PDA

Zobacz pełną wersję : Redakcjo! Jestem w szoku!



Bio
10-11-2004, 21:51
Szanowna Redakcjo!
Od kilku miesięcy udzielam się na forum Muratora. Ze względu na specyficzny zawód jaki uprawiam-kotlarz dzielę się z forumowiczami swoją wiedzą.
Wczoraj założyłem wątek:Kocioł na drewno...i rozczarowanie.
Forumowicz Grzegorz 63 podsunął mi wypowiedź "eksperta" z działu Porady eksperta Waszego pisma. Myślę, że nastąpiło jakieś nieporozumienie. Proszę o sprostowanie tej wypowiedzi. Czytając to nie ukrywam, że jestem w głębokim szoku. Jak może tekst o takiej treści ukazać się w poważnym piśmie o tematyce budowlanej?
Pozdrawiam

Grzesiek13
11-11-2004, 12:47
Co sie potem dziwić ludziom, że mają odrębne zdanie od fachowca, gdy wcześniej trafią na "takiego" eksperta.

jareko
11-11-2004, 16:14
Bio - wyluzuj :lol: :) Czytalem twoje posty i kiedys nawet pomocne info mi podales a takich "fachowcow" w roznych specjalistycznych pismach jest na peczki - wiem po swojej dzialce - iluz to takich specow od okien swoimi wypowiedzialmi tylko balagan w umyslach ludzi spowodowalo. Jeden byl najlepszy - wiesz jaka jest wyzszosc PVC nad drewnem (poza tym ma same wady hehehe) - zgadnij jaka? Zaden rozsadny i myslacy choc odrobine czlowiek nie zgadnie
Cytata: "....PVC nie trzeba malowac gdyz malowane jest fabrycznie...."
Pekalem ze smiechu przez tydzien
Takich to mamy specjalistow-pismakow zarazem a redakcja po prostu drukuje i wierszowki placi, i realnie nei musi sie znac skoro specjalista tekst pisze

bobo30
11-11-2004, 17:28
Nie zgadzam się, że redakcja nie musi się znać. Powinna odpowiadać za to , co jest wydrukowane. Niestety w Muratorze juz od ładnych kilku miesięcy pojawiają się różne bzdury. Szkoda. Ale przynajmniej pośmiać sie można.

1950
11-11-2004, 18:29
swego czasu był artykuł o zabezpieczeniu kotłowni na paliwa stałe z poważnymi błędami wysłałem pismo (nie miałem netu) w którym wskazywałem błędy powołując się na normy zero odzewu! niestety w artykułach o co bardzo dużo błędów i nierzetelności. niestety jestem zmuszony kupować Muratora bo muszę wiedzieć czym mnie może klient zaskoczyć ot jak wtedy gdy pięknie pokazano odwrotnie zasilanie i powrót w grzejnikach dolnozasilanych. a zresztą dużo by pisać

Bio
11-11-2004, 19:21
Słowo "ekspert" zobowiązuje.

rafslusarczyk
11-11-2004, 19:53
Zgadzam sie "wykonawcy" czytać muratora - masz szanse na nie otumanienie przez inwestora fantastycznymi wątkami

Ja też czytam różną prasę fachową w swej branży ale to co niekiedy jest w Muratorze daje do myślenia ...

Tomek_J
12-11-2004, 07:11
w Muratorze juz od ładnych kilku miesięcy pojawiają się różne bzdury.

Czyżby od czasu ostatnich zmian personalnych w Redakcji ? :D

rafałek
12-11-2004, 07:43
Kiedyś w artykule o więźbie napisali, że modrzew jest gatunkiem chronionym i z tego powodu drewno modrzewiowe jest bardzo drogie... Skąd czerpią takie informacje? Szkoda gadać.

Patos
14-11-2004, 10:47
Mój znajomy stwierdził że od kąd kobieta została naczelnym czasopismo straciło na fachowości :evil: ,a zyskało na reklamach! :evil: i przestał kupować, a może by tak specjalna rubryka o bublach muratora :P

Patos
14-11-2004, 11:05
ciekawi mnie kiedy autor artykułu dostaje pieniążki :roll: , ja bym płacił z poślizgiem np.30 dni od ukazania się, albo wcale jeżeli artykuł okazał by się mało fachowy lub kłamliwy ,a nawet szkodliwy :evil:

Patos
14-11-2004, 11:11
Coby Fachowcy w przyszłości nie wyśmiewali się z tak zwanych "fachowców od Muratora"A może będą krążyć kawały o fachowcach z Muratora w podobnym klimacie jak o blądynkach :P

Bio
14-11-2004, 12:47
Dla całkowitej jasności. Odpowiedź "eksperta" jest tutaj:
http://muratordom.wp.pl/ekspert_instalacje.htm?advices=60906,921

Bio
14-11-2004, 13:33
Dolne i górne spalanie wg "eksperta", cytuję: (pogrubiona czcionka to moje wstawki)
Dolne spalanie oznacza, że proces spalania odbywa się od dołu pod paliwem. Prawda. W trakcie spalania można uzupełniać paliwo na bieżąco.Prawda. Ten proces spalania charakteryzuje się większym zużyciem paliwa, fałsz, jest praktycznie niesterowalny, fałsz,ale nie wymaga dużego ciągu.Fałsz. Spalanie górne( najbardziej popularne w kotłach miałowych) - to jest już inna para kaloszy, jest procesem o mniejszym zużyciu paliwa.Fałsz, dokładnie odwrotnie Wymagany jest duży ciąg kominowy-fałsz,wspomagany pracą wentylatora.Fałsz-może być wspomagany, ale nie musi.Zależy to od konstrukcji kotła. To pozwala na sterowanie procesem spalania.Prawda, jeżeli kocioł ma wentylator sterowany mikroprocesorem.
Uzupełnienie paliwa może nastąpić po wypaleniu poprzedniego wsadu. Fałsz. No chyba, że jest to kocioł miałowy, ale jak wspomniałem, to inna para kaloszy.
Uwaga! Kocioł ze spalaniem górnym źle eksploatowany sprawia wiele problemów łącznie z niebezpieczeństwem wybuchu. ??? W każdym kotle źle eksploatowanym, może nastąpić wybuch gazów spalinowych. Większe niebezpieczeństwo "fuknięcia" jest w kotle ze spalaniem dolnym, a nie górnym Panie Ekspercie> Dlatego normy unijne wprowadziły obowiązek stosowania rozwiązań zapobiegających temu zjawisku w kotłach ze spalaniem dolnym. W górnym nie, bo jest to mało prawdopodobne.

To tyle.

Bio
14-11-2004, 13:54
Jeszcze jedna uwaga. Kocioł miałowy tylko z pozoru jest kotłem ze spalaniem górnym.
W razie spalania górnego, powietrze dopływa przez całą warstwę paliwa. Pali się cały wsad paliwa. W kotłach miałowych pali się tylko górna warstwa. Uważam za niefortunne rozpatrywanie dolnego i górnego spalania podając za przykład kocioł miałowy jako kotła ze spalaniem górnym. Warstwa miału ogranicza właśnie przepływ powietrza i gazów. Nie mieści się więc taki kocioł w tej naszej klasyfikacji. A do jakiej kategorii zaliczyć kocioł np. na ekogroszek z podajnikiem, czy pellets?

Bio
15-11-2004, 12:30
Szanowna Redakcjo!

Czy mogę liczyć na zajęcie stanowiska przez Redakcję?

Pozdrawiam

_weynrob_
15-11-2004, 19:09
Janusz czy nie widzisz że walczysz z wiatrakami??!! :lol:
A co do artykułu to szok!!Jak ktos może takie brednie wypisywać a następny dureń to drukuje!! :lol:

Mały
15-11-2004, 19:19
Janusz czy nie widzisz że walczysz z wiatrakami??!! :lol:
A co do artykułu to szok!!Jak ktos może takie brednie wypisywać a następny dureń to drukuje!! :lol:
"Janusz"? tak podejrzewałem...dużo fachowej wiedzy-to musi być ON.

