Zobacz pełną wersję : AGACKA - komentarze
Strony :
[
1]
2
3
4
5
6
7
8
9
I zgodnie z zaleceniemi z "góry" osobne miejsce na wpisywanie wszystkich myśli nieuczesanych :lol: :lol: :lol:
No to mamy trudny wybór. :o :D
A cóż to za połonina?
początek już został zrobiony, jesli chodzi o dziennik, teraz już górki
a i budowa jak ruszy to i poleci dalej.
pisz dalej...
pozdrawiam
Maxtorka
12-10-2004, 13:29
Piękne miejsce . Jak bieszczadzka połonina .
Gratuluję i życzę powodzenia .
Pozdrawiam - Maxtorka :)
Góry to prawda,ale te z okolic Krakowa :lol: :lol: :lol:
To jakieś 30 km od Krakowa w stronę Tatr: Myślenice a dokładnie droginia!
Agacka - jak widzę - mamy dwie wspólne rzeczy
- tego samego dnia (tylko z rocznym przesunięciem) zaczynaliśmy budowy
- z Twojej działki też widać kolorowe drzewa jesienią.
Ale po prawdzie to widoki masz wspaniałe. Czy będziesz budować taki domek na zboczu? I czy dobrze zrozumiałem że sami tą drogę zbudowaliście? Czy sami tez będziecie odśnieżać czy możę jest więcej zainteresowanych?
Pozdrawiam
Maxtorka
12-10-2004, 13:56
Góry to prawda,ale te z okolic Krakowa :lol: :lol: :lol:
To jakieś 30 km od Krakowa w stronę Tatr: Myślenice a dokładnie droginia!
Ale masz suuuper :D :D :D
I blisko na narty :D :D :D i do Krakowa rzut beretem :D :D :D
Zazdroszczę :wink:
Pozdrowionka - Maxtorka :)
Jezusiczku pół góry kupili. :o :lol: :o
Aga, pięknie aż dech zapiera :D trzymam kciuki za piękną pogodę cobyś zdążyła wykonać plan tegoroczny w 100% :D
Agacka - jak widzę - mamy dwie wspólne rzeczy
- tego samego dnia (tylko z rocznym przesunięciem) zaczynaliśmy budowy
- z Twojej działki też widać kolorowe drzewa jesienią.
Ale po prawdzie to widoki masz wspaniałe. Czy będziesz budować taki domek na zboczu? I czy dobrze zrozumiałem że sami tą drogę zbudowaliście? Czy sami tez będziecie odśnieżać czy możę jest więcej zainteresowanych?
Pozdrawiam
Już buduję domen na zboczu...niesie to pewne niedogodności...opisze jak do tego dojdę w dzienniku :lol:
Do odśnieżania kupiłam ....samochód :lol: :lol: :lol:
http://foto.onet.pl/upload/21/3/_337726_n.jpg
powinno zadziałać... :lol: :lol: :lol:
Zazdroszczę :wink:
Pozdrowionka - Maxtorka :)
Nie zazdrość tylko przenoś się na Swoje...każdy może mieć swój kawałek świata :lol:
Jezusiczku pół góry kupili. :o :lol: :o
Nie pół....tylko mniej...na więcej kasy zabrakło :wink:
Aga, pięknie aż dech zapiera :D trzymam kciuki za piękną pogodę cobyś zdążyła wykonać plan tegoroczny w 100% :D
Ewusia jak mi dziś ekipa nie zamarzła to chyba dadzą radę...
Ivonesca
12-10-2004, 14:14
Aga - gratulki z okazji rozpoczęcia pisania dziennika...i te fotki z krakowskiej wrzuć też do dziennika ;-)
pozdrowionka
Ivonesca
12-10-2004, 14:15
Aga - ale się towarzystwo rozochociło ;-) jeszcze 2 wątki z komentarzami :o :lol: :lol: :lol:
Aga - gratulki z okazji rozpoczęcia pisania dziennika...i te fotki z krakowskiej wrzuć też do dziennika ;-)
pozdrowionka
Iva wszytko w swoim czasie...jak dojdę do odpowiedzniej daty to wszytko powrzucam :lol:
Dzięki za dobre słowa !
Aga - ale się towarzystwo rozochociło ;-) jeszcze 2 wątki z komentarzami :o :lol: :lol: :lol:
na wszytkich nie dam rady odpisać :wink: :lol:
Zostaję TU!
Agacka.. usun swoj post z watku ktory ja zalozylem, wtedy ja bede mogl usunac watek.. i bedzie jednego mniej :D
Maksiu Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem...
No i o jedne komentarze mniej. :wink:
A daleko ten płot idzie w dół tej góry, bo końca nie widać? 8) :roll:
Maxtorka
12-10-2004, 14:34
Zazdroszczę :wink:
Pozdrowionka - Maxtorka :)
Nie zazdrość tylko przenoś się na Swoje...każdy może mieć swój kawałek świata :lol:
Wiem , wiem , mam już swój ukochany kawałek Świata i do Gwiazdki chyba się tam przeniosę ale Ty masz po prostu Raj :D .
A czy Tobie nie Ewa przypadkiem ? :wink: :wink: :wink:
Pozdrowionka :)
Maxtorka dali mi Agnieszka :lol: choć miałam być Agata...
Już buduję domen na zboczu...niesie to pewne niedogodności...opisze jak do tego dojdę w dzienniku :lol:
Że niesie niedogodności to chetnie uwieże. Ale to tylko dla tych co budują i mieszkają ;) ;) - dla tych co tylko patrzą to jest suuuuuuuuuuper. Pamiętam jak przejeżdzałem kiedyś przez Melk - jakie tam domki śliczne na spadzistych brzegach Dunaju.... Ale Twój pewnie będze jeszcze bardziej OK.
