Zobacz pełną wersję : Kabiny Kabi UWAGA!!!!-ODCHODZI Z NICH LAKIER
Witam
Zakupiłem kabinę firmy KABI. Po 4 latach nadaje się do wymiany.
Jak ktoś chce zobaczys jak wygląda mogę wysłać zdjęcia.
Zaznaczam że nie była to kabina z tych tańszych. Po interwencji u producenta powiedziano mi że kabina jest po gwarancji i ich to generalnie .................no wiecie co.
Tak że zanim wydacie kasę na kabinę tej firmy to się zastanówcie sześć razy .......
Bobikj
Aha, to dlatego jest reklama z Jurandem, żeby potem na to nie patrzeć. 8) :lol:
Może gdzieś w dokumentach jest zaznaczone, że to kabiny tylko dla niewidomych?, A moze w średniowieczu nie przywiązywano wagi do takich detali?
Tak na poważnie to co tu można doradzić? Chyba tylko należy ostrzegać.
moja kabina jest na razie ok. ale brodzik firmy Kabi to skandal !!!Po 3. miesiącach użutkowania wyszły żółte plamy a brodzik był myty co tydzień najlepszymi środkami.A firma Kabi olała całkowicie reklamację! Postarajmy się zrobić na forum "dużo lepszą "reklamę niż ta z Jurandem . Może inaczej zaczną traktować nas klientów
Ale się czepiamy, a może do Malborka poszły lepsze partie? Ciekawe czy klej który wykupywali Krzyżacy w pewnej reklamie też jest jakości kabin? :wink:
venon:
1) A może ty masz żółtą wodę?
2) A może użytkowałeś niezgodnie z instrukcją? :roll:
henryk_baszkowka
01-12-2004, 14:21
venom
zolte plamy robia sie od sikania pod prysznicem :wink:
Witam
Zakupiłem kabinę firmy KABI. Po 4 latach nadaje się do wymiany.
Jak ktoś chce zobaczys jak wygląda mogę wysłać zdjęcia.
Zaznaczam że nie była to kabina z tych tańszych. Po interwencji u producenta powiedziano mi że kabina jest po gwarancji i ich to generalnie .................no wiecie co.
Tak że zanim wydacie kasę na kabinę tej firmy to się zastanówcie sześć razy .......
Bobikj
Użytkuję półokrągłą kabi już trzeci rok. Niedawno żona zauważyła, że niektóre elementy aluminiowej konstrukcji (w dolnej ich części) mają zbąblony lakier. Niestety również jest to po gwarancji i firma zaproponowała płatną wymianę detali (za pionowy słupek chcą ponad 100 zł!!!). Chyba mają wypracowaną śpiewkę, podejrzewam jednak, że jakby gwarancja nadal trwała dyskusja byłaby na tę samą nutę. Rozmawiałem z nimi tylko przez telefon opisując rodzaj uszkodzenia - gość stwierdził, że to się tak dzieje przez środki czystości - być może, ale - po pierwsze mam tego wogóle nie myć, a po drugie skoro lakier nie odpadł, a zrobiło się pod nim ognisko korozji to chyba ten lakier chyba jest do bani a nie do pokrywania czegoś co ma przebywać w raczej wilgotnym środowisku.
Co do brodzika. Niestety pękł mi po upadku słuchawki prysznica. A upadła mi zaraz koło odpływu - jedynie nie wzmocnione pianką miejsce. Trudno - moja wina. Telefon do kabi - skleić się nie da. Trzeba kupić nowy - gość polecił mi taki super wzmocniony za 600 zł. Niech sobie go wsadzi. Skleiłem klejem do klejenia karoserii samochodowych dodatkowo wzmacniając grubą blachą aluminiową i siatką z włókna szklanego. Nieźle się trzyma - widać tylko małą ryskę. Aha mój obecny brodzik ma jeszcze jedną przypadłość - woda która dostanie się na rant nie spływa do brodzika tylko zostaje pod ścianą. Gdy o tym rozmawiałem z gościem z kabi - powiedział mi tylko, że to taka technologia. A ja powiem, że to taka firma. Po prostu odwalają fuszerkę, nie powiem kabiny mają bardzo ładne, ale z biegiem czasu muszę powiedzieć jedno: TANDETA i tandetne podejście do klienta, ale za to szef pogłaska po główce. Znam firmy, które tak dbają o klientów, że nawet po okresie gwarancji naprawiają to, co się zepsuło z ich winy. Ale trzeba mieć klasę.
Koło wakacji rozbiorę kabinę, oczyszczę i dam do pomalowania jakiejś firmie co się na tym zna. A brodzik podzukam od innego producenta. (Podejrzewam, że kabi kupuje brodziki od innych producentów, bo widziałem ich całe mnóstwo, które pasowały do mojej kabiny.
WSZYSCY CI KTÓRZY MACIE ZAMIAR KUPIĆ NOWĄ KABINĘ ZASTANÓWCIE SIĘ ZANIM WYBIERZECIE KABI.
Szczerze mówiąc myślałem, że mam pecha z tą kabiną, ale teraz po przeczytaniu powyższych postów już wiem, że nie.
Grzesiek13
01-12-2004, 17:06
To i ja powiem pare "superlatyw z autopsji":
firma Kabi to gówniany zakład z Krakowa(nie gówniany) , produkcja mieści się w GARAŻU na Rybitwach . To Ku..a firma chaupnicza a nie renomowany producent. Ludziska nie kupujcie tego badziewia. Nie nadążają z produkcją towaru, bo garaż za mały (che che che). Z reklamy wynika że cały import idzie do Malborka, bo tam krzyżaki nie kompone. Ale im się dostało.
Super reklama gratisowa.
To i ja powiem pare "superlatyw z autopsji":
firma Kabi to gówniany zakład z Krakowa(nie gówniany) , produkcja mieści się w GARAŻU na Rybitwach . To Ku..a firma chaupnicza a nie renomowany producent. Ludziska nie kupujcie tego badziewia. Nie nadążają z produkcją towaru, bo garaż za mały (che che che). Z reklamy wynika że cały import idzie do Malborka, bo tam krzyżaki nie kompone. Ale im się dostało.
Super reklama gratisowa.
Może nie o tym samym kabi myślimy. Ja w każdym razie o tym z Wołomina.
Grzesiek13
02-12-2004, 05:44
Kabi napewno jest z Krakowa, może zrobi oddział w blaszaku w Wołominie?.
rumak1974
02-12-2004, 07:19
Kabi napewno jest z Krakowa, może zrobi oddział w blaszaku w Wołominie?.
No nie napewwno kabi jest z Wołomina - jedna z pierwszych firm na terenie Wołomina w okresie powstawania gospodarki wolnorynkowej, dodam że hale produkcyjne i biura są niczego sobie i nie daja takiego wrażenia jakoby produkcja szła w grażu....a tak wogóle to dzięki za posty dotyczace w/w kabin własnie miałem jechać w sobote zrobic zakupy dołazienki ;-)
Zrobiłem zdjęcie tej kabiny oto link do niego
http://bobikj.wrzuta.pl/obraz/iwN2pNzvMd/kabiapollo
Bobikj
cinek21 co do tej upadniętej słuchawki to moim zdaniem badziew nie powinien pęknąć. Znaczy potwierdza to że badziew to badziew. Zwykłe najprostsze jakościowe FMEA (znaczy analiza zagrożeń i zapobieganie im) od razu wywala, że tego typu obiekty powinny być odporna na urazy słuchawek prysznicowych, butli z szamponem także szklanych, że o odporności wszystkich elementów na wodę, środki czystości itp... nie wspomnę.
A i z zakresu bezpieczeństwa Kabina taka powinna być odporna na na nacisk poślizgnietego ciała nawet z nadwagą.
PS. A to takie tam jakby powiedzieć zpoznańska blubry o jakości i bezpieczeństwie.
A i jeszcze jedno każdemu kto ma ISO 900x to można b. nieładne qq zrobić przy nieuznawaniu reklamacji takiej jak na przyłączonym zdjeciu i skrajnym olewaniu klienta. Kopie pisma wysyła się do udzielającego certyfikat ISO 900x i firma ma kaszanę przy audicie bo wydający certyfikat musi sprawdzić co zrobiono z taką reklamacją co może doprowadzić do zawieszenia, lub nawet cofnięcia certyfikatu. A to już dla firmy uszczerbek na finansach. I dobrze tak paterakom.
Kroyena
Napisz gdzie to prześle tam całą dokumentację. Niech mają za swoje. Bo za takie dziadostwo to powinni mieć za swoje.
michalus
02-12-2004, 18:27
ludzie :D ja kupilem polokragla kabine kabi, teraz zostalo mi sie tylko modlic :D
Najgorsze że ja też kupiłam a mam zamiar zacząć użytkować w przyszłym roku więc gwarancja jeszcze bardziej się przesunie- szit!!!!!!!!!!
ludzie :D ja kupilem polokragla kabine kabi, teraz zostalo mi sie tylko modlic :D
Najgorsze że ja też kupiłam a mam zamiar zacząć użytkować w przyszłym roku więc gwarancja jeszcze bardziej się przesunie- szit!!!!!!!!!!
To całkiem jak ja :(. Dwa tygodnie temu kupiłem kabinę KABI okrągłą i brodzik z lanego marmuru. Brodzik jest b. masywny, więc nie pęknie od upadku czegokolwiek, ale jak profile kabiny zaczną korodować po czterech latach, to chyba mnie szlag trafi :-?.
amadeusz
02-12-2004, 21:02
Kupiłem brodzik Kabi wraz z kabiną prysznicową szklaną. Jak zobaczyli to fachowcy, którzy mi to montowali, to pukali się w głowę. Powiedzieli, że mój wybór jest fatalny. Pnoć brodzik po paru latach się wykrzywia u podstawy. Ale najwiekszy problem mialem z syfonem. Nigdzie nie można dostać, a firma nie jest łaskawa załączyć w komplecie. Zdecydowanie nie polecam tej firmy. [/u]
Kupiłem brodzik Kabi wraz z kabiną prysznicową szklaną. Jak zobaczyli to fachowcy, którzy mi to montowali, to pukali się w głowę. Powiedzieli, że mój wybór jest fatalny. Pnoć brodzik po paru latach się wykrzywia u podstawy. Ale najwiekszy problem mialem z syfonem. Nigdzie nie można dostać, a firma nie jest łaskawa załączyć w komplecie. Zdecydowanie nie polecam tej firmy. [/u]
Ku mojemu zdziwieniu, brodzik z lanego marmuru sprzedają kompletny (nogi obudowa i syfon) :D.
Wokół Kabi nie węszyłem. Zwykle firmy chwalą się takim certyfikatem jeżeli go mają, a na certyfikacie nazwa jest jednostki certyfikującej, znaczy wydającego certyfikat.
Potem zagooglić i pewno nammiar jaki certyfikatora wyskoczy, sprawdzić za pomocą listy referencyjnej lub telefonu, czy takiej firmie taki certyfikat wystawił. Jeżeli potwierdzi to słać najlepiej jeszcze jedną skargę do certyfikowenago z dygresyjnym dopiskiem w stopce:
Do wiadomości:
1) certyfikator.
PS. Nie na temat, ale ZE ostatnio się ucertyfikowały, a prziecież:
"Każdy kij ma 2 końce, a różdżka nawet 3."
master30
04-12-2004, 17:09
stzreżcie się również SANPLASU z dolnej listwy płatami odchodzi lakier po 4 latach, pomimo dobrego ogrzewania łazienki i posiadania w niej okna
uffff całe szczescie ze od zawsze kupuje kabiny firmy huppe
.....miałam juz takie w bloku...po 5 latach...nie działo sie nic złego...a była tam akurat najtansza...
co nie znaczy ze ciesze sie z waszych problemow... :-?
A ja od 3 lat mam KOŁO (Atol, Crepi, 90 półokr.) z brodzikiem z KOŁA (tez atol) i jak na razie nic sie nie dzieje.
SANPLAST "przezyłem" w mieszkaniu - tragedia! Ale problem tkwił w czymś innym, bo trzeba przyznać, że akurat lakier z kabiny nie odchodził.
A oto odpowiedz pana z działu technicznego firmy Kabi :
Na każdym 'forum" pojawiają się oceny subiektywne konkretnych osób.
Jeżeli ma Pan na myśli problem użytkownika naszej kabiny z której po czterech latach zaczął schodzić lakier z profili, to należy zadać podstawowe pytanie o sposób użytkowania.
1. Jakimi środkami była czyszczona kabina ?
W przypadku mocno zażelazowionej wodzie nawet po krótkim użytkowaniu kabiny pojawią się brunatne zacieki. Najłatwiej usuwa się je specjalnymi do tego celu środkami, które są bardzo aktywne, nawet żrące, a są stosunkowo tańsze od środków przeznaczonych do czyszczenia m.innymi kabin.
2. Czy kabina była użytkowana zgodnie z przeznaczeniem ?
W kabinie można mmyć wiele rzeczy, które mogą uszkodzić powłokę lakierniczą.
3. Czy montaż był właściwy ?
Uszkodzenie mechaniczne powłoki lakierniczej powoduje penetrację wilgoci i utlenianie się aluminium.
BRAK MI SŁÓW - :cry: :x :evil:
Pan jeszcze powinien dodać kilka pytań.
Np.:
5. Czy klient wchodził do kabiny w obuwiu miękkim?
Najlepiej frote.
6. Czy przed wejściem do kabiny dokonywał depilacji ciała, a na głowę zakładał czepek?
Jak wszystkim wiadomo włosy homo sapiens, (choć ma ich mniej niż poprzednie homo) mogą powodować nieodwracalne w skutkach zarysowania powierzchni gładkich.
7. Jak często była używana kabina?
Przecież ogólnie wiadomo, że kabina elementem ozdobnym jest. I przed korzystaniem z niej należy się wstępnie umyć, choćby w garażu, aby nie narażać tak pięknego elementu ozdobnego na działanie ługów i innych kwasów wydzielających się z zakwasów. A i wszyscy przecież wiemy, że częste mycie skraca życie.
8. Jak długo była używana kabina?
Przecież kabina jak sama nazwa wskazuje nie powinna być narażana na agresywne środowiska i dlatego użytkownik kabiny powinien myć się w krawacie, co by się nie awanturować. a i te krople to piwinny mieć inny wspólczynnik CX, taki jeszcze bardziej opływowy niż mogą, bo przez te ostre krople rysowane są powłoki, zwłaszcza jek się te powłoki na dłuższe działanie tych kropel wystawia. A i wszyscy przecież wiemy, że dłuższe mycie skraca życie.
Pytanie n-te
Należy upewnić się, czy w kabinie nie była przypadkiem używana słuchawka od prysznica. Jest to przedmiot zbyt ciężki, choć powszechnie używany ze względów wygodnictwa. Ostrzegamy, że może spowodować pęknięcie brodzika, gdy się wyślizgnie z namydlonego łapska.
A w ogóle to POD ŻADNYM POZOREM NIE WCHODZIĆ DO KABINY. NAMYDLAĆ SIĘ POZA JEJ OBRYSEM, NASTĘPNIE PARTIAMI SPŁUKIWAĆ CIAŁO BEZ WCHODZENIA - RAZ RĘCE, RAZ NOGĘ JEDNĄ, POTEM DRUGĄ, NIE JEDNOCZEŚNIE!!...
Nieprzestrzeganie powyższych zaleceń....
No! 8)
A nie było w instrukcji napisane:
"Nie myć się tylko podziwiać nasz wyrób". :roll:
nie wierzcie nigdy w takie bzdury jak zła woda, bo ja równolegle używam brodzika innej firmy niż Kabi i mam nową wannę firmy Exellent i żadne żółte plamy nie wychodzą
No tak, z grubszego w Kabi, a potem do bardziej exklusiwnych wyrobów. I to by wszystko tłumaczyło. 8) :lol:
Zapomniałem o tym poście. Ale napiszę Wam jak to się zakończyło .
Otóż przysłali mi pismo z kancelarii adwokackiej że nie mam racji!!!!!!
SSSSStrasznie się przelękłem :)
A ten badziew w postaci kabiny Kabi pomalowałem sobie sam lakierem w sprayu za 11 zł . I już rok się trzyma ta moja garażowa naprawa.
Ja na ich miejscu wymieniłbym ten kawałek profilu co sie złuszczył a nie robił sobie antyreklamy na całą polskę .
Nie kupujcie tego dziadostwa !!!!!!!!!
Ponieważ link ze zdjęciem kabiny kabi wygasł podaję nowy :
http://bobikj.wrzuta.pl/obraz/iwN2pNzvMd/kabiapollo
http://bobikj.wrzuta.pl/obraz/tP55YwEQjY/kabiapollo_1
http://bobikj.wrzuta.pl/obraz/iwN2pNzvMd/kabiapollo
NIc dodać nic ująć
Nie żebym był mściwy, ale właśnie nie dbanie o jakość kabin doprowadziło firmę Kabi na skraj bankructwa. Już po nich i dobrze.......ku przestrodze dla innych producentów.
pjasio253
23-06-2010, 10:21
Faktycznie jest jakieś info, że z nimi koniec?
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin