PDA

Zobacz pełną wersję : Przepisy na świąteczne pyszności



Strony : 1 [2] 3

jamles
09-12-2007, 09:10
Kto da przepis na czysty, gęboki w smaku, aromatyczny wigilijny barszczyk?
chyba tylko Winiary taki robią :o :roll: reklamowali w TV :lol: :wink:

DPS
09-12-2007, 09:52
Kto da przepis na czysty, gęboki w smaku, aromatyczny wigilijny barszczyk?
Sama bym chetnie spróbowała, bo ja to robię taki zwykły, na skrzydełkach na przykład, buraczki do tego i potem majeranek, sól, cytryna i takie tam. :roll: Zakwasu swojego nie robiłam, jakoś nie mam nawyku. :oops:

elutek
09-12-2007, 13:27
Kto da przepis na czysty, gęboki w smaku, aromatyczny wigilijny barszczyk?
Sama bym chetnie spróbowała, bo ja to robię taki zwykły, na skrzydełkach na przykład, buraczki do tego i potem majeranek, sól, cytryna i takie tam. :roll: Zakwasu swojego nie robiłam, jakoś nie mam nawyku. :oops:

barszcz na skrzydełkach? dps, chcesz, żeby Cię pokarało? :roll: 8) :wink:

DPS
09-12-2007, 13:32
Ieeee tam, wyspowiadali my się co roku i dobrze było... :oops:
A tera to nawet bez spowiadania wolno... :roll: :D

tola
09-12-2007, 22:43
W ubiegłym roku robiłam dla odmiany, zamiast pieczonego tradycyjnego karpia solę zapiekaną we włoskim Pesto (takim do makaronu) szpinakowym i pomidorowym i z pomidorkami koktajlowymi.
Szybko i smacznie.
Wszystkim smakowała też potrawa przystawka podana na pierwszy Dzień Świąt: sałata rukola, doprawiona sosem winegret z dodatkiem miodu, odrobiny musztardy, wymieszana z rodzynkami, posypana prażonymi pestkami z dyni.

rrmi
11-12-2007, 19:21
Dziewczyny czy macie przepis na kluski z makiem ?
Bardzo bym chciala zrobic .

Beaty
11-12-2007, 21:06
Tradycyjny przepis na kluski z makiem

potrzeba:
0,5 kg makaronu łazanki
0,5 kg maku
0,5 l miodu
pół szklanki rodzynek
pół szklanki migdałów
smażona skórka pomarańczowa

Mak należy zalać wrzątkiem lub mlekiem, postawić na ogniu i doprowadzić do wrzenia. Następnie odstawić na ok. 12 godzin, odsączyć z wody i przepuścić przez maszynkę do mielenia, po czym wymieszać z ugotowanym makaronem, miodem i bakaliami.

smacznego

beaty :wink:

mikopiko
06-11-2008, 13:38
i do góry :D

martynka1
08-11-2008, 05:20
Czas już po temu najwyższy, żeby nastawić naleweczkę Bożonarodzeniową, która przegryzie się i nabierze smaku i na Boże Narodzenie będzie przepyszna :P

a przepis: na wcześniejszych stronach :wink:

mikopiko
08-11-2008, 09:47
Czas już po temu najwyższy, żeby nastawić naleweczkę Bożonarodzeniową, która przegryzie się i nabierze smaku i na Boże Narodzenie będzie przepyszna :P

a przepis: na wcześniejszych stronach :wink:
idę poszukać i może zrobię :o :D

mikopiko
08-11-2008, 09:49
Czas już po temu najwyższy, żeby nastawić naleweczkę Bożonarodzeniową, która przegryzie się i nabierze smaku i na Boże Narodzenie będzie przepyszna! :D

Składniki
10 dkg fig suszonych
10 dkg daktyli
10 dkg suszonych śliwek
10 dkg suszonych moreli
10 dkg rodzynek
10 dkg obranych orzechów włoskich
1 pomarańcza
cynamon, goździki
25 dkg cukru
1/4 l alkoholu 50%

Bakalie pokroić. Pomarańczę wyszorować i pokroić w plastry. Ułożyć wszystko warstwami w słoiku przesypując cukrem. Zalać alkoholem. Odstawić w ciepłe miejsce na 4-6 tygodni.
Po tym czasie przecedzić, przelać do butelki i odstawić jeszcze.
I najważniejsze- zapomnieć o niej aż do Świąt :lol:
8)

martynka1
20-12-2008, 17:08
Czy pierniczki już popieczone ?
Czy jakieś nowe potrawy będziecie przygotowywać w tym roku na święta ??

JANINKI-AMORKI82
20-12-2008, 17:35
Jestem właśnie w trakcie wypiekania pierniczków :-D.
Znalazłam fajny przepis - pierniczki są od razu do jedzenia, mięciutkie i pięknie wyrośnięte, nie trzeba czekać tygodniami aż zmiękną ;-).

pierogi gotowe już od jakiegoś czasu i zamrożone :-).

Gotuje też się właśnie bigosik na pierwszy dzień świąt, a w planach na przyszły tydzień mam rybę po grecku, makowca i paszteciki do barszczu czerwonego no i pieczenie schabu ze śliwką do chlebka (chlebek oczywiście swojski - z kminkiem na święta będzie).

elutek
20-12-2008, 17:56
pierniki i kruche ciasteczka upieczone
uszka i pierogi ulepione
śledzie w occie i śledzie w śmietanie zrobione
śledzie smażone w zalewie zrobione

do zrobienia jeszcze orzechowiec, makowiec i keks

oraz sałatka jarzynowa, jajka faszerowane, boczek rolowany, karp w galarecie,
ozorki w galarecie, szynka pieczona...

a w Wigilię rano ugotuję barszcz i usmażę karpia

dobrze, że mam już posprzątane
i w ogóle to kocham moją zmywarkę :D :lol:

martynka1
20-12-2008, 19:06
ELUTEK PODZIWIAM CIĘ, JESTEŚ SUPER ZORGANIOZOWANĄ KOBIETĄ .. JA NARAZIE MAM - upieczone 5 rodzajów ciasteczek, w tym pierniczki z witrażykami, które wiszą na choince, a z upieczonych wczoraj pierniczków nadziewanych powidłami zostały 2 sztuki :roll: :wink:

elutek
21-12-2008, 06:04
ELUTEK PODZIWIAM CIĘ, JESTEŚ SUPER ZORGANIOZOWANĄ KOBIETĄ .. JA NARAZIE MAM - upieczone 5 rodzajów ciasteczek, w tym pierniczki z witrażykami, które wiszą na choince, a z upieczonych wczoraj pierniczków nadziewanych powidłami zostały 2 sztuki :roll: :wink:

eee. różnie z tym bywa 8) :wink:

martynka, mogłabyś wkleić zdjęcie tych witrażykowych pierniczków? -
brzmi intrygująco :)

monka
21-12-2008, 13:00
elutek a możesz dać przepis na śledzie w śmietanie?
one wytrzymają do świąt? bo ja takie rzeczy to robię dzień przed bo mam wrażenie że mi się zepsują :roll:

JANINKI-AMORKI82 podziel się przepisem na pierniczki. ja dopiero jutro planuję zrobić bo jakoś wcześniej nie mogłam sie zebrać :oops: no i nie wiem czy te które planowałam upiec będą od razu zjadliwe :roll:

JANINKI-AMORKI82
21-12-2008, 16:42
MONKA - już podaję:

PIERNICZKI
1 kg mąki
250 g margaryny (1 kostka)
1,5-2 paczki przypraw do piernika (w zależności jakie kto lubi)
4 łyżki kakao
1 szklanka miodu
6 jajek
2 szklanki cukru
1 łyżka amoniaku spożywczego (najtrudniej go dostać - robi go firma appetita w małych opakowaniach).
1/4 szklanki wody

Cukier wrzucić do gara, zalać wodą (1/4szkl.) i podgrzewać cały czas mieszając aż zrobi nam się złoty karmel. Potem dodać do tego margarynę i miód i zagotować. Przestudzić. Do nieco ostudzonej masy dodać przyprawę piernikową i kakao. Wystudzić całkowicie.
Do drugiego gara wsypujemy mąkę i amoniak i mieszamy.
Dodajemy nasza wystudzoną masę, a następnie jajka i wyrabiamy ciasto.
Odstawiamy na minimum 2 godziny do lodówki.
następnie wałkujemy ciasto podsypując bardzo minimalnie mąką stół i wałek (tylko tyle aby się nie przyklejało ciasto - jak najmniej) na placek grubości około 0,5 cm (może być troszkę grubsze). wycinamy nasze pierniczki, wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni i pieczemy 12-15 minut (w zależności od piekarnika).
pierniczki na blaszce trzeba układać w sporych odstępach ponieważ bardzo rosną.
po wystudzeniu pierniczków dekorujemy je wedle uznania czekoladą lukrem itp.(bez niczego też są pyszne).
jak ktoś lubi do ciasta na pierniki można dodać pokruszone orzechy - też pycha.
UWAGA - podczas pieczenia bardzo "śmierdzi" amoniakiem, ale nie ma obaw - wszystko wietrzeje i nie czuć go w pierniczkach ;-).

a tak wyglądają przed dekorowaniem:
http://images50.fotosik.pl/42/8138a38dc5272095.jpg (www.fotosik.pl)

elutek
21-12-2008, 17:20
elutek a możesz dać przepis na śledzie w śmietanie?
one wytrzymają do świąt? bo ja takie rzeczy to robię dzień przed bo mam wrażenie że mi się zepsują :roll:

u mnie się nie psują, mam lodówkę na maxa, a przede wszystkim śledzie muszą
kilka dni doprawione poleżeć, żeby się przeżarły 8) :wink:

ja kupuję 2 kg śledzi /płatów/, kroję na kawałki i zalewam wodą /można też mlekiem/
po kilku godzinach, a najlepiej rano, zlewam wodę, dodaję ocet, olej, cebulę,
ziele ang., liść laurowy i tak stoją znowu kilka godzin /w spiżarce/
potem dzielę na 2 części, 1 zostaje jako śledzie w occie, a z 2 robię śledzie w śmietanie
tzn. osączam z tej zalewy, dodaję śmietanę słodką, śmietanę kwaśną, majonez,
drobno pokrojone jabłko, doprawiam ewentualnie solą, pieprzem, cukrem, kwaskiem
/te śmietany i majonez to +- w jednakowych ilościach, spróbujesz zresztą :) /

monka
21-12-2008, 20:51
dzięki dziewczyny :D
elutek te w occie robię prawie tak samo a w śmietanie spróbuję bo lubię ale nigdy nie wiedziałam jak zrobić tzn robiłam ale zawsze im czegoś brakowało :roll:

JANINKI - AMORKI kurcze gdzie ja ten amoniak teraz znajdę :roll: a może go sodą zastąpić :roll:

magpie101
21-12-2008, 21:20
dzięki dziewczyny :D
elutek te w occie robię prawie tak samo a w śmietanie spróbuję bo lubię ale nigdy nie wiedziałam jak zrobić tzn robiłam ale zawsze im czegoś brakowało :roll:

JANINKI - AMORKI kurcze gdzie ja ten amoniak teraz znajdę :roll: a może go sodą zastąpić :roll:

Mam podobny przepis ale zamiast amoniaku jest soda i pierniczki zaraz po upieczeniu sa miekkie bez lezakowania. Przepis i zdjecia jest tutaj
http://forum.muratordom.pl/przepisy-na-cos-slodkiego-pysznego-i-latwego-do-zrobienia,t110423-300.htm

monka
21-12-2008, 21:39
magpie101 bardzo ci dziękuję :D

nastka79
22-12-2008, 08:28
Ja do tych śledzi w śmietanie dodaję jeszcze cebulkę, ogórka kiszonego i gotowane ziemniaki.

monka
22-12-2008, 13:04
Może mam głupie pytanie :oops: ale jak robicie farsz do uszek?

elutek
22-12-2008, 13:31
Może mam głupie pytanie :oops: ale jak robicie farsz do uszek?

ugotowane i odcedzone grzyby mielę w maszynce, dodaje podsmażoną na oleju cebulę,
troszkę bułki tartej /gdy za wilgotne/, sól, pieprz

monka
22-12-2008, 13:41
no to w sumie podobnie jak ja :D chciałam się upewnić bo zajrzałam w przepisy w necie i w większości piszą że dodają jajko :roll:

elutek
22-12-2008, 13:43
no to w sumie podobnie jak ja :D chciałam się upewnić bo zajrzałam w przepisy w necie i w większości piszą że dodają jajko :roll:

o, ale jaja :o :wink: nie wiedziałam :roll:

monka
22-12-2008, 14:57
o, ale jaja :o :wink: nie wiedziałam :roll:

noo, jak berety :wink:
farsz zrobiony, wieczorem lepienie :roll: i wypiekanie pierniczków wg przepisu magpie, nie leżakują tak długo ale może też bedą dobre :roll:

magpie101
22-12-2008, 15:29
Może mam głupie pytanie :oops: ale jak robicie farsz do uszek?

Ja robie podobnie jak Wy, namoczone, ugotowane grzyby miele ale jeszcze je przesmazam (przesmazam przed zmieleniem) razem z cebula, przyprawiam i ja dodaje jajko.

Na pierogi kapuste tez przesmazalam z cebula i grzybami.

magpie101
22-12-2008, 19:27
U mnie juz:
- bigosik ugotowany
-mieso do pieczenia sie pekluje (boczek zawijany i szynkowka)
-schab, galantyna upieczone i wywar gotowy, jutro tylko zrobie wszystko w galarecie
-biala spazona i zamrozona
-pierogi i uszka zamrozone
-pierogi drozdzowe upieczonei zroboine
Jutro tylko zrobie sledzie w smietanie i posprzatam tak jak w sobote.
Prezenty zapakowane, a ciasto pierwszy raz nie pieklam tylko zamowilam u domowego cukiernika. Jak pieklam cale blachy to potem jadlo sie na sile, a tak zamowilam po kawalku i nie bedzie obzarstwa slodkim.
No i najwazniejsze zakupy mam porobione (nawet chleb zamrozilam zeby juz nie stac w kolejkach :) ).

rrmi
22-12-2008, 20:11
Powiedzcie dziewczyny jak zrobic pstragi ?
Mialam zamiar smazyc po prostu , ale kazdy mowi o pieczeniu czy duszeniu .
Ma ktos pewniaka ?

Z gory dzieki

Nefer
22-12-2008, 20:16
Przy okazji wkleję i tu - jakby nie starczyło czasu na tort makowy :)
MOże nie jest to świąteczne, ale na Sylwestra się nada :)

PRZEPIS na TORT CZEKOLADOWY (typu minutaosiem)

Kupujemy blaty do tortu ( takie pakowane po 3 szt).

Robimy masę - mikserem:

2 kostki miękkiego masła
4 żółtka
2 szklanki cukru pudru
3 łyżki kakao
whisky lub koniak wg uznania ( ale nie żałować :))


Robimy substancje do nasączenia blatów :

2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
1 łyżeczka cukru.
Dolać gotowanej, ciepłej wody do 1/3 wysokości szklanki.
Dolać Whisky lub koniaku do 3/4 szklanki.

Łyżeczką wylewamy na blat tę substancję ( na kżdy oddzielnie).

Przekładamy.

Na nasączony blat kładziemy 1/2 masy i rozsmarowujemy.
Można na wierzch położyć wiśnie z konfitury - będzie jeszcze lepszy
Na to drugi blat (nasączony) i powtarzamy czynność
Na to trzeci blat ( nasączony od spodu, nie z wierzchu, bo na to pójdzie jeszcze czekoladowa, "gumiana" polewa)

POLEWA czekoladowa:

1/2 kostki masła
1/2 szklanki cukru pudru
3 łyżki mleka
2 łyżki kakao

ropuszczamy na malutkim gazie.
Po rozpuszczeniu się składników- odstawiamy.
Jak ostygnie - polewamy tort i do lodówy.
Polewa jest dość zwarta. Po wyjęciu z lodówki - wręcz gumowata - ale jest bajeczna w smaku :):)

SMACZNEGO - przy tym się nie narobicie :)[/

magpie101
22-12-2008, 21:08
Powiedzcie dziewczyny jak zrobic pstragi ?
Mialam zamiar smazyc po prostu , ale kazdy mowi o pieczeniu czy duszeniu .
Ma ktos pewniaka ?

Z gory dzieki
Pstragi nam najlepiej smakuja natarte sola, pieprzem i cytryna, do srodka wkladam duzo koperku i masla, zawijam we folie i do piekarnika. Potem folie na ostatnie 10 minut rozcinam i na talerzu wyciskam sok z cytryny.

rrmi
22-12-2008, 21:17
magpie
Dziekuje

A nie trzeba smazyc przed wlozeniem do piekarnika ? :oops:

magpie101
22-12-2008, 21:36
magpie
Dziekuje

A nie trzeba smazyc przed wlozeniem do piekarnika ? :oops:

My robimy tylko we folii, rybka wychodzi parowana bardzo dietetyczna. Caly smak nadaje koperek i duza ilosc cytryny. Kazdy z nas zje jedna na glowe.

Nefer
18-10-2009, 22:32
To już niedługo :)

aaggaa
29-10-2009, 18:55
racja już zaczynam myśleć:)))

Benta
31-10-2009, 10:31
Przepis na paluchy wiedźmy czy jakoś tak, nie potrafię odnaleźć, a na wieczór chciałabym upiec. Pomóżcie proszę.

