PDA

Zobacz pełną wersję : Nasza własna indywidualna parterówka na płycie



marcko
19-08-2016, 08:30
Wstęp:
Od jakiegoś czasu przeglądam forum jak masa budujących.
Zainspirowany forumowymi idolami postanowiłem że sam własnoręcznie zbuduję dom swojej rodzinie - a co mi tam.
Tylko kilka rzeczy zechcę zlecić do wykonania: tynki, posadzka, dach, okna. Raz ze względu na kasę - dwa, że często mam uczucie iż nawet z mniejszą wiedzą wykonam coś staranniej i lepiej niż niejeden "fachowiec".

Wiem ile znaczą takie dzienniki dla wiedzy przyszłych inwestorów więc i sam postanowiłem (choć nie lubię pisać) założyć coś na ten wzór - będzie więcej raczej zdjęć niż opisu :)

A więc tak: -krótka historia
Konkretna myśl o budowie zaczęła się rok temu. Obecnie już posiadam pozwolenie na budowę.

Stan obecny:
Badania geologiczne zrobiłem (400 zł) choć z punktu widzenia obecnego nie bardzo były mi one potrzebne - ale zawsze lżej spać.
Dokonana wymiana gruntu (średnio 1.5 m ) na żwir oczywiście zagęszczony (650 kg zagęszczarką).
Nie zrobiłem badania po zagęszczeniu - choć prawie 25 tonowy sprzęt wjeżdżał na podbudowę i prawie śladu nie było. Nie wiem czy jest sens - jak to miałbym poprawić... w razie co. :???:

Założenia:
parterówka - bo to wygodne
130 m2 użytkowej - bo tyle wyszło przeliczeń rysunków itd - aby wszystko było we właściwych proporcjach.
Na płycie fundamentowej i XPS-ie - bo cieplej, "dalej" od wody gruntowej (która jest dość wysoko nawet 90 cm) i prościej w wykonaniu własnoręcznym - przynajmniej taką mam nadzieję ;)
Dach czterospadowy - bo dla kogoś trzęsącego się na drabinie tak będzie wygodniej i prościej.
Ogrzewanie - najchętniej bym zrobił PC gruntową - bo wysoki poziom wód jest tutaj akurat na +, ale kasa... na razie musi być na paliwo stałe.
Wentylacja mechaniczna (jeszcze nie zaprojektowana) - tutaj dylemat czy dać ją w kotłowni (wygodniej - lepszy dostęp - ale hałas), czy na strychu w ocieplonym pomieszczeniu).
15cm grafitowego jakieś 0.032 na ścianach, xps 12cm pod płytą i 8cm eps na płycie + wylewka (w niej podłogówka).
Na strop myślę jakieś 25 cm styro dołożyć i tak mi się myśli jakby to przykryć tylko jakimiś płytami osb np.
Strop monolityczny (choć tu jeszcze mam wahania czy nie jakiś trochę prefabrykowany).
Dom ogólnie zaprojektowany i trochę pod energooszczędność (strony świata, okna) i przede wszystkim funkcjonalność dla użytkowników - nie dla oka sąsiada.

W projekcie wiele już się zmienić nie da - a i tak spędzone dziesiątki godzin nad opracowaniem tego naj... mam nadzieję dadzą zamierzony efekt (stworzony od podstaw przez nas). Dla potomnych polecam program sweet home 3D - naprawdę sporo można sobie pomóc jak się tworzy coś samemu. Sam rozstaw w kuchni łazience - będzie oczywiście zmieniony (tutaj pogląd architekta).

365073
https://zapodaj.net/67e8bc505a177.jpg (https://zapodaj.net/67e8bc505a177.jpg.html)
https://zapodaj.net/67e8bc505a177.jpg.html
365074


Chętnie przyjmę uwagi i spostrzeżenia - nawet te ujemne :P
ewentualnie proszę o kilka rad - tych co już mają to za sobą - na co ważnego zwracać uwagę (czasami rzeczy ważne to te niezauważalne na pierwszy rzut oka)

greatbuilder
19-08-2016, 09:20
Bardzo ładne, podoba mi się koncepcja.

Jako samorób to na szybko mam jedno spostrzeżenie. Po co Ci drzwi wejściowe cofnięte o te 35cm (nie dowidzę na rysunku dokłądnie). Tak czy siak bedziesz musiał robić nad wejściem jakis daszek, bo 35 cm to raczej za mało, a przy murowaniu dodasz sobie roboty.

marcko
19-08-2016, 09:39
Bardzo ładne, podoba mi się koncepcja.

Jako samorób to na szybko mam jedno spostrzeżenie. Po co Ci drzwi wejściowe cofnięte o te 35cm (nie dowidzę na rysunku dokłądnie). Tak czy siak bedziesz musiał robić nad wejściem jakis daszek, bo 35 cm to raczej za mało, a przy murowaniu dodasz sobie roboty.

dzięki,
co do drzwi to 35 cm ale + jeszcze okap na 60 cm więc praktycznie całe otwarte drzwi schowane będą - taki plan przynajmniej

Przemek Kardyś
19-08-2016, 10:37
Masz okna od północy, a to oznacza zimność. W dodatku w kuchni jest zlew pod oknem, a będzie go widać z salonu - nieprzyjemny widok. Może lepiej to okno kuchenne przestawić wraz ze zlewem na ścianę wschodnią, albo chociaż zmniejszyć je do minimum i zaprojektować jako nieotwieralne?

Wyłaz na strych lepiej zrobić w pomieszczeniu technicznym, bo ciągnie zimno.

W ogóle mam wrażenie, że symetryczne odbicie byłoby dużo korzystniejsze energetycznie, bo miałbyś ciepły salon z oknami od zachodniej i południowej strony, pokoje południowe zostałyby bez zmian, a okno w sypialni można by przerzucić na wschodnią stronę (wieczorem chłodek do spania, a rano słońce obudzi).

Jeszcze odnośnie kuchni. Wydaje mi się, że się trzeba będzie niepotrzebnie nachodzić, bo jest zwyczajnie za duża. Lepiej może cofnąć te ścianki działowe między kuchnią i salonem i przesunąć stół nieco w stronę kuchni. Będzie wtedy większy salon, co bardziej się przyda niż taka przepastna kuchnia.

Ogólnie projekt mi się podoba, bo jest zwarty i nie odpada dużo na komunikację. Ale przemyśl to jeszcze trochę.

Marcin34_Śl
19-08-2016, 10:49
Marcko,

- okno salon - zrób PSP lub HST, 2,7 to małe okno tarasowe, nie fajnie będzie wyglądać dzielone na 3 cześci
- okna salon kuchnia - fajnie by było tak ustawić, żeby było centralnie jak stół, bo tak masz połowę stołu na oknie, połowę na ścianie
- kuchnia - jest duża, po jednej stronie wysoka zabudowa - ja bym zlikwidował spiżarkę i zmienił ja na garderobę z wejściem z wiatrołapu
- łazienka - nie chcesz wanny w łazience i przenieś pralki do pom. gospodarczego? Ilu Was jest w domu? Jeden prysznic i umywalka wystarczą???
- pokoje - moze warto zrobić drzwi balkonowe z wejściem na taras?

marcko
19-08-2016, 10:57
Masz okna od północy, a to oznacza zimność. W dodatku w kuchni jest zlew pod oknem, a będzie go widać z salonu - nieprzyjemny widok. Może lepiej to okno kuchenne przestawić wraz ze zlewem na ścianę wschodnią, albo chociaż zmniejszyć je do minimum i zaprojektować jako nieotwieralne?

Wyłaz na strych lepiej zrobić w pomieszczeniu technicznym, bo ciągnie zimno.

W ogóle mam wrażenie, że symetryczne odbicie byłoby dużo korzystniejsze energetycznie, bo miałbyś ciepły salon z oknami od zachodniej i południowej strony, pokoje południowe zostałyby bez zmian, a okno w sypialni można by przerzucić na wschodnią stronę (wieczorem chłodek do spania, a rano słońce obudzi).

Jeszcze odnośnie kuchni. Wydaje mi się, że się trzeba będzie niepotrzebnie nachodzić, bo jest zwyczajnie za duża. Lepiej może cofnąć te ścianki działowe między kuchnią i salonem i przesunąć stół nieco w stronę kuchni. Będzie wtedy większy salon, co bardziej się przyda niż taka przepastna kuchnia.

Ogólnie projekt mi się podoba, bo jest zwarty i nie odpada dużo na komunikację. Ale przemyśl to jeszcze trochę.

Wielkie dzięki za spostrzeżenia :)

w kuchni zlew będzie właśnie na ścianie wschodniej - a do salonu planuję zrobić drzwi rozsuwane - w razie czego myk i burdelu ni ma :P

co do symetrycznego odbicia - był taki plan - ale druga połówka... no cóż
wyłaz - masz rację i tak zrobię

kuchnia - jest taka opcja żeby zmniejszyć - choć w kuchni ma stać też narożnik ze stołem więc odpada spora część i meble mają być tylko na stronie wschodniej i północnej.

marcko
19-08-2016, 11:01
Marcko,

- okno salon - zrób PSP lub HST, 2,7 to małe okno tarasowe, nie fajnie będzie wyglądać dzielone na 3 cześci
- okna salon kuchnia - fajnie by było tak ustawić, żeby było centralnie jak stół, bo tak masz połowę stołu na oknie, połowę na ścianie
- kuchnia - jest duża, po jednej stronie wysoka zabudowa - ja bym zlikwidował spiżarkę i zmienił ja na garderobę z wejściem z wiatrołapu
- łazienka - nie chcesz wanny w łazience i przenieś pralki do pom. gospodarczego? Ilu Was jest w domu? Jeden prysznic i umywalka wystarczą???
- pokoje - moze warto zrobić drzwi balkonowe z wejściem na taras?

również dzięki za podpowiedzi.
okno przy stole faktycznie chyba przesunę bardziej bo mi jakoś nie pasuje teraz.
spiżarka być musi - gdzie nalewki będę trzymał :P
w łazience ogólnie wanna ma być w obecnym miejscu pralki. Osoby 4 - zastanawiałem się trochę nad 2 umywalkami -bo ja wiem...

w pokojach drzwi tarasowe też wchodziły w grę - na razie zostały okna - ale jeszcze da radę zmienić

Daniellos_
19-08-2016, 12:07
Gratuluję pomysłu na samobudowanie. Kiedy wbijasz pierwszą łopatę? Może w końcu ktoś z kim zacznę w miarę równoczesnie.

marcko
19-08-2016, 12:28
Gratuluję pomysłu na samobudowanie. Kiedy wbijasz pierwszą łopatę? Może w końcu ktoś z kim zacznę w miarę równoczesnie.

właśnie bardzo podobnie wyjdzie pewnie nam :)
podbudowę już zrobiłem - a obecnie na dniach mam zamiar lecieć po kolei z kanalizacją i płytą - no i w tym roku tyle, od wiosny ściany

Daniellos_
19-08-2016, 13:28
Ja miałem ambicję na stan surowy w tym roku, ale najpierw obsuwa z kredytem, później PnB i inne sprawy i teraz może dociągnę do wieńca.
Stan surowy ma ten plus, że można wstawić kozę i dłubac np instalacje czy inne pierdoły w środku, a tak będzie trzeba cierpliwie czekac do wiosny :(

B_i_U
16-09-2016, 19:44
Witam. Ja jestem właśnie w trakcie płyty fundamentowej. Trochę to trwa. Radzę się pośpieszyć. Jesienią i zimą jest zupełnie inny komfort budowania.

Pozdrawiam. Będę zaglądał.

marcko
18-09-2016, 18:38
Miło że ktoś zagląda i dzięki za podpowiedzi.

Obiecane dużo zdjęć (ale jak zawsze czasu mało) - wstawiam kilka fotek.

pierwotny wygląd działki
http://static.pokazywarka.pl/i/6922566/834829/20160707-084107.jpg

początek lipca wymiana gruntu - jak widać do samego lustra wody ...
http://static.pokazywarka.pl/i/6922566/343670/20160707-181812.jpg

końcówka zagęszczania
http://static.pokazywarka.pl/i/6922566/841351/20160709-163149.jpg

test inspektorski

http://static.pokazywarka.pl/i/6922566/550456/20160709-163030.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6922566/505954/20160730-104429.jpg

zgrubne plantowanie działki
http://static.pokazywarka.pl/i/6922566/169861/20160730-104322.jpg

i ogrodzenie (miałem folię w międzyczasie rozłożoną - ale powiem szczerze niekoniecznie potrzeba - brak reakcji na opady - tylko tyle że mniej wysycha pod nią podbudowa)

http://static.pokazywarka.pl/i/6922566/836548/20160820-184919.jpg

obecnie jestem w trakcie robienia kanalizacji (wrzucę na dniach) - na razie składam wszystko na wierzchu - później wykop.
Xps jest (tutaj podziękowania dla kolegi Vega z forum), stal prawie cała.