Do odśnieżania kupiłam ....samochód :lol: :lol: :lol:
http://foto.onet.pl/upload/21/3/_337726_n.jpg
powinno zadziałać... :lol: :lol: :lol:
Nie zapomniej o łańcuchach i pługu z przodu ;) A może ten hak który widać z tyłu to do mocowania pługa i tyłem jechać będziesz ;).
Pozdrawiam
Bedzie pług z przodu i będa łańcuchy... :lol:
Maxtorka
12-10-2004, 15:57
Maxtorka dali mi Agnieszka :lol: choć miałam być Agata...
Ale na pewno miałaś układy z Najwyższym , że Cię do takiego Raju przywiódł :wink: :wink: :wink:
Pozdrowionka :)
Nie godna jestem... :wink: :lol:
Pozdrawiam również
A daleko ten płot idzie w dół tej góry, bo końca nie widać? 8) :roll:
Jak się dobrze przypatrysz to go widać... :lol:
Oj Aga Aga...a Ty ciągle swoje...
ps. sorrki to był wypadek przy pracy
oj Aga , Aga......pisz....szybciutko wiecej :lol:
Oj Aga Aga...a Ty ciągle swoje...
ps. sorrki to był wypadek przy pracy
No wiesz Ty i wypadek... :wink:
pisz....szybciutko wiecej
Teska już prawie koniec :wink: przeciez dziś dopiero 12 październik...Staram się :lol:
Aga... jak sie pracuje na dwóch monitorach jednocześnie to zez gotowy... no i wyskakują potem takie koszmarki :D
wiem coś o tym... :wink: :wink: :wink:
A tak już całkiem poważnie to brakuje mi jednego obrazka... rzutu działki z posadowionym domem, no wiesz.. cos jak projekt zagospodarowania działki.. napewno masz cos takiego.. wiec jakby dalo rade na skanere i do dziennika.. to bylo by milo
pozdrawiam
Maksiu jesli to dla Cieie ważne wyślę Ci na priva tego skana...w dzieniku mało przydatny...
OK... skoro uwazasz ze malo przydatny w dzienniku to poprosze mailem... dzieki
Agacka niesamowita górka. :D Uwielbiam góry i narty, szkoda że mam tak daleko :( . U mnie leżą na działce trzy góry humusu do tego doszły trzy góry piasku ze stawu, który sobie wykopałam i ludzie ze wsi dziwnie patrzą na tę moją działkę. A mnie do gór ciągnie i chyba se wyciąg narciarski zrobię :wink: Marzenie mieć taką działeczkę jak Twoja.
Życzę powodzenia i pisz, pisz.
Aga widzę że zaczęłaś. Działka piękna czekam na cd. Oczywiście trzymam kciuki za wykonanie planu :)
Trzymam kciuki za budowę!!! Piękną masz tą samotnię i piękne z niej widoki :D
Patrzam i widzem cosik kompatybilnego wielce ma wyrosnąć.
No i pewnikiem szybko.
A ten dom to będzie bukowy koniecznie?
Zamiast koniecznie miało być oczywiście. Oczywiście :wink: .
Maluszek
13-10-2004, 07:10
Agacka - trzymam kciuki za budowę :D Widoki przepiękne :D
Malinka
I mnie w takie miejsce właśnie góry ściagnęły... :wink:
Aga, Magi,Maluszek
Każdy trzymany kciuk się przyda,bo teraz się wyścigujemy z zimą...
Kroyena
Sosnowy....koniecznie, usiąde wiatr gra, a zegar na ścianie gwarzy....
Tak właśnie będzie!
U mnie będzie przy ścianie gwarzy.
No chyba, że na tarasie, albo w garażu razem z kroyeną (takie opcje też są brane pod uwagę). :lol:
oj...piękne to będą chwile...oby jak najszybciej!
Cieszę się, że budowa ruszyła z kopyta. Będę Ci wiernie kibicować.
Napisz z czego zamierzacie stawiać mury, jaka duża ta działka i takie tam nagie fakty. :wink:
Działka wymiary mniej wiecej 70x 60 metrów...jest się więc gdzie wyżyć...
Ściany jednowarstwowe -porotherm' 44, z czasem jak będzie kasa, w planach obicie całego domku od zewnątrz i wewnątrz dechami sosnowymi...
Ivonesca
13-10-2004, 10:08
oj Aga ...tak bardzo się ciesze że już widać u Ciebie co się dzieje.....już wyobrażam sobie ten domek w realu ....świeca skwierczy i mruga przewrotnie........ :D :D :D :D :D
oj Aga ...tak bardzo się ciesze że już widać u Ciebie co się dzieje.....już wyobrażam sobie ten domek w realu ....świeca skwierczy i mruga przewrotnie........ :D :D :D :D :D
no to co : puszczam oko do niej...
Iva a jak ja się cieszę...po tylu latach oczekiwań...krzesło mnie już w tyłek gryzie pora wracać do siebie!
Ivonesca
13-10-2004, 10:16
tak coś mi się wydaje że będziesz rzeczywiście jedną z osób, które zbudują wymarzony dom w wymarzonym miejscu :D zazdroszczę ....bo niestety mi się to nie do końca udało :-?
Wydaje mi się że to jest kwestia priorytetów...ale nie bez znaczenia też są inne warunki: kasa, czas...
Maxtorka
13-10-2004, 11:16
Agacka ,
wczoraj spojrzałam na mapkę , gdzie dokładnie jest Twoja Droginia i
oniemiałam :o :roll: :o . Nie dość , że masz góry to jeszcze chyba w miarę wielką wodę - Zbiornik Dobczycki na Rabie . Toż to nieustające wakacje będą :)
Buduj się jak najszybciej , bo szkoda każdego dnia spędzonego gdzie indziej .
