PDA

Zobacz pełną wersję : moje spostrzeżenia przy ocieplaniu styropianem (długie)



januszek
29-08-2002, 08:42
kup potrzebne narzędzia:
szpachelka, łata 2m, packa do ścierania styropianu, mieszadło do kleju, piłka ręczna, itp..
kup styropian wcześniej niech się posezonuje mój się jeszcze dużo skurczył i odkształcił na pierwszej scianie na łączeniu kilku płyt popękało (nieznacznie)
kup styropian z dobrej firmy nie żałuj kilku złotych. Ja kupowałem w dwuch firmach i różnica jest niesamowita nawet przy tym samym gatunku również wymiary są dokładniejsze. Dobry robią (dalej nie czytać bo to reklama) "austrorherm" "gamrat" "organika". Na pewno jacyś lokalni producenci też robią dobry.
Kup styropian frezowany ja miałem zwykły i baaaaardzooo żałuję
zdecydowanie mniej pracy z dopasowywaniem kolejnych płyt,
kup listwy srartowe aluminiowe (do tworzywa nie mam przekonania)
zacznij od sciany północnej (takiej na którą najmniej świeci słońce) moją eksperymentalną była wewnętrzna w garażu.
najpierw sprawdź czy masz pionowe ściany i jak bardzo odchylone ja w niektórych miejscach musiałem szlifować styropiam ponad 1 cm a w niektórych musiałem w kilku warstwach nakładać klej też ponad 1 cm jeśli masz nierówne to najpierw wyrównaj zaprawą.
przybij listwy startowe ale tak abyś miał jeszcze miejsce na klej (troszeczkę odsuń od ściany)
na dolną warstwę płyt styropianowych naniś klej i siatkę i wciśnij w listwę startową na mokro (oczywiście nanieś klej na boczną powierzchnię) widziałem już mrowiska w styropianie i dlatego zamykam go jak najbardziej szczelnie zwłaszcza u dołu
nakładaj klej nie na samej krawędzi lecz nieco blizej środka gdyż jak musisz przycisnąć płyte to wypływajacy klej wypycha sąsiednie płyty
do przyklejania używaj klejów tych gorszych (wychodzi taniej)
kolejne płyty przyklejaj z przesunięciem
rób zakłady na rogach domu na przemian
i tak dojdziesz do okien tutaj nie żałuj na listwy przyokienne(takie z uszczelką i siatką do zatapiania)
zrób sobie glify więcej światła w domu
u góry okna zrób glif z kątem ujemnym tak aby woda płynąca po ścianie odrywała się a nie spływała na okno
oczywiści łata i pozimica cały czas w ruch
jeśli skończysz przyklejanie to wieczorkiem ustaw sobie światło wzdłuż ściany widać od razu efekty pracy (górki zetrzyj packą)
do zatapiania siatki weź sobie pomocnika do mieszania kleju ważny jes czas aby warstwy wykonać mokre na mokre
zacznij od wszystkich naroży listwy narozne przy zakupie sprawdź czy siatka jest przyklejona równo (nie ma gulek klejowych)później to widać
do kątów innych niż 90 są narożniki regulowane (super)
nakładaj klej na styropian fragmentami takimi jakimi jesteś w stanie na raz zatopić, siatkę układaj pionowo na zakład 10 cm
na zakładach oczywiscie klej krochę podeschnie i widać zakłady ja rozwiązałem to tak kupiłem rozpylacz do wody i takie połączenie nawilżałem a póżniej wyrównywałem klej, efekt wyśmienity
więcej nie pamiętam
Kodi_gdynia jakbyś w trakcie pracy miał problemy wal śmiało służę pomocą

dobrzykowice
29-08-2002, 09:22
Jejku ile zachodu, a ile Ciebie to kosztowało ? Pytam wyłącznie
z ciekawości bo mam ścianę jednowarstwową :grin:

januszek
29-08-2002, 09:38
3 tyś styropian 3 tyś klej+ siatka + kilka stów na listwy

Scianę mam z max 19cm + styropian 15 cm
Sciana grubości 35 cm wspł Uo =0,23 bez mostków termicznych

PS:
jak zaczynałem nie było jeszcze u nas porothermu a szkoda

dobrzykowice
29-08-2002, 09:46
z tego co widzę to koszt ściany z P44 P+W plus do tego zaprawa ciepłochłonna nie wychodzi wcale tak drożej (choć tak się utarło)
a napewno jest mnie pracochłonna

pozdrowienia

29-08-2002, 12:59
Czy do ocieplania scian wewnetrznych np. w garazu trzeba stosowac listwy startowe, czy wystarczy rowna podloga ?