Daniellos_
20-09-2016, 21:09
Czemu wybierałeś tyle gruntu? Jak wyszły badania gruntu?

marcko
21-09-2016, 09:30
Czemu wybierałeś tyle gruntu? Jak wyszły badania gruntu?

kilkanaście lat temu była tam zebrana właśnie taka warstwa podłoża i nawieziona ziemia. Teraz musiałem aż do gruntu nośnego dojść, stąd taki wykop - w różnych miejscach były różne głębokości. Badania robiłem tylko przed wykopem. Pod spodem piaski, bardzo dobrze zagęszczone.

Daniellos_
21-09-2016, 09:54
No to trochę się wykosztowałeś, ale teraz już tylko do góry :) Kiedy kładziesz styro? Ja w weekend planuje zacząć już górną siatkę układać. Niestey wykruszyła mi się ekipa od wylewania i muszę kombinować jakichś ludzi...

marcko
21-09-2016, 13:08
koszty fakt - większe niż zakładałem -ale cóż
styro planuję na dniach kłaść, bo kończę zakopywać jeszcze kanalizę i przepusty, tak to jest jak się po pracy tylko robi :)

Daniellos_
23-09-2016, 08:20
znam to :) sam jade na budowę po 16, a ciemno robi się coraz wcześniej. powoli organizuję już sobie sztuczne oświetlenie i dzisiaj kupiłem sobie płaszcz przeciwdeszczowy.
jak miałem tydzień urlopu to trochę pociągnąłem robotę, ale i tak schodziło się ze wszystkim. Generalnie układanie styro i powązane z tym poziomowanie podbudowy wspominam jako najgorszy etap mojej krótkiej budowy.
Jaki stryro kupiłeś? dawaj fotki. Rób ich jak najwięcej, bo poźniej się przydają. Jz już żałuję, że robię tak mało.

oszczednyGrześ
23-09-2016, 08:39
koszty fakt - większe niż zakładałem -ale cóż
styro planuję na dniach kłaść, bo kończę zakopywać jeszcze kanalizę i przepusty, tak to jest jak się po pracy tylko robi :)

Gratuluję rozsądnego wyboru ciepłej płyty fundamentowej. Od gróy dałbym więcej nieco izolacji tak minumum 30 cm. Co do ogrzewania to zapraszam do zapoznania się z moją koncepcją :) http://forum.muratordom.pl/showthread.php?245730-Tanie-ogrzewanie-domu-klimatyzatorem-od-splita-po-kana%C5%82%C3%B3wk%C4%99 Pompa gruntowa to właśnie kupa kasy a nie wiele potrzeba by mieć komfortowy dom za dużo mniejsze pieniądze.

netbet
23-09-2016, 17:47
Masz okna od północy, a to oznacza zimność..
okna od północy są spoko....mit że jest zimno...
kiedy?
latem?
zimą?


będę obserwował... jak kilka innych Waszych nowych projektów

pozdro
NETbet

marcko
23-09-2016, 19:23
do Daniellos_
fakt zdjęcia dobra sprawa - najgorzej to systematycznie je bilkać, ale ciężko jak się non stop coś robi i chce jak najwięcej :), w niedzielę wstawię kilka jak się przybiorę. Skończyłem kanalizę i przepusty jest tego trochę.


Gratuluję rozsądnego wyboru ciepłej płyty fundamentowej. Od gróy dałbym więcej nieco izolacji tak minumum 30 cm. Co do ogrzewania to zapraszam do zapoznania się z moją koncepcją :) http://forum.muratordom.pl/showthread.php?245730-Tanie-ogrzewanie-domu-klimatyzatorem-od-splita-po-kana%C5%82%C3%B3wk%C4%99 Pompa gruntowa to właśnie kupa kasy a nie wiele potrzeba by mieć komfortowy dom za dużo mniejsze pieniądze.

dzięki :) - ze styropianem 30 to chyba mnie przerośnie :D, ale fakt iż jeszcze przez zimę mogę pozmieniać bo na wyższą posadzkę miejsce mam.








okna od północy są spoko....mit że jest zimno...
kiedy?
latem?
zimą?


będę obserwował... jak kilka innych Waszych nowych projektów

pozdro
NETbet
trochę mnie uspokoiłeś z oknami :)
miło, że takie szychy do mnie zaglądają.

marcko
27-09-2016, 19:26
czasu po robocie coraz mniej więc i zdjęć cienko ;/
ale tutaj widok z grubsza. Obecnie kończę szalunek z eps-a

http://static.pokazywarka.pl/i/6947560/448710/20160917-182627.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6947560/434302/20160924-055156.jpg

trochę mi rur poszło, spadki zrobiłem ok 4% - szczerze to spodziewałem się prostszej roboty z tymi rurami, ale w praniu wychodzi że czasami jest pod górkę

oszczednyGrześ
27-09-2016, 21:42
trochę mi rur poszło, spadki zrobiłem ok 4% - szczerze to spodziewałem się prostszej roboty z tymi rurami, ale w praniu wychodzi że czasami jest pod górkę

zawsze tak jest :) na polu walki następuje weryfikacja i zawsze coś niespodziewanego się pojawi :)

Daniellos_
28-09-2016, 07:14
Ja tez byłem zaskoczony faktem, że zajęło to sporo więcej czasu niż pierwotnie mi się wydawało, ale tak mam chyba z każdym etapem :)
Jakoś bardzo gęsta ta sieć u Ciebie :) moja w tym porównaniu wygląda jakoś biednie. No i średnice duże.

marcko
28-09-2016, 11:04
Ja tez byłem zaskoczony faktem, że zajęło to sporo więcej czasu niż pierwotnie mi się wydawało, ale tak mam chyba z każdym etapem :)
Jakoś bardzo gęsta ta sieć u Ciebie :) moja w tym porównaniu wygląda jakoś biednie. No i średnice duże.

Kanalizę się rzuciłem i ostatecznie zrobiłem "główną" nitkę 160 no i oczywiście z domu odejście, reszta 110. Wyjść fakt nie mało bo nie chcę już w podłodze nic później puszczać - od razu wszystko zrobione tak żeby tylko po ścianie np polecieć do góry, żadnych podejść poziomych. A że dobre w miarę ceny miałem to niewiele aż tak więcej kasy za to spokój (w razie w mam kilka wlotów np w takiej łazience :p
Wyjścia do góry mimo wcześniejszych planów zrobiłem 110 a dopiero pod końcem redukcja na 50/75

Dokładnie to wyszło tak:
Kuchnia zlew - tutaj do ew zmywarki polecę po ścianie w razie czego,
wc - miska i umywalka;
kotłownia - umywalka, kratka awaryjna w podłodze, i na naczynko wyrównawcze lub coś w tym guście;
no i łazienka - wszystko tutaj oddzielnie - umywalka, ewentualna wanna, miska ustępowa, pralka, prysznic (odpływ liniowy). no i nie zapomnieć o rurze 50 do planowanego akwarium chociaż z 300 litrów :) - po skończonej budowie nie liczę że dam radę wiadrami wodę wymieniać...

Widoczny jest jeszcze przepust z 110 do wody (tutaj poleciałem 30 stopniowymi kolankami i między nimi 0,5 m rury więc mam nadzieję nie będzie problemu z włożeniem) i 2x 110 do ewentualnego wymiennika gruntowego do rekuperatora.
No i oczywiście arotów 50 dałem wszędzie trochę :P
do spiżarki (sam nie wiem po co)
2x do rozdzielni elektrycznej
5x kotłownia ( może jakaś PC kiedyś)

Daniellos_
28-09-2016, 11:26
...
wc - miska i umywalka;
...

Własnie mi uświadomiłeś, że nie zrobiłem kanalizy dla umywalki w wc :eek: Na wcześniej rozrysowanym planie tylko kibelek sobie narysowałem żeby wiedzieć, że to WC i poźniej z tego schematu/rzutu pomieszczeń korzystałem projektując kanalizację. zonk... może jeszcze coś wykombinuję przed zalaniem, albo w ścianie będę musiał puścić.

marcko
28-09-2016, 13:46
Własnie mi uświadomiłeś, że nie zrobiłem kanalizy dla umywalki w wc :eek: Na wcześniej rozrysowanym planie tylko kibelek sobie narysowałem żeby wiedzieć, że to WC i poźniej z tego schematu/rzutu pomieszczeń korzystałem projektując kanalizację. zonk... może jeszcze coś wykombinuję przed zalaniem, albo w ścianie będę musiał puścić.

:) bywa - ja codziennie myślę o czym zapomniałem - oby jak najmniej - dopóki nie zalałeś może coś wykombinujesz jeszcze.
Ja kilka razy już poprawiałem szerokość/długość domu. Okazało się że na projekcie jest byk-1 i 2 cm w kilku wymiarach, przez co geodeta też to zrobił, a mi nie pasowało to poprawiłem.... już 3 raz poprawiłem :D

marcko
28-09-2016, 18:43
Obecny dzisiejszy stan - wykonany szalunek boczny płyty, nie jest zajeb... ale z czasem człowiek nabiera dystansu do wszystkiego, w tym do dokładności. Wahania od poziomu na całości 3mm, pion też różnie, ok 3 mm ale tutaj najbardziej patrzyłem na górę żeby grał wymiar.
Z istotnych spraw - zdecydowałem się jednak poziomować na chudym betonie tzn. taką delikatną zaprawę robiłem do rowka i na tym eps (ja miałem problem że woda z betonu momentalnie wsiągała w podbudowę i beton gęstniał w oczach więc czasu nie wiele).
Eps Termoorganiki gold fundament 12cm - tańszy niż xps, a w gruncie rzeczy będę miał na wierzchu więc możliwa wymiana, no i sucho jest raczej. Co do materiału - szczerze to nie jest to jakaś super jakość, więc można i coś lepszego znaleźć pewnie. Ciąłem piłką ręczną 10 zębów na cal za 17,50 zł - jestem nawet zadowolony (wiadomo jak to po cięciu piłą nierówności małe, ale to akurat klej wyrównywał).

sory za jakość - już ciemnawo było jak skończyłem.
http://static.pokazywarka.pl/i/6950255/664293/20160928-183525.jpg

marcko
05-10-2016, 08:48
Na razie przestój :/ (pada, ciągle pada...) oby jeszcze jakaś ładniejsza pogoda się pojawiła i udało się zalać przed zimą.
Taka mała uwaga: nie raz czytałem o poziomowaniu ostatecznym przed styro po rurkach np. ale nie chciało mi się więc sądziłem że z dokładnością 1 cm wyrównam, a później już lokalnie na bieżąco pod xps będę równał że mniej roboty. I guzik - skończyło się na zmianie planów - zakupiłem 6m rurki "zatapiam" w podbudowie, poziomuję niwelatorem i po tym łata (czy dobra deska) i lecimy. Na to układanie xps to już czysta przyjemność (dodam zdjęcia - choć pewnie każdy wie jak to wygląda).

Daniellos_
05-10-2016, 12:21
tu masz stronkę z prognozą http://www.yr.no
u mnie się wczoraj sprawdziło super. wziąłem dzień urlopu i działałem.

marcko
05-10-2016, 15:30
tu masz stronkę z prognozą http://www.yr.no
u mnie się wczoraj sprawdziło super. wziąłem dzień urlopu i działałem.

dzięki potestuję - bo moje ostatnie wolne dni to kulą w płot były ...

_arek_
05-10-2016, 19:25
A ja mam takie pytanko... Może trochę dziwne a może i nie...
Czy wy chłopy mieliście wcześniej jakąś styczność z budową chałupek, czy tak wam po prostu taki pomysł do głowy wpadł ??
Sam rozmyślam właśnie w temacie samodzielnego postawienia jednak tylko ścian i tak się zastanawiam, czy to aby nie głupi pomysł :rolleyes:

sebcioc55
05-10-2016, 21:14
A ja mam takie pytanko... Może trochę dziwne a może i nie...
Czy wy chłopy mieliście wcześniej jakąś styczność z budową chałupek, czy tak wam po prostu taki pomysł do głowy wpadł ??
Sam rozmyślam właśnie w temacie samodzielnego postawienia jednak tylko ścian i tak się zastanawiam, czy to aby nie głupi pomysł :rolleyes:

To dział samorobów i większosć ludzi tutaj to budowlane dziewice ;) Jak masz chęci i czas to czemu nie.

