PDA

Zobacz pełną wersję : Przylacze energetyczne



krzysztofb51
28-07-2016, 18:07
Posiadam dzialke z droga wew/prywatna, niestety mam problem z przylaczem bo by moc zrobic przylacze, energetyka musi miec zgode wszystkich wspolwlascicieli tej drogi, ponoc ludzie nie chca podpisywac zgod na przylacze. Zalezy mi na szybkim przylaczu, gdyby nie to, przylacze juz dawno byloby zrobione, orientuje sie ktos jak wygladaja procedury odnosnie budowy przylacza w takim przypadku?

Elfir
28-07-2016, 18:19
albo chodzisz z kartką na której wyrażają zgodę współwłaściciele drogi, albo zgodę uzyskujesz sądownie.

krzysztofb51
28-07-2016, 19:01
Chodzenie raczej odpada. Dzis na dzialce byl geodeta ktory robil mapke do celow projektowych, ale nie wiem czy to przyspieszy sprawe

Marcin34_Śl
28-07-2016, 19:33
Mapka nic nie da, musi być zgoda współwłaścicieli

Qba30
28-07-2016, 20:22
Zgoda wszystkich jest potrzebna. Niestety to bieganie bywa uciążliwe. Ja przed zakupem działki zobowiązałem w umowie przedwstępnej sprzedających do załatwienia zgody współwłaścicieli na podłączenie wszelkich mediów, swobodnego przejazdu oraz przechodu.
Tak naprawdę podobno mało warte takie pismo ale póki co w wodociągach, energetyce i gazowni problemu nie miałem :)

krzysztofb51
28-07-2016, 20:41
Czyli jestem w czarnej.... . Budowa w trakcie a pradu nie ma i nie bedzie z tego wychodzi.

kaszpir007
28-07-2016, 21:13
Czyli jestem w czarnej.... . Budowa w trakcie a pradu nie ma i nie bedzie z tego wychodzi.

Dlatego nigdy bym nie kupił działki bez dostępu do drogi "gminnej" ....

Z tymi drogami "wspólnymi" , prywatnymi , zawsze są problemy , a po co sobie już na początku robić problemy ?

Wystarczy że znajdzie się 1-2 sąsiadów "nie życzliwych" i w kółko będą problemy , a to teraz z pradem , potem z wodociągiem , kanalizacją , gazem i itd , bo za każdym razem ten sam cyrk będzie ...

Energetyka nie ruszy z budową jak nie będzie zgody wszystkich właścicieli a bez tego "procedury" nie ruszą i nic się nie będzie działo w tym temacie ...
A obecnie to nie energetyka robi przyłącza a wybrane w przetargu firmy , więc same "procedury" sporo trwają ...

krzysztofb51
05-08-2016, 14:13
Sprawe sam zalatwilem w ciagu kilku min i kilku telefonow. Ale pojawia sie drugi problem w warunkach przylacza mialem info ze przylacze jest w odleglosci 170m. Dostalem dzisiaj mapke z ktorej wynika ze przylacze bedzie mialo 315m , wg energetyki za kazdy kolejny metr powyzej 200m musze placic i to nie malo bo 40zl co daje kwote ~4,5tys. Jak to jest ze warunki przylacza tak bardzo roznia sie od rzeczywistosci?

.:Paco:.
05-08-2016, 18:41
Sprawe sam zalatwilem w ciagu kilku min i kilku telefonow. Ale pojawia sie drugi problem w warunkach przylacza mialem info ze przylacze jest w odleglosci 170m. Dostalem dzisiaj mapke z ktorej wynika ze przylacze bedzie mialo 315m , wg energetyki za kazdy kolejny metr powyzej 200m musze placic i to nie malo bo 40zl co daje kwote ~4,5tys. Jak to jest ze warunki przylacza tak bardzo roznia sie od rzeczywistosci?

A ta mapka od kogo? Oni jak wydaja warunki to dokladnie licza gdzie maja "wolne moce" i mozna sie podlaczyc i na tej podstawie Ci wyliczaja kwote za przylacze. Moze gdzie jest nitka o ktorej nie wiesz - np mozna przedluzyc przylacze juz z istniejacej skrzynki "sasiada". Tak jest u mnie, ze od mojej skrzynki moga ciagna kable do kolejnej skrzynki itd, Jesli dostales umowe z 170m i ja podpiszesz to tak jest i reszta Ciebie nie obchodzi.

krzysztofb51
05-08-2016, 22:28
Mapka jest od architekta na ktorej widac ze zlacze jest w odleglosci 315m. W umowie jest zapis ze to sa wartosci szacunkowe i boje sie ze zamiast 800zl ktore mam w umowie bede zmuszony zaplacic ponad 5tys za to przylacze