PDA

Zobacz pełną wersję : WE?NA czy STYROPIAN ?



tom soyer
28-08-2002, 09:27
co jest lepsze na ocieplenie? co tańsze? co łatwiejsze w samodzielnym wykonaniu?

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: redakcja dnia 2002-08-29 13:54 ]</font>

Jasiu
28-08-2002, 09:52
Wywołałeś wilka z lasu :smile:

Spór "wełna czy styropian" jest wysokoenergetyczny.

Ogólnie to tak:

1. Na razie styropina jest tańszy od wełny (zarówno jako materiał jak i cały system). Piszę na razie bo chodzą słuchy o jakiejś podwyżce cen stryopianu i nie wiadomo jak będzie.

2. Styropian kładziesz na klej, a wełne w zależności od sztywności na klej lub na specjalne kołki. Na klej IMHO łatwiej ale nie mam doświadczenia praktycznego więc się nie będę upierał.

3. Co do właściwości styropianu i wełny to są podobne z tą różnicą, że:
* styropian nie chłonie wody, a wełna tak (za wyjątkiem droższych higrofobowych) - wilgotna izolacja jest gorsza
* wełna jest niepalna, a styropian tylko "samogasnący" - tzn.nie podsyca ognia ale się topi
* wełna ma ponoć lepsze właściwości akustyczne
* wełna ma wyższy współczynnik dyfuzji pary wodnej

januszek
28-08-2002, 10:20
nie będę się wypowiadał co jest lepsze i z jakich względów
ceny też są sprawą płynną,
natomiast do samodzielnego wykonania zdecydowanie łatwiejszy jest styropian

PS:
Chyba nie masz zamiaru wykonywać ocieplenia samemu. Nie rób tego błędu co ja.

kodi_gdynia
28-08-2002, 11:52
Januszku a to dlaczego. Ocieplenie fundamentów robiłem sam i jakoś to wyszło. Co prawda nie musiałem się tak starać bo w ziemi, ale wiem że można to zrobić. Myślę, że styropian i siatkę przykleję. Boję się tylko samego tynku. Napisz co jest zbyt trudne, albo na co uważać. Nie jestem specem od ociepleń.
Pozdrawiam

januszek
28-08-2002, 12:08
Czy chodi Ci o to co łatwiejsze do wykonania, czy o to że samemu wykonałem ocieplenie

tom soyer
28-08-2002, 12:11
ja ocieplenie do wysokości podmurówki wykonałem ze styropianu samemu.

teraz myslę ościanach ale podejrzewam że nie zdołam położyć od razu tynku (tynk zostawie solidnej firmie).
jakie błędy łatwo zrobić przy ocieplaniu styropianem?
poza tym z tego względu że nie będę kładł od razu tynku warto to chyba zrobić styropianem co?

kgadzina
28-08-2002, 13:15
Tomku Soyerze!! Twoje pytanie może długo pozostać bez odpowiedzi na forum. Tak się składa, że niecały miesiąc temu wrzuciłem hasło na forum "na co uważać przy ocieplaniu styropianem?" - mnóstwo ludzi to przeczytało ale nikt (z jednym wyjątkiem) nie podzielił się spostrzeżeniami jak to robił. Natomiast dostałem jedną wskazówkę - poszukaj na stronach Atlasa. Poszukałem pooglądałem. Instruktaż jest za....ście dokładny. Trzeba "tylko" to zrobić tak jak na obrazkach. Czyli trzeba się starać albo mieć doświadczenie. Więc ja się starałem i zbierałem doświadczenie na ścianach mojego garażu, bo był mniej eksponowany i ewentualne spapranie roboty nie rzuca się w oczy. W każdym razie teraz sytuacja wygląda tak: mam przyklejony i przykołkowany styropian na całym domu i garażu, we czwartek startuję z siatką i klejem, a potem sam tynk chyba powierzę specjalistom. Z tym że najpierw przećwiczę tynkowanie na garażu sam i jak się uda zrobić w miarę dokładnie to może i dom sam upiększę. W końcu to też robią ludzie. Ale wydaje mi się że trzeba uważać na fakturę tynku, bo łatwiej jest zrobić "baranek" niż "kornik". W miarę postępu robót mogę informować jak mi leci. A jak zgłoszę duży problm na forum, to od razu będzie wiadomo że coś spaprałem. Zyczę dużo cierpliwości, i jeszcze raz - poczytaj na stronach Atlasa.