januszek
29-08-2002, 13:07
wystarczy chudziak w miarę równy

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: januszek dnia 2002-08-29 14:07 ]</font>

29-08-2002, 13:31
Ciekawa lektura i coraz bardziej cieszę się że wybrałem ścianę jednowarstwową......, ale ktoś na forum pisał że styropian na pustak to jakieś mordestwo czy zbrodnia...
styropian mam tylko w podłodze

januszek
29-08-2002, 13:42
A jak masz rozwiązane nadproża i wieniec aby nie było mostka termicznego.
Zbrodnią jest izolowanie materiałów służacych do murowania ścian jednowarstwowych.
Natomiast pustak MAX lub UNI nie są materiałami do ścian jednowarstwowych. Jak czytasz muratora to porównanie cen ścian mówi samo za siebie

kodi_gdynia
29-08-2002, 13:54
Dzięki za te uwagi - chyba je sobie wydrukuję. Powiedz tylko co to jest glift i ten z ujemnym kątem. Kupa roboty, ale jak to mówię wszystko jest dla ludzi.
Pozdrawiam

29-08-2002, 14:12
Do Januszka. Czytam Muratora i również bardzo dokładnie sprawdziłem porównanie cen ścian jedno, dwu i trzywarstwowych. Artykuły obszerne ale są bardzo niedokładne, jeżeli chodzi o porównanie cen. To samo się tyczy porównania cen betonu komórkowego w marcowym muratoze. Odsyłam do wątku "Co w muratorze - skomentuj" Tam na ten temat założyłem swój wątek.
pozdrawiam

januszek
29-08-2002, 14:49
do Jubby
to jest wątek o tym jakie mam doświadczenie w ukladaniu styropianu i chciałbym się z innymi którzy będą lub ocieplają podzielić jeśli możesz coś jeszcze mądrego dorzucić do tego wątku to proszę.
Natomiast dyskusję na temat cen przenieś na inne forum jak również co lepsze jedno dwu lub trzy warstwowa ściana do tematu co lepsze
PS:
mam pewne rozwiązanie tego ogrzewania wody i kominka
pozdrawiam
PS: też będę grzał prądem

januszek
29-08-2002, 14:53
do kodi
jeśli masz nowy dom wstawiasz okna (licujesz) do zewnątrz. wówczas boczna krawęź ocieplenia przy oknie to glif.
Ja zrobiłem kąt pomiędzy ramą okna a ociepleniem rozwarty przez co uzyskuje się więcej światła i dłuższy okres nasłonecznienia
u góry zrobiłem kąt ostry (85-87st) woda z deszczu się odrywa sprawdzone

29-08-2002, 16:10
Do Januszka. Proszę daj swój pomysł z tym kominkiem co ogrzewa wodę w moim mailu. Bardzo jestem ciekaw co wymyśliłeś.

engi
29-08-2002, 16:22
Januszku!
Twoja wypowiedż jest super!!!
O to chodzi w tym forum właśnie.
Jak ktoś coś obczyta, wymyśli lub wypróbuje niech nie będzie sobkiem tylko się podzieli.
Pomysł na kominek też wrzuć na forum jeśli możesz.
Twoją wypowiedż o styropianie wydrukowałam, jak będziemy robili- mąż dostanie jako instruktaż.
Pozdrowionka!!!

Jezier
29-08-2002, 18:35
A jaki dałeś kąt przy glifach?

kodi_gdynia
30-08-2002, 07:46
Januszku wielkie dzięki. Taki proste a zarazem takie genialne. Jest tyle przykładów klejenie styropianu, ale nikt ni mówi o przycinaniu pod jakimś tam kątem. Super. Najtrudniej to chyba przyciąć pod odpowiednim kątem.
Dzieki i pozdrawiam


Jezier kąty podał Januszek. Patrz wyżej

krzyss
02-09-2002, 11:14
Czy styropian na porotherm to zbrodnia tylko finansowa, czy coś się ze ścianą będzie działo???

januszek
03-09-2002, 07:11
zrobiłem sobie ze sklejeczki taki szablonik żeby kąty były jednakowe dla wszystkich okien. Kąt taki na 15cm grubości styropianu 3cm uskoku.

Tad
03-09-2002, 10:54
Czy są narożniki z kapinoskiem, do przyklejenia na poziome krawędzie np. przy balkonie? Tad

januszek
03-09-2002, 11:00
na pewno w terranowa widziałem, być może w zwykłych składach budowlanych się pojawiły, nie orientuję się bo mam to już za sobą.
Ps:
kupuj aluminiowe nie PVC

Tad
03-09-2002, 11:09
Czy siatkę przy narożach rozpoczynać i kończyc równo ze ścianą czy zawijać na zakładkę na ścianę następną. Czy najpierw przykleić katownik a na niego siatkę , czy lepiej odwrotnie-najpierw siatkę(ale wtedy trzeba by zrobić dwie sąsiednie sciany), a na siatke katownik? Czym szlifować ściany po nałożeniu siatki na kleju przed malowaniem gruntem?
Tad

januszek
03-09-2002, 11:28
koniecznie zawijać na następną ścianę, są takie kontowniki od razu z siatką, ja stosowałem oddzielnie najpierw kątownik, póżniej siatka, oczywiście sąsiednia sciana muśi być tylko na narożu. szlifowanie kleju uważam za bezsens. równać trzeba styropian.

Tad
03-09-2002, 11:40
jeśli dajesz tynk cienkowarstwowy (a już na pewno robiony wałkiem)należy wyrównać klej, bo wyjdą na tynku ślady nierówności (zgrubienia po ruchach pacy)po położeniu kleju. Widziałem taki tynk- wygląda szpetnie. Tad

januszek
03-09-2002, 11:49
przeczytaj uważnie bo sam na to wpadłem tę uwagę o zakładach i ruchach po pacy, ja poprzedni fragment nawilżałem wodą i gładko zacierałem tak, że wyszło bardzo gładko. Najdrobniejsza faktura tynku z jaką się spotkałem to 2 mm, tzn że ziarenka są 2 mm. na pewno ślady po pacy są (winny być) dużo mniejsze. jeśli masz więcej spróbuj śzlifować packą z założonym papierem ściernym nr 30 do 60. Poza tym podkład to też drobne ziarenka tak aby sciana stała się bardziej chropowata.

Tad
03-09-2002, 12:16
Nie mam ciągłego kontaktu z robotami zwiazanymi z klejami, ale pamiętam,że do raz rozrobionego kleju nie wolno dolewać wody, nie wolno więc też i spryskiwać go wodą-tak myślę. Jesli chodzi o granulacje tynków, to są również takie, które mają mniejsze ziarno niż 1 mm.Dzięki za wymianę doświadczeń-Tad

03-09-2002, 21:58
Tylko po co tyle zachodu? Czy nie prościej jednowarstwową? Ja mam już 4 lata (a może lepiej powiedzieć i zimy) dom z ytonga i wiem że to był doskonały wybór. A tak na marginesie to przestroga takie docieplenie wg ITB ma 12 lat żywotności! A co potem? Jeszcze raz przyklejamy? A po następnych 12 latach jeszcze raz i tak do śmierci?

Rafał17
03-09-2002, 22:01
Ten ostatni "anonimowy" to ja czyli facet z pozytywnymi doświadczeniami w mieszkaniu w "jednowarstwowym" ytongu.

03-09-2002, 22:09
Ok. cieszymy sie ze ci wyszło z ytongiem. czy myślisz,ze jest to sposob na podreperownie własnego morale?
Nie znasz dnia ani godziny-powiadają. Skad wiesz z czym obudzimy się za dni kilka?
Ja bym tak nie przesądzała sprawy po jednym , nierzetelnym w dodatku artykule brukowca przedstawiciela nomenklatury, ktorego tłuste łapska są umaczene nie wiadomo w czym.
Swoją drogą musisz mieć powazne wątpliwości z tym ytongiem skoro tak podskakujesz z radosci.
Czuwaj!!!

Rafał17
03-09-2002, 22:45
OK Ja nie mam powodów do zmartwień, przynajmniej z powodu mojego domu! Ty Opal wyglądasz na frustrata! Spoko, chciałem oszczędzić problemów innym, ale widzę, że to taki styl zrobić coś skomplikowanego z małą sznsą powodzenia , a potem narzekać. Więcej uśmiechu i żyje się łatwiej, a czasy trudne...

engi
06-09-2002, 07:12
Pamiętajcie, że nie ma rozwiązań idealnych.
Negatywy z najnowszych technologii też wyjdą.
Jedni chwalą swoje a inni się martwią, czy aby dobrze zrobili.
Zależy od charakteru.