PDA

Zobacz pełną wersję : A może jednak jastrych na nienapełnioną podłogówkę?



maciejon
08-10-2004, 08:20
I w materialach firmowych i w wielu watkach jest zgodnosc, ze przed polozeniem jastrychu nalezy podlogowke napelnic, bo trzeba sprawdzic szczelnosc.

Zaczynam watek bo moi (przyszli) wykonawcy twierdza, ze wielokrotnie kladli jastrych na pusta podlogowke (rowniez instalacje wodna) i zawsze bylo ok. Twierdza, ze produkaowane dzisiaj rury sa "pewne".

Moj cykl technologiczny budowy zaklada, ze piec i uzytkowanie domu zacznie sie po kolejnej zimie. Wiec:
- albo uwierzyc wykonawcom i polozyc jastrych na puste rury,
- albo napelnic, jastrych i wypompowac (wydmuchac) wode z rur - to niespecjalnie trudne, chociaz upierdliwe

Im dluzej to pisze, tym bardziej dochodze do wniosku, ze nachodza mnie watpliwosci co do bzdurnosci mojej pisaniny, ale skoro zaczalem, pytam: czy rzeczywiscie trzeba?

Michał_B.
08-10-2004, 10:03
Jestem w tym samym połorzeniu, ponieważ mam już ułożone rury c.o. i wodne, a na dniach będą robić podłoge i nie wiem czy napełniać wodą czy nie? U mnie nie będzie żadnych łączeń rur w podłodze tylko całe odcinki. Co robić????? :o

maciejon
08-10-2004, 10:16
Ja oczywiscie tez nie bede mial laczonych rur

A do zasadniczgo problemu: czy nie ma obawy przez zgnieceniem a co najmniej deformacja pustych rur? Nie mailem nigdy takiej rury w rece i nie wiem jak jest sztynw i sprezysta.

joola
08-10-2004, 10:16
Kurcze u mnie tak samo, ale czy nie jest tak, że szczelność instalacji sprawdza się jakoś ciśnieniem powietrza?
Pozdrawiam

Husy
08-10-2004, 10:17
A czy CI to zaszkodzi? Myśle ze lepiej 2 razy a nawet 3 razy sprawdzic cos niż raz poprawiac i rozkuwac!!

Pozdrawiam
Maciej

maciejon
08-10-2004, 10:18
Jest mozliwosc sprawdzenia rury, napelniajac ja woda, gdy jest jeszcze w kregu. Przy uwaznym montazu bedzie ok.
Ale co z mozliwoscia zgniecenia przez jastrych?

maciejon
08-10-2004, 10:19
Jest mozliwosc sprawdzenia rury, napelniajac ja woda, gdy jest jeszcze w kregu. Przy uwaznym montazu bedzie ok.
Ale co z mozliwoscia zgniecenia przez jastrych?

Degustibus
08-10-2004, 13:19
Właśnie jestem w trakcie remontu starego domu.
Z powodu tego iż musimy w nim mieszkać w trakcie prac, roboty są wykonywane etapowo tzn podłoga w jednym pokoju,ściana w drugim,podłoga w drugim,ściana w trzecim i podłoga w trzecim itd.
W związku z tym sam wykonuję etapami instalację CO,CWU,ZW,cyrkulacyjną wykorzystując rury typu PEX oraz złącza zaciskowe+praska hydrauliczna wypożyczona w sklepie w którym się zaopatrywałem.
Na dzień dzisiejszy mam wykonane 60% intalacji, część rur jest zabetonowana. Próby szczelności nie robiłem bo nie ma jak (obwody są niepozamykane, do tej pory musiałbym conajmniej 8-mio krotnie napełniać i opróżniać instalację :-?
Z technologi połączeń wygląda że nie da się tego spieprzyć.
Mam nadzieję że się nie mylę :)

Aha pierwsi "fachowcy" zrobili posadzkę z podłogówką chyba prawie z samego żwiru bo się cała kruszyła. Po jej rozkuciu, o dziwo, rurki ponownie nadawały się do użycia.

Acha i nie ma siły żeby zgnieść rurę PEX przy robieniu posadzki.

Grzes z Krakowa
08-10-2004, 13:44
Ja tez zalewalem podlogowke bez jej wczesniejszego sprawdzenia i nie było zadnego problemu. Zreszta wogole nie robilem zadnych prob cisnieniowych bo nie mialem takiej mozliwosci. Przy pierwszym uruchomieniu ktore nastapilo po 4 miesiacach jak juz bylo wszystko zrobione na cacy lacznie z plytkami to przyznam sie ze mialem pewne obawy czy cos niespapralem ale okazalo sie ze wszystko bylo ok.
Co do zgniecenia PEX 16 to wydaje mi sie ze musialby to byc czolg albo cos innego zeby mozna bylo zgniesc taka rurke. Jadac zwykla taczka z jastrychem raczej nie ma na to szans a mixokretem to juz wogole.

Grzes z Krakowa
08-10-2004, 13:45
Ja tez zalewalem podlogowke bez jej wczesniejszego sprawdzenia i nie było zadnego problemu. Zreszta wogole nie robilem zadnych prob cisnieniowych bo nie mialem takiej mozliwosci. Przy pierwszym uruchomieniu ktore nastapilo po 4 miesiacach jak juz bylo wszystko zrobione na cacy lacznie z plytkami to przyznam sie ze mialem pewne obawy czy cos niespapralem ale okazalo sie ze wszystko bylo ok.
Co do zgniecenia PEX 16 to wydaje mi sie ze musialby to byc czolg albo cos innego zeby mozna bylo zgniesc taka rurke. Jadac zwykla taczka z jastrychem raczej nie ma na to szans a mixokretem to juz wogole.

Grzes z Krakowa
08-10-2004, 13:46
Ja tez zalewalem podlogowke bez jej wczesniejszego sprawdzenia i nie było zadnego problemu. Zreszta wogole nie robilem zadnych prob cisnieniowych bo nie mialem takiej mozliwosci. Przy pierwszym uruchomieniu ktore nastapilo po 4 miesiacach jak juz bylo wszystko zrobione na cacy lacznie z plytkami to przyznam sie ze mialem pewne obawy czy cos niespapralem ale okazalo sie ze wszystko bylo ok.
Co do zgniecenia PEX 16 to wydaje mi sie ze musialby to byc czolg albo cos innego zeby mozna bylo zgniesc taka rurke. Jadac zwykla taczka z jastrychem raczej nie ma na to szans a mixokretem to juz wogole.

Grzes z Krakowa
08-10-2004, 13:47
Ja tez zalewalem podlogowke bez jej wczesniejszego sprawdzenia i nie było zadnego problemu. Zreszta wogole nie robilem zadnych prob cisnieniowych bo nie mialem takiej mozliwosci. Przy pierwszym uruchomieniu ktore nastapilo po 4 miesiacach jak juz bylo wszystko zrobione na cacy lacznie z plytkami to przyznam sie ze mialem pewne obawy czy cos niespapralem ale okazalo sie ze wszystko bylo ok.
Co do zgniecenia PEX 16 to wydaje mi sie ze musialby to byc czolg albo cos innego zeby mozna bylo zgniesc taka rurke. Jadac zwykla taczka z jastrychem raczej nie ma na to szans a mixokretem to juz wogole.

Grzes z Krakowa
08-10-2004, 13:49
Ja tez zalewalem podlogowke bez jej wczesniejszego sprawdzenia i nie było zadnego problemu. Zreszta wogole nie robilem zadnych prob cisnieniowych bo nie mialem takiej mozliwosci. Przy pierwszym uruchomieniu ktore nastapilo po 4 miesiacach jak juz bylo wszystko zrobione na cacy lacznie z plytkami to przyznam sie ze mialem pewne obawy czy cos niespapralem ale okazalo sie ze wszystko bylo ok.
Co do zgniecenia PEX 16 to wydaje mi sie ze musialby to byc czolg albo cos innego zeby mozna bylo zgniesc taka rurke. Jadac zwykla taczka z jastrychem raczej nie ma na to szans a mixokretem to juz wogole.

maciejon
08-10-2004, 14:18
No, wreszcie glosy tych co robili na "pusto" i jest dobrze!
:)

janzar
08-10-2004, 21:54
spokojnie można wykonać jastrych na nienapełnionej instalacji janzar

jareko
08-10-2004, 22:14
Podobnie - nie byla napelnina instalacja i mialem przy pierwszym napelnienie stracha jak cholera, gdyz wszedzie pisali iz ma byc proba szczelnosci itd. itp. Okazalo sie, ze jest OK i tak jest juz ponad 10 lat. Nie wiem jakiej sily nalezy uzyc by rure splaszczyc lub zagiac ale moje 75kg nawet ugiecia jej nie spowodowalo.

08-10-2004, 22:33
Czytała, że niektóre firmy uzależniają od tego gwarancję, ale nie wiem które i jak to sie ma w praktyce.

bigmario4
08-10-2004, 22:49
Zdażyło mi sie oglądać niemiecką ekipę przy sprawdzaniu szczelności.Robili to sprężonym powietrzem ,nie musi to być duże cisnienie ważne aby nie uciekało :lol:

VPS
09-10-2004, 04:26
Próbę szczelności wykonuję zawsze. Jest przy próbie inwestor który podpisuje stosowny protokół z przeprowadzonej próby.
Po zakończeniu próby zasadniczej instalacja CO pozostaje napełniona wodą pod ciśnieniem 3 bar z manometrem w widocznym miejscu.

http://foto.onet.pl/upload/8/10/_346426_n.jpg