Pozdrowionka - Maxtorka :)
Nawet nie wiesz jak mi szkoda...robie co w mojej mocy...a woda jest faktycznie śliczna ...i czyściutka,bo to ujęcie wody pitnej dla Krakowa..więc krakowiaki nie podskakiwać mi bo je wam zanieczyszczę :wink: :lol:
Ani się waż 8) :D Bo przyjedziemy porozmawiać :D
o proszę uderz w stół...liczę,że kiedys przyjedziecie na odbiór etapu robót! :lol:
Aga Ty tam pole namiotowe szykuj jak tak Wszyscy zaczną przyjeżdżać na odbiór robót.
A kciuki trzymam trzymam :lol: na wiosnę ktoś będzie musiał trzymać za mnie :wink: :)
Pole namiotowe jak widać po zdjęciach z dziennika już dawno gotowe...kilka osób je juz nawet przetestowało - głęgokie ukłony dla podlasian :wink: :lol: Wiec nie straszne mi odwiedziny...jestem towarzyską duszą!
Aga trzyamam za słowo :wink: :)
Tak tak wiem wiem o wykorzystywaniu pola namiotowego trochę podglądałam :oops: :wink: :lol:
Czuj się zaproszona...miejsce na ognisko zawsze się znajdzie a kiełbasa to rzecz nabyta :lol:
Kiełbasa zgadza się gorzej z tym sernikiem :wink: :)
a.....jeśli chodzi o sernik...to trzeba do Madzi ona jest w tym specjalistka :wink: :lol:
jestem jestem jaki sernik.. komu sernik.....
Aguś tobie całe tony napieke.. tylko niech budują szybciej
bo mi się ckni do ciebie i twoich brzózek
co trzy z nich uratowałam przed Kubusiowym spychaczem i zasadziłam
sobie na działce....
Trzymam mocarnie kciukasy i jak by co to daj znać przyjade z moimi bobrami ;)
.... i kompocikiem
wsiadaj Madzia w cokolwiek i przyjeżdżaj natychmiast! :lol:
podreką mam tylko rower... troche mi to zajmie
nie zapomnij o kożuszku...ja poczekam....
Oj - to 2 dzień i druga strona komentarzy. Jak tak dalej pójdzie ....
Pozdrawiam
Aga tak myślałam że serniczek = się Madzia już ją poznałam z kulinarnej strony :lol: :lol: :lol:
Boguś będzie po prostu dużo stron :lol:
Oj - to 2 dzień i druga strona komentarzy. Jak tak dalej pójdzie ....
Pozdrawiam
Czuję się zganiona... :oops: :oops: :oops: ,ale nie mogę nie odpisywać ludziom którzy do mnie...listy piszą :wink: :lol:
Oj - to 2 dzień i druga strona komentarzy. Jak tak dalej pójdzie ....
Pozdrawiam
Czuję się zganiona... :oops: :oops: :oops: ,ale nie mogę nie odpisywać ludziom którzy do mnie...listy piszą :wink: :lol:
Sorry - nie dodałem uśmieszków i nie wiadomo było co znaczy mój post. A miał oznaczać jeno podziw :)
Pozdrawiam
każda uwaga jest dla mnie cenna i nie ma co tu podziwiać...w końcu całe życie się uczymy...
Krystian
13-10-2004, 15:44
Ładna ta pierwsza wiecha - a oblana jak należy...? :lol: :roll: :wink:
Krystian niestety nie ... :cry: :cry: :cry:
Ale obiecalam sobie w tym tygodniu nadrobić!
Aguś, wizyta podlasian powiadasz...łza sie w oku kręci!
Tam, gdzie teraz spych wyrównał, stał latem namiocik i my wszyscy w nim i letni deszcz i brzózki szumiały i wiatr w trawach, we włosach...ech życie
Nie żebym sie upominał... ale pamietasz o tym co miałaś mi przyslać?
pozdrawiam
Tola looknij na dziennik :wink: :lol: Coś ze wspomnień ...
Maksiu pamiętam,ale wiesz dziś mi zalewają fundamenty...okaż troszkę cierpliwości...po weekendzie odpalę skaner słowo!
Anna Wiśniewska
14-10-2004, 08:02
Agacka
Bardzo się cieszę, że mogę poczytać sobie Twój dziennik :lol:
Brzózki powalają na kolana. Okolica bajkowa. Tylko pozazdrościć!
Trzymam kciuki i życzę mnóstwa zapału! :lol:
Aniu dziękuję pięknie jak już pisałam wcześniej każdy "kciuk" się bardzo przyda!Pozdrawiam
Agacka: cierpliwosc to moje drugie imie... jestem cierpliwy.. :D
Maluszek
14-10-2004, 08:17
a zwłaszcza dzisiaj kciukasy się przydadzą bo zalewają fundamenty :D
Najprościej mój stan opisze tak... :lol: :lol: :lol:
Jutro jadę na budowę,zobaczyć i obfotografować...
Pozostało czekac na wieści z frontu :wink: po weekendzie :)
Ivonesca
18-10-2004, 09:34
czekamy, czekamy.... :wink:
Jak tylko znajdę chwilkę wszystko opiszę, póki co zapraszam na krakowska wkleiłam kilka zdjątek!
Za pasem 20 więc muszę najpierw papierlandię odrobić i już uzupełniam dziennik!
piękne widoki podobnie jak u AgnesK i działka duża i postępy widoczne,
oby "złota polska jesień" do świąt się utrzymała :D
tylko dlaczego wykonawcy często idą na skróty :roll: :o u mnie w zeszłym
tygodniu chcieli zrobić 3 schody zamiast 4 bo tak szef powiedział i teraz
mam dwa fundamenty pod schodami
aga_kraków
26-10-2004, 06:05
cześć Agacka,
czy u was zawsze jest TAKA pogoda?
dołaczam do chóru zachwyconych "okolicznościami przyrody" 8)
powodzenia
I co nie połozyli tej izolacji?
Każ gnojkom dren od strony zbocza wkopać w ramach zrównoważenia pracochłonności. :evil:
Jamles zakładam,że na mojej budowie to była ostatnia decyzja podjęta bez konsultacji ze mną! Taką dokładnie wolę przedstawiłam wszytkim odpowiedzialnym!
aga_kraków po nicku sądzę,że nie masz do mnie daleko,więc zapraszam na sprawdzenie tej tezy...przy ognisku z kiełbaska najlepiej... :wink:
kroyena dreny są przewidziane obowiązkowo...za duży spadek na eksperymentowanie!
Ale niech ci je wkopia za free. 8)
Są wliczone w wykonanie całości...więc nie nakombinuje..
Uważaj co piszesz (patrz poniżej) :-? .
Kasiorek
26-10-2004, 11:29
Agacka,normalnie zwaliło mnie z nóg. :o Ty chyba w bajce mieszkać będziesz.Nie planujesz pokoi dla letników ?jeśli tak piszę się jako stała rezydentka
Uważaj co piszesz (patrz poniżej) :-? .
wiedziałam że na takie słowa nie pozostaniesz obojętny... :wink: :lol:
Agacka,normalnie zwaliło mnie z nóg. :o Ty chyba w bajce mieszkać będziesz.Nie planujesz pokoi dla letników ?jeśli tak piszę się jako stała rezydentka
Kasiorku,pokoi nie planuję, ale gości wprost uwielbiam...i te długie nocne rozmowy...do rana... :wink:
Agacka już widzę ten najazd forumowiczów :wink: :) Tak piękna okolica :)
Agacka już widzę ten najazd forumowiczów :wink: :) Tak piękna okolica :)
Miejsca wokół domu nie zbraknie...jakoś się pomieścimy,a ja jestem towarzyską osobą... :lol: :lol: :lol:
Maluszek
26-10-2004, 12:01
Fakt - pięknie u Ciebie :D
A może pomyślisz od domku gościnnym w razie najazdów forumowiczów :D
Fakt - pięknie u Ciebie :D
A może pomyślisz od domku gościnnym w razie najazdów forumowiczów :D
Maluszku ....już pomyślałam!
Byduje koło domu budynek gospodarczy...będzie docelowo wyłożony miękimi materacami ...to wspaniałe miejsce do nocowania! Więc bez obaw :lol:
Zapowida się ciekawie a wakacje już tuż tuż :wink: :)
Maluszek
26-10-2004, 12:16
To już na pewno się nie odgonisz od najazdów :wink:
Wcale nie zamierzam... :lol: :lol: :lol:
Mnie nie jest łatwo przestraszyć...
No to się kroi zjadz forumowy. :roll:
Na południu to już tradycja... :wink: 8) :lol:
Teraz pojedziemy do Agi :wink: :)
Teraz pojedziemy do Agi :wink: :)
Zapraszam....na wiosnę planuje częstsze wizyty...aż do zamieszkania :lol:
Aga, dopiero zdjęcia robione z wysokości parteru oddają piękno okolicy :D
a sąsiadów zasłaniających widok nie będziesz miała mam nadzieję?
Zapraszam....na wiosnę planuje częstsze wizyty...aż do zamieszkania :lol:
a potem co będzie :o........ Twierdza otoczona fosą i z podniesionym mostem zwodzonym :roll: 8) :D
Mam nadzieje że uda mi się skorzystać z zaproszenia w końcu mamy zamair zaczynać w maju :lol:
Aga, dopiero zdjęcia robione z wysokości parteru oddają piękno okolicy :D
a sąsiadów zasłaniających widok nie będziesz miała mam nadzieję?
Też mam taką nadzieję,że na poniższych działkach nikt się nie wybuduje...utrudniłam im troszkę dojazd w tym celu ... :oops: :oops: :oops:
a potem co będzie :o........ Twierdza otoczona fosą i z podniesionym mostem zwodzonym :roll: 8) :D
Aż tak daleko nie sięgam w planach...zacznę może od dużego psa... :wink: :lol:
Mam nadzieje że uda mi się skorzystać z zaproszenia w końcu mamy zamair zaczynać w maju :lol:
Proszę wcześniej wypełnić formularz zgłoszeniowy i ustawić się w kolejce... :wink: :lol: :lol:
A ja myślałam że będize ogólny zlot i nie będzie trzeba pisać podania :wink: :cry: :)
No i faktycznie.. miałaś Agacka racje.. teraz sie nie dopcham :D :D :D
A ja myślałam że będize ogólny zlot i nie będzie trzeba pisać podania :wink: :cry: :)
To też jest w palnach, ale nie potrafię zprecyzować terminu... 8)
No i faktycznie.. miałaś Agacka racje.. teraz sie nie dopcham :D :D :D
Zawsze trzeba korzystać z okazji gdy się nam nadarza...drugi raz może się nie skusić 8)
Maluszek
27-10-2004, 07:44
Agacko - a gdzież jest formularz coby się zgłosić :D
Oj nie kombinujcie mi tu tak...tylko po prostu przyjeżdżajcie... :lol: :lol: :lol:
Maluszek
27-10-2004, 09:34
Uważaj bo jak zwalimy Ci się taką chmarą to będziesz się od nas odpędzać.
Już jestem na to przygotowana... 8) 8) 8)
Aga - zeby to nie bylo tak jak mawiala moja pewna znajoma witajac gosci: "Kawy, herbaty, siebie" ? :lol:
Aga - zeby to nie bylo tak jak mawiala moja pewna znajoma witajac gosci: "Kawy, herbaty, siebie" ? :lol:
Oj Pit znów się rozmarzyłeś :lol: :lol: :lol:
Ale kiełbaskę z ogniska brzozowego bym zjadła...pal sześć tą kawę i herbatę...
Maluszek
27-10-2004, 11:48
Aga - kusisz, oj kusisz :D
tak kuszę, że aż mi ślinka kapie...