web
15-11-2004, 19:26
Witam
Przytoczony ekspert nie ma wiele wspólnego z miesięcznikiem murator. To ekspert firmy Hepworth odpowiadający na pytania użytkowników w serwisie www.muratordom.pl
Jeśli wypowiedź eksperta jest wątpliwa i wymaga skonfrontowania z wiedzą forumowiczów co jak widać w tego wątku byłoby porządowane, prześlemy Państwa zdanie w celu skonfrontowania i uściślenia wypowiedzi z firmy Hepworth.
Oczywiście o ewentualnym sprostowaniu powiadomie na tym wątku

dziekuje i pozdrawiam
web

Bio
15-11-2004, 19:27
Masz rację Mały! Jestem facetem :)

Mały
15-11-2004, 19:31
Masz rację Mały! Jestem facetem :)
Pisząc ON miałem na myśli kogoś bardzo konkretnego.Fachowca od kotłów na drewno.

Bio
15-11-2004, 19:48
Wiem!
Niech Ci będzie. Liczę na dyskrecję :)

Mały
16-11-2004, 21:41
Jak najbardziej.

kroyena
17-11-2004, 07:07
Bio na razie możesz liczyć na przesunięcie wątka, wątku, won (no coś na von) do "Napiszcie co w Muratorze". 8)

mechanics
17-11-2004, 08:20
Słowo "ekspert" zobowiązuje.

No cóż... sam pare lat temu, gdy pracowałem w branży związanej z wyposażeniem wnętrz napisałem 2 artykuły, które ukazały się w dodatku muratora "M jak mieszkanie". Miło było zobacyć sie w gazecie ze zdjęciem w sekcji expert radzi, jednakże wyglada to w praktyce tak, że murator sam nie ma fachowców branzystów, polega więc na współpracy z różnymi firmami. Tak więc jakich firma ma specjalistów, takie ukazują się artykuły. Moge jeszcze tylko dodać, że u mnie było tak, że nikt nie chciał napisać tych artykułów, a presez się zobowiązał... w moim przypadku zostałem po prostu jeleniem. Tak więc "Jeleń radzi" w wielu przypadkach byłoby bardzie adekwatne niz expert ;)

Bio
17-11-2004, 10:22
Bio na razie możesz liczyć na przesunięcie wątka, wątku, won (no coś na von) do "Napiszcie co w Muratorze". 8)
Bardziej prawdopodobno wersja to zablokowanie dla Bio dostępu do forum :(

rafałek
17-11-2004, 11:20
Za prawdę - nawet bolesną jeszcze nikogo chyba nie zablokowali.

Bio
17-11-2004, 13:35
Za prawdę - nawet bolesną jeszcze nikogo chyba nie zablokowali.
Pisząc chyba nie zablokowali, to nie jesteś pewien na 100%? :)
Szanowna Redakcjo!
Szok minął, milczenie też jest odpowiedzią. Dajmy sobie więc z tym spokój.

KOŚCIELNIK
17-11-2004, 16:00
Jeszcze jedna uwaga. Kocioł miałowy tylko z pozoru jest kotłem ze spalaniem górnym.
W razie spalania górnego, powietrze dopływa przez całą warstwę paliwa. Pali się cały wsad paliwa. W kotłach miałowych pali się tylko górna warstwa. Uważam za niefortunne rozpatrywanie dolnego i górnego spalania podając za przykład kocioł miałowy jako kotła ze spalaniem górnym. Warstwa miału ogranicza właśnie przepływ powietrza i gazów. Nie mieści się więc taki kocioł w tej naszej klasyfikacji. A do jakiej kategorii zaliczyć kocioł np. na ekogroszek z podajnikiem, czy pellets?
Ponawiam pytanie .U nas mówią "ognisko kowalskie".Może ktoś bliżej opisać to zjawisko.

Bio
17-11-2004, 16:38
Kościelniku, jak to ponawiasz pytanie? A gdzie ono było poprzednio?
Chodzi Ci o kocioł na ekogroszek? Nie słyszałem takiego określenia, ale kiedyś w handlu były takie małe przenośne żeliwne ogniska kowalskie. Retorta w kotle na ekogroszek jest podobna do tego paleniska kowalskiego, tylko że tam powietrze było wtłaczane od spodu pod nasypaną ręcznie warstwę koksu, a w retorcie na ekogroszek jest podawane powietrze prawie na samej górze po obwodzie. W palenisku kowalskim koks sypało sie ręcznie, tutaj podaje ślimak. Uważam, że tylko wygląd zewnętrzny i materiał z którego są wykonane łączy te dwa paleniska.