BTW: widze że po sąsiedzku sie budujesz ;)

marcko
06-10-2016, 08:56
A ja mam takie pytanko... Może trochę dziwne a może i nie...
Czy wy chłopy mieliście wcześniej jakąś styczność z budową chałupek, czy tak wam po prostu taki pomysł do głowy wpadł ??
Sam rozmyślam właśnie w temacie samodzielnego postawienia jednak tylko ścian i tak się zastanawiam, czy to aby nie głupi pomysł :rolleyes:

dokładnie jak sebcioc55 pisze - dla mnie to mój pierwszy raz :P
wcześniej myślałem że jak kiedyś będę miał dom to wykończenie tylko i wyłącznie sam większość, a decyzja o i budowie, murowaniu itp podjąłem niedawno po oględzinach kilku budów przez "fachowców" i podliczeniu ich wynagrodzenia.
Kwestia sił i samozaparcia - ja tego pierwszego wiele nie mam, ale za to chęci są.
Wierzę w stwierdzenie że najdokładniej zrobię sobie sam swój dom - i do tego kasy zostanie trochę - o satysfakcji własnoręcznej pracy nie wspominając.
Jak już zacząłem ten trud to coraz więcej ludzi poznaję co sami także stawiali domy (wiadomo forum to tylko drobna ilość widoczna), więc nie jest tak że samorób to jakiś dziwny pojedynczy przypadek losu :)

marcko
27-10-2016, 10:52
No więc czas leci a ja staram się co sił przed zimą wylać płytę. Ciężko jest głównie z tego powodu że po pracy już ciemno - rano nie ma kiedy) a wolnych dni prawie brak - więc soboty zostają - a te jak wiadomo powszechnie w większości uwielbiają być w parze z pogodą do du..
Stan na dzisiaj jest taki że kończę górną siatkę.
Z rad i przemyśleń:
-do wiązania zbrojenia fajna sprawa ten automatyczny kluczyk twist o których nie raz było (choć to tylko do tych gotowych drucików - z grubszymi jest trochę ciężko)
- teraz bym raczej kupił zwykły ale grubszy wiązałkowy drut i kluczykiem prostym to leciał, po prostu te gotowe są naprawdę cienkie i sporo się urywają, z trzymaniem różnie, nie to co tradycyjny drut jak się zwiąże to żadna siła... :)
- pod zbrojenie dałem plastikowe podkładki z allegro - jak na razie nie widzę z nimi żadnego problemu, mimo chodzenia i po jednej siatce i w momencie jak ich było jeszcze mniej. Jednego przetestowałem to nawet stawiał się dzielnie przez spory czas zanim mój ciężar go zdołał załamać czyli jakieś 80 kg na jednego biednego plasticzka. Dałem ich na 150m2 jakieś 670 szt i wydaje mi się wystarczająco, w większości miejsc jest naprawdę sztywno bez uginania. Warto też sobie wcześniej jednak rozplanować układanie schematem bo leciałem na początku "na oko" i później było to do poprawy bo nie spełniało moich oczekiwań.
http://static.pokazywarka.pl/i/7029708/716546/20161027-080025.jpg
- folię dałem pod beton (czyli na xps) powiem szczerze spodziewałem się że mniej ją porwę nosząc i układając druty :/ albo mało uważny jestem. Chyba teraz bym się zdecydował dać pod styro choć też mi to nie pasowało w 100% - ale pocieszam się że w końcu xps mi nie podciągnie wody więc te trochę dziur w foli może tragedii nie zrobi.
- co chwila w środku mam mały basen od opadów :( - tutaj z pomocą przychodzi obniżona rura do kratki ściekowej kotłowni, gdybym miał idealne poziomy i rurę niżej to prawie wszystko by zleciało, ale 0,5 cm najwięcej to chyba nie aż tak tragicznie.

http://static.pokazywarka.pl/i/7029708/955910/20161027-075519.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/7029708/548494/20161027-075527.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/7029708/715637/20161027-075824.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/7029708/333546/20161027-080052-1.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/7029708/275064/20161027-080154.jpg


oczywiście podglądnietę z forum od chłopaków :) - bez fajerwerków bo sam małą spawarką leciałem
http://static.pokazywarka.pl/i/7029708/593604/20161027-075756.jpg

sebcioc55
27-10-2016, 17:44
Elegancko !:) góra już idzie szybciej ;) spokojnie zdążysz przed zimą, a nawet i lekkie przymrozki betonowi nic nie zrobią. Co do wody to przy zalewaniu najlepiej jakby było jej jak najmniej, żeby zachować stosunek W/C który zrobiła betoniarnia.

marcko
27-10-2016, 17:59
Elegancko !:) góra już idzie szybciej ;) spokojnie zdążysz przed zimą, a nawet i lekkie przymrozki betonowi nic nie zrobią. Co do wody to przy zalewaniu najlepiej jakby było jej jak najmniej, żeby zachować stosunek W/C który zrobiła betoniarnia.

no właśnie tej wody najbardziej się boję, a nie wiem jak pozbyć się tej co stoi (co prawda jeden dzień słońca prawie ją wysusza-ale tego brak)
mrozów niby na razie ma nie być.
Jak tylko położę do końca druty to pokombinuję żeby nakryć folią na parę dni przed betonowaniem

d.i.m.
02-11-2016, 07:31
no właśnie tej wody najbardziej się boję, a nie wiem jak pozbyć się tej co stoi (co prawda jeden dzień słońca prawie ją wysusza-ale tego brak)
mrozów niby na razie ma nie być.
Jak tylko położę do końca druty to pokombinuję żeby nakryć folią na parę dni przed betonowaniem

Na wstępie witam budującego. Co do folii to ja tak robiłem, nakrywałem całość mojej roboty folią jak tylko miał być deszcz. Ile to razy ją naciągałem i zwijałem :rolleyes: Miałem cienką folię, ale dawałem ją podwójnie, dość szybko rozdzierała się, jednak dzięki podwójnej warstwie dawało radę. Wody praktycznie nie było pod folią. Później kładłem też styropian na zbrojenie szczególnie na boki i było jeszcze lepiej. Ten styropian miałem też przygotowany w razie mrozu po wylaniu płyty. Płyta wylana w sobotę i do dzisiaj styro przeciwmrozowy się nie przydał :)

ad_mar
02-11-2016, 08:16
Zalegającą wodą się nie przejmuj. Beton przy wylewaniu ją ładnie wypchnie. Grunt żeby wody nie dolać do gruszki i nie wymieszać przed wylaniem z gotowym betonem. Taka stojąca woda to wbrew pozorom żaden problem dla wytrzymałości betonu.
Zacznij wylewać w jednym rogu płyty i posuwaj równomiernie a cała woda z wanny znajdzie się w przeciwnym narożniku i ostatecznie wypłynie pod naporem lanego betonu :) sprawdzone u siebie dwukrotnie: pod płytą fund i płytą pod wiatę.

Daniellos_
02-11-2016, 09:27
Zalegającą wodą się nie przejmuj. Beton przy wylewaniu ją ładnie wypchnie.
Też tak uważam. U mnie było trochę wody. Wydawało się niewiele, ale jak był lany beton to wypierał wodę i zbierała się tam gdzie jeszcze nie ma betonu. Na koniec jak ją beton zagonił do jednego rogu to się okazało, że było jej całkiem sporo. Beton jednak elegancko ją wyparł i pięknie się przelewała przez burtę styro.

Ja u siebie podczas wiązania autmatycznym kluczykiem z czasem doszedłem do wprawy i zrywałem ich coraz mniej. Najgorzej, że w sklepach nie ma tych gotowych drucików i jak się skończyły to był kłopot i przerwa w oczekiwaniu na kuriera.
Inna sprawa to, że podczas wiązania np wieńca pod ściany wiedziałem którą stroną idzie na dół i zaginałem wystające druty do środka, aby nie dziurawiły foli. Mam wrażenie, że miejsc przebitej folii miałem niedużo. Nie wklejałem na początku też jednej burty styro-szalunku po tej stronie, po której były wciągne pręty na siatkę górną i dolną.


Dajesz do przodu. Jak zalejesz płytę to zobaczysz, że stawianie ścian to przyjemność. Koniec z klęczeniem :)

marcko
02-11-2016, 13:42
to mnie pocieszyliście trochę z tą wodą :)
jak pogoda nie wywinie niespodzianki to w sobotę planuję zalać.
Właśnie już dość mam zgięty albo na kolanach, i do tego nic nie widać - przynajmniej dla ciekawskich z drogi :D i się dziwią biedaki co on tam robi tyle czasu.

Daniellos_
02-11-2016, 13:58
Prognozę pogody sprawdź sobie na http://yr.no - najlepiej z telefonu dla swojej miejscowości. Strona mobilna jest lepiej zrobiona. Tam tez tą prognoze na bieżąco uaktualniają i z doświadczenia wiem, że sprawdzalność najlepsza jest 1-2 dni do przodu.

kamilb1987b
02-11-2016, 20:59
Witam marcko, z czego planujesz murować ściany bo nigdzie tego nie doczytałem? Co w końcu z dachem? Jak na samoroba to zrób tak jak wielu czyli sam wieniec i zamów wiązary. Bez sensu jest robić dekę no chyba że w przyszłości planujesz tam poddasze ale wtedy zawczasu byś musiał zrobić jakąś ściankę kolankową bo inaczej będzie za nisko a potem i tak wieniec.
Co do ogrzewania to jak planujesz wentylację mechaniczną to ona zbyt bardzo kłóci się z ogrzewaniem na paliwo stałe. Widzę ze planujesz kominek, czy zrobiłeś doprowadzenie powietrza rura do niego? jak tego nie zrobiłeś to będziesz musiał odpuścić wentylację mechaniczna bo nie będzie działać poprawnie i będzie bezsensownym rozwiązaniem w takim domu. Co do ocieplenia to pamiętaj że w domach parterowych najwięcej ciepła ucieka przez podłogę i dach w porównaniu do ścian zewnętrznych. Pod płytą masz XPSa 12cm więc na płycie dałbym 10-20cm styropianu a na to wodna podłogówka z wylewką albo jastrychową 5cm albo betonową 7cm. Dachu ocieplać nie musisz ale przy wiązarach to ocieplisz między belkami stropowymi i w podwieszonym suficie, możesz zrobić podobnie jak sebcio czyli sypnąć granulat. Tanie to jest i sam możesz łatwo zrobić ale tylko stelaż pod sufi z płyt gk zrobić trochę bardziej wytrzymały więc więcej wieszaków i gęsiej. Niby granulat jest lekki ale lepiej przewidzieć że może zamiast granulatu styropianowego dach granulat z wełny lub celulozę a to jest już większe obciążenie. Sypnąć tego można w suficie nawet i 50cm a przy okazji tam powrzucasz wszystkie resztki z styropianu które normalnie byś wyrzucił do śmieci a tak to wykorzystasz wszystko. Możesz nawet od sąsiadów pozbierać jakieś kawałki styro i powrzucać w między czasie sypania granulatu, na pewno to nie zaszkodzi. Na ściany daj jednak te 20cm styro, Nie będziesz przecież tego potem docieplał gdy dojdziesz do takiego wniosku. Potem odpuść sobie piec na węgiel czy eko-groszek. Ocieplając tak jak piszę i przy WM z reku osiągniesz dom o niskim zapotrzebowaniu na ciepło i do ogrzewania będziesz mógł zastosować jakiegoś kondensata a jak nie masz gazu w okolicy to pompe ciepła ale nie gruntową a powietrzną do co i cwu. Taka pompa ma gorszy ogólny COP od gruntowej ale tu się trzeba skupić na ogólnym grzaniu co oraz też cały rok cwu więc ogólnie nie będzie ten COP masakrycznie gorszy tylko może 20% gorszy a przynajmniej będzie to tańsze. Przy PC do grzania nie musisz robić gwc do reku bo będzie to nieopłacalne. Przemyśl to sobie jeszcze (bo chyba nie chcesz być niewolnikiem palenia w piecu) a póki ścian nie ma to można pewnie coś pozmieniać ale nie wiem jak kwestia dachu bo o to trzeba pytać kierbuda lub konstruktora.

marcko
03-11-2016, 12:47
Hej,
kamil wielkie dzięki za uwagi - są zawsze przydatne
A więc tak:
ściany zewnętrzne BK, wewnątrz wszystko silka (18 cm nośne i 12 działówki). Z źródłem ciepła jest tak że chciałbym PC - ale wiadomo jak zawsze chodzi o kasę stąd pomysł paliwa stałego "tymczasowo", ale na razie wszystko zmierza jednak ku PC tyle że powietrze-woda (jak piszesz najgorsza jest myśl ciągłego palenia w piecu... brrr)
Kominka nie robię :)
Co do dachu wahałem się czy nie zrobić wiązarów, ale z kilkunastu opinii ludzi mieszkających w takich domach jednak monolit (lub jakiś prefabyrkowany- znalazłem niedawno u siebie takie gotowe płyty ok 90zł/m2 + dźwig i to rozważam ewentualnie)
Co do styro na ścianach to fakt - chyba trochę dołożę - szczególnie jeśli będzie PC.