beata
28-08-2002, 13:33
o ociepleniu styropianem było w Muratorze do.ść dokładnie napisane,jak położyć, aby nie było mostków termicznych.Ale niestety nie zdążyłam jeszcze poszukać w którym. Jak ktoś ma spis treści Muratorów w formie elektronicznej, to byłabym wdzięczna.

kodi_gdynia
28-08-2002, 13:44
Januszku, rozumiem, że ocieplałeś styropianem. Opisz co sprawiło ci największą trudność, z czego jesteś niezadowolony oraz o co jesteś teraz mądrzejszy.
Pozdrawiam

januszek
28-08-2002, 14:10
ponieważ robiłem to sam a dom ma jakieś 250 mkw powierzchni zmarnowałem prawie 0.5 roku na wykonanie tego i to uważam za błąd gdybym to zlecił komuśinnemu trwałoby to krócej a ja w tym czasie robiłbym coś innego, ale cóż stało się, teraz mam całkowicie przyklejony styropian i zatopioną siatkę i pomalowane podkładem, ponieważ spróbowałem samemu wykonać tynki (oczywiści na wewnętrznej scianie garażowej tzw.eksperymentalnej) nie wyszły, dałem sobie spokój.
jeśli chcesz wykonać samemu to oczywiście przeczytaj opracowania np.atlasu kup sobie łatę 2m pacę do ścierania (ja używałem takiej na którą można nałożyć papier ścierny 32 ziarnisrość)
mieszadło do kleju i wio na scianę
Zaczynałem od dołu przykręcając listwy startowe (daj koniecznie dobra rzecz) nie lącz ich na rogach one pracują.
jest tyle rzeczy z którymi musiałem sobie poradzić że sam nie wiem o czym pisać, najgorzej wychodziło połączenie siatki z zakładem z jednego fragmentu z innym , obróbka okien, obróbka pod dachem. jest to zbyt obszerne aby wypowiadać się na forum (dla innych nudne) może na priwa.

kodi_gdynia
28-08-2002, 14:33
Dzięki za to. Mojego priva znasz. Jeśli będziesz chciał się podzielić tymi informacjami to czekam.
Pozdrawiam

28-08-2002, 14:43
Ja przyjąłem taką zasadę:
Jak chce ocieplić płąszczyznę (np. ścianę, podłogę, strop) - to styropian
Jak chce wygłuszyć ściany - wełna
jak ocieplić skomplikowane załamania, strop pod dach, itp - wełna
I po kłopocie.

Wowka
28-08-2002, 14:53
Jeśli chcesz położyć tynk akrylowy to podstawowa zaleta wełny - oddychanie "bierze w łeb". Wówczas polecam styropian jako tańszy, lżejszy, łatwiejszy w montażu. Jesli ściany wykonałeś np z porothermu to "zbrodnią" byłoby pokrywać go styropianem.
Pozdrawiam

Jasiu
28-08-2002, 15:40
O co chodzi z tym porothermem, styropianem i zbrodnią !?

To juz nie pierwszy raz jak ktoś pisze, że ocieplanie porothermu styropianem to "zbrodnia" i "zabijanie".

A może by tak konkretnie ?
Na czym ta zbrodnia ma polegać ?
Nie będe ukrywał, że podpuszczam ale może coś się wreszcie wyjaśni :smile:

28-08-2002, 16:25
Uważam że najwyższy czas poruszyć ten problem. Należy zacząc o tym mówić głośno i otwarcie, to może w końcu policja się tymi zbrodniami zainteresuje.

januszek
29-08-2002, 07:22
dla Kodi_gdynia
jeden wątek wyżej o tych odpowiedziach na priwa to pewnie dotyczy się mnie postaram się to naprawić ale w nowym wątku

tom soyer
29-08-2002, 07:23
moje spostrzeżenia przy ociepleniu fundamentu:
- kupiłem frezowany - niepotrzebnie
- nie przyklejałem go ufając że ziemia go przyciśnie - wszystko zazczęło się przesuwać przy zasypywaniu - wystarczą dwa packi kleju
- wszystko można zrobić samemu!

ja mam przede wszystkim dylemat czy wełna może się przysłużyć w zapobieganiu grzybieniu ścian przy starszych 50letnich murach

pzdr

tom soyer
29-08-2002, 07:31
z doświadczeń mojego taty:
- mur trójwarstwowy: max-wełna-klinkier
- murarz powiedział: tylko wełna
- duża ilośc wełny ( ocieplenie ścian i dachu) daje szaznsę wytargowania solidnych upustów
- małe ryzyko zamoknięcia ocieplenia podczas pracy
- bardzo łatwe dopasowywanie przy trudnych geometrycznie miejscach
- nie ma kołkowania, siatki, zaacierania, tynku - pozostaje jedynie (?) fugowanie


dlaczego ściana z wełną jest zdrowsza? dla kogo jest zdrowsza: budynku czy domowników?

januszek
29-08-2002, 09:07
tom powiedz jaki (jakie warstwy i z czego masz w tym starym 50 letnim domu)
jaka temperatura panuje w domu i jaka jest wilgotność powietrza to powiem Ci co z tą scianą i czy grzyb będzie czy nie

oczywiście ściana trójwarstwowa 25 cm cegła pelna 12cm wełny 2 cm pustka wentylowana 12cm klinkier jest chyba najlepsza ale ta cena. ale co lepsze na dwuwarstwową ścianę wełna czy styropian

tom soyer
29-08-2002, 11:01
w moim starym domu ściana 40cm jest z cegły (pewnie różnego pochodzenia)
chaty (wysoki parter + strych) nie idzie dogrzać więc chcę ocieplić - zimą max 18C przy zew np. -5C
czy jeśli nie ocieplę stropu to pomoże to też uniknąć grzybów?

januszek
29-08-2002, 11:23
W Twoin starym domu ściana ma wspł Uo ponad 2 to jest czterokrotnie więcej niż obecnie przewidują normy dla ścian jednowarstwowych, jeżeli chcesz ocieplić będzie to ściana dwuwarstwowa a normy mówią iż wspł powinien nie być mniejszy niż 0.3, aby tego dokonać ocieplenie winno być grubości 12cm. Czy to będzie styropian czy wełna jest uzależnione od twojej decyzji. Opór dyfuzyjny cegły jest duży więc nie ma problemu z wykropleniem się pary w ścianie bez względu na to czym będzie ocieplone jednak wełny trzeba dać o 2cm więcej
strop pod nieogrzewanym pomieszczeniem koniecznie zaizoluj termicznie
PS:
czy grzyb już jest czy narazie nie, bo to jest temat rzeka skąd i dlaczego się bierze

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: januszek dnia 2002-08-29 12:25 ]</font>

Wowka
29-08-2002, 11:56
On 2002-08-28 16:40, Jasiu wrote:
O co chodzi z tym porothermem, styropianem i zbrodnią !?

To juz nie pierwszy raz jak ktoś pisze, że ocieplanie porothermu styropianem to "zbrodnia" i "zabijanie".

A może by tak konkretnie ?
Na czym ta zbrodnia ma polegać ?
Nie będe ukrywał, że podpuszczam ale może coś się wreszcie wyjaśni :smile:


Czy nie jest "zbrodnią" dla portfela kupować drogi porotherm którego główną i to niezaprzeczalną zaletą jest "oddychanie" a następnie zamykać budynek w szczelnym styropianie?
Pozdrawiam :smile:

Jasiu
29-08-2002, 12:09
On 2002-08-29 12:56, Wowka wrote:
Czy nie jest "zbrodnią" dla portfela kupować drogi porotherm którego główną i to niezaprzeczalną zaletą jest "oddychanie" a następnie zamykać budynek w szczelnym styropianie?
Pozdrawiam :smile:


Chodzi ci o dyfuzje pary wodnej ?
Bo "oddychają" zwierzęta i rośliny - ściany nie oddychają - to chwyt marketingowy producentów pewnych materiałów budowlanych. Zbrodnią jest oszukiwac ludzi i wmawiać im coś co nie istnieje.

KAŻDY budynek ocieplony dowolną techniką "oddycha" głównie poprzez sprawny system wentylacyjny. Ściany nie mają tu nic do rzeczy.

BTW. A po co kupować drogi porotherm ?

januszek
29-08-2002, 12:17
witaj Jasiu wreszcie ktoś rosądny mówi o oddychaniu procentowy udział scian w wymianie powietrza w domu nie jest większy w najlepszym przypadku niż 3% reszta to wentylacja więc jaki sens jest walczyć o jakieś 0,5 % nie lepiej zainwestować w wentylację mechaniczną.
natomiast dyfuzja pary wodnej jest zależna nie tylko od ścian ale od jej warstw, sposobu ich ułożenia temperatury na zewnątrz i wewnątrz i od wilgotności na zewnątrz i wewnątrz.
to tak w telegraficznym skrócie

29-08-2002, 12:22
Ja kupiłem bardzo drogi POROTHERM i murowałem go na zaprawie ciepłochronnej! Zamierzałem już tego nie docieplać (38 Pióro-Wpust). Niestety moi murarze na mojej budowie uczyli się dopiero murarki i w związku z tym muszę wyprosotwać teraz ściany!
Nadrobić to tynkiem, to trochę nierozsądne, bo w niektórych miejscach mam szpary, niektóre pustaki są pouszkadzane, itp, itd.
Postanowiłem to wyrównać przy użyciu styropianu (zaledwie 5 cm), kleju i siatki, bo niestety wełna jest za droga!
Mam nadzieję, że będzie ciepło, a wentylacja będzie na tyle sprawna, że nie będzie problemu z grzybem! (tylko szkoda tych pieniędzy na POROTHERM!!!!).

Co o tym sądzicie?

Iwan z Górek

Jezier
29-08-2002, 12:36
Porotherm jest dobrym materiałem budowlanym. Ale budowanie ścian dwuwarstwowych z pustaków przeznaczonych do jednowarstwowych i na zaprawie ciepłochronnej nie ma sensu. To wyrzucanie pieniędzy w błoto i dotyczy to nie tylko porothermu.

Jasiu
29-08-2002, 12:36
Mam taką upierdliwą cechę, że nikomu nie wieżę na słowo.
Zawsze się pytam "po co?" i "dlaczego ?" tak długo aż uzyskam odpowiedź, która mnie przekona, będzie logiczna, zrozumiała i oparta na obiektywnych przesłankach (przez to parę osób mnie nie lubi - zwłaszcza białogłowy ;o)

DO budowy domy przygotowuje się już ponad pół roku. Po drodze było wszystko - Ytong, Porotherm, Optiroc i wszystkie inne cudowne wynalazki. Wszystkie one mają jedną współną cechę - sprzedają złudzenie, że dają coś czego nie dają inne materiały. Tylko jak się weźmie z folderów reklamowych te cudowności i zacznie drążyć pytaniami "a dlaczego ?" to prędzej czy późnej dojdzie się do... niczego.

Z grubsza jakie jest moje zdanie na ten temat można sobie poczytać tu: http://www.naszdom.erb.pl/materialy/index.htm?page=13
Dodam tylko, że mam zaprzyjaźnione składy budowlane i kryterium ceny nie było podstawowe przy wyborze materiałów.