Ivonesca
28-10-2004, 15:10
i znów piękniście u Ciebie :D :D :D :D
PS. tęsknię za słodkościami ;-)
Widok z okien to dziewczyno mieć będziesz że hejjjjj !
Skrzydełko sobie ze skrzyni wyciągniesz i smyyyr na zakupy na dół. Tylko gorzej już z tymi zakupami i skrzydełkiem z powrotem bo pod górkę. :-?
i znów piękniście u Ciebie :D :D :D :D
PS. tęsknię za słodkościami ;-)
Nie widzę innego wyjscia ja tylko się skrzyknąć w jakiś weekendzik i zorganizować jakieś spotkanko ze słodkościami...Czekam na propozyjce...do słodkosci nie trzeba mnie namawiać :lol:
Widok z okien to dziewczyno mieć będziesz że hejjjjj !
i z tarasów też że hejjjj! :wink: :lol:
Skrzydełko sobie ze skrzyni wyciągniesz i smyyyr na zakupy na dół. Tylko gorzej już z tymi zakupami i skrzydełkiem z powrotem bo pod górkę. :-?
Prócz skrzydełek wezmę również ze sobą mój pojazd na "trudne sytuacje" i jakoś sobie poradzimy...
Wyciag bedzie.
Przed basenem czy po jego powstaniu? :wink: :lol:
Aga gratulacje!!!
Odcięta od świata, nieświadoma niczego wpadam tu na sekundę i coo widzę :o :D
Życzę powodzenia w zmaganiach budowlanych i pozdrawiam
Aga gratulacje!!!
Odcięta od świata, nieświadoma niczego wpadam tu na sekundę i coo widzę :o :D
Życzę powodzenia w zmaganiach budowlanych i pozdrawiam
Beciku jak nam się tęskni za Tobą....zrób coś żebyś nie była tak odcięta...w końcu to prawie stolica...!
Wyciag bedzie.
Przed basenem czy po jego powstaniu? :wink: :lol:
Basen basenem - to ma każdy (;);) )- ale nie zapomnij o piwniczce na wino.
bogus... czytasz w myślach...piwniczka będzie,ale taka wykopana w ziemi z drewnianymi drzwiczkami i obrośnieta mchem i trawami na dachu...ojrozmarzyłam się...kiedy tak będzie?
Już niedługo nawet się nie obejrzysz :lol: :lol: :lol:
Ja mogę się nawet poogladać byle to niedługo było nie za bardzo długie... :wink:
Wszystko plynie ... :roll:
szczególnie w basenie.... 8)
ja cierpliwa jestem...a cierpliwi ponoć rozgotują kamienie! :lol:
Zwlaszcza jak sa glodni ... :lol:
bogus... czytasz w myślach...piwniczka będzie,ale taka wykopana w ziemi z drewnianymi drzwiczkami i obrośnieta mchem i trawami na dachu...ojrozmarzyłam się...kiedy tak będzie?
Dokładnie taką planuję u siebie. W ostatnim numerze czasopisma "Ogrody" jest artykulik o tzw. węgierskiej piwniczce na wino. To jest właśnie to o czym wspólnie myślimy ;)
Pozdrawiam
Ogrody są już dawno przeczytane...wizje piwniczki zapamietane...szkic w głowie :lol:
Będzie zima czy nie będzie?
Bo nie wiem czy cisnąć ekipę? Czy też raczej zmasowac atak na wiosnę?
No w koncu bedzie, ale ekipe cisniej i tak.
Reasumując:
Lepiej szybciej bo wtedy szybciej się skończy...ale przez zimę dobrze by się zasypka fundamentów uleżała, i fundamenty by doschły...(jak się mylę proszę o poprawianie!) No i głupio stawiać ściany i dach podczas mrozu...który może zaatakować nieoczekiwanie!
Maluszek
04-11-2004, 08:30
Mówią, że ciepło będzie tak ze 20 stopni ale czy im wierzyć???????????
w 20 stopni wierzę,ale nie przez całą zimę...a jak te mniej niż 20 stopni nastanie w trakcie murowania? :o
Maluszek
04-11-2004, 09:25
To wtedy może być problem. Może poczekaj na wiosnę.
wiesz jak to trudno gdy ktoś jest tak niecierpliwy jak ja.... :wink: i tyle już czeka...
Myslalem o zasypaniu fundamentow. Sciany zostaw na wiosne. Kase zbieraj :lol:
Maluszek
04-11-2004, 11:54
Oj wiem jak to trudno :( My po zasypaniu fundamentów czekaliśmy na resztę budowy 2 lata :( bo nie było prądu :(
Agacka - w ubiegłym roku łamałem się w tym samym czasie i zdecydowałem dalej budować. Miałem więcej szczęścia niż rozumu bo początek zimy (tak nawet do grudnia) łagodny był. 6 grudnia (na mikołajki) to mi strop zalewali. Padał śnieg z deszczem.
Nie chcę Ci doradzać - bo jak by co to mnie znajdziesz (za dużo inf. o sobie już umieściłem na forum) i wtedy :evil: :evil: :evil: ;););) ale tak sobie myślę że jeśli lubisz ryzyko to się buduj. Ale tylko w takim przypadku. Bo prawda jest taka że mieszkać lata będziesz i o tych 5-6 miesiącach przesunięcie szybko zapomnisz - a dom może lepszy wyjdzie?
Pozdrawiam
Myslalem o zasypaniu fundamentow. Sciany zostaw na wiosne. Kase zbieraj :lol:
Nie jesteś na bieżąco! :evil:
Już zasypane! Oj ranisz mnie na wskroś....