Daniellos_
03-11-2016, 14:31
Przemyśl jeszcze ten strop u siebie. Wydawać tyle kasy na strop w parterówce? No chyba, że masz 13tyś wolnej gotówki :)
Na co narzekali Ci mieszkający w domach z dachem o kontrukcji z wiązarów? Na pękanie łączenia ściana-sufit? Popatrz w necia jak teraz można robić połączenia ślizgowe przy suficie z karton-gipsu, a za zaoszczędzone 13tyś zainwestuj w jakieś hobby. Może auto wymienisz na nowsze, albo jednoślad jakiś kupisz? A może w wypaśny ogród? :)

Ja planuje wiązary i sufit z karton-gipsu podwieszany do dolnego pasa wiązarów. Będzie jeszcze sporo miejsca na izolację i kanały WM. Mój projekt wiązarów przewiduje tez wydzieloną przestrzeń na strych/graciarnię.

Jak planujesz PC to nie szalej z ilością styro, bo wtedy inwestycja w izolację słabo wychodzi w ogólnym rozrachunku. Przy niskich kosztach ogrzewania PC zbyt długo się zwraca.

kamilb1987b
03-11-2016, 16:48
Hej,
kamil wielkie dzięki za uwagi - są zawsze przydatne
A więc tak:
ściany zewnętrzne BK, wewnątrz wszystko silka (18 cm nośne i 12 działówki). Z źródłem ciepła jest tak że chciałbym PC - ale wiadomo jak zawsze chodzi o kasę stąd pomysł paliwa stałego "tymczasowo", ale na razie wszystko zmierza jednak ku PC tyle że powietrze-woda (jak piszesz najgorsza jest myśl ciągłego palenia w piecu... brrr)
Kominka nie robię :)
Co do dachu wahałem się czy nie zrobić wiązarów, ale z kilkunastu opinii ludzi mieszkających w takich domach jednak monolit (lub jakiś prefabyrkowany- znalazłem niedawno u siebie takie gotowe płyty ok 90zł/m2 + dźwig i to rozważam ewentualnie)
Co do styro na ścianach to fakt - chyba trochę dołożę - szczególnie jeśli będzie PC.

Podobnie jak Daniellos uważam że pytałeś chyba leśnych dziadków. Zgadza się że strop będzie lepszy bo bardziej usztywni całą konstrukcje ale Ty masz płytę fundamentową, będziesz miał wewnętrzne nośne ściany z silki więc wieniec +wiązary w zupełności wystarczą więc szkoda kasy i czasu na taki strop z gotowych płyt lub gęsto-żebrowy. Wyślij projekt do firmy wiązar-system lub aldach i zapytaj o koszt wiązarów jaki byłby dla Ciebie. Jeżeli chcesz mieć stryszek to napisz aby Ci go uwzględni w projekcie, przykładowo jakieś 15-20m2. Zobaczysz koszt wiązarów i będziesz wiedział czy opłaca się bawić w strop plus więźba robiona przez cieśli czy nie a do tego jeszcze będziesz do przodu o parę dobrych miechów bo wiązary w 1-2dni Ci zamontują a już możesz je pomału zamówić i murować ściany to jeszcze przed zimą zrobisz SSO lub SSZ jeżeli masz kasę i okna zamówisz jak już będziesz miał otwory i pomierzą Ci je na wymiar. Wtedy przez zimę będziesz mógł robić sobie spokojnie instalacje, działówki itp. Z BK szybko się muruje w porównaniu do ciężkich materiałów więc myślę że jak sobie weźmiesz kogoś do pomocy to w parę dni ściany będą stać ale najgorsze są szalunki ale ostatecznie możesz z tym też szybko się uporać murując wieniec z kształtek U. Skoro BK na ściany zewn a silka na wew to pewnie z YTONGA i XELLi będziesz murował więc to zrobisz bez problemu. Z tych kształtek zrobisz też nadproża a skład powinien mieć je od ręki jak i bloczki na ściany a jak nie to też szybko dostarczą. To nie jest tak ze z tym byś się śpieszył na wariata aby zdążyć tylko normalnie robiąc pójdzie Ci to sprawnie. Wielu którzy murowali z BK potwierdzi Ci ze robota idzie dość fajnie jak ma się pomocnika, najlepiej jest mieć dwóch pomocników, niby więcej się zapłaci ale za to szybciej wymuruje, w sumie i tak dobrze na tym wyjdziesz. Zrobisz jeszcze w tym roku SSZ a następne święta spędzisz w nowym domku bez problemu. Zastanów się dobrze bo gra jest warta świeczki.
Jak chcesz coś tymczasowego do ogrzewania to możesz kupić pompe ciepła z juli, niektórzy to kupili i im chodzi już parę lat i nie narzekają. Ostatecznie nawet jak będzie dobrze się sprawować to może Ci już zostać dopóki się nie zepsuje a jej koszt to chyba w 10k się mieści więc też nie jakoś masakrycznie drogo. Przy piecu musisz wymurować komin i nie mieć szczelnego domu a to się kłoci z WM. Od biedy możesz grzać kotłem elektrycznym w II taryfie i portfel Ci na tym też za bardzo nie ucierpi. Przemyśl to sobie dobrze bo jest nad czym.

marcko
03-11-2016, 19:17
jak to mówią tylko krowa zdania nie zmienia :)
więc jeszcze muszę to przemyśleć - popytam o te wiązary może
dzięki jeszcze raz za podpowiedzi

sebcioc55
03-11-2016, 19:59
Pozwólcie, że się wtrącę. Policz sobie strop JS + do tego wiązary ale bez pasa dolnego, oparte na wieńcu. Pytając o wycenę na standardowe wiązary zapytaj też o takie. Moim zdaniem to dobra opcja, pomimo że sam mam inaczej. Jednak beton to beton ;), a JS jest szybki, lekki i trochę izoluje. Od góry masz już podłogę, a od dołu otynkujesz za 22zł/m^2 materiał z robocizną. Moim zdaniem czasowo dużo szybsze rozwiązanie, kosztowo - fajnie jakbyś przedstawił taka wycenę tych wiązarów.
Jeszcze dodam że inwestycja w komin i źródło ciepła na paliwo stałe jest bez sensu, niepotrzebny wypadek, rób odrazu PC.

marcko
04-11-2016, 08:57
Pozwólcie, że się wtrącę. Policz sobie strop JS + do tego wiązary ale bez pasa dolnego, oparte na wieńcu. Pytając o wycenę na standardowe wiązary zapytaj też o takie. Moim zdaniem to dobra opcja, pomimo że sam mam inaczej. Jednak beton to beton ;), a JS jest szybki, lekki i trochę izoluje. Od góry masz już podłogę, a od dołu otynkujesz za 22zł/m^2 materiał z robocizną. Moim zdaniem czasowo dużo szybsze rozwiązanie, kosztowo - fajnie jakbyś przedstawił taka wycenę tych wiązarów.
Jeszcze dodam że inwestycja w komin i źródło ciepła na paliwo stałe jest bez sensu, niepotrzebny wypadek, rób odrazu PC.

muszę z tym popatrzeć też - znowu zacząłem myśleć właśnie o wiązarach... taki był pierwszy plan ogólnie

kamilb1987b
04-11-2016, 19:32
muszę z tym popatrzeć też - znowu zacząłem myśleć właśnie o wiązarach... taki był pierwszy plan ogólnie

Też wszystko zależy od tego jak Ci zależy na czasie. Tak jak wspominałem to przy dobrych wiatrach dzięki wiązarom w tym roku zrobisz SSO i będziesz mógł działać przez zimę w środku bo mury zrobisz szybko (oczywiście z pomocą) a między czasie przygotują Ci wiązary. Jakbyś się na to decydował to lepiej nie zwlekaj z decyzją bo trzeba zamówić bloczki na ściany (no chyba że już zamówione) oraz szukać ekipy co zrobi Ci pokrycie dachu bo szkoda byłoby mieć mury i wiązary bez pokrycia bo nie miałby kto je zrobić.

marcko
05-11-2016, 16:16
Też wszystko zależy od tego jak Ci zależy na czasie. Tak jak wspominałem to przy dobrych wiatrach dzięki wiązarom w tym roku zrobisz SSO i będziesz mógł działać przez zimę w środku bo mury zrobisz szybko (oczywiście z pomocą) a między czasie przygotują Ci wiązary. Jakbyś się na to decydował to lepiej nie zwlekaj z decyzją bo trzeba zamówić bloczki na ściany (no chyba że już zamówione) oraz szukać ekipy co zrobi Ci pokrycie dachu bo szkoda byłoby mieć mury i wiązary bez pokrycia bo nie miałby kto je zrobić.

z czasem na spokojnie bo na ten rok zaplanowałem tylko płytę, od wiosny ruszam dalej i na luzie (ze względu na braki czasu) do końca roku mam zrobić SSZ.

A tym czasem pogoda dopisała :)
z tym wylewaniem myślałem że to dłużej będzie. Sądziłem też że lepiej mi się uda wyrównać powierzchnię na glancuś picuś, ale cytując jednego z samorobów - na to będzie styro i podłoga więc mi to lata :P
Widoczne są dość ślady po zbrojeniu, niwelowałem je trochę później fachowym narzędziem - tzn pręt i ręce jako mini wibrator :P
trochę mnie martwi że dość słabo związał jak do tej pory i folia może mi się poprzyklejać/przyłapać do betonu, ale cóż nic już z tym nie zrobię.

Wyszło mi ok 1,5 m3 więcej niż liczyłem - bardzie tutaj bym wierzył w "wyparowanie" betonu na trasie betoniarnia-budowa :) niż takie nierówności, ale szklanką nie pomierzę wszystkiego.

http://static.pokazywarka.pl/i/7054767/364319/20161105-125459.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/7054767/229997/20161105-125502.jpg

Daniellos_
05-11-2016, 21:52
Gratuluję!

Wydaje sie sporo wieksza od mojej. Ile ma m2?
Jak masz grubą folię do się nie przejmuj przyklejeniem. Nawet jak cieńsza sie przylepi to nie tak, że nie będzie mozna jej oderwać tylko się trochę porwie. Zagłębieniami w miejscach zbrojenia też się nie przejmuj. Generalnie nie widzę tu jic czym nakeżałoby się przejmować :) jest gicio - jak to mówi młodzież :wiggle:

U mnie też weszło 1,5m3 więcej, ale plyta miejscami była grubsza. Styro nie było tak dobrze wypoziomowane jak planowałem. Jak sobie przypomnę ile razy to poprawialem i jaki finalnie dało efekt to drugi raz bym się tak nie wczuwał.

marcko
06-11-2016, 11:19
Gratuluję!

Wydaje sie sporo wieksza od mojej. Ile ma m2?
Jak masz grubą folię do się nie przejmuj przyklejeniem. Nawet jak cieńsza sie przylepi to nie tak, że nie będzie mozna jej oderwać tylko się trochę porwie. Zagłębieniami w miejscach zbrojenia też się nie przejmuj. Generalnie nie widzę tu jic czym nakeżałoby się przejmować :) jest gicio - jak to mówi młodzież :wiggle:

U mnie też weszło 1,5m3 więcej, ale plyta miejscami była grubsza. Styro nie było tak dobrze wypoziomowane jak planowałem. Jak sobie przypomnę ile razy to poprawialem i jaki finalnie dało efekt to drugi raz bym się tak nie wczuwał.

dzięki
fakt- człowiek z czasem nabiera dystansu do dokładności bo nie zawsze godziny spędzone na pieszczeniu jakiegoś elementu dają zadowalający efekt.
płyta ma 150 m2

Przemek Kardyś
06-11-2016, 16:53
Debiutancka płyta. Też kiedyś wydam... dyspozycję ekipie żeby mi zrobiła pod nowy dom. Albo sam se wyprodukuję? To by dopiero - debiutant artysta i producent w jednym, a do tego porobię fotki i będę wydawcą. :rolleyes:

sebcioc55
06-11-2016, 21:43
Debiutancka płyta. Też kiedyś wydam... dyspozycję ekipie żeby mi zrobiła pod nowy dom. Albo sam se wyprodukuję? To by dopiero - debiutant artysta i producent w jednym, a do tego porobię fotki i będę wydawcą. :rolleyes:

żeby tylko jeszcze ktoś chciał tego słuchać :p

BTW: jak folia nie będzie mocno "sparzona" słońcem i na gładko położona na betonie to się powinna później oderwać cała.

marcko
08-11-2016, 10:16
w niedzielę ją ściągnąłem i oprócz wymazania foli jest ok :)
ogólnie wyszło chyb nieźle max odchyłki są do 11mm (na środku płyty wybrzuszenie) - i tutaj porada: ruurki i dystanse do poziomowania super rzecz, ale rurki miałem w środku puste i za lekkie jak się okazało bo wypływały na wierzch, co przy zapomnieniu o fakcie dało efekt niewystarczającego dociśnięcia do dystansu rurki przez łatę no i stąd efekt.. A przez zaganianie nie sprawdziłem niwelatorem w trakcie betonowania.

