PDA

Zobacz pełną wersję : Warunki zabudowy, a projekt domu



havo
31-10-2004, 08:47
Zlozylem papiery o warunki zabudowy, nalezalo dokladnie okreslic wymiary budynku, jego wysokosc i pare inny parametrow. Przegladajac teraz projekty doszedlem do wniosku ze podalem za mala szerokosc budynku. Tolerancja jest +/- 20%, ale to i tak jak mi sie teraz wydaje za malo.
Co bedzie jak potem do pozwolenia na na budowe zloze projekt szerszego domy ?

M@M
31-10-2004, 09:32
Tym, co podałeś we wniosku o wydanie warunków zabudowy to się specjalnie nie przejmuj. Stąd do otrzymania pozwolenia na budowę to jeszcze dłuuuuuuuga droga. W otrzymanych warunkach powinieneś mieć jasno określone warunki brzegowe dla Twojego domku. Zwykle podana jest nieprzekraczalna linia zabudowy, czasami powierzchnia działki jaką można zabudować, wysokość, kąt nachylenia dachu - co kraj to obyczaj, w różnych gminach różnie to wygląda. Szerokość domu jaki możesz wybudować wynika z przepisów prawa budowlanego, a nie z widzimisie urzędnika gminy. W każdym razie dom musi zachować odległość min 4 m od sąsiada jeżeli są okna, część pozbawiona okien może być w odległości min 3 m od granicy. Poczekaj na warunki i wtedy poszukuj projektu w oparciu o nie. Każdy projekt da się tak przerobić aby spełnił Twoje oczekiwania oraz pozostał w zgodzie z prawem.

maxymov
31-10-2004, 09:35
Jeśli złożysz projekt domu więszego to mają prawo go odrzucić.
Radzę ci, dobrze się namyśl i wybierz już projekt odpowiadający tobie i powiedz w gminie, że chcesz zmienić parametry domu. Dopóki warunki się nie uprawomocniły i twoje wymagania drastycznie nie naruszają analizy urbanistycznej, nie powinno być problemów ze zmianą. Ja też przez to przechodziłem, gdyż zmieniła mi się o 20m2 powierzchnia zabudowy.
Powodzenia

havo
31-10-2004, 11:11
W czasie rozmowy odnioslem wrazenie ze te parametry ktore sa w podaniu sa dosc zobowiazujace i nalezy sie okreslic co sie chce juz na etapie warunkow zabudowy. Chyba sie wybiore jeszcze raz i zmienie.
Mam dosc duza dzialke i odleglosci od granic nie stanowia problemu.
Myslalem ze mam czas z konkretnym projektem do czasu uzyskania WZ, ale chyba sie pomylilem.
A co bedzie jak przesadze z wielkoscia ?

havo
31-10-2004, 11:18
Czy tarasy tez liczy sie do wymiarow domu ?

karol_a
31-10-2004, 17:51
Ja te wielkosci mam podane w WZ(tzn.graniczne wymiary roznych siakis takich "odstawaczy-schodow,tarasow-od bryly budynku).Nawet wklepali mi ile samochodow powinno sie zmiescic na podworku :lol: Znaczy sie jaki parking mam sobie wybudowac(w zaleznosci od ilosci osobnikow zamieszkalych w domku).

M@M
31-10-2004, 20:03
Właśnie z takim biurokratycznym i komunistycznym dziadostwem powinnismy walczyć i na każdym kroku to piętnować. Ci Twoi urzędnicy to chyba nie mają co robić i wymyślają te idiotyzmy. To może jeszcze dadzą Ci szmal na te samochody na parkingu. Totalna głupota to mało na określenie tego co ustalają i w gruncie rzeczy chcieliby sterować wszystkim co robimy. Ludzie nie dajcie się zwariować. Warunki zabudowy możemy otrzymać nawet w przypadku gdy nie jesteśmy właścicielami działki !!!. Zwyczajnie, służą one do tego abyśmy mogli się zorientować co możemy zbudować na konkretnej działce, i to powinni określić w wydanej decyzji na tym etapie nie musimy dysponować żadnym konkretnym projektem - ten należy opracować w oparciu właśnie min. o te decyzję.

karol_a
31-10-2004, 21:26
Ha! To nie chodzi tylko o moja konkretna dzialke ale o caly teren podlegajacy Warunkom Zabudowy.Wcale mnie to nie dziwi,bo przeciez nie chodzi o to zebym ja sobie tyle to a tyle samochodow nakupowal :lol:
Podchodze troche z innej strony,bardziej zdrowo.Zdarza sie i coz,ze karetka np bedzie potrzebowala zajechac na podworko albo straz pozarna...Tak to widze.Poza tym nie pisalem,ze to bedzie 15 miejsc parkingowych i akurat to co mi uchwalili w tej decyzji odpowiada moim zapatrywaniom.Poza tym teraz to chyba jest Wypis z Warunkow Zabudowy wydawany na podstawie np,checi nabycia dzialki-jezeli takowe sa na sprzedaz w danym rejonie,albo do uzyskania pozwolenia na budowe.

