Witam Wszystkich,
Proponuję*taki temat, żeby "Samoroby" podawały najlepsze i sprawdzone sposoby, systemy na samodzielne (proste i skuteczne) budowanie.
Chodzi mi o wypowiedzi PRAKTYKÓW i rzeczowe porady w co wchodzić i dlaczego a co lepiej jednak omijać bo nastręcza trudności.
Co nie wymaga połknięcia trzech książek, jest niedrogie a przy tym skuteczne [trwałe, dobrze izoluje].
Jeśli chodzi o system gospodarczy to chyba główna przewaga polega nie tylko na kupowaniu a raczej na własnoręcznym budowaniu!
To tu są największe oszczędności finansowe (niekoniecznie czasowe).
Bardzo ciekawie przedstawiają się różne systemy modularne np. Thermomur. Z jednej strony fajny bo już gotowe ocieplenie. Ale przy wykończeniu i aranżacji wnętrza pojawia się problem np. szafki w kuchni czy łazience. Troche zabawy z wylewaniem betonu do szalunku traconego itp.
Właściwie jakby tak dobrze się przyjżeć to chyba pozostaje samemu murować z bloczkow albo z ceramiki. W przypadku betonu komórkowego, plusem jest to że są to często rozwiązania systemowe czyli wszystko od jednego producenta. Dla mnie to jest argument, aczkolwiek już wchodzimy w ciężki sprzęt przy stropach dachach itd.
Więc myśle o takim temacie o technologiach budowy [od fundamentów przez sciany stropy aż po dach np. gont bitumiczny]
wybitnie sprzyjających budowie systemem gospodarczym! Czyli samemu własnymi siłami.
Może jakąś ankiete trzeba podpiąć?
Co o tym myślicie?
To może ja rzucę temat:
DRYFIX i pochodne.
Pchać się w to? Oprócz oczywistych plusów (tempo murowania, odpada woda i prąd, czyste ściany) są też minusy: trwałość na przeciągu lat (chociaż na Zachodzie już tak murują od dekad), nawet pustaki Dryfix czasem się chwieją itp...
Fundamenty - Ławy wylewane bezpośrednio do wykopu wyłożonego folią. Ściany fundamentowe szalowane płytą OSB-3 22mm. Izolacja termiczna przyklejana na piankę.
Ściany - tylko beton komórkowy, który łatwo ciąć nawet piłką do drewna (oczywiście lepiej kupić specjalną, koszt ok. 50PLN). Zaprawa cienkowarstwowa klejowa, lub pianka (piankę stosowałbym jednak tylko jeśli mury mają rdzenie żelbetowe). Do kleju wystarczy wiertarka z mieszadłem.
Strop - monolityczny. Przy systemowych ciężkie elementy trzeba wyciągnąć na górę. Betonu tyle samo. Monolit tańszy, mniej sprężynuje, bardziej uniwersalny. Można ułatwić szalowanie płytami OSB (najlepiej użyć te z fundamentów).
Dach - najlepiej pełne deskowanie z papą i gontem bitumicznym lub dachówka (blacha najtrudniejsza do wykonania samemu i trzeba mieć sprzęt).
Tynki - gipsowe są łatwiejsze w wykonaniu, łatwiej coś poprawić
Ocieplenie - styropian klejony na piankę
Pozdrawiam
Bartek
Przemek Kardyś
17-09-2016, 16:52
1. Fundamenty tradycyjne (płyty nie robiłem - nie znam się)
Ławy w grunt bez szalunku i folii, ale trzeba zdążyć przed deszczem z wykopami, zbrojeniem i zalaniem. Na wierzch papa cięta z rolki na 3 części. Najłatwiej rozwinąć i siekać siekierą (sprawdzone). Można podgrzać palnikiem przy przyklejaniu, ale niekoniecznie. Potem ściany lane w szalunki - najlepiej systemowe, które w cenie betonu wypożyczą w betoniarni. Jak się nie da, to może jakieś OSB jak sugerował przedmówca, ale murowanie z bloczków to druga liga samorobowa (albo trzecia). Ocieplenie fundamentów płytą styropianową na sztorc, a najtańszy klej (obsypiesz później ziemią, to nie odpadnie) nakładaj tylko pasami po dłuższym boku, co zostawi przestrzeń na spływanie ewentualnej wody. Pospółkę do środka nasyp koparką (jak parterówka to ATLAS, a jak piętrówka z małymi fundamentami to JCB 3CX, albo New Holland, albo FIAT) i nawet nie myśl o taczkach. Ubijaj warstwami, po pół grubości. Najlepiej przywieźć wcześniej materiał, potem zamówić koparkę i płytę wibracyjną, nasypać do połowy, przejechać płytą, nasypać resztę i zagęścić na gotowo. Potem chudziak 10cm jak się planuje strop betonowy, pod który trzeba stabilne podparcie dla stempli, a jak strop ma być drewniany, to bez chudziaka.
2. Ściany
Najłatwiej z betonu komórkowego + systemowe nadproża. Najlepiej jednak z silikatów, ale tu już roboty znacznie więcej. Wszelkie systemy z zaprawą tradycyjną zostają za rogiem, kleje z worków są OK, ale trzeba mieszać i myć narzędzia, a kleje z puszki są bardzo dobre jeżeli chodzi o wydajność (przyjeżdżam po pracy i od razu robię, a jak się zmęczę to przestaję i nie muszę wykorzystać zawartości kastra i go później umyć będąc gryzionym przez komary), cenowo są OK (droższe, ale niewiele i warto), natomiast co do wytrzymałości to się nie wypowiem, bo nie robiłem. Podejrzewam jednak, że skoro można to sprzedawać z CE, to są OK.
3. Strop
Są różne podejścia. Najłatwiej i najtaniej nie robić wcale, tylko powałę z drewna przykręcić do murów, podwiesić sufit GK, rozprowadzić elektrykę i WM, na górę nasypać regranulatu styropianu i obić od góry folią i sklejką, albo OSBm tworząc podłogę poddasza. Jak ktoś chce strop betonowy, to polecam FERT - wytrzymały, o małych i lekkich pustakach, bez konieczności czasochłonnego szalowania. Terriva jest tańsza, ale pustaki ma większe i cięższe i schodzi z tym fhooy. Monolit to roboty mnóstwo. Samemu wyjdzie jakieś 60zł/m2 + deski do szalowania, ale roboty będzie z tym naprawdę od groma. Są jeszcze gotowe stropy - na przykład JS, który polecam. Wyjdzie drożej (jakieś 100zł/m2), ale łatwo się go robi i jest od razu częścią izolacji, bo jest ze styropianu.
4. Dach
Jak chcesz samemu, to najlepiej płaski, jednospadowy, lub dwuspadowy. Płaski jest tani i łatwy. Dachy spadowe to już więcej kasy, ale to bardziej naturalne. Przy poddaszu użytkowym trzeba dać membranę, ale przy nieużytkowym to niepotrzebny wydatek, a poza tym jest oszczędność na kontrłatach (których nie potrzeba przy braku membrany). Na pokrycie blacha trapezowa (najtaniej, najłatwiej), blachodachówka (tanio i ładnie), a dachówki (najładniej i najtrwalej) nie polecam ze względu na cenę i czasochłonność. Chyba że zlecisz dach ekipie (całkiem sensownie), to wtedy wolna wola.
5. Okna
Warto zainwestować w okna o niskim współczynniku U (0,6-0,8 ). Powinny mieć trzy szyby, dużą grubość i dobry profil (na przykład Salamander). Cenowo nie wychodzi to strasznie, a okna mają ogromny udział w stracie domowego ciepła (minimum 25% - czyli 400-500kg węgla). Zatem okna o szybie U=1,1, mające całkowity wsp. Uokna=1,3, dodadzą do opłat za grzanie dodatkowo 600zł rocznie przy grzaniu węglem, albo tysiaka przy gazie! Warto przekalkulować to dobrze. Montaż najlepiej na kotwach przy energooszczędnym. Musi to robić firma ze względu na VAT, ale warto dogadać się co do zakresu usługi i część zrobić samemu. Na przykład przy montażu bez taśm izolacyjnych firma też może wystawić fakturę na 8%, do tego montaż nie będzie czasochłonny i drogi, a resztę można zrobić samemu.
6. Izolacje + system grzewczy
Nie wiem. Wydaje mi się, że zamiast robić CO za 15 tyś lepiej zrobić elektryczne za 3 tyś, a zaoszczędzone 12 tyś dołożyć do izolacji. Niech będzie 30-40cm styropianu! Dlaczego nie? Oprócz tego kominek za 3 tyś (goły), lub 5 tyś (z cichym, energooszczędnym i wydajnym DGP) i macie grzanie za 500zł rocznie.
7. Instalacje
Samemu + znajomy z pieczątką. Jak nie ma znajomego to polecam OLX, telefon z dobrym abonamentem i kogoś kto potrafi dobrze mówić po polsku. Może być teściowa - kobiety dużo mówią, więc przez wiek i praktykę prawdopodobnie doszła do wprawy. Poza tym młode chłopy (budowlańce), się starszych kobiet (teściowe) boją.
8. Wykończenie
!@##$%^&*()_+
Mam nadzieję że pomogłem. Lecę - już mnie palce bolą.
panzbychu
27-09-2016, 14:26
I to mi się podoba - na żadnym forum nie widziałem tylu rzeczowych odpowiedzi! Nie wiem czy byłbym w stanie sam ogarnąć temat od początku do końca, ale już sama rada na temat materiałów jest dla mnie cenna. Pozdrawiam!
Cześć
odświeżam - świetny wątek - szkoda że tak zamarł. Kapitalne miejsce dla nowo zaczynających - wszak wiadomo iż najcenniejsze są doświadczenia tych którzy tą drogę już przebyli. Proszę o kolejne wpisy
pozdrawiam