Oj wiem jak to trudno :( My po zasypaniu fundamentów czekaliśmy na resztę budowy 2 lata :( bo nie było prądu :(
Rety i ci z energetyki jeszcze żyją? :o
Agacka - w ubiegłym roku łamałem się w tym samym czasie i zdecydowałem dalej budować. Miałem więcej szczęścia niż rozumu bo początek zimy (tak nawet do grudnia) łagodny był. 6 grudnia (na mikołajki) to mi strop zalewali. Padał śnieg z deszczem.
Nie chcę Ci doradzać - bo jak by co to mnie znajdziesz (za dużo inf. o sobie już umieściłem na forum) i wtedy :evil: :evil: :evil: ;););) ale tak sobie myślę że jeśli lubisz ryzyko to się buduj. Ale tylko w takim przypadku. Bo prawda jest taka że mieszkać lata będziesz i o tych 5-6 miesiącach przesunięcie szybko zapomnisz - a dom może lepszy wyjdzie?
Pozdrawiam
Lepszy, piekniejszy....niemożliwe :lol: , ale dzięki za rady...!
Agacka - (...) Bo prawda jest taka że mieszkać lata będziesz i o tych 5-6 miesiącach przesunięcie szybko zapomnisz - a dom może lepszy wyjdzie?
Lepszy, piekniejszy....niemożliwe :lol: , ale dzięki za rady...!
Tak na poważnie to myślałem o uniknięciu ewentualnych błędów ekipy spowodowanych pośpiechem, pracą w zimnie i po ciemku (bo największym problemem jest tak naprawdę krótki dzień - lampy tak do końca nie pomagają). Oraz o zmniejszeniu prawdopodobieństwa jakiegoś pękania z powodu osiadania (acz tego tak do końca to nigdy się nie uniknie).
Pozdrawiam
bogus
O widzisz to bardzo cenna uwaga...nie przewidziałam krótszych dni...i pracy przy świetle! Nie wróży to nic dobrego! Kolejny argument - przeciw!
Zraniona, a te dlugie wieczory mozesz wykorzystac na rozne przyjemne rzeczy ... :lol:
Maluszek
05-11-2004, 08:01
Oj wiem jak to trudno :( My po zasypaniu fundamentów czekaliśmy na resztę budowy 2 lata :( bo nie było prądu :(
Rety i ci z energetyki jeszcze żyją? :o
A żyją. Nie życzę nikomu takiego użerania się z energetyką - coś strasznego.
Zraniona, a te dlugie wieczory mozesz wykorzystac na rozne przyjemne rzeczy ... :lol:
Jakieś sugestie...propozycje... :wink: :lol:
Ivonesca
05-11-2004, 14:01
z naszym szczęsciem to dopiero się okaże 8) .... ruszylismy z budową w październiku (fundamenty były już wcześniej)...w grudniu był dach.....dzień był krótki...moja połowica rehabilitowała się po wypadku samochodowym ....samochód był skasowany więc ciężko było jeździć na budowę i pilnować na każdym kroku ekipę
.....na razie mieszkam...i mam tylko taką nadzieję że murarze nie spaprali czegoś tak że ten dom mi się zawali kiedyś na głowę...
..i tym optymistycznym akcentem pozdrawiam weekendowo :D
z naszym szczęsciem to dopiero się okaże 8) .... ruszylismy z budową w październiku (fundamenty były już wcześniej)...w grudniu był dach.....dzień był krótki...moja połowica rehabilitowała się po wypadku samochodowym ....samochód był skasowany więc ciężko było jeździć na budowę i pilnować na każdym kroku ekipę
.....na razie mieszkam...i mam tylko taką nadzieję że murarze nie spaprali czegoś tak że ten dom mi się zawali kiedyś na głowę...
..i tym optymistycznym akcentem pozdrawiam weekendowo :D
Ale to kusi....a tym czasem dziś zapowiadali pierwszy śnieg!
W naszych górach snieg juz jest bbbrrrr
Aga czekaj na wiosnę ja bym sie bała ciągnąć robotę dalej
W naszych górach snieg juz jest bbbrrrr
Aga czekaj na wiosnę ja bym sie bała ciągnąć robotę dalej
Aga wiosna to też pojęcie względne...Podobno w styczniu ma być 20 stopni...coś czuję,że długo nie poczekam :lol:
Aga w naszym rejonie też względne,podobno ma być ale wiesz to może byc tylko kilka dni i wtedy to klops. Ja wiem że cięzko czekać.
<niecierpliwość>, <niecierpliwość>, <niecierpliwość>
Tak tak Aga wiem coś o tym też to mam, ale muszę wytrzymac do maja :)
Damy damy a potem ile będzie radości :lol:
Ivonesca
08-11-2004, 16:05
damy radę... :lol:
damy radę !!!!
<Bob Budowniczy> :lol: :lol: :lol: :lol:
pomożecie...pomożemy :lol:
<bob, ale nie budowniczy... :wink: >
Mi też to stwierdzenie nie z Bobem sie kojarzy :wink: :)
Ivonesca
10-11-2004, 15:13
mnie do końca też nie :lol: :lol: :lol: za każdym razem jak mój Mały ogląda Boba, to wspominki o edzie są również 8) :wink: :lol:
A u nas ostatnio coraz częściej mamy wspominki :wink: :) :o
Taki czas nam nastał...jutro mają śniegi do nas zawitać...to co zostało jak tylko siąść i wspominać i jakoś to przeczekać!
Agacka
Dawno temu, mądry człowiek powiedział mi: żeby dostać kredyt z banku trzeba udowodnić że się pieniędzy z kredytu nie potrzebuje.
Wzięcie okien i drzwi wejściowych z tej samej firmy ma jeszcze jedną zaletę: mogą je zamontować jednocześnie i będziesz miała od razu zamknięty dom.
Pozdrawiam
Maluszek
26-11-2004, 12:21
Aga - oczywiście, że trzymamy kciukasy :D Będzie dobrze zobaczysz :D
bogus...wiesz od tej strony nie spojrzałam...to jest bardzo dobra perspektywa!
Maluszku powiem Ci w tajemnicy,że czuję to Wasze trzymanie kciuków! bardzo pomaga!
Aga musi pomagać jak by tu wszyscy budowali jak by nie pomagało :wink: :)
No i są jeszcze do tego dobre...bezcenne rady i różne punkty spojrzenia i odniesienia!
Wszytko razem składa się na to,że nam po prostu łatwiej przejść te trudy podejmowania decyzji i ewentualnych późniejszych ich konsekwencji...
Tak tak Aga i pocieszenie zawsze można znaleźć i dobre słowo :lol: :lol: :lol:
Ivonesca
30-11-2004, 10:45
fajnie że okienka wybrane...u nas ten proces trwał baaardzo długo ...do momentu kiedy udało się skrzyknąć na forum i zamówić razem w 5 rodzin :-)
Maluszek
01-12-2004, 07:31
Ivo - jak to długo :o przecież jak już tylko się skrzyknęliśmy to zamawialiśmy bardzo szybciutko :D
Ivonesca
01-12-2004, 09:49
Maluszku - no tak...jak się skrzyknęliśmy to juz było z górki :D .....ale ile ja wcześniej różnych opcji miałam :lol: :lol: :lol: :lol:
Maluszek
01-12-2004, 10:03
Ivo - u nas było tak samo a potem w wyborze pomógł nam Pchełek :D i tak się skrzyknęliśmy :D
No ja to niebardzo mam się z kim skrzyknąć ,ale jak się buduje w takiej samotni...to trzeba się liczyć z konsekwencjami!
Na dzień dzisiejszy walczymy dalej z kredytem trzeba się spieszyć bo do końca roku nalkorzystniejsze oferty proponują!
Ivonesca
02-12-2004, 11:58
Aga - żeby się skrzyknąć nie trzeba było jednego miejsca....4 budowy były w okolicy Warszawy no i ja pod Wrocławiem :lol:
Jakoś nie przyszło mi to do głowy...szkoda,ale i tak chyba nie najgorzej na tym wyjdę...opowiem jak będe miała na papierze,żeby nie zapeszyć :lol:
Anna Wiśniewska
02-12-2004, 13:19
Co Ty Agacka tam kombinujesz? :wink:
Agacka - tez mamy brame krispol- zloty dąb - segmentowa - nic nie moge Ci powiedzieć jak działa , bo nie mamy jeszcze zamontowanego napędu elektrycznego - ino manual..... :wink: W naszym rejonie mozna ją zamówić na 22% ponoć w niektórych rejonach kraju na 7%....ale masz ładną okolicę - można do Ciebie na wczasy?
Co Ty Agacka tam kombinujesz? :wink:
Ja?A gdzie tam... :lol: :lol: :lol: <aniołecek>
....ale masz ładną okolicę - można do Ciebie na wczasy?
Oczywiście...otwieram działalnośc agroturystyczną...i zrobię rozpiskę turnusów... :wink: :lol:
Przyjeżdżajcie chata będzie otwarta na dobre dusze...
Maluszek
03-12-2004, 08:51
Aga - bardzo chętnie będziemy do Ciebie przyjeżdżać :D Takie piękne widoki :D
A co do bramy garażowej: czy nie wyjdzie taniej kupienie 2 bram zamiast jednej dużej?
Wiesz jako typowa kobieta,czuję,że łatwiej będzie wjechać do garażu przez jeden wiekszy otwór... :lol: :lol: :lol:
Nie do końca....dwie prowadnice,dwa zamki i tyle samo materiału na bramy...
Maluszek
06-12-2004, 07:59
Aga - jednak masz rację :D Zapomniałam :oops: o tych prowadnicach, napędach i zamkach :(
Anna Wiśniewska
08-12-2004, 08:15
Aniołecek, Aniołecek...
A te iskierki i ogniki (nie mylić z ku...kami) w oczkach to co? :wink:
Aniołecek, Aniołecek...
A te iskierki i ogniki (nie mylić z ku...kami) w oczkach to co? :wink:
To właśnie znaki rozpoznawcze ,zdrowego i szczęśliwego Aniołecka :wink: :lol:
Anna Wiśniewska
08-12-2004, 10:01
Ino nieco niesfornego? :lol:
Co Ty Agacka tam kombinujesz? :wink:
No i już nic nie kombinuje...wszytko wyznałam jak na spowiedzi... :wink: a że i czas ku temu odpowiedni...to wszytko gra! :lol:
Ivonesca
21-12-2004, 13:13
Aga - czyli wszystko na razie idzie dobrze :-) okna zamówione, drzwi też, i brama garażowa :-)
teraz trzymam kciuki za kredyt i pozdrawiam świątecznie :-)
Dziś ostatni dzień mój w tym roku na forum...więc życzę Wam wszytkim Cudownych i niezapomnianych Świąt i żeby Nowy Rok był o wiele lepszy od tego co właśnie odchodzi!
Ivonesca
21-12-2004, 13:38
dziękuję za życzenia :-) Tobie również pięknych świąt, obyś wśród tych krzykliwych kolorów i dźwięków na ulicy znalazła chwilę ciszy i spokoju podczas rodzinnej Wigilii......
inż. Mamoń
27-12-2004, 17:02
Piękna okolica tam u Ciebie :D :D i do Taterek blisko :D :D. Muszę przyznać, że wieńce na ścianach fundamentowych robią wrażenie. Będzie to chyba chałupa odporna na ataki atomowe :D
Pozdrawiam
Piękna okolica tam u Ciebie :D :D i do Taterek blisko :D :D. Muszę przyznać, że wieńce na ścianach fundamentowych robią wrażenie. Będzie to chyba chałupa odporna na ataki atomowe :D
Pozdrawiam
Takich ataków nie przewiduje...ale wiatry od Taterek potrafią też niejednego zadziwić...
I po Świętach...teraz czekam na wiosnę! :wink:
Aga to tak jak ja a tu śnieżyca za oknem :cry:
wiesz Aga może i lepiej...niech się teraz wypada a nie jakieś nam numery potem wywinie jak będzie praca wrzała w najlepsze...pocieszam się?
Aga to prawda niech pada póki zima a potem piękna słoneczna wiosna. :lol: :lol: :lol:
Oby z tą wiosną nie było tak jak z poprzednią, pamiętacie ile czasu na nią czekałyśmy i przyjść nie chciała? Czas szybko płynie, znów czekamy.
Tola mam nadzieję że w tym roku przyjdzie szybko w pięknej krasie i zostanie z nami bardzo długo :lol:
Oby z tą wiosną nie było tak jak z poprzednią, pamiętacie ile czasu na nią czekałyśmy i przyjść nie chciała? Czas szybko płynie, znów czekamy.
Toluś pluj przez lewe ramie....jak chcesz na wakacje do mnie przyjechać to lepiej trzymaj kciuki! :wink: :lol: W końcu ktoś mi obiecał odwalić najcięższe prace ogrodowe... :wink:
Rany, Agacka, ależ Ty masz widoki :o :o
Powinnaś brać opłaty za taras widokowy. Cuuudoooo!
Trzymam kciuki. Ja też bardzo czekam na wiosnę. Styczeń to już z górki - zaraz będzie cieplutko... :P
Pluję, Aga, pluję przez lewe i prawe, a przyjechać przyjadę żeby nie wiem co! :D
Jagna...nie ma sprawy...masz u mnie opłatę za widok z tarsu :wink: :lol: ,jak tylko go wybuduję możesz zasilić moją kasę :lol:
Gratuluje!! Przepiekne miejsce!!!Ciesze sie ze sa jeszcze ludzie, ktorzy maja fantazje!!! Pozdrawiam.
Po czym wnosisz z tą fantazją?....że się porywam z motyką na słońce? :wink: :lol:
Po czym wnosisz z tą fantazją?....że się porywam z motyką na słońce? :wink: :lol:
Dokladnie!!! To tak jak ja. No i to miejsce,moje co prawda w centrum Polski ale rowniez urokliwa samotnia.Pozdrawiam
P.S. Na wszelki wypadek zaopatrzylem sie w kilka zapasowych motyk :wink:
Motyka motyką, ale bez wiosny i tak klapa...podobno idzie oziębienie...zobaczymy na jak długo!
Teraz dokładnie trzymam rękę na pulsie...już niedługo się dowiecie dlaczego :wink: :lol:
Aga czekam z niecierpliwością :lol: co Ty tam ukrywasz :wink: :)
A wiosna będzie bo musi być :lol: :lol: :lol:
No wiesz Aga...kto jak kto,ale Ty to powinnaś się domyślić :wink: :lol:
Aga, czy Ty czasem nie....? :D :D Gratulować??? :D
Teraz po tym co napisała AgnesK powyżej to mam mętlik w głowie :roll:
Bo ja myślałam że chodzi o mury które mają się piąć do góry :) :o
Aga, czy Ty czasem nie....? :D :D Gratulować??? :D
Jeszcze nie, jeszcze nie, lepiej pluć przez lewe ramię żeby nie zapeszyć! :lol: Może już w piąteczek...i wtedy zrobimy imprezkę :lol:
Bo ja myślałam że chodzi o mury które mają się piąć do góry :) :o
No i słusznie, bo o to się przecież cały czas rozchodzi...tylko trzeba sposoby po drodze szukać :wink: :lol:
Z tego co zrozumialam to obydwie mamy rację poczekam do piątku z tymi gartulacjami :wink: :) I będę mocno trzymać kciuki :)
Pobyt na tym Forum utwierdza mnie że moje plany są słuszne w końcu przydałby nam się jakiś chłopak :wink: :)
O Boże.. :roll: :D Cokolwiek/ktokolwiek będzie, czy chłopiec, czy dziewczynka, będę gratulować. :D
Dziewczyny! No co Wy! Przywołuję Was do porządku! Ja tu bardziej przyziemnie...rodzi się w bólach to fakt,ale płcie pominiemy... :wink: :lol:
Agacka niech ten piątek już nastanie :) bo mój mętlik w głowie wzrasta i jak tak dalej pójdzie to będzie źle :wink: :)
Niestety zła wiadomość...z ogłoszeniem muszę poczekać do wtorku-środy:(
Cierpliwości...
Agacka jak ja to wytrzymam :wink: :) :roll:
Agacka jak ja to wytrzymam :wink: :) :roll:
Dasz radę...ja w Ciebie wierzę! :lol:
Aga widzisz prze to wszystko to po 2 posty naraz wysyłam :wink: :)
Szybciej do olimpu dotrzesz... :wink: :lol:
:o Agacka ? zdradź chociaż czy to dobra czy zła wiadomość ?
Skoro siostry serwują nam same zagadki :wink: :)
Ja stawiam że dobra :)
Maluszek
14-01-2005, 12:03
Na pewno dobra :D
cosik dzisiaj zagadkowy dzień
Piątek z zagadkami :lol: :lol: :lol:
:o Agacka ? zdradź chociaż czy to dobra czy zła wiadomość ?
Mam wielkąąąąąąąą nadzieję,że dobra! Inych nie przyjmuję do wiadomości!
Maluszek
14-01-2005, 12:24
A może jakaś podpowiedź?
Skoro siostry serwują nam same zagadki :wink: :)
Ja stawiam że dobra :)
Staramy się jak możemy,żeby Wam wszytkim umilić choć troszkę zycie!
A może jakaś podpowiedź?
Wszytko wynika konsekwentnie z dziennika... :wink:
Maluszek
14-01-2005, 12:28
no niby wynika
... a ja bym dodała z kalendarzyka :lol:
co to bedzie???? :o
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin