PDA

Zobacz pełną wersję : Jak zarobi? na akcjach PKO BP :)



miwol
22-10-2004, 11:12
Tytuł wątku jest z z gatunku zaczepnych - nie pytam JAK ZAROBIĆ ale raczej CZY w ogóle kupujecie akcje :o

Idzie zima, każdy budujący musi przezimować jakoś swoje pieniądze. Może w akcjach największego banku?

Kto z Was się na to zdecydował?

sidney
22-10-2004, 11:22
miwol trzeba mieć jakieś wolne środki do zamrożenia, a o takie trudno jak ma sie budowe na karku :)

BK
22-10-2004, 11:23
miwol,
daj spokój, są znacznie lepsze sposoby,
W gazecie wyborczej są na jednej z ostatnich stron zestawienia funduszy inwestycyjnych, zobacz który sobie najlepiej radzi, np. Unikorona, GTFI, Arka, etc. i kup fundusze a nie akcje PKO, zarobisz znacznie więcej.
Popytaj tylko o prowizje.

miwol
22-10-2004, 11:29
Hahahah, wiedziałem BK, że mogę na Ciebie liczyć :D :D

Ja osobiście na ten sezon tak się wyzerowałem, że zupełnie nie mam co zamrażać 8) na zimę. Pytam raczej z ciekawości.

Lokaty bankowe i fundusze dają procent ale raczej marny. PKO BP kusi, ciekaw jestem kto z nas, forumowiczów to łyka i jak kalkuluje.

BK
22-10-2004, 11:56
jak masz kasę to kup sobie mieszkanie pod wynajem :roll:
albo wybuduj osiedle szeregówek pod Wrocławiem ... :wink:
Albo zbuduj luksusowe centrum konferencyjne z hotelem i wynajmuj ...
Proste prawda? :lol:

slawkin
09-01-2005, 11:36
PKO jest już na giełdzie... Akcje miały niezły start.
Pojawia się pytanie - kiedy sprzedać?


Ja osobiście już opyliłem... Ufff (mogę wreszcie spać) 8)
37,6% w czasie jednego miesiąca !!!! To jest wynik - żaden fundusz inwest. nie da Ci tyle - zapamiętaj!

PRO
09-01-2005, 12:47
Ja kupiłem akcje PKO BP w pierwszym rozdaniu, ale sprzedałem trochę za szybko bo prawie zaraz po debiucie, na gieldzie zarobiłem ponad 20% tak więc inwestycja super za dwie godziny stania w komitecie kolejkowym w nocy między 4, a 6 rano. Ale trochą załuje że nie wytrzymałem dłuzej teraz jest ponad 40% zainwestownaej kwoty, no ale potrzebowałem kase, graczem giełdowym nie jestem ale debiuty bywają atarkcyjne, teraz kupiłem $ i licze że za dwa miesiace wyciąne pare złoty, napewno więcej niz na lokacie w banku.

KvM
09-01-2005, 13:47
ja też zarobiłem sporo razem z żoną,,,

mantra
09-01-2005, 14:00
My na razie trzymamy, bo kurs stale rośnie. Mam nadziejeję, że też sporo zarobimy. :D

PRO
09-01-2005, 16:08
Pamiętajcie jeszcze o rozliczeniu z urzedem skarbowym po sprzedaży 19% dla Państwa należy oddać za godziny stania pod PKO :D :D :D

tomas matla
09-01-2005, 16:21
pkobp-18%zysku(trochę za szybko sprzedałem,na pierwszej sesji,ale bałem się tych co stali w kolejkach),tvn21%zysku,dwory na razie 10%, ale trzymam bo będą szły w górę:fundusze inwestycyjne omijam szerokim łukiem,nie lubię pośredników,lepiej inwestować samodzielnie, a co do akcji pkobp- może być mała korekta ale generalnie będą szły w górę(znana marka i mocne fundamenty)

KvM
09-01-2005, 20:50
Pamiętajcie jeszcze o rozliczeniu z urzedem skarbowym po sprzedaży 19% dla Państwa należy oddać za godziny stania pod PKO :D :D :D
A to nie jest ściągane automatycznie?

slawkin
09-01-2005, 22:13
Ściągane automatycznie - oczywiście.

Ale mam pytanie, bo jestem jeszcze giełdowy żółtodziób:
czy zyski z giełdy dolicza się do dochodu w deklaracji PIT? Bo jeżeli tak to przekroczę próg podatkowy na 30%...

Ale zaraz... Jeżeli by tak było że się dolicza to musiałbym zapłacić jeszcze raz podatek, a to jest niemożliwe... (tak tak wiem - w POLSCE wszystko jest możliwe :))

Jak coś knocę to mnie sprostujcie PLIZZZZ :oops:

KvM
09-01-2005, 23:00
Podatek jest ryczałtowy i nie wchodzi do Twojego dochodu osobistego - .

rafałek
10-01-2005, 09:08
Z tego co się orientowałem to jest to tak samo jak z podatkiem od lokat i innych "zysków" bankowych. Przed wypłatą ci potrącają i tyle. Z US my się nie rozliczamy.

A tak na marginesie to jak długo będą szły w górę? Czy jest tu jakiś wiarygodny ananlityk? Znajomy (grający na giełdzie) już też sprzedał bo analitycy..., a teraz gryzie się w pięty ze złości...

slawkin
10-01-2005, 13:18
Analiza analizą... a zycie swoje...

Jeżeli przejdzie przez linię oporu na 28,5 to będą rosły...
Ale z tego co trąbią wszystkie media to większość spółek na giełdzie jest przewartościowana i powinny potanieć. Wniosek z tego jest krótki - jak nie masz duszy ryzykanta to sprzedaj jak podejdzie pod 28.3 - 28.5 Zarobisz swoje i tyle. Jak lubisz nie spać po nocach (a ja tak miałem) to trzymaj.

ANNAKOST.
11-01-2005, 09:07
Z tego co się orientowałem to jest to tak samo jak z podatkiem od lokat i innych "zysków" bankowych. Przed wypłatą ci potrącają i tyle. Z US my się nie rozliczamy.

A tak na marginesie to jak długo będą szły w górę? Czy jest tu jakiś wiarygodny ananlityk? Znajomy (grający na giełdzie) już też sprzedał bo analitycy..., a teraz gryzie się w pięty ze złości...


Mylisz się. Ja grałam na giełdzie ok. 1 roku i trochę podatku mam do zapłacenia. Dom maklerski nie potrąca Ci żadego podatku. Jeżli w 2004 roku sprzedałeś akcje i miałeś z nich zysk to do końca bodajże stycznia otrzymasz PIT z DM i na podstawie niego wpłacisz podatek do US.
Zyski kompensuje się ze stratami, a także można odliczyć prowizje jako koszty. Podatek jest wówczas mniejszy.


Pozdrawiam
Ania

ANNAKOST.
11-01-2005, 09:08
Z tego co się orientowałem to jest to tak samo jak z podatkiem od lokat i innych "zysków" bankowych. Przed wypłatą ci potrącają i tyle. Z US my się nie rozliczamy.

A tak na marginesie to jak długo będą szły w górę? Czy jest tu jakiś wiarygodny ananlityk? Znajomy (grający na giełdzie) już też sprzedał bo analitycy..., a teraz gryzie się w pięty ze złości...


Mylisz się. Ja grałam na giełdzie ok. 1 roku i trochę podatku mam do zapłacenia. Dom maklerski nie potrąca Ci żadego podatku. Jeżli w 2004 roku sprzedałeś akcje i miałeś z nich zysk to do końca bodajże stycznia otrzymasz PIT z DM i na podstawie niego wpłacisz podatek do US.
Zyski kompensuje się ze stratami, a także można odliczyć prowizje jako koszty. Podatek jest wówczas mniejszy.


Pozdrawiam
Ania

rafałek
11-01-2005, 10:02
A co ze sprzedażą przez bank? Pani w banku powiedziała mi, że mogę akcje sprzedać za ich pośrednictwem czyli, że nie zakłądam, żadnego rachunku w DM. W takim układzie kto rozlicza podatek? Domyślnie przyjąłem, że też bank tak jak robi to z innymi odsetkami... Ale dziś się przejdę do banku i wypytam dokładnie...

tomas matla
11-01-2005, 20:42
analityków nie słuchajcie(przynajmniej tych,którzy piszą w gazetach),przykład: jest taka spółka notowana na GPW-Vistula,dwa lata temu kosztowała 2,3zł i analitycy pisali sprzedawać...teraz kosztuje ponad 30zł, inwestując wtedy 100000zł pomyślcie ile domów można by za to teraz wybudować :D

Wowka
11-01-2005, 20:55
W USA przed dwoma laty przeprowadzono doświadczenie. Stworzono kilka zespołów graczy giełdowych. Zespoły te były dobrane jednolicie pod względem doświadczenia i fachowości. Zespoły obracały papierami firm z dolnych rejestrów popularności.
Był między innymi zespół
- graczy giełdowych,
- analityków giełdowych
- studentów ekonomii
- osób nie parających się dotąd grą na giełdzie
- gospodyń domowych
- .....
- .......
- szympanów

szympanse wybierały spółki z pośród specjalnie oznaczonych bananów.

Na zakończenie doświadczenia okazało się, że największe zyski osiągnęli nie gracze lub analitycy lecz któraś ekipa zdecydowanie mniej doświadczona.
Szympanse zajęły 3 miejsce.

jurg
11-01-2005, 21:11
Akcje, giełda, akcje .......... Dla przypomnienia - najniższy kurs PeKaO SA około 28 zł, najwyższy ponad 140 zł. - jak kto jest biegły w rachunkach niech policzy zysk.
Wiem, bo miałem pakiecik pracowniczy. Sprzedawałem różnie - od 56 zł (najtaniej) do 137 zł (najdrożej - po takiej cenie mi się udało sprzedać resztę). Dzięki tym akcjom postawiłem dom w stanie surowym i do tego jeszcze zamkniętym. :D :D :D

andrzejka
11-01-2005, 21:22
To musiał być duży ten "pakiecik pracowniczy". :wink: :wink: :wink: