Zobacz pełną wersję : Komentarze do marze?... a raczej do dziennika budowy wwioli
Zapewne nie będę wiele pisać zanim nie wykopię pierwszej łopaty ziemi ... tym niemniej zapraszam. Potrzebuję wsparcia duchowego, ze to ma sens :) :lol: :lol:
Wwiola oczywiscie,że ma sens...co to za zachwiania wiary...już tyle przeszłaś a widzisz tylko Cię wzmocniło w marzeniach! Uda się! Trzymam kciuki i pozdrawiam...to w końcu nasze marzenia!
Wwiola, to budowa powinna być dla Ciebie pestką - z takim przygotowaniem. Wszystkiego sama najlepiej przypilnujesz, no i ta szansa na rabaty - to strasznie duuuuuuużo. I jak tu nie być nastrojonym optymistycznie?
Pozdrowienia A.
Wiolka jestem za, a nawet przeciw.
Nie napalaj się za bardzo na projekt jak jeszcze nie masz WZ, ja już odszzcekałem Z blaskiem, a taki pikny projekt był, jak WZty dostałem, kalenica nie taka i tem podobnie.
Jak biuwy cię poinformują o projekcie projektu (pocztą pantoflową) to zobacz czy uda się wpasować marzenia w urzędnicze wypełnienia.
Życzę żeby się udało :wink: .
Wwiola, trzymam kciuki, żeby się wszystko dobrze udało. Na wiosnę ruszysz pełną parą a teraz jak pisze Kroyena, poczekaj na WZ zanim sobie skrystalizujesz pomysł na dom.
Nadal myślisz o kotle na pelety? Ja ostanio zamarzyłam o pompie ciepła :-?
Dzieki za podtrzymanie na duchu :) jesteście wspaniali !!!
Jagna myslę, myslę, na decyzje mam jeszcze czas, ale watek o pelletach obseruję regularnie. A pompa ciepła... cóz nie stac mnie :)
Mnie na tę chwilę też nie stać, dlatego sobie tak cichutko marzę. Na dom też mnie nie było stać a jednak po maleńku rośnie, więc kto wie...? :wink:
Napisz coś więcej o swoim projekcie domu.
Projekt... hmm. Sama go robie, ale projekt indywidualny to tak szumnie brzmi. Umiem projektowac, 6 lat pracowałam jako asystent projektanta (z tym, że byl to konstruktor nie architekt), nie mam uprawnień, bo nie dopilnowałam, by je zrobić (tzreba by jeszcze uzupełnic papiery i zdac egzamin). Projet bardzo prosty podobny do wileu innych. Poddasze użytkowe, dwuspadowy dach. Program funkcjonalny typowy : salon z aneksem jadalnym, kuchnia, dodatkowy pokój łazienka garaz i kotlownia w przyziemiu, na poddaszu 3 sypialnie lazienka garderoba i stryszek nad garażem. Zadnych balkonw i innych ekstrawagancji. jedyna "ozdoba" to aneks jadalny w wykuszu i klatka schodowa z lukarna w osi budynku od frontu. Działka z wjazdem od pólnocy (nieco północny wschód). Ot tyle :)
Wwiola, Gratulacje! Teraz to już pójdzie "z górki" :D
andrzejka
11-02-2005, 20:32
Hej Wwiola fajnie samej sobie zaprojektować domek. :D Wszystko będziesz miała tak jak sama chcesz. A co do projektu to szukam podobnego tzn w ilości i położeniu pomieszczeń na parterze i poddaszu. Ile osób ma u ciebie mieszkać? :roll:
Gratuluję posiadania warunków zabudowy :P
Jak nastroje budowlane w nowym roku? :P
Wiola: my tez prawie sami robilismy projekt, tzn. poszliśmy do zakumplowanego architekta z gotowymi szkicami co, jak, z czym i dlaczego. A on porysowal to jak sie nalezy i podwstal projekt
A warunki zabudowy w obecnych czasach to towar deficytowy :D
Jak to mawiają...wystarczy chcieć a reszta sama przyjdzie...Powodzenia!
Joanna i Janusz
03-05-2005, 15:19
Trzymamy kciuki za Twoją budowę (oby szybko i porządnie) rosła. My planujemy zacząć za rok lub dwa, jak pozbieramy papiery i oczywiscie trochę kasy. Będziemy pilnie śledzić Twoje postępy i doświadcznia, bo też(?) będziemy budować w Elblągu. Gdzie kupiłaś działkę (jeśli mogę zadać tak bezpośednie pytanie :oops: ), w Dąbrowie?
Pozdrawiamy
O witam krajanów :)
Działkę mamy w Rubnie. Cenowo wyszło nieco taniej i co ważniejsze było dla nas : autobus (11) jeździ co 10-20 min. Jeżeli chodzi o odległośc od centrum to chyba jest podobnie, a mam piękny widok na Zalew i las niemal "za płotem" (Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej)
Joanna i Janusz
07-05-2005, 09:17
O witam krajanów :)
Działkę mamy w Rubnie. Cenowo wyszło nieco taniej i co ważniejsze było dla nas : autobus (11) jeździ co 10-20 min. Jeżeli chodzi o odległośc od centrum to chyba jest podobnie, a mam piękny widok na Zalew i las niemal "za płotem" (Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej)
Widzieliśmy te oferty, ale nie dojechaliśmy w to miejsce. My będziemymieć pod nosem 16, którą ja w razie potrzeby dojadę do pracy, a nasza starsza i za jakiś czas środkowa córcia dojadą do szkoły. Rzeczywiściew Dąbrowie działki wychodzą drogo I ta droga...
Joanna i Janusz
11-06-2005, 22:47
Byliśmy w Rubnie! Ładnie jest w tej okolicy!
My jednak będziemy się budować z drugiej strony miasta!
Niedługo spiszemy ostateczną umowę notarialną. Chcesz zacząć budowę jeszcze w tym roku?
Mamy zamiar w tym roku postawic stan surowy.
Czekamy wciąz na pozwolenie ehh...
Joanna i Janusz
16-06-2005, 22:00
Nie ma nic tak wkurzającego, jak ilość papierów do przetworzenia.My musimy też naszą działkę odrolnić. Dziś dostaliśmy jakieś awizo- do odebrania kolejne kwity :cry:
Wielkie gratulacje.
Teraz to tylko prosze wywiązywać się z obowiązków wobec forumowiczów - pisać i wklejać fotki.
Ps. 800 zł za geodetę to przyzwoicie - chociaż super tanio nie jest
Joanna i Janusz
08-07-2005, 23:17
GRATULACJE!!!!!!
a ceny.... :cry: :cry:
YaMarzena
10-07-2005, 22:58
Wwiola, no to zaczęłyśmy prawie równocześnie :)
Będę śledziła Twoje postępy z zaciekawieniem, niech Ci się pnie do góry!
Pozdrawiam i trzymam kciuki za budowę :P
YaMarzena
Joanna i Janusz
22-07-2005, 21:22
Wyrazy współczucia! Rzeczywiście deszcz jest dziś i wczoraj też paskudny i obfity. Ale jeszcze będzie ładnie i pogoda się poprawi, to lepiej ruszysz. Głowa do góry!
Wwiola, już się przejaśnia. Głowa do góry. :wink:
Joanna i Janusz
29-07-2005, 22:34
było słońce, ma być i deszcz, to podleje Twój domek, żeby szybciej rósł. Byle do przodu!!! :lol: :lol: :lol:
Joanna i Janusz
22-08-2005, 14:13
:evil: :evil: :evil: Współczujemy!
:cry:
Czy możesz przysłać nam na priva dane tej firmy, którą pogoniłaś?
My właśnie zbieramy dane, bo planujemy wprzyszłym roku zacząć. Myślałam, że jak pracujesz w tej branży to pójdzie Ci łatwiej
Żeby było ciekawiej, to firma, która pogoniłam była z polecenia :o :o :o . Facet sie głupio tłumaczył, ze robił "nie tymi ludźmi". Cóz nabrał zleceń i na naszą budowe przysłał ludzi spod budki z piwem :( :( :( .
UBTRANS - Grzegorz Kaczyński - nie będę tego pisać na priv, nie oszczedzam partaczy.
A jeśli chcecie moge na priv podac wam namiary na firmę budująca u sąsiada. Ja się na nich nie załapałam, bo nie pasują nam terminy, ale naprawde ta budowa jest prowadzona nimal wzorowo. Zazdroszczę mu z całego serca zwłaszcza, ze nawet nie jest droga ta firma.
Joanna i Janusz
23-08-2005, 21:43
Żeby było ciekawiej, to firma, która pogoniłam była z polecenia :o :o :o . Facet sie głupio tłumaczył, ze robił "nie tymi ludźmi". Cóz nabrał zleceń i na naszą budowe przysłał ludzi spod budki z piwem :( :( :( .
UBTRANS - Grzegorz Kaczyński - nie będę tego pisać na priv, nie oszczedzam partaczy.
A jeśli chcecie moge na priv podac wam namiary na firmę budująca u sąsiada. Ja się na nich nie załapałam, bo nie pasują nam terminy, ale naprawde ta budowa jest prowadzona nimal wzorowo. Zazdroszczę mu z całego serca zwłaszcza, ze nawet nie jest droga ta firma.
Dzięki!
Prosimy o namiary na porządnąfirmę!! :D
Joanna i Janusz
26-08-2005, 20:59
Napiszę tylko "OBY", jak sama powiedziałaś
Joanna i Janusz
29-08-2005, 18:57
Przyłączam się :lol: do śpiewu, jako Twój chórek
Joanna i Janusz
19-09-2005, 14:38
A jeśli chcecie moge na priv podac wam namiary na firmę budująca u sąsiada. Ja się na nich nie załapałam, bo nie pasują nam terminy, ale naprawde ta budowa jest prowadzona nimal wzorowo. Zazdroszczę mu z całego serca zwłaszcza, ze nawet nie jest droga ta firma.
a co z tymi namiarami?
Wybaczcie, ale jestem zalatana do granic mozliwości i zwyczajnie zawsze zapominałam wziąć wizytówke od majstra. Tym razem sie udało i poszły namiary na priv -pozdrawiam
Joanna i Janusz
22-09-2005, 21:33
Otrzymaliśmy. Dzięki!
Joanna i Janusz
01-10-2005, 07:24
Wiola! Ale czekamy na zdjęcia!!!
może być bez kościotrupków :wink:
Joanna i Janusz
02-10-2005, 11:17
Gratulacje z powodu wiechy!
gratuluję wiechy!!! :)
a do zdjęć polecam:
http://photobucket.com/
albo
http://www.imageshack.us/
Joanna i Janusz
06-10-2005, 21:01
Fajne zdjęcia, ale nie mieszczą mi się w kadrze
Bo nie umiem ich obrabiac :(
Niech mnie ktoś nauczy !
Joanna i Janusz
12-10-2005, 19:27
Widzę,że ze zdjęciami lepiej. Brawo!!
Ja jeszcze tego nie umiem robić, ale zakup aparatu cyfrowego mamy też zaplanowany na czas budowy.
Widzę, że dach będziesz kryła papą, a nie folią- czy tak jest lepiej?
Pogoda jak na razie świetna, oby tak dalej!!!
Joanna i Janusz
15-10-2005, 16:04
masz dobrze,że się znasz na budowaniu. My będziemy musieli polegać na fachowcach. mam nadzieję, że zdecydujemy się na porządnych ludzi.
Byliśmy dziś niedaleko Gdańska obejrzeć budowę domu w paprociach. podjęliśmy już decyzję, że kupimy ten projekt. :D
Pozdrawiam Asia
Joanna i Janusz
15-10-2005, 16:24
Dzieki za kolejne zdjęcia. Rzeczywiście pięknie wyrzeźbiony ten daszek!!
Coraz bardziej jest to dom!
Joanna i Janusz
15-10-2005, 16:26
3 wpis dziś, to i trzeci komentarz: śliczniusią macie Inwestorkę :D :D
a i jej Tatuś też niczego sobie... :wink:
Tylko gdzie kierowniczka budowy???
Bo "inwestorka" to najpiękniejsze dziecko na świecie :D :D :D (wiem wiem, każda matka tak o swoim dziecku mówi).
A kierowniczka budowy...... Hm zwykle to ona pstryka zdjęcia a sobie to jakoś tak... głupio :D .
Nauczyłam sie wklejac zdjęcia i strasznie mnie to bawi, stąd więc tyle tych wpisów dziś :). Obiecuje jednak poprawę :)
Joanna i Janusz
15-10-2005, 16:52
Bo "inwestorka" to najpiękniejsze dziecko na świecie :D :D :D (wiem wiem, każda matka tak o swoim dziecku mówi).
A kierowniczka budowy...... Hm zwykle to ona pstryka zdjęcia a sobie to jakoś tak... głupio :D .
Nauczyłam sie wklejac zdjęcia i strasznie mnie to bawi, stąd więc tyle tych wpisów dziś :). Obiecuje jednak poprawę :)
:D :D :D
andrzejka
17-10-2005, 17:37
Fajne zdjęcia 8) Fajny domek 8)
A dach od spodu przepiękny, krokwie to super wykończone 8)
Główna inwestorka jest, tata jej tez a gdzie mama :roll: :roll: :roll: :-? :wink: :roll:
Może by ktos jej zrobił fotkę :roll:
Joanna i Janusz
18-10-2005, 13:00
Fajne zdjęcia 8) Fajny domek 8)
A dach od spodu przepiękny, krokwie to super wykończone 8)
Główna inwestorka jest, tata jej tez a gdzie mama :roll: :roll: :roll: :-? :wink: :roll:
Może by ktos jej zrobił fotkę :roll:
My też chcemy fotkę Mamy!!! :D
Joanna i Janusz
18-10-2005, 21:12
Wiola! Trzymaj się ! Niech Ci złość NIE przejdzie! Daj Facetom od Ruppa popalić i to porządnie!!!!! :evil: :evil: :evil:
Trzymamy kciuki za jutrzejszą rozmowęz nimi!!
Na paletach powinny być kwity z numerami serii produkcyjnych.
Joanna i Janusz
19-10-2005, 19:09
Dobre i tyle. Będziesz miała dom w jednym kolorze!
a z przyjemnych wiadomości- odebraliśmy dziś projekt- dom w paprociach2.
Pozdrawiam Asia
Joanna i Janusz
21-10-2005, 17:40
Wiola zdjęcia są super!
ja też wolę kuchnię zamkniętą-w projekcie mam przejście do salonu, i też wahałam się nad pozostawieniem okna! Dobrze, że to zaczęłaś to mogę się przyjrzeć i później zdecydować
No właśnie te ściankę kazaliśmy murować na końcu, bo wciąz nie bylismy pewni jak bedzie lepiej.
Mysle jednak, ze tak juz zostanie. No chyba, ze okna stanie sie uciązliwe kiedys - juz w trakcie zamieszkania - wtedy je można szybko zasłonic np płyta g/k. Wyciąc otwór w gotowej ścianie byłoby o wiele trudniej.
Taras piękny, ale mnie chyba by szyja bolała bo ciągle bym patrzała na ten piękny sufit nad tarasem. No takie cudo dawno nie widziałam, bardzo mi się podoba.
Co do kuchni, ja wole otwartą.(chyba, że po użytkowaniu takiej zmienię zdanie) To pierwsze zdjęcie kuchni z jadalnia bardzo mi przypominało moja kuchnie z jadalnia (właściwie miejscem na stół jadalny w pokoju dziennym) ale potem dorobiłaś to okno i się zmieniło...A jak to właściwie będzie? Co tam planujesz w miejscu tego okna?
Dzieki za dobre słowo na temat tarasu :D - tez mi sie on podoba.
A oknu w kuchni bedzie takim a'la barkiem prawdopodobnie, właściwie to wiecej nawet półką na jakies bibeloty. Ma ono łączyc kuchnie z pokojem raczej w sposób akustyczny ( jestem dość gadatliwa i nawet jak robię gosciom herbatę nie przestaje mówic :oops: ) niz wizualny. Ale jak to naprawde bedzie jeszcze nie jest do końca przesądzone, mozliwe, ze i "okno" zostanie zaslonięte i kuchnie będzie zamknięta.
Wlasnie moj maz zobaczyl wasz taras i powiedzial, a moze by tak zrobic...Spodobalo mu sie bardzo tylko zastanawia sie nad kosztami...Bo jak wiadomo drweno nie tanie...
Joanna i Janusz
24-10-2005, 22:27
Wiola! Z tym gazem to świetna wiadomość!!! Mam nadzieję, że się uda i to szybko!
Koszty... Za drewno konstrukcyjne płaciliśmy 650zł/m3. Dach jest "odeskowany" boazerią tzn. zamiast zwykłych desek na deskowanie została użyta boazeria kupiona w tartaku za 30zł/m2. Krokwie wyrzeźbił cieśla w ramach ceny 24zł/m2 za konstrukcję dachu z deskowaniem i pokryciem papą. Dodatkowo to wszystko zostało pomalowane drewnochronem 3x. Wyliczyłam, że kompletny dach ceramiczny ( w tym więźba, pokrycie ceramiczne, okna rynny, obróbki, okapy i taras z boazerii ) kosztował mnie ok 170zł/m2. W tym jest też zawarta konstrukcja tarasu (słupy itp.). Nie jest to pewnie mało, na pewno taniej wyszłaby membrana zamiast deskowania i papy, ale efekt wydaje się wart swojej ceny.
Wwiolciu
tarasik rzeczywiście robi super wrażenie, ektra masz wykońcozne te deski.
Jednak szczerze mówiąc na mnie - jako na świeżo upieczonej mamie największe wrażenie robi mała inwestorka :D :D :D :D
Co do okin dachowych - to podzielam Twój niepokój. U nas okna dachowe wstawili dopiero po zamknięciu budynku. Mieliśmy zamiar wstawiać je od razu, ale nasz dekarz nas nastraszył jak można je w kilkanaście sekund................ :o :evil:
Funia, bo tak to już jest z tymi "inwestorkami", że one są najważniejsze :D dla nas mam. Twoja Haneczka (piękne imię !!!) też jest słodka :D .
Choc i domek mi się podoba !
Czy zauwazyliscie, ze prawie każda mama budująca, wśród zdjęć budowlanych zawsze przemyci choc jedno własnej pociechy :D :D :D ?
Czy zauwazyliscie, ze prawie każda mama budująca, wśród zdjęć budowlanych zawsze przemyci choc jedno własnej pociechy :D :D :D ?
nooooo :lol:
Joanna i Janusz
26-10-2005, 16:01
Czy zauwazyliscie, ze prawie każda mama budująca, wśród zdjęć budowlanych zawsze przemyci choc jedno własnej pociechy :D :D :D ?
nooooo :lol:
ciekawe spostrzeżenie!
U nas tez zimno, brrr. No to czekamy na zdjecia...To juz nie dlugo...
Bardzo dobrze gościowi od dachówki :evil:
Domek wygląda ślicznie, no i ten taras....faktycznie będzie fajnie.
Co do kuchni, to ciekawa jestem na co się w końcu zdecydujesz. Ja wolę otwarte przestrzenie, ale to co pokazałaś jest fajne. Niby zamknięta a otwarta :D
Chyba zostanie jak jest, z tym "nibyoknem". Szukałam czegos pośredniego między zamknieciem i otwarciem i chyba udalo mi sie coś wymyśleć :). Zawsze można coś w "nibyokno" wstawić, by zaslonic bałagan kuchenny (a to moja wada niestety :oops: :oops: :oops: ) :D 8) :D
Zawsze można coś w "nibyokno" wstawić, by zaslonic bałagan kuchenny (a to moja wada niestety :oops: :oops: :oops: ) :D 8) :D
...nie tylko Twoja :oops: :D
:D :D :D
Dobrze, ze nie jestem w tym osamotniona
Tam gdzie nie ma gotowania nie ma balaganu. :wink:
Joanna i Janusz
31-10-2005, 13:43
Tam gdzie nie ma gotowania nie ma balaganu. :wink:
sama prawda!
Joanna i Janusz
31-10-2005, 13:45
Przejeżdżaliśmy dziś przez Rubno i widzieliśmy Twój dom! Co prawda zasłaniał nam dom sąsiada, ale prezentuje się doskonale. Te deski wiatrowe, to świetny pomysł
Joanna i Janusz
03-11-2005, 21:50
wczoraj znowu byłam w Rubnie, tym razem służbowo i widziałam znowu kawałek Twojego domku od strony ulicy Pszenicznej! Pięknie rośnie!
Konflikty się zdarzają, jutro bedzie lepiej! Przy takich wydatkach jak budowa,zawsze nerwy trochę szwankują! Nie martw się za dużo! najwyżej troszeczkę :wink:
Joanna i Janusz
05-11-2005, 13:21
przykro mi z powodu samochodu :evil: :evil: :evil:
Joanna i Janusz
05-11-2005, 17:30
Przeczytałam właśnie o Twoich kłopotach z podjazdem do domu po deszczu, a ostatnio sie zastanawiałam,jak będzie z podjazdem do Was zimą- jest to nieco "stroma" ulica.
"Nieco" hehe, ładne mi nieco :D :D :D . Po prostu łudzę się, że zanim zamieszkamy "coś" z tą drogą zrobimy. Tylko co ???
Joanna i Janusz
05-11-2005, 19:24
"Nieco" hehe, ładne mi nieco :D :D :D . Po prostu łudzę się, że zanim zamieszkamy "coś" z tą drogą zrobimy. Tylko co ???
może łańcuchy na koła? :wink:
Oj, faktycznie pechowo z tym samochodem. Ale już po wszystkim i będzie co znajomym opowiadać :wink: A z błotem przed domem to nie tylko Ty, bidulko musisz się użerać. I na pewno nie będzie tak zawsze. Tam gdzie trzeba położycie kostkę, albo co, a tam gdzie nie kostkę to trawę posadzicie i już będzie zupełnie inaczej. Gorzej, jeżeli można się zakopać na całym odcinku drogi. Tak z kilometr. Jak u nas. Tu dopiero jest dylemat co z tym zrobić :evil:
Joanna i Janusz
18-11-2005, 18:07
DObrze, że już robisz ranking firm, bo za rok będęwiedziała :wink: do kogo się zgłosić o radę.
Pani Architekt wydaje mi się kompetentną osobą. Na razie powiększyła nam budynek i twierdzi ,że to nie będzie drogo kosztować. Zobaczymy
Ja mam bardzo dobre zdanie o Waszej Pani Architekt, myslę więc, że wszystko będzie dobrze. Również pozdrawiam.
Joanna i Janusz
18-11-2005, 21:08
:D :D :D
Joanna i Janusz
19-11-2005, 15:22
Wiola z tym drewnem to rewelacyjny pomysł! Twój cieśla jest godny pozazdroszczenia!!
Czy rewelacyjny sie okaże :D. A cieślę polecam ze wszystkich sił. nie jest może najtańszy, ale za to super klasy fachowiec.
Joanna i Janusz
19-11-2005, 23:06
To może prześlij nam namiary na priwa! :D
Zdrowych, Wesołych i Pogodnych Świąt!!! :)
http://img513.imageshack.us/img513/1908/ornamentm4uj.gif
http://www.tmzc.las.pl/img/paczka.jpg
Dziekuję wszystkim za życzenia.
Marzącym o domu życze, by te marzenia zaczeły sie spełniać.
Budującym - wytwałosci i nieograniczonych funduszy.
Miszkającym... cóz wszystkiego co njalepsze.
Joanna i Janusz
23-12-2005, 23:14
Wiolu! Tobie i Twojej rodzinie życzę, aby przyszłe świeta były już w domu przed kominkiem...
Pozdrawiam
Super domek (ten daszek i wykonczennie piekne) i najwazniejsze ze wyszedl spod swojej reki.
Jestem ciekaw jaki masz typ dachowki bo bardzo mi sie podaoba calosciowo na dachu, ladnie przylega i tworzy rowna powierzchnie na czym mi bardzo zalezy. Chcialem badzo karpiówke ale niestety po pierwsze sama w sobie jest droga ale tez i ulozenie jest nietanie.
Ile jak do tej pory wyniosl Cie stan surowy tak mniej wiecej. Ja zaczynam za jakies 3 tygodnie wiec jestem ciekaw na ile mi wystarczy pierwszej transzy. Moja ekipa bierze za podobny domek (metrazowo) 21 tys za sciany i wykonczenie kominow bez dachu. Ale jest sprawdzona i porzadna nie chialem miec problemow na wstepie.
Pozdrawiam
CMyK
Witaj. Dzieki za pochwały :D :D :D.
Dachówka to sirius ruppceramika kolor miedziany. Jest to dachówka zakładkowa na zamki boczne i górne, w związku z czym tworzy jednolite i bardzo szczelne pokrycie.
Koszty... Wydalismy do tej pory ok 130 tys. przy czym sam dach kosztowała krocie (mimo, ze dośc prosty w kształcie). W tym robocizna ok 35 tys. z dachem. W kosztach tych mieszczą się też przyłącza, papierologia i organizacja budowy (barakowóz, transport, dojazdy na działkę). Pokrycie sam materiał (ale komplet z oknami dachowymi, rynnami i obróbkami) kostzował 18 tys. Pow. dach 250m2
zielonooka
28-12-2005, 11:00
Wwiola
no i slusznie ktos chyba mowil o tych zlych poczatkach a dobrym koncu (teraz tfu tfu! coby niezapeszyc :D )
bardzo uwaznie czytam Twój dziennik - widze ze tez branża architektoniczno - budowlana :D i trzymam mocno kciuki !!!! :D
Pozdrowienia dla "malej inwestorki"
Dzieki za informacje ale co do dachu to wyszedl Cie tanio nasz po wstepnych kalkulacjach w hurtowniach wyniosl sam material 22 tys a powierzchnia 220 m2 moze sie zalapie na jakas promocje dachowkowa Tobie sie udalo
Pozdrawiam
CMyK
Joanna i Janusz
17-01-2006, 13:40
przyjdzie wiosna i dostaniesz kopa!!!
Sama zmobilizujesz się do dalszej pracy! Teraz tylko wybieraj, wybieraj i wybieraj! No i przede wszystkim odpoczywaj!
Od samego patrzenia na taki ładny dom i takie widoczki człowiek dostaje kopa. Następne Święta to już NA PEWNO spędzicie u siebie. I to już pewnie będziecie "zasiedziałymi" mieszkańcami :P
Joanna i Janusz
21-01-2006, 18:22
Wiola napisała:
Ja sie te droge nieco odśnieży i posypie piaskiem bedzie zupełnie nieźle.
:D :D :D
Wiola napisała:
Ja sie te droge nieco odśnieży i posypie piaskiem bedzie zupełnie nieźle.
Nabijasz się :D :D :D , a ja naprawdę mam zagwozdkę jak to będzie zimą jak juz będziemy mieszkali...
Jagna dzięki za dobre słowo :D . Mówisz "będziemy zasiedziałymi mieszkańcami" - oby oby.
Wczoraj zjechali sie dziadkowie, Nika jest ich jedyną ukochaną wnusią a byla impreza w przedszkolu, no i niestety nie miałam gdzie ich przenocowac :( :( :( . Zostali tylko rodzice męża, bo mają dlaej do domu, moich musiałam w mroźną noc wypuścic do domu :cry: :cry: :cry: . Heh w przyszłym roku (mam nadzieję) już będe mogła "przechować' ich chocby miesiąc... No dobra 2 dni :wink: .
Joanna i Janusz
22-01-2006, 11:04
Wiola napisała:
Ja sie te droge nieco odśnieży i posypie piaskiem bedzie zupełnie nieźle.
Nabijasz się :D :D :D , a ja naprawdę mam zagwozdkę jak to będzie zimą jak juz będziemy mieszkali...
Jagna dzięki za dobre słowo :D . Mówisz "będziemy zasiedziałymi mieszkańcami" - oby oby.
Wczoraj zjechali sie dziadkowie, Nika jest ich jedyną ukochaną wnusią a byla impreza w przedszkolu, no i niestety nie miałam gdzie ich przenocowac :( :( :( . Zostali tylko rodzice męża, bo mają dlaej do domu, moich musiałam w mroźną noc wypuścic do domu :cry: :cry: :cry: . Heh w przyszłym roku (mam nadzieję) już będe mogła "przechować' ich chocby miesiąc... No dobra 2 dni :wink: .
nie nabijam się!!!! :(
Byłam koło Twojej działki i chałupki jesienią po deszczu...
teraz, gdy ślisko może być jeszcze gorzej! I podejrzewam, że będziecie mieć zimą problem z odśnieżaniem!
Pozdrawiam i przepraszam, jeśli tak odebrałaś mojego posta
Oj Joanna nie :D , absolutnie nie miałam pretensji, raczej sama żartowałam z naszej "drogi". To raczej Ty żle odebrałas mój post :D :D :D . Przepraszam :D :D . Niestety nawet pomimo używania ikonek emocje i "zabarwienia" pisanych słów nie zawsze są widoczne :D
A tak w ogóle to na jakim jesteście etpie? Zaczynacie na wiosnę ?
Joanna i Janusz
22-01-2006, 22:11
A tak w ogóle to na jakim jesteście etpie? Zaczynacie na wiosnę ?
architekci opóźniają się... :cry:
na razie o miesiąc, czyli projekt ma być na połowę lutego, potem pozwolenie...
powoli czas na szukanie ekipy...
Mam pytanko, gdzie w Gdańsku kupowałaś te brakujące dachówki?
Firma BAT Gdańsk Kokoszki.
Dzięki :D a domek bardzo ładny :D
Joanna i Janusz
18-02-2006, 14:18
widzę, że w Twoim dzienniku wiele się podziało! Świetnie! Cieszy mnie to podwójnie, bo przecierasz szlaki! Jużniedługo podążę Twoim tropem...mam przynajmniej taką nadzieję.
Jedziecie do Warszawy na zjazd?
Niestety nie.
Czasu brakło :D . I szczerze mówiąc jakoś nie wypłynał ten temat w naszych domowych rozmowach. Ja co prawda pomyślałam, że warto by było, ale jak juz sie obudziłam, żeby nas zapisac, miejsc zbrakło :D :D :D .
Heh jaka szkoda, ze ja nie mam po kim iść utartą ścieżką :D
Joanna i Janusz
18-02-2006, 18:57
Niestety nie.
Czasu brakło :D . I szczerze mówiąc jakoś nie wypłynał ten temat w naszych domowych rozmowach. Ja co prawda pomyślałam, że warto by było, ale jak juz sie obudziłam, żeby nas zapisac, miejsc zbrakło :D :D :D .
Heh jaka szkoda, ze ja nie mam po kim iść utartą ścieżką :D
szkoda! Mogłybyśmy się w końcu spotkać, bo w Elblągu chyba nam trochę daleko. Idzie wiosna, to może będzie łatwiej.
ten/ta pierwszy ma trudniej, na szczęście masz wykształcenie budowlane, a my nie, ani troszkę :-?
martelia
22-02-2006, 10:21
Witaj Wwiolu,
Bardzo podoba mi się twój domek, tym bardziej że sama go projektowałaś. Czy mogłabym skorzystać z twoich doświadczeń ? Chciałalbym znać powierzchnię użytkową , a najlepiej gdybyś mogła przesłać rzuty.
Ja jestem na etapie wyboru projektu i oczywiście ekipy budowlanej. Zdolności projektowych u mnie brak.
Pozdrawiam
Marta
Joanna i Janusz
22-02-2006, 15:09
pociesz się, że pewne decyzje trzeba podjąć i pewne masz za sobą. Rozmawiałam niedawno z jednym facetem (niestety nie znam go ), pracuje w branży "bramowej"-powiedział, że naklepsze są Horemany, bo jak jeżdżą na przeglądy, to tylko one najmniej sie psują. Też poczytałam wątek o bramach i mam mętlik w głowie.
Trzymam kciuki i życzę dużo sił
Joanna i Janusz
23-02-2006, 21:22
Wiola! widziałaś tą stronkę
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1061731#1061731
jolariska
01-03-2006, 18:24
WWiola, mogłabyś coś więcej napisać o tej piwniczce? Chętnie zrobiłabym taką u siebie ale nie wiem jak.
Domek super. A jaki fajny taras.
Pozdrawiam
Jolariska :Piwniczka pod schodami to pomysł zaczerpniety z tego forum. Po pierwsze przy zalewaniu chudziaka pod posadzki miejsce pod schodani zostawilismy puste. Schody są betonowe posadowione na ławie. Potem wystarczyło pod schodami wykopać dziurę do głębokości ław fundamentowych zaszalowac schodki do piwniczki i na poziomie ławy zaizolować posadzkę (tam połozylismy zwykłą folie budowlaną) i wylać chudziak. Później zrobimy tam normalną izolację z papy i wylewkę. Bez styropianu, bo i po co on tam.
Trochę zdjęć :
http://img331.imageshack.us/img331/3056/img01632xm.jpg (http://imageshack.us)
http://img331.imageshack.us/img331/5225/img01663vf.jpg (http://imageshack.us)
Tutaj po prawej stronie widać wejście do piwniczki :
http://img405.imageshack.us/img405/5356/img01506xa.jpg (http://imageshack.us)
Martelia ; od kilku dni męczyłam się (na prośbę także innej forumowiczki, by z plików autocada (bo w takim programie mam projekt) zrobić jakis format internetowy. Niestety nie udało mie się :cry: . Znalazłam program do przekształcania plików na pdf, ale można w nim przekształcac tylko pliki tekstowe. Dlatego jeśli masz gdzie odczytać pliki z cada to chetnie prześlę ci je pocztą e-mailową tylko podaj adres.
Joanna dzięki za namiary na grupę Elbląską. Już się tam zadomowiłam :D 8).
Pozdrawiam wszystkich
Joanna i Janusz
02-03-2006, 07:44
czyli wiosną już w nowym domku. :lol:
martelia
02-03-2006, 13:17
Jeśli możesz to wyślij pliki w cadzie, spróbuję odczytać :)
Moj adres :
[email protected]
Joanna i Janusz
07-03-2006, 20:00
Gratuluję gazu!!!
Mój mąż był dziś w Wydziale Architektury, oczywiście mieli całą listę poprawek dla p. architekt. Największe jednak wrażenie zrobiła na nas informacja o braku dokumentacji o gazie. Zadzwoniliśmy do p. architekt i okazało się, że nie "zauważyła", że mamy gaz :o :o :o
jutro zatem jedziemy do gazowni...
OOOOOO super :D :D :D
U nas też dobre gazowe wieści. Ma być w tym roku. I jak czytam tutaj na forum, to w ogóle jesteśmy w dobrej sytuacji, bo nie musimy robić projektu ani szukać wykonawcy. Przyłącze nam zrobią od razu z gazociągiem a do zapłaty tylko ok 1000zł.
Widzę, ze nasz elbląska gazownia dba o rozwój i dobrze :D
Joanna i Janusz
08-03-2006, 21:21
Janusz był w gazowni- musimy czekać ok 30 dni na warunki :cry:
ale może uda się szybciej.Pojechał z Zuzią na rękach i dzięki temu (?) pani była bardzo miła
a kocioł- my myślimy o vissmanie lub vaillancie, ale mamy jeszcze więcej czasu niż Wy.
Joanna i Janusz
08-03-2006, 21:22
a kiedy chcecie się wprowadzić??
Najszybciej jak się da. Nie mam pojęcia jak to wyjdzie, ale kozdy dodatkowy miesiąc to realne pieniądze wydawane na wynajem mieszkania, więc jak tylko "da sie" zamieszkać to się pzreprowadzamy.
Co to kotła to sama byłam nastawiona na kondensata viessmana, ale ci instalatorzy namieszali mi w głowie. Głównym argumentem "pzreciw" jest cena, no i fakt, ze przy naszym kominku kondensat moze się nigdy nie zwrócić. A argumenty o wychładzaniu pomieszczenia czy tym podobne sa w zasadzie pomijalne, bo kotłownia jest "z dala" od pom. mieszkalnych. Dodatkowo zainwestowalismy w komin leiera (a to były nie małe pieniądze - miał byc kocioł na paliwa stałe), który przy kondnsacie by "sie zmarnował".
tabaluga1
17-03-2006, 19:15
Piwniczkę już wcześniej sobie u Ciebie upatrzyłam. Niestety u mnie nie da się jej zrobić, bo pod schodami mam łazienkę. Ale pomysł nieziemski- bardzo mi się podoba. A drzwi wejściowe -pierwsza klasa.
Joanna i Janusz
20-03-2006, 21:27
gratulacje!!!!
o tych oknach to super wiadomość!!
No, Wwiolu............, następny, milowy krok do przodu. Gratulacje. Z niecierpliwoscią czekamy na zdjęcia........Hmmm, ale to musi cieszyć.
No pewnie, że piękny!!!!! Jak dojdzie jeszcze kominek, to chyba ciężko będzie go opuszczać.
Wwiola, wiesz, spotkałam kuzyna twojego domu (ale tylko z elewacji) oto on: http://www.archon.pl/index.php?act=32&lang=pl&new=1&sid=m43eb46ccc1ced
Joanna i Janusz
22-03-2006, 21:53
pochwalę, pochwalę...
Twój dom nabiera coraz bardziej wyglądu domu aż miło popatrzeć
gratulacje
:D :D :D
Heh dopraszałam się komplementów i je mam, dzięki :D
Ewa, kuzyn jest super :D . Na pewno ma lepiej rozwiązana strefę wejściową, ale zaprojektowany jest dla trochę inaczej zorientowanej dziłki niż moja. Wydaje mi się, ze idealny byłby na działką z wjazdem od południa tudzież wschodu. Podoba mi się ten projekt.
Joanna bardzo Cię przepraszam, ze się nie odzywałam. Najpierw urlop, potem choroba zatrzymała mnie w domu. Juz pracuję, więc jeśli nadal jesteś zainteresowana kosztorysem to zapraszam :D .
Pozdrawiam moje wierne czytelniczki :D
Joanna i Janusz
22-03-2006, 22:11
:D :D :D
Heh dopraszałam się komplementów i je mam, dzięki :D
Ewa, kuzyn jest super :D . Na pewno ma lepiej rozwiązana strefę wejściową, ale zaprojektowany jest dla trochę inaczej zorientowanej dziłki niż moja. Wydaje mi się, ze idealny byłby na działką z wjazdem od południa tudzież wschodu. Podoba mi się ten projekt.
Joanna bardzo Cię przepraszam, ze się nie odzywałam. Najpierw urlop, potem choroba zatrzymała mnie w domu. Juz pracuję, więc jeśli nadal jesteś zainteresowana kosztorysem to zapraszam :D .
Pozdrawiam moje wierne czytelniczki :D
jestem nadal zainteresowana. Gdzie Cię mogę znaleźć?
Domek z okienkami CUDNY!!! :lol: :lol: Różnica chałupy z oknami lub bez, to jak kobita z makijażem lub bez :wink: :wink: Niby takie same facjaty ale wizuz całkiem inny!!!
Ten etap wbrew "uprzedzeniom" też jest BARDZOO FAJNY. Trochę bardziej absorbujący,ale widać jak chłupka z budowy w DOM się zamienia!!! Pozdrowienia i powodzenia!!!! :lol: :lol:
Różnica chałupy z oknami lub bez, to jak kobita z makijażem lub bez Niby takie same facjaty ale wizuz całkiem inny!!!
Co prawda to prawda :D :D :D
Joanna i Janusz
24-03-2006, 21:01
Różnica chałupy z oknami lub bez, to jak kobita z makijażem lub bez Niby takie same facjaty ale wizuz całkiem inny!!!
Co prawda to prawda :D :D :D
niezły tekst Alfreda!
Joanna i Janusz
25-03-2006, 17:35
my wczoraj też podjechaliśmy do kominków na mały rekonesans. Na pytanie, czy robią też wentylacje mechaniczną, miły pan powiedział, że tak, oczywiście, robią.Ile? Już dwie...
Ty chociaż się znasz na tej robocie, ale chyba tym bardziej się wkurzasz
Joanna i Janusz
28-03-2006, 20:08
Piękny jest ten kominek...
a samochód to super sprawa, my mamy też dwa- rozwiązuje to wiele problemów, choć dziś przeżyłam z moją pandą chwile grozy, zakopałam się w błocie i potrzebowałam silnej pomocy, żeby samochód "wynieść" z błota... Poczułam sie taką słabą kobietką, jak nigdy....
i potrzebowałam silnej pomocy, żeby samochód "wynieść" z błota... Poczułam sie taką słabą kobietką, jak nigdy....
Tak to juz jest, ze każda kobieta potrzebuje, by u jej boku był jakiś "kawałek marynarki" :D :D :D
A własnie miałam zapytac Was. Czym będziecie sie grzać ? Bo zrezygnowalismy radośnie z komina w Waszej kotłowni a pewnie piec tam jakis będzie ?
Co z tą Kobietą się dzieje...chwila nieuwagi, a tu proszę: taaakie postępy. Ta asymetria na kominku wygląda bardzo ciekawie, mozna przy tym bardziej wykorzystać grę kolorów uatrakcyjniajac salon, podoba mi się. Ta wnęka to chyba na drewno?? Na pewno nada ciepełka temu miejscu. Gratuluję samochodu, masz rację, wykorzystuj swój zapał i umiejętności. Mam nadzieję, że te plany związane są z budownictwem, trzymam kciuki. Ja niestety nadal czekam na działkę :cry:
Wnęka oczywiście na drewno. A kominek nie wyszedł dokładnie tak jak na zdjęciu, ale i tak jest nieźle. Zdjęcie w dzienniku.
Pozdrawiam
Joanna i Janusz
29-03-2006, 22:29
i potrzebowałam silnej pomocy, żeby samochód "wynieść" z błota... Poczułam sie taką słabą kobietką, jak nigdy....
Tak to juz jest, ze każda kobieta potrzebuje, by u jej boku był jakiś "kawałek marynarki" :D :D :D
A własnie miałam zapytac Was. Czym będziecie sie grzać ? Bo zrezygnowalismy radośnie z komina w Waszej kotłowni a pewnie piec tam jakis będzie ?
tak, planujemy ogrzewanie gazowe.p.architekt mówiła o jakiejś obudowanej rurze, a piec z zamknietą komorą spalania
Kominek CUDO!!!!Jejku jak to fajnie , jak w domku zaczynają się pojawiać oznaki zagospodarowania wnętrz!! Asymetria daje duże możliwości aranżacji! Myślę że będzie bardzo efektownie się prezentował i niebagatelnie ozdabiał salon! :lol:
Joanna i Janusz
31-03-2006, 22:37
Ślicznie wygląda Twój kominek!!!!
Jest po prostu piękny!!
A gdy słucham informacji o położonych rurkach, kablach, hydrauliku (dobrym!!!) to mnie wprost skręca.... tak Ci zazdroszczę!!!
krótko mówiąc - fajnie masz...
:D
A gdy słucham informacji o położonych rurkach, kablach, hydrauliku (dobrym!!!) to mnie wprost skręca.... tak Ci zazdroszczę!!!
:D Pamiętam jak w ubiegłym roku, w okolicach maja chyba, bylismy na, pustej wówczas, działce moja mama, spoglądając na dom sąsiada mówiła : "Jak ja im zazdroszczę, chciałabym, by wasz dom juz taki był". Czas szybko leci, nasz dom sie wykańcza a u sąsiada wciąż ten sam stan surowy. Także nie zazdrośc tylko... do roboty :D :D :D . Kiedy dostaniecie pozwolenie? Bo potem to juz szybko leci - uwierz mi :D :D :D . I stan surowy to właśnie najszybciej "rośnie" się zmienia. U nas cóz nowe rurki i nic takiego :D .
Oferta bedzie gotowa na poniedziłek - własnie stan surowy. Pozdrawiam.
Joanna i Janusz
01-04-2006, 21:27
A gdy słucham informacji o położonych rurkach, kablach, hydrauliku (dobrym!!!) to mnie wprost skręca.... tak Ci zazdroszczę!!!
:D Pamiętam jak w ubiegłym roku, w okolicach maja chyba, bylismy na, pustej wówczas, działce moja mama, spoglądając na dom sąsiada mówiła : "Jak ja im zazdroszczę, chciałabym, by wasz dom juz taki był". Czas szybko leci, nasz dom sie wykańcza a u sąsiada wciąż ten sam stan surowy. Także nie zazdrośc tylko... do roboty :D :D :D . Kiedy dostaniecie pozwolenie? Bo potem to juz szybko leci - uwierz mi :D :D :D . I stan surowy to właśnie najszybciej "rośnie" się zmienia. U nas cóz nowe rurki i nic takiego :D .
Oferta bedzie gotowa na poniedziłek - własnie stan surowy. Pozdrawiam.
Jak dobrze pójdzie, to do końca kwietnia powinniśmy dostać pozwolenioe na budowę, ale.... brakuje nam jednego podpisu: uzgodnienie projektu wyjazdu z działki z administratorem drogi, a oni właśnie się skomputeryzowali i pracują wolniutko...
Bardzo się cieszę, że udało Ci się tak szybko
pozdrowienia
PS. dokonalismy dziś zakupu "budowlanego"- kupiliśmy aparat cyfrowy, bo przy ilości zdjęć, które planujemy zrobić, mogłoby już nie starczyć na budowę :lol: :lol: :lol:
PS. dokonalismy dziś zakupu "budowlanego"- kupiliśmy aparat cyfrowy, bo przy ilości zdjęć, które planujemy zrobić, mogłoby już nie starczyć na budowę
Skąd ja to znam :D :D :D
Joanna i Janusz
02-04-2006, 21:32
PS. dokonalismy dziś zakupu "budowlanego"- kupiliśmy aparat cyfrowy, bo przy ilości zdjęć, które planujemy zrobić, mogłoby już nie starczyć na budowę
Skąd ja to znam :D :D :D
:lol: :lol:
Joanna i Janusz
03-04-2006, 21:29
oby tylko nie wróciły mrozy! :wink:
nawet nie spodziewałam się takiego lasu w Rubnie
tabaluga1
05-04-2006, 09:27
Wiolu, teraz to naprawdę widać u Ciebie wiosnę- prace ruszyły pełną parą. Aż miło poczytać i pooglądać. A panowie od odkurzacza, faktycznie miłą niespodziankę przygotowali.
I tu znowu powtórzę za poprzednikami: Kiedy u mnie tak będzię? (za rok?) :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Pozdrawiam i życzę szybkich postępów na budowie- bez wpadek oczywiście.
http://www.bizz.pl/kartki/nowe/images/wielkanoc/wielkanoc104.jpg
Joanna i Janusz
13-04-2006, 21:38
Wszystkiego naj.... i jeszcze trochę
tabaluga1
13-04-2006, 21:41
http://kartki.elf.com.pl/wielkanoc/images/podwojne.jpg
WESOŁYCH ŚWIĄT
Wiele radości na Święta i zatrzymania czasu choć na chwilę
Przypadkiem natjknęłam sie na wasz dziennik budioowy. Moge zapytać ile kosztowała was sama instalacja odkurzacza centralnego? (robocizna plus materiały) Mamy gabarytowo podobny dom i naprawde mocno sie z mezem zastanawiamy nad odkurzaczem.
Z jakiej firmy bedziecie mieli odkurzacz?
Pozdrawiam
:lol: :lol: :lol:
Dziękuję wszystkim za zyczenia. Gapa ze mnie, ale robię to dopiero teraz :oops: :oops: :oops: .
Co do odkurzacza, to mamy wszystko firmy beam i prawdopodobnie taka tez będzie jednostka centralna. Na tym etapie kosztowało to 1500zł, ale wiem, ze cena jest przynajmniej 500zł zawyżona.
andrzejka
20-04-2006, 21:28
Hej Wwiola :P :P :P
Projekt domu fajny i domek wygląda bardzo fajnie 8) 8)
Jesteśmy faktycznie na tym samym etapie, teraz będę tu zaglądac by sprawdzić co i jak u ciebie :wink: :wink: 8)
Pozdówka 8)
Wwiola, co przemawia za tynkami wap.-cement? twardość? Nie do końca się w tym orientuję.
Pozdrawiam
Wwiola, u mnie ten sam problem jest z podloga tez bedzie trzeba poprawiac poziom po poprezdniej ekipie...Chyba tez styropianem...Ciekawe jak sie nam to uda.., bo 5cm (u nas tez) to wcale nie malo... :roll:
Ewa, tynki cem wap wybrałam po pierwsze ze względu na twardośc, a po drugie ze wzgledów czysto estetycznych. Chodzi o to, ze tynk gipsowy jest idealnie gładki niemal jak szkło, ale w przypadku minimalnego zarysowania ta rysa jest bardzo, bardzo widoczna. A praktycznie nie da sie uniknąć tyn rys w trakcie przeprowadzki i potem podczas uzytkowania. Tynk tradycyjny ma z natury lekkę strukturę i nawet jeśli sie pojawią jakies zarysowania czy drobne uszkodzenia, których praktycznie nie da sie wyeliminować w normalnym życiu, to nie sa one w efekcie tak bardzo widoczne. A tynk z piasku kwarcowego naprawde wychodzi ładny.
Zeljka no właśnie z tymi podłogami mamy problem. Mój fachman (ten co robi poddasze) twierdzi, ze nie ma żadnego problemu by zlikwidować włąśnie w styropianie te nierówności. Ja praktycznie to zrobic dowiem sie jak on zacznie. mam nadzieję, ze faktycznie "da się".
Joanna i Janusz
28-04-2006, 16:01
Wspóczuję Ci problemów z gazem...
A o piasku kwarcowym przeczytałam z zainteresowaniem. Dobrze,że budujesz pierwsza :wink: zawsze mogę Ci pomarudzić :D
dopiero teraz przeczytalem od poczatku Twój dziennik i wiesz co... masz sliczny kominek... bardzo mi się podoba. Jesli mogłabys podesłać na maila kilka zdjęć kominka, w trakcie stawiania, byłbym bardzo wdzięczny, bo miałbym wtedy pokazać co mniejwięcej sam bym chciał mieć. Oczywiście zależałoby mi na zdjęciach przynajmniej odrobine wiekszych niż te które wklejasz
pozdrawiam
m.
ps. od dziś już bedę czytał Twój dziennik regularnie
andrzejka
01-05-2006, 18:48
Ja myśle, ze są jeszcze u nas porzadni fachowcy , tacy co to np mają gdzięs posadkę a po godzinach dorabiają 8)
Tylko znalezc takiego :roll: :roll: :roll:
Trzymam kciuki za wszystko 8)
A co do mięsa czasami chyba musi polecieć :roll: :-? :wink: :wink: :wink:
Maksiu dzieki za miłe słowo. Trochę zdjęć z budowy komika mam, ale niestety nie w necie, jeśli jesteś zainteresowany podaj adres email to Ci prześlę (są duzo wieksze niż te tutaj).
Ja myśle, ze są jeszcze u nas porzadni fachowcy , tacy co to np mają gdzięs posadkę a po godzinach dorabiają
Tak, tylko spróbuj takiemu zlecić tynki. Toż on sam, w dodatku po południu, robiłby je ruski rok. Niestety ze względu na czas trzeba brac co jest i wtedy mamy co mamy. Co nie zmienia faktu, że kafelki i podłogi będą mi kładli moi fachowcy właśnie po godzinach. Po prostu wiem, że są to naprawdę dobrzy fachowcy i zrobią dobrze. Zresztą kafelki czy podogi nie blokują robót w innych pomieszczeniach.
