PDA

Zobacz pełną wersję : Dzień Grupy Szczecińskiej



Redakcja
06-12-2004, 21:05
Tworzycie grupy forumowiczów z danego terenu. Jak często i jak licznie się spotykacie, co budujecie, co charakteryzuje Waszą grupę, czym się wymieniacie? Mamy propozycję - opowiedzcie o sobie, podzielcie się Waszymi doświadczeniami. Na pierwszy Dzień zapraszamy Grupę Szczecińską.

S.P.
07-12-2004, 07:23
O jak miło Redakcjo, że nas jako pierwszych wzięłaś na tapetę.
Nasza grupa spotkała się już cztery lub pięć razy. Jak wszystkie grupy wymieniamy się doświadczeniami, budujemy swoje domki i doradzamy młodym budowniczym.

Teska
07-12-2004, 07:47
Teska


...ze mną jest tak:

nie pamiętam już od kiedy jestem na forum...moze dwa lata? :-? cos koło tego...dom budowałam tez cos jak to wszystko zebrac,przerwy odrzucić.. tez dwa lata... :-?
juz mieszkam , całe 8 miesięcy i tak sie zastanawiam czy tylko ja jestem tak dziwnie zmeczona...tzn mieszkam ale wcale nie jestem w pąsach jak to cudownie itp...po prostu mieszkam..moze dlatego ze w większosci jestem sama z synem w tym nowym domku...hmm..świeta PIERWSZE tez bedziemy chyba sami :cry: ...
Forum...jestem dalej..to jak magnesik...chociaż tak naprawde to już mało mnie interesują tematy jaki materiał wybrac do budowy domku...i tp tematy..interesuje mnie temacik ogrodniczy...bo ogrodu to jeszcze nie mam, na wiosnę bede coś tam tworzyć..mam calutka zimę na przemyslenia...ale czytam innych..co piszą jakie maja dylemaciki itp...

Ale poki co, wstaje rano, zawoze syna na przystanek..wracam do domku...włączam forum..i pije kawke..no trudno musze sie przyznac : jestem uzalezniona :) zreszta jak wiekszosc z tego forumowego swiata...zauwazyłam tez ze mam sporo netowych znajomych :) i wcale niekoniecznie ze Szczecina,choc z naszej grupy sporo...cos tylko Maksiu jakos przestał mnie odwiedzac :-? hmm...

Nasz grupa.....fajne ludziska.... :lol: :lol: ale tak mi sie wydaje najwazniejsze....ze wszyscy maja podobne problemy i to wcale niekoniecznie budowlane...spotykamy sie czesto w pojedynkę :) a grupowo to juz chyba z 4 razy :o ...i nikt nikomu nic nie zazdrosci...a jezeli juz to jest to pozytywna zazdrość...co naprzykład w gronie moich znajomych zdarzało sie róznie...rozne były formy zazdrosci...ale co tam..

A ze fajnie sie w naszej grupie dzieje...to chyba widac po ilosci postów...Maksiu nas poinformował...zesmy napisali ich najwiecej...ale zapewniam wszystkich...nie to mielismy na celu...ot tak jakos wyszło... :lol:


to takie były moje wypociny...

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i czytających... :)

Didi
07-12-2004, 08:08
No to teraz ja!

Mam na imię Didi. Mam ten "problem" (czytaj: odwiedzam forum) od stycznia 2004r.
Odwiedziłam to miejsce po artykule w Muratorze, w którym to Teska i Jej budowa byli bohaterami.
Znalazłam się tu już pod koniec mojej budowy, choć sama budowa nie trwała długo bo od marca 2003 (z wakacyjną przerwą) do 10 kwietnia 2004R. Tego dnia zamieszkaliśmy w naszym "Przytulnym".
Mimo, że moja budowa zakończona - Forum to już uzależnienie. Rano wstaję, zawożę córkę do przedszkola, wracam i........włączam Forum. Rzadko odwiedzam teraz inne strony, czasami wypowiem się jak ja budowałam.
A tu....czasami gadamy o budowie.....a czasami :wink: .....oooooj.....tematy są różne :oops:
Lubię to!
Cieszę się, że poznałam tych wszystkich "budujących", że poznałam Was Grupo Szczecińska, że się spotykamy, że rozmawiamy, że pomagamy sobie nie tylko w budowaniu.

czupurek
07-12-2004, 08:31
No, to dołączam do budującej płci pięknej..... oczywiście :lol:
Na forum trafiłam przypadkiem rok temu, na etapie stanu surowego prawie zamkniętego i jedno czego żałuję, że tak późno odkryłam forum.
Moja budowa jest rozciągnięta w czasie:
- dokumentacja (potem dłuuuuuuuuga przerwa)
- X-XI.2002 r. - stan zero
- IV-XII.2003 r. - zmiany w projekcie, stan surowy zamknięty
- I-VIII.2004 r. - prace wewnętrzne
- obecnie jesteśmy na etapie wykańczania (chatki i siebie), tempo spadło z braku większej kaski :cry:
- planowany termin zakończenia budowy maj 2005 r.

Mimo większych i mniejszych trudności, podjętej decyzji nie żałuję i moja rodzinka raczej też nie (oj mieli chwile zwątpienia, mieli)

Forumowicze są bracią specyficzną. Mają podobne problemy, a głównym zainteresowaniem jest budowa (tu wreszcie ktoś mnie zrozumiał, czego wśród "normalnych znajomych" i rodziny nie zauważyłam).
Wiele osób z naszej grupy poznałam osobiście przy okazji spotkania grupowego, czy też wizyt indywidualnych - są świetnymi ludżmi, naprawdę.
A forum? Forum jest jak nałóg (czyli mój kolejny :lol: )

Maggie
07-12-2004, 09:05
Jak widać, kobiety u nas górą, więc dołączam parę zdań o sobie:

Jestem Szczecinianką, od roku mam działkę budowlaną ok. 100 km od miasta, w pięknych okolicach Drawieńskiego Parku Narodowego.

Na forum trafiłam pod koniec ubiegłego roku, więc można powiedzieć, że towarzyszy mi od początku zmagań z budową.

Do wiosny zmagałam się z papierologią, w czasie wakacji zaczęłam budowę. Będzie to dom weekendowo-wakacyjny, taka moja odskocznia od miejskiego stresu. Na razie stoi budynek gospodarczy, nasz "garaż mieszkalny", który wykańczamy własnymi siłami. Cała inwestycja potrwa pewnie jeszcze kilka lat, więc pewnie tak szybko forum nie opuszczę.

Zaglądam na forumowe strony niemal codziennie. Znalazłam tu wielu życzliwych i otwartych ludzi. Nie raz skorzystałam z cennej rady i doświadczenia innych. A poza tym - grupa szczecińska jest naprawdę świetna i sympatyczna, tak na forum jak i w realu. Mam wrażenie, jakbym znała ich od lat.

Marynka
07-12-2004, 09:18
Ja tak samo jak Maggie jestem Szczecinianką.
Razem z Pawłem66 planujemy rozpocząć budowę w przyszłym roku.
Na Forum znaleźliśmy się głównie dlatego, że liczymy na wsparcie Grupy i nie tylko :D
Do tej pory same pozytywne wrażenia :lol: :lol: :lol:
Działeczkę już mamy !

Józia S.
07-12-2004, 09:34
Ja również wchodzę w skład szczecińskiej społeczności, chociaż peryferyjnej. Od stycznia trafiłam na forum a od 4 miesięcy mieszkam w nowym domku.
Jak zaczynałam budowę byłam zupełnie zielona, ale dzięki pomocy i radom forumowiczów udało się.
Forumowicze nie tylko służą radą: jak zrobić?, ale również: z czego?. Doradzą producenta, wykonawcę. Dzięki nawiązanym znajomościom a nawet przyjaźniom buduje się łatwiej i przyjemniej. Łatwiej uzyskać rabaty powołując się na "znajomych, którzy polecili państwa...".
I tak dzięki Didi i Czupurkowi podjęłam decyzję dot. pieca c.o. i skorzystałam z polecanych przez nie wykonawców.
Dzięki Jolly mam piękną bramę, furtkę i balustradę, a Maksiu zawsze pomoże przy trudnościach technicznych z komputerem.
Grupa szczecińska jest super.

bikosa
07-12-2004, 10:02
Hej, tu Bikosia.
Pierwszy raz trafiłam na forum, w najlepszym z możliwych momencie czyli, przed wyborem działki. Trzeba przyznać, że znalazłam tu wspaniałą grupę wsparcia :lol: nikt z moich znajomych nie zniósł by tematów budowlanych w takiej dawce (a juz mój małżonek to wogóle :-? ). A wśród moich nowych znajomych/przyjaciół (bo spotykamy się już nie tylko na organizowanych ogólnie zebraniach ale także w mniejszych grupkach, a i w 4 oczy) i owszem :lol: Dzieki forum poznałam też moją sąsiadkę zza płotu :o I oczywiście uzyskałam mnóstwo informacji o wykonawcach i hurtowniach.
Nie bedę wymieniać kto spośród forumowiczów mi pomaga bo jest ich zbyt wielu :lol:
Aha- aktualnie mamy stan surowy zamknięty z tynkami i posadzkami. Planowane zakończenie budowy (no niestety tylko częściowe, bo dotyczące parteru) wiosna przyszłego roku.

Olka
07-12-2004, 10:28
No i ja się chętnie wpiszę.

Jestem na Forum nie tak długo, ale bardzo się zaangażowałam.

Żałuję tylko, że trafiłam tutaj tak późno :(

Budowę naszego domu rozpoczęliśmy we wrześniu 2002 r., dzięki lekturze miesięcznika "Murator" rozwiązałam wiele problemów związanych z budową, a dzięki Forum Muratora skorzystałam z kilku dobrych rad Forumowiczów odnośnie wykończenia domu.

Od 2 miesięcy mieszkamy już w nowym domku. Jest cudownie. Przed nami jeszcze dużo pracy związanej z wykańczaniem, ale to jest sama przyjemność. Mamy tylko jeden problem (jak chyba większość Forumowiczów) finansowy. Jesteśmy dobrej myśli, powoli wszystko sobie zrobimy. :)

Nie żałuję decyzji o rozpoczęciu budowy, chociaż w trakcie zdarzały się chwile zwątpienia.

Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów i życzę wytrwałości i zadowolenia z budowania. :)

OLA

delf
07-12-2004, 11:15
Jak to dobrze widzieć i słyszeć, że Szczecin nie jest taki do końca beeee :wink: .

Trochę czujemy sie tu jak prowincja, ale myślę, że w dobrym tego słowa znaczeniu, czyli mamy tu wszelkie dogodności dużego miasta, ale bez wyścigu, pośpiechu i zagonienia właściwego naprawdę dużym miastom, a jednocześnie mamy możliwość głębokiego oddechu i szerokiego spojrzenia na horyzont bez potrzeby wyjeżdżania na koniec świata i bez niedogodności typowo odludnych miejsc. Nie mamy tradycji głęboko polskich, ale pozwala to nam samym mieć własne zdanie i czujemy, że od nas samych zależy jakość polskiej tradycji na tych ziemiach. Właściwie wszyscy kiedyś skąd przyjechali, ale dzieki temu jestesmy tolerancyjni i łączymy najlepsze cechy Polaków. I nawet nasza Pogoń ma się coraz lepiej!!! :wink: A jakich ma kibiców!!! To mówi samo za siebie :wink:

Jako pół krwi poznanianka i warszawianka, zakochana jestem w Szczecinie i nie wyobrażam sobie wycofania się dalej niż słynne 100 km od morza.

Myślę, że Forum szczecińskie jest tak popularne ze względu na specyfikę naszego regionu, w większości budujący, to słomiane wdowy, szukające wspracia technicznego i życiowego wśród towarzyszek niedoli. Nie zapominam oczywiście o panach z naszej grupy, zawsze skorych do bezinteresownej pomocy. Prawdziwi dżentelmeni!

Budowanie z Wami, to prawdziwa przyjemność!

maksiu
07-12-2004, 13:04
Cieszę się ze Redakcja rozpoczyna cykl "Dni grupy ..." od grupy Szczecińskiej

Na początek kilka słow wstępu:

Geneza grupy szczecińskiej sięga dnia 06 Sierpnia 2002, gdy o godzinie 09:40 wysłano na łamach forum muratora pierwszy post, powołujący do życia naszą grupę. Początki były dość obiecujące, szybko pojawilo sie sporo osób, które zaczeły zasilać naszą grupę. 14 marca 2003 odbyło sie pierwsze spotkanie grupowe, na które przybyło zaledwie 5 osób, ale najważniejsze że pierwsze kontakty zostały zawiązne. Na łamach forum przybywało dość szybko nowych uczestników naszej grupy. Nastepne spotkanie odbyło sie 24 października 2003, w Imoli, frekwencja dopisała, było bardzo dużo osób. Kolejne spotkanie 12 marca 2004, ponownie w Imoli, znowu dużo ludzi, potem było wakacyjne spotkanie w Bartoszewie i wreszcie ostatnie 19 listopada 2004 w Caffe Galerya.

Oczywiście grupa szczecińska aktywnie brała udział w spotkaniu muratora w warszawie w lutym 2004 roku.

Przez te 2 lata i 4 miesiące przewineło sie przez grupę ponad sto osób,
niektóre pojawiały sie i szybko znikały, inne zadomowiły się na dobre.

Pare dni temu, grupa szczecińska przegoniła w ilości wysłanych postów, dotychczasowego lidera, grupe krakowska (pozdrowienia).

Co moge powiedzieć o mojej grupie? To naprawdę grupka fajnych ludzi, którzy znaczą dla siebie dużo więcej niz tylko kilka literek na ekranie. Oprócz spotkań ogólnogrupowych wiele osób spotyka sie ze soba na codzień, myśle nie przesadze, jeśli powiem wiele osób się ze sobą zaprzyjaźniło. A sprawa wspólnego rozwiązywania kłopotów, jest na porządku dziennym.

pozdrawiam
maksiu

jacakam
07-12-2004, 13:22
Witam jestem Jacek. :D

Na forum trafiłem po rozmowie z moim znajomymn, który planuje budowę domu i czyta włśnie forum.

Ja sam chyba już się uzależnilem. Codziennie sprawdzam co się dzieje nowego i na razie jestem jeszcze zielony :-? ale takie są początki.

Co do palnów to też będe się budował. No nie mówię tego jeszcze głośno bo to być może przyszłośc powiedzmy roku 1,5 ale lepiej poczytać teraz co w trawie piszczy niż potem czegoś żałować że się nie wiedziało. Podejrzewam, że jeszcze nie raz będe prosił o pomoc forumowiczów i nie ukrywam że wasze rady będą bardzo cenne dla mnie.

Budowę będe miał oddaloną od Szczecina jakieś 90 km więc łapię się na dalekie przedmieścia :D

W takich momentach dziękuję sobie za to że jednak mam dostęp do internetu bo bez tego nie znał bym takich ludzi którzy nigdy nie widząc mnie na oczy są w stanie poświęcić swój czas żeby odpowiedzieć na moje często pewno laickie pytania, które jednak dla mnie są istotne.

Pozdrawiam wszystkich na forum i życzę udanej końcówki roku i po raz pierwszy czekam na te święta tylko po to by z wielką nadzieją życzyć sobie i żonie tego aby następne święta móc obchodzić już w nowym domu. To piękne móc stworzyć coś dzięki czemu będe czuł się dobrze. Oj będe potrzebował dużej dawki optymizmu z waszej stroniy i mam takie dziwne przeczucie że taka podporę psychiczną u Was otrzymam.

Jeszcze raz gorąco pozdrawiam. :D

Miśki
07-12-2004, 14:38
Witam!!!

Jestem Miski. Na forum od niedawna, choc czytalam go czasami wczesniej (Teska, to od momentu, kiedy przeczytalam twoja historie :lol: ).

Jestesmy z mezem wlascicielami dzialki kolo Szczecina. Czekamy na zatwierdzenie planu i rozpoczecie papierologii. Zamierzamy budowac Klementynke z Archipelagu.

Od forum, a zwlaszcza wspanialej grupy szczecinskiej uzaleznilam sie ogromnie :oops: , coz, trzeba to przyznac, nie moge bez tych ludzi zyc... i musze przyznac racje moim poprzednikom - to nie tylko pare slow na ekranie, to prawdziwe przyjaznie, bez zazdrosci i zawisci, pomoc w kazdej sprawie - nie tylko budowlanej,,

Dziekuje Wam wszystkim za bardzo serdeczne przyjecie mnie w swoje szeregi :lol:

jolly
07-12-2004, 14:57
To ja - jolly.
na forum od niedawna, aczkolwiek już uzależniona ....

Budujemy niedaleko Szczecina - w Borzysławcu, nieopodal chyba 1 rok wcześniej budowę zaczęli Sąsiedzi, chodziłam tam na spacery i zazdrościłam im, że już mogą, że już zaczęli, ale jakoś wstyd było mi podejść i zaczepić.... ale dzięki forum się poznaliśmy i od tamtej pory spotykamy się, spędzamy weekendy, wspólnie coś robimy... to zaczątek naprawdę wspaniałej przyjaźni! :lol:

Poznałam tu naprawdę wiele osób, nie tylko sobie doradzamy, plotkujemy, czy też dowcipkujemy, ale ... pomagamy sobie nawzajem, bo przecież każdy z nas wykonuje jakiś zawód, który być może pomoże przy budowie domu, i tak od kolegi z forum zakupiłam drzwi zewnętrzne (wiem, że pomaga radą innym forumowiczom), wiem, że nawet co niektórzy zbierali zamówienia na drzwi wewnętrzne i przez tak dużą ilość otrzymali suuuuper rabat!
to się nazywa zgrana paczka...
nawet szczurom się nie dajemy....

Nasza grupa szczecińska jest taka super, że tylko nam pozazdrościć! I wiemy, że jak komuś będzie potrzebna pomocna dłoń, to może na nas liczyć, i to mi się w tej grupie podoba, jesteśmy zgrani, szybcy w działaniu, przyjaźni, sympatyczni, i .... dobra bo mnie zaraz Redakcja usunie...

JESTESMY SUPER I MAM NADZIEJE ZE TACY POZOSTANIEMY! :lol:

Kasia Nova
07-12-2004, 15:56
Z pewną nieśmiałością :wink: i ja coś napiszę, bo też utożsamiam się z Grupą Szczecińską. Częściej czytam o tym co moja Grupa porabia, aniżeli piszę o sobie, ale tak na razie jakoś wyszło :oops: . Za to dzięki "podczytywaniu" moja wiedza budowlana wkracza na coraz wyższe poziomy. Jak będzie z praktyką - wkrótce się okaże. Na razie razem z Panem Architektem projektujemy nasz dom. Inspiracją jest Klementynka- Miśki :wink:- pozdrawiam. Bikosiu, Ciebie też - moja już prawie nie tylko wirtualna sąsiadeczko ściskam serdecznie. Grupo kochana, dzięki Wam za to, że jesteście, pozdrawiam. Kasia Nova

bodekku
07-12-2004, 17:53
no to witajcie!
jestem bodekku czyli w skrócie bodek :D

ponieważ ojciec-pra naszej grupy, czyli Maksiu już się wpisał, więc dodaję parę słów.
Decyzję o budowie podjęliśmy z piękniejszą połową (czytaj małżonką) :) krótko przed zakupem działki; którą notabene oglądaliśmy ponad dwa lata.
Długo - problem kasa :(
Ostatniego dnia października roku pańskiego 2003 zostaliśmy obszarnikami i rzuciliśmy się w wir planów, uzbrojeń, wyboru projektu itd.
Obecnie kończymy nasz wymarzony "Dom w petuniach" z Archonu, może na koniec stycznia przeprowadzka :o :)

Wspaniała grupa przyjęła mnie bardzo serdeczni, niewiele bym zdziałał bez pomocy tych wspaniałych ludzi :D ; oby tak dalej.
Na pewno w grupie raźniej, można liczyć na pomocną dłoń, słowo, maila lub priv'a.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie koleżanki i kolegów.

:) :D :) :D :) :D

monka
07-12-2004, 19:16
Witam!
Jestem monka na forum od niedawna. Wcześniej podczytywałam grupę szczecińską z ukrycia i dopiero po otrzymaniu warunków zabudowy z lekką obawą postanowilam się ujawnić. Jak się okazalo zupelnie nie potrzebnie bo to bardzo fajni ludzie są :lol:
Jesteśmy dopiero na początku tej trudnej drogi jaką jest budowa wlasnego domku, planujemy zacząć na wiosnę, na razie zajmujemy się papierami i wszystkimi pozwoleniami. Myślę że dzięki naszej "grupie wsparcia" budowanie pójdzie nam łatwiej :wink:
Pozdrowienia dla całej grupy :P :lol: :P

maro74
07-12-2004, 20:42
Witam jestem Marcin.

Oj coś frekwencja słabiutka , pokażmy że Szczecin zasługuje na miano lidera forum - wpisujcie się. :lol: .

Kilka słów o sobie. Forum śledzę od kwietnia i w chwili obecnej stwierdzam że to jest mój jedyny a zarazem największy nałóg w stadium kwalifikowanym jako przypadek kliniczny :lol: .
W chwili obecnej mieszkamy w Policach w gierkowskim M-5 ale nasz cel to własny dom na własnej ziemi. Aktualnie nasz stopień zaawansowania w budowę jest na etapie raczkowania tzn. szukamy "tej jedynej" działki na nasz dom.
No i właśnie dzięki naszej Grupie a dokładnie za sprawą Miśki(Syla pozdrowionka :lol: ) była duża szansa aby ten skrawek ziemi posiąść i bylibyśmy sąsiadami bo Miśki mi wskazała fajną działeczkę obok siebie.
Już rodzinkę obwiozłem wywiad zacząłem robić co tam w trawie piszczy a tu zonk. Dzisiaj kanałami dowiedziałem się że w czwartek gościu działke sprzedał i nawet Hacjendy nie powiadomił a w sobotę jeszce mapki byłem u nich obejrzeć. Dzisiaj sami gały wywalili że działka poszła a oni nic jeszcze nie wiedzą niezłe co? :lol: .
Tak więc szukam nadal
Forum to super sprawa a pomoc grupy i fachowa porada o czym sam się przekonałem może być bezcenna i uchronić człowieka przed kłopotami (Agnieszka 1 dzięki za dotychczasowe info. i czekam na pozostałe informacje Pozdrowionka :lol: )

I na koniec tego wywodu pozdrawiam Szczecinikaów i nie tylko.

Jasiu
07-12-2004, 20:54
Wow :)

Alem trafił. Nie było mnie na Forum parę miesięcy, a jak zajrzałem to Mój Grajdołek na tapecie.

Mieszkam w domku ponad 1,5 roku więc pytań budowlanych już nie mam. Ale był czas, że z wypiekami na twarzy czytałem (i pisałem) dzień w dzień.

Pozdrowienia dla Forumowiczów (zwłaszcza Szczecińskich Ziomali).

Forum wspiera, Forum radzi, Forum nigdy Cię nie zdradzi ;)

Jasiu
07-12-2004, 21:02
...cos tylko Maksiu jakos przestał mnie odwiedzac :-? hmm...

Mmmaaaaaaaaaksiuuuuuu - Teska za Tobą tęskni, a Ty nic ?

Maggie
07-12-2004, 21:44
no wreszcie się szczecińscy panowie ujawnili i jeden po drugim wyszli z ukrycia :lol: .

Besser spät als nie, jak to Szczecinianie mawiają! :P

Piotr S.
08-12-2004, 02:35
Aby nikomu nie przyszlo do glowy ze, z Grupa Szczecinska sie nie identyfikuje, postanowilem wtracic dawa zdania o sobie. W Grupie jestem ledwie po "inicjacji" na poziomie stazysty co po trosze odzwierciedla moje zaawansowanie w temacie budowy ktora mam nadzieje ruszy na wiosne - obrzeza Szczecina. Pozdrowienia dla sympatycznego grona :) .
Piotr.

maksiu
08-12-2004, 05:24
...cos tylko Maksiu jakos przestał mnie odwiedzac :-? hmm...

Mmmaaaaaaaaaksiuuuuuu - Teska za Tobą tęskni, a Ty nic ?

"Cierpliwość jest cnotą"
św. Wincenty

maksiu

Paweł_
08-12-2004, 08:41
No to teraz Ja

Paweł na forum od...... (patrz z lewej) całkiem długo mimo małej ilosci postów, ale w imie zasady szukaj zanim zapytasz. Jeszcze nie buduję, działeczke mam , nawet zk3 się w sobote pokazało (pierwsi złodziej też). Planujemy rozpocząć budowę w przyszłym roku, kiedy nie wiadomo :-? dokładnie, nie spieszymy się ale doświadczeń innych trzeba słuchać dla tego jestem na forum. Rodowity Szczecinianin :lol: więc wiadomo gdzie spędza czas. Forum grupy Szczecinskiej. Czasami brakuje czasu na ciągłe pisanie ale zawsze nadrabiam czytaniem. Na forum pojawiłem się po jakims artykule (chyba było to o Kodim_Gdynia). Murator za to u mnie jest od moze 1996 roku wtedy jeszcze jako 17 latek zacząłem się interesować budownictwem. Mimo innego zawodu wyuczonego, wykonywany jest związany z budownictwem. W dziecinstwie mieszkalem w bloku, potem na swoim też w bloku i zawsze mażyłem o domku, oczywiście wszyscy zazdrośnicy utwierdzali mnie w przekonaniu ze to nie na moje siły, i wiecie co nie ma sensu im tego udowadniać ze sobie poradzimy ale to nas pozytywnie nakręca takie gadanie :lol: .

A czytając forum zawsze jestem pozytywnie nastawiony do budowania

Więc chyba o to w tym wszytkim chodzi.

Pozdrawiam

Jestem Paprykarzem i jestem z tego dumny :lol: :lol:

evee
08-12-2004, 09:33
witam

od pol roku mieszkam w nowym domu na zachodnich rubiezach powiatu polickiego, w zasadzie ze wzgledu na prace domu nie widuje za dnia :) jestem chyba troche zmeczona budowa [trwa zagospodarowywanie "terenow zielonych i miejsc parkingowych"]
niestety zdarza mi sie tesknic za 107 i komunikacja nocna...
na szczescie mamy internet
jednak brak komunikacji miejskiej to dla mnie duza uciazliwosc

pzdr

KAS01
08-12-2004, 13:43
Witam

Ja rowniez na forum zaistnialem prawie rowno rok temu. Byl to okres kiedy finalizowalo sie pozwolenie na budowe. Sama budowa miala rozpoczac sie na wiosne tego roku (w Morzyczynie nad j.Miedwie), ale niestety (finansowo - na szczescie) musialem wyjechac na wiele miesiecy na kolejny kontrakt. Tak, ze ten sezon budowlany juz mi przepadl. Mam nadzieje, ze uda mi sie osiagnac stan surowy otwarty w przyszlym roku i wykonczyc w nastepnym. Niestety wszystkie sprawy zwiazane z budowa bede musial zalatwiac sam, a nie za bardzo moge sobie to wyobrazic na odleglosc (700 km). Mam nadzieje wygospodarowac sobie w przyszlym roku 3 miesiace wolnego.
Na forum Grupy Szczecinskiej nie udzielam sie z prostego powodu - jeszcze nie zaczalem i za bardzo nie mam o czym pisac. Natomiast z kazdym wejsciem na forum obowiazkowo ja odwiedzam i czytam co u nich slychac. W momencie rozpoczecia budowy, na pewno to sie zmieni. Sam chetnie skorzystam z rad Forumowiczow z Grupy, jak i w miare mozliwosci bede sluzyl swoja.

Pozdrawiam

Konrad

Redakcja
09-12-2004, 14:29
grzech d12 napisał:

cześć, jestem Grzech, buduję d12l pod szczecinem,
bardzo często czytam to forum,
pierwszy raz piszę,
prawdopodobnie dopiero gdy skończę budować znajdę odrobinę czasu by dzielić się doświadczeniami, na razie dużo dużo pracuję przy budowie.

To forum jest super, czasem tylko nieliczni wypisują bzdury, no ale taki to urok demokracji.

Mój domek będzie piękny, kiedyś go wam pokażę, może tej zimy.

Gosiunia
10-12-2004, 09:01
Nałogowego forumowicza poznaje się po tym
czy zaczyna i czy kończy dzień na forum - ja już tak prawie od roku.

Narazie jesteśmy na etapie przygotowań inwestycyjnych po zakupie działki. Obecnie wykonujemy zabiegi pilęgnacyjne lasu w którym stanie nasz dom. Budowę rozpoczniemy w pierwszym kwartale 2005 a w czwartm kwartale tego samego roku zamierzamy juz mieszkać. Cieszę się że w grupie szczecińskiej są też osoby na tym samym etapie bo pewnie za jakiś czas będziemy mogli wspólnie dyskutować o naszych zmaganiach z budowaniem.

Andy04
10-12-2004, 20:21
:oops: trafiłem na forum - uf jestem zaskoczony, że cos takiego istnieje. Jestem w fazie kompletowania dokumentacji celem uzyskania pozwolenia na budowę. Wiosną chcę zczynac budowę ale jeszcze nie zaczęłem a juz jestem cięszko wystraszony. Narazie sen z oczu mi spędza kto za wykonawcę? Nie mam w tym temacie kompletnie rozeznania. Acha mam budować w Wołczkowie koło Szczecina

ewa30
18-12-2004, 19:46
Jestem ze Szczecina... Duzo czytam ...a dzis pierszy raz pisze. :D Mam dzialke niedaleko Doluj ... ( WAWELNICA ) 830 m2 jestem na etapie zbierania dokumentow... mam wybrana ekipe do budowania stanu surowego zamknietego...na ich wczesniejsze budowy przyjezdzalam czesciej niz inwestorzy... :D :D :D ( TO FAKT )..moge smialo powiedziec ze cos wiem na temat budowania...ale chcetnie poslucham innych :D
ewa