finiszant
29-08-2002, 13:21
W tym temacie jest bardzo wiele obiegowych opinii opartych na stereotypach i cytujących argumenty sprzedających. Może - Szanowna Redakcjo warto przenieść ten wątek na łamy pisma i poprzeć analizą ZA i PRZECIW? Czytam uważnie Muratora i nie przypominam sobie aby opisywano ten problem, zawsze mówi się albo o ścianie z Maxa docieplonej styropianem albo o niedocieplonej ścianie z porotermu. Logika podpowiada, że lepsza (pytanie czy również tańsza?) powinna być ściana nośna nawet z gorszego materiału, za to docieplona warstwą izolacyjną niż ściana jednowarstwowa z najszlachetniejszego, najdoskonalszego nawet materiału jakim okrzyknięto Poroterm. Sprawa dyfuzji pary wodnej przez rozmaite ocieplenia czy warstwy tynków też wydaje mi sie raczej chwytem reklamowym i podobnie jak wielu czytelnikom Muratora i Forum trudno jest wyciągnąć z tego galimatiasu właściwe wnioski. Czekamy na artykuł - wówczas sprawa "zbrodni" (oby nie popełnionej na klientach z premedytacją) może się choć trochę wyjaśni
Finiszant

Wowka
29-08-2002, 14:08
Drogi Jasiu ze Szczecina.
Z pewnością wymiana powietrza w pomieszczeniach następuje głównie poprzez sprawny system wentylacyjny. Wymiana przez ściany jest marginalna. Niemniej istnieje. Czy to jest 3% czy też inna wartość to jest innym zagadnieniem. Podobnie czy to jest dużo czy mało. Ja osobiście stwierdziłem, że to zbyt mało i wybudowałem dom z maxa i wnet przystąpię do jego ocieplenia styropianem. Niemnie powtarzam, że jeśli ktoś poświęcił spore pieniądze na porotherm skuszony jego właściwościami a następnie pokrywa go styropianem to postępuje niekonsekwentnie. Ściana z jednego bloczka max ocieplona 12 cm styropianu, jest wystarczająco wytrzymała konstrukcyjnie dla budynku dwukondygnacyjnego. Jest bardzo ciepła i ZDECYDOWANIE tańsza od porothermu + styropian. A efekt oddychania (pozostańmy jednak przy tym potocznym określeniu jest taki sam - czyli zerowy (lub coś koło tego :smile: )
Pozdrawiam

P.s Rzeczywiście producent porothermu kusi inwestorów reklamą, że wybierając porotherm ma się ekologiczną ścianę której nie trzeba ocieplać itd. Tak też ten wyrób próbował mi reklamować sąsiad hurtownik (baaaaardzo duży hurtownik)wskazując na pobliski dom swego syna. Nie uległem jego namowom. Jak się okazuje słusznie gdyż jego syn rozpoczął ocieplanie budynku i to drogi Jasiu właśnie wełną mineralną. Zresztą pisałem o tym już kiedyś na forum.
Serdecznie pozdrawiam.

kgadzina
30-08-2002, 11:35
A ja ten temat przerabiałem w pażdzierniku 2000 r. Był już wtedy na rynku i porotherm i ytong.
Po wielu nocach przemyśleń moje ściany powstały ze zredukowanego maxa - czyli czerwonego pustaka euro gr. 24 cm. Na to 10 cm styropianu i czekam na pierwszą zimę w nowym domku.
Co do tzw. oddychania ścian - atlas zrobił opracowanie chyba już publikowane w Muratorze. Wszystko to mit.
Lepiej zainwestować w wentylację mechaniczną niż w porotherm i wełnę.

Jezier
30-08-2002, 12:34
Jeśli ktoś wybiera wełnę tylko ze względu na oddychanie to wyrzuca pieniądze w błoto. Ale wełna ma inne zalety. Jest niepalna i chroni akustycznie dużo lepiej niż styropian. Jest także odporna biologicznie. Dużo kosztuje tylko twarda odmiana wełny do ocieplania ścian metodą lekko-mokrą, podłóg na gruncie i fundamentów. Wełna miękka jest tańsza od styropianu, który nie ma tylu zalet co wełna.

ckwadrat
31-08-2002, 21:18
Ja nieco na marginesie ale muszę wyprostować jedną kwestię... Skąd bierzecie (w szczególności Wowka) wiedzę o rzekomej drogocenności Porothermu??? Toż to mitologia stosowana!

Porotherm jest np. tańszy od bloczka poryzowanego Plecewic (Megaterm). Pustak poryzowany kosztuje też zaledwie kilka % więcej niż pustak Max (co się i tak wyrównuje na braku pionowej spoiny w Poro i Mega z P+W!). Wystarczy sprawdzić ceny na www u Wienerbergera i Plecewic i przeliczyć na m2 ściany. Innych nie sprawdzałem, bo tylko tych 2 producentów materiały ceramiczne mam w pobliskich hurtowniach.

Cały czas mowa o pustaku 25-30 cm P+W. Być może drogo zaczyna się przy większych grubościach (tak na oko to wyglądało) ale przecież rozmawiamy o ocieplaniu czyli o ściananch 2- i 3-warstowych (czyli bloczkach o szerokości jak wyżej).

Abakus
01-09-2002, 12:14
Witam

Ja projektując ścianę wychodzę założenia, że nie może w niej zachodzić kondensacja pary wodnej przy –5 stopni C. I co pozna zauważyć że producenci materiałów tych ściennych o dużym oporze cieplnym nie zawsze podają wszystkie właściwości fizyczne np. współczynnik przepuszczalności pary wodnej.
Beton komórkowy do odmiana 500 przeczytamy w normach. Analizując dane stwierdzimy, że im odmiana lżejsza to mniejszy współczynnik przenikania ciepła.I większy współczynnik przepuszczalności pary wodnej. Dla 600 = 225; 500 =260
to ile dla 400 = ?.
A co z materiałami ceramicznymi o dużej opornościcieplnej, nie dostajemy pełnej informacji o przepuszczalności pary wodnej. A w naturze zazwyczaj jest tak że coś za coś. Czy coś się ukrywa?.
Powyższe ma duży wpływ na to jaki materiał zastosujemy do ocieplania budynku. Ponieważ jeżeli materiał na ściany ma mały opór dyfuzyjny to zastosowanie wełny spowoduje powstanie punktu rosy w ścianie a to nie jest pożądane zjawisko zwłaszcza w mojej ścianie. Można prowadzić dyskusję że woda odparuje ale kiedy latem. Ściana by była ciepła powinna być sucha w okresie zimowym.
Gdy stwierdzę że w projektowanej przegrodzie występuje kondensacja pary przy –5 stopni, nie biorę tego rozwiązania pod uwagę. I odpowiadając na pytanie wełna czy styropian to odpowiem, trzeba by policzyć, dla zainteresowanych mogę przesłać arkusz kalkulacyjny który opracowałem.

Pozdrawiam Jacek

ckwadrat
01-09-2002, 15:27
Ja jestem chętny na arkusz.

Abakus
01-09-2002, 15:57
to prosze o kontakt na prv

mkusn
13-09-2002, 08:58
Może i dyfuzja przez ściany ocieplone wełną wynosi tylko 3%, ale u mojego wuja, gdy musiał po kilku latach ściągnąć kawałek elewacji docieplonej styropianem, żeby coś tam zrobić cała odsłonięta zewnętrzna powierzchnia ściany była zagrzybiona - może przez przypadek?
Ja właśnie kończę domek i przystępuję do docieplenia wełną (wybrałem ze względu na przypadek wuja i na niepalność)

14-09-2002, 12:42
A co wuj miał zrobić? Może naprawić dziurę w elewacji przez którą woda lała się na ścianę pod styropianem..... :smile:

mkusn
17-09-2002, 08:09
Nie wiem co Wuj miał tam dokładnie zrobić, chyba coś z odgromówką, ale fakt pozostaje faktem.
Polecam również artukuł "Wilgoć pod styropianem" - Murator 7/2001 str. 78 - podrozdział: "Wilgoć z wnętrza domu". Autor pisze o konstrukcji szkieletowej, ale jeśli Poroton czy Poroterm przepuszcza parę wodną, to zachodzą takie same zjawiska, może trochę wolniej.
Każdy ma swoją logikę i sam wybiera.

KrzysiekS
01-10-2002, 17:03
Jesli stosowac welnę to jaką polecacie i stosujecie? Czy szczelina powietrzna w praktyce jest niezbedna przy scianie trojwarstwowej: konstrukcyjnej z pustak max 19 cm, ociepleniu np. welna 15 cm oraz scianie zewnetrznej z cegły kratowki np 9 cm?

maciek_s
02-10-2002, 08:18
Ja ocieplam dom styropianem gr. 12 cm. Wykonawca kładzie styropian na kleksy i kołkuje. W górnej części izolacji (pod więźbą) wykonał otwory wentylacyjne fi 80 (co ok. 3 m) służące do odprowadzenia wilgoci z przestrzeni między styropianem a ścianą.

Gajka
12-11-2002, 12:25
Ciekawy wątek,
lecz nie daje jednoznacznej odpowiedzi :sad:

12-11-2002, 17:32
W większości warunków (informacja od Gulfibera i RockWoola) nie ma konieczności stosowania pustki powietrznej. Podnosi ona straty ciepła. Jeżeli dom nie jst nad morzem czy w górach albo nad jeziorem lub w kotlinie w której często są mgły absolutnie nie jest konieczne stosowanie wentylacji wełny. A uparcie promuje to Murator nie mówiąc o takiej alternatywie. A dotyczy to 60-70% budowanych domów w Polsce.

Wojciech Nitka
13-11-2002, 19:05
Wszyscy tu zastanawiają się nad kondensacją pary wodnej pod styropianem. To faktycznie mały problem. Nikt jednak nie zwraca uwagi na zawilgocenia ściany (pod styropianem) spowodowane nieszczelnościami powłoki tynku. Nieszczelności te to między innymi miejsca styku tynku ze stolarką okienną. Ponieważ są to dwa różne materiały, różnie pracujące, na ich styku często powstaje pęknięcie, przez które to podczas deszczu woda leje się pod styropian, nie mając możliwości odparowania. Co się zatem dzieje pod styropianem kiedy jest on klejony do Porothermu, cegły czy płyty OSB?

BigJaro
13-11-2002, 20:15
Do anonimowego. Sam Mam U25 i na to pójdzie wełna, ale gdy zastanawiałem się nad ścianą 3warstwową dużo o to pytałem. Faktycznie wypadków w których trzeba stosować pustkę powietrzną jest może z kilkanaście % budowanych w Polsce domów. Potwierdzają to sami producenci ustami swych przedstawicieli. Nie mam pojęcia dlaczego przyjęła się owa szpara wentylacyjna i dlaczego murator zawsze klepie tą regułkę, że musi być, albo raczej nie podaje że może nie być. Możeby redakcja tak się wypowiedziała w tej kwestii ?

Frankai
13-11-2002, 21:14
KrzysiekS, BigJaro - szczelina jest zbędna, a jej "promowanie" może wynikać z chęci uniknięcia problemów w wynienionych geograficznie miejscach, oraz przy klinkierze (tu jest zawsze potrzebna).

pitbull
14-11-2002, 07:54
Duzo zalezy od zastosowanej welny mineralnej. Sa welny o odpowiedniej gestosci obkestosciowej ktore stosuje sie podobnie jak styopian na zewnatrz budynku w metodzie lekkiej mokrej. Welna ta jest hydrofobizowana.

Maco
17-11-2002, 11:10
Wypowiedź pracownika firmy Parco Polska:
"Ogólnie rzecz biorąc w wielu krajach europejskich, a szczególnie w skandynawskich stosowanie samego styropianu czy poliuretanu w budynkach jest ograniczone przepisami i w zasadzie sprowadza się do stosowania ich w częściach podziemnych konstrukcji budynków, np. do izolacji ścian fundamentowych czy podłóg na gruncie. Powodem tego są niekorzystne i wręcz bardzo niebezpieczne dla konstrukcji nadziemnych właściwości tworzyw piankowych, ujawniające się w zróżnicowanych warunkach klimatycznych czy w razie zaistnienia pożaru."
Źródło: http://www.kalejbud.pl/polecamy%20str/p_termoizol.html