Co do płyty - no fakt i podatek mniejszy dla artysty :P trzeba by to jakoś pokombinować może jakieś oszczędności z budowy :)

Daniellos_
08-11-2016, 11:12
node.data brawo Ty! Tymbardziej, że różnica na środku to i miej do niwelowania pod murem. Mi aż tak dobrze nie wyszło.

marcko
08-11-2016, 13:38
brawo Ty! Tymbardziej, że różnica na środku to i miej do niwelowania pod murem. Mi aż tak dobrze nie wyszło.

no u mnie akurat pójdą 2 ściany nośne przez środek, ale liczę że te różnice nie będzie wielkim problemem zgubić na pierwszej warstwie zaprawy.

marcko
15-11-2016, 11:34
Nic się nie dzieje bo pogoda już raczej zimowa. Zdążyłem dosłownie w ostatniej chwili z wylaniem w dodatnich temperaturach.
Teraz trochę czasu na przemyślenia i ostatnie zmiany.
Wiązary mam wycenione na ok 22-23 tys z robotą oczywiście.
Strop z płyt prefabrykowanych 13 tys + dźwig i moja robota
monolit jak dobrze liczę jakieś 15-16 tys + szalunek i w od cholery roboty,
może znowu rozważyć terivę, ackermana itp... hmm

sebcioc55
15-11-2016, 14:30
Nic się nie dzieje bo pogoda już raczej zimowa. Zdążyłem dosłownie w ostatniej chwili z wylaniem w dodatnich temperaturach.
Teraz trochę czasu na przemyślenia i ostatnie zmiany.
Wiązary mam wycenione na ok 22-23 tys z robotą oczywiście.
Strop z płyt prefabrykowanych 13 tys + dźwig i moja robota
monolit jak dobrze liczę jakieś 15-16 tys + szalunek i w od cholery roboty,
może znowu rozważyć terivę, ackermana itp... hmm

Te wiązary to z pasem dolnym? Użytkowe? Masz jakiś projekt/wizualizację/rzut? Wyceń wiązary ale bez pasa dolnego + terriva. Wydaje się najszybsze i najrozsądniejsze.

marcko
15-11-2016, 17:13
Te wiązary to z pasem dolnym? Użytkowe? Masz jakiś projekt/wizualizację/rzut? Wyceń wiązary ale bez pasa dolnego + terriva. Wydaje się najszybsze i najrozsądniejsze.

wiązary z pasem dolnym.
http://static.pokazywarka.pl/i/7083007/523008/wiazar.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/7083007/288563/3d.jpg


z tymi js stropami dowiadywałem się to cenowo nie powala :/ ceny ok 80-90/ m2 samych kształtek a do tego jeszcze trochę zbrojenia i betonu więc tak sobie (fakt że odchodzi trochę ocieplenia niby, ale to dużo za m2 wydaje mi się)

co do terivy to w mojej okolicy (lokalny wykonawca pustaków) nie cieszy się uznaniem - są niedokładne, popękane itd
patrzyłem na np taki z belkami z betonu sprężonego - technobeton to materiały to jakieś 11 tys + ok 4 cm nadbetonu betonu (+te wgłębienia)

Daniellos_
21-11-2016, 17:35
Ja najalepszą ofertę na wizary na dach dwuspadowy dostalem na 12,5tyś brutto z montażem. Budynek o podstawie prostokata 14x8,3m. Jednak dobrze pisali, że najwięcej można zaoszczędzić na projekcie czyli wybierajac budynek o prostej bryle.

Marcko co sie dzieje na budowie? Zapadla już w sen zimowy?

marcko
21-11-2016, 19:06
Ja najalepszą ofertę na wizary na dach dwuspadowy dostalem na 12,5tyś brutto z montażem. Budynek o podstawie prostokata 14x8,3m. Jednak dobrze pisali, że najwięcej można zaoszczędzić na projekcie czyli wybierajac budynek o prostej bryle.

Marcko co sie dzieje na budowie? Zapadla już w sen zimowy?

dokładnie - razem z inwestorem w gawrze już się wyleguje :D

w planie miałem jeszcze opaskę chociaż zrobić, ale jakoś chęci chwilowo i zdrowia brak.

uciu
23-12-2016, 21:00
na jednej fotce widać ze masz benarkę połączoną ze zbrojeniem płyty. Ile masz takich punktów? Masz też szpilki na rogach?
Pytam bo mój kierbud mówi by nie łączyć otoku z płytą, żę wystarczą same szpilki na rogach.

marcko
24-12-2016, 09:21
na jednej fotce widać ze masz benarkę połączoną ze zbrojeniem płyty. Ile masz takich punktów? Masz też szpilki na rogach?
Pytam bo mój kierbud mówi by nie łączyć otoku z płytą, żę wystarczą same szpilki na rogach.

powielę jeszcze raz dla potomności :) (w wątku płyty napisałem też)

Teoretycznie przy płytach zaleca się niby kratownicę właśnie, choć czy w chudziaku...
ja np jak i kilku innych samorobów zrobiłem otokowy w odl. 1m od domu (u mnie akurat miałem nawet 1,5m pod powierzchnią ze względu na wymianę gruntu) nie dawałem szpilek, kwestia oczywiście jaki grunt. W rogach wyprowadziłem 4 szt do ewentualnej odgromówki + w dwóch narożach do zbrojenia płyty (raczej na wszelki wypadek niż miałbym wierzyć w sens) + oczywiście do rozdzielni od spodu przez xps-a i płytę. Przejście przez beton "zabezpieczyłem" peszlem. Na razie nic nie mierzyłem więc ciężko powiedzieć czy dobrze, ale wody mam wysoko więc musi myć ok.



Przy okazji zmian u mnie tyle że śnieg znikł z płyty :D
zakupione materiały na ściany - no i sobie czekam

Wesołych i białych Świąt - sporo wypoczynku i zbierania sił szczególnie dla samorobów bo od wiosny nie ma to tamto.

marcko
19-01-2017, 13:27
Zima sprzyja szukaniu dziury w całym. Tak więc kalkulowałem strop i dach na wiązarach. Ale wszystkie oferty jakie otrzymałem nie zadowalają mnie wystarczająco, abym zrezygnował z stropu lanego i tradycyjnej więźby. Niestety zrobienie samemu wiązarów też odpada więc pozostaje to co w projekcie. No właśnie - bogaty dość chyba mam ten projekt więźby :/ może ktoś bardziej fachowy podpowie mi czy warto szukać jakiś projektantów i zamienić to co mam czy sobie darować jednak.
druga sprawa to mam taki wieniec opuszczony + podniesiony (niektórzy mówią betonowa murłata) te ostatnie chciałbym trochę zmniejszyć, ale żeby okap nie wszedł w okna to jakieś10-15 cm musi zostać. Tylko za nic nie mogę wymyślić jak to dobrze zaszalować aby wylać razem ze stropem.

379036
379035
379034

aiki
19-01-2017, 13:53
Jerśłi chodzi o więźbę pogadaj z Panem Wilhelmi w "dachach" na forum.

marcko
19-01-2017, 17:10
Jerśłi chodzi o więźbę pogadaj z Panem Wilhelmi w "dachach" na forum.

dzięki za podpowiedź - napisałem do czlowieka

marcko
06-03-2017, 13:43
hmm... co by tu napisać żeby na pierwszą stronę wrócić...

a wiem:
mam parę dylematów - chcę zrobić odprowadzenie wody z rynien razem z robieniem opaski, i teraz najlepiej oczywiście rury kanalizacyjne spadki itp, ale to cholernie drogo wychodzi mi interes. Myślę czy by nie zrobić rurą drenażową - tylko oczywiście bez dziur (przykładowo 383069
100 mm. Mam możliwość odprowadzenia do poniżej położonego miejsca zadrzewionego.
I tak zrobiłbym na wiosnę wszystko, ale gdzie zrobić wyprowadzenie rur do rynien - ile od krawędzi ściany itd., żeby później nie kombinować zbytnio.

strop robię monolit jednak, 12 cm grubości, pytanie ile dawaliście stempli ? Kierownik mój twierdzi że kratka 1,2m x1,2m zrobić i będzie git - boję się że jakoś mało.
Przybieram się do zwiezienia materiałów na ściany - to już mam kupione.
Zastanawiam się czy w ogóle jest sens dawania pod ściany folii niby tylko parę stówek - ale xps pod płytą i drenaż.
Korci mnie murowanie na piankę, ale chyba jednak aż tak odważny nie jestem i zostanę przy kleju z worka.

sebcioc55
06-03-2017, 16:34
spokojnie możesz taką rurę użyć. Ja bym dał ją w odegłości większej niż będzie robiony cokół w okół domu zeby nic nie przeszkadzało. jak już odejdziesz od domu z 10m to możesz użyć rury z dziurami żeby powoli się woda rozsączała. Tylko z tymi rurami trzeba uważać bo te najtańsze sa strasznie kruche ;)

marcko
06-03-2017, 18:39
spokojnie możesz taką rurę użyć. Ja bym dał ją w odegłości większej niż będzie robiony cokół w okół domu zeby nic nie przeszkadzało. jak już odejdziesz od domu z 10m to możesz użyć rury z dziurami żeby powoli się woda rozsączała. Tylko z tymi rurami trzeba uważać bo te najtańsze sa strasznie kruche ;)

dzięki wielkie za podpowiedź :)
potwierdziłeś mnie w przekonaniu że takimi też da radę

aiki
06-03-2017, 20:02
Jesli chodzi o strop to zależy jakie masz belki pod deskowanie i jakie stemple.
U mnie robiłem tak aby swobodnie przejść miedzy stemplami ale 1,2 m to jakos dużo mi się wydaje.

edit:
W poście 73 i dalszych u mnie w dzienniku znajdziesz kilka zdj z monolita.
W razie co pytaj jak będę umiał to podpowiem.

marcko
07-03-2017, 08:48
Jesli chodzi o strop to zależy jakie masz belki pod deskowanie i jakie stemple.
U mnie robiłem tak aby swobodnie przejść miedzy stemplami ale 1,2 m to jakos dużo mi się wydaje.

edit:
W poście 73 i dalszych u mnie w dzienniku znajdziesz kilka zdj z monolita.
W razie co pytaj jak będę umiał to podpowiem.

belki jeszcze muszę kupić, a szalowanie planuję z osb 18mm później na strych to sobie wrzucę.
dam 1x1m stemple to przynajmniej spokojnie spać będę mógł te parę dni :D

Daniellos_
07-03-2017, 08:51
No najwyższa pora wrócić na front walki :) Mieliśmy budowac jednoczesnie, a Ty się operdzielasz :P


chcę zrobić odprowadzenie wody z rynien razem z robieniem opaski

Ale nie planujesz ich chyba ze sobą łączyć? Rura żółta karbowana jest spoko. Faktycznie uzycie drenarskiej kawałek dalej od domu jak radzi Seba to dobry pomysł. Pamiętaj o owinięciu geowłókniną lub kupnie takiej fabrycznie owiniętej.

marcko
07-03-2017, 14:14
No najwyższa pora wrócić na front walki :) Mieliśmy budowac jednoczesnie, a Ty się operdzielasz :P



Ale nie planujesz ich chyba ze sobą łączyć? Rura żółta karbowana jest spoko. Faktycznie uzycie drenarskiej kawałek dalej od domu jak radzi Seba to dobry pomysł. Pamiętaj o owinięciu geowłókniną lub kupnie takiej fabrycznie owiniętej.

bo ja Ciebie przodem puściłem żebyś drogę torował w dobrych rozwiązaniach :D

jasne, że nie razem. Drenaż mam też żółtą + sam obwinąłem geowłókniną grubą, sznureczkiem itp a co tam pokażę nawet(swoją drogą wydaje mi się że chwila roboty i naprawdę nie gorzej, a może i lepiej będzie samemu obwinąć porządnie, a co różnicy w cenie- i to cholernie dużej- nie wspominając) :
http://static.pokazywarka.pl/2/m/g/025e7c775381fe768f6956a998073c95_orig.jpg


do rynien dam to samo bez otworów - na końcu nie dam niestety z dziurami bo tam glina pod spodem więc guzik to da.

marcko
26-06-2017, 12:36
kurdę tak dawno pisałem, że nie wiem od czego zacząć...
ogólnie nie to że nic nie robię - ściany nośne z ytonga + silka wszystkie zrobione. Szykuję się do stropu, rozpoczęte już szalowanie wieńców i stropu.
niedługo dorzucę zdjęć kilka żeby coś widać było. Ogólnie to murowanie fajna rzecz - ale jak się buduje po robocie i czasami w sobotę to czas leci a efektów aż tak nie widać. Na szczęście mam nieocenioną pomoc swojego taty (nie raz motywuje mnie i pogania do roboty :D

Co do istotnych spraw:
-jak już wspominałem gdzieś co do Ytonga i silki Xelli to trzeba brać spory dystans do ich marketingu. Nie do końca jest to aż takie piękne ja malują. BK nie powiem nie najgorzej (pomijając obszczypania i pęknięcia - no bo niby miękki itp), ale silka to już gorsza sprawa. Raz, że mnóstwo miałem popękanych, niejeden wyszczypany i przede wszystkim pełno takich nie do końca uformowanych - widać że od razu fabrycznie tak było bo brakowało części na palecie. Te niby kanały do prowadzenia instalacji nie zgadzają się w stosunku do środka bloczka nawet o 1cm, co po złożeniu kilku powoduje że o ile da radę to znacznie mniejszy kanał wykorzystać. Brak opcji łatwego wyrównania powierzchni przez co trzeba robić schodki (no ale tutaj to raczej do całego rodzaju tego materiału się odnosi.
Pocieszające jest tylko to, że słyszałem równie "dobre" opinie o konkurencji że mają bum i wszyscy lecą na ilość więc reklamacji pełno.

Daniellos_
27-06-2017, 07:27
Ja stawiając działówki z silki, aż tak nie narzekałem. Zdarzały się jakieś patyki w pustakach :) Popękanych miałem najwięcej na jednej palecie. Może były z nią jakieś przejścia... Na szczęscie jakoś tak się złożyło, że to była ostatnia paleta z jakiej brałem i zużyłem tylko połowę. Przyznać jednak muszę, że faktycznie trzymanie wymiarów nie jest tak perfekcyjne jak mówią.

Ja też robię po pracy i też narzekam, że robota wolno idzie. Akurat kładę siatkę i klej na elewacji i ciągnie się to niemiłosiernie :( Nie będę przyjemnie wspominał tego etapu. Może dlatego, że murując/klejąc wszystko na piankę to jest moja pierwsza konieczność przygotowywania zaprawy. A trzeba to robić co chwila... Jakby był jakiś pomocnik.... No ale nie ma...

marcko
27-06-2017, 08:15
Ja stawiając działówki z silki, aż tak nie narzekałem. Zdarzały się jakieś patyki w pustakach :) Popękanych miałem najwięcej na jednej palecie. Może były z nią jakieś przejścia... Na szczęscie jakoś tak się złożyło, że to była ostatnia paleta z jakiej brałem i zużyłem tylko połowę. Przyznać jednak muszę, że faktycznie trzymanie wymiarów nie jest tak perfekcyjne jak mówią.

Ja też robię po pracy i też narzekam, że robota wolno idzie. Akurat kładę siatkę i klej na elewacji i ciągnie się to niemiłosiernie :( Nie będę przyjemnie wspominał tego etapu. Może dlatego, że murując/klejąc wszystko na piankę to jest moja pierwsza konieczność przygotowywania zaprawy. A trzeba to robić co chwila... Jakby był jakiś pomocnik.... No ale nie ma...


twoje tempo to i tak kosmos - pewnie pierwsze miejsce w samorobach z uwagi na ekspresowe tempo wykonania samemu :) i co do oszczędności też lux.
Na pewno będę czerpał pomysł z Twojego reku - bo to kawał kasy w kieszeni a te z dolne półki fabryczne nie lepsze na pewno.

Jak sobie radziłeś z tym nie trzymaniem wymiarów i pianką? po prostu leciało jak było czy coś kombinowałeś?
niby pod stropem i tak będę uzupełniał jakieś 2 cm czymś elastycznym to różnica aż tak istotna nie jest, ale zawsze 1 cm to już mnie kole w oko :D

uciu
27-06-2017, 08:36
u mnie silikaty z grupy Silikaty też nie były idealne....
- popękanych sporo
- jakieś patyki w pustakach
- nie trzymanie wymiaru

Najgorsze było to ostatnie- Miałem pustaki położone koło siebie i była różnica 2mm.
Poza tym u mnie prawie wszystkie były wybrzuszone na środku co tez nie ułatwiało murowania.
Murowałem na cienką warstw - i musiałem podkładać (albo kliny do płytek, albo troche piasku z klejem...)
Na piankę sobie nie wyobrażam.
Następnym razem bym murował na tradycyjnej zaprawie...

Poza tym gratuluje postępów :-)

sebcioc55
27-06-2017, 16:13
Pocieszające jest tylko to, że słyszałem równie "dobre" opinie o konkurencji że mają bum i wszyscy lecą na ilość więc reklamacji pełno.

ja też teraz muruję z silki i z tym bumem to prawda, lecą masówkę wszyscy równo, bez względu na producenta i co to za materiał. Niestety silka pozostawia dużo do zyczenia, nie dosyć że droga to jeszcze te wymiary... miałem nawet kilka bloczków które w przekroju były trapezem :rolleyes: do tej pory wg mnie najlepszy materiał do budowania to BK, szybko, przy niskich gęstościach też lekko. Tylko że teraz z dostępnością kłopot.

Regius
27-06-2017, 18:31
Potwierdzam, że silikaty nie są idealne (u siebie mam Sil-Pro). Póki co zdarzyło się kilka bloczków wyższych o około 3-5 mm (najgorsze, że widać to dopiero jak się położy na ścianie).
Bum u siebie też zauważyłem - dystrybutor nie dostarczył mi bloczków połówkowych, bo podobno producent nie wyrabia ze standardową produkcją (miałem przez to trochę cięcia).

Daniellos_
28-06-2017, 07:36
Jak sobie radziłeś z tym nie trzymaniem wymiarów i pianką? po prostu leciało jak było czy coś kombinowałeś?

Ja czytam co piszą inni to się okaże, że moje silikaty to ideały :)
Nawet murując na piankę to podkładałem miejscami np kawałek tekturki 1mm. zdażało się też tak, że jak murując do góry ściana uciekała mi od pionu to kolejne warstwy przesuwałem np o 1mm w bok. Wtedy występowało takie ząbkowanie na każdej warstwie. Do zakrycia tynkiem czy płytą kg, ale przynajmiej pion był.

marcko
28-06-2017, 13:15
A mówią, że narzekanie to takie be. A dzięki temu, że potwierdzacie swoje odczucia, ja trochę lepiej się poczułem że nie zostałem przez super producenta wydymany :D (prawdę mówiąc jak kupiłem to i tak w cenie było to lepszej niż konkurencja - może chcieli wypchnąć, a może po prostu coś im nie poszło. Hurtownia zamawiała specjalnie dla mnie bo takich 18 cm wynalazków nikt nie kupuje)

No to z tą pianką na działówki muszę jeszcze pomyśleć trochę, do jesieni czas mam.
Co do stropu to mam takie pytanko - może ktoś jednak czyta co robił monolit :) - jakie dokładności wchodziły w grę?
Bo tak sobie szaluję i czym się bardziej przykładam to bardziej mi spie.. Deski pozostawiają sporo do życzenia więc bywa co najmniej 2-3 mm różnic, większe oczywiście staram się niwelować. Druga sprawa to już dotyczy też innych stropów z betonem, to ujemna strzałka ugięcia - rozumiem sobie podbijam klinami np 1,5 cm na środku, ale wtedy reszta zapewne będzie wisiała w powietrzu i nie wiem jak to po ludzku zrobić żeby stopniowo do ścian zejść do 0.

marcko
03-07-2017, 06:48
na razie tylko aktualny stan - brakuje czasu na wszystko :/

392326
392327

marcko
06-07-2017, 09:48
mam dylemat - może ktoś mądrzejszy podpowie
nad wejściem do domu nie wiem czy zrobić normalnie strop, czy z wieńcem, a może w ogóle....
392492
najprościej w robocie jest ciągnąć wieniec po ścinach i strop normalnie bo będzie na czym położyć i przymocować murłatę.
Dla braku mostków lepiej bez tego stropu nad wejściem (ale wtedy muszę kombinować i dawać murłaty kawałek na podwyższeniu jakimś na nośnej nad drzwiami bezpośrednio)- i weź tu bądź mądry


rysownik średni ze mnie więc nie wiem czy widać o co bi lata:

392493

aiki
06-07-2017, 11:52
Ktoś już miał taki dylemat i lał strop na wejściem a miejsce wykorzysta na schowek z wejściem dla karzełków.
A mostek tylko wtedy gdy nie ocieplisz tego.

Kaizen
06-07-2017, 12:11
Jak nie zrobisz stropu, to skomplikujesz więźbę. Jak chcesz prosty dach, to zrób normalnie strop i zaizoluj.
Ale to wcięcie jest IMO bardzo małe, więc do przemyślenia, jak zrobić zadaszenie - może i tak trzeba będzie kombinować z więźbą?

marcko
06-07-2017, 12:21
ku temu się właśnie bardziej skłaniam - więźba powinna być ok w takim przypadku
chcę okap mieć niewysoko nad oknami bo większość dużych od południa

kamilb1987b
06-07-2017, 18:33
witaj, dawno nie zaglądałem i nawet zapomniałem o tym wątku. Ze względu na to co piszesz o tych różnych problemach z stropem to lepiej byłoby dać wiązary. 22k za wiązary to jest bardzo dobra cena tym bardziej że to masz drewno certyfikowany C24, połączenia są odpowiednie itp. Liczy się całokształt. Więźbę też trzeba zrobić i chłopy z 2-3tyg będą robić. Przez strop i robotę więźby stracisz sporo czasu a tak to już pewnie byś mógł mieć dach i zajmować się jego kryciem.
Jak już robisz monolit to jak zrobisz kanały wentylacyjne? Możesz albo zrobić wyżej sufit i podwiesić do niego kanały albo je pociągnąć na stropie. Wtedy albo teraz przygotować sobie wypusty pod anemostaty albo potem czeka Cię kucie. Jak ocieplisz dasz? Na ten monolit dasz styro/wełnę a na to co? Też trzeba zostawić miejsce na wyłaz na strych. Według mnie nie opłaca się robić tego tradycyjnie nawet gdy pozornie oszczędzi się 2-5k. Jak już się porównuje cenę strop+tradycyjna więźba to trzeba to porównać do tego że wiązary robi firma więc niech firma wyceni całą robotę i materiały ile wyjdą na gotowo do podobnego stanu. Wtedy wątpię że taniej to wyjdzie nie mówiąc już o jakości. Jak można porównać wysuszone, strugane drewno C24 do zwykłego mokrego drewna z tartaku? Tak samo nie porównuje się malucha do nowszych samochodów bo nie ma to sensu. Też trzeba policzyć swój czas, przyjazdy na budowę itp.

kamilb1987b
06-07-2017, 18:34
ku temu się właśnie bardziej skłaniam - więźba powinna być ok w takim przypadku
chcę okap mieć niewysoko nad oknami bo większość dużych od południa

Kto będzie Ci robił więźbę? Tez sam z ojcem?

marcko
06-07-2017, 19:57
Kto będzie Ci robił więźbę? Tez sam z ojcem?

robić mi będzie firma. Sam chętnie bym zaryzykował - ale wtedy faktycznie raczej wiązary a główny problem to czas, tutaj nie ma jak się pierniczyć 2 mies tylko trzeba to raz dwa zrobić.
CO do wiązarów niestety jak pisałem już - mimo wielkich chęci- nie znalazłem nic blisko, więc koszty znacznie przekraczały to co mam z monolitem.
wentylacja na stropie + jakieś30 cm styro na to + pewnie jakaś wylewka mała żeby to przykryć. Więźbę mam już od dawna zakupioną - leży sobie i się suchy - czy tam kręci jak to woli :D

aiki
06-07-2017, 21:27
Więźba to 2-3 dnie nie tygodnie. Chyb, że liczysz jeszcze strop do tego.

marcko
21-07-2017, 12:14
mam kilka takich zagwozdek, może ktoś podpowie z doświadczenia:

1. kotwienie murłaty mam co 2-2,5 m 12 mm kotwa - jakoś mi to sporo i chyba odżałuję nam co 1,5m czy nie ma sensu? kotwa ma być do samego dołu wieńca czy jak tam wyjdzie kilka cm nad ścianą też jest ok?

2. murłatę jak dawaliście - po zewnętrznej krawędzi muru, czy po środku? - konstrukcja mojego dachu jest taka że w większości to siły od góry są więc chyba od wewnątrz być nie musi.

3. chcę zrobić takie docieplenie wieńca (i stropu) 3 cm styropianem. Widziałem już takie rozwiązania tylko czy ktoś z was może miał to kotwione w jakiś sposób do betonu? teraz byłoby prościej włożyć jakieś kołki czy coś i beton by to zalał niż później wiercić.

4. mam jedno wylewane nadproże nad tarasowym oknem i też myślałem dać chociaż 3 cm ocieplenia na sam spód w miejscu gdzie później będzie rama okienna. Tutaj dałbym xpsa - i znowu pytanie jakoś to kotwić?

aiki
21-07-2017, 12:43
1. u mnie co 1 m fi 16mm
2. po środku
3. dajesz w szalunek samo się przyklei do betonu a potem dociśnie to styro z elewacji. w brew pozorom wiercenie w betonie nie jest takie złe. wystarczy dobry młot udarowy a marketowym też idzie jak w masło.
4. taki xps to dasz sobie po rozszalowaniu.

marcko
21-07-2017, 19:18
1. u mnie co 1 m fi 16mm
2. po środku
3. dajesz w szalunek samo się przyklei do betonu a potem dociśnie to styro z elewacji. w brew pozorom wiercenie w betonie nie jest takie złe. wystarczy dobry młot udarowy a marketowym też idzie jak w masło.
4. taki xps to dasz sobie po rozszalowaniu.

dzięki za odpowiedź.
kurdę gęsto i duże masz te kotwy - myślałem że ja chcę za gęsto dać :P
ten xps chciałem w nadprożu dać żeby nie zmniejszać i tak już niewysokiego otworu na okno.

aiki
21-07-2017, 21:19
Nadproże musi mieć swoja wysokość wg projektu tak aby spełniało wymogi wytrzymałościowe.
Nie możesz tak sobie zamiast betonu dać styro - chyba że czegoś nie skumałem.
No gęsto tych szpilek ale 16 mm to chyba norma w mojej okolicy.

Daniellos_
24-07-2017, 08:30
Ja robiłem szpilki 10mm co 80 lub 90cm. Szpilki oczywiście zagięte. Nie sięgają do samego "dna" szalunku wieńca, ale na pewno więcej jak do połowy głębokości.

marcko
24-07-2017, 19:30
to ja chyba zrobię 14 mm no może pomyślę o 16mm , co 1,5 m zrobię powinno być ok - i tak o niebo lepiej niż w projekcie.

obecnie tydzień urlopu - w zasadzie bardziej roboty niż urlopu (taki typowy polski wypoczynek)
mam nadzieję nadgonić trochę roboty ze stropem bo już mnie szlag trafia (na szczęście chłopaki widzę mają podobnie z monolitami :D
zdjęć ciągle mało bo jak robię to nie ma czasu o tym myśleć - a później nie dam rady i tak leci
Deski mam do dupy, układanie jak puzle bo co druga wybrzuszona, czy nawet krzywa, zaczynam żałować że to nie osb jak miało być

http://static.pokazywarka.pl/k/0/n/a4fc3b0dfa4eb19dcf91d11e0da18737_orig.jpg

http://static.pokazywarka.pl/t/d/m/89e5ee4eef1b1c799f78aeca99d16e9b_orig.jpg

http://static.pokazywarka.pl/i/v/3/a28b4b6f5cc43b73ef2b142b8e960e75_orig.jpg

aiki
24-07-2017, 22:07
Nie bij desek na ścisk bo jak namokną to dopiero będzie krzywo.
Krzywe dechy łapiesz w środku gwoździem i końce naciagasz i gwóźdź.
Powodzenia zbrojenie będzie gorsze bo po szalowaniu już się nie chce.
Ale jak już zalejesz to będzie radość i robisz co chcesz na górze bo monolit to monolit.

marcko
25-07-2017, 08:20
Nie bij desek na ścisk bo jak namokną to dopiero będzie krzywo.
Krzywe dechy łapiesz w środku gwoździem i końce naciagasz i gwóźdź.
Powodzenia zbrojenie będzie gorsze bo po szalowaniu już się nie chce.
Ale jak już zalejesz to będzie radość i robisz co chcesz na górze bo monolit to monolit.

ano dobry pomysł faktycznie.
na razie właśnie nie przybijam ich, tylko w paru miejscach żeby stabilniej było, więc w razie czego zostawiam miejsce na rozłażenie się :)

po części już lecę w między czasie z wieńcami żeby monotoni nie było za dużej :D

marcko
31-07-2017, 12:43
w między czasie robię też zbrojenie - taką super sobie szubienicę zrobiłem - mobilna i szybka w realizacji

394001

aktualny stan szalunku (całość podeskowana - nie przybita)
394002


po za tym z ciekawych rzeczy - byli u mnie złodzieje na budowie - ale ale nie tacy zwykli bo dość kulturalni, siatkę mi przecieli (ale tylko w połowie i nie ruszyli drutu naciągowego), przyszli zaj... drabinę (mieszkam 30 metrów dalej więc sobie stała tam) i poszli obrobić sklep spożywczy po sąsiedzku. Po robocie drabinę złożyli ładnie za sklepem i pojechali. Tak więc na budowie co najwyżej śmieci zostają mimo że pod nosem mam :/

Garażowiec
31-07-2017, 13:39
Cieniasy ci wasi złodzieje .
U nas , w sąsiedniej wiosce , przecięli siatkę w całości , wytachali z pomieszczenia gospodarczego kupę narzędzi i traktorek do koszenia trawy , ciągnęli go na zaciągniętym hamulcu , ale że byli samochodem osobowym , nie mieli się jak zapakować . Zostawili to wszystko pod płotem , podjechali na moją posesję , skroili mi z pod okna przyczepkę samochodową , jeszcze bezszczelnie spalili na miejscu po papierosku , podjechali po łupy , spokojnie się zapakowali , podjechali na drugi koniec wioski , obrobili domek letniskowy i odjechali w siną dal .Wszystko pięknie nagrane na różnych kamerach , ale już w dwa tygodnie policja się obrobiła ze zdarzeniem , tzn. dostaliśmy pisma o umorzeniu sprawy z powodu nie wykrycia sprawcy

marcko
31-07-2017, 15:45
Cieniasy ci wasi złodzieje .
U nas , w sąsiedniej wiosce , przecięli siatkę w całości , wytachali z pomieszczenia gospodarczego kupę narzędzi i traktorek do koszenia trawy , ciągnęli go na zaciągniętym hamulcu , ale że byli samochodem osobowym , nie mieli się jak zapakować . Zostawili to wszystko pod płotem , podjechali na moją posesję , skroili mi z pod okna przyczepkę samochodową , jeszcze bezszczelnie spalili na miejscu po papierosku , podjechali po łupy , spokojnie się zapakowali , podjechali na drugi koniec wioski , obrobili domek letniskowy i odjechali w siną dal .Wszystko pięknie nagrane na różnych kamerach , ale już w dwa tygodnie policja się obrobiła ze zdarzeniem , tzn. dostaliśmy pisma o umorzeniu sprawy z powodu nie wykrycia sprawcy

no to Ci powiem faktycznie zaradne chłopaki - poradzili sobie w kryzysie zobacz.
U mnie policja się wykazała - nie widzieli drabiny leżącej ani siatki rozciętej - dopiero brat zobaczył że to moja drabina leży i siatka uszkodzona no i psu w d... ich 2 godz. pracy i musieli biedaki od początku swoją teorię układać. Dobrze że u mnie takie cwaniaki nie byli i nie znaleźli przyczepki czy czegoś bo i drabinę by zawinęli.

marcko
05-09-2017, 09:15
no to trochę mnie tu nie było - ale na budowie się działo :)
cały sierpień pod znakiem zbrojenia, no i na koniec betonowanie.

Z istotnych rzeczy:
- przy płycie używałem do wiązania gotowych drucików 1 mm - masakra to to - raz że podczas kręcenia pękały a dwa później lepiej nie było jak się chodziło po tym. Teraz kupiłem 1,2 mm do cięcia wiązałkowy - fakt że skład się to podwójnie więc inaczej ale jest po prostu nieporównywalny nawet pojedynczo.

- Dystanse beczki plastikowe o coś takiego dobra rzecz - i wbrew zaleceniom idzie ich znacznie mniej bo nie potrzeba pchać tego dużo żeby było sztywno (oczywiście pewnie kwestia grubości drutu u mnie był 12mm)

396168

na razie nie jestem w stanie powiedzieć w 100% ale wstępne oględziny pozwalają sądzić że jest w miarę ok z stosowanym deskowaniem u mnie - wszystko z desek calówek łącznie z rygami(podporami jak kto woli). Jak rozszaluję to potwierdzę czy nie ma wtopy, ale na razie się nie zawalił :D

A więc do tej pory strop to chyba najcięższa robota - kto mi poradził monolit... no nic
wiązania co nie miara, wyginania prętów mierzenia itd bo w projekcie to niewiele jest.
W sobotę wylewanie - nie bez problemów - bo na początku nie było wibratora - bo zapomnieli wiąć. - "Panie ale teraz nikt nie leje z wibratorem" - jak wytłumaczyłem że w takim razie mogą sobie z betonem wracać to jednak się wibrator dało załatwić - choć musiałem sam zasuwać po niego żeby było szybciej. Początek lania i deszcz, na szczęście szybo przestał i dalej jakoś szło. Pompiarz zaproponował mi dolanie wody do betonu żeby było nam lżej (kolejna dobra rada) ale nie skorzystałem.
Pogoda na szczęście dopisała idealnie dopiero w nocy mały deszczyk, i do dzisiaj tak sobie pada, kropi więc podlewania nie mam wcale :D


396169396170396171
w wolnej chwili postaram się dorzucić parę zdjęć
beton ładniej by wyglądał zatarty - ale raz sił zabrakło, a dwa że i tak przeca będzie styro na tym

marcko
26-09-2017, 08:18
Miał być ładny dziennik, a jest tylko spis treści :D
no nic - może zimą coś nadrobię -
obecnie pierwsza ekipa na budowie gdzie ja muszę ich tylko pilnować (niestety tutaj trzeba co chwilę), ale ze względu na brak czasu i już trochę sił to nawet się cieszę, że coś powstaje bez mojego udziału.

tak poglądowo po pierwszym dniu pracy.
Z spostrzeżeń obecnych:
- lokalne firmy nawet jak zaproponują blachę w dobrej cenie to na drobnostkach walą po 300% marży, normalnie pewnie ludzie tego nie zauważają i jest git, ale jak się liczy z każdą zł to wszędzie szukam oszczędności i to są naprawdę spore kwoty.
- jak nawet coś jest w dobrej cenie to zapewne produkt byle jakiej jakości - gdzie w tej cenie przez neta można mieć coś z wyższej półki.


397530

https://www.dropbox.com/s/myv0jukmm8ivhc4/IMG_20170925_175016.jpg?dl=0

marcko
13-10-2017, 09:29
Zaczął już się ten czas że roboty nie brakuje a postępów (przynajmniej z zewnątrz) nie widać.
Na szczęście doczekałem się już kawałka prawdziwego dachu - tzn z blachą :D
zdjęć jakoś za dużo nie mam, bo przy większej robocie po prostu nie mam czasu i zapominam też.

na początek jeszcze strych (a bardziej stryszek bo niski mi wyszedł - choć taki miał być
membranę kupiłem marmy (już widziałem na forum kilku zakupujących) i powiem wam że jest ok, przynajmniej tyle co da się zobaczyć gołym okiem, i cena jest naprawdę przystępna, a na poddasze nieużytkowe myślę że nie ma sensu prężyć portfela.
http://static.pokazywarka.pl/p/0/y/6124fa13af1173847d0241ed3183163a_orig.jpg

rozszalowywanie dość męczące - za bardzo się chyba przyłożyłem do robienia szalunku to teraz mam za swoje :D
http://static.pokazywarka.pl/e/6/7/564e97fb6769b5ed156c3cb0429ed0d0_orig.jpg
http://static.pokazywarka.pl/s/9/0/1c09d8c772db7654ddb616cca170102d_orig.jpg
http://static.pokazywarka.pl/w/5/l/d4055d48cfb630dccf4d609fb7fca5d0_orig.jpg
http://static.pokazywarka.pl/e/h/w/0e7db0644dda0b04d08fbcd0b08c866a_orig.jpg
http://static.pokazywarka.pl/9/3/5/51db95af2a8bb2365ff69f9521178061_orig.jpg

i daszek po 1 dniu roboty
http://static.pokazywarka.pl/v/n/n/8b835fb21d6f758e7931ae8776e3749e_orig.jpg
http://static.pokazywarka.pl/e/f/z/e67b47a14d4f0fd201508aea2b1aead0_orig.jpg

Daniellos_
16-10-2017, 11:11
Patrząc na ostatnie foto to jakoś krzywo ten dom pobudowałeś ;)

marcko
16-10-2017, 12:36
Patrząc na ostatnie foto to jakoś krzywo ten dom pobudowałeś ;)

żeś mnie postraszył że aż musiałem na zdjęcia patrzeć :D co pominąłem - na szczęście to tylko pojazd dekarzy skancerowany

wrzucam jeszcze raz bo coś nie działają:

398810398809

Daniellos_
18-10-2017, 05:37
Na tym drugim już się dom wyprostował :)

Myślałem że mnie dogonisz z budową w tym roku, a tu budowlana sielanka :)

dana0606
18-10-2017, 13:58
Witam się w dzienniku.
Co do wentylacji mechanicznej polecam jak nie ma komina to gdy inni palą w piecach lub spalająśmieci na swojej działce to w domu zamknięte okna i rewelacja nic nie czuć, filtry wyłapują wszystko, nawet zapachu nie ma nieprzyjemnego. Najlepsze co mogliśmy w naszym domu zrobić. :)

marcko
20-10-2017, 13:32
Na tym drugim już się dom wyprostował :)

Myślałem że mnie dogonisz z budową w tym roku, a tu budowlana sielanka :)

no niestety czasu jak na lekarstwo, a do tego źródełko wyschło. Myślałem o kredycie, ale za biedny jestem dla banku (bo różne źródła dochodu) a za bogaty dla wszelkich pomocy gops-ów/mops-ów, dofinansowań czy tym podobnych -przyjazny kraj.

marcko
20-10-2017, 13:34
Witam się w dzienniku.
Co do wentylacji mechanicznej polecam jak nie ma komina to gdy inni palą w piecach lub spalająśmieci na swojej działce to w domu zamknięte okna i rewelacja nic nie czuć, filtry wyłapują wszystko, nawet zapachu nie ma nieprzyjemnego. Najlepsze co mogliśmy w naszym domu zrobić. :)

Witam Cię,

no właśnie m.in. liczę na te trochę oczyszczone powietrze - planuję dać porządną skrzynię na wlocie i tam wepchać trochę filtrów z węglowym także - bo mimo że nienajgorsze te powietrze mam to wieczorami bywa rożnie już

marcko
29-11-2017, 08:52
Dużo się nie dzieje więc i nie ma co opisywać.

Mam dylemat z oknami - gdzie nie czytam gdzie nie widzę to ciepły montaż (czyt szczelny), parapety xps i te bajery to konieczność. No więc chodzę po okolicznych sprzedawcach i masakra. Jak nawet ktokolwiek wie o czym do niego mówię to się wzbrania przed tym albo liczą sobie z 2 tys za taki lepszy wymysł.
Już sam zacząłem wątpić w sens, chyba trzeba będzie podejść do montażu we własnym zakresie.

Wybór na razie jest między firmą Viking (profil aluplast) lub Plastimet.
Podobną cenowo ofertę mam też z Abakus (ale jakoś mieszane uczucia mam do tej firmy)

Soczek1212
29-11-2017, 10:53
marcko Z oknami miałem dokładnie to samo. A jeszcze jak wspomniałem o montażu poza murem na kotwach to miałem wrażenie że patrzą na mnie jak na kosmitę :bash:

Ciepły montaż zawsze można zrobić samodzielnie. Trochę z tym więcej zabawy na pewno ale i dokładniej będzie.

Co do montażystów to szukaj dalej, może będziesz miał szczęście i trafisz w końcu na kogoś zorientowanego w temacie. Ja tak miałem, już straciłem nadzieje i ostatecznie trafiłem na człowieka który sie nie krzywił na hasła o ciepłym montażu i kotwach tylko podjął dyskusję. Okna wybrałem właśnie Abakus ale raczej nie ze względu na same okna, a raczej na instalatora. Montaż na wiosnę to się okaże czy dobrze wybrałem.

marcko
29-11-2017, 11:58
marcko Z oknami miałem dokładnie to samo. A jeszcze jak wspomniałem o montażu poza murem na kotwach to miałem wrażenie że patrzą na mnie jak na kosmitę :bash:

Ciepły montaż zawsze można zrobić samodzielnie. Trochę z tym więcej zabawy na pewno ale i dokładniej będzie.

Co do montażystów to szukaj dalej, może będziesz miał szczęście i trafisz w końcu na kogoś zorientowanego w temacie. Ja tak miałem, już straciłem nadzieje i ostatecznie trafiłem na człowieka który sie nie krzywił na hasła o ciepłym montażu i kotwach tylko podjął dyskusję. Okna wybrałem właśnie Abakus ale raczej nie ze względu na same okna, a raczej na instalatora. Montaż na wiosnę to się okaże czy dobrze wybrałem.

dzięki za radę
no właśnie ja za bardzo się skupiłem na początku na produkcie. A teraz szukam konkretnych montażystów, bo co mi z dobrych okien jak montaż będzie do d...

dzinks0
13-12-2017, 22:01
a nad jakimi profilami tych firm się zastanawiasz i jakie miałeś kryteria wyboru?

marcko
14-12-2017, 12:26
a nad jakimi profilami tych firm się zastanawiasz i jakie miałeś kryteria wyboru?
w zasadzie mam 3 opcje
profil aluplast , veka, i producent plastimet (nie wiem czy to jakiś markowy profil nawet)
ale tutaj już bardzie problem w montażu, bo żadna firma nie jest w stanie zrobić tego porządnie.A nawet jak cenę walną z kosmosu to w gadce wychodzi że nie mają o tym pojęcia dlatego taka cena żeby odstraszyć od ciężkiego dla nich tematu.

dana0606
04-01-2018, 12:41
Mieszkasz w tym samym rejonie co Soczek1212 więc weź też tą samą ekipę i zrób sobie ten ciepły montaż czy co tam jeszcze. Ja mam okna z Abakusa i na okuciach roto, a te są najlepsze, więc też polecam ja mam Energy, ale są też jeszcze cieplejsze ramki. Ja stwierdziłąm, że takie mi wystarczą. Większość okien mam Fix-y więc tych otwieranych jest mniej. Na mnie też patrzeli jak chciałam na wysuniętych kotwach, ale mąż nie bardzo to widział przy takich dużych oknach i daliśmy sobie spokój. Może zaoszczędzilibysmy na ogrzewaniu trochę ale ile: 100-200zł rocznie więc czy to warte zachodu? A stres czy dobrze zamontowane czy nie siądą te dolne kotwy.

Krystian_487
04-01-2018, 13:05
Gratulacje jestem pełen podziwu :)

marcko
04-01-2018, 18:03
Mieszkasz w tym samym rejonie co Soczek1212 więc weź też tą samą ekipę i zrób sobie ten ciepły montaż czy co tam jeszcze. Ja mam okna z Abakusa i na okuciach roto, a te są najlepsze, więc też polecam ja mam Energy, ale są też jeszcze cieplejsze ramki. Ja stwierdziłąm, że takie mi wystarczą. Większość okien mam Fix-y więc tych otwieranych jest mniej. Na mnie też patrzeli jak chciałam na wysuniętych kotwach, ale mąż nie bardzo to widział przy takich dużych oknach i daliśmy sobie spokój. Może zaoszczędzilibysmy na ogrzewaniu trochę ale ile: 100-200zł rocznie więc czy to warte zachodu? A stres czy dobrze zamontowane czy nie siądą te dolne kotwy.

niestety to jakieś 150 km :)
już patrzyłem na firmy oddalone ode mnie - ale w razie jakiejś reklamacji czekasz ruski miesiąc

Okna będę plastimet, też mają okucia roto. Na pewno na xps, a z taśmami jeszcze zobaczę, jak mają spierniczyć byle jak załozyć to tak jakby ich nie bylo i parę stów w kieszeni. Chyba że uda się to rozsądnie zrobić po zamontowaniu jakoś.

marcko
04-01-2018, 18:04
Gratulacje jestem pełen podziwu :)

dzięki ;)

Daniellos_
06-01-2018, 12:57
Historie z montażem poza licem muru identyczne jak u mnie. Finalnie mam Veke Softline 82 na kotwach Knelsen. Sam kupiłem kilka sztuk (nie są takie drogie), żeby pojechać do tych okniarzy, których uznałem za najrozsądniejszych i pokazałem im, że nie taki diabeł straszny... i przystępny cenowo. Zgodzili się zamontować bez dopłat jak im dostarczę kotwy. Więcej u mnie w dzienniku - na pierwszej stronie znajdziesz link do okien.

marcko
08-01-2018, 08:55
Historie z montażem poza licem muru identyczne jak u mnie. Finalnie mam Veke Softline 82 na kotwach Knelsen. Sam kupiłem kilka sztuk (nie są takie drogie), żeby pojechać do tych okniarzy, których uznałem za najrozsądniejszych i pokazałem im, że nie taki diabeł straszny... i przystępny cenowo. Zgodzili się zamontować bez dopłat jak im dostarczę kotwy. Więcej u mnie w dzienniku - na pierwszej stronie znajdziesz link do okien.

dzięki,
patrzyłem już u Ciebie na to rozwiązanie, ale ostatecznie boję się że to nie da rady u mnie. Mam BK i to bardzo "miękkiej" odmiany więc mocowanie może być kłopotliwe no i później też gwarancji nie ma że nie siądzie okno.
Stanąłem puki co na montażu w murze - może z wysunięciem 1-2 cm poza lico. Na pewno xps pod i na boki (jak annatulipanna miała u siebie) co do taśm to na razie nadal nie wiem. Firma tego nie zamontuje, a jak nawet to i tak spierniczą bo z 1 czy 2 razy to widzieli, więc albo mi się uda w międzyczasie samemu lepić przy nich, albo coś będę próbował wyrzeźbić po zamontowaniu.

Kamil_
08-01-2018, 23:02
Te okna też mnie przerażają, ale na szczęście na razie martwię się murami :)

marcko
09-01-2018, 08:47
Te okna też mnie przerażają, ale na szczęście na razie martwię się murami :)

i tak trzymaj, koniecznie trzeba małymi etapami brać budowę, bo jak się chce za dużo tematów na raz to człowiek głupieje

Daniellos_
09-01-2018, 18:40
No u mnie prawie wszystkie długie okna to dolne kotwy montowane do płyty.

marcko
10-01-2018, 12:57
No u mnie prawie wszystkie długie okna to dolne kotwy montowane do płyty.

i tutaj zaleta płyty bez wylewki dodatkowej i styro na płycie.
Mógłbym niby wylać "próg" z betonu ,ale to kosmiczny mostek którego nie chcę.

marcko
06-03-2018, 09:46
Mam problem, i sam nie wiem jak poważny.
zauważyłem obecnie (zimą musiało to się pojawić) że na 3 rogach domu mam pęknięcia bloczków. Rysy są przez całą szerokość bk, a w jednym rogu to widoczne jest że dół ściany jakby opadł, bo powstała ok 1-2 mm szczelina w poziomej fudze między warstwami. Wyglądałoby to jakby siadała płyta na rogach - masakra, nie wiem co z tym robić. Miał ktoś z was coś takiego

najgorszy róg:
408679408680

408683408684

ufbufkruf
06-03-2018, 10:37
Musisz poprawić zdjęcia.

aiki
06-03-2018, 14:56
Kierownika budowy wzywaj. I tak musi zatwierdzić ewentualne naprawy.

marcko
06-03-2018, 18:23
Oczywiście wezwany.
a w między czasie mam już swoją teorię. Ze względu na to że jak się przyjrzałem to w górnej cześci są te rysy to wgląda na to że od stropu coś.
Nawet w między czasie słyszałem o tym ale nie uwierzyłem. Strop nad ścianami ma tylko niewielkie obciążenie z dachu (bo cały ciężar jest przeniesiony przez podciągi na środek stropu i ściany nośne wewnętrzne), nie ma ściany kolankowej. Przez to jak osiadł na środku to same rogi delikatnie się musiały unieść (zastanawiam się czy drewniana murłata w przypadku skręcania nie wspomogła tego procesu) i to spowodowało rysy w najsłabszych miejscach. Zobaczymy czy kierownik potwierdzi. I tak wydaje mi się to najlepszym możliwym wyjściem. Gdyby osiadała płyta - dziwnie bo na 4 rogach okazuje się - to raczej w dolnych warstwach powinno być pęknięcie.

408716