PDA

Zobacz pełną wersję : Rekuperacja - nie działa - rury w stropie



pyskaty
27-07-2016, 23:16
Witam,

Mam problem z rekuperacją. To moje pierwsze lato jak mieszkam i zauważyłem dziwną rzecz z rekuperacją. Z racji upałów chciałem ustawić rekuperację na noc na najwyższy bieg, włączyć bypass i założyłem że rano obudzę się w super chłodnym domu (na zewnątrz w nocy było wtedy ok 12-15 stopni). Jakież było moje zdziwnie gdy się okazała że ochłodziło się o cały jeden stopień (z 25 na 24 :/). Zacząłem rozpoznawać temat - odczytałem wszystkie temperatury w rekuperatorze (wyciągne z domu, zasiągne z zewnątrz, wtłaczane do pokojów, etc.). Wszystko wygląda ok - bypass się załącza i na rurze z rekupratora która rozprowadza powietrze po pokojach miałem 12-13 st. Wziąłem termometr, wsadziłem w anemostat nawiewowy i okazało się że do pokoju wpada 23 stopnie.

Mam u siebie rury które idą w stropie (dokładniej w wylewce) - nazywają się spiro albo coś takiego - generalnie nieduża średnica, takie niebieskie, "karbowane". Z moich obserwacji wynika że chłodne powietrze wychodzące z rekuperator, zanim doleci do anemostatu nagrzewa się od stropu (albo strychu) i do domu wpada praktycznie taka sama temperatura jaka jest w środku. Efekt jest taki że nie jestem w stanie przez noc schłodzić domu :/// Porażka.

Kontaktowałem się z firmą, która mi to realizowała - przyjechali, pomierzyli i stwierdzili że wszystko jest ok - strop się nagrzewa i tak musi być. Rozważam złożenie reklamacji. Możecie coś doradzić? Czy tak powinno być? Jestem w stanie coś z tym zrobić? Z góry dzięki za odpowiedzi

jasiek71
28-07-2016, 06:41
Nie ma to jak czekać aż się chałupa rozgrzeje a potem myśleć że wentylacja ją wychłodzi...;)

CityMatic
28-07-2016, 09:36
Witam,
Czy tak powinno być? Jestem w stanie coś z tym zrobić? Z góry dzięki za odpowiedzi

Gdyby było prawidłowo zrobione powinno powoli wychłodzić dom - zapewne nie jak klimatyzacja ale o parę stopni - na pewno.
Najgorsze jest zapewne to, ze firma nie wyizolowała prawidłowo kanałów wentylacyjnych, być może i sam rekuperator narażony jest na "upał" więc tak jak latem nie będzie prawidłowo działał i zimą :(
Porównanie - samochód bez klimatyzacji z zamkniętymi oknami z włączonym nawiewem na maxa.

pyskaty
28-07-2016, 09:53
Ja rozumiem ze dom jest nagrzany i nie jest to kwestia chwili żeby go wychlodzic. Natomiast napisalem ze chodzi mi o temp jaka wpada przez anemostat, ktora wynosi prawie tyke samo co wew, a z zew zasysa temp o paręnaście stopni nizsza.

CityMatic
28-07-2016, 10:46
Ja rozumiem ze dom jest nagrzany i nie jest to kwestia chwili żeby go wychlodzic. Natomiast napisalem ze chodzi mi o temp jaka wpada przez anemostat, ktora wynosi prawie tyke samo co wew, a z zew zasysa temp o paręnaście stopni nizsza.

W takim wypadku - sprawdź koniecznie Bay-pas czy aby na pewno się przełączył?
U mnie go nie ma - wykonałem go samodzielnie i działa - chociaż też nie ustrzegłem się od paru błedów.

fotohobby
28-07-2016, 10:47
Gdyby zazolować te kanały tak, aby nie dochodziło do wymiany temperatury z wylewką, to by się w niej nie zmieściły.
Ale pocieszę cię - u mnie kanały biegną nad stropem. W warstwie 30cm celulozy, a tez temperatura na enemostatach jest 6-7C wyższa, niż za oknem.

I jeszcze drugie pocieszenie - żaden użytkownik rekuperacji nie zbije nią temperatury tak, aby rano obudzić się "w super chłodnym domu".
To nie do tego słuźy.....

pyskaty
28-07-2016, 11:04
W takim wypadku - sprawdź koniecznie Bay-pas czy aby na pewno się przełączył?
U mnie go nie ma - wykonałem go samodzielnie i działa - chociaż też nie ustrzegłem się od paru błedów.

Sprawdzałem na rekuperatorze i bypass się załącza - widać to na czuniku temperatury wtłaczanej do domu (jest prawie równa temp na zew). Była też ekipa i sprwadzała reku i też powiedzieli że wszystko jest ok. Wydaje się że wszystkie straty są na rurach doprowadzających powietrze do pomieszczeń.

pyskaty
28-07-2016, 11:08
Gdyby zazolować te kanały tak, aby nie dochodziło do wymiany temperatury z wylewką, to by się w niej nie zmieściły.
Ale pocieszę cię - u mnie kanały biegną nad stropem. W warstwie 30cm celulozy, a tez temperatura na enemostatach jest 6-7C wyższa, niż za oknem.

I jeszcze drugie pocieszenie - żaden użytkownik rekuperacji nie zbije nią temperatury tak, aby rano obudzić się "w super chłodnym domu".
To nie do tego słuźy.....

Ok. Ale jeszcze raz napiszę - nie oczekuję że będę miał rano lodówkę. Chodzi mi o straty na kanałach doprowadzających powietrze do pomieszczeń (które są ogromne). Jaki jest sen pisania o jakiejś tam sprawności reku przy wymianie powietrze na poziomie 85,90 iluś tam procent jak i tak straty na przewodach są tak ogromne że jeden chu....
Ja chcę się spróbować dowiedzieć czy przewody w stropie są odpowiednio zaizolowane - albo skąd tak duże straty i czy mogę to jakoś reklamować.
Stąd najpierw szukam pomocy tutaj.

Wykona
28-07-2016, 11:30
Ok. Ale jeszcze raz napiszę - nie oczekuję że będę miał rano lodówkę. Chodzi mi o straty na kanałach doprowadzających powietrze do pomieszczeń (które są ogromne). Jaki jest sen pisania o jakiejś tam sprawności reku przy wymianie powietrze na poziomie 85,90 iluś tam procent jak i tak straty na przewodach są tak ogromne że jeden chu....
Ja chcę się spróbować dowiedzieć czy przewody w stropie są odpowiednio zaizolowane - albo skąd tak duże straty i czy mogę to jakoś reklamować.
Stąd najpierw szukam pomocy tutaj.

Zostaw otwarty jeden najbliższy centralki anemostat, pozostałe zamknij. Sprawdź czy jest jakaś zmiana - być może powietrze w kanałach jest zasysane w "lewe" powietrze z któregoś z pomieszczeń?

noname2
28-07-2016, 12:13
Foto napisał że nie od tego ona jest(wentylacja)
To wężykiem i dla potomnych.
Dwa sezony temu stosowałem wentylacje okienno - dachową.w zeszłym roku upały nocą były takie że to gooowno dawało. Teraz mam działająca wentylacje na 150 m3. Przynajmniej tak się łudzę że tyle jest. Rozszczelnione wszystkie okna. Rozszczelniony wyłaz dachowy i słowo nie wiem co to zaduch, parno czy gorąco.
Kiedy wiem z prognoz że jest kilka dni bez deszczu, wyłaz jest otwarty. ZE zchladzania WM już wyrosłem (wyleczylem sie)

noname2
28-07-2016, 12:33
I zyski z gotowania, pieczenia natychmiast usuwane. Generalnie albo pilnujesz albo cierpisz Albo jak nie pilnujesz to cierpisz .

imrahil
28-07-2016, 12:39
I zyski z gotowania, pieczenia natychmiast usuwane. Generalnie albo pilnujesz albo cierpisz Albo jak nie pilnujesz to cierpisz .

dokładnie tak jest. wentylacja nic nie schłodzi. schłodziła strop na tyle ile mogła, zawsze coś. ja w upały nocą wspomagam wychładzanie przez uchylanie okien. mam jeszcze nieuruchomiony GWC, ale na spektakularne efekty nie liczę.

jasiek71
28-07-2016, 12:49
dokładnie tak jest. wentylacja nic nie schłodzi. schłodziła strop na tyle ile mogła, zawsze coś. ja w upały nocą wspomagam wychładzanie przez uchylanie okien. mam jeszcze nieuruchomiony GWC, ale na spektakularne efekty nie liczę.

Czy klimatyzacja bez sprężarki chłodzi ...?
" Nie mam GWC ale wiem że to nie działa" ...:D

kerado28
28-07-2016, 16:15
Jaki masz rekuperator?
Wsadź kilka fotek z instalacji.

Inaczej to wróżenie z fusów !

Adam626
28-07-2016, 22:05
GDy były upały a rury mam na strychu w 30cm styropianu (same rury w wełnie 5cm) to też sądziłem że w ciągu dnia skoro mam wlot powietrza od północy to sobie ochłodzę. Rzeczywistość była taka że wentylacja nagrzewała dom i zeby nie zagrzać go na dobre wewnątrz trzeba było wyłączyć wentylację i oczywiście zamknięte okna.

Jeśli chodzi o użycie wentylacji latem to działa mi cały czas na 2 biegu (100W) i to jest OK. ale prawdziwy przewiew zapewniają dopiero otwarte okna i przez calą noc mam okno otwarte.

Adam626
28-07-2016, 22:10
Tak więc jeśli oczekujesz że WM z rekuperacją ochłodzi pomieszczenia, to musisz zaczekać na zimę:)

wg39070
29-07-2016, 09:03
Tak więc jeśli oczekujesz że WM z rekuperacją ochłodzi pomieszczenia, to musisz zaczekać na zimę:)

Niektórzy, nawet przypalani żelazkiem twierdzą, że WM z rekuperatorem chłodzi. Jest tu na forum kilku fanatyków i propagatorów chłodzenia takim systemem. Niedługo powinni się odezwać.

fotohobby
29-07-2016, 09:47
Niektórzy, nawet przypalani żelazkiem twierdzą, że WM z rekuperatorem chłodzi. Jest tu na forum kilku fanatyków i propagatorów chłodzenia takim systemem. Niedługo powinni się odezwać.

Tak ?
Ciekawe, kto..... Moze wymień tych "kilku"
Chyba, jak zwykle, niewiele zrozumiałeś z ich wypowiedzi....

wg39070
29-07-2016, 09:55
Tak ?
Ciekawe, kto..... Moze wymień tych "kilku"
Chyba, jak zwykle, niewiele zrozumiałeś z ich wypowiedzi....

Nożyce się odezwały.

fotohobby
29-07-2016, 09:59
Nożyce się odezwały.

Już znacznie wcześniej, zanim "zaszczyciłeś" ten watek kolejnym wpisem nie wnoszącym nic do dyskusji.
I przypominam, że napisałem:


"I jeszcze drugie pocieszenie - żaden użytkownik rekuperacji nie zbije nią temperatury tak, aby rano obudzić się "w super chłodnym domu".
To nie do tego służy....."

wg39070
29-07-2016, 10:04
Już znacznie wcześniej, zanim "zaszczyciłeś" ten watek kolejnym wpisem nie wnoszącym nic do dyskusji.
I przypominam, że napisałem:

Zamontuj sobie klimę, wtedy obudzisz się w przyjemnym chłodzie, mówię Ci, wtedy może przestaniesz mi dogryzać.

Adam626
29-07-2016, 10:12
Czyki wg2.... ma w domu chlodni i smierdzaco a uzytkownicy wm maja swiezo i cieplo. Kazdemu to co lubi. W tym roku potrzeby klimatyzavji nie odczulem. Za to wmnchodzi 24/7

Adam626
29-07-2016, 10:13
No chyba ze wg3.. otwiera okna to ma swiezo:)

fotohobby
29-07-2016, 10:22
Zamontuj sobie klimę, wtedy obudzisz się w przyjemnym chłodzie, mówię Ci, wtedy może przestaniesz mi dogryzać.

Mam w sypialni 24C i naprawdę nie odczuwam dyskomfortu.
Zimą mam 22C

Ciekawe, w jakim to przyjemnym chłodzie Ty się obudzisz (jak już zamieszkasz), skoro sypialnię masz na poddaszu, a klimę na parterze.
Myśle, źe zatęsknisz za moimi 24C

wg39070
29-07-2016, 10:57
Mam w sypialni 24C i naprawdę nie odczuwam dyskomfortu.
Zimą mam 22C

Ciekawe, w jakim to przyjemnym chłodzie Ty się obudzisz (jak już zamieszkasz), skoro sypialnię masz na poddaszu, a klimę na parterze.
Myśle, źe zatęsknisz za moimi 24C

Za niczym nie będę tęsknił, na dole mam 80 m2 powierzchni więc jest gdzie spać. Do wyboru, do koloru.

fotohobby
29-07-2016, 11:12
Ha, ha - to jest jakieś rozwiazanie, cała rodzina w jednej izbie :)
Kiedyś wokół pieca, teraz pod klimą :lol:

link2jack
29-07-2016, 11:23
Za niczym nie będę tęsknił, na dole mam 80 m2 powierzchni więc jest gdzie spać. Do wyboru, do koloru.

Cieszymy się, że w końcu to zauważyłes. Ty musisz wybierać pomiędzy mniejszym a większym złem. Zamiast spojrzeć obiektywnie na sprawę i zacząć polecać systemy które rzeczywiście dają komfort to Ty z rodzinką albo razem na podłodze ze salonie albo osobno na patelni na poddaszu...

wg39070
29-07-2016, 11:29
Ha, ha - to jest jakieś rozwiazanie, cała rodzina w jednej izbie :)
Kiedyś wokół pieca, teraz pod klimą :lol:

Metrażu też zazdrościsz. Salon i pokój na dole pomieszczą wszystkich domowników. Ale jeszcze poczekam na efekty ocieplania poddasza i dołożenia rolet zaciemniających. Ty już stwierdziłeś, że będę miał gorąco na górze zanim zacząłem mieszkać. A może prawie będzie dobrze?

fotohobby
29-07-2016, 12:09
Metrażu też zazdrościsz. Salon i pokój na dole pomieszczą wszystkich domowników. Ale jeszcze poczekam na efekty ocieplania poddasza i dołożenia rolet zaciemniających. Ty już stwierdziłeś, że będę miał gorąco na górze zanim zacząłem mieszkać. A może prawie będzie dobrze?

"Prawie bedzie dobrze" :lol:
Nie wiem, skąd ta teza, ze metrażu zazdroszczę - przypominam, że rok temu z ulga przeprowadziłem sie z domu 194m2 po podłogach (164m2 uż.).
Za to poznałem tam "skuteczność" rolet zaciemniejacych na poddaszu i "komfort" przenoszenia sypialni na parter po paru upalnych dniach.

brylekpl
29-07-2016, 13:02
Ja chcę się spróbować dowiedzieć czy przewody w stropie są odpowiednio zaizolowane - albo skąd tak duże straty i czy mogę to jakoś reklamować.
Stąd najpierw szukam pomocy tutaj.

jakkolwiek by te przewody były zaizolowane nie jesteś w stanie wychłodzić rekuperacja domu. Jakbyś miał ogrzewanie nadmuchowe, czyli wydajność powietrzna kilkukrotnie wyższą niż reku to byłoby to możliwe.
Dochodzi do tego kwestia prowadzenia w stropach - w cieplym domu.
czesto przewody sa rozprowadzne na strychach gdzie jest goraco. nie ma szansna chlodzenie - tylko klima!

muchenz
29-07-2016, 17:02
Ja rozumiem ze dom jest nagrzany i nie jest to kwestia chwili żeby go wychlodzic. Natomiast napisalem ze chodzi mi o temp jaka wpada przez anemostat, ktora wynosi prawie tyke samo co wew, a z zew zasysa temp o paręnaście stopni nizsza.

Jak kol. wyżej radzi - zostaw na noc otwarte okna.

perm
29-07-2016, 17:58
Jak kol. wyżej radzi - zostaw na noc otwarte okna.To po co mu rekuperator?

surgi22
29-07-2016, 18:45
Aby reku chociaż trochę chłodził latem potrzebny jest GWC. Ale przy większych upałach nawet to nie da rady , stąd konieczność wspomagania się chłodną podłogą. W nocy nic nie muszę przewietrzać , okna ( i rolety) zamknięte, wentylacja chodzi na 40% , komary i inne latające są na dworze, w domu 23C . :cool:

Adam626
29-07-2016, 19:34
Rekuperator jeat potrzebny zima a nie latem. Larem jest potrzebny nawiew i wyciag a sama centrala moglaby byc bez rekuperacji

wg39070
29-07-2016, 21:42
"Prawie bedzie dobrze" :lol:
Nie wiem, skąd ta teza, ze metrażu zazdroszczę - przypominam, że rok temu z ulga przeprowadziłem sie z domu 194m2 po podłogach (164m2 uż.).
Za to poznałem tam "skuteczność" rolet zaciemniejacych na poddaszu i "komfort" przenoszenia sypialni na parter po paru upalnych dniach.

Samochody też zamieniasz na mniejsze? Strach zapytać o resztę...

fotohobby
29-07-2016, 23:13
Jak już brakuje argumentów, to zawsze pozostaje ten najbardziej prymitywny :)

To nie jest temat, w ktorym dyskutujemy o moich samochodach, twoim metrażu, czy klimatyzacji.
Masz coś konstruktywnego do dodania w temacie ?

surgi22
30-07-2016, 12:46
Rekuperator jeat potrzebny zima a nie latem. Larem jest potrzebny nawiew i wyciag a sama centrala moglaby byc bez rekuperacji

Wiesz co to się nazywa by pass w reku to co proponujesz.
Ps. chyba że masz dwa domy - na zimę z reku i na lato bez :yes:

muchenz
30-07-2016, 17:22
Samochody też zamieniasz na mniejsze?

A ty się pewnie bujasz landarą po mieście wożąc powietrze. No, ale masz +5 pkt. do męskości i ego ;).

wg39070
30-07-2016, 20:08
A ty się pewnie bujasz landarą po mieście wożąc powietrze. No, ale masz +5 pkt. do męskości i ego ;).

Tu nie wcelowałeś. Jeżdżę poczciwym 12 letnim Fiatem. Wierny i bezawaryjny. Nie mam potrzeby dowartościowania się.

fotohobby
30-07-2016, 20:57
Super, jakbyś jeszcze nie off topował nic nie wnoszącymi postami, to byłby ideał.

romano78
30-07-2016, 21:46
Ok. Ale jeszcze raz napiszę - nie oczekuję że będę miał rano lodówkę. Chodzi mi o straty na kanałach doprowadzających powietrze do pomieszczeń (które są ogromne). Jaki jest sen pisania o jakiejś tam sprawności reku przy wymianie powietrze na poziomie 85,90 iluś tam procent jak i tak straty na przewodach są tak ogromne że jeden chu....
Ja chcę się spróbować dowiedzieć czy przewody w stropie są odpowiednio zaizolowane - albo skąd tak duże straty i czy mogę to jakoś reklamować.
Stąd najpierw szukam pomocy tutaj.

Latem to ja bym się zbytnio nie przejmowal wiekszy problem jest w zimie zwlaszcza gdy te rureczki słabo lub wcale nie ocieplane idą w podłodze podgrzewane tak było u klienta u którego pracowałem klient zadowolony bo na zewnątrz mróz a z anemostatu leci cieplutkie powietrze w domu 20stopni a z anemostatu leci 23 dlatego na parterze był zawsze zaduch bo swieze cieplejsze powietrze przemieszcza się pod sufitem a to gorsze nadal jest w pomieszczeniu. U mnie teraz w domu 27 na zewnątrz 20 i z anemostatu też leci 20stopni i rano będzie 26 może 25 więcej jak 2 stopnie nie da rady zbić najważniejsze to nie dopuszczenie do nagrzania domu ja nie mam sterownika tylko zwykły potecjometr i często zapominam wyłączyć reku na dzień

imrahil
30-07-2016, 21:46
Czy klimatyzacja bez sprężarki chłodzi ...?
" Nie mam GWC ale wiem że to nie działa" ...:D

wg mnie GWC może pomóc w ochronie przed przegrzaniem, ale nie schłodzi. przynajmniej takie rurowe, jakie mam zakopane. duże GWC zakpoane głęboko będzie działać lepiej niż małe zakopane płytko, ale skraplanie wody może być problemem (jak u M.A.G.)

imrahil
30-07-2016, 21:51
Rekuperator jeat potrzebny zima a nie latem. Larem jest potrzebny nawiew i wyciag a sama centrala moglaby byc bez rekuperacji

nieprawda. latem rekuperator w dzień może chodzić na wymienniku zapobiegając nawiewaniu ciepłego powietrza, w nocy bypass wymiennika, żeby leciało chłodne. do tego czasem otwieranie okien w nocy (rzadko w samej sypialni) i jest pełen komfort - nie trzeba robić z salonu sypialni, żeby spać koło klimatyzatora całą rodziną jak u wg39070

fotohobby
30-07-2016, 22:22
Latem to ja bym się zbytnio nie przejmowal wiekszy problem jest w zimie zwlaszcza gdy te rureczki słabo lub wcale nie ocieplane idą w podłodze podgrzewane tak było u klienta u którego pracowałem klient zadowolony bo na zewnątrz mróz a z anemostatu leci cieplutkie powietrze w domu 20stopni a z anemostatu leci 23 dlatego na parterze był zawsze zaduch bo swieze cieplejsze powietrze przemieszcza się pod sufitem a to gorsze nadal jest w pomieszczeniu. U mnie teraz w domu 27 na zewnątrz 20 i z anemostatu też leci 20stopni i rano będzie 26 może 25 więcej jak 2 stopnie nie da rady zbić najważniejsze to nie dopuszczenie do nagrzania domu ja nie mam sterownika tylko zwykły potecjometr i często zapominam wyłączyć reku na dzień

To Ty wyłączasz wentylację na dzień ?

romano78
30-07-2016, 22:36
nieprawda. latem rekuperator w dzień może chodzić na wymienniku zapobiegając nawiewaniu ciepłego powietrza, w nocy bypass wymiennika, żeby leciało chłodne. do tego czasem otwieranie okien w nocy (rzadko w samej sypialni) i jest pełen komfort - nie trzeba robić z salonu sypialni, żeby spać koło klimatyzatora całą rodziną jak u wg39070

Ale w taki upalny dzień przy pracującym reku na wymienniku nie będziesz miał chłodniej w domu niż jakby był wyłączony cały dzień tym bardziej jeśli przez cały dzień mało kto jest w domu bo dzieci to jednak wolą siedzieć na zewnątrz w Lato
U mnie to akurat jest tak ze na Lato wkladam kasetę letnią którą sam sobie wykonałem i w upalny dzień staram się wyłączać reku A na noc reku na ful lub zmniejszam moc i otwieram okna

jasiek71
30-07-2016, 23:00
Ale w taki upalny dzień przy pracującym reku na wymienniku nie będziesz miał chłodniej w domu niż jakby był wyłączony cały dzień tym bardziej jeśli przez cały dzień mało kto jest w domu bo dzieci to jednak wolą siedzieć na zewnątrz w Lato
U mnie to akurat jest tak ze na Lato wkladam kasetę letnią którą sam sobie wykonałem i w upalny dzień staram się wyłączać reku A na noc reku na ful lub zmniejszam moc i otwieram okna

Wy naprawdę myślicie że te kasety letnie czy obejścia wymiennika coś dają bez wymiennika gruntowego...?
O znacznej wydajności wentylacji to już nawet nie wspomnę...( i nie chodzi tu o jakieś sterowanie na godziny...)

romano78
30-07-2016, 23:17
Wy naprawdę myślicie że te kasety letnie czy obejścia wymiennika coś dają bez wymiennika gruntowego...?
O znacznej wydajności wentylacji to już nawet nie wspomnę...( i nie chodzi tu o jakieś sterowanie na godziny...)
A wy naprawdę myślicie że budowanie gwc dla paru mroznych dni w zimie i kilkunastu w lecie ma sens?
Ja dziękuję wolę już sprawić sobie klimatyzator.

wg39070
31-07-2016, 07:25
A wy naprawdę myślicie że budowanie gwc dla paru mroznych dni w zimie i kilkunastu w lecie ma sens?
Ja dziękuję wolę już sprawić sobie klimatyzator.

Co racja to racja. Klimatyzacja wychodzi taniej i chłodzenie gwarantowane. Pozdrawiam.

imrahil
31-07-2016, 08:54
Ale w taki upalny dzień przy pracującym reku na wymienniku nie będziesz miał chłodniej w domu niż jakby był wyłączony cały dzień tym bardziej jeśli przez cały dzień mało kto jest w domu bo dzieci to jednak wolą siedzieć na zewnątrz w Lato
U mnie to akurat jest tak ze na Lato wkladam kasetę letnią którą sam sobie wykonałem i w upalny dzień staram się wyłączać reku A na noc reku na ful lub zmniejszam moc i otwieram okna

oczywiście, że nie będzie chłodniej, ale nie będzie też się tak przegrzewać jak przy otwartym bajpasie. wentylacji w dzień nie wyłączam, bo u mnie jednak więcej przebywa się wewnątrz, szczególnie podczas największych upałów. dzięki temu, że wentylacja chodzi w ciągu dnia na najniższym biegu, nie ma zaduchu jak w domach z wentylacją grawitacyjną.

jasiek71
31-07-2016, 09:08
A wy naprawdę myślicie że budowanie gwc dla paru mroznych dni w zimie i kilkunastu w lecie ma sens?
Ja dziękuję wolę już sprawić sobie klimatyzator.

A klimatyzator w salonie przy chałupie z poddaszem ma sens dla tych kilkunastu dni w roku ...?
Rozumiem że ta klimatyzacja to też wietrzy dom i zapobiega szronienia wymiennika...:D

jasiek71
31-07-2016, 09:12
Co racja to racja. Klimatyzacja wychodzi taniej i chłodzenie gwarantowane. Pozdrawiam.

Rozumiem że w upały wietrzysz otwierając okna a potem włączasz klimatyzator aby chłodzić sobie salon ...:cool:

fotohobby
31-07-2016, 09:33
On jeszcze nie wie, bo nie mieszka.

wg39070
31-07-2016, 10:10
On jeszcze nie wie, bo nie mieszka.

Mówię Ci, załóż sobie tą klimę i przestań dogryzać, bo jest to już nudne. A co do otwierania okien i późniejszego włączania klimatyzatora to kto mi zabroni? To ja płacę rachunki za prąd i jeśli mnie stać to moja sprawa. A Ty najlepiej zamuruj sobie okna bo przez szyby ucieka sporo energii. Zawsze zaoszczędzisz a pieniądze dasz dziecku, nie? I jeszcze można zrobić tzw dostęp kontrolowany, czyli automat otwiera drzwi wejściowe o ustalonych porach. Oszczędność pełną gębą.

fotohobby
31-07-2016, 10:19
Drogi kolego, nie dogryzam, tylko stwierdzam fakt
Klimę,jeśli poczuję potrzebę, to założę.
Mieszkam rok, po dwóch, trzech będe mógł ocenić, czy jest mi potrzebna.
Natomiast na pewno nie będe skąpił, tylko założę sobie kanałówkę, źeby schłodzić/ogrzać cztery pomieszczenia, żeby podczas upałów nie schodzić sie z wszystkimi domownikami na wspólne nocowanie w chłodnym salonie

surgi22
31-07-2016, 15:31
Klima nie zastąpi wentylacji a ta grawitacyjna latem nie działa.

link2jack
31-07-2016, 20:56
Klima nie zastąpi wentylacji a ta grawitacyjna latem nie działa.

Tego wg39070 nie rozumie.

link2jack
31-07-2016, 21:02
Mówię Ci, załóż sobie tą klimę i przestań dogryzać, bo jest to już nudne. A co do otwierania okien i późniejszego włączania klimatyzatora to kto mi zabroni? To ja płacę rachunki za prąd i jeśli mnie stać to moja sprawa. A Ty najlepiej zamuruj sobie okna bo przez szyby ucieka sporo energii. Zawsze zaoszczędzisz a pieniądze dasz dziecku, nie? I jeszcze można zrobić tzw dostęp kontrolowany, czyli automat otwiera drzwi wejściowe o ustalonych porach. Oszczędność pełną gębą.

Możesz powiedzieć co robisz w tym wątku? Znowu klikasz tylko po to by klikać. Na temat w tym wątku nic powiedzieć nie możesz bo się nie znasz, doświadczenie też zerowe. Wybrałeś kupę kasy na klime na jedno pomieszczenie zamiast poczytać i dołożyć i zrobić ją w każdym pomieszczeniu. Nie pouczaj bo się nie znasz.

pyskaty
01-08-2016, 07:52
Panowie (a może i Panie),
Co tu się ku...a dzieje? Czy Wy macie po 14 lat? Co to jakieś bezsensowne posty? Kto ma jaki samochód, jaką wentylację, większego penisa :/

Podsumowując to co udało mi się dowiedzieć: reku nie schłodzi w nocy domu (nie więcej jak 1-2 st.). Nie doprowadzać do nagrzewania - kluczowa sprawa. W dzień reku ustawiać na najniższy bieg. W nocy odkręcać na full z załączonym bypassem.

Pytania:
1. rozumiem że to że powietrze tak bardzo się nagrzewa zanim dotrze do anemostatów to normalna rzecz? a nie objaw złej izolacji/instalacji? - bo tutaj nikt mi nie odpowidział na to
2. reku na pierwszym biegu działa domyślnie na 40%. CZy uważacie że można pierwszy bieg ustawić np. na 20%? Żeby jakaś wymiana w dzień była, ale nie na tyle duża żeby nie nagrzewała domu? Ma to sens?

romano78
01-08-2016, 10:50
Pytania:
1. rozumiem że to że powietrze tak bardzo się nagrzewa zanim dotrze do anemostatów to normalna rzecz? a nie objaw złej izolacji/instalacji? - bo tutaj nikt mi nie odpowidział na to?[/QUOTE]

Nie to nie jest normalne

Kaizen
01-08-2016, 11:09
Z moich obserwacji wynika że chłodne powietrze wychodzące z rekuperator, zanim doleci do anemostatu nagrzewa się od stropu (albo strychu) i do domu wpada praktycznie taka sama temperatura jaka jest w środku. Efekt jest taki że nie jestem w stanie przez noc schłodzić domu :///

Jak masz izolowany strop i dach?


Na strychu o ile temperatura spada po takiej nocy?

Brak izolacji rur powoduje, że nie masz wpływu na to, gdzie idzie ciepło, a tylko gdzie idzie powietrze. Przecież ta wylewka robi też za wymiennik ciepła i niezły akumulator - i jak masz izolację pod nią, a nie izolowany dach, to bez sensu ta cała rekuperacja, bo cały chłód/ciepło idzie w strych.

brylekpl
01-08-2016, 14:11
Pytania:
1. rozumiem że to że powietrze tak bardzo się nagrzewa zanim dotrze do anemostatów to normalna rzecz? a nie objaw złej izolacji/instalacji? - bo tutaj nikt mi nie odpowidział na to?

Nie to nie jest normalne[/QUOTE]

jezeli rury ida po strych na ktorym jest +28 to zadna izolacja im nie pomoze zeby uniknac nagrzanai powiertza. No chzyba ze by miala z 15cm....
standaardowa izolacja rur ma kilka cm i onna nie ma szans na pelne wyizolowanie.
REkuperator nie jest do chlodzenia. Odkrylem to po 1 miesiacu lata i zalozylem klime poki elewacjanie byla wytynkowana.

fotohobby
01-08-2016, 16:13
1. rozumiem że to że powietrze tak bardzo się nagrzewa zanim dotrze do anemostatów to normalna rzecz? a nie objaw złej izolacji/instalacji? - bo tutaj nikt mi nie odpowidział na to
2. reku na pierwszym biegu działa domyślnie na 40%. CZy uważacie że można pierwszy bieg ustawić np. na 20%? Żeby jakaś wymiana w dzień była, ale nie na tyle duża żeby nie nagrzewała domu? Ma to sens?

ad 1
Jeśli biegną w betonie, nieizolowane, to niestety normalna. Izolowane nie są, bo to kilka cm grubości podłogi więcej
ad 2
Jeśłi 20% zapewnia komfort, eliminację zaduchu, zapaszków to dlaczego nie....