?uparka do drzewa [Archiwum]

Patos

09-10-2004, 08:15

Parę lat temu w kturymś z supermaketów widziałem łuparkę do drzewa koszt był ok 1500zł ale od tamtej pory już nie widziałem czy ktoś wie gdzie można kupić takie cudo lub kto by to zrobił?

bigmario4

09-10-2004, 09:16

Ja też widziałem to był Obi lub Practiker ale też było to lat kilka temu i na dokładkę w niemieckich sklepach.

JacekS

09-10-2004, 09:35

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=30328530

Majka

09-10-2004, 09:42

W dobrych sklepach ogrodniczych /prywatnych/. Jak nie mają na skladzie, to na drugi dzień dowiozą. :D

sta28

09-10-2004, 22:26

Wiosna pięć dych (50 PLN) kosztowali mnie dwaj ludzie - porąbanie i ułożenie 10 m przestrzennych wiązu. 1500/50=....... I łuparka nie poukłada drewna :D

Daniel Starzec

10-10-2004, 07:50

Gdzie ci mężczyżni?
Siekiera i dwie ręce to najlepsza łuparka.

Patos

10-10-2004, 19:59

A jak ktoś jest Starzec to co ? :P też ma rąbać? :evil: szcunku trochę dla wieku! :D

bigmario4

10-10-2004, 21:02

Własnie wróciłem z Polagry,łuparki do drewna wystawiała Agroma i on to ponoć produkuje,modele różnej mocy i napędzie(spalinowy lub elektryczny)ceny niestety nie znam.Chyba też się skuszę. :wink:

walerian35

11-10-2004, 08:17

A jak działa taka Luparka

Wowka

11-10-2004, 08:22

http://www.agroma.pl/zbieracze_rozdrabniacze_luparki/j_c1-220.htm

KrzysiekS

11-10-2004, 09:59

Tez sie nad tym zastanawialem, nawet chcialem zlecic jej wykonanie.

Uznalem jednak, że przy moim niewielkim zapotrzebowaniu na łupanie drewna, jest ona zbędna.

bigmario4

12-10-2004, 06:42

Kup wiąza będziesz miał 2X więcej gimnastyki :lol: :lol: :lol:

Patos

13-10-2004, 08:08

I jeszcze zamień samochód na osiołka, będzie taniej :P

aru

13-10-2004, 08:34

a wydajność takiego ustrojstwa to ok. 0,25 żółwia mechanicznego :D

Jerzysio

13-10-2004, 09:14

...a dla zdrowotności, przy siekierce pogimnastykować się nie łaska mości panowie ? :D
J

bigmario4

13-10-2004, 15:38

Łaska,ale łuparka też waży ok.70kg i wynoszenie i wnoszenie jej do drewutni też kosztuje troche energi. :roll: :lol:

Jerzysio

14-10-2004, 07:28

....aaaaaa, w ramach gimnastyki to przenoszenie łuparki ? Tylko że ona ma chyba kółka !? :-?
Pozdro
J

ziaba

14-10-2004, 20:42

Lepiej niech łupie, niż ma łupać.

W krzyżu. :-?

Jerzysio

15-10-2004, 08:18

Ziaba, uważaj, wkraczasz na grząski grunt !
Podobno na łupanie w krzyżu to najlepsza maść z południowoamerykańskiej żaby ! :wink:
MD* :D
J

*MD = Miłego Dnia

ziaba

15-10-2004, 20:47

A ja słyszałam, że kocia skórka ..albo coś ten tego o biuście było..

:D :D :D

Wowka

16-10-2004, 11:42

Nie widziałem jeszcze mechanicznej "łuparki" przy pracy. Sądzę, że jest to urządzenie w sumie przydatne. Prawdopodobnie urządzenie to jest bardziej "czasowo" pracochłonne lecz jego obsługa nie zbyt męcząca fizycznie.
Niemniej ja (dokąd sił starczy :wink: ) pozostanę przy obecnym zestawie: piła spalinowa, krajzega, 2 siekiery, 3 kliny oraz młot 5-kg.
Przy pomocy tego zestawu jestem w stanie pociąć i połupać 4-6 m3 brozy w sobotni dzień. Synowie pomagają mi w staplowaniu drewna i po robocie.
Budowa zakończona, tryb pracy zawodowej raczej mało aktywny fizycznie, Czyli trochę ruch nie zaszkodzi.
Pozdrowienia dla pozostałych "łupaczy"

Majka

16-10-2004, 11:47

znalazlam trochę łuparek na allegro, ceny różniaste :roll:
http://www.allegro.pl/search.php?string=luparka

Wowka, co to jest staplowanie?