Ew-ka
31-10-2009, 11:25
Przepis na paluchy wiedźmy czy jakoś tak, nie potrafię odnaleźć, a na wieczór chciałabym upiec. Pomóżcie proszę.
nie wiem co to jest :o ale prosze oto przepis ....

http://www.wielkiezarcie.com/recipe45668.html

:lol: http://mojewypieki.blox.pl/resource/creepy_witches_fingers_5.jpg

Benta
31-10-2009, 15:25
To te, dzięki, idę je upiec.

elutek
31-10-2009, 17:48
polecam /szczególnie na dziś/ 8) :wink:

http://www.naluz.net/2009/04/20/straszne-ciasta/

tabaluga1
01-11-2009, 14:14
Wczoraj upiekłam te paluchy, są świetne. Dzieci miały wielką radochę, a poza tym miałam czym częstować "kolędników- przebierańców".
Ciasto zrobiłam robotem- szybciutko, a ponieważ bardzo mi się spieszyło włożyłam tylko na 10 minut do zamrażarki i po godzinie ciastka były już upieczone. Robią wrażenie i są bardzo smaczne.

elutek
01-11-2009, 14:42
moje wczorajsze wypieki -
Królewiec i prawie-Biała Dama /prawie, bo nie udał się krem budyniowy na górę i jest bez 8) /

http://images50.fotosik.pl/222/ace2d72f38566c4cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ace2d72f38566c4c)

FairyDream/BasniowySen
03-11-2009, 16:30
moje wczorajsze wypieki -
Królewiec i prawie-Biała Dama /prawie, bo nie udał się krem budyniowy na górę i jest bez 8) /

http://images50.fotosik.pl/222/ace2d72f38566c4cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ace2d72f38566c4c)

Hmmm... u mnie przedpoludnie i az mnie skreca na takie slodkosci, po kiego tutaj wlazlam ;) :lol:
OK, elutek, czy moge prosic i przepisik na te cuda PLS :D

magpie101
03-11-2009, 18:39
Niedlugo trzeba wyrabiac ciasto na pierniki zeby lezakowalo kilka tygodni :P .
W tym roku bede robic z podwojnej porcji (200 szt.), bo zamierzam dac w ladnym koszyczku z zyczeniami znajomym, z ktorymi skladamy sobie zyczenia zamiast stroikow jak co roku.

FairyDream/BasniowySen
03-11-2009, 19:18
Czy zamiast piernikowych ciastek, moge poprosic o przepis na najzwyklejsze ciastka?

Pamietam z dziecinstwa pieczone rurki na kruchym ciescie z nadzieniem powidlowym i posypane cukrem pudrem, to byla pychota! Jednak nie mam na nie przepisu a i zapytac juz nie moge, niestety.

mbz
04-11-2009, 14:46
Niedlugo trzeba wyrabiac ciasto na pierniki zeby lezakowalo kilka tygodni :P .
W tym roku bede robic z podwojnej porcji (200 szt.), bo zamierzam dac w ladnym koszyczku z zyczeniami znajomym, z ktorymi skladamy sobie zyczenia zamiast stroikow jak co roku.

Magpie - mnie w zeszlym roku z tej porcji z przepisu UKF (pierniczki Silje) wyszlo ok. 400 szt. Ale wiem, wiem, ja tak mam ( qrcze tak samo z tymi cebulakami wyszlo :lol: ) - nie byly wycinane kieliszkiem :lol: :lol: :lol:

magpie101
04-11-2009, 15:16
Niedlugo trzeba wyrabiac ciasto na pierniki zeby lezakowalo kilka tygodni :P .
W tym roku bede robic z podwojnej porcji (200 szt.), bo zamierzam dac w ladnym koszyczku z zyczeniami znajomym, z ktorymi skladamy sobie zyczenia zamiast stroikow jak co roku.

Magpie - mnie w zeszlym roku z tej porcji z przepisu UKF (pierniczki Silje) wyszlo ok. 400 szt. Ale wiem, wiem, ja tak mam ( qrcze tak samo z tymi cebulakami wyszlo :lol: ) - nie byly wycinane kieliszkiem :lol: :lol: :lol:

:lol: :lol: :lol:
Ja ze swojego robie 100 sztuk, tylko cienko nie walkuje zeby pierniki wyszly grube

http://images32.fotosik.pl/418/33e0046d2a884addm.jpg

elutek
05-11-2009, 05:56
moje wczorajsze wypieki -
Królewiec i prawie-Biała Dama /prawie, bo nie udał się krem budyniowy na górę i jest bez 8) /

http://images50.fotosik.pl/222/ace2d72f38566c4cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ace2d72f38566c4c)

Hmmm... u mnie przedpoludnie i az mnie skreca na takie slodkosci, po kiego tutaj wlazlam ;) :lol:
OK, elutek, czy moge prosic i przepisik na te cuda PLS :D

Biała Dama - przepis z netu, zamiast herbatników upiekłam biszkopt
http://www.mojeprzepisy.pl/Przepis/biala_dama/

a Królewiec - też biszkopt, 1/3 ściąć i pokruszyć, wymieszać te okruszki z rzadką masą budyniowa i z wiórkami kokosowymi,

blat biszkoptu nasączyć /najlepiej alkoholem 8) /, wyłożyć masę "okruszkową", na to dżemik z czarnych porzeczek i bita śmietana,
posypać kakao lub zetrzeć wiórki z czekolady :)

FairyDream/BasniowySen
09-11-2009, 14:30
elutek dziekuje ;)

Dzis mam wolne wiec zrobie szybki deser.
Jest naprawde szybki w wykonaniu, iz mozna przygotowac podczas rozmowy ze znajoma ;)

- 4 jajka
- 1 i 1/2 szkl maki
- 1/2 szkl cukru (lepiej mniej, jak ktos lubi mniej slodki)
- 1/2 szkl oleju
- 2 lyzeczki proszku do pieczenia
- cukier wanilijowy
- 4-5 duzych jablek
- orzechy (niekoniecznie, to moj dodatek)

Obrac jablka i pokroic na male kawalki, dodac do wody z cytryna (aby nie zmienily koloru, przed wlozeniem do ciasta odcedzic i odsuszyc lekko). Orzechy rowniez posiekac na mniejsze kawalki. Utrzec jajka z cukrem na puszysta mase, nastepnie delikatnie wlewac olej i ucierac i na koniec dodac przesiana make z proszkiem i delikatnie juz recznie wymieszac i w koncowym etapie dodac jablka i orzechy - delikatnie wymieszac. Wylac na blaszka i piec 40 min - 180 stopni.
Posypac cukrem pudrem, polac lukrem lub polewa czekoladowa w/g uznania.
Rowniez dodaje czasem - lyzke maku lub odrobinke skorki z cytryny, ciekawy smak i efekt.

magpie101
11-11-2009, 17:16
Juz cas zarabiac ciasto!

Pierniki:

-1 kg maki
-2 jaja
-4 lyzeczki sody
-1/2 szklanki mleka
-20 dkg cukru
-50 dkg miodu plynnego
-1 kostka masla prawdziwego
-30 g przyprawy do piernika
-1 plaska lyzka kakao

Do miski wkladamy wszystko procz masla. Maslo topimy i wlewamy, a sode rozpuszczamy w mleku i dopiero dolewamy do reszty skladnikow.
Zarabiamy ciasto i odstawiamy w chlodne miejsce najlepiej na kilka tygodni (jak sie ktos spozni to kilka dni tez moze byc).
Walkujemy ciasto ale nie za cienko i pieczemy na 170 stopni po 10 minut. Nie pieke na srodkowym ruszcie tylko o jednen wyzej na pergaminie.
Przestudzone ozdabiamy i chowamy (ja chowam w plastikowych pojemnikach ze szczelna pokrywka zeby nie wyschly).

Przed pieczeniem
http://i37.tinypic.com/34i4ehj.jpg

Po upieczeniu
http://i36.tinypic.com/n4v0b9.jpg

http://i38.tinypic.com/2zjm8as.jpg

http://i34.tinypic.com/v82zr5.jpg

nadia091205
12-11-2009, 08:30
Ostatnio zrobiłam cebulaki według przepisu magpie101. A teraz zdecyduje się na te pierniczki, bo zachwyciły mnie swym wyglądem :) A do tego ile będzie zabawy przy dekoracji ( córeczka się ucieszy ).
Mam jedno pytanie czy te kilka tyg. ciasto może leżeć w lodówce ( 5 st).?

Kasiorek
12-11-2009, 09:10
magpie a czy te pierniczki wychodzą miękkie czy twarde ?
W ubiegłym roku miałam debiut pierniczkowy i mozna było nimi gwoździe wbijać a zęby na nich łamać :D

magpie101
12-11-2009, 09:38
magpie a czy te pierniczki wychodzą miękkie czy twarde ?
W ubiegłym roku miałam debiut pierniczkowy i mozna było nimi gwoździe wbijać a zęby na nich łamać :D

Kasiorek te wychodza miekkie, pieczemy tylko 10 min. zeby nie wysuszyc, a potem trzymamy w szczelnie zamknietym pojemniku.

Ja kilka lat temu jak robilam pierwsze pierniki to tez wyszly kamienie, zmiekly po kilku tygodniach trzymania w pudelku (w styczniu :roll: :lol: ).

Ten przepis co podalam robi tesciowa mojej siostry juz od kilkudziesieciu lat.

magpie101
12-11-2009, 09:41
Ostatnio zrobiłam cebulaki według przepisu magpie101. A teraz zdecyduje się na te pierniczki, bo zachwyciły mnie swym wyglądem :) A do tego ile będzie zabawy przy dekoracji ( córeczka się ucieszy ).
Mam jedno pytanie czy te kilka tyg. ciasto może leżeć w lodówce ( 5 st).?

nadia091205 ja trzymam w garazu, inni w piwnicy, wiec podejrzewam, ze tam jest podobna temp. to chyba w lodowce mozna.

halszka.ka
12-11-2009, 10:08
:lol: :lol: :lol: :lol:
Kasiorku , my z mężem swoje pierwsze pierniczki często wspominamy,
otrzymały przydomek "pancerne " :lol:

cebulaki zaliczyłam, cytuję opinię rodzinki - SUPER !!!

jeśli ktoś byłby zainteresowany polecam rogaliki mojej teściowej :wink: :roll:

ale rogaliki świetne !

CIASTO
1 kostka masła
1 kostka margaryny
5 dkg drożdży
1 kg mąki (1/2 poznańskiej 1/2 krupczatki)
5 żółtek
1 szklanka śmietany kwaśnej (12 lub 18%)
1 łyżeczka cukru
drożdże rozetrzeć z cukrem, dodać śmietanę i żółtka
na stolnicy posiekać mąkę z masłem i margaryną
dodać drożdże ze śmietaną i żółtkami i dalej siekać,
następnie wyrobić rękami aż się przestanie lepić
wałkować cieniutko, wycinać trójkąty, nakładać nadzienie i zawijać
piec na wysmarowanej blaszce ok. 15 min. w temp. 180*C

NADZIENIE
dowolne, a my preferujemy wariacje na temat :
mielone orzechy włoskie, mak mielony, bakalie,
konfitury np. wiśniowe cukier lub miód ....

no i rzecz najważniejsza w tym wszystkim LUKIER:
ok. 1/2 białka, sok z pół cytryny, i cukier puder ok :oops: , no nie pamiętam , pół szklanki ?
na płaskim talerzu składniki uciera się ... szklanką odwróconą do góry dnem
aż zrobi się bielutki i lepki
lukruje się gorące jeszcze rogaliki !!!

mbz
12-11-2009, 10:20
Ostatnio zrobiłam cebulaki według przepisu magpie101. A teraz zdecyduje się na te pierniczki, bo zachwyciły mnie swym wyglądem :) A do tego ile będzie zabawy przy dekoracji ( córeczka się ucieszy ).
Mam jedno pytanie czy te kilka tyg. ciasto może leżeć w lodówce ( 5 st).?

Nadia - ja zawsze trzymam w lodowce - wychodza super.
Ja robie z przepisu, ktory tu jest na pierwszej stronie - podala go UKF - jest na smalcu. Probowalam roznych, ale smaku tych nic nie przebije :D

Kasiorek
12-11-2009, 10:38
magpie mam jeszcze jedno pytanko, kiedy pieczemy te pierniczki ( musze czas zaplanować) ile mogą leżakować upieczone?

magpie101
12-11-2009, 10:43
Kasiorek w zeszlym roku pieklam 9 dni przed swietam(pamietam, bo mialam niedziele wolna). Pierniczki od razu mozna jesc - moj syn do swiat polowe mi wyjadl.
W tym roku planuje piec ostetni weekend przed swietami tak zeby wszyscy byli w domu, bo mamy niezla zabawe przy dekoracji (maz tez :lol: ).

galka
12-11-2009, 19:33
Magpie101

tak sobie myślę...gdyby je upiec na początku grudnia...tak ,żeby dobrze rozplanować przedswiąteczną robotę....poleżą?
i jeszcze jedno...czy lepiej im zrobić dziurkę(na choinkę) zaraz po upieczeniu,czy potem :D

No i dzięki za fajną ,szczegółową fotorelację,nawet widać jakie farby trzeba kupić ...super :D

matka dyrektorka
12-11-2009, 20:48
galka, dziurki "na choinkę" robi się wbijając w surowego pierniczka (już na blaszce) kawałeczek makaronu spaghetti ( tylko nie za długi bo się giba w cieście) , trzeba pamiętać o wyjęciu spaghetia natychmiast po upieczeniu bo potem trudno :-? wiem bo przerabiałam :roll:

magpie101
12-11-2009, 23:38
galka, dziurki "na choinkę" robi się wbijając w surowego pierniczka (już na blaszce) kawałeczek makaronu spaghetti ( tylko nie za długi bo się giba w cieście) , trzeba pamiętać o wyjęciu spaghetia natychmiast po upieczeniu bo potem trudno :-? wiem bo przerabiałam :roll:

Dzieki :P !

galka zapytam tesciowa mojej siostry, bo ona piecze duzo wczesniej zawsze te pierniki.

taka_ja & taki_on:)
13-11-2009, 08:13
Wczoraj od deski do deski przeczytałam wątek :wink:
Postanowiłam kilka przepisów -swoich na święta też tutaj WAM napisać :wink:

Sałatka z ryżu

3 woreczki ryzu (kruchawy taki ugotować -chociaż ja gotuję czasami taki miękki)
1 puszka ananasa
1 majonez
1 puszka kukurydzy
pierś gotowana ( moze być wędzona :wink: )
4 jajka -ugotowane na twardo
10 dag zółtego sera

Ryż w solonej wodzie ugotować, ostudzić, dodać porkojonego anansa w kosteczki -bądż zakupić już w kawałkach, pierś ugotować z przyprawami -liść laurowy, pieprz, ziele angielskie itp. -ostudzić pokroić w kosteczkę. Jajka pokroić w kosteczkę, zetrzeć na tarce o drobniutkich oczkach ser.
Wszystko wymieszać razem dodac majonez -przyprawić solą i pieprzem.
Wychodzi tego duzo -najlepsza owa sałatka jest na drugi dzień.
Ja podaję ją w święta, znika szybko - a wychodzi jest spora micha :wink:

Makowiec z jabłkami

6 duzych jabłek
9 jaj
9 łyżek kaszy mannej
1 szkl. orzechów mielonych
1 op. proszku do pieczenia -małe!
1 kostka margaryny
45 dag cukru pudru
30 dag sparzonego maku

Mak zmielić 3 razy, margarynę utrzeć z cukrem pudrem, dodawać po jednym żółtku. Jabłka pokroić w kostkę i dodać pozostałe składniki. wymieszać, na końcu dodać ubitą pianę z białek. Piec 40-50 minut.

Przepis, który dostałam kilka lat temu od kolezanki -od kilku lat gości owa rolada na naszym stole (nie długo :wink: ) -ale powiem WAM, że oprócz tego, że jest nie droga, jest na serio b. dobra i ten przepis jest dobry zwłaszcza w święta -bo inny i szybko się wykonuje.

a oto Rolada z Wafli

Najpierw zacznę, że gdy będziemy kupować wafle -te prostokątne to wymacajmy palcem, czy obu nie są to te zbyt grube - mają być jak najcieńsze. Jeżeli nie ma tych cieniutkich -spokojnie -lekko zwilzymy sobie je spryskiwaczem przegptpwaną wodą -ale lekko -bo się rozpadną :wink:

Najlepiej pokruszmy sobie w misce - na kawałki herbatniki i 3 tafle wafli, zróbmy galaretkę, obierzmy banany, przygotujmy bakalie -ja osobiście dodaję tylko rodzynki - wczesniej namoczone w gorącej wodzie na kilka minut.

1 szkl cukru - daje mniej bo słodka potem jest
2 łyzki kako
1 kostka masła lub margaryny ( często dawałam margarynę -jest ok)
bakalie -w/g uznania -u mnie tylko rodzynki
2 paczki herbatników -np. szkolne
wafle
3-4 banany

Do gotującej masy z kako, cukru i masła dodac bakalie + połamane hebatniki i wafle -mieszamy w garnku "na ogniu" i dodajemy gorącą galaretkę ( o dowolnym smaku).
Mieszamy, mieszamy -masa musi być nie za gęsta i nie za rzadka, jeżeli jest zbyt rzadka - to gotujemy -zgęstnieje.
Na rozłożone (ewnetualnie spryskane -grybsze tafle) 3-y tafle wafli szybko wykładamy gorącą masę - marzemy naszą taką berbeluchę :wink: Kładziemy na początku banana -jeżeli krótki -to urywam kawałek z innego, jeżeli zbyt wygięty -to go łamieny -prostując (tutaj najlepiej kupować te banany proste).
Szybko zwijamy. Zakańczając tak, aby koniec rolady był pod spodem.
Musimy szybko smarować, zwijać, gorąca masa zmiękczy nam tafle, jeżeli masy ciut zostanie to upychamy nią boki, jeżeli wyszło nam tylko 2 rolzady -to masa była zbyt gęsta -następnym razem uda się trzy :wink: Jeżeli lekko pekają wafle po rogach -to słabo były posmarowane masą gorącą krawędzie - ale nic nie szkodzi.

Rolada jest bardzo szybka - nie droga - trzy rolady zawsze wychodzą, kroję na 1,5 cm paski -kawałki i znika szybko.
Banan nadaję się b. dobrze, bo nie jest ani za słodki ani za gorzki :wink: Aaaaa i nigdy nie skropuję go cytryną jakoś nie ciemnieje :wink:

taka_ja & taki_on:)
13-11-2009, 08:36
Rolada z wiórkami kokosowymi
Ciasto:
4 paczki herbatników - zmielić -aby była ala bułka tarta :wink:
3 łyzki cukru
5 łyżek kakao
8 -10 łyżek śmietany
trochę alkoholu
MASA:
1/2 kostki margaryny (masła)
3 łyżki cukru pudru
1 opakowanie wiórków kokosowych
1 łyżeczka soku z cytryny

Ciasto wałkujemy na folii aluminiowej wysmarowanej, nakładamy masę na ciasto i za pomoca folii zwijamy roladę -do lodówki :wink:

Kompot wigilijny

10 dag suszonych sliwek
4 jabłka np. szare renety
cyryna, pomarańcza, 2 banany lub 2 gruszki z kompotu
20 dag cukru
Umyte sliwki namoczyć kilka godzin, pozostałe owoce obrać. 2 litry wody zagotować z cukrem, włożyć połówki jabłek, zagotować. do gorącego kompotu dodac namoczone sliwki, zagotować. Na końcu włozyć pozostałe surowe owoce. Przed podaniem ostudzić.


Ryba po grecku -INACZEJ

chili 2 łyżeczki
puszka ananasa
duzy słoik papryki konserwowej
1 kostka wołowa
1 kostka grzybowa (bądź sos sojowy)
2-3 marchewki
8 łyżeczek cukru
10 łyzek zalewy ze słoika z papryki
6 ząbków czosnku
2 łyzki maki ziemniaczanej z wodą dla zagęszczenia

Na patelni zesmażyć na oleju: startą na małych oczkach marchew + czosnek zgnieciony + papryka w paski + ananas w paski -razem smażyć. Rozpuścić 2 rosołki + chili do smaku, cukier i zalewa z papryki. Na koniec mąkę -do zagęszczenia.
To kładziemy na rybkę -dowolne usmazone filety.
Uwielbiam to nawet na gorąco :wink: Ale tak jak każda RYBKA - po wystygnięciu wstawiamy do lodówki - a jak nie to podgrzewamy z rybką w piekarniku i podajemy na gorąco. Ryba najlepiej tak z farszem postoi i nim ciut przejdzie :wink:

taka_ja & taki_on:)
13-11-2009, 09:19
Ups znowu wcisnęłam - WYŚLIJ :roll: :lol:

to dalej lecimy - to co robię na święta i nie tylko :wink: Ale taki zestaw m. in. mam naświęta prócz tradycyjnych potraw.

Sałatka śledziowa -bez majonezu

2 średnie cebule lub jedna dużą
bób konserwowy
pół paczki rodzynek
3 filety śledziowe
2 jabłka
3 ogórki kiszone
1 słoiczek grzybków marynowanych

Cebulkę drobniutko kroimy, rodzynki sparzyć, 3 filety pokroić w kosteczkę, jabłka tez w kosteczkę, ogórki też w kosteczkę, grzybki i bób -nie kroimy :wink: :lol: doprawiamy sola i pieprzem.

mówię WAM jest to b. dobra sałatka -ponieważ rodzynki mają zupełnie inny smak i wszystko super smakuje :wink: Też znika szybko :wink:

Kaszak
Ciasto
3 szkl. mąki -60 dag
1 szkl. cukru
2 jajka
2 zółtka
20 dag KASI -margaryny
3 łyzki mleka
3 łyzki miodu
2 łyżeczki sody
1 op. cukru waniliowego

Mąkę wymieszać z sodą i posiekac z margaryną, dodac pozostałe składniki i zagnieść. Podzielić na 3 części.
Tutaj super jak mamy te duże prostokątne blaszki - sztuk 3 i za jednym zamachem upieczemy placki. Ale uważamy -bo b. krótko się piecze -do zbrązowienia ciasta -taki złoty kolor :wink: Jak nie pieczemy każdy placek oddzielnie - ja aby było wygodniej, rozwałkowuję w blaszce ciasto słoikiem :wink:
starcza na 3 placki -bo mają być nie grube -one ciut sobie podrosną :wink:

Masa
0,5 szkl. kaszy mannej
1 litr mleka
1 kostka masła
1 szkl. cukru pudru
zapach waniliowy
Ugotowac kaszę w mleku i wystudzić. Kostkę masła utrzeć z cukrem pudrem i dodawać po łyżce kaszy mannej -wystudzonej! Na koniec zapach waniliowy :wink:

Placek zwilżamy - ja np. amaretto z wodą przegotowaną zimną. Moja mama kiedyś nawilżała placki wodą przegotowaną z cukrem i sokiem z cytryny -nie za kwaśne ani nie za słodki smak :wink:
Na zwilzony placek - lekko -bo są twarde placki - kładziemy masę - pół jej. Przykrywamy kolejnym plackiem, nawilżamy i wykładamy drugą część masy. Miskę zabiera dziecię do wylizania, bądź małż podchodzi i próbuje paluchem :o Kładziemy 3 placek i ... robimy polewę :wink:
a oto stara i zawsze udająca się polewa :wink:
1/3 kostki margaryny
2 łyzki wody
2 łyzki kako
1/2 szkl. cukru
rozpuszczamy wszystko odrazu.

Śmietankowe serca

27 dag mąki
25 dag masła
5 łyżek gęstej smietany
1 żółtko
1 białko do posmarowania + cukier na wierzch do posypania.

Wszystkie składniki zagnieść i rozwałkować, wykrajać niezbyt cienkie ciasteczka. Pomarować białkiem i posypać cukrem. Piec na blasze wysmarowanej margaryną i posypanej kaszą manną ok. 17-20 min. w temp. 175 stopni C. Aż będą lekko zarumienione.

Są bardzo dobre :wink:

SNIKERS
Oprócz tego znajdzie się też snikers - te same placki pieczemy co do kaszaka - 3 sztuki.

Ciasto
3 szkl. mąki -60 dag
1 szkl. cukru
2 jajka
2 zółtka
20 dag KASI -margaryny
3 łyzki mleka
3 łyzki miodu
2 łyżeczki sody
1 op. cukru waniliowego

Polewa orzechowa:
12 dag margaryny
20 dag posiekanych orzechów włoskich
4 łyzki cukru
4 łyzki miodu

Krem I
2 op. budyniu smietankowego

Krem II
1 puszka mleka słodzonego skondensowanego

Wykonanie:
Makę wymieszać z soda i przesiać, posiekać z margaryną. dodać pozostałe składniki, zagnieśc ciasto. Podzielić na 3 części i upiec.
Na jednen placek wylać gorącą polewę orzechową i upiec z nią, pozostałe dwa -na złoty kolor.
Ugotowac budyń w mniejszej ilości mleka. Puszkę mleka skondens. gotować 3 godziny.
Na jeden placek nałozyćbudyń, na drugi krem z mleka -kajmak (teraz są gotowe masy w sklepach -bez gotowania - jak planujemy gotowac ugotujmy odrazu 2 mleka skondensowane, jedno może stać w lodówce). Na wierzch kładziemy nasz placek z polewą orzechową -upieczoną z plackiem :wink:

Uffffffffffffff się napisałam :wink:

SMACZNEGO :wink:

mbz
13-11-2009, 09:50
To ja tez dorzuce moja ulubiona i jakze swiateczna w smaku :wink: :

Salatka z buraczkow:
4 srednie ziemniaki ugotowane
2 duze buraki ugotowane
2 jablka
2 ogorki kiszone
peczek natki pietruszki
peczek koperku
majonez
jogurt naturalny

Ziemniaki, buraki, jablka i ogorki pokroic w kostke, posiekac peczki - wymieszac delikatnie. Majonez wymieszac z jogurtem naturlanym pol na pol i dodac do warzyw. Salatka pieknie sie zarozowi, a jak smaczna i zdrowa ( szczegolnie dla tych, co maja anemie - serio!) :)

galka
13-11-2009, 17:23
galka, dziurki "na choinkę" robi się wbijając w surowego pierniczka (już na blaszce) kawałeczek makaronu spaghetti ( tylko nie za długi bo się giba w cieście) , trzeba pamiętać o wyjęciu spaghetia natychmiast po upieczeniu bo potem trudno :-? wiem bo przerabiałam :roll:

matka dyrektorka dzięki za fajny sposób a jak magpie 101 poda jeszcze jeden ,to se zrobię po dwie dziurki,a co tam zaszalęję świątecznie :D

matka dyrektorka
13-11-2009, 17:31
galka, dziurki "na choinkę" robi się wbijając w surowego pierniczka (już na blaszce) kawałeczek makaronu spaghetti ( tylko nie za długi bo się giba w cieście) , trzeba pamiętać o wyjęciu spaghetia natychmiast po upieczeniu bo potem trudno :-? wiem bo przerabiałam :roll:

matka dyrektorka dzięki za fajny sposób a jak magpie 101 poda jeszcze jeden ,to se zrobię po dwie dziurki,a co tam zaszalęję świątecznie :D

ażurowe ciasteczka :D

elutek
14-11-2009, 16:48
Ryba po grecku -INACZEJ

chili 2 łyżeczki
puszka ananasa
duzy słoik papryki konserwowej
1 kostka wołowa
1 kostka grzybowa (bądź sos sojowy)
2-3 marchewki
8 łyżeczek cukru
10 łyzek zalewy ze słoika z papryki
6 ząbków czosnku
2 łyzki maki ziemniaczanej z wodą dla zagęszczenia

Na patelni zesmażyć na oleju: startą na małych oczkach marchew + czosnek zgnieciony + papryka w paski + ananas w paski -razem smażyć. Rozpuścić 2 rosołki + chili do smaku, cukier i zalewa z papryki. Na koniec mąkę -do zagęszczenia.
To kładziemy na rybkę -dowolne usmazone filety.
Uwielbiam to nawet na gorąco :wink: Ale tak jak każda RYBKA - po wystygnięciu wstawiamy do lodówki - a jak nie to podgrzewamy z rybką w piekarniku i podajemy na gorąco. Ryba najlepiej tak z farszem postoi i nim ciut przejdzie :wink:

fajne przepisy :) ten na rybkę wypróbuję w tygodniu - brzmi oryginalnie i smakowicie :)

taka_ja & taki_on:)
14-11-2009, 20:02
Elutek - a wiesz że ten farsz ciut przypomina mi ... sos Uncle Ben`s -taki słodkawo -pikantny... :wink:

On nawet do ryzu jest ok :wink:

A ja dzisiaj robiłam przepis na pierniczki -akurat sobie kilka tygodni postoi ciasto.
Ale powiem WAM, że trudnści były w zakupieniu Kardamonu -o czym wspomiane, ale najbardziej byłam zaskoczona goździkami, które stosuję do kompotów, do marmolady z jabłek, do grzańca... Nawet tych całych nie mogłam dostać :o - jakieś braki świąteczne w sklepach :wink: :lol:
Dobrze, że miałam swoich trochę to w moździerzu sobie rozgniotłam :wink:
U mnie co do ciasta powiem tak... rozpuściłam smalec z miodem i tym cukrem a moje dziecko mówi: -ale świerdzi :o
Wystawiłam na balkon -aby szybciej ostygło -a tam zaczęło jakby się ścinać :o -ale konystencja w sumie była taka jak w przepisie - lepiło się - plastelina :wink:
Gdy dodałam przyprawy i przyprawę do piernika - plus inne produkty -pychaaaa...
Teraz stoi na balkonie :wink: zawinięte w ręcznik i worek foliowy - lekko uchylony :wink: Moje dziecko potem musiało wylizać garnek :wink: - i stwierdziło -dobreeeeeeeeeeeeeee... a już nie może się doczekać kiedy będziemy dekorowały :wink:

magpie101
14-11-2009, 22:02
Ja jutro zarabiam ciasto na pierniczki :lol: !

nadia091205
15-11-2009, 10:39
Ja wczoraj zakupiłam wszystkie składniki na pierniczki, łącznie z foremkami i ozdobami ( choć to na razie nie potrzebne ). Dziś mam zamiar zrobić ciasto. Wygląda na proste w przygotowaniu, więc mam nadzieję, że wyjdzie OK.

mbz
15-11-2009, 10:42
Ja to ciasto bede zarabiac za tydzien pewnie - juz sie nie moge doczekac :)

A na smalcu, to rzeczywiscie zapach przy roztapianiu troche jest nieprzyjemny, za to smak potem - ach! :)

dorothy
15-11-2009, 17:38
taka_ja & taki_on:) napisał:

Wczoraj od deski do deski przeczytałam wątek :wink: Postanowiłam kilka przepisów -swoich na święta też tutaj WAM napisać :wink

Makowiec z jabłkami

6 duzych jabłek
9 jaj
9 łyżek kaszy mannej
1 szkl. orzechów mielonych
1 op. proszku do pieczenia -małe!
1 kostka margaryny
45 dag cukru pudru
30 dag sparzonego maku

Mak zmielić 3 razy, margarynę utrzeć z cukrem pudrem, dodawać po jednym żółtku. Jabłka pokroić w kostkę i dodać pozostałe składniki. wymieszać, na końcu dodać ubitą pianę z białek. Piec 40-50 minut.
Brzmi bardzo apetycznie... :wink: czy ten przepis jest na małą czy dużą blachę? i jeszcze jedno czy jabłka można zetrzeć na tartce o dużych oczkach zamiast kroić w kawałki?

taka_ja & taki_on:)
15-11-2009, 19:23
taka_ja & taki_on:) napisał:

Wczoraj od deski do deski przeczytałam wątek :wink: Postanowiłam kilka przepisów -swoich na święta też tutaj WAM napisać :wink

Makowiec z jabłkami

6 duzych jabłek
9 jaj
9 łyżek kaszy mannej
1 szkl. orzechów mielonych
1 op. proszku do pieczenia -małe!
1 kostka margaryny
45 dag cukru pudru
30 dag sparzonego maku

Mak zmielić 3 razy, margarynę utrzeć z cukrem pudrem, dodawać po jednym żółtku. Jabłka pokroić w kostkę i dodać pozostałe składniki. wymieszać, na końcu dodać ubitą pianę z białek. Piec 40-50 minut.
Brzmi bardzo apetycznie... :wink: czy ten przepis jest na małą czy dużą blachę? i jeszcze jedno czy jabłka można zetrzeć na tartce o dużych oczkach zamiast kroić w kawałki?

Ja piekłam w prodiżu i foremce zapinanej -tortowej ale , raz też w prostokątnej - 20 x 30 :wink: Ciasto wlewamy do wysmarowanej blaszki, ale blaszka lepiej jak jest wyższa :wink: Tak już po 30 minutach lepiej sprawdzić -wykałaczką -ona będzie lekko wilgotnawa, ale nie lepiąca ma być. Tak do 180 stopni w piekarniku :wink: 40 minut -nieraz 50 min.
Nic nie zaszkodzi jak zetrzesz jabłka na grubych oczkach, kiedyś też starłam. :wink: Makowiec jest wilgotny -nie taki suchy, cukru pudru daję mniej -bo jest słodki :wink:

taka_ja & taki_on:)
15-11-2009, 19:46
Ja jeszcze dumam nad tą nalewką - co spirytusem w słoiku zalewa się figi itp., ale czy 1/2 l.spirytusu do 1/2 l. wody mineralnej to nie będzie za mocna? :roll: Kurczę ja tam nie znam się na nalewkach, owoce pewnie bym wyjadła bo szkoda by było wyrzucić :wink: A potem la la la :lol:
Sobie przypomniałam dzisiaj, że dawno -nawet b. dawnooooo nie kupowałam Bazylio - z mlekiem skondensowanym schłodzonym lubię zrobić-pychaaaaaaa... O wiele tańsze jak Malibu -a też pycha... :D
Muszę się w tym tygodniu zastanowić, czy ową nalewkę robić -bo tez kilka tyg. stoi :wink:

dorothy
15-11-2009, 20:11
taka_ja & taki _on:) dzięki! wypróbuję na Święta :wink:

iwomalinka
16-11-2009, 19:31
1 opakowanie wafli

masa:

1. masło roślinne lub margaryna np.Kasia
2. 1 szklanka cukru (niepełna)
3. 1/2 szklanki mleka
4. 2 łyżki kawy Inki lub kakao

5. 2 szklanki mleka w proszku zwykłego lub 2,5 szklanki granulowanego

składniki 1,2,3 i 4 zagotować w garnku i odstawić aż będzie ciepłe (nie gorące!), następnie wsypać mleko w proszku i energicznie wymieszać do uzyskania jednolitej masy (jeśli używacie mleka granulowanego, to nie przejmujcie się grudkami)
Smarować wafle, układając jeden na drugim. Na koniec zawinąć gotowy wafel w papier lub folię i przycisnąć z wierzchu czymś ciężkim (ja układam na nim encyklopedię i słowniki :lol: ).Zostawić tak na 5-6 godzin (można też zostawić na całą noc, jeśli robimy wafel wieczorkiem). Pokroić na paski o szerokości ok 5 cm i dowolnej długości. Smacznego :wink:

aaggaa
19-11-2009, 20:50
zarobiłam ciasto na pierniczki :lol: :lol: :lol: ale mi wyszło takie rzadkie :-?czy to dobrze :roll:

magpie101
19-11-2009, 20:52
zarobiłam ciasto na pierniczki :lol: :lol: :lol: ale mi wyszło takie rzadkie :-?czy to dobrze :roll:

Jesli robilas z mojego przepisu to ciasto musi miec konsystencje bardzo miekkiej ciastoliny.

A jesli robilas z przepisu UKF to nie mam pojecia.

mbz
19-11-2009, 21:27
zarobiłam ciasto na pierniczki :lol: :lol: :lol: ale mi wyszło takie rzadkie :-?czy to dobrze :roll:

Jesli robilas z mojego przepisu to ciasto musi miec konsystencje bardzo miekkiej ciastoliny.

A jesli robilas z przepisu UKF to nie mam pojecia.

Z przepisu UKF - tez :)
Rzadkie nie powinno byc.

aaggaa
19-11-2009, 22:15
coś pewniakiem pomyliłam zagadała mnie rodzinka i telefon :oops: dosypię troszkę mąki do uzyskania odpowiedniej gęstości :-? A dla pewności za tydzień dwa z części upiekę pierniczki i schrupię :oops: dla sprawdzenia czy oby są dobre. :roll:

mbz
19-11-2009, 22:27
Wiesz co - z tym dosypywaniem to poczekaj chwile - bo ono troche gestnieje, jak postoi :)

taka_ja & taki_on:)
20-11-2009, 14:21
Właśnie, dziewczynom w poprzednich latach w tym wątku gdy wychodziło rzadkie -to poprostu dosypywały mąki przed wałkowaniem i pieczeniem -a wczesniej i tak im twardniało.

Ja dzisiaj zabrałam swoje ciasto z balkonu do lodówki -bo u nas cieplutko -wiosennie i miska była ciepła... Słonko grzało :wink:

Benta
20-11-2009, 22:58
Mam wielką ochotę na ciasto bananowe, gdzieś podawano fajny przepis, ale nie mogę dokopać się do niego.Może ktoś wie gdzie ten przepis?

magpie101
20-11-2009, 23:24
Mam wielką ochotę na ciasto bananowe, gdzieś podawano fajny przepis, ale nie mogę dokopać się do niego.Może ktoś wie gdzie ten przepis?

Prosze :P
http://forum.muratordom.pl/przepisy-na-cos-slodkiego-pysznego-i-latwego-do-zrobienia,t110423-540.htm

Benta
21-11-2009, 22:15
Bardzo dziękuję za namiary na to ciasta.Jutro z samego rana biorę się za pieczenie, a może jeszcze dzisiaj? Jeśli forum M nie wciągnie do późnej nocy.

ambroma
22-11-2009, 21:08
Zrobiłam ciasto na pierniczki wg przepisu UKF. Moje też wydawało się za rzadkie więc dosypałam troche mąki. Stoi sobie teraz na balkonie okryte ściereczką i czeka... Zazanaczam że w tej wersji to mój pierniczkowy debiut :wink: Wierzę, że się uda :oops: :oops:

nastka79
23-11-2009, 07:13
A ja zrobiłam ciasto z przepisu Magpie, zawsze jak robię ciasta z jej przepisów to wychodzą, więc mam nadzieję, że i tym razem się nie zawiodę :wink:

magpie101
23-11-2009, 10:00
A ja zrobiłam ciasto z przepisu Magpie, zawsze jak robię ciasta z jej przepisów to wychodzą, więc mam nadzieję, że i tym razem się nie zawiodę :wink:



:P wstawie potem przepis na super sernik swiateczny, ktory pieke na herbatnikach, wiec nie ma przy nim roboty. Kiedys pieklam na spodzie z ciasta ale moi i tak zjadali mase serowa, a spod zostawiali.

aaggaa
23-11-2009, 18:47
Zrobiłam ciasto na pierniczki wg przepisu UKF. Moje też wydawało się za rzadkie więc dosypałam troche mąki. Stoi sobie teraz na balkonie okryte ściereczką i czeka... Zazanaczam że w tej wersji to mój pierniczkowy debiut :wink: Wierzę, że się uda :oops: :oops:mój też debiut :lol: :lol: ja trzymam w lodówce owinęłam w folię spożywcza żeby nie przesiąkło zapachami z lodówki :-? czy może być ono owinięte folią???

mbz
24-11-2009, 07:02
Ja zawsze owijam foila i jeszcze przykrywam sciereczka (tez trzymam w lodowce).

nastka79
24-11-2009, 08:05
Ja trzymam w plastikowym pojemniku w spiżarni. Mam nadzieję, że się nie zepsuje... Chłodno tam jest, ale nie jak w lodówce. :roll:

magpie101
24-11-2009, 09:32
Moje ciasto stoi w garazu na zimnej posadzce, wczoraj podnioslam miske i zapach byl obledny (ja trzymam w plastikowej misce nakrytej wieksza miska tez plastikowa).

pati25
24-11-2009, 12:25
magpie101 dzis robie ciasto na pierniczki :)

ambroma
24-11-2009, 14:11
Moje ciasto jest przykryte płócienną ścierką i folią. Stoi na balkonie. Chyba mu nie jest za ciepło :-? :wink:

magpie101
24-11-2009, 14:14
U nas w niedziele i wczoraj bylo 15 stopni w cieniu :o :P , wiec w takiej temp. nie moze stac dlatego trzymam w garazu.

pati25
24-11-2009, 16:34
magpie101 a na jaka grubośc trzeba rozwałkować ciasto?Tak mniej wiecej ile milimetrów?A może centymetr?

mbz
24-11-2009, 18:12
Ja rozwalkowuje tak mniej wiecej na grubosc 0,5 cm.

anet1
24-11-2009, 21:16
Ja jeszcze mam pytanie do przepisu na pierniczki magpie101, czy sodę miesza się w ciepłym czy zimnym mleku? Do tej pory niewiele ciast wyskoczyło z mojego piekarnika, więc przepraszam jeśli pytanie naiwne :wink: Jutro zamierzam zarobić składniki, mam nadzieję, że nie za późno.

magpie101
24-11-2009, 21:58
Ja jeszcze mam pytanie do przepisu na pierniczki magpie101, czy sodę miesza się w ciepłym czy zimnym mleku? Do tej pory niewiele ciast wyskoczyło z mojego piekarnika, więc przepraszam jeśli pytanie naiwne :wink: Jutro zamierzam zarobić składniki, mam nadzieję, że nie za późno.

Sode mieszam z letnim mlekiem, a ciasto mozesz smialo zarobic, ja w zeszlym roku zarabialam 10 dni przed swietami.

magpie101
24-11-2009, 21:59
magpie101 a na jaka grubośc trzeba rozwałkować ciasto?Tak mniej wiecej ile milimetrów?A może centymetr?

Ja tez tak jak mbz rozwalkowuje na 0,5 cm (takie dobre), one w piecu rosna jeszcze sporo. Cienszych nie robie, bo sa wtedy suche i twarde.

nastka79
25-11-2009, 07:42
Magpie, pamiętam, że szukałaś sklepu internetowego z produktami do zdobienia pierniczków. Znalazłaś coś ciekawego?

magpie101
25-11-2009, 09:30
nastka79 nie znalazlam tego co szukalam, wiec bede dekorowac tradycyjnie: lukry w roznych kolorach, na wierzch posypie zgniecionymi orzechami lub posypkami. Do tego kupie pisaki lukrowe i chce pierwszy raz zrobic wzorki z lukru ale ze szprycy do tortu, zobaczymy czy mi wyjdzie :roll: :lol: .

Jutro w lidlu beda w promocji foremki do wykrawania pierniczkow z motywami swiatecznymi, z rana planuje jechac po nie (ciekawe czy u nas beda), bo moje foremki to nie sa takie typowo swiateczne (swiateczna w moich jest tylko gwiazdka)
http://www.lidl.pl/pl/home.nsf/pages/c.o.20091126.p.komplet_do_wykrawania_ciastek

nastka79
25-11-2009, 09:33
Tą promocję w Lidlu już widziałam i też się czaję. Ja niestety nie mogę jechać tam rano, więc nie wiem czy jeszcze będą... :roll:

mbz
25-11-2009, 10:19
Magpie, pamiętam, że szukałaś sklepu internetowego z produktami do zdobienia pierniczków. Znalazłaś coś ciekawego?

Dziewczyny, zajrzyjcie tutaj:

- tortownia (http://tortownia.pl/)

- pikinini (http://www.pikinini.pl/dziecko_gotuje/pieczenie_i_gotowanie)

nastka79
25-11-2009, 10:36
Ale jeszcze chodzi o to, żeby się nie zrujnować :wink:

magpie101
25-11-2009, 10:38
Magpie, pamiętam, że szukałaś sklepu internetowego z produktami do zdobienia pierniczków. Znalazłaś coś ciekawego?

Dziewczyny, zajrzyjcie tutaj:

- tortownia (http://tortownia.pl/)

- pikinini (http://www.pikinini.pl/dziecko_gotuje/pieczenie_i_gotowanie)

Ceny mnie "zabily" :lol: , to ja jednak zostane przy lukrze, orzechach i posypkach :lol: .

Zochna
26-11-2009, 18:25
Moje ciasto stoi w garazu na zimnej posadzce, wczoraj podnioslam miske i zapach byl obledny (ja trzymam w plastikowej misce nakrytej wieksza miska tez plastikowa).

no wlasnie :roll: wlasnie zrobilam ciasto pierniczkowe z Twojego przepisu magpie :)
.. i hm..jakoś to moje tak najlepiej to nie pachnie na swiezo...
mam nadzieje, ze to soda w reakcji z mlekiem i w miare odstawania ten zapach sie ulotni i przyprawy sie przebiją .prawda to ? czy cos pokrecilam .. :roll:

taka_ja & taki_on:)
26-11-2009, 18:25
A u mnie wiem jak będzie...

Misiek lubi pierniki ale tylko w polewie -więc spoko - stary przepis sprawdzony na polewę mam :wink:
Jakąs posypke kupię -mam orzechy włoskie :wink:

Ja lubię tez w polewie, ale i w lukrze... więc lukier tez domowej roboty -plus jakaś posypka... Przydałyby mi się kolory :roll:
Ale te niektóre ceny to faktycznie hm hm...

Ciekawe, czy jutro będą w Lidlu te foremki -jak nie to zostanę przy metalowych -starszych -akurat jest tam gwiazdka... :wink:
Jak to mówi Misiek:
-a co ty się tam będziesz bawiła i tak wszystko sie wymiesza i przetrawi :lol:

elutek
26-11-2009, 21:30
a ja polecam Wam taką roladę, najczęściej robię na Wielkanoc /bo zielona i jakoś bardziej mi "pasuje" :wink: /,
ale i na inne okazje też jest wyśmienita no i fajnie wygląda :)

przepis zeskanowałam z moich szpargałów - ten akurat jest z "Claudii"

http://images35.fotosik.pl/86/d074c020cc447ffem.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d074c020cc447ffe)

magpie101
26-11-2009, 22:33
Moje ciasto stoi w garazu na zimnej posadzce, wczoraj podnioslam miske i zapach byl obledny (ja trzymam w plastikowej misce nakrytej wieksza miska tez plastikowa).

no wlasnie :roll: wlasnie zrobilam ciasto pierniczkowe z Twojego przepisu magpie :)
.. i hm..jakoś to moje tak najlepiej to nie pachnie na swiezo...
mam nadzieje, ze to soda w reakcji z mlekiem i w miare odstawania ten zapach sie ulotni i przyprawy sie przebiją .prawda to ? czy cos pokrecilam .. :roll:

Moje po wyrobieniu tez nie mialo zapachu ale po tygodniu juz pieknie pachnie.

nastka79
27-11-2009, 07:22
Byłam wczoraj w Lidlu i na szczęście jeszcze były te foremki do wykrawania. Są w nich różne kształty, kilka świątecznych, ale też takie "bez okazji". Na święta są różne gwiazki, gwiazdka betlejemska, aniołek, Mikołaj, choinka, dzwonek, więc teraz te wykorzystam.

taka_ja & taki_on:)
27-11-2009, 14:49
Pomimo, że połamało mnie i leżę od 2 dni -to nie wytrzymałam. Pojechałam do Lidla, bo kumpelka mówiła mi, że widziała silikonowe blachy...

Napaliłam się na te zwłaszcza foremki do ciastek -pierniczków-bo moje to jeszcze w spadku dostałam i z naście lat mają :wink: Kilka sztuksię ostało...
Jak ja się ucieszyłam, gdy znalazłam foremki w pudełeczku i sztuk 26, jest i choinka i mikołaj z workiem i rózne rozmiary gwiazdek - obejrzałam w domu dokładnie -a najbardziej zachwycona jest moja 11 letnia córka :wink:

Niestety silikonowych blach, blaszek nie było -były ale te czarne - do przeróżnych ciastek... :cry: Może i były, albo pomyliło się koleżance :roll:

Misiek stwierdził, że jak na coś się napalę to szok! Nu jak napalę... :roll: Za 15 zeta to i w korku jechałam i pomimo, że boli mnie bok to wpadłam do Lidla i szukałam foremek :lol:
Ale foremki jeszcze były uffffffffffffffffffff...
Dziękuję za cynk :wink: Teraz poluję na silikonowe blachy -moja koleżanka w tamtym roku kupiła blachę silikonową -głowę Mikołaja - jest zadowolona :wink:

atusia
27-11-2009, 15:29
w niemczech w kauflandzie obłedu można dostać od dodatków dekoracyjnych mnustwo mają tego i ceny też nie wysokie po wachają sie miedzy 2zł a 4 zł na nasze :lol:

Zochna
27-11-2009, 18:42
ja polecam wigilijne pierożki maślane - z nadzieniem grzybowym.
nadzienie robię takie jak do tradycyjnych uszek .
Sa łatwe i pyszne - delikatne , kruche , no miodzio :)

Farsz :
Cebule drobno posiekaną przesmażyć na masle ,
wymoczone i ugotowane grzyby drobno pokroic i podsmażyć z cebula,
do tego sól i pieprz - wiadomo. jak robię dosyć pieprzne :)
można dodac do farszu troche tartej bulki lub jajko (ble) – jeżeli jest za rzadki

Ciasto kruche :
20 dkg maki
12 dkg masla ( miękkie)
1 male jajo lub 2 surowe zoltka
1 lyzka smietany
˝ łyżeczki soli

Ciasto zagniesc – do lodowki na ˝ godz (albo dłużej - żeby dalo się rozwalkowac).

Rozwałkować cieniutko – wykrawac szklanka, nakładać farsz i lepic pierogi.
Wysmarowac roztrzepanym jajkiem

Na blache wysmarowana maslem - piekarnik około 200 C na 10-15 min
Pilnowac – az będą zlote.

agip
03-12-2009, 19:45
dziewczyny, a macie jeszcze jakieś przepisy na sałatki rybne, albo inne potrawy niewymagające posiadania kuchni :lol: moja kuchnia to 2 stoły, szafka ze zlewem i maszynka na prąd z 2 palnikami mega żrąca prąd, więc wolałabym za wiele nie gotować, ale jednak coś zanieść do rodziców i teściowej. Poratujcie mnie.

aaggaa
04-12-2009, 19:54
zrobiłam na próbę 8) troszkę pierniczków czy aby na pewnosą smaczne :roll: (bo coś tam pokręciłam z przepisem :oops: I są pyszne :lol: :lol: :lol: [/img]http://images47.fotosik.pl/234/2bf2af3049fb9ba9m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2bf2af3049fb9ba9)C:\Users\woja ga\Desktop\mama\20091204091.jpg

magpie101
04-12-2009, 20:07
zrobiłam na próbę 8) troszkę pierniczków czy aby na pewnosą smaczne :roll: (bo coś tam pokręciłam z przepisem :oops: I są pyszne :lol: :lol: :lol: [/img]http://images47.fotosik.pl/234/2bf2af3049fb9ba9m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2bf2af3049fb9ba9)C:\Users\woja ga\Desktop\mama\20091204091.jpg

Sliczne! Moge wiedziec gdzie i w jakiej cenie kupilas te perelki do ozdoby i czy sa one jadalne.

aaggaa
04-12-2009, 20:34
te są naprawdę dobre (do tej pory ozdóbki trafiały mi się bleee :roll: ).kupiłam je około 5 zeta w sklepie kaufland

aaggaa
04-12-2009, 20:40
[img]http://images40.fotosik.pl/230/54491b160614e691med.jpg (http://www.fotosik.pl)[/ ja kupiłam srebrne i biało -różowe, były jeszcze biało-niebieskie i złote. więcej nie pamiętam :roll:

magdazaba
07-12-2009, 13:46
Ja jutro zarabiam ciasto na pierniczki :lol: !

ale apatytu mi narobiłyście na pierniczki - chyba dzisiaj zrobię niespodziankę dzieciom - i będzie piekarnia.

galka
07-12-2009, 18:04
Melduję upieczenie pierniczków z przepisu magpie .
do ciasta trzeba było dodać mąki bo wyszło mi trochę za rzadkie.
Myślałam,że tego będzie mało,a wyszło 7(słownie :siedem blach)bo nie można ich układać zbyt ciasno.
Dekorowanie zajęło trzy godziny :D
niektóre trochę toporne,szczególnie na początku ale ogólnie wielka frajda :D
Dzięki :D

magpie101
07-12-2009, 18:09
Melduję upieczenie pierniczków z przepisu magpie .
do ciasta trzeba było dodać mąki bo wyszło mi trochę za rzadkie.
Myślałam,że tego będzie mało,a wyszło 7(słownie :siedem blach)bo nie można ich układać zbyt ciasno.
Dekorowanie zajęło trzy godziny :D
niektóre trochę toporne,szczególnie na początku ale ogólnie wielka frajda :D
Dzięki :D

:P fotke prosze, ja zabieram sie w sobote za pierniczki i to musowo, bo chce porcje wystawic na licytacje forumowa dla Frania.

taka_ja & taki_on:)
07-12-2009, 20:22
Własnie chyba te pierniczenie czas zacząć, :roll: aby zmiękły do świąt :roll:

galka
07-12-2009, 20:26
[b]Magpie[/b ]foto na razie niemożliwe -brak sprzętu :-?

A za natchnienie do tych pierników-jeszcze raz dzięki :D

Zochna
07-12-2009, 20:50
Magpie - ja też bardzo dziękuję :)
Pierniczki są super -w dwóch wersjach wyszły.
Pierwsze wałkowałam za cienko - i te robią za "kruche korzenne" :lol:
drugą partię - tak na 0,5 cm i wyszły piękne miękkie pierniki :D
Wczoraj była akcja malowania - wrzucę foto jak zagrzeję sprzęt :)

magpie101
07-12-2009, 20:55
Ciesze sie, ze Wam sie udaly :P !
Ja tez walkuje ciasto tak na 0,5 cm to wtedy wyrosna wysokie i sa od razu miekkie bez lezakowania do jedzenia :lol: .

galka
07-12-2009, 21:10
Zochna czy wyszło Ci też tyle blach :D
U mnie cała kuchnia była zastawiona :D ,aż sie mąż pytał czy z synową zapisałyśmy się do koła gospodyń wiejskich :D

magpie101
07-12-2009, 21:30
Zochna czy wyszło Ci też tyle blach :D
U mnie cała kuchnia była zastawiona :D ,aż sie mąż pytał czy z synową zapisałyśmy się do koła gospodyń wiejskich :D

:lol: :lol: :lol: mi wychodzi 100 sztuk z jednej porcji ciasta, na ktore proporcje podawalam.

pati25
08-12-2009, 16:44
ja tez jutro pieke :)magpie101.dam znac jak wyjda :)A moze ktos ma sprawdzony sposób na jakis dobry lukier :)

magpie101
08-12-2009, 19:22
Ja w tym roku pierwszy raz nie bede robic z lukrem, ktory po jakims czasie peka. Zrobie z polewa biala i czekoladowa, jadlam ostatnio u kogos z mojego przepisu pierniki z polewami i bardzo mi smakowaly. Polewy kupie gotowe takie do podgrzania w cieplej wodzie.

Zochna
08-12-2009, 19:46
Zochna czy wyszło Ci też tyle blach :D
U mnie cała kuchnia była zastawiona :D ,aż sie mąż pytał czy z synową zapisałyśmy się do koła gospodyń wiejskich :D

:lol: :lol: :lol: mi wychodzi 100 sztuk z jednej porcji ciasta, na ktore proporcje podawalam.

Pewnie więcej niż 100 :)
Ale ja pierwszą połowę cienko wałkowałam - także z 5 blach spokojnie,
a tych grubszych - tak ze 3 blachy :D
Rodzinie część rozdałam - Ich podziw i wdzięczność - bezcenne :lol:

Zochna
08-12-2009, 19:49
Ja w tym roku pierwszy raz nie bede robic z lukrem, ktory po jakims czasie peka. Zrobie z polewa biala i czekoladowa, jadlam ostatnio u kogos z mojego przepisu pierniki z polewami i bardzo mi smakowaly. Polewy kupie gotowe takie do podgrzania w cieplej wodzie.

magpie - a mój lukier nie pęka. znaczy nie zauważyłam :D
ja robię z samej cytryny i cukru pudru - a na koniec ucierania dodaje jeszcze trochę miekkiego masła. Z masłem jest taki gładki i fajnie się błyszczy :)
No i ma dodatkowy milion kalorii :D

magpie101
08-12-2009, 20:03
Ja w tym roku pierwszy raz nie bede robic z lukrem, ktory po jakims czasie peka. Zrobie z polewa biala i czekoladowa, jadlam ostatnio u kogos z mojego przepisu pierniki z polewami i bardzo mi smakowaly. Polewy kupie gotowe takie do podgrzania w cieplej wodzie.

magpie - a mój lukier nie pęka. znaczy nie zauważyłam :D
ja robię z samej cytryny i cukru pudru - a na koniec ucierania dodaje jeszcze trochę miekkiego masła. Z masłem jest taki gładki i fajnie się błyszczy :)
No i ma dodatkowy milion kalorii :D

A ja robie z wody i cukru pudru i pewnie dlatego peka.
Jak dajesz cytryne to wody juz nie dodajesz?

Zochna
08-12-2009, 21:01
Nie - sam sok z cytryny .
Lukier jest taki kwaskowaty - dobrze się komponuje ze słodkimi ciastkami :)

pati25
08-12-2009, 21:20
Aby lukier nie pekał podobno troszeczkę oliwy trzeba dodac :0Sprawdzał ktos?

pati25
08-12-2009, 21:20
Aby lukier nie pekał podobno troszeczkę oliwy trzeba dodac :0Sprawdzał ktos?

Zochna
08-12-2009, 21:28
masło , masło ... :)

JoShi
08-12-2009, 21:30
Aby lukier nie pekał podobno troszeczkę oliwy trzeba dodac :0Sprawdzał ktos?
Ja nie dodaję oliwy. Robię z soku z cytryny i cukru pudru i nie pęka. Ja więc widać daje się zrobić bez oliwy.

pati25
09-12-2009, 17:59
magpie101 ciasteczka z twojego przepisu sa super...jezzuuuuu ale pychota.

:o

magpie101
09-12-2009, 22:38
magpie101 ciasteczka z twojego przepisu sa super...jezzuuuuu ale pychota.

:o

:D , a jak robilas w koncu lukier?

Żelka
10-12-2009, 10:14
magpie101 ciasteczka z twojego przepisu sa super...jezzuuuuu ale pychota. :o
Ktore to, ktore, ja tez chce?
Te?

Pierniki:

-1 kg maki
-2 jaja
-4 lyzeczki sody
-1/2 szklanki mleka
-20 dkg cukru
-50 dkg miodu plynnego
-1 kostka masla prawdziwego
-30 g przyprawy do piernika
-1 plaska lyzka kakao

Do miski wkladamy wszystko procz masla. Maslo topimy i wlewamy, a sode rozpuszczamy w mleku i dopiero dolewamy do reszty skladnikow.
Zarabiamy ciasto i odstawiamy w chlodne miejsce najlepiej na kilka tygodni (jak sie ktos spozni to kilka dni tez moze byc).
Walkujemy ciasto ale nie za cienko i pieczemy na 170 stopni po 10 minut. Nie pieke na srodkowym ruszcie tylko o jednen wyzej na pergaminie.
Przestudzone ozdabiamy i chowamy (ja chowam w plastikowych pojemnikach ze szczelna pokrywka zeby nie wyschly).

magpie101
10-12-2009, 10:19
magpie101 ciasteczka z twojego przepisu sa super...jezzuuuuu ale pychota. :o
Ktore to, ktore, ja tez chce?
Te?

Pierniki:

-1 kg maki
-2 jaja
-4 lyzeczki sody
-1/2 szklanki mleka
-20 dkg cukru
-50 dkg miodu plynnego
-1 kostka masla prawdziwego
-30 g przyprawy do piernika
-1 plaska lyzka kakao

Do miski wkladamy wszystko procz masla. Maslo topimy i wlewamy, a sode rozpuszczamy w mleku i dopiero dolewamy do reszty skladnikow.
Zarabiamy ciasto i odstawiamy w chlodne miejsce najlepiej na kilka tygodni (jak sie ktos spozni to kilka dni tez moze byc).
Walkujemy ciasto ale nie za cienko i pieczemy na 170 stopni po 10 minut. Nie pieke na srodkowym ruszcie tylko o jednen wyzej na pergaminie.
Przestudzone ozdabiamy i chowamy (ja chowam w plastikowych pojemnikach ze szczelna pokrywka zeby nie wyschly).

Tak :P

Żelka
10-12-2009, 10:23
Dzieki Mag!

pati25
10-12-2009, 19:25
magpie101 ciasteczka z twojego przepisu sa super...jezzuuuuu ale pychota.

:o

:D , a jak robilas w koncu lukier?
Witaj ,Nie robiłam kupiłam gotowy .Coś 1,5zł za 1 opakowanie lukru :D

pati25
10-12-2009, 19:26
magpie101 ciasteczka z twojego przepisu sa super...jezzuuuuu ale pychota. :o
Ktore to, ktore, ja tez chce?
Te?

Pierniki:

-1 kg maki
-2 jaja
-4 lyzeczki sody
-1/2 szklanki mleka
-20 dkg cukru
-50 dkg miodu plynnego
-1 kostka masla prawdziwego
-30 g przyprawy do piernika
-1 plaska lyzka kakao

Do miski wkladamy wszystko procz masla. Maslo topimy i wlewamy, a sode rozpuszczamy w mleku i dopiero dolewamy do reszty skladnikow.
Zarabiamy ciasto i odstawiamy w chlodne miejsce najlepiej na kilka tygodni (jak sie ktos spozni to kilka dni tez moze byc).
Walkujemy ciasto ale nie za cienko i pieczemy na 170 stopni po 10 minut. Nie pieke na srodkowym ruszcie tylko o jednen wyzej na pergaminie.
Przestudzone ozdabiamy i chowamy (ja chowam w plastikowych pojemnikach ze szczelna pokrywka zeby nie wyschly).

Tak :P

Dokładnie te :)fajne bede co roku robic :)

nastka79
11-12-2009, 07:20
Śledź w pomidorach

Matjasy zamaczamy w wodzie żeby wypłukać z nich trochę soli na około 2-3 godziny. Na patelni szklimy cebulę pokrojoną w piórka na dużej ilości oleju. Po zeszkleniu cebuli dodajemy przecier pomidorowy ( ja na 3-4 cebule daję ok. 2 łyżki). Dorzucamy namoczone wcześniej rodzynki (na tę ilość niecała paczka, z reguły daję te duże rodzynki). Wszystko mieszamy żeby się ładnie połączyło, zostawiamy do ostygnięcia. Po wystudzeniu układamy w miscze warstwę śledzi pokrojonych w małe paseczki, i na to warstwa sosu, znów śledzie i znów sos... I tak aż do wyczerpania składników. Zostawiamy do przegryzienia. U nas jest to hit już od kilku ładnych lat. :D

nadia091205
11-12-2009, 11:48
W związku z jutrzejszą imprezą rodzinną ( urodziny mojej córeczki ) zrobiłam dziś dwie sałatki. Może ktoś skorzysta z przepisu.
1. Sałatka z makaronem, szynka, serem, kukurydzą i groszkiem. Wszystko wymieszane z majonezem i przyprawami.
http://images46.fotosik.pl/236/4ee0ea3fd07ee336med.jpg (http://www.fotosik.pl)
2. Sałatka z jajkami, marynowanymi pieczarkami i ogórkiem konserwowym, wszystko wymieszane z majonezem i przyprawami.
http://images49.fotosik.pl/237/130939882f754b4fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

gawel
11-12-2009, 12:16
Mam pytanie czy ktoś ma jakiś ciekawy przepis na rybę do podania na wigilię i nie koniecznie karpia.

iza mama gabora
11-12-2009, 13:51
Moja córka uwielbia łososia z pomarańczą i serem

Dzwonka łososia norweskiego(bo bardziej różowy) obtaczam w mące(wcześniej przyprawiam do smaku) i lekko podsmażam.Potem przekładam drania do naczynia żaroodpornego).Na wierzch plasterek pomarańczy i sera żółtego.Polewam leciutko oliwą.Zapiekam i już.Jemy go kropiąc sokiem z pomarańczy.Dobry również na zimno.

Żelka
11-12-2009, 14:49
magpie101 napisz proszę jaka konsystencje ma to ciasto na pierniki? Robiłam według przepisu i wyszła taka ciapka, musiałam dodać mąki aby zrobiło sie z tego ciasto.
Myślę sobie, ze jak będę wałkować, to jeszcze będzie trzeba dodać, bo inaczej nie rozwałkuję. :roll: Kleiło by sie strasznie.
Mam nadzieje, ze przez to nie zrobią sie twarde te pierniki.

magpie101
11-12-2009, 15:07
magpie101 napisz proszę jaka konsystencje ma to ciasto na pierniki? Robiłam według przepisu i wyszła taka ciapka, musiałam dodać mąki aby zrobiło sie z tego ciasto.
Myślę sobie, ze jak będę wałkować, to jeszcze będzie trzeba dodać, bo inaczej nie rozwałkuję. :roll: Kleiło by sie strasznie.
Mam nadzieje, ze przez to nie zrobią sie twarde te pierniki.

Ciasto musi miec konsystencje miekkiej ciastoliny. Mozesz dodac wiecej maki tylko troszke, bo jak polezy kilka dni to troche stwardnieje. Reszte maki dodasz przy walkowaniu tak aby sie nie kleilo ciasto. I nie walkuj zbyt cienko, tak na 0,5 cm.

Żelka
11-12-2009, 16:25
Ups, ja juz dodałam troszkę więcej niż troszkę. :roll: Kilka garści, na pewno.
Właśnie patrzę w lodowce, to juz stwardniało. :o (może nie powinnam trzymać w lodowce?) Rany, a jak za parę dni nie będę mogła tego rozwałkować? :lol:
To teraz juz wiem na przyszłość, ze mąkę dodać, ale juz przed samym pieczeniem.
Bo u mnie to naprawdę taka mamałyga wyszła na samym początku. A ja myślałam, rany, to sie nadaje tylko na to aby kłaść łyżka i piec ale wałkować za nic.
Ciekawe co z tego będzie? :lol:
A mam swój przepis na pierniki, tylko twarde wychodza i ja wtedy nie jem, tylko mąż, bo on lubi takie do chrupania ciasteczka.
Chciałam te zrobić, bo piszecie, że miękkie a tu masz. Nie mam jeść ciastek. :lol:

elutek
11-12-2009, 16:28
myślicie, że nie jest za późno, by zrobić te pierniki? :roll:

a zakwas buraczany na wigilijny barszczyk robicie? można jeszcze "nastawić"? :roll:

aaggaa
11-12-2009, 17:29
Żelka ja też dosypałam sporo mąki i piekłam już z części ciasta i są dobre .co ja piszę są pyszne :P

mbz
11-12-2009, 18:02
Elutek, na pewno nie jest jeszcze za pozno. Jak teraz zarobisz ciasto, a upieczesz za tydzien lub przed sama Wigilia, bedzie spoko :)

Zakwas na barszcz wg przepisu Nefer z watku Boze Narodzenie (http://forum.muratordom.pl/boze-narodzenie,t85602.htm) jest gotowy po tygodniu, wiec tutaj tez spokojnie jeszcze sie zdazy :D

elutek
11-12-2009, 18:07
mbz, dzięki :)

frosch
11-12-2009, 18:08
elutek zakwas buraczany robi się około tygodnia
dokładnie tak jak żur 8)

swoją drogą jak masz żur to dodaj go troszeczke jako starter (albo zakwas chlebowy) :)

galka
11-12-2009, 19:05
Żelko ja tez dodawałam całkiem sporo mąki :D miękkie wyszły :D

magpie101
11-12-2009, 20:11
Elutek ja w zeszlym roku zapomnialam o piernikach i moje ciasto stalo 2 dni tylko i tez byly dobre.

magpie101
11-12-2009, 20:13
Co do barszczu czerwonego to my nigdy nie robimy na zakwasie - nawet nie wiem jak taki smakuje.
U nas podstawa to rybna i grzybowa oraz barszczyk czysty.

Żelka
12-12-2009, 16:44
Dziekuje dziewczyny! Juz mi lepiej! :lol:
Choc jakos czulam w srodku, ze przepisu naszej magpie101 nie da sie spierniczyc, no ten ewentualnie mozna.., spiernikowac. :lol:

magpie101
12-12-2009, 23:48
Wlasnie skonczylam robic pierniki (od 15 do 24), wyszlo 277 sztuk dlatego tyle, ze mialam roznej wielkosci foremki. Fotki jutro wstawie, bo dzisiaj juz padam!
Samo pieczenie szybko idzie, dlugo trwa zdobienie.
Dziewczyny ciasto po lezakowaniu jest twarde ale, gdy sie je dobrze wyrobi to pod wplywem ciepla naszych dloni robi sie bardzo elastyczne - nie zalujcie maki do podsypywania przy walkowaniu.
Pierniczki sa mieciutkie juz zaraz po wyjeciu z pieca.
Wszystkie w tym toku zdobilam tylko polewami zamiast lukru.

nadia091205
13-12-2009, 11:22
Oj to zeszło z tymi pierniczkami. Ja jeszcze za swoje się nie zabrałam, ciasto w lodówce czeka :) ale w tym tyg już nie mam wyboru - córka wciąż pyta kiedy będziemy robić pierniczki :D
A poniżej jeszcze ciasto "bananowiec" bardzo proste, szybkie i smaczne.
http://images37.fotosik.pl/233/3e880fe6ad4894d0med.jpg (http://www.fotosik.pl)

magpie101
13-12-2009, 11:36
http://i48.tinypic.com/2h6y591.jpg
http://i47.tinypic.com/2psr5m0.jpg
http://i46.tinypic.com/1zpme5l.jpg
http://i49.tinypic.com/314ummw.jpg
http://i45.tinypic.com/5ccfiv.jpg
http://i49.tinypic.com/1z6tfmv.jpg

magpie101
13-12-2009, 11:40
Pierniczki sa juz popakowane w takie koszyczki

http://i50.tinypic.com/9gis0k.jpg

dam je znajomym z zyczeniami swiatecznymi, koszyczkow zapakowalam 7, wiec dla nas za wiele nie zostalo :) .

http://i47.tinypic.com/qqtr9z.jpg

nadia091205
13-12-2009, 11:44
No nie dziwię się, że zeszło do północy - tyle pierniczków !!!!!!!!!!!!!!!!
Pięknie przyozdobione.
Tez robiłam według tego przepisu, aż mnie ta ilość przeraża:)

magpie101
13-12-2009, 11:48
nadia091205 Tobie wyjdzie polowa, bo ja z podwojnej porcji robilam :P .
W zeszlym roku z jednej porcji wyszlo mi 100 ale mialam rownej wielkosci foremki, a w tym roku foremki rozne i duzo bylo malych wzorow dlatego wyszloby z jednej porcji 135 okolo.

nadia091205
13-12-2009, 11:51
O dzięki za pocieszenie :), bo już się przeraziłam ta ilością :)
chyba byśmy z czteroletnia córka nie podołały :)

magpie101
13-12-2009, 11:53
O dzięki za pocieszenie :), bo już się przeraziłam ta ilością :)
chyba byśmy z czteroletnia córka nie podołały :)

:lol: :lol: :lol:

monia77w1
13-12-2009, 14:31
magpie101

poszalałaś dziewczyno :lol:

boratom
13-12-2009, 16:38
Pięknie te wasze pierniczki wyszły! Ja dziś na próbę :wink: zrobiłam "kostkę domino" z piernika , marmolady, marcepanu i czekolady. Jak dla mnie - słodkie jak chol..., mężowi smakowało! A forum przeglądam ( i nie tylko ) w poszukiwaniu przepisu na kaczuchę pieczoną. Nigdy nie robiłam, a tak jakoś mi się wyrwało, że na obiad przygotuję. A że na tym obiedzie sporo będzie ludzi nie chciałabym plamy dać.
Zaintrygował mnie wasz pomysł na barszczykowy zakwas. Powiedzcie jak to się robi? U nas był zawsze czysty :roll:

monia77w1
13-12-2009, 19:23
Mi też przydałby się przepis n a jakąs świąteczna kaczkę.

magdazaba
13-12-2009, 19:24
Ja też zakończyłam produkcję pierników - jak licytujemy - to mnie wyszło 150 szt,. z połowy porcji - ale miałam malutkiee foremki, takie dla dzieci plastikowe. Dzieciaki ozdobily po swojemu. Pierwsza porcja przypaliła mi się, ale wykorzystałam na ozdoby choinkowe - ozdobiłam brokatem w klej - nie do jedzenia. Teraz są twarde jak kamień - mam nadzieję, że do świąt zmiękną - gdzie je przechować? - ja pochowałam w plastikowe pojemniki i metalowe wyłożone papierem śniadaniowym.
Ale była zabawa - zdjęcia później, nie są takie piękne jak Wasze, ale dzieci się starały.

magpie101
13-12-2009, 19:28
magdazaba Ja przechowuje w plastikowych pojemnikach zamykanych.
A z jakiego przepisu robilas?
Ja kiedys tez mialam taki przepis, ze pierniki po upieczeniu byly twarde jak kamienie, a po 2 tyg. w zamknieciu robily sie miekkie. Te co robilam teraz sa mieciutkie zaraz po upieczeniu i to jest zaleta tego przepisu.

magdazaba
13-12-2009, 19:43
Z twojego przepisu i dlatego trochę się martwię co popsułam - ciasto leżało tylko tydzień, może trochę za cienmko wałkowałam - ale po wyjęciu z piekarnika były miekkie, ale jak poleżały 4 godzinki to stwardniały. Jestem dobrej myśli - w święta jakoś je zjemy, ale jak nie to i tak była fajna zabawa.

magdazaba
13-12-2009, 19:45
P.S. Zajrzałam do pudełek - nie jest tak żle - da się ugryź spokojnie i są naprawde pyszne. Dzięki za przepis!!!

magpie101
13-12-2009, 19:53
P.S. Zajrzałam do pudełek - nie jest tak żle - da się ugryź spokojnie i są naprawde pyszne. Dzięki za przepis!!!

W pudelkach na pewno zmiekna!
Nic nie popsulas, pewnie za cienko rozwalkowalas dlatego tyle razy pisalam o grubosci ciasta. Lezakowanie nie wplywa na to, no i mialas malenkie foremki, wiec bardziej sie wysuszyly ale zmiekna :P .

Pieczemy kazda porcje 10 min. z zegarkiem w reku na 170 st bez termoobiegu.

magdazaba
13-12-2009, 20:00
O termoobiegu to mogę sobue pomarzyć, o dokładnej temperaturze też - mam stary piekarnik gazowy, który wszystko mi przypala, więc piekłam bardzo krótko - ALE I TAK SĄ PYSZNE I MOJE GŁODOMORY SOBIE Z NIMI NAPEWNO PORADZĄ, mam nadzieję, że na przyszłe święta jak przeprowadzimy się do nowego domu i będzie wymarzona kuchnia to i pierniczki wyjdą mi jak marzenie.

nastka79
14-12-2009, 07:06
Moje pierniki też gotowe. Wyszło 130 sztuk. Też nam się zeszło jakieś 4 godzinki... Mąż mówi, że za miękkie :D :wink: ... I weź tu wszystkim dogódź (?jak to się pisze? :wink: ).
Podajcie przepis na de volaie. Chcę zrobić na święta, ale to pierwszy raz...
Potrzebuję też przepis na pleśniaka, bo rodzina se zażyczyła :D .

gawel
14-12-2009, 07:23
Moje pierniki też gotowe. Wyszło 130 sztuk. Też nam się zeszło jakieś 4 godzinki... Mąż mówi, że za miękkie :D :wink: ... I weź tu wszystkim dogódź (?jak to się pisze? :wink: ).
Podajcie przepis na de volaie. Chcę zrobić na święta, ale to pierwszy raz...
Potrzebuję też przepis na pleśniaka, bo rodzina se zażyczyła :D .

.... Na plesniaka :roll: upiecz cokolwiek i odstaw na 2 miesiące :lol: i gotowe :lol:

nastka79
14-12-2009, 07:25
.... Na plesniaka :roll: upiecz cokolwiek i odstaw na 2 miesiące :lol: i gotowe :lol:
Oj, żeby to takie proste było - a tu do świąt tylko 1,5 tygodnia :D

Grazia-Ol
14-12-2009, 10:38
.....w poszukiwaniu przepisu na kaczuchę pieczoną. Nigdy nie robiłam, a tak jakoś mi się wyrwało, że na obiad przygotuję. A że na tym obiedzie sporo będzie ludzi nie chciałabym plamy dać.

:wink: Plamę dasz, jak przygotujesz na sporo ludzi jedną kaczkę :wink:
Kaczka spieka się bardzo. z całej kaczki pozostaje pół kaczki.

Przygotowuje się w prosty sposób:
Skruszałą kaczkę wytrzeć do sucha, natrzeć solą ( z wyczuciem), pieprzem, czosnkiem, przykryć folią spożywczą, odstawić do spiżarni na noc, albo i dłużej.
Przed pieczeniem posypać suszonym majerankiem (do środka więcej), do wnętrza kaczki włożyć wydrążone połówki kwaśnych jabłek, zaszyć otwór lub spiąć wykałaczkami. Włożyć do brytfanki brzuchem do góry, dodać odrobinę wody i piec najpierw w temperaturze 200-220 (ok. 30 min), potem 170. Razem ok. 2 godzin. W trakcie można polewać sosem spod kaczki.
Amatorzy mięs o słodkawym posmaku mogą dodać parę rodzynek, śliwkę suszoną pomarańczę, lub obłożyć kaczkę plastrami ananasa, a zamiast wody dodać trochę soku ananasowego lub pomarańczowego. Można, tuż przed wyjęciem, posmarować glazurą z miodem, wtedy zapiekamy już krótko, bo przypala się.

Ja nie eksperymetuję - majeranek, czosnek i jabłka wystarczą. I piekę w torebce do pieczenia XXL.
Oddzielnie przygotować połówki ( tyle ile osób będzie na obiedzie)wydrążonych jabłek, napełnić je żurawiną (lub borówką) wymieszaną z miodem. Ułożyć na blaszce, wstawić do piekarnia z kaczką na 30-40 minut przed zakończeniem procesu pieczenia.
Trochę wystudzić, wyjąć jabłka ze środka, pokroić na zgrabne porcje, ułożyć na półmisku przybranym upieczonymi jabłuszkami żurawinowymi.
Podawać z pieczonymi ziemniakami i czerwoną kapustą.

:wink: Podawać gościom, samej unikać jedzenia kaczki, bo niezmiernie kaloryczną potrawą jest. :wink:

pati25
14-12-2009, 11:26
A ma ktos może jakis fajny przepis na sałatke ?Z ryżem i kurczakiem ?

OK
14-12-2009, 11:33
Pati, tu jest http://forum.muratordom.pl/post3782953.htm#3782953

A w ogóle, to zapraszam do korzystania i pomocy tu (http://forum.muratordom.pl/post3864729.htm#3864729)

Kaczucha już dorzucona :lol:

monikach
14-12-2009, 11:36
Jeśli chodzi o przepis na kaczkę, to jestem w posiadaniu jednego :) ... jest naprawdę świetny!...W zasadzie kaczka z tego przepisu jest popisowym daniem mojego brata, robi 1-2 w roku z reguły w któreś święta :) Mam nadzieję, że się nie obrazi :roll: :wink:

Podchmielona kaczka
1 kaczka
50 ml śliwowicy, 50 g rodzynek, 50 g migdałów, 10 szt. suszonych śliwek, 4 kwaśne jabłka, 1 mała puszka moreli lub kilka suszonych, 2 twarde gruszki, pół łyżeczki startej gałki musz.,5 ząb. czosnku,2 goździki, pół łyżeczki startego imbiru, 1 łyżka soli, pół łyżeczki świeżego zmielonego pieprzu, 1 szklanka wywaru z kurczaka (może być z kostki), 1 łyżka płynnego miodu, 1 łyżka stopionego masła, 1 łyżka majeranku, 1 łyżka soku z cytryny uffff... :wink:

Kaczkę oczyścić, wypłukać i wytrzeć do sucha. Czosnek rozetrzeć z solą, pieprzem i gałką musz. i natrzeć tym kaczkę - pozostawić na minimum 30 minut. Jabłka i gruszki pokroić na kawałki (w kostkę) dodać goździki i skropić cytryną. Dodać resztę bakalii, morele, imbir oraz szczyptę przyprawy przygotowanej do nacierania kaczki, dolać śliwowicy i wymieszać. Tak przygotowanym farszem należy kaczkę nadziać i zszyć lub spiąć wykałaczkami. Na koniec posmarować miodem wymieszanym z majerankiem. Kaczkę pieczemy w temp. 170 stopni podlewając od czasu do czasu wywarem z kurczaka. 30 min. przed końcem na brytfannę dorzucamy farsz który został z faszerowania. :D
Kaczka jest rewelacyjna!! Mięsko jak mięsko, ale to nadzienie...mniam :D :lol:

arcobaleno
14-12-2009, 11:44
Znalazłam wnecie fajny przepis na kandyzowaną skórkę pomarańczy w czekoladzie - już czuję jak pachnie... :D

Składniki:

2 duże pomarańcze z grubszą skórką
1 szklanka cukru królewskiego
1 szklanka wody
200 g gorzkiej czekolady, do obtoczenia
Pomarańcze wyszorować, obrać, dzieląc skórkę na ćwiartki (by łatwiej było ją pokroić w paseczki). Odkroić część białego albedo (jest gorzkie, choć ja go trochę pozostawiam, bo lubię). Pokroić w 1 cm paski.

Pokrojoną skórkę zalać gorącą wodą i gotować 15 minut. Odcedzić, osuszyć.

W rondelku wymieszać wodę (1 szklanka) z cukrem (1 szklanka). Zagotować do rozpuszczenia się cukru. Wrzucić paski pomarańczy, gotować na zmniejszonym ogniu, aż staną się półprzezroczyste, a woda prawie cała wyparuje. Osuszyć na kratce. Pozostawić na noc, nieprzykryte, do wyschnięcia.

Na drugi dzień roztopić czekoladę w kąpieli wodnej. Pomagając sobie widelcem otaczać skórkę w czekoladzie i odkładać na papier do pieczenia, do zastygnięcia.

Nefer
14-12-2009, 11:47
Znalazłam wnecie fajny przepis na kandyzowaną skórkę pomarańczy w czekoladzie - już czuję jak pachnie... :D


Wooow to jest to co tygryski lubią najbardziej :)

pati25
14-12-2009, 11:54
Pati, tu jest http://forum.muratordom.pl/post3782953.htm#3782953

A w ogóle, to zapraszam do korzystania i pomocy tu (http://forum.muratordom.pl/post3864729.htm#3864729)

Kaczucha już dorzucona :lol:

Dziękuje!!! :lol: :lol:

arcobaleno
14-12-2009, 13:20
Znalazłam wnecie fajny przepis na kandyzowaną skórkę pomarańczy w czekoladzie - już czuję jak pachnie... :D


Wooow to jest to co tygryski lubią najbardziej :)
Zamierzam zrobić - dam znaćjak wyjdzie :)

boratom
14-12-2009, 16:50
I weź tu wszystkim dogódź (?jak to się pisze? :wink: )
Zrób dobrze 8)


Potrzebuję też przepis na pleśniaka, bo rodzina se zażyczyła :D .
Przepis na Pleśniaka mojej babci:
proporcje tak "na oko", babcia mówiła zawsze garść tego, garść tamtego...
(jeśli ktoś ma inny chętnie się zapoznam) :
- kostka margaryny
- 4 jajka (osobno żółtko i białko)
- 1,5 szkl cukru
- ok 500 gr mąki tortowej
- cukier waniliowy
- proszek do pieczenia
- kakao
- owoce - brzoskwinie, jabłka, agrest, dżem porzeczkowy, wiśnie itp.
Kruche ciasto - margarynę, żółtka, cukier waniliowy, cukier, mąkę, proszek do pieczenia zagnieść razem w jednolitą masę. Ciasto podzielić na trzy części - jedną zagnieść z kakao, wszystkie trzy mocno schłodzić.
Ciasto zetrzeć na tarce z dużymi oczkami ( białe, czarne) ułożyć owoce.
Ubić pianę z białek z cukrem na sztywno. Wyłożyć "bezę" na owoce, zetrzeć resztę ciasta na górę. Piec ok 60 min w temp. 180 st. Smacznego!!!


A ma ktos może jakis fajny przepis na sałatke ?Z ryżem i kurczakiem ?
Sałatka kurczak z ryżem:
Pierś z kurczaka gotowana pokrojona w kostkę, ryż ugotowany na sypko, kukurydza , orzechy włoskie siekane, ananas z puszki w kostkę krojony, sól, pieprz, sos majonezowo - jogurtowy. Smacznego!!!

Może ktoś podrzucić pomysł na potrawy z łososia? Dzięki za przepisy na kaczuchę! Mam do zrobienia udka (6) i filety(4).
Co to znaczy "skruszałą"? Koleżanki w pracy radziły zamarynować kaczuchę w soku z pomarańczy bądź winie czerwonym.
W sklepie znalazłam sól zmiękczającą do mięsa - czy ktoś używał? Co to za wynalazek?

elutek
14-12-2009, 16:56
Potrzebuję też przepis na pleśniaka, bo rodzina se zażyczyła :D .

przyznaję, że tylko ser pleśniowy mi się z tym kojarzy... :roll:

OK
14-12-2009, 17:09
Przepis na Pleśniaka mojej babci:
proporcje tak "na oko", babcia mówiła zawsze garść tego, garść tamtego...
(jeśli ktoś ma inny chętnie się zapoznam)
Zawsze chciałam poznać ten przepis, choć znam pleśniaka wyłącznie wersji z powidłami śliwkowymi, a nie z owocami :lol:
Ale wypróbuję na pewno :wink:

boratom
14-12-2009, 17:38
Z domu pamiętam taki z agrestem z kompotu! Albo musem jabłkowym! Czasami zdarza mi się taki zrobić, ale przeważnie idę na łatwiznę i używam brzoskwiń z puszki albo dżemu porzeczkowego. :oops: Natomiast całość dzieła wieńczy polewa czekoladowa!

Żelka
14-12-2009, 17:39
magpie boskie sa te Twoje pierniki. Cos smiem watpic, ze wytrzymaja do Swiat. :D

OK
14-12-2009, 17:43
Z domu pamiętam taki z agrestem z kompotu! Albo musem jabłkowym! Czasami zdarza mi się taki zrobić, ale przeważnie idę na łatwiznę i używam brzoskwiń z puszki albo dżemu porzeczkowego. :oops: Natomiast całość dzieła wieńczy polewa czekoladowa!
U mnie w domu niestety nikt nie robił, stąd brak przepisu. Zawsze jadłam u kogoś i zawsze z powidłami - a najlepszy z takimi domowymi, ale na to na pewno się nie porwę :lol:

aaggaa
14-12-2009, 18:10
Pati, tu jest http://forum.muratordom.pl/post3782953.htm#3782953

A w ogóle, to zapraszam do korzystania i pomocy tu (http://forum.muratordom.pl/post3864729.htm#3864729)

Kaczucha już dorzucona :lol:
jesteś booossskaaaaaaaaaaa :lol:

OK
14-12-2009, 18:15
Pati, tu jest http://forum.muratordom.pl/post3782953.htm#3782953

A w ogóle, to zapraszam do korzystania i pomocy tu (http://forum.muratordom.pl/post3864729.htm#3864729)

Kaczucha już dorzucona :lol:
jesteś booossskaaaaaaaaaaa :lol:
Już nie :(
Zdjęli mnie z Olimpu :cry:

Grazia-Ol
14-12-2009, 18:54
I weź tu wszystkim dogódź (?jak to się pisze? :wink: )

Co to znaczy "skruszałą"? Koleżanki w pracy radziły zamarynować kaczuchę w soku z pomarańczy bądź winie czerwonym.
W sklepie znalazłam sól zmiękczającą do mięsa - czy ktoś używał? Co to za wynalazek?

Kruszenie to inaczej dojrzewanie, chodzi o taki drób z uboju własnego (lub zaprzyjaźnionego gospodarza). Najczęściej dokonuje się tego poprzez namoczenie na kilka godzin w b. zimnej wodzie. Wtedy kaczka, ale i inne mięsa są kruche, a nie łykowate. Udka ze sklepu są już dojrzałe.

Jest taka sól zmiękczająca, ale nigdy jej nie stosowałam.

Łosoś najlepszy na parze, parowany na warzywach i polany sosem borowikowym.
Robiłam również surowego fileta wg przepisu Nigelli. Po zamarynowaniu krojony w cieniutkie płaty i doprawiany specjałami do suszi, oprócz ryżu (wasabi, imbir marynowany). Płatki zawijałam w paczuszki i polewałam sosem sojowym.

Koleżanka natomiast kroi dojrzałe płatki łososia, dodaje piórka cebuli i zalewa oliwą, jak śledzie. Też pycha
Pamiętaj, fileta kup wcześniej i zamroź przez kilka dni.

aaggaa
14-12-2009, 19:33
Pati, tu jest http://forum.muratordom.pl/post3782953.htm#3782953

A w ogóle, to zapraszam do korzystania i pomocy tu (http://forum.muratordom.pl/post3864729.htm#3864729)

Kaczucha już dorzucona :lol:
jesteś booossskaaaaaaaaaaa :lol:
Już nie :(
Zdjęli mnie z Olimpu :cry:nie becz głupia trza miejsca ustępować innym :roll: ważne że tam byłaś :lol: :lol: :lol: :lol:

arcobaleno
14-12-2009, 19:39
Ja dziś na próbę zrobiłam "kostkę domino"
zaintrygowała mnie ta nazwa i oto co znalazłam 8)
http://i45.tinypic.com/30rmp2d.jpg

a przepis tu:

Ciasto:
150 g masła
150 g cukru
1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią + 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
3 średnie jajka
200 g mielonych orzechów laskowych
50 g płatków owsianych – lekko zmielonych
50 g maki pszennej

Nadzienie:
mały słoiczek galaretki lub konfitury z czarnej porzeczki (albo morelowej)
300 g masy marcepanowej

400 g kuwertury lub 400 g czekolady rozpuszczonej na parze wraz ze słodką śmietanką (ok. 150 ml)

Do ozdobienia:
mleczna kuwertura, lub biała czekolada, cale orzechy laskowe lub płatki migdałowe

Rozgrzać piekarnik do temp. 180 st. C. Blaszkę 30x40 cm wyłożyć papierem do pieczenia.

Masło utrzeć z cukrami na puszystą masę. Dodawać po jednym jajku, dalej ucierając. Dołożyć ekstrakt waniliowy i zmielone orzechy laskowe (wcześniej je uprażyć na patelni lub w piekarniku i pozbawić łupinek). Na koniec dosypać płatki owsiane i mąkę, i całość wymieszać.
Wyłożyć ciasto na przygotowaną blaszkę. Piec ok. 30 min. do lekkiego zrumienienia.
Na lekko przestudzone ciasto rozsmarować galaretkę lub konfiturę.

Gdy ciasto przestygnie przeciąć ostrym nożem na dwie równe części.
Masę marcepanową rozwałkować (najlepiej pomiędzy dwoma kawałkami folii spożywczej) do wielkości zgodnej z przeciętym ciastem. Przełożyć na jedna część ciasta – przykryć drugą częścią, konfiturą do dołu.
Całość umieścić pomiędzy dwoma deskami do krojenia i obciążyć od góry. Pozostawić na min. 1 godzinę. „Sprasowane” ciasto pokroić na kawałki ok. 2x2 cm.

Maczać pojedynczo kosteczki w kuwerturze lub rozpuszczonej ze słodką śmietanką czekoladzie.
Pozostawić do wystygnięcia. Ozdabiać (lub nie) wedle upodobania.
Smacznego!

aaggaa
14-12-2009, 19:41
Ja dziś na próbę zrobiłam "kostkę domino"
zaintrygowała mnie ta nazwa i oto co znalazłam 8)
http://i45.tinypic.com/30rmp2d.jpg

a przepis tu:

Ciasto:
150 g masła
150 g cukru
1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią + 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
3 średnie jajka
200 g mielonych orzechów laskowych
50 g płatków owsianych – lekko zmielonych
50 g maki pszennej

Nadzienie:
mały słoiczek galaretki lub konfitury z czarnej porzeczki (albo morelowej)
300 g masy marcepanowej

400 g kuwertury lub 400 g czekolady rozpuszczonej na parze wraz ze słodką śmietanką (ok. 150 ml)

Do ozdobienia:
mleczna kuwertura, lub biała czekolada, cale orzechy laskowe lub płatki migdałowe

Rozgrzać piekarnik do temp. 180 st. C. Blaszkę 30x40 cm wyłożyć papierem do pieczenia.

Masło utrzeć z cukrami na puszystą masę. Dodawać po jednym jajku, dalej ucierając. Dołożyć ekstrakt waniliowy i zmielone orzechy laskowe (wcześniej je uprażyć na patelni lub w piekarniku i pozbawić łupinek). Na koniec dosypać płatki owsiane i mąkę, i całość wymieszać.
Wyłożyć ciasto na przygotowaną blaszkę. Piec ok. 30 min. do lekkiego zrumienienia.
Na lekko przestudzone ciasto rozsmarować galaretkę lub konfiturę.

Gdy ciasto przestygnie przeciąć ostrym nożem na dwie równe części.
Masę marcepanową rozwałkować (najlepiej pomiędzy dwoma kawałkami folii spożywczej) do wielkości zgodnej z przeciętym ciastem. Przełożyć na jedna część ciasta – przykryć drugą częścią, konfiturą do dołu.
Całość umieścić pomiędzy dwoma deskami do krojenia i obciążyć od góry. Pozostawić na min. 1 godzinę. „Sprasowane” ciasto pokroić na kawałki ok. 2x2 cm.

Maczać pojedynczo kosteczki w kuwerturze lub rozpuszczonej ze słodką śmietanką czekoladzie.
Pozostawić do wystygnięcia. Ozdabiać (lub nie) wedle upodobania.
Smacznego! ślinka cieknie :roll:

OK
14-12-2009, 19:57
Pati, tu jest http://forum.muratordom.pl/post3782953.htm#3782953

A w ogóle, to zapraszam do korzystania i pomocy tu (http://forum.muratordom.pl/post3864729.htm#3864729)

Kaczucha już dorzucona :lol:
jesteś booossskaaaaaaaaaaa :lol:
Już nie :(
Zdjęli mnie z Olimpu :cry:nie becz głupia trza miejsca ustępować innym :roll: ważne że tam byłaś :lol: :lol: :lol: :lol:
Tiaaa... tam nikt ode mnie pożyteczności nie wymagał :roll: Mogłam leżeć i pachnieć :lol:

boratom
14-12-2009, 20:05
Marcepan Marioli z Pelplina
koleżanka z pracy, wygląda i gotuje jak moja ś.p. Babcia Asia :lol:
100 gram migdałów mielonych
100 gram cukru pudru
2 łyżki miodu (płynnego)
2 łyżki wody
Utrzeć na jednolitą masę. Smacznego!
W cukierni znalazłam rogaliki marcepanowe - pycha! Spróbuję takie wyczarować! Dam znać co wyszło!

Izulek
15-12-2009, 08:12
A macie fajny przepis na pierś z indyka, tak na świątecznie, bo chcę na obiad w drugi dzień świąt zrobić :)

nadia091205
15-12-2009, 11:40
No i zrobiłam te swoje pierniczki, trochę zabawy z nimi jest.
Nie są może najpiękniejsze, bo po pierwsze- pierwszy raz robione a po drugie z czteroletnią córką - ale za to kolorowe :)
Zapakowałam do plastikowych pojemników, mam nadzieję, że zmiękną do świąt.
http://images40.fotosik.pl/234/4d2fa18627d86d4amed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images41.fotosik.pl/234/e43f157cb6730954med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images49.fotosik.pl/238/c0feb1efe1dd7846med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images36.fotosik.pl/125/1660d3fb9dfd5c84med.jpg (http://www.fotosik.pl)

magpie101
15-12-2009, 11:46
http://images36.fotosik.pl/125/1660d3fb9dfd5c84med.jpg

nadia091205 Te najbardziej mi sie podobaja, fajne ozdoby kupilas, u nas w tym roku nic nie bylo - musialam sie naszukac i kombinowac.
Ja w tym roku pierwszy raz zdobilam polewami (zawsze byl lukier) i juz wiem, ze przy polewach pozostane, bo ladnie wygladaja, sa smaczniejsze i polewa szybko nie gestnieje w przeciwienstwie do lukru.
Jesli wyszly twarde (choc nie wiem dlaczego) to zmiekna w zamknietych pojemnikach na pewno. My codziennie swoje po kilka do kawki podkradamy :oops: .

magdazaba
15-12-2009, 12:31
Moje pierniczki już zaczynają być miękkie i coraz pyszniejsze. Oto one:

http://images39.fotosik.pl/235/aa93ecaab113d4f3m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=aa93ecaab113d4f3)

http://images37.fotosik.pl/233/afbfb3a709b58ad0m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=afbfb3a709b58ad0)

http://images43.fotosik.pl/238/472f7300739d7c9bm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=472f7300739d7c9b)

Nie są tak piękne jak innych piekarczyków na forum - ale ozdabiane przez moje dzieciaki (3 i 6 lat) - osobiście nie przyłożyłam do nich łapek. Chłopaki także dzielnie wałkowały i wycinały.

ambroma
15-12-2009, 12:55
Pierniczki wyglądają bardzo pięknie :D Moje ciasto jeszcze dojrzewa, ale w najbliższy piątek zabieram się do dzieła. Zobaczymy jak wyjdą, może też będzie się czym pochwalić :wink:
Poradźcie proszę w innej kwestii: chcę zrobić na świąteczny obiad gęsie udka, pieczone, do tego ziemniaki z wody, ale nie mam pomysłu na dodatki warzywne (oprócz kapusty zasmażanej nic mi jakoś nie przychodzi do głowy).
Co radzicie?

Ew-ka
15-12-2009, 13:10
Co radzicie?

Buraczki na ciepło

masło ( 1/4 kostki) rozpuścić w rondelku dodać łyzkę cukru ,troszkę soli , sok z 1 cytryny i łyzeczkę mąki pszennej - zagotować cały czas miszając (ok 3min)
dodać ugotowane ,przetarte buraczki -wymieszać -zagotować i ....podawać :D

niedawno odkryłam ten przepis ...dla mnie bomba :lol:

magpie101
15-12-2009, 13:10
Pierniczki wyglądają bardzo pięknie :D Moje ciasto jeszcze dojrzewa, ale w najbliższy piątek zabieram się do dzieła. Zobaczymy jak wyjdą, może też będzie się czym pochwalić :wink:
Poradźcie proszę w innej kwestii: chcę zrobić na świąteczny obiad gęsie udka, pieczone, do tego ziemniaki z wody, ale nie mam pomysłu na dodatki warzywne (oprócz kapusty zasmażanej nic mi jakoś nie przychodzi do głowy).
Co radzicie?

Buraczki na cieplo, groszek z marchewka, czerwona kapusta na cieplo - my te dodatki bardzo lubimy do drobiu.

A pierniczki wszystkie jak malowane wygladaja :P !

nastka79
15-12-2009, 13:17
Magpie - a ty nie masz przepisu fajnego jakiegoś na de volaie albo na pleśniak? Bo jakoś tylko Boratom się odezwała w tej sprawie...

magpie101
15-12-2009, 13:25
Magpie - a ty nie masz przepisu fajnego jakiegoś na de volaie albo na pleśniak? Bo jakoś tylko Boratom się odezwała w tej sprawie...

Plesniaka nie znam :oops: , nawet nie wiem co to.

A de volaje prosze:
piers kurczaka pojedyncza nacinamy ale tylko od gory, do srodka nakladamy farsz (przesmazone pieczarki na masle z pietruszka i cebulka wymieszane z zoltym serem startym w wiorki - ser dodaje jak pieczarki juz nie sa takie gorace zeby calkowicie sie nie stopil tylko zwiazal farsz). Jak juz nakladziemy duzo farszu to rozcieta piers zapinamy wykalaczka. Piersi nacieramy przyprawami i obsmazamy na duzym ogniu krotko (na zloty kolor), przekladamy do zaroodpornego naczynia, podlewamy bulionem z kostki i dusimy w piekarniku okolo 45 minut na 160 st. Ja podaje to danie z frytkami lub pieczonymi ziemniakami z czosnkiem. Czesto tez te piersi na zimno kroje w 1 cm plastry, bo efektownie wygladaja i podaja jako zimny bufet.

frosch
15-12-2009, 13:46
z dodatków jeszcze
na zimno : - mizeria z ogórków
- sałatka z buraczków( na zimno)
- surówka z czerwonej kapusty (na zimno )
- surówka z kapusty pekińskiej
na ciepło - brokuły
- fasolka szparagowa z sezamem

to tak na szybko co wymysliłam a nie było wymienione

De volaille najprostsze : piersi rozbijamy , układamy kawałek masła , kawalek sera żółtego , przyprawiamy , zwijamy, panierujemy jak schabowe i smazymy

Rolada z filetu indyka : mięso rozcinamy i rozbijamy tłuczkiem na płat , marynujemy min. 15 min ( oliwa+sok z cytryny), w międzyczasie przygotowujemy farsz : twarożek typu Bieluch +zgnieciony czosnek+zioła wg.uznania np.tymianek, rozmaryn, bazylia+pieprz+sól).smarujemy masą mieso , zwijamy w roladę , spinamy wykałaczkami albo zwijamy nićmi ) , obsmazamy z wszystkich stron , przekładamy na blaszke, do naczynia żaroodpornego albo brytfanki i pieczemy ok 40 min w 180 st.do tego sos : zasmażka+ rosół+sok z cytryny + pieprz, sól.kroimy w plastry i podajemy
tak samo mozna również przygotowac roladki (takie na jedna osobę) z filetów z kurczaka lub indyka

nastka79
15-12-2009, 13:59
De volaille najprostsze : piersi rozbijamy , układamy kawałek masła , kawalek sera żółtego , przyprawiamy , zwijamy, panierujemy jak schabowe i smazymy
Właśnie o to chodziło, dzięki, tylko ja dodam jeszcze pieczarki do tego :D

frosch
15-12-2009, 14:13
zle napisałam :oops:
najprostsze są z samym masłem ..........a reszta co komu do głowy wpadnie lub co akurat ma w lodówce
z pieczarkami równiez bardzo lubię
z grzybami (suszonymi) smakują jeszcze inaczej , zwłaszcza że Święta kojarzą mi sie właśnie z grzybami
z suszonymi pomidorami niezłe
z papryką .....wolne pole do popisu :D

JANINKI-AMORKI82
15-12-2009, 14:14
De volaille najprostsze : piersi rozbijamy , układamy kawałek masła , kawalek sera żółtego , przyprawiamy , zwijamy, panierujemy jak schabowe i smazymy
Właśnie o to chodziło, dzięki, tylko ja dodam jeszcze pieczarki do tego :D

ja devolaje robię troszkę inaczej, w piersiach z kurczaka robię kieszonki, przygotowuję z masła ziół i przypraw - ziołowe masełko, schładzam, formuję wałeczki i wciskam w te kieszonki. potem panierka i smażenie.

lub właśnie w kieszonkę wkładam kawałek szynki, żółtego sera i ananasa, panierka i smażenie.

frosch
15-12-2009, 14:18
O ! a o ananasie nie pomyślalłam :roll:
dzięki :D

JANINKI-AMORKI82
15-12-2009, 14:19
podaje przepis znaleziony w necie na czekoladowo-pomarańczowe choinki:

Kruche choinki czekoladowo-pomarańczowe
150 g masła
100 g cukru
szczypta soli
2 żółtka
otarta skórka z 1 pomarańczy
50 g gorzkiej czekolady
25 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
250 g mąki
polewa czekoladowa lub lukier do dekoracji
Masło utrzeć w misie, dodać cukier, sól i żółtka i ucierać do białości. Następnie dodać otartą skórkę, drobno posiekaną czekoladę i kandyzowaną skórkę pomarańczową oraz mąkę (ja dodaję ją partiami) i wszystko dokładnie wymieszać. Z ciasta uformować kulkę, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na ok. 10 minut (ja zostawiłam na dłużej).
Piekarnik nagrzać do 180°.
Ciasto rozwałkować na grubość ok. 7 mm (na lekko posypanym mąką blacie) i wycinać nasze ulubione kształty foremkami ;) Ułożyć ciasteczka na blasze wyłożonej papierem i piec je ok. 11 minut. Wystudzić na kratce.
Gdy ciasteczka są już całkiem zimne, możemy je dodatkowo udekorować.
Smacznego!

jeszcze ich nie robiłam, będę robiła w sobotę z siostrzeńcami jak mnie nawiedzą ;-) - dam znać ja wyszły.
a w necie na fotce wyglądały tak:
http://images45.fotosik.pl/239/13f898c49dc349f8m.jpeg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=13f898c49dc349f8)

JANINKI-AMORKI82
15-12-2009, 14:21
O ! a o ananasie nie pomyślalłam :roll:
dzięki :D

ja często dodaje ananasa do piersi z kurczaka, np. piersi przyprawiam (mocno paprykowo-pikantne), kładę na to krążek ananasa, na to plasterek sera i do piekarnika - pycha!

a jeszcze mi się przypomniało, że zamiast ananasa można użyć wiśni - też pycha!

frosch
15-12-2009, 14:26
O ! a o ananasie nie pomyślalłam :roll:
dzięki :D

ja często dodaje ananasa do piersi z kurczaka, np. piersi przyprawiam (mocno paprykowo-pikantne), kładę na to krążek ananasa, na to plasterek sera i do piekarnika - pycha!

a jeszcze mi się przypomniało, że zamiast ananasa można użyć wiśni - też pycha!
tak to też robię , mówimy na to kotlet po hawajsku
moje dzieci wszystko nazywają po hawajsku jeśli w składzie jest ananas :lol:

dziś będę robiła roladę łososiową , ktora polecam na świeta
porobię wam fotki i dam przepis ...

chcę też na swieta zrobić ciasto o super ciekawej nazwie : CYCKI TEŚCIOWEJ 8) :lol:

przepis znalazłam w necie , cieszył się dużym powodzeniem :

Składniki:


Ciasto:

6 jajek,
1 szklanka suchego maku,
225 g wiórków kokosowych,
sok wyciśnięty z 1-2 cytryn wymieszany z wodą,
paczka okrągłych biszkoptów,
pół szklanki cukru.

Masa:

1 budyń śmietankowy,
2 szklanki mleka,
1 margaryna,
pół szklanki cukru.

Polewa:

7 łyżek wody
,
7 czubatych łyżeczek cukru,
5 dag masła (ćwierć kostki),
2 łyżki kakao.

Do dekoracji:

kilka migdałów.



Jak przyrządzić?


Białka oddzielić od żółtek.

Ubić z cukrem.

Dodać żółtka, suchy mak i wiórki kokosowe.

Całość włożyć do formy i piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C, około 20 minut.

Gdy ciasto lekko przestygnie, nasączyć go sokiem z 1 cytryny, wymieszanym z wodą (proporcje według uznania).

Ja wolę bardziej suche ciasto.

Budyń rozpuścić w 3/4 szklanki zimnego mleka, a resztę mleka zagotować, wsypać rozpuszczony budyń i energicznie mieszać (długość gotowania zgodna z przepisem na opakowaniu).

Margarynę utrzeć z cukrem.

Do masy powoli dodawać budyń i ucierać mikserem
.

