PDA

Zobacz pełną wersję : Siatka na styropian - poziomo czy pionowo?



arzesz
25-10-2004, 15:21
Wiatm
Szukałem odpowiedzi na to pytanie, ale na Forum nie znalazłem.

Jak należy kłaść siatkę pod tynk na styropian?
Czytałem, że należy ją kłaść od góry do dołu - najpierw klej, potem siatka i na to znowu klej.
O ile kolejność wykonywania prac jest dla mnie jesna, to nie do końca jasna jest sformułowanie "od góry do dołu".
Można kłaść poziomymi paskami od góry do dołu oraz pionowymi. Mi łatwiej byłoby poziomymi, bo robię pasek i obniżam rusztowanie, zaś pionowymi to rusztowanie przeszkadza.
Niestety na zdjęciach widziałem, że robotnicy kładą pionowymi paskami.
Czy to jest reguła?

Bardzo proszę o odpowiedzi.
Chciałbym zacząć klejenie w sobotę.

pozdrawiam

woj_s
25-10-2004, 15:25
szczerze mowiac ..to jestem zaskoczony ... nie wiem czy jest jakiekolwiek znaczenie w sposobie kladzenia siatki ... ja u siebie na steropian zawieszalem siatke z gory na gol i zaklejalem ja.

Chetnie dowiem sie co na to inni forumowicze.

Bredka
25-10-2004, 19:20
polecam pionowymi od góry do dołu ( na dole łatwiej przyciąć przy listwie startowej). Pion wynika z faktu wykonywania przerw, gdzie pozostawia się niezatopioną ostatnią siatkę, co ułatywia połączenie na następny dzień.

invx
25-10-2004, 21:17
powien byc uklad pionowy, z prostego wzgledu, styropian uklada sie w mijanke, w poziomie, i w takiej sutuacji dajac pionowo nie ma mozliwosci, ze laczenie siatki, wyjdzie na spoinie styropianu, na calej wys. budynku. natomiast jak dajesz poziomo, to kgdzis mzoe Ci laczenie pasow siatki wyjsc, na poziomej spoinie plyt, na calej dl. sciany. Co prawda siatke robi sie na zaklad, ale lepiej zeby nie byla laczona na laczeniu styropianu.

P.S.
tak na marginesie to najpierw naklada sie lej a w to wtapia siatke i zaciaga dopiero klejem, nigdy nie daje sie siatki bezposrednio na styropian i potem jej klejem zaciaga. Czasami robi sie tak,ze po wyschnieciu daje sie druga warstwe kleju. I jeszce czasami dla wzmocnienia, daj sie podwujna siatke, w pasie od ziemi od 1-2 m

arzesz
26-10-2004, 07:39
Dzięki za odpowiedzi.
W takim razie będę musiał się zastanowić jak odsunąć rusztowanie, bo szczyty mam naprawdę wysokie, a pewnie najlepiej by było dawać jeden pas od góry do dołu niż łączyć to kilkoma.

ebi
26-10-2004, 08:23
mam pytanie:
Jestesmy w trakcie ocieplania. Sprawdzalismy, czy plyty styropianu trzymaja pion. I niby tak :-? Ale, gdy przykladamy poziomice do sciany, to pomiedzy sciana a poziomica sa widoczne szpary Poziomica nie przylega "idealnie" do sciany. Czy tego typu wykonanie jest prawidlowe? Czy sciana po ociepleniu i nalozeniu siatki nie powinna tworzyc "jednolitej" powierzchni: poziomica przylega do sicany idealnie w kazdym miejscu i pokazuje pion?

Z gory dziekuje za odpowiedz
ebi

jarekv
26-10-2004, 08:30
Zajrzyj na stronę Atlasa, jest tam krok po kroku przedstawione ocieplenie domu styropianem. Dzięki temu udało mi sie uniknąć wielu błędów w trakcie ocieplania własnego domu. Tam dowiedziałem sie np. że najpierw styropian "pociąga" się klejem i w nim zatapia się siatkę ( o czym była mowa powyżej ). Moi fachowcy mieli zamiar robić odwrotnie ale postawiłem na swoim. Na stronie www.e-izolacje.pl jest artykuł na temat najczęściej popełnianych błędów w trakcie ocieplania domu styropianem. Też warto przeczytać. Pozdrawiam.

trach
26-10-2004, 10:40
Aktualnie w pracy nadzoruję budowę salonu samochodowego, właśnie kończymy wyprawianie ścian, więc widzę jak to robią.

Na styropian, który gdzieniegdzie nie wyszedł idealnie równo (ale trzeba się starać, żeby jednak wyszedł przynajmniej w miarę równo), nakładają klej, zacierając wklęsłości, następnie rozwijają od góry do dołu siatkę i wcierają ją w mokry klej. Tam gdzie styropian troche wystawał i warstewka kleju wyszła ciut za cienka, dokładają trochę kleju na siatkę i jeszcze raz zacierają, i następna siatka na zakład.

Pozdrowienia -

Andrzej (Trach)

rafallogi
26-10-2004, 11:08
Tak macie racje- klej na styropian i dopiero siatka i jeszcze raz klej, ale....
nie zapominajcie o odpowiednim przygotowaniu styropianu, który jak wszyscy wiemy trzeba: zakołkować, ale nie od razu po przyklejeniu styropianu, wszelkie szczeliny należy wypełnić albo cieniutkimi skrawkami styropianu lub po prostu zapiankować (pistolet, pianka i igła dostępna w dobrych sklepach z gratami do dociepleń), piankę się obcina i szlifuje.Mało tego dobrzy fachowcy szlifują całą powierzchnię położonych płyt (są specjalne tarki i papiery ścierne)- jest to podstawa!!! Styropian jest nierówny i trzeba go zeszlifować, poprawia to również jego przyczepność- całość trzeba omieść z granulek. Nie wolno szczelin pomiędzy płytami wypełniać klejem!!!
Na tak przygotowaną płaszczyznę kładziemy klej pod siatkę (polecam siatkę akrylową, żadnej tam tańszej jutowej i takich tam).
Jeśli tynk będzie kładzony później to trzeba całość zagruntować emulsją terminową. Gdy ekipa na wiosnę przyjdzie do tynku to nowu szlifowanie papierami całej powierzchni do idealnej gładzi-unikniemy wtedy wszelkich nierówności i gdy wyjdzie słoneczko!!!!! sami się uśmiechniemy do siebie, tacy będziemy zadowoleni :D Mam sąsiada, który to , gdy zaświeci mocno słonko, to niestety chowa się do domu- tak niestety fatalnie wygląda jego fasada domu. Jeśli chodzi o zachowanie pionu to jest to ciekawe zagadnienie. Staramy się utrzynywać pion, ale nie przesadzajmy z tym. Zależnie od wysokości murów może być to nawet kilka centymetrów różnicy u góry. I co będziecie dawać tak grubo kleju??? Nie -staramy się do pierwszej kondygnacji trzymać pion a później idziemy ze ścianą ( z rozsądkiem oczywiście). Należy pamiętać, że szczyty murarz zwsze trochę wciągnie do środka- taka już specyfika murowania szczytów. Nie należy się tym przejmować, zawsze da się coś nadciągnąć, no chyba że złożył mu się szczyt całkowicie :lol: :lol:
A tak wogóle to polecam ocieplanie płytami styro frezowanymi lub bez frezów i wtedy stosujemy piankowanie wszystkich szczelin. Pisałem już kiedyś o tym na forum i uznano to za herezje. Nie kołkujcie też wszystkich warstw styropianu- przynajmniej tych górnych-fachowcy Wam pewnie powiedzą. Listwy startowe....hm...ja tego nie polecam przy domkach jednorodzinnych- to zbytnie wydawanie kasy- wystarczy pierwsze płyty ustawić za pomocą poziomicy i póżniej od dołu na całej długości dać narożniki z siatką!!!- siatka zabezpieczy nam spód płyty. Trochę mi się nudziło :D :D :D Pozdrawiam

Jerzysio
26-10-2004, 12:06
...tytułem uzupełnienia - w narożnikach okien dodatkowo daję sie siatkę ułożoną .... ukośnie, w celu uniknięcia ewentualnych pęknięć elewacji podczas osiadania budynku. To tylko tyle...
Pozdro
J

ebi
26-10-2004, 12:18
rafallogi i Jerzysio

dzieki :D

Bredka
26-10-2004, 18:56
Hmm, wszystko już napisali..... z tego co tam jeszcze pamiętam- pamiętajcie zeszlifować pożółkły styropian (przy okazji trochę się wyrówna), no i będę optował za listwami startowymi- zawierają kapinos zabezpieczający przed zaciekaniem wody do ściany...

andrzej1984
08-06-2015, 13:09
witam,

Mam pytanie czy mogę zaciągną siatkę zaczynając od polowy domu w dól a potem gdy szwagier przyjdzie od góry do polowy

fighter1983
08-06-2015, 15:42
witam,

Mam pytanie czy mogę zaciągną siatkę zaczynając od polowy domu w dól a potem gdy szwagier przyjdzie od góry do polowy
o ile zrobisz w tym miejscu zaklad siatki, wiec zostaw sobie "wypuszczona siatke".
A najlepiej poczekaj na szwagra i zrob to w jednym cyklu

andrzej1984
08-06-2015, 15:51
ale szwagier będzie dopiero za miesiąc więc chciałem zrobić tyle ile mi sie uda

gubik
08-06-2015, 19:22
A u mnie blok(niestety jeszcze mieszkam, dom na etapie wykończeniówki) siatkę kładziono poziomo.
Sąsiedni blok - poziomo, dwa nowo powstałe - poziomo.
A to nie jest tak, że należało by pilnować zakładu i to jest reguła.
Mam dom dwupiętrowy + facyjat, będzie ok. 8- 9 m siatka pionowo?

SO-JER
08-06-2015, 21:26
Musisz poprostu pilnować żeby były zakłady po 10cm i tyle. Możesz nawet kłaść na skos