Droga babo-budownicza. Być może mam informacje, które cię zainteresują. My jesteśmy teraz na etapie dachu. Mogę spokojnie polecić ci ekipę z okolic Lublina, tym bardziej, że weszła po ekipie, która nas bardzo zawiodła. Powiem, aby przestrzec, że była to ekipa spod Kraśnika, pana Wł. Ufniarza (Suchodoły). Robocizna w zasadzie bez zastrezeżeń, ale bardzo roszczeniowi, pożyczający materiały bez pozwolenia, wyciągający pieniądze (od nas kilka tysięcy...) i niewywiązujący się z pracy. Robotę kończyła niewielka grupa pana Krzysztofa, solidnego, niedrogiego (naszym zdaniem) pana o wysokiej kulturze osobistej i poczuciu humoru. W miarę szybkie i solidne dokonczenie robót, wraz z dodatkowymi prośbami, porządek pozostawiony na budowie!!! Jesteśmy zadowoleni z kierownika budowy. Nie wiem po co pytasz o inspektora. Na budowach domów jednorodzinnych potrzebujesz jedynie kierownika lub inspektora, który podejmuje się tej roli, nadzoruje prace, prowadzi dziennik budowy. Zobaczymy jak wyjdzie z dachem. Na razie jesteśmy zadowoleni. O adresy i tlefony pisz:
[email protected]