Wapnowanie gleby

[Jolka]

Poradźcie czym i jak?
W przyszłym roku chcę posiać trawę, w tym roku już nie zdążyłam, ale w związku z tym chcę odkwasić glebę i przygotować ją do siewu trawnika.
Czy zwykłe wapno budowlane do tego się nadaje?
Czy po rozsypaniu coś trzeba jeszcze robić, przekopać? grabić?
Czy zwierzaki mogą po tym chodzić bez szkody dla łap?
Gleba na pewno jest kwaśna, bo perz i skrzyp rośnie dorodny.

[Tomek_J]

Cytat:

"Węglan wapnia - nawóz naturalny (kreda) lub pochodzący z ubocznych produktów produkcji przemysłowej różnych dziedzin. Zawiera 65% CaO i 20% MgO. Rodzaj i dawkę nawozu ustala się w zależności od pH gleby. Podczas nawożenia powinien być sypki, wymaga zaorania. Działa szkodliwie na błony śluzowe, powinien być stosowany w dni bezwietrzne, wymaga stosowania odzieży ochronnej i maski !"

[Jolka]

Dzięki. Czyli maska, rękawice i zwierzaki zamknięte, aż sie nie przykryje tego.
Znowu bedę musiała pożyczyć glebogryzarkę. :(

[Daniel Starzec]

Poradźcie czym i jak?
W przyszłym roku chcę posiać trawę, w tym roku już nie zdążyłam, ale w związku z tym chcę odkwasić glebę i przygotować ją do siewu trawnika.
Czy zwykłe wapno budowlane do tego się nadaje?
Czy po rozsypaniu coś trzeba jeszcze robić, przekopać? grabić?
Czy zwierzaki mogą po tym chodzić bez szkody dla łap?
Gleba na pewno jest kwaśna, bo perz i skrzyp rośnie dorodny.
Jeśli wapno budowlane zostało ci z budowy to możesz go wykorzystać,choć znacznie lepiej jest go wykorzystac do celów budowlanych.
Wapna służące do wapnowania gleby są znacznie tańsze,a poza tym często zawierają jeszcze magnez który rosliny potrzebują
Zasadą jest że na gleby ciężkie ,gliniaste dajemy wapno w formie tlenkowej zaś na piaszczyste w formie węglanowej.
Skrzyp i perz nie mówią nam o zakwaszeniu gleby( to przesąd nie mający żadnego uzasadnienia).
Jesli chcesz poznac stopien jej zakwaszenia oddaj próbke do badań w stacji chemicznej bądz zbadaj sama kupując w sklepie ogrodniczym próbnik do mierzenie odczynu gleby.
Po rozsypaniu wapna trzeba go dośc dobrze wymieszać z glebą, zwłaszcza pod trawnik gdzie gleba nie będzie już uprawiana po zasiewie.

[_weynrob_]

Poradźcie czym i jak?
W przyszłym roku chcę posiać trawę, w tym roku już nie zdążyłam, ale w związku z tym chcę odkwasić glebę i przygotować ją do siewu trawnika.
Czy zwykłe wapno budowlane do tego się nadaje?
Czy po rozsypaniu coś trzeba jeszcze robić, przekopać? grabić?
Czy zwierzaki mogą po tym chodzić bez szkody dla łap?
Gleba na pewno jest kwaśna, bo perz i skrzyp rośnie dorodny.
Jeśli wapno budowlane zostało ci z budowy to możesz go wykorzystać,choć znacznie lepiej jest go wykorzystac do celów budowlanych.
Wapna służące do wapnowania gleby są znacznie tańsze,a poza tym często zawierają jeszcze magnez który rosliny potrzebują
Zasadą jest że na gleby ciężkie ,gliniaste dajemy wapno w formie tlenkowej zaś na piaszczyste w formie węglanowej.
Skrzyp i perz nie mówią nam o zakwaszeniu gleby( to przesąd nie mający żadnego uzasadnienia).
Jesli chcesz poznac stopien jej zakwaszenia oddaj próbke do badań w stacji chemicznej bądz zbadaj sama kupując w sklepie ogrodniczym próbnik do mierzenie odczynu gleby.
Po rozsypaniu wapna trzeba go dośc dobrze wymieszać z glebą, zwłaszcza pod trawnik gdzie gleba nie będzie już uprawiana po zasiewie.

Takie wypowiedzi lubię-konkretne i na temat-tak trzymaj
pozdrawiam

[sobal1]

znalezione na pl.rec.ogrody:
"Katarzyna Tkaczyk wrote:

>
> Użytkownik <[email protected]> napisał w wiadomości
> news:[email protected]...
>> Kasiek wrote:
>>
>> > Prosze poradzcie jak usunac skrzyp z ogrodu /dodam, ze gleba jest
>> > gliniasta/, a ilosc tego zielska z roku na rok narasta w szybkim
>> > tempie. Podobno oznacza to zbytnie zakwaszenie gleby-tylko czy dodanie
>> > wapna wystarczy??? Bo juz mam dosc walki wrecz z tym diablelstwem :-)
>> Zmierz kwasowość, zwapnuj wapnem palonym w odpowiedniej dawce teraz na
>> jesieni.
>> Za rok ponownie zmierz i znowu zwapnuj.
>
> Tylko co to da? U mnie nie widać efektu..:(
Czy wiesz jakie masz pH?
Jak je mierzyłaś?
Ile lat i jakie dawki wapna (jakiego dawałaś)?

Mój POD był zakładany przez mój zakład pracy przed 35 laty na kwaśnej
zaniedbanej łące nad rzeczką. Jak wybrałem panujący tam perz to pokazały
się skrzypy. Nie było na nie siły.
Zmierzyłem pH kwasomierzem Helliga - gleba kwaśna (lekka). Kupiłem na 300 m2
dwie wywrotki wapna z cukrowni. Na jesieni jedną wywrotkę przekopałem z
ziemią. Druga uformowałem w kopiec (trochę też wzięli sąsiedzi). Stopniowo
ten kopiec zużyłem przez kilka-kilkanaśice kolejnych lat dając na jesieni
tam gdzie planowałem mieć słodszą ziemię pod konkretną uprawę. Skrzypy
zniknęły. Nie pamiętam czy od razu czy po latach. Teraz raz w roku wyrywam
jeden.
Potem okazało się że przesłodziłem - nadal mam pH między 6 a 7.

Dawka wapna palonego powinna być odpowiednia: nie za mała nie za duża.

Wpisz w www.goole.pl wapnowanie i uzyskasz to:
http://www.google.pl/search?hl=pl&ie=UTF-8&q=wapnowanie&btnG=Szukaj+z+Google&lr=lang_pl
daje to 600 trafień.
Przejrzyj też Działkowca. W każdym roczniku jest tabelka z dawkami.
Publikują takie artykuły z końcem lata lub jesienią.

Połowę dawki posyp na ziemi przed kopaniem drugą połowę wysyp na przekopaną
ziemię.
I tak przez kilka kolejnych lat.
Powodzenia
--
Dziadek"