karol_a
31-10-2004, 21:30
A co do komunistyczno-biurokratycznego dziadostwa to co powiedziec o tej od lat pielegnowanej "zgniliznie zachodu" i imperialistyczno-kapitalistycznym kraju jakim sa Niemcy gdzie nawet kolor elewacji jest ustalony odgornie.... :o

havo
01-11-2004, 08:06
Teoretycznie zgadzam sie ze jest to dziadostwo itd...,ale to ja potrzebuje tych warunkow i to jak najszybciej, a wiec nie ma co walczyc i udowadniac swoje racje tylko niestety trzeba grzecznie dostosowac sie do tego co urzednik wymaga. Inne postepowanie tylko wydluza procedury.

ania
01-11-2004, 12:38
Tym, co podałeś we wniosku o wydanie warunków zabudowy to się specjalnie nie przejmuj.

No kiedy właśnie nie tak do końca.
Byłam w tej sprawie u Naczelnego Architekta Miasta Warszawy. Odpowiedź była taka: "owszem, wiemy wniosek jest zbyt szczegółowy. Ale ten wniosek wiąże organ. Jeżeli pani nie jest pewna swojej koncepcji zabudowy proszę złożyć tyle wniosków ile pani zdoła wymyśleć."

I co wy na to?

remx
02-11-2004, 21:12
Taka mała refleksja.
Mentalność urzędników jest niezbadana.
Każą ci określać dokładne wymiary budynku, jak ty jeszcze nie znasz warunków zabudowy.
To warunki zabudowy powinny określać wymiary budynku. Ciekawe.

Co do koloru elewacji w Niemczech. To że w Niemczech tak jest to nie znaczy że tak jest lepiej.

Ale to są tematy na inną dyskusję. Po prostu nie mogłem się powstrzymać.

Janewa
03-11-2004, 07:06
Ja mam w warunkach zabudowy osobno określoną wysokość budynku ( do 8 m ) i wysokość kalenicy ( do 10 m ). Dom ma mieć dach dwuspadowy, stać prostopadle kalenicą do ulicy. I też nie wiem jak interpretować te dwie sprzeczności - czy wówczas wysokość kalenicy nie może przekroczyć 8 m?

robert skitek
03-11-2004, 07:29
moze chcą sciany attykowe?? :) jak w kamieniczkach w zamosciu np...
chociaz byloby na odwrót - dom wyzszy - kalenica nizsza...

maxymov
03-11-2004, 07:52
W czasie rozmowy odnioslem wrazenie ze te parametry ktore sa w podaniu sa dosc zobowiazujace i nalezy sie okreslic co sie chce juz na etapie warunkow zabudowy. Chyba sie wybiore jeszcze raz i zmienie.
Mam dosc duza dzialke i odleglosci od granic nie stanowia problemu.
Myslalem ze mam czas z konkretnym projektem do czasu uzyskania WZ, ale chyba sie pomylilem.
A co bedzie jak przesadze z wielkoscia ?


Z tą wielkością to genaralnie chodzi o to, że nie możesz mieć domu większego od domu sąsiada (wyższego, szerszego, o większej powierzchni). Jeśli chodzi o szerokość to dopuszczalne są wahania do 20%
Jeśli kompletnie nie masz koncepcji co do wyglądu domu a podoba się tobie dom sąsiada to poproś go o parametry jego domu, podaj w gminie i będziesz miał pewność, co możesz zbudować.
Ja miałem podobną sytuację. Może to zabrzmi śmiesznie ale szukając działki dla siebie pod budowę, oglądałem i analizowałem domy z nimi sąsiadujące. Wybrałem więc działkę w okolicy której spodobały mi się domy sąsiadów.
pozdrowienia

ania
03-11-2004, 14:24
Z tą wielkością to genaralnie chodzi o to, że nie możesz mieć domu większego od domu sąsiada (wyższego, szerszego, o większej powierzchni).

A w mojej gminie interpretują to tak, że nie możesz mieć domu innego niż wychodzi ze średniej dla analizowanego obszaru. U mnie wokół pełno kurników i garaży. Po wliczeniu ich do analizy gmina oświadczyła, że mogę wybudować 1,3 kondygnacji. To nic, że sąsiad ma pełne dwie - średnia wyszła taka i kropka.
Tą drogą gratuluję Im inteligencji.

maxymov
03-11-2004, 15:48
A w mojej gminie interpretują to tak, że nie możesz mieć domu innego niż wychodzi ze średniej dla analizowanego obszaru. U mnie wokół pełno kurników i garaży. Po wliczeniu ich do analizy gmina oświadczyła, że mogę wybudować 1,3 kondygnacji. To nic, że sąsiad ma pełne dwie - średnia wyszła taka i kropka.
Tą drogą gratuluję Im inteligencji.

:P :P