Wowka

16-10-2004, 11:55

Sztaplowanie? - układanie czegoś w wiele warstw w kierunku do góry :wink:

Majka

16-10-2004, 12:10

Sztaplowanie? - układanie czegoś w wiele warstw w kierunku do góry :wink:

aaa, to jestem profesjonalną sztaplarką 8) :D W tym roku ułozyłam razem z drugą babką 12 kubików drewna.

Jaro23

17-10-2004, 19:16

Jeśli chodzi o łupanie drewna, to najlesze jest użycie piły spalinowej, 3 szt. klinów kutych, siekiery rozwiedzionej do łupania (o większym kącie natarcia), siekiery rozwiedzionej na ostro do przecinania i młota 5 kg. Wszystko można kupić na giełdzie w Słomczynie taniej niż w sklepach warszawskich (np. młot 5 kg to 28 zł). Drewno należy kupowac wiosną, bo w okresie letnim w lesie nie można już kupić, bo nadleśnictwa maja już wyrobione plany przerobowe drewna. Spraktykowałem że najlesza jest brzoza i akacja, pod warunkiem że poleży połupana co najmniej 0,5 roku, a im dłużej tym lepiej. Widziałem w Finlandii mechaniczne łuparki aż za kołem podbiegunowym niedaleko Rovaniemi, ale u nas najleszy i najtańszy jest ww. zestaw. Polecam przecinanie na kawałki 40 cm w lesie, ponieważ nie robi się bałagan na podwórku od przecinania. Natomiast łupanie to bardzo przyjemne zajęcie dla prawdziwego męższczyzny na sobotnie popołudnie.

bigmario4

17-10-2004, 21:06

Najlepie łupie sie mokre drewno takie prosto z lasu!!!.Ja rocznie łupię ok 20kubików drewna i wybaczcie ale to już mało przyjemne :roll: Nie zawsze trafia mi sie dąb,buk lub akacja(troche gorzej sie łupie)a w zeszłym sezonie dostała mi sie topola tak ok.1,2m srednicy gałęziasta czyli dużo sęków.Panowie wrogowi nie życze takiej charówy,to drewno grzalo mnie długo przed spaleniem w piecu :-? (pot mi sie lał po j...)
Dlatego nie dziwaczcie że bardzo poważnie myślę o łuparce,na nową mnie nie stac ale sposobem gospodarczym da sie zrobic za pare zł.

buba48

21-10-2004, 13:17

Ale checa ! A ja nie wiedziałem, że jest coś takiego. :wink:
Fakt pieniądze nie małe! Wolę dać zarobić bezrobotnym. :P

Jerzysio

02-11-2004, 13:03

Łuparki + rąbanie zajrzyjcie do "Majstra" nr 11 str. 62-64
Pozdro
J

bigmario4

03-11-2004, 06:08

Łuparki + rąbanie zajrzyjcie do "Majstra" nr 11 str. 62-64
Pozdro
J
Z którego roku ???? :evil: :evil:

Jerzysio

04-11-2004, 06:55

2004 :D
J

bigmario4

04-11-2004, 13:16

Sorry z tego wszystkiego to mi sie Majster z Muratorem pop.... :oops: :oops:

Jerzysio

05-11-2004, 07:31

...no cóż mylić się jest rzeczą ludzką
Pozdrawiam :D
J

araman

05-11-2004, 07:49

Widziałem ostatni łuparkę w castoramie . niewielkie urządzenie ale do łupania mieli pieńki bezsęczne sosnowe które jak są suche to same pękają nie wiem jak by sobie radziło z większymi pniakami które trzeba włożyć na odpowiedni stół. Cena ponad 3 tyś. [/url]

majki

01-09-2009, 13:33

Odgrzewam starego kotleta :wink:
Ma ktoś łuparkę do drzewa ? Jakieś wrażenia z eksploatacji ? Daje radę ( ew. jaki model ? ) ?