Na całą powierzchnię (także na boki) upieczonego i wystudzonego ciasta nałożyć masę budyniową, a na wierzch biszkopty skropione sokiem z cytryny zmieszanym z wodą.

Na małym ogniu zmieszaj składniki
i przygotuj polewę czekoladową (możesz ją zrobić także z rozpuszczonej tabliczki gorzkiej czekolady - ja wolę taką).

Polej na biszkopty.

Ciasto udekoruj migdałami bez skórki.

Ciasto wstaw do lodówki
na godzinę.

Do przygotowania tego ciasta możesz użyć mniej cukru
, ja dodaję więcej, bo moi domownicy lubią bardzo słodkie ciasta.

fotka narazie też z neta

http://www.gwiazdywkuchni.pl/pliki/przepisy/przepisy/cycki_tesciowej.jpg

nadia091205
15-12-2009, 14:38
http://images36.fotosik.pl/125/1660d3fb9dfd5c84med.jpg

nadia091205 Te najbardziej mi sie podobaja, fajne ozdoby kupilas, u nas w tym roku nic nie bylo - musialam sie naszukac i kombinowac.
Ja w tym roku pierwszy raz zdobilam polewami (zawsze byl lukier) i juz wiem, ze przy polewach pozostane, bo ladnie wygladaja, sa smaczniejsze i polewa szybko nie gestnieje w przeciwienstwie do lukru.
Jesli wyszly twarde (choc nie wiem dlaczego) to zmiekna w zamknietych pojemnikach na pewno. My codziennie swoje po kilka do kawki podkradamy :oops: .
Bo te robiłam już sama :) bez pomocy córki. Ja w większości też użyłam polew, tylko te na różowo to lukier, bo wiadome dziewczynki najbardziej lubią róż :)

gabula
15-12-2009, 14:42
[quote="nastka79"]Magpie - a ty nie masz przepisu fajnego jakiegoś na de volaie albo na pleśniak?

O ciasto Ci chodzi? Jeżeli tak to podam wieczorem :P

magpie101
15-12-2009, 14:42
frosch kiedys robilam to ciasto - bardzo dobre, bo z masa budyniowa, a takie lubie.

butterfly
15-12-2009, 14:58
Jak się chwalić to się chwalić :lol:
Pierniczki z przepisu magpie101 - wyszło mi 173 - ile zjedzonych było nie udekorowanych nie pamiętam :oops:

http://lh4.ggpht.com/_KsuZOMCQMbo/SyehzZD_clI/AAAAAAAAA_A/xfpdn6AU31U/s800/pierniczki%20012.jpg

http://lh4.ggpht.com/_KsuZOMCQMbo/SyehYmtGVJI/AAAAAAAAA-k/ilxmBN2U9uc/s800/pierniczki%20001.jpg

http://lh6.ggpht.com/_KsuZOMCQMbo/SyehZAxmwpI/AAAAAAAAA-o/xBROXd5CJog/s800/pierniczki%20002.jpg

http://lh6.ggpht.com/_KsuZOMCQMbo/SyehZd7duII/AAAAAAAAA-s/rm-wsDsaUJA/s800/pierniczki%20003.jpg

http://lh5.ggpht.com/_KsuZOMCQMbo/SyehZyV2igI/AAAAAAAAA-0/GnfVBJua-AM/s800/pierniczki%20005.jpg

nadia091205
15-12-2009, 15:04
O matko jakie piękności :) aż wstyd swoje pokazywać przy takich cudach

magpie101
15-12-2009, 15:06
butterfly u Ciebie kazdy pierniczek jest inny - Ty to dopiero mialas zabawe z dekorowaniem :P .
A Twoje jakie wyszly - miekkie?

frosch
15-12-2009, 15:10
cuda robicie dziewczyny , cuda !!!

kiedyś namiętnie robiłam pierniczki , dzieciaki uwielbiały i...pies :lol:
przed synami trzeba było chować wypieki nawet u sąsiadek
innym razem tak dobrze schowałam z córką , że znalazłyśmy je dopiero ..........na Wielkanoc przy porządkach wiosennych :lol: .....zamkniete w puszce metalowej nadawały się do jedzenia , powiem nawet , że były pycha

magpie101
15-12-2009, 15:14
Ja dwa lata temu tak schowalam jedna puszke, ze znalazlam ja po roku na nastepne swieta, pierniczki twarde byly juz wtedy jak kamienie.

frosch
15-12-2009, 15:20
ja robiłam takie , które po upieczeniu są twarde a kruszeją dopiero po czasie
więc może dlatego były miękkie
moznaby takie robić juz latem na urlopie , żeby przed świetami mieć mniej roboty :lol:

magpie101
15-12-2009, 15:25
ja robiłam takie , które po upieczeniu są twarde a kruszeją dopiero po czasie
więc może dlatego były miękkie
moznaby takie robić juz latem na urlopie , żeby przed świetami mieć mniej roboty :lol:

Dobry pomysl :lol: !

magdazaba
15-12-2009, 16:45
De volaille najprostsze : piersi rozbijamy , układamy kawałek masła , kawalek sera żółtego , przyprawiamy , zwijamy, panierujemy jak schabowe i smazymy
Właśnie o to chodziło, dzięki, tylko ja dodam jeszcze pieczarki do tego :D

A robiłyście devaille z porami - na masle podsmarzyć pokrojone drobno porę, posolić, popieprzyć i dadać tarty ser- ale nie zadużo- tak do smaku i do zlepienia nadzienia. I to nakładac na piersi.

Robię czasami piersi kurczaka ze szpinakiem - pierwotnie były to devaille, potem pierś indyka nadziewana, a ostanio przekładaniec z piersią kurczaka.
Na patelni rozgrzać masło, wrzucić z ząbki czosnku, dodać, poddusić szpinak (ja używam taki mrożony w brygietach z biedronki). Rozmełtać śmietanę z jajkiem, dodać sól, pieprz i zalać szpinak, odparować.
I już można wykorzystać. Ja smaruję naczynie żaroodporne masłem, warstwa piersi posypana tylko przyprawą do kurczaka, na to szpinak i trochę tartego sera, znowu piersi ipt. Całkiem dobre i szpinak w takiej postaci smakuje.

mbz
15-12-2009, 19:27
A Twoje jakie wyszly - miekkie?

No, obsesja jakas z ta miekkoscia, widze :wink: :lol:




Ja najbardziej lubie twarde :D



A tak w ogole to ach, pieknie pierniczycie kochane :lol:

ambroma
15-12-2009, 19:59
Butterfly, skąd wziąc takie fajne foremki?? :roll:
Ja zamówiłam na tortownia.pl ale okazało się że sa bardzo małe, więc obawiam się że nie będą dobre.
Gdzie jeszcze w W-wie można kupić foremki??

mbz
15-12-2009, 21:52
Ambroma przejdz sie do dowolnego supermarketu - foremek tam zazwyczaj od groma, a teraz w sezonie jest duzo fajnych zestawow :)

joola
15-12-2009, 23:43
To i ja się dorzucę z makowcem, który zawsze wychodzi. Znalazłam go na forum kulinarnym i naprawdę wszystkim się udaje i jest pyszny.

MAKOWIEC TRADYCYJNY ZAWIJANY:

Ciasto drożdżowe na 3 strucle:

3 szklanki mąki pszennej + do podsypywania (około pół szklanki)
180 ml letniego mleka
150 g margaryny (lub masła), roztopionej, ochłodzonej
6 żółtek (białka odłożyć do masy, będą jeszcze potrzebne)
45 g świeżych drożdży lub 21 g suchych
6 łyżek cukru
1,5 łyżki oleju
pół łyżeczki soli
1,5 łyżki spirytusu (lub np.rumu)
1 duże opakowanie cukru waniliowego (16 g)

Masa makowa:

500 g maku
250 g cukru ,100 g rodzynków
50 g orzechów włoskich, posiekanych
1 łyżka miodu (można dać wiecej i wtedy zmniejszyć ilosć cukru)
olejek migdałowy do smaku
cynamon do smaku (ja nie daję)
1 łyżka miękkiej margaryny
kandyzowana skórka pomarańczowa, wedle uznania

ps.Można również użyć gotowej masy makowej (ok. dwóch dużych puszek). Ja tak robię ale dodaję do niej dwie, trzy łyżki ubitego białka.

Ponadto:

lukier
trochę maku do dekoracji
pergamin/papier do pieczenia
olej

Ciasto drożdżowe:
1. Drożdże rozpuścić z cukrem oraz mlekiem (letnim) i odstawić na około 15 minut.(suche wsypać od razu do mąki ale dodać też mleko!)
2. Dodać pozostałe składniki i wyrobić ciasto, dodając na koniec rozpuszczony tłuszcz.
Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.(ja odstawiam na ok. 40minut)


Masa makowa:1. Mak zaparzyć w 500 ml wrzącej wody, odstawić do wystygnięcia, dwukrotnie zemleć.
2. Dodać pozostałe składniki (na końcu delikatnie wymieszać z ubitym białkiem, które nam pozostało z ciasta).

Ciasto podzielić na 3 części, rozwałkować prostokątne placki, nałożyć masę makową, zawinąć w posmarowany olejem pergamin, zostawiając około 3 cm (nie zakrywając boków), w formie tuby. Uwaga: jeśli ciasto jest zbyt klejące, podsypać mąką w celu zawinięcia masy; końce makowców podłożyć pod spód.Piec w temperaturze 180 - 190 stopni przez około 30 - 40 minut.
Ciasto polać lukrem i posypać makiem.

I jeszcze przepis na lukier:
pół szklanki cukru pudru
2 - 3 łyżki gorącej wody
Rozetrzeć na gładką masę.

Smacznego :)

ps. A tak wyglądał mój pierwszy w życiu makowiec(jeszcze ciepły) :wink: Może niezbyt piękny za to smaczny :wink:






http://fotoforum.gazeta.pl/photo/7/mf/bc/zgzl/CxY3bp5YUHxNL7IUqB.jpg[/img]

elutek
16-12-2009, 05:52
joola - piękny jest :) bardzo smakowicie wygląda :D




a ja mam bardzo ważne pytanie /ważne dla mnie :wink: /
gdy robi się wcześniej pierogi i zamraża - to zamrażać je surowe, czy lekko obgotowane? :roll:
w zeszłym roku zamroziłam surowe i prawie wszystkie w czasie gotowania mi się "rozlazły" :(
/a zamrażane były każdy osobno, tzn. nie stykały się, a i tak to nie pomogło :(
- może jednak lekko obgotować? :roll: /

frosch
16-12-2009, 06:57
joola superasne te twoje rolady :o :D

mam ten sam problem z pierogami co elutek :(
:(

Izulek
16-12-2009, 07:21
Ja zamrażam surowe, najpierw na tacy układam pojedyńczo, potem jak już są twarde (ale nie całkiem zamrożone bo to zbyt długo by trwało) przekładam do woreczka i nie zdarzyło mi się żeby się posklejały, zobaczymy w tym roku, bo już mam zrobione.

A makowiec cudnie, aż ślinka cieknie i czuć zapach :)

ambroma
16-12-2009, 07:59
Pierogi należy zamrażać gotowane. Po ugotowaniu przelać zimną wodą i bardzo dobrze ostudzić. Zeby się nie posklejały posmarować cienko oliwką, potem delikatnie po kilka sztuk na płasko do woreczka i do zamrażarki. Jak stwardnieją można wrzucić razem. W wigilię wyjąć z zamrażarki już rano, żeby rozmrażały się powoli. Przed kolacją podsmażyć lub podpiec jak kto woli.
Robię tak od kilku lat i jest OK.

ambroma
16-12-2009, 08:01
Ambroma przejdz sie do dowolnego supermarketu - foremek tam zazwyczaj od groma, a teraz w sezonie jest duzo fajnych zestawow :)

Byłam w kilku i nie ma nic ciekawego, ale będę szukać dalej. Mam jeszcze kilka dni. :wink:
Dzięki.

monka
16-12-2009, 08:07
Ja zamrażam surowe pierogi i nigdy mi się nie rozlatują . Wrzucam takie zamrożone na wrzącą wodę i jest ok. Może to kwestia ciasta :roll:

joola moja mama robi takie makowce,pyszne :D ja jeszcze nigdy nie robiłam :roll:

joola
16-12-2009, 08:15
Ja jestem tak porąbana, że pierogi robię w dzień (a raczej w noc) przed wigilią :oops: ale jak już mi zostanie trochę, to zamrażam surowe.
Dziewczyny zdjęcie makowca zrobione 10min. po wyjęciu z piekarnika, jeszcze lukier się na nim roztapiał :wink:

Czy ktoś mnie oświeci co tą są makówki, bo nie wiem :oops: :oops: :oops:

halszka.ka
16-12-2009, 08:28
pierogi też zawsze zamrażam ugotowane, tak jak ambroma
zero problemów :lol:

może wypróbuję przepis na makowiec, wygląda super


polecam przepis na barszcz, w ubiegłym roku wyszedł mi znakomity !!!
nic a nic nie przesadzam :roll:

Składniki:
1) Kwas buraczany: - 1/2 kg buraków ćwikłowych,
- 1 litr wody, przegotowanej i ostudzonej,
- skórka razowego chleba,
- szczypta soli.

Barszcz:
- 1 i 1/ 2 litra wody,
- 1/2 kg buraków,
- 1 pietruszka,
- 1 cebula,
- 1/4 selera,
- 1 marchewka,
- 1 ząbek czosnku,
- sól,
- pieprz,
- cukier.

Jak przyrządzić?
Kwas buraczany:
1) Buraki obieramy i kroimy na plasterki. Układamy w kamiennym garnku lub szklanym słoju.

2) Zalewamy je ostudzoną i osoloną szczyptą soli wodą.
Na wierzch kładziemy skórkę razowego chleba.

3) Pojemnik przykrywamy kawałkiem szmatki (gazą).
Odstawiamy w ciepłe i spokojne miejsce na 3-4 dni.
Jeśli na powierzchni płynu zobaczymy zbierającą się pianę
- usuwamy ją starannie.

4) Po tym czasie zlewamy płyn do czystych butelek lub słoików,
które starannie zamykamy. Przechowujemy w chłodnym miejscu
do czasu użycia.

Barszcz:
1) Obrane jarzyny wraz z grzybami
, czosnkiem i przyprawami
gotujemy w garnku z wodą.

2) W tym czasie trzemy buraki na dużych oczkach. Dodajemy do jarzynowego
wywaru po ok. 20 min. Nie przykrywamy garnka pokrywką. Dzięki temu nie
stracimy klarownego, czerwonego koloru. Zajmie nam to następne 20 min.
Dodajemy sól, pieprz i sok z cytryny w ilościach najlepszych dla własnego smaku.
Raz krótko zagotowujemy.

3) Zupę zostawiamy "w spokoju" na około pół godziny.
Teraz wszystkie smaki się wyklarują. Po tym czasie przecedzamy barszcz do innego garnka.
Dolewamy ok 1/2 litra kwasu z buraków. Doprawiamy do smaku ponownie.

Jak podawać?
Barszcz mocno grzejemy przed podaniem, uważając by się nie zagotował.
Wszystko to dla zachowania klarownego, czystego koloru,
tak charakterystycznego dla tej zupy.

W Wigilię najczęściej podajemy z uszkami z grzybów, które pięknie dopełniają jego smak.
Na co dzień bardzo smaczny z fasolą typu "jaś".

przepis ze strony Czarna Oliwka

nastka79
16-12-2009, 09:16
Pytając o pleśniaka ciasto miałam na myśli, coby wątpliwości nie było :wink:

frosch
16-12-2009, 09:51
jooluś makówki to takie maszkiety śląskie na wigilijnym stole

dla ciebie a być może i dla innych przepis (mój)
http://www.kuron.com.pl/ksiazki_internautow/go:ksiazka:2759/

magpie101
16-12-2009, 09:52
joola - piękny jest :) bardzo smakowicie wygląda :D




a ja mam bardzo ważne pytanie /ważne dla mnie :wink: /
gdy robi się wcześniej pierogi i zamraża - to zamrażać je surowe, czy lekko obgotowane? :roll:
w zeszłym roku zamroziłam surowe i prawie wszystkie w czasie gotowania mi się "rozlazły" :(
/a zamrażane były każdy osobno, tzn. nie stykały się, a i tak to nie pomogło :(
- może jednak lekko obgotować? :roll: /

Elutek my od kilkunastu lat zawsze zamrazamy surowe!
Mrozimy na tacach i zamrozone wsypujemy do woreczkow wtedy nie sa sklejone.
Na wrzatek wrzucamy zamrozone i od razu skrecam gaz zeby nie bulgotala woda, od wyplyniecia pierogo gotuje max 3 minuty, a uszka 1,5 min (uszka maja delikatniejsze ciasto - ciensze).
Jesli Ci sie rozwalaja to obgotowujac zaraz po zrobieniu tez moga sie rozwalic, bo to pewnie wina zle sklejonych brzegow.
Jak pierogi zaciskalam robiac wzorek widelcem to tez niektore sie rozwalaly, najlepiej falbanke, a jeszcze lepiej maszynka - wtedy na pewno beda dobrze zlepione
http://www.allegro.pl/item840385504_foremki_maszynka_do_pierogow_komplet _4_sztuki.html
mam na mysli takie maszynki (jedna strona wycinasz, druga sklejasz).[/img]

pati25
16-12-2009, 14:06
[quote="elutek"]joola - piękny jest :) bardzo smakowicie wygląda :D




a ja mam bardzo ważne pytanie /ważne dla mnie :wink: /
gdy robi się wcześniej pierogi i zamraża - to zamrażać je surowe, czy lekko obgotowane? :roll:
w zeszłym roku zamroziłam surowe i prawie wszystkie w czasie gotowania mi się "rozlazły" :(
/a zamrażane były każdy osobno, tzn. nie stykały się, a i tak to nie pomogło :(
- może jednak lekko obgotować? :roll: /[/q
ja gotowane zamrażam

pati25
16-12-2009, 14:08
A mamy pytanie .Ktos ma jakis fajny przepis na rolade z piersi indyka?Z pieczarkami i boczkiem ? :wink: