PDA

Zobacz pełną wersję : Sciany w lazience: tynkowac, czy oblozyc karton gipsem..???



ozzie
19-11-2004, 08:09
Witam, probowalam na ten temat znalezc cos na forum, ale nie udalo sie...
A mianowicie... Czy sciany w lazience lepiej jest tynkowac, czy wystarczy oblozyc wodoodpornym karton gipsem? Podobno przy tej drugiej opcji, sciany sa rowniejsze --> glazura bedzie lepiej polozona.
Moze ktos doradzi, bo za tydzien wczodza tynkarze i jeszcze nie wiem jaka decyzje podjac :cry: :-?
Dzieki!
ozzie

ozzie
19-11-2004, 12:11
Czy nikt naprawde nie ma pojecia? :cry:

kortezjan
19-11-2004, 12:24
cześć.jeśli łazienka jest na poddaszu wydaje mi się że lepiej dać płytę gk zieloną (jeden materiał na skosy i ściany) jeśli na parterze taniej chyba wyjdzie zwykły tynk cem- wap można umówić się z kafelkarzem żeby odebrał robotę zwłaszcza na dużej powierzchni ściany unikniesz w ten sposób warst wyrównawczych itd cześć

chemik
19-11-2004, 12:30
Witam!

Cóż! Skoro nikt nic nie pisze to może ja coś podpowiem. Trzy ściany mam otynkowane przed położeniem glazury a czwartą, którą zasłoniłem stelaż WC do zabudowy lekkiej mam obłożoną płytą g-k. Różnicy nie widzę żadnej. Aczkolwiek w twoim przypadku wg. mnie lepszą opcją byłoby otynkowanie całości. Dlaczego! Nie mam nic przeciwko g-k, ba... jestem ich zwolennikiem ale tam gdzie jest możliwość otynkowania ścian lepiej ich (płyt) nie stosować a zwłaszcza w łazience. Nie jest argumentem to, że na płycie glazura leży ładniej. Jeżeli jest dobry glazurnik to położy równo płytki nawet na "esowatej" ścianie.

Peterek
19-11-2004, 13:59
Zaraz, zaraz, a czy nie można np. zagruntować ścianę i na to przykleić płytek? Ja też nie mam tynków i myślałem tak zrobić jak napisałem. Materiał ścian to biały gazobeton i spoiny klejowe.

Piotrek

arzesz
19-11-2004, 14:50
jA MAM podobne zdanie jak poterek i zamierzam sam kłaść glazurę, czhoć nigdy tego nie robiłem.
Czy uważacie, że lepiej najpierw położyć płytę g-k?

DaAn
19-11-2004, 15:21
My planujemy kafle na "gołe" ściany. I myślę, arzesz, że nie potrzeba płyt pod kafle. Nawet jak je kładziesz pierwszy raz. Sobie przecierz roboty nie spsujesz, nie? :lol:
W naszej łazience poprzednio na jednej ścianie była właśnie płyta g-k + kafle na niej. Po oderwaniu tej płyty naprawdę widok nie był ciekawy (początki pleśni itp.). Myślę podobnie jak Chemik -gdzie się da nie robić płyt.
pozdr.

Peterek
19-11-2004, 15:24
jasne, ale po co tynk pod kafelki, to chyba niepotrzebny wydatek? A może się mylę?

DaAn
19-11-2004, 15:29
Ja tak samo myślę. Gołe, czyli bez tynku.

aneska
19-11-2004, 15:35
zielona kg w łazience jest ok, kafle kładzie sie znakomicie (mój glazurnik był szczęśliwy). co do tynku: jesli już to cementowy, cem.-wap. za bardzo chłonie wilgoć. co do wilgoci pod płytami - może była niewystarczająca wentylacja łazienki?

Tommco
19-11-2004, 15:38
U mnie bloczki były robione na tradycyjną zaprawę, więc o kafelkach bez tynku nie myślałem.
Jak fachowcy otynkowali, to wolę nie mówić ile kleju do glazury mi wyszło na kafelki. Glazurnik mówił, że lepiej było nie tynkować, tylko poprzyklejać płyty na placki i tyle. Miałby robotę łatwiejszą. Ale na moje krzywe tynki też bardzo ładnie położył...tyle, że worków kleju to nie wiem ile wyszło...

Efekty możecie zobaczyć o mnie w onetowym albumie.

Pozdrawiam

T.

invx
20-11-2004, 18:57
ja jestem zwolennikiem ply GK :) i jak mam mozliwosc daje wszedzie, napewno bedzie to rozwiazanie lepsze od tynku, szybciej plyty sie przykleja, powierzchnia rowniotka. PLyty tylko w miejscach narazonych naszczegulna wilgoc, tzw. strefy mokre, nalezy zabezpieczyc folia w plynie ATLAS WODER-E + kolnierze uszczelniajace. A w innych miejscach tylko uni-gruntem przeciagnac.