Rex_Kos
19-08-2016, 21:28
Witam,
Sytuacja wygląda następująco:
- dom parterowy z poddaszem do późniejszej adaptacji
- wentylacja mechaniczna z rekuperatorem obejmuje tylko parter
- poddasze nie posiada w tej chwili ogrzewania
Wykonawca kominka zaproponował aby wykonać przebicie przez strop i umożliwić wyprowadzanie ogrzewanego powietrza na poddasze (takie małe DGP).
Natomiast wykonawca WM zaprotestował twierdząc, że to spowoduje niezbilansowanie przepływów powietrza i ogólnie zaburzy pracę WM.
Czy to da się pogodzić?
Opcja wypuszczenia ciepłego powietrza na górę jest kusząca. Zabezpieczy salon przed przegrzaniem, a ciepłe powietrze dogrzeje poddasze.
Z drugiej jednak strony jaki będzie efekt przy działającej WM? Czy zamiast ciepłego powietrza na poddasze nie zaciągnie chłodniejszego na dół?
Czy ktoś z Was ma podobne rozwiązanie?
Sytuacja wygląda następująco:
- dom parterowy z poddaszem do późniejszej adaptacji
- wentylacja mechaniczna z rekuperatorem obejmuje tylko parter
- poddasze nie posiada w tej chwili ogrzewania
Wykonawca kominka zaproponował aby wykonać przebicie przez strop i umożliwić wyprowadzanie ogrzewanego powietrza na poddasze (takie małe DGP).
Natomiast wykonawca WM zaprotestował twierdząc, że to spowoduje niezbilansowanie przepływów powietrza i ogólnie zaburzy pracę WM.
Czy to da się pogodzić?
Opcja wypuszczenia ciepłego powietrza na górę jest kusząca. Zabezpieczy salon przed przegrzaniem, a ciepłe powietrze dogrzeje poddasze.
Z drugiej jednak strony jaki będzie efekt przy działającej WM? Czy zamiast ciepłego powietrza na poddasze nie zaciągnie chłodniejszego na dół?
Czy ktoś z Was ma podobne rozwiązanie?