dzięki z góry, pozdrawiam, majki

maslak

01-09-2009, 21:30

też byłbym ciekaw opinii o takim ustrojstwie, kiedyś myślaliśmy o kupnie łuparki 1 na 3 domy w których są kominki ale pomysł na razie przycichł.

gonzo93

02-09-2009, 13:44

Witam.
Zrobiłem łuparkę świdrową. Działa znakomicie, prędkość łupania nie do pokonania (no chyba że ktoś jest Pudzianem i ma topór katowski ;)). Dziś będę na budowie to zrobię fotkę. Inspirowałem się fotkami znalezionymi na forum czeskim:
http://www.energoportal.cz/forum/biomasa/stipacka-dreva-kuzel-36078-232/

perm

02-09-2009, 14:40

majki

02-09-2009, 14:50

A ktoś używał / używa łuparki działającej na zasadzie wysuwającego sie tłoka i tym samym rozłupującego drzewo o klin ?
Świdrowe widziałem :D Tylko nie dałbym rady czasowo coś takiego zrobić :cry:

pozdrawiam, majki

delfina7

02-09-2009, 15:35

Moi rodzice mają taką . Pomagalam przy łupaniu drewna. Kładzei się kloc na rynięce takiej i wyłazi klin po włączeniu silnka . Idzie super i daje radę nawet tym większym kawałkom.

gonzo93

02-09-2009, 22:10

Witam.
Zgodnie z obietnicą wklejam zdjęcie mojej łuparki.
http://img180.imagevenue.com/loc676/th_26112_luparka_122_676lo.JPG (http://img180.imagevenue.com/img.php?image=26112_luparka_122_676lo.JPG)
Stolik rozrysowałem sam i zamówiłem w hurtowni stali (też spawają), silnik - nówka z allegro, świder - z allegro, połączenie elektryczne - elektryk (sam nie chciałem eksperymentować z siłą). Też zastanawiałem się nad klinową hydrauliczną, ale zniechęciła mnie jej wolna praca. Świdrowa jest bardzo szybka. Na Youtubie można znaleźć filmiki z działania podobnych. Łupałem jak dotąd sosnę o średnicach do 35cm suchą i świeżą (niczego innego nie mam). W 3 minutki połupałem na ćwiartki kilkadziesiąt pniaczków.

Jarek.P

02-09-2009, 22:31

Witam.
Zgodnie z obietnicą wklejam zdjęcie mojej łuparki.

Śruba jest osadzona wprost na wale silnika??? Tam nie ma żadnego reduktora obrotów?

J.

gonzo93

03-09-2009, 07:45

Śruba jest osadzona wprost na wale silnika??? Tam nie ma żadnego reduktora obrotów?
J.
Nie ma żadnego reduktora. Silnik ma 1440 obrotów i chyba jest w sam raz. No może wystarczyłoby 700obr/min. Sądzę, że tu nie trzeba się napawać wkręcaniem się stożka w drewno, tylko szybko łupać. Skok gwintu jest taki, że rąk nie urywa ;)
Tu jest parę filmików pokazujących jak działają podobne łuparki.
http://www.youtube.com/watch?v=UQLYdzlJndo&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=QYu6HCtd4o0
http://www.youtube.com/watch?v=Cc0MfQx31kY&NR=1

ps. Aha i jeszcze jedno. Wg mojej żonki używanie czegoś takiego jest strasznie nie męskie :oops: :o Podobno męskie jest machanie siekierą. Podejrzewam że szczytem męskości jest nabawienie się odcisków i przywalenie sobie w piszczel siekierą. :lol: :o

piotrek_w

04-09-2009, 10:01

Z pierwszego filmu:
Elektromotor patkový 380V 4kw 1400ot/min.

A wracając do cięcia / łupania:

najpierw weekend z ojcem żeby 4,5 m brzozy pociąć (prowadnica ma 35 cm a były kawałki o fi 60), potem kilka wieczorów na łupanie, bez klina i młota nie dałoby rady, nie mówiąc o siekierze Fiskarsa z końcówką do łupania. Ogólnie 2 tygodnie wesołej zabawy, bo jeszcze trzeba układać, sprzątać etc. Łuparka za kilka lat jak mnie to przestanie bawić ;D

Bardzo polecam takie siekierki z powodu trwałego połączenia. Warte wydanej kasy.

