PDA

Zobacz pełną wersję : Podłoga



reyu
19-12-2004, 21:18
Witam.
Zabrałem się za rozbieranie podłogi. Pod warstwą jakiejś cienkiej płyty znalazłem sosnowe deski w dobrym stanie. Pod nimi legary w dobrym stanie i ze 40 cm pustej przestrzeni aż do gruntu.
Pojawiły się dwie koncepcje rozwiązana sprawy:
-piasek, papa, beton etc.. i lejemy:)
-albo do legarów "domontować", jak najniżej, wcześniej zdjęte deski sosnowe, na to wełna lub styropian i na legary deski właściwe.
Ja się nie znam, informatyk z zamiłowania, więc proszę o komentarz i drobną pomoc.
Pozdrawiam.
Reyu

aib Marianna
27-12-2004, 12:22
:) Skoro legary i deski są w dobrym stanie, to znaczy, że dom został dobrze zbudowany, a ta pustka powietrzna pod legarami spełniła swoją rolę; :) :( łatwo to zepsuć, naruszając ten stan rzeczy :o Jeżeli chcesz dodatkowo docieplić podłogę, możesz do dolnej krawędzi legarów przymocować np. kątowniki, oprzeć na nich deski lub płytę pażdzierzową, ułożyc wełnę szklaną - dociepla i wygłusza - (nie styropian, bo gryzonie robią sobie z tego materiału gniazdka), izolację p.wilgotnościową, a potem warstwy posadzki w zależności od tego, jaka ona ma być. :) pozdrawiam :)

Slawek :)
28-12-2004, 15:11
Zrobiłem podobnie to opisu aiba, tj. do dolnej krawędzi legarów listwy (przekładki z tartaku do dostania za śmieszną cenę), na to odzyskane z podłogi płyty pilśniowe (u nie dechy były nimi przykryte), a na to miękka wełenka, później karbowany papier jako izolacja przeciwpyłowa i dechy.
U mnie podłoga leży na podsypce (nad sklepieniami piwnic), więc pod spód dałem folię. Dechy radzę przefelcować (jeśli nie są oryginalnie na pióro wpust) - później mniej kłopotu z kitowaniem szczelin po ułożeniu (fugen nie ucieka).
Ukłony