pomysł dodyczący płyty g -k !
A tak na marginesie, rozmawiałam wczoraj z panią od Urzędowskiego i ona powiedziała, że wszyscy jej klienci montują okna przed tynkami i nie tracą gwarancji, bo sie inaczej po prostu nie da zrobić.Coś mi sie w to nie chciało jednak wierzyć i dobrze, ze jest na forum ten temat.

RolandB
05-10-2004, 19:22
mimilapin ... chyba jakies niezrozumienie :wink:
ogrzewanie podłogowe nie wlącza się aby suszyc wylewke ( ona nawet lepiej zwiaze jak nic jej nie bedzie grzalo ) ... chodzi tylko o to ze jak juz je wlaczamy po raz 1 to zeby to robic stopniowo ...
czyli ogrzewanie wcale nie musi byc dostepne w momencie wykonywania wylewki

gaga2
05-10-2004, 22:03
u nas też najpierw były tynki gipsowe z agregatu, a po 3 tygodniach - drewniane okna. Przez pierwsze dwa tygodnie po tynkowaniu po ścianach lała się woda, więc tylko utwierdziliśmy się w słuszności podjętych decyzji. A tynkarze sami zaproponowali podzielenie wynagrodzenia na część dot. tynkowania ścian, i osobno za obróbki wokół okien. Ze strachu przed złodziejami mąż dograł tak ekipy, że jeszcze w tym dniu, w którym prace kończyła ekipa od montażu okien, w drugiej części domu tynkarze zaczęli wykonywać obróbki. A i tak J. spędził jedną noc na budowie - kiedy monterzy okien już wyjechali, a tynkarze nie zdążyli wykonać wszystkich obróbek.
Pozdrawiam,
gaga2
Do minilapin: ja mam wylewki nad ogrzewaniem podłogowym od jakichś trzech miesięcy, a dopiero od 3 dni - po uruchomieniu instalacji - powoli wygrzewamy wylewkę. Instalacji ("pieca") nie wstawialiśmy do domu m.in. dlatego, że nie mieliśmy założonych okien. :)

06-10-2004, 01:48
Roland
Wiadomo, wylewka musi się naturalnie wysuszyć, ale po około miesiącu trzeba załączyć system i stopniowo wygrzewać.Podobno systemy różnią sie tu trochę i trzeba dokładnie się dostosować.Mnie tak poinformował instalator Purmo.Tak że problem pojawi sie dopiero po zainstalowaniu kotła, a do tego czasu można faktycznie zrobić inne mokre prace.
A u mnie właściwie po kłopocie.okazało się, że niedalecy sąsiedzi wynajmują wspólnie firmę ochroniarska na czas budowy i się po prostu do nich przyłączę.Tam jest tak ukształtowany teren, że nikt nie wjedzie niezauważony, a na plecach złodziej wiele nie przeniesie.

Maluszek
06-10-2004, 07:23
U nas w okresie schnięcia tynków i wylewki domu pilnował zaprzyjaźniony pan + monitoring tzn. system antynapadowy. Po miesiącu wstawiliśmy okna.

rafałek
06-10-2004, 07:31
mimilapin ... chyba jakies niezrozumienie :wink:
ogrzewanie podłogowe nie wlącza się aby suszyc wylewke ( ona nawet lepiej zwiaze jak nic jej nie bedzie grzalo ) ... chodzi tylko o to ze jak juz je wlaczamy po raz 1 to zeby to robic stopniowo ...
czyli ogrzewanie wcale nie musi byc dostepne w momencie wykonywania wylewki

A czy przypadkiem przy zalewaniu podłogówki nie powinna być ona pod ciśnieniem? Tak mi coś dzwoni. Jesli się nie mylę to i tak większość instalacji trzeba mieć wykonane.

06-10-2004, 07:34
My robiliśmy tynki po wstawieniu okien drewnianych i nie było żadnych problemów.


oberwuję tą dyskusję o kolejności prac i wyrażę moje zdanie ,że argument zwiększonej wilgotności upada gdyż gdyby miało tak być to w Polsce nie może padać śnieg i deszcz na drewniane okna .
Sprawa troski o zamontowane okna ,instalacje,tynki czy jastrych jest oczywista wtedy gdy zachowa sie kolejność
okna
tynki
jastrych
...



...
A tak na marginesie, rozmawiałam wczoraj z panią od Urzędowskiego i ona powiedziała, że wszyscy jej klienci montują okna przed tynkami i nie tracą gwarancji, bo sie inaczej po prostu nie da zrobić.Coś mi sie w to nie chciało jednak wierzyć i dobrze, ze jest na forum ten temat.


mozna wierzyc lub nie ...
zgadzam sie z janzarem
i uważam tak jak Kinga - nie ma problemów montując drewniane okna wczesniej - jesli poźniej sie wietrzy
okno jest zaimpregnowane i pomalowane
nie zauwazyłem żadnych odkształceń okien robiac w ten sposób


Witam,
... Producent okien wolalby, aby tynki byly wykonane przed montazem okien ...

a to co wolałby producent okien ... sorry - ale mało mnie obchodzi

rafałek
06-10-2004, 07:39
Ja mimo wszystko boję się uszkodzeń więc na razie jestem zdecydowany na zrobienie tego na końcu.

a&z
06-10-2004, 07:40
A tak na marginesie, rozmawiałam wczoraj z panią od Urzędowskiego i ona powiedziała, że wszyscy jej klienci montują okna przed tynkami i nie tracą gwarancji, bo sie inaczej po prostu nie da zrobić.Coś mi sie w to nie chciało jednak wierzyć i dobrze, ze jest na forum ten temat.
To interesujące :wink: . Jesteśmy na identycznym etapie i miesiąc temu dzwoniłem do Urzędowskiego do działu przygotowania produkcji. Kierownik działu powiedział coś wręcz przeciwnego. Nie zachowanie właściwej kolejności, czyli wstawienie okien drewnianych przed tynkami może być podstawą do utraty gwarancji.

06-10-2004, 07:45
Ja mimo wszystko boję się uszkodzeń więc na razie jestem zdecydowany na zrobienie tego na końcu.

Twoj wybór
jedni bardziej boja sie uszkodzeń (cóz uszodzic równie dobrze mozna robiac "glify" - szpalety)
inni
... złodziei
a inni
utraty gwarancji :-?
a firmy produkujące okna obstwiaja sie warunkami aby "w razie co" ... wina była klienta :-?
a to wg mnie ... czysta wykalkulowana asekuracja

RolandB
06-10-2004, 08:03
mimilapin ... chyba jakies niezrozumienie :wink:
ogrzewanie podłogowe nie wlącza się aby suszyc wylewke ( ona nawet lepiej zwiaze jak nic jej nie bedzie grzalo ) ... chodzi tylko o to ze jak juz je wlaczamy po raz 1 to zeby to robic stopniowo ...
czyli ogrzewanie wcale nie musi byc dostepne w momencie wykonywania wylewki

A czy przypadkiem przy zalewaniu podłogówki nie powinna być ona pod ciśnieniem? Tak mi coś dzwoni. Jesli się nie mylę to i tak większość instalacji trzeba mieć wykonane.

pod cisnieniem musi byc ale nie musi byc od razu kociol zainstalowany ...

janzar
06-10-2004, 17:26
A tak na marginesie, rozmawiałam wczoraj z panią od Urzędowskiego i ona powiedziała, że wszyscy jej klienci montują okna przed tynkami i nie tracą gwarancji, bo sie inaczej po prostu nie da zrobić.Coś mi sie w to nie chciało jednak wierzyć i dobrze, ze jest na forum ten temat.
To interesujące :wink: . Jesteśmy na identycznym etapie i miesiąc temu dzwoniłem do Urzędowskiego do działu przygotowania produkcji. Kierownik działu powiedział coś wręcz przeciwnego. Nie zachowanie właściwej kolejności, czyli wstawienie okien drewnianych przed tynkami może być podstawą do utraty gwarancji.

własnie 4 i 5-pażdziernika wykonałem jastrych w budynku gdzie nie ma tynków a jedynym powodem nie zamontowania okiem Urzędowskiego był brak wylewki nie tynków więc jakby brak konsekwencji w informacji u w/w firmy skąd inąd godnej polecenia
okna w tym przypadku po wylewce przed tynkiem
budynek jest do sprawdzenia w Bielawie

echo
07-10-2004, 17:55
Jak pisałem wczesniej: od 2 dni robimy tynki wewn (cem-wapienne), a gdzieś za miesiąc zamierzam wstawiać okna drewniane...

aishan
07-10-2004, 23:08
.............. wyrażę moje zdanie ,że argument zwiększonej wilgotności upada gdyż gdyby miało tak być to w Polsce nie może padać śnieg i deszcz na drewniane okna ........................
Nieśmiało zauważam, iż okna są w Polsce przystosowane do zwiększonej wilgotności [np. okapniki metalowe] ale od zewnątrz. Pozostaje też problem potencjalnego ryzyka uszkodzeń mechanicznych.
U mnie najpierw tynki maszynowe gipsowe, po 3 tygodniach będę wstawiał okna drewniane, wylewki 1 tydzień przed oknami. Kable elektryczne i inne fachowcy wciągali po zrobieniu tynków. Glify z regipsu - według mojej brygady tak najlepiej, a i nie ma kontaktu okna z wilgocią przy obróbce.