gonzo93

01-11-2009, 09:20

Witam.
Wczoraj pierwsze większe użycie łuparki. Połupałem 4 taczki okrąglaczków (kawałków sosny długości 30-40cm) średnicy od 10 do 30cm. Kawałki drewna były i mokre (świeże) i suche (sezonowane przez rok). Połupanie wszystkiego zajęło mi pół godziny. Najdłużej trwało schylanie się po kolejne kawałki ;). Wszystko szybko bez wysiłku i hałasu. Powstał ułożony pod ścianą stosik o szerokości 2m i wysokości 1m.
Jak na razie łuparka sprawdza się doskonale.

olorider

01-11-2009, 11:14

r-32

01-11-2009, 12:43

Świetna sprawa ta łuparka świdrowa :o
gonzo93, czy mógłbyś zdradzic, skąd taki świderek wytrzasnąłeś?
Podejrzewam, że u tokarza można wytoczyc, ale jakie to ma miec wymiary? średnica? długośc i jaki ten gwint?
A i jaka moc silnika musi byc?
No muszę coś takiego zrobic :D
Pozdrawiam i dzięki za inspirację.

na szybkiego znalazłem :
http://www.allegro.pl/item801379743_super_rebak_luparka_swider_do_pniow_ 35mmklin10.html
...też jestem "zarażony" taką łuparką :D

Pozdrawiam

VIP Jacek

01-11-2009, 13:12

ten świder ma gwint nacięty i się wkręca w drewno?

baldwin

01-11-2009, 13:13

Z pierwszego filmu:
Elektromotor patkový 380V 4kw 1400ot/min.

Z opisu wynika cyt."Elektromotor 4kW, 950 otáček, kužel průměr 80mm."

na szybkiego znalazłem :
http://www.allegro.pl/item801379743_super_rebak_luparka_swider_do_pniow_ 35mmklin10.html
...też jestem "zarażony" taką łuparką :D

Pozdrawiam

inne (także "na szybko" ) linki z allegro
http://www.allegro.pl/item795000491_nowy_walek_luparki_do_drewna_swider_ stozek.html

http://www.allegro.pl/item796923207_luparka_stozek_srednica_80_wymienny_ grot.html

Także "jestem zarażony",dziesięć lat wstecz robiłem 10 mp.dębu w 2 dni(piłowanie,szczepanie,układanie) - aktualnie ok. tygodnia (piłowanie zlecam profesjonalistom,ostatnio 15zl/mp.)

A latka lecą :roll:
ps.zaczynam "drążyć temat" - do poczytania na "elektrodzie" :

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic918570.html

wojtas122

01-11-2009, 20:49

Łupiarka dobra sprawa, mam ją już z 8 rok, przywiozłem sobie ze Szwecji. Tam łupiarki są na porządku dziennym. Ostatnio zaniedbałem temat łupania (ludzie to robią), ale przyznam,że fajnie jest siedzieć na pieńku i łupać drewno :wink:.

gonzo93

01-11-2009, 21:06

Trochę szczegółów:
Świderek kupiony na allegro. Średnica 8cm i w zupełności wystarcza.
Silnik 3 fazowy 5,5kW kupiony na allegro (nowy) (na pewno nie jest za słaby ;)), obroty 1440obr/min wg mnie akurat.
Gwint na świderku jest po to by wkręcić się w drewno i wciągnąć je na siebie. Wkręcanie się wgłąb stożka powoduje w końcu pęknięcie drewna. We wcześniejszych postach podawałem linki do filmików - to dla osób które nie mogą sobie wyobrazić zasady działania.

Jeśli jeszcze są jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Pozdrawiam.

gonzo93

26-05-2010, 09:58

Witam
Odgrzebuję temat. Przygotowanie drewna na opał przecież trwa przez cały rok ;) Moja łuparka świdrowa po pół roku dalej działa bezproblemowo.
http://img180.imagevenue.com/loc676/th_26112_luparka_122_676lo.JPG
Łupałem sosnę: suchą, mokrą, prostą, sękatą. Wszystko bez problemu. Jeszcze raz polecam ;)

VIP Jacek

09-06-2010, 17:26

odświeżam wątek.

gonzo mam okazję kupić używany silnik 5,5 KW 730 obr. myślę, że obroty będą dobre. Silnik nowy trochę dla mnie za drogi.

gonzo93

10-06-2010, 09:22

odświeżam wątek.
gonzo mam okazję kupić używany silnik 5,5 KW 730 obr. myślę, że obroty będą dobre. Silnik nowy trochę dla mnie za drogi.
Spoko. Obroty w sam raz. Moc z dużym zapasem ;). Warto zrobić sobie przełącznik prawo/stop/lewo.

marcin-r

21-06-2010, 15:38

Spoko. Obroty w sam raz. Moc z dużym zapasem ;). Warto zrobić sobie przełącznik prawo/stop/lewo.
mnie to sam widok tej piekielnej machiny przeraża....chociaż jakaś osłona....dzizas...
wolałbym chyba z siekierką popracować :)

gonzo93

22-06-2010, 22:10

mnie to sam widok tej piekielnej machiny przeraża....chociaż jakaś osłona....dzizas...
wolałbym chyba z siekierką popracować :)
Osłonę można, tylko czego? Brak jakichkolwiek wirujących zębów. Każdy może oczywiście zrobić sobie własną wersję.
Siekierką też można sobie palec obciąć....
Najbezpieczniej jest kupować drewno połupane :)

VIP Jacek

27-06-2010, 19:22

gonzo93

28-06-2010, 07:33

no i kupiłem tego potwora 5,5 KW, 720 obr. rozwala pieńki o średnicy 60 cm. :) Tylko jęczy i świder się grzeje.
tylko mam świder trochę za mały bo 70 mm i słabo zamocowany. Lepszy byłby chyba 90 mm?
Dobry pomysł z tym wyłącznikiem prawo-lewo, masz może jakis link z tym wyłącznikiem?
Generalnie jestem bardzo zadowolony. Kilkanaście pieńków rozwaliłem w kilka minut, siekierą to tragedia. Wreszcie mam spokój.
Naprawdę warto mieć to urządzenie, polecam wszystkim, szkoda czasu i siły.
Pozdrowienia dla kolejnego miłośnika łuparki świdrowej ;)
Tu jest link do przełącznika prawo - lewo - do kupienia w każdej hurtowni elektrycznej.
http://www.eltp.pl/product_info.php/cPath/41_43/products_id/181?topSsid=e16107c3d003c835efb35e3431655e8a
Jak możesz to zapodaj fotkę swojego sprzętu.

VIP Jacek

28-06-2010, 17:57

na razie zdemontowałem swój świder, bo mam za luźno zrobiony i mi bardzo bije, a poza tym ma za małą średnicę. Generalnie złom.
Tutaj:
http://allegro.pl/item1058772628_luparka_stozek_swider_do_lupania_dr ewna.html

mam zamiar kupić nowy świder o takich parametrach:
długość świdra - 300 mm
długość robocza świdra - 160 mm
średnica świdra - fi 90 mm

Myślę, że taki będzie dobry?
A Ty jakie masz wymiary?
Świder masz na klina i dodatkowo na śrubę, czy na samego klina?
Chcę go porządnie osadzić, aby nie mieć już problemów.
Jak kupię nowy świder to zrobię fotki.:rolleyes:

gonzo93

30-06-2010, 07:40

mam zamiar kupić nowy świder o takich parametrach:
długość świdra - 300 mm
długość robocza świdra - 160 mm
średnica świdra - fi 90 mm

Myślę, że taki będzie dobry?
A Ty jakie masz wymiary?
Świder masz na klina i dodatkowo na śrubę, czy na samego klina?
Chcę go porządnie osadzić, aby nie mieć już problemów.
Jak kupię nowy świder to zrobię fotki.:rolleyes:
Z tego co pamiętam to mój stożek ma 8cm średnicy. Montowałem go na klin i zablokowany jest śrubą. Przy mocowaniu stożka było trochę zabawy by spasować go z osią silnika. Pomógł pilnik półokrągły i papier ścierny. Klin na ośce miałem dość miękki.
Kupując dziś stożek może bym się zastanowił nad wersją z wymiennymi końcówkami. Sama końcówka jest dość krucha. Ostatnie 3 mm urwało mi się przy pierwszym łupaniu i teraz muszę trochę napychać pieniek na stożek, bo w pierwszej fazie wierci się tylko dziura, potem już sam wciąga na siebie drewno. średnica 90mm wg mnie w zupełności wystarczy.
Pozdrawiam i czekam na fotki i dalsze relacje.