Tomasz B
17-11-2004, 16:41
MURATOR jest czasopismem a nie skarbnicą wiedzy i nikt chyba nie będzie budował domu polegając wyłącznie na tym wydawnictwie, tak samo jak nikt nie będzie (mam nadzieję) leczył ludzi czytając JESTEM.

KOŚCIELNIK
18-11-2004, 11:51
Kościelniku, jak to ponawiasz pytanie? A gdzie ono było poprzednio?
Chodzi Ci o kocioł na ekogroszek?
Tak ,sam zadałeś to pytanie do jakiej kategori zaliczyć kocioł na ekogroszek .

Nie słyszałem takiego określenia, ale kiedyś w handlu były takie małe przenośne żeliwne ogniska kowalskie. Retorta w kotle na ekogroszek jest podobna do tego paleniska kowalskiego, tylko że tam powietrze było wtłaczane od spodu pod nasypaną ręcznie warstwę koksu, a w retorcie na ekogroszek jest podawane powietrze prawie na samej górze po obwodzie. W palenisku kowalskim koks sypało sie ręcznie, tutaj podaje ślimak.
W końcu to 21 wiek.

Uważam, że tylko wygląd zewnętrzny i materiał z którego są wykonane łączy te dwa paleniska.
Ciekawe czy można się zgodzić ze stwierdzeniem ,ze kocioł na ekogroszek to specyficzna odmiana kotła z górnym spalaniem.Pewnie to nikomu nie potrzebne,ale lubię wiedzieć co mam.Przy okazji dziękuję Bio za energię którą poświęcasz nam laikom przybliżając sprawy związanie z ciepłem w naszych domach.Twoje wywody są logiczne często poparte ciekawym przykładem,a wszystkie wątki tworzą jedną całość.To że nie znasz odpowiedzi na każde pytanie nie znaczy że nie jesteś fachowcem.Nikt z nas nie jest alfą i omegą tylko człowiekiem.Ale to jeszcze wzmacnia Twój autorytet w przeciwieństwie do tych co wiedzą wszystko.Wystarczy porównać informacje podane na Twojej stronie www z informacjami ekspertów na innych stronach.Nie piszę tego żeby się podlizać tylko żeby podziękować i zachęcić do tego by "nerwy nie puściły".

Bio
18-11-2004, 15:16
Praktycznie retortę do spalania ekogroszku można zamontować w każdym kotle. Ze spalaniem dolnym i ze spalaniem górnym. Tutaj procesem spalania zajmuje się nie sam kocioł jako taki, tylko ta retorta. Kocioł jest odbiornikiem ciepła. Przez kocioł przechodzą gazy spalinowe. W kotle zostaje też popiół. Sama retorta nie jest kotłem. Można ją odpalić nawet poza kotłem. Można też kupić samą retortę i dostosować do swojego kotła.
Dziekuję Kościelniku za miłe słowa.

Baal
19-11-2004, 07:53
o przepraszam tomciu
murator mieni sie PORADMIKIEM A WIEC JAKO TAKIE PISMO NIECH NIE PISZE NIC JAK MA PISAC NIE SPRAWDZONE BZDETY

kroyena
19-11-2004, 08:46
Bio, Admin nie taki ...
Zawsze mógłbyś być Bioobecny w odróżnieniu od Wszechobecnego. 8)

Potem ci tylko kubka nie przyślą, a obiecali, a dane ujawniłeś... :-?

Tomasz B
19-11-2004, 17:00
Tak to jest dziadostwo że w takim wydawnictwie trafiają się błędy, które nie można podciągnąć pod "błędy w druku".

Bio
19-11-2004, 17:20
Mam pytanie. Dla mnie Murator to czasopismo i oczywiscie ta strona włącznie z forum i czatem. Jak się ma do tego www.muratordom.pl ? Czy jest to niezależna firma korzystająca z gościnnosci strony Muratora?

Bio
20-11-2004, 00:42
Podniosłem specjalnie do góry. Czy nikt nie orientuje się jak to jest?

rafałek
20-11-2004, 18:51
Uparcie drążysz niewygodny (dla kogo?) temat. Ja kiedyś byłem mniej uparty (inny temat - efekt ten sam). Jesteś poważanym autorytetem (praynajmniej w śród forumowiczów) więc zabanować ciebie nie uchodzi. Czyli co pozostało? Udawanie, że nie ma problemu... Mam nadzieję, że się mylę

Bio
20-11-2004, 19:32
No bo Web zasiał we mnie jakiś niepokój. Może wg przysłowia: "kowal zawinił, cygana powieszono", kogoś niesłusznie skrzywdziłem. Czuję się z tym źle. Powinienem to inaczej rozegrać, ale jest jak jest. Nerw mnie szarpnął, który jak wiadomo jest najgorszym doradcą.

rafałek
20-11-2004, 19:35
Czyżby już były jakieś pogróżki?

Bio
20-11-2004, 19:50
Absolutnie nie! Tylko, że jak powiedziałem Weba post dał mi do myślenia. Trochę mam widać spóźniony zapłon. Też nie znoszę jak mnie ktoś atakuje niesłusznie. Tzn. atak był słuszny, tylko może adresat nie ten?

web
20-11-2004, 19:54
Witam
odpowiadając na pytanie serwis www.muratordom.pl jest ogólno tematycznym serwisem budowlanym Wydawnictwa MURTAOR dla inwestorów indywidualnych. Można tam znaleźć wiele materiałów poruszanych w muratorze, m jak mieszkanie, dobrym wnętrzu itp (czyli magazynach Wydawnictwa) oraz materiały firm zewnętrznych. Materiały zewnętrzne sa wyraźnie oznaczone żółtą aplą pod tekstami np. działy dedykowane czy wspomniane przez forumowiczów porady eksperta. zatem ekspert nie jest związany z redakcją a z firmą z ramienia której udziela porad w tym serwisie.
Mamy również serwis www.muratorplus.pl przeznaczony dla profesjonalistów z branży budowlanej
pozdr.
web

Bio
20-11-2004, 20:55
Nie pozostało mi nic innego jak przeprosić Redakcję, co niniejszym czynię.

thalex
20-11-2004, 21:01
.życzliwość jest w cenie, jednak czasami nerwy puszczają.....

czasami puszczają, wiemy, dlatego cały Twój podpis Bio jest nadal aktualny :wink:

ariete
20-01-2005, 19:32
Witam
Przytoczony ekspert nie ma wiele wspólnego z miesięcznikiem murator. To ekspert firmy Hepworth odpowiadający na pytania użytkowników w serwisie www.muratordom.pl
Jeśli wypowiedź eksperta jest wątpliwa i wymaga skonfrontowania z wiedzą forumowiczów co jak widać w tego wątku byłoby porządowane, prześlemy Państwa zdanie w celu skonfrontowania i uściślenia wypowiedzi z firmy Hepworth.
Oczywiście o ewentualnym sprostowaniu powiadomie na tym wątku

dziekuje i pozdrawiam
web
Webie.
Czy nastąpiło ewentualne sprostowanie? Czy ewentualnie warto czekać? :)
Wyciągnąłem ten wątek, gdyż dzisiaj rozmawiałem z kolegą, który firmie, a raczej ekspertowi Hepwortha zadał kilka pytań związanych z tą samą sprawą, tylko w innym miejscu i nie może doczekać się też odpowiedzi.

Janussz
19-09-2005, 10:45
Witam
Przytoczony ekspert nie ma wiele wspólnego z miesięcznikiem murator. To ekspert firmy Hepworth odpowiadający na pytania użytkowników w serwisie www.muratordom.pl
Jeśli wypowiedź eksperta jest wątpliwa i wymaga skonfrontowania z wiedzą forumowiczów co jak widać w tego wątku byłoby porządowane, prześlemy Państwa zdanie w celu skonfrontowania i uściślenia wypowiedzi z firmy Hepworth.
Oczywiście o ewentualnym sprostowaniu powiadomie na tym wątku

dziekuje i pozdrawiam
web
Może czas najwyższy przeczytać sprostowanie?

broker
01-11-2010, 10:27
Sprostowali?