Maksiu dzieki za miłe słowo. Trochę zdjęć z budowy komika mam, ale niestety nie w necie, jeśli jesteś zainteresowany podaj adres email to Ci prześlę (są duzo wieksze niż te tutaj).
z góry dziękuje, podaje adres
[email protected]
pozdrawiam
m.
Wwiolu, wielkie dzięki za info o tynkach. Czytając ostatnie zapisy w twoim dzienniku można się trochę podłamać, jeśli chodzi o fachowców i ceny robocizny, szczególnie gdy jest się na samiutkim początku. Cóż, samo życie
tabaluga1
06-05-2006, 17:33
Cuuuuuuuuuuuuuuuudny masz ten lasek. A jakie śliczne kwiatuszki. Myślę, że takie widoczki mogą zrekompensować te opóźnienia. Pomyśl, że niedługo i tak będziesz mogła się wprowadzić, a czy to będzie miesiąc w tą czy w tamtą, to nic. Ale jakie piękne okolice bedziesz miała w pobliżu. Nie zamartwiaj się więc, tylko korzystaj z tych uroków przyrody. :P
andrzejka
06-05-2006, 20:11
Cudna ta wiosna w waszym lesie 8)
A to nie wiesz, ze pieniądze teraz trzeba nosić na taki wypadek :roll: :roll: :wink: :wink:
A to nie wiesz, ze pieniądze teraz trzeba nosić na taki wypadek
Wiem oczywiście. tyle, że ta "zołza" złapała mnie na progu domu w stroju bez żadnej kieszeni. No i sie jej nie spodziwałam jeszcze...
Joanna i Janusz
06-05-2006, 21:57
całe szczęście mąż jeszcze kukułki nie słyszał i w nim nadzieja, ze nie da sie okukac tak na goło
:lol: :lol: :lol:
słuchaj męża :wink:
Joanna i Janusz
07-05-2006, 08:33
to faktycznie masz problem z tymi tynkami...
ale może już wyczerpałaś cały zapas kłopotów i potem pójdzie już z górki
Wiola, serdeczne współczucia z tymi tynkarzami. To tylko przykład na to, jak różne mogą być ekipy. Ja najbardziej byłam zadowolona właśnie z tynków i ich wykonawców. Cały domek wytynkowali w ciągu 6,5 dnia. Trzeba więc albo uzbroić się w świętą cierpliwość albo ich pogonić. Tylko jak znależć przyzwoitą ekipę w środku sezonu?
Tylko jak znależć przyzwoitą ekipę w środku sezonu?
I to jest właśnie problem !
Wwiola, mamy ten sam klopot. U nas tez tynkow skonczyc nie moga. Mialo byc gotowe do 10.05. a tu jeszcze wiekszosc pracy przed namy.
Malo tego, nasze okna juz od 2 tygodni czekaja na te tynki i to w takim srednio dobrym miejscu... :-? Tez mnie to wszystko denerwuje...A moj maz, taki szybko tracacy cierpliwosc w zyciu codziennym, tutaj jakos mu sie nie spieszy i specjalnie ich nie pogania... :roll:
Wwiolu mam prosbe czy mozesz dokladnie opisac proces zacierania tynku piaskiem kwarcowym tzn z czym go sie rozrabia, jak go sie nanosi na tynk, czy po naniesieniu trzeba go jeszcze jakos przeszlifowac itp. Jesli mozna prosic o zdiecia bylbym wdzieczny. Sam zastanawiam sie nad takim wlasnie wykonaniem tynkow cem-wap. a moj wykonawca nigdy ich tak nie robil.
pozdrawiam
Artur
Nie wiele Ci powiem , bo sama też tego nie robiłam, ale z tego co wiem to nie jest to jakośc zbyt skomplikowane. Moi wykonawcy tez pierwszy raz robia takie tynki u mnie. Z tego co wiem to po prostu do ostatniej warstwy tynku zamiast zwykłego piasku dodają tego kwarcowego. I wychodzi samo :). Podejrzewam, że cały problem lezy w jakości piasku i skoro on jest idealnie równy to i tynki "same" takie wychodzą przy zwykłym zacieraniu. Ktoś tutaj na formum kiedyś pisał, ze niektórzy te ostatnią warstwe robia z samego piasku z wapnem. Cos jest na rzeczy, by tynki faktycznie po wyschnięciu są niamal białe. Zdjęcia postaram sie zrobic jutro.
I na koniec dobra dla mnie informacja :D :D :D . Udało mi się załatwć pozytywnie pewną bardzo istotną dla mnie rzecz. Napisze więcej jak sprawa się sfinalizuje :D :D :D .
No tak...ciekawość babska jest nieograniczona...teraz umierać będę w oczekiwaniu na finał :) :) :)
No tak...ciekawość babska jest nieograniczona...teraz umierać będę w oczekiwaniu na finał
I o to chodzi :D :D :D 8) 8) 8)
Joanna i Janusz
12-05-2006, 21:07
No tak...ciekawość babska jest nieograniczona...teraz umierać będę w oczekiwaniu na finał
I o to chodzi :D :D :D 8) 8) 8)
:lol: :lol: :lol:
Widzisz, Wiola, jednak wkrótce pozbędziesz się ekipy tynkarzy. wizja zamieszkania z nimi jest rzeczywiście straszna :wink: . Teraz czeka Cię fajny etap budowy: wybieranie podłóg, płytek, farb (strasznie stresujący wszystkich członków rodziny, którzy mają coś w tej kwestii do powodzenia, bo jak tu dogodzić każdemu). Ale najważniejsze, że pozbywasz się w końcu tynkarzy i praca posuwa się do przodu.
Cena piasku kwarcowego zwaliła mnie z nóg - u nas 18 zł za tonę najcieńszej frakcji.
Joanna i Janusz
18-05-2006, 19:27
Z tych postów, które dziś napisałaś, przemawia do mnie zwłaszcza jedno słowo- przeprowadzka i to jest piękne, a koszty...lepiej o nich nie mówić, bo stale rosną
Cena piasku kwarcowego zwaliła mnie z nóg - u nas 18 zł za tonę najcieńszej frakcji.
To może zawiążemy jakąś spółke i zaczniemy go do nas sprowadzac :D :D :D 8) 8) 8) . Przydała by sie kasa na budowę 8) . :D :D :D
O ile, ta wizja przeprowadzki w tle, zabrzmianła dość optymistycznie, tak ostatni post o powszechnym, "podświadomym" niedoszacowaniu budowy, jest, przyznam, dość przytłaczający. Ale racja jest w tym, że człowiek chce bardzo wierzyć, że wyrobi się z kasą, a jak w ostateczności jej zabraknie, to tak zakombinuje, że będzie ją miał. I w ten własnie sposób realne staje się to, co do niedawna było nieuchwytnym marzeniem...
A tak stąpając już po ziemi, czy możesz Wwiolu podać dotychczasowe koszty budowy Waszego domu? To dla takich ludzików, jak ja bardzo istotne, co by ta niedoszacowana kwota nie była ZBYT wysoka.
Pozdrawiam
Wwiolu czy moge sie przypomniec i jeszcze raz poprosic o zdiecia tynkow.
pozdrawiam
Artur
Jak to ktoś, gdzieś powiedział:FORSA MA TO DO SIEBIE ŻE ZAWSZE MOŻNA JĄ SKOMBINOWAĆI to chyba prawda!! Myślę że nikomu nie starcza, zawsze zabraknie! I Tym co budują za niewiele ponad 100 000, i tym co ponad 500 000 pln przeznaczają na budowę!! Wybiera się wtedy inne rozwiązania, urządzenia, technologie, ekipy....Ten typ już tak ma!! Ale że budowa to jakby naszę dziecie, nikt kasy nie żałuje, co trza kupuje....
Ale ja , nawet teraz, gdy dpoiekla mi wykończeniówka, ZA NIC BY NIE CHCIAŁA ZMIENIĆ SWIOCH DECYZJI O BUDOWIE!!!
Nęci nas, kusi, mami swoim urokiem.....a my jak te ćmy do światła lecimy!!!A co mi tam..
Przeprowadzka..To jest to magiczne słowo.... :lol: :lol: :lol:
No właśnie całe szczęście, ze tę kasę w taki czy inny sposób można "skombinować :D :D :D
Ewa, co do kosztów do teraz to nie powiem, bo nie wiem :o :o :o .
W domu mam kalkulację z wyliczonym każdym gwoździem, ale naprawdę nie pamiętam jaka suma tam się pokazuje na końcu. Wiem jedno : mój dom będzie mnie kosztował z dzałką 300tys i nie ma siły, by było mniej (140m2 plus garaz i kotłownia + taras) niestety.
Tak, macie rację przeprowadzka to magiczne słowo i ma WIELKĄ moc :D :D :D
Artur, dziś tynkarze kończą (w koncu !!!!!!!) więc będę mogła na spokojnie zrobic zdjęcia.
Wiola, ale fajnie, w końcu pozbyłaś się ekipy tynkarzy. Nic tylko pogratulować im tempa prac :evil: a Tobie, że masz ich już z głowy :P .
Joanna i Janusz
19-05-2006, 22:34
Wiecie co?
Skończyli tynki !!!!
Naprawde skończyli !!!!!!!
Co prawda zostały jakies poprawki, ale cóz to poprawki skoro robota skończona. No nie moge chyba się z radości upiję !!!
powiedz tylko kiedy? :wink:
Cytat:
Wiecie co?
Skończyli tynki !!!!
Naprawde skończyli !!!!!!!
Co prawda zostały jakies poprawki, ale cóz to poprawki skoro robota skończona. No nie moge chyba się z radości upiję !!!
powiedz tylko kiedy?
Mówiąc szczerze to wczoraj :oops: :oops: :oops: .
Zorganizowalismy z sąsiadami na budowie grila. Tak z zaskoczenia i z rozpędu, ale było super !!! Polecam !!!
I wiecie co. Udali nam się sąsiedzi (tfu, ftu odpukać :D ), dogadujemy sie super i stosunki sa dobre, moze dlatego, ze nie wchodzimy sobie w drogę , nie wtrącamy sie sobie nawzajem a tylko w razie potrzeby pomagamy. Plecam takie rozwiązanie z całego serca !
Wiola, dobry sąsiad jest lepszy niż pies :wink: , sama nie raz się o tym przekonałam, gdy moja 86 letnia sąsiadka informowała mnie kto i o której godzinie zawitał na moje podwórko.
Joanna i Janusz
21-05-2006, 11:21
Cytat:
Wiecie co?
Skończyli tynki !!!!
Naprawde skończyli !!!!!!!
Co prawda zostały jakies poprawki, ale cóz to poprawki skoro robota skończona. No nie moge chyba się z radości upiję !!!
powiedz tylko kiedy?
Mówiąc szczerze to wczoraj :oops: :oops: :oops: .
Zorganizowalismy z sąsiadami na budowie grila. Tak z zaskoczenia i z rozpędu, ale było super !!! Polecam !!!
I wiecie co. Udali nam się sąsiedzi (tfu, ftu odpukać :D ), dogadujemy sie super i stosunki sa dobre, moze dlatego, ze nie wchodzimy sobie w drogę , nie wtrącamy sie sobie nawzajem a tylko w razie potrzeby pomagamy. Plecam takie rozwiązanie z całego serca !
szkoda. że nie wiedziałam... :wink:
Nic straconego Joanna, bo my tez nie wiedzieliśmy :D :D :D . Gril został zorganizowany w kilka minut zupełnie z zaskoczenia. Przy następnej okazji na pewno zawiadomie Was wcześniej. W koncu elblaska brac budowlana musi się integrowac nie ? :D :D :D
Joanna i Janusz
21-05-2006, 15:28
Nic straconego Joanna, bo my tez nie wiedzieliśmy :D :D :D . Gril został zorganizowany w kilka minut zupełnie z zaskoczenia. Przy następnej okazji na pewno zawiadomie Was wcześniej. W koncu elblaska brac budowlana musi się integrowac nie ? :D :D :D
no pewnie! :D
Wwiola, tynki masz juz gotowe! No to sukces!
Ja jeszcze czekam... :roll: na nasze, a co termin podaja to za chwile jakos dziwnie odsuwaja dalej...Maz powiedzial, ze chyba zacznie tego szefa nagrywac, bo on jakos slabo pamieta co powiedzial... :lol:
Joanna i Janusz
23-05-2006, 14:58
Gratulcje!
Znowu kawałek do przodu!
Nawet nie macie pojęcia jak sie ciesze z tych moich tynków. A raczej z tego, ze pozbyłam się (narazie) tynkarzy. Zostały jeszcze poprawki, ale powiedziałam tynkarzom, że wpuszczę ich dopiero po wylewkach. Niech zakładaja folię na nie i moga poprawiac. Facet ( ich szef ) próbował mi wmówic dziś, ze przeciez tak niewiele zostało do poprawienia i oni dziś skończą. Taaa, niewiele :( . Cały garaż, spożarnia i wiatrołap :( do ponownego przetarcia.
Zieljka łączę się w bólu :( , strasznie przykro patrzec jak robota się ciągnie jak flaki z olejem.
Joanna, ja Ci przecieram szlaki - będizesz wiedziała kogo sie wystrzegać :)
Wwiola - odczytaj priva, plizzzz.... 8)
Joanna i Janusz
26-05-2006, 21:13
Joanna, ja Ci przecieram szlaki - będizesz wiedziała kogo sie wystrzegać :)
CAŁY CZAS NA TO LICZĘ...
Joanna i Janusz
26-05-2006, 21:14
brama śliczniutka...
Czy to Hoermann, jak wcześniej pisałaś?
Tak Hormann. Jestem zadowolona z tego wyboru.
No z brama domek jeszcze bardziej uroku nabral. Coraz bardziej do przodu... :P
Joanna i Janusz
28-05-2006, 16:58
Co zaglądam na forum, to u Ciebie znowu więcej!!!! Ale Ci Wiolu zazdroszczę....
oby tak dalej....(może już bez tej zazdrości :wink: )
To co że zdjęcia duże??? CO. to duża sprawa!! :D Więc miejsca potrzebuje !!!
A poprawianiem( Tynki) się nie martw...To się wlecze i nie ucieka...Cały czas wychodzi jakieś "jajo" i trza rękawy zakasywać :-? Każden to ma...tylko się nie przyznaje... :wink:
Joanna i Janusz
30-05-2006, 15:00
na pewno Wam się uda...głowa do góry
No, no Wiola, ale tempo narzuciliście :o :D . W sumie do lipca jeszcze miesiąc czasu, wylewki na pewno zrobicie, gorzej z kładzeniem podłóg, bo wylewki muszą dobrze wyschnąć. A co tam, miesiąc na betonie idzie przeżyć. A może w lipcu będzie w końcu ładna pogoda to i pod namiotem można się kimnąć - będzie fajnie jak na biwaku :D .
Oj da się przeżyc i na betonie :D :D :D , byle na SWOIM betonie prawda ?
Joanna i Janusz
30-05-2006, 22:01
Oj da się przeżyc i na betonie :D :D :D , byle na SWOIM betonie prawda ?
no pewnie! :lol:
Wylewki bardzo ladnie. Teraz wiem jak to u nas bedzie, bo tez takie beda - miksokretem. (dziwna nazwa, bo nie wiem co kret ma z tym wspolnego) :lol:
No właśnie, ja tez nie wiedziałam co to za "gość" ten miksokret - stąd zdjęcia dla innych :D :D :D
Joanna i Janusz
05-06-2006, 20:04
czy hydraulik będzie ewentualnie "do wzięcia", czy tylko przyjechał do Ciebie na gościnne występy? :wink:
Joanna i Janusz
05-06-2006, 20:05
śliczne te wylewki...
czy hydraulik będzie ewentualnie "do wzięcia", czy tylko przyjechał do Ciebie na gościnne występy?
Bardzo trudne pytanie... Generalnie przyjechał na gościnne wystepy, ale w zasadzie jak przyjdzie co do czego to moge go zapytać czy nie chciałby powystepować i u Ciebie. Niestety trzeba by mu było zapewnic nocleg (u nas spał na budowie) i dogadac sie co do kosztów za jedzenie (ja zapewniałam - grill)
Joanna i Janusz
05-06-2006, 21:08
czy hydraulik będzie ewentualnie "do wzięcia", czy tylko przyjechał do Ciebie na gościnne występy?
Bardzo trudne pytanie... Generalnie przyjechał na gościnne wystepy, ale w zasadzie jak przyjdzie co do czego to moge go zapytać czy nie chciałby powystepować i u Ciebie. Niestety trzeba by mu było zapewnic nocleg (u nas spał na budowie) i dogadac sie co do kosztów za jedzenie (ja zapewniałam - grill)
to wrócę do tematu w odpowiednim czasie, ale czasem takie "udogodnienia" mogą byćwarte swoich obciążeń
Wiola, ja w sprawie wylewek. Napisz, czy ekipa używała gotowych wylewek z worka czy sama przygotowywała zaprawę? Ile płaciliście za m2 wylewki (robocizna czy całość?).
Wiola, ja w sprawie wylewek. Napisz, czy ekipa używała gotowych wylewek z worka czy sama przygotowywała zaprawę? Ile płaciliście za m2 wylewki (robocizna czy całość?).
Ekipa sama przygotowywała zaprawę w tej piekelnej machinie tylko narzekali na jakośc piasku (miał byc zwir płukany 0,2 mm). Koszt wylewek to 11zł/m2 robocizna.
Poszło ok 20 ton piasku i ok 2 tony cementu. Do tego 10 l uplastyczniacza (25zł/5l) i 5 kg włókien polipropylenowych kupionych na allegro u Janzara :D :D :D. Wylewki gr 5cm (na poddaszu) i 6-9cm na dole (niestety nie wszystko dało się wyrównac styropianem), powierzchnia niecałe 150m2.
Dzięki Wiola za informacje. A ta robocizna to z ułożeniem styropianu czy za same wylewki. Mój ślubny tylko się doczepił czy nie dali przypadkiem za mało cementu w stosunku do piachu - wychodzi jak 1:10.
Rozbocizna za sama wylewkę.
Mój ślubny tylko się doczepił czy nie dali przypadkiem za mało cementu w stosunku do piachu - wychodzi jak 1:10.
Nie dali. Informacje sa mało precyzyjne, bo piasku poszło jakieś 16-18 ton a cementu dobrze ponad 2 tony. Wszystko sie miesci w przedziale "około" :D :D :D
Wwiola, a dlaczego się sypia narożniki? Czy nie dawali u Was na narożnikach takie metalowe listwy - narożniki i dopiero na to tynki?
Współczuję Ci naprawdę, bo wiem co to znaczy... U nas jak się okazało zapomnieli na styropianie na elewacji w jednym miejscu nałożyć siatkę i dopiero na to klej.... Klej popękał i ten szef co im roboty nagrywa, odkrył, ze spod kleju nie ma siatki.... No i jak teraz wierzyć, ze siatka jest wszędzie i ze potem elewacja nie będzie nam odpadać...
Nie wiem, słów mi brak na tych fachmanów, jak Whisper napisał im to nie wystarczy patrzeć na ręce.... , i ma racje... Tylko co można im w takim razie zrobić? Straszne to, ze ludzie nie poczuwają się w ogóle do żadnej odpowiedzialności za to co robią ...
:evil: :evil: :evil:
A to zmienia postać rzeczy. Mój mąż nie może ścierpieć pylących betonów, więc wylewki robi mocne.
Joanna i Janusz
10-06-2006, 13:19
wspólczuję przeprawy z tynkarzami....
a kwestię meczu lepiej pomińmy milczeniem :cry:
Wwiola, a dlaczego się sypia narożniki? Czy nie dawali u Was na narożnikach takie metalowe listwy - narożniki i dopiero na to tynki?
Ano właśnie dlatego się sypią, że tych listew nie ma :( :( :( . Chciałam tynki tradycyjne i wiem, że można je i bez listew wyrobić dobrze. Zwłaszcza, że nie koniecznie podobają mi się narożniki ostre "jak brzytwa", dlatego nie oponowałam gdy tych listew nie montowali. Tylko, że tradycyjne tynki są odpowiednio mocniejsze i wtedy narożnikom, mimo że bez listew, nic nie jest.
Co do meczu, to całe szczęście go nie oglądałam...
Cześć Wwiola,
w wątku o deskowaniu natknąłem się na zdjecia Twojego dachu, jest super.
Czy Twoi cieśle nie chcieliby przejechać się w okolice Warszawy :) ?
Czy Twoi cieśle nie chcieliby przejechać się w okolice Warszawy ?
Tom a kto ich tam wie :D :D :D . Z tego co wiem, to teraz są w Niemczech, ale jutro wracają. jednak czy wracaja tylko na świeto, czy na dłużej nie mam pojecia :D
Wiola ,
jeśli to nie problem to poproszę o nr telefonu, a nuż się przyda :)
Dzięki,
Wwiola, te ostatnie fotki nadaja sie do opublikowania...we watku - jak nie robic...
Teraz rozumiem Twoje nerwy...Nasi robili dlugo ale chyba mniej numerow nam zrobili... :roll:
Ale poprawisz i zapomnisz...Co innego mozna zrobic?
Adriano Komputero
19-06-2006, 21:58
Wwiola,
nieładnie wygląda tynkarska wykończeniówka, dużo trzeba będzie poprawić. Szkoda. Tak długo się z tym "bawili" i jeszcze trzeba robić poprawki :evil:
Gdzie Ci prawdziwi fachowcy ? :roll:
Pozdrwaiam ! :D
Wiola, dodatkowa kasa od rodziców zawsze się przyda :D . Nie można im przecież odmówić przyjemności obdarowania dziecka :wink: . Moi, gdy mi czasem dadzą kasę też zawsze mówią na co mam ją przeznaczyć. W sumie dobrze, bo gdyby nad tym nie czuwali, kasa rozeszłaby się nie wiadomo gdzie.
Joanna i Janusz
20-06-2006, 16:38
Wiolu, ja nie całkiem na temat, ale mam pytanie, może troszkę niedyskretne-ile kosztowało Cię przyłącze wodno-kan.? Chodzi mi głównie o opłatę przyłączeniową...
Joanna nic :D . Tylko dlatego jednak, że za wszystkie przyłacza wodne i elektryczne płacił właściciel całego osiedla, tzn człowiek, od którego kupilismy działkę.
Joanna i Janusz
20-06-2006, 19:35
Joanna nic :D . Tylko dlatego jednak, że za wszystkie przyłacza wodne i elektryczne płacił właściciel całego osiedla, tzn człowiek, od którego kupilismy działkę.
od nas żądają prawie 3 tys., ale fakturę wystawili, jako zapłata za wodę. Musimy teraz to wyjaśnić. Ja mogę to zapłacić, ale niech faktura będzie na przyłącze, lub coś podobnego
Dzięki
Wszystkiego dobrego w nowej pracy!!!! Czy ma to cos wspolnego z pozwoleniem na budowe? :D 8) :wink:
Aga - Żona Facia
24-06-2006, 12:06
Ja stawiam na Urząd Miasta - wydział w którym wydaje się pozwolenia na budowę................................
Powodzenia w nowej pracy.
Blisko, ale to jeszcze nie to :D
Joanna i Janusz
24-06-2006, 15:40
Nadzór budowlany???
Joanna i Janusz
24-06-2006, 15:43
Joanna nic :D . Tylko dlatego jednak, że za wszystkie przyłacza wodne i elektryczne płacił właściciel całego osiedla, tzn człowiek, od którego kupilismy działkę.
od nas żądają prawie 3 tys., ale fakturę wystawili, jako zapłata za wodę. Musimy teraz to wyjaśnić. Ja mogę to zapłacić, ale niech faktura będzie na przyłącze, lub coś podobnego
Dzięki
okazało się, że kilka lat temu jedna pani za własną kasę wybudowała wodociąg i zobowiązała EPWIK do pobrania od wszystkich kasy- partycypacja w kosztach budowy (ma na to papiery). Byliśmy w EPWIK i napisaliśmy podanie o zmianę nagłówka faktury i czekamy teraz na odpowiedź
Ale Wwiola trzyma w napieciu... :lol:
Nadzór budowlany???
bingo :D :D :D
Co do wodociagu u nas bylo podobnie z tym, że 40 tys :o :o :o odstepnego (podobno tyle kosztowała zgoda sasiadow na podlaczenie nas do wodociagu) zapłacił facet, który był włascicielem calego osiedla. Ten facet tez wykonał na własny koszt siec na osiedlu i zapłacił za wszystkich opłaty przylaczeniowe. Niestety odzyskał wszystko z nawiązką w cenie dzialki.
Też od razu pomyślałam o nadzorze budowlanym. Wiola, Ty teraz będziesz znała wszystkich forumowiczów ze swojej okolicy :D - możesz wpadać nawet bez zaproszenia :wink: .
możesz wpadać nawet bez zaproszenia
Taa, jasne. Ciekawe tylko czy oni byliby zadowoleni 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol:
Wiola czasem przymknij oko na niedoskonałości budowlane to i forumowicze będą Cię chwalić. Wiesz już sama jak to jest z budową i budowlańcami - potrafią wykończyć (tak jak Twoi tynkarze), wykończyć może także inspektor nadzoru, jeśli się uprze. Moją starą kumpelę tak wykańczał przez kilka miesięcy, robiąc przynajmniej dwa razy w tygodniu nalot na jej budowę. A w sumie dziewczyna podwyższyła tylko trochę ściankę kolankową (nie było tego w projekcie). Dotąd jeździli, dopóki nie rozebrała tej ścianki, a mogli trochę przymknąć oko.
a mogli trochę przymknąć oko.
A mogli zmienić projekt... Każdy kij ma dwa końce. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia co nie znaczy, że jestem jakąś megaformalistką. Nie widzę siebie biegającej z miarą po cudzej budowie :D :D :D [/quote]
Joanna i Janusz
26-06-2006, 22:53
Nadzór budowlany???
bingo :D :D :D
:lol: :lol: :lol:
Joanna i Janusz
26-06-2006, 22:54
możesz wpadać nawet bez zaproszenia
Taa, jasne. Ciekawe tylko czy oni byliby zadowoleni 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol:
zapraszamy....
nie tylko na nadzór :lol:
Joanna i Janusz
26-06-2006, 22:55
bardzo ładne masz drzwi wejściowe, ciekawe-też mi się te podobają
PS. To niejest lizusostwo :wink:
Też mi się podobają Twoje drzwi :D Wiolu możesz coś więcej o nich napisać? jaki producent, cena itp.
Drzwi są firmy Dziadek, drewniane kolor mahoń. W komplecie z klamką dwoma zamkami (w tym klacy C antywłamaniowy) i montażem kosztowały niespełna 3 tysiace. Naprawdę niezłe drzwi za dobre pieniądze. Za czas jakiś będę mogła powiedzieć więcej na temat ich użytkowania. Tutaj na forum było sporo niezłych opinii na ich temat.
Joanna i Janusz
27-06-2006, 11:37
Drzwi są firmy Dziadek, drewniane kolor mahoń. W komplecie z klamką dwoma zamkami (w tym klacy C antywłamaniowy) i montażem kosztowały niespełna 3 tysiace. Naprawdę niezłe drzwi za dobre pieniądze. Za czas jakiś będę mogła powiedzieć więcej na temat ich użytkowania. Tutaj na forum było sporo niezłych opinii na ich temat.
ja pierwszy raz taie drzwi widziałam u Giergi, ale już co najmniej w dwóch domach je zauważyłam (cóż cierpię obecnie na przypałość polegającą na obserwowaniu różnych domów i ogrodzeń :wink: )
są ładne i przystępne cenowo
andrzejka
27-06-2006, 14:43
Hej Wwiola ale u ciebie sie dzieje i z praca i z domkiem same nowości :o :P
Co do pracy to ja myślę, ze ten kto buduje inaczej widzi to wszystko a więc będziesz super inspektrorem 8)
A drwi piękniste 8)
Joanna i Janusz
03-07-2006, 19:40
to czekamy na dobre zdjęcia kuchni...
kiedy przeprowadzka?? bo to już coraz bardziej DOM
Joanna i Janusz
04-07-2006, 22:25
jeśli chodzi o ogród, to ogrodnik radził nam, aby dowieźć piasku, wymieszać z humusem z oczyszczalni ścieków oraz zasiać łubin. Potem to wszystko zaorać i ziemia będzie super.
PS.Masz namiary na dobrego hydraulika???
Podobno takich u nas już nie ma.... :cry:
PS.Masz namiary na dobrego hydraulika???
Nie mam :( :( :( . Jedynie ten mój się sprawdza, ale on nietutejszy jak wiesz. Co prawda moja nowa koleżanka z nowej pracy dziś reklamowała swojego szwagra , że niby hydraulik (juz w drogim pokoleniu, bo jej zmarły teść tez był hydraulikiem) bardzo dobry i chwalony, ale nic o nim nie wiem. Ale nie zaszkodzi chyba zapytac o namiary ?
Joanna i Janusz
04-07-2006, 22:58
PS.Masz namiary na dobrego hydraulika???
Nie mam :( :( :( . Jedynie ten mój się sprawdza, ale on nietutejszy jak wiesz. Co prawda moja nowa koleżanka z nowej pracy dziś reklamowała swojego szwagra , że niby hydraulik (juz w drogim pokoleniu, bo jej zmarły teść tez był hydraulikiem) bardzo dobry i chwalony, ale nic o nim nie wiem. Ale nie zaszkodzi chyba zapytac o namiary ?
nie, na razie myślimy o Hydrobudowie, ale ich też trzeba kontrolować
Joanna i Janusz
04-07-2006, 22:59
a mogę Ci się jeszcze pochwalić, że Epwik zmienił nam fakturę, tzn. tytuł faktury, mogliby jeszcze cenę obniżyc... :wink:
To super !!!
A jak postępy w budowie ?
Joanna i Janusz
05-07-2006, 15:07
To super !!!
A jak postępy w budowie ?
dziś zasypywali fundamenty i wchodzi hydraulik, a potem--niech się mury pną do góry :wink:
ze względu na słaby grunt najpierw będą ściany a potem podłogi
Joanna i Janusz
05-07-2006, 15:07
a mogę Ci się jeszcze pochwalić, że Epwik zmienił nam fakturę, tzn. tytuł faktury, mogliby jeszcze cenę obniżyc... :wink:
obniżyli o 4 zł. :lol: :lol: :lol:
ze względu na słaby grunt najpierw będą ściany a potem podłogi
To pilnujcie ich na etapie tych podłóg, bo w takim przypadku łatwo o błąd (jak u nas) :D :D :D
tabaluga1
12-07-2006, 09:37
Jak to nie masz o czym pisać? A te regipsy, a łazienki?
Nie i przede wszystkim gdzie zdjęcia? :roll:
Jak to nie masz o czym pisać? A te regipsy, a łazienki?
Nie i przede wszystkim gdzie zdjęcia? :roll:
Aby nie stukac, bo i tak to samo chcialam napisac, to sie dolaczam.... :wink:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin