PDA

Zobacz pełną wersję : Kominek czy rekuperator ?



dembik
21-08-2016, 19:59
Witam ,
Mam dylemat. Przygotowuję sie do budowy domu i w planie mam piec na paliwo stałe. Nie wiem jednak czy lepszym dodatkiem do tego będzie kominek czy rekuperator. Jeżeli kominek, to z płaszczem wodnym czy bez... Wiem, ze najlepszym rozwiązaniem było by mieć to i to i do tego piec ale oczywiście wszystko rozchodzi się o finanse...
Może ktoś będzie mógł mi coś doradzić.

Antymateria
21-08-2016, 22:51
Jeżeli pójdziesz w kominek to możesz (oczywiście nie musisz!) skończyć jak mój znajomy. Cieszy się, że ma niskie rachunki za ogrzewanie, ale...
- z salonu zrobił kotłownie
- remontował salon po 5 latach (nalot na ścianach)
- w domu zimno, bo oszczędza i grzeje kominkiem... (mało kto chce tam iść na imprezę)
- możesz powiedzieć, że jest w pobliżu bo czuć od niego charakterystyczny zapach "kominka" :)

Oczywiście brzmi to dziwnie i humorystycznie, ale tak jest :) Finansowo raczej wygrywa kominek. Rekuperator to dodatek do domu i wygoda.

Książkę można by o tym napisać i na forum od lat toczą się dyskusje z ww. bohaterami w tle. Poszukaj!

dembik
21-08-2016, 23:08
Dzięki ,też obawiam się kominka,co do tematu to szukałem ale widocznie nie dokładnie,biorę sie za szukanie :yes:

Wojtek_Wisznia Mała
22-08-2016, 00:29
Kominek to frajda i ewentualnie awaryjne źródło ciepła. Jak będziesz w nim musiał palić, żeby w chacie było ciepło to szybciutko go znienawidzisz. Idealnie podsumował to Antymateria.

A ja swoją drogą nie mogę się nadziwić, że w XXI w., w epoce informacji, ktoś kogo stać na budowę nowego domu planuje go ogrzewać jak w wieku XIX, w epoce pary :D. Skoro stać Cię na wybudowanie domu za dajmy na to 600 tys. to nie mów, że nie dasz rady zapłacić 600zł czy nawet 1600zł więcej na rok za ogrzewanie??? A jak jeszcze odejmiesz koszt budowy kotłowni ze składem opału, koszt zakupu walonków, waciaka i uszatki do obsługi pieca :D to już i ekonomią tego nie obronisz.

Piszę to bez złośliwości. Naprawdę przemyśl tę decyzję. Przy każdym nowoczesnym źródle ciepła - od gazu do pompy ciepła - poza oczywistym komfortem użytkowania kotłownia staje się jednocześnie pralnią i suszarnią, a Ty nie jesteś czarną owcą w okolicy, która dymi trując siebie i sąsiadów.

wg39070
22-08-2016, 08:47
Kominek to frajda i ewentualnie awaryjne źródło ciepła. Jak będziesz w nim musiał palić, żeby w chacie było ciepło to szybciutko go znienawidzisz. Idealnie podsumował to Antymateria.

A ja swoją drogą nie mogę się nadziwić, że w XXI w., w epoce informacji, ktoś kogo stać na budowę nowego domu planuje go ogrzewać jak w wieku XIX, w epoce pary :D. Skoro stać Cię na wybudowanie domu za dajmy na to 600 tys. to nie mów, że nie dasz rady zapłacić 600zł czy nawet 1600zł więcej na rok za ogrzewanie??? A jak jeszcze odejmiesz koszt budowy kotłowni ze składem opału, koszt zakupu walonków, waciaka i uszatki do obsługi pieca :D to już i ekonomią tego nie obronisz.

Piszę to bez złośliwości. Naprawdę przemyśl tę decyzję. Przy każdym nowoczesnym źródle ciepła - od gazu do pompy ciepła - poza oczywistym komfortem użytkowania kotłownia staje się jednocześnie pralnią i suszarnią, a Ty nie jesteś czarną owcą w okolicy, która dymi trując siebie i sąsiadów.

Nie zgodzę się z tym dymieniem. Pierwszy raz rozpaliłem w kominku z płaszczem, jako paliwo brykiet drzewny, nie widać dymu z komina. A co do kotłowni w salonie to moim zdaniem tworzą ją tanie wkłady kominkowe. Ja mam wkład Unico Nemo z płaszczem, szczelny i czysty. Kominek wpięty w podłogówkę (całość powierzchni ogrzewana podłogowo). Palę w nim i mam ciepło w całym domu. Zasadnicze ogrzewanie - gazowy kocioł kondensacyjny. Pozdrawiam.

Wojtek_Wisznia Mała
22-08-2016, 16:31
....Zasadnicze ogrzewanie - gazowy kocioł kondensacyjny. Pozdrawiam.
I tu jest pies pogrzebany, że masz jeszcze kocioł gazowy więc jak Ci się znudzi palić, wyjedziesz lub zachorujesz albo (oby jak najpóźniej :rolleyes:) się zestarzejesz to nie będziesz musiał palić, żeby nie marznąć.

Dembik chce mieć jako podstawowe źródło ciepła piec na paliwo stałe i do tego dodatkowo kominek. Takie rozwiązanie z komfortem nie ma już nic wspólnego - i tu i tu trzeba dokładać i nosić opał. W jego jego przypadku kominek z płaszczem wodnym już tylko niepotrzebnie podraża i komplikuje instalację - przecież piec z płaszczem będzie już stał w kotłowi, więc po co drugi z szybką w salonie?

Co do dymienia to zwrócę Twoją uwagę, że o ile w kominkach pali się mniej uciążliwym dla otoczenia drewnem to już w klasycznych piecach króluje węgiel, koks lub najgorszy i najczęściej stosowany ekogroszek, który z ekologią ma tyle wspólnego co krzesło elektryczne z krzesłem.

dembik
22-08-2016, 19:30
Serdeczne dzięki z każdą opinię. Poczytałem, przeanalizowałem i zdecydowałem, że kominka nie będzie. A co do reszty to czytam dalej :)

Elfir
23-08-2016, 15:52
rekuperacja z piecem na paliwo stałe to przerost formy nad treścią

Frofo007
23-08-2016, 18:30
Ja bym zrobił tak:

Jeśli jest gaz w drodze:

Ogrzewanie gazowe + reku + ewentualnie sam komin pod kominek w przyszłości (w celach rekreacyjnych).

Jeśli nie ma gazu w drodze:

Powietrzna pompa ciepła + reku + ewentualnie sam komin pod kominek w przyszłości (w celach rekreacyjnych).

Ludzie czy wyście powariowali aby robić kotłownie w nowym domu? Przecież 5m2 kotłowni na opał + piec + komin = koszt bezobsługowej pompy ciepła powietrze woda.

wg39070
23-08-2016, 20:04
Ja bym zrobił tak:

Jeśli jest gaz w drodze:

Ogrzewanie gazowe + reku + ewentualnie sam komin pod kominek w przyszłości (w celach rekreacyjnych).

Jeśli nie ma gazu w drodze:

Powietrzna pompa ciepła + reku + ewentualnie sam komin pod kominek w przyszłości (w celach rekreacyjnych).

Ludzie czy wyście powariowali aby robić kotłownie w nowym domu? Przecież 5m2 kotłowni na opał + piec + komin = koszt bezobsługowej pompy ciepła powietrze woda.

Tak na prawdę, to tylko sroga i długa zima potrafi zweryfikować dany typ ogrzewania. Myślę, że wszelkie pompy ciepła mogłyby blado wypaść.

Frofo007
23-08-2016, 20:11
Tak na prawdę, to tylko sroga i długa zima potrafi zweryfikować dany typ ogrzewania. Myślę, że wszelkie pompy ciepła mogłyby blado wypaść.

Większość nowoczesnych pomp ciepła powietrze-woda działa do -20C, poniżej tej temperatury załącza się grzałka. Ile dni w roku jest aż tak zimno? O ile dom będzie energooszczędny to za dzień grzania grzałką na "czysty prąd" w nocnej taryfie zapłaci się niewielkie pieniądze wbrew pozorom. Są osoby, które całą zimę grzeją się czystym prądem w II taryfie a w przypadku pompy ciepła to będzie kilka, kilkanaście dni w roku.

Ps. przy pompach ciepła gruntowych nie jest istotna temperatura zewnętrzna bo przez cały rok pracują tak samo.

Zdun Darek B
23-08-2016, 21:44
Tylko jaki jest koszt pompy ciepła i PRĄDU ... w stosunku do np gazu ? Czas zwrotu takiej inwestycji ?

dembik
23-08-2016, 22:13
No i pompa ciepła to spory wydatek...

Frofo007
23-08-2016, 22:44
Tylko jaki jest koszt pompy ciepła i PRĄDU ... w stosunku do np gazu ? Czas zwrotu takiej inwestycji ?

Wszystko zależy od tego czy mamy na działce przyłącze gazu, komin w kotłowni itp. U mnie koszt przyłącza to 3tyś, do tego 40metrów od przyłącza z działki do domu, do tego koszt komina - nie tak dużo muszę dopłacić do pompy ciepła powietrze woda. A grzejąc w nocnej taryfie wychodzi jednak taniej. Prąd też będę mógł wytworzyć sobie sam z czasem a gazu nie.

Elfir
24-08-2016, 06:48
MAG ogrzewa tylko czystym prądem i rekreacyjnie kominek dom o pow. 200 m2. Poczytajcie ile w zimnym rejonie Polski płaci rocznie za ten prąd. 1300 zł. rocznie. Prądem!
Inwestuje się w ocieplenie a nie składzik na węgiel, kominy i brudne powietrze wokół domu.

gaz - nie potrzeba komina, starczy przewód koncentryczno-spalinowy przez ścianę za 400-800 zł (zależnie od długości)

Arturo72
24-08-2016, 16:22
Tylko jaki jest koszt pompy ciepła i PRĄDU ... w stosunku do np gazu ? Czas zwrotu takiej inwestycji ?
O prądzie Elfir Ci wyżej pisała,koszt inwestycyjny gazu po całosci to 10-15tys.zł,prądu czyli albo kable albo kociołek elektryczny 6tys.zł

Pompa ciepła do nowego domu to koszt ok.20tys.zł ale eksploatacja to 50% tego co gaz.
Czyli:
1kWh z gazu 0,22-0,25zł
1kWh z prądu ok.0,30zł
1kWh z pompy ciepła ok.0,10zł.

Witam ,
Mam dylemat. Przygotowuję sie do budowy domu i w planie mam piec na paliwo stałe. Nie wiem jednak czy lepszym dodatkiem do tego będzie kominek czy rekuperator. Jeżeli kominek, to z płaszczem wodnym czy bez... Wiem, ze najlepszym rozwiązaniem było by mieć to i to i do tego piec ale oczywiście wszystko rozchodzi się o finanse...
Może ktoś będzie mógł mi coś doradzić.
Ani paliwo stałe ani kominek z PW,natomiast jak najbardziej gaz lub prąd lub pompa ciepła,koniecznie wentylacja mechaniczna a kominek jak chcesz jako rezerwowe źródło ciepła lub dla relaksu,bez PW oczywiście.

No i pompa ciepła to spory wydatek...
Nie dużo większy jak paliwo stałe ale za to tańsze w eksploatacji niż paliwo stałe.
Nie zapominaj,że paliwo stałe to nie sam kocioł bo na cały system składa się kocioł+komin+kotłownia i tak to licz to wyjdzie Ci,że paliwo stałe wyjdzie w podobnej cenie co pompa ciepła,która nie musi mieć komina i kotłowni,zeby działała.

Wojtek_Wisznia Mała
24-08-2016, 18:35
MAG ogrzewa tylko czystym prądem i rekreacyjnie kominek dom o pow. 200 m2. Poczytajcie ile w zimnym rejonie Polski płaci rocznie za ten prąd. 1300 zł. rocznie. Prądem!....
No to już rekordzista!:) Nawet jeżeli te 1300zł to tylko ogrzewanie bez innych odbiorników. Spokojnie jednak można przyjąć, że koszt ogrzewania przy pompie ciepła nie będzie wyższy niż przy paliwie stałym, a koszty inwestycji, gdy spojrzy się na całość instalacji, a nie tylko na samo porównanie pompa-kocioł nie wychodzi już tak różowo dla pieca.
Ale jak pisałem na wstępie nie można tego tylko matematycznie przeliczać! Budujemy się nie po to żeby zaoszczędzić (przecież budowa to wprost przeciwnie spory wydatek), ale żeby podnieść swój standard życia. Szarpanie się przy piecu to jakaś masakra nie komfort.

Arturo72
24-08-2016, 18:55
No to już rekordzista!:) Nawet jeżeli te 1300zł to tylko ogrzewanie bez innych odbiorników. Spokojnie jednak można przyjąć, że koszt ogrzewania przy pompie ciepła nie będzie wyższy niż przy paliwie stałym, a koszty inwestycji, gdy spojrzy się na całość instalacji, a nie tylko na samo porównanie pompa-kocioł nie wychodzi już tak różowo dla pieca.
Ale jak pisałem na wstępie nie można tego tylko matematycznie przeliczać! Budujemy się nie po to żeby zaoszczędzić (przecież budowa to wprost przeciwnie spory wydatek), ale żeby podnieść swój standard życia. Szarpanie się przy piecu to jakaś masakra nie komfort.
1300zl za ogrzewanie za sezon to przy grzaniu prądem ok.4300kWh zużytej energii czyli średnie stany niskie ale nie rekordowe chociaż 200m2 na tyle energii to szacun.

Przy pompie ciepła rachunek za ogrzewanie nie tylko nie będzie wyższy od węgla ale będzie zdecydowanie niższy.
1kWh z pompy wyżej czyli 0,10zł a z ekogroszka 1kWh to ok.0,17zł.
Mój rachunek za ogrzewanie od trzech lat to ok.500zl za sezon grzewczy czyli 1700-1900kWh.

imrahil
24-08-2016, 19:59
ja tam swoje 123 m2 ogrzałem w kwocie 2860 kWh grzałką zakupioną za około 400 zł. wg taryfy w mojej okolicy to około 750 zł (a zapłaciłem mniej, bo mam promocję :)), nie mam żadnego wspomagacza w postaci kominka. zaoszczędziłem dobre 30 tys. zł na:
- braku kotłowni węglowej (koszt takiej kotłowni wg instalatora to około 10-12 tys. zł
- braku kominów (kilka tys. zł, szczególnie jeśli komin miałby być wykończony porządnym klinkierem)
- braku miejsca na skład opału (metry kwadratowe)
- braku osobnego pomieszczenia na kocioł (kolejne metry kwadratowe, dodatkowe drzwi, pewnie okno)
- dzięki lepszej izolacji prostsza instalacja, mniej rury do podłogówki, mniejsze rozdzielacze

zainwestowałem w izolację, stolarkę i rekuperator z odzyskiem ciepła. do tego kwestia dbałości o szczegóły.

skoro i tak myślisz o rekuperatorze, to nie wstawiaj kotła na paliwo stałe.

wg39070
24-08-2016, 20:02
1300zl za ogrzewanie za sezon to przy grzaniu prądem ok.4300kWh zużytej energii czyli średnie stany niskie ale nie rekordowe chociaż 200m2 na tyle energii to szacun.


Przy pompie ciepła rachunek za ogrzewanie nie tylko nie będzie wyższy od węgla ale będzie zdecydowanie niższy.
1kWh z pompy wyżej czyli 0,10zł a z ekogroszka 1kWh to ok.0,17zł.
Mój rachunek za ogrzewanie od trzech lat to ok.500zl za sezon grzewczy czyli 1700-1900kWh.

Rozumiem, że Ty oraz inni posiadacze pomp ciepła, macie podliczniki poboru energii gdyż wszelkie obliczenia podajecie niezwykle dokładnie. Wybacz, ale mając jeden licznik nie jesteś w stanie wyodrębnić zużycia jednego odbiornika. Czasami mam wrażenie, że niedługo pompy ciepła w ogóle nie będą zużywač prądu a wręcz go produkować i oddawać do sieci. Gdyby to było tak tanie i niezawodne urządzenie, byłoby o wiele bardziej popularne. A już na prawdę dziwię się ludziom, którzy mając pod nosem gaz zakładają o wiele droższą w kupnie i instalacji PC.

Arturo72
24-08-2016, 20:10
Rozumiem, że Ty oraz inni posiadacze pomp ciepła, macie podliczniki poboru energii gdyż wszelkie obliczenia podajecie niezwykle dokładnie. Wybacz, ale mając jeden licznik nie jesteś w stanie wyodrębnić zużycia jednego odbiornika. .
Oczywiście,że mam podlicznik jedynie dla zużycia energii przez pompę:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181569-D%C4%85%C5%BCenie-do-spe%C5%82nienia-marzenia-Mila-IV-raczej-energooszcz%C4%99dna-)&p=7135190&viewfull=1#post7135190


A już na prawdę dziwię się ludziom, którzy mając pod nosem gaz zakładają o wiele droższą w kupnie i instalacji PC.
Powiem Ci więcej,mając gaz pod nosem,chciałem grzać...prądem:


Ogrzewanie będzie elektryczne tzn.piec elektryczny:
http://www.elterm.pl/pl/files/karta_ekw_major.pdf (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.elterm.pl%2Fpl %2Ffiles%2Fkarta_ekw_major.pdf)
+wodna podłogówka.
+bojler do cwu:
http://www.elektromet.com.pl/nordic-2400-elektronik/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.elektromet.com .pl%2Fnordic-2400-elektronik%2F)
Całość będzie grzana prądem w II taryfie.


Z tego tytułu,że prąd był tańszy niż gaz ziemny a pompa ciepła w inwestycji jest niewiele droższa niż gaz ziemny ale jest znacznie tańsza w eksploatacji niż gaz.

Kopara opadła ? :D

imrahil
24-08-2016, 20:26
Rozumiem, że Ty oraz inni posiadacze pomp ciepła, macie podliczniki poboru energii gdyż wszelkie obliczenia podajecie niezwykle dokładnie. Wybacz, ale mając jeden licznik nie jesteś w stanie wyodrębnić zużycia jednego odbiornika. Czasami mam wrażenie, że niedługo pompy ciepła w ogóle nie będą zużywač prądu a wręcz go produkować i oddawać do sieci. Gdyby to było tak tanie i niezawodne urządzenie, byłoby o wiele bardziej popularne. A już na prawdę dziwię się ludziom, którzy mając pod nosem gaz zakładają o wiele droższą w kupnie i instalacji PC.

myślę, że 99% ogrzewających prądem na tym forum ma podlicznik. ja mam oddzielny na CWU i CO, także koszt ogrzewania, CWU, prądu bytowego mogę podać co do grosza.

znajomy ma gaz pod nosem i zakłada PC. o wiele droższa w kupnie nie była, bo kotłownia gazowa z kominem i przyłączem też sporo kosztuje. dołożył kilka tys. zł, rachunki będzie miał dwa razy niższe i dodatkowo chłodzenie gratis.

Zdun Darek B
24-08-2016, 20:33
I tak ten prąd będziecie używać do grzania jedynie w 2 taryfie ? Jak długo trwa ta "tania" 2 taryfa ? Czy aby nie jest tak że gdy bierzesz 2 taryfę to prąd w tej 1 drożeje ??

wg39070
24-08-2016, 20:41
I tak ten prąd będziecie używać do grzania jedynie w 2 taryfie ? Jak długo trwa ta "tania" 2 taryfa ? Czy aby nie jest tak że gdy bierzesz 2 taryfę to prąd w tej 1 drożeje ??


Darku, każda pliszka swój ogonek chwali. Nawet gdyby "prądziaże" płacili krocie to nikt się do tego nie przyzna. Ja mam gaz i byłbym zadowolony, gdyby miesięczny rachunek za ogrzewanie zawarł się w 300-400 zł. Niedługo będę mieszkał ale już odpalałem centralne. W bloku teraz płacę 7 stów miesięcznie więc 300 czy nawet 400 będzie spoko. Mam nadzieję, że rachunki będą niższe, póki co zima przede mną a po niej pochwalę się zużyciem. Oczywiście zużyciem ogólnym bo podlicznika gazu na c.o nie posiadam. Pozdrawiam.

Arturo72
24-08-2016, 20:42
I tak ten prąd będziecie używać do grzania jedynie w 2 taryfie ? Jak długo trwa ta "tania" 2 taryfa ? Czy aby nie jest tak że gdy bierzesz 2 taryfę to prąd w tej 1 drożeje ??
W domach się nie grzeje,uzupełnia się jedynie straty energii,jeśli jest ogrzewanie podłogowe to wylewka jako akumulator przyjmuje energię z tańszej taryfy do wykorzystania przez okres droższej taryfy i tak to się odbywa.
Czasu tańszej taryfy w miesiącu jest więcej niż drozszej bo 450h jest tańszej a 270h drozszej i pomimo że 1kWh jest drozsza to i tak biorąc pod uwagę całościowe zużycie prądu w domu taniej niż w jednolitej taryfie G11

imrahil
24-08-2016, 20:50
I tak ten prąd będziecie używać do grzania jedynie w 2 taryfie ? Jak długo trwa ta "tania" 2 taryfa ? Czy aby nie jest tak że gdy bierzesz 2 taryfę to prąd w tej 1 drożeje ??

tania taryfa G12 trwa 10 godzin na dobę, tania taryfa G12W trwa chyba 96 godzin w tygodniu (na 168 gdzin w sumie). co z tego, że pierwsza droga, skoro wystarczy użyć 30-35% w taniej, żeby się zrównało z G11. pozaszczytowy prąd jest znacznie tańszy w G12 czy G12W, szczytowy niewiele droższy. u nas prąd bytowy wychodzi taniej niż w G11, sam z siebie, moi rodzice pomimo grzania węglem też przejdą prawdopodobnie na G12W, bo taniej (poczytaj sobie bloga na czysteogrzewanie.pl). w murowanym dobrze izolowanym domu można spokojnie grzać tylko w taniej taryfie, zawsze można zainstalować niewielki bufor.

nasz roczny rachunek za prąd to w sumie około 2600-2700 zł. mamy wszystko na prąd - ogrzewanie CWU dla trzech osób i CO grzałką, bramę wjazdową i garażową, pompę do trawnika (chodzi co 2-3 dni w drogiej taryfie, bo nie mamy jeszcze automatycznego nawadniania, żeby działało nocą), rolety (codziennie kilka razy tylko w drogiej taryfie), gotowanie na indukcji, rekuperator, zimą pieczenie chleba przynajmniej 2 razy w tygodniu. no i przede wszystkim żona zadowolona, bo w domu zawsze ciepło (a należy do ciepłolubnych i często przed przeprowadzką narzekała na zimno w innych domach), nigdzie nie wieje i nie trzeba obsługiwać kotła czy kominka.

jeszcze dodam, że mam teraz promocyjnie tanią pozaszczytową i droższą szczytową. w przyszłym roku zapewne rachunek wyniesie około 3 tys. zł za całość.

asolt
24-08-2016, 20:52
I tak ten prąd będziecie używać do grzania jedynie w 2 taryfie ? Jak długo trwa ta "tania" 2 taryfa ? Czy aby nie jest tak że gdy bierzesz 2 taryfę to prąd w tej 1 drożeje ??

A nie łaska poszukac w internecie, mi to zajeło mniej niz minutę i poczytac, niektórzy są tak leniwi ze nic nie chca sami poszukac.
Ponizej linki do taryf dystrybucyjnych 3 dystrybutorów, tam podane są czasy 2 taryfy dla róznych regionów i dla róznych odmian taryfy G12xx
Sa tez podane ceny czesci dystrybucyjnej, czesc sprzedazowa jest podana w innych cennikach (tez dostępnych w internecie)

http://www.tauron-dystrybucja.pl/SiteCollectionDocuments/taryfa-dystrybucyjna-2016.pdf
http://www.gkpge.pl/media/pdf/oferta_obrot/wyciag_z_taryfy_dla_uslug_dystrybucji_energii_elek trycznej_dystrybucja_25012016.pdf
http://www.energa-operator.pl/upload/wysiwyg/dokumenty_do_pobrania/taryfa/taryfa_2016_ENERGA-OPERATOR_SA.pdf

Frofo007
25-08-2016, 08:04
Rozumiem, że Ty oraz inni posiadacze pomp ciepła, macie podliczniki poboru energii gdyż wszelkie obliczenia podajecie niezwykle dokładnie. Wybacz, ale mając jeden licznik nie jesteś w stanie wyodrębnić zużycia jednego odbiornika. Czasami mam wrażenie, że niedługo pompy ciepła w ogóle nie będą zużywač prądu a wręcz go produkować i oddawać do sieci. Gdyby to było tak tanie i niezawodne urządzenie, byłoby o wiele bardziej popularne. A już na prawdę dziwię się ludziom, którzy mając pod nosem gaz zakładają o wiele droższą w kupnie i instalacji PC.

Człowieku, już ktoś Ci napisał, że gaz to około 15tyś łącznie ze wszystkim, natomiast pompa ciepła około 20tyś. Natomiast koszt eksploatacji pompy szybko się może zwrócić.
Ja mam pod nosem gaz i już pisałem, że koszt przyłącza, komina, pieca kondensacyjnego i podprowadzenia gazu do budynku jest niewiele niższy od pompy ciepła. Natomiast pompa jest tańsza w eksploatacji a do tego prąd można wyprodukować samemu np. poprzez ogniwa fotowoltaiczne czy też wiatrak - może będą dotacje na tego typu rozwiązania i wówczas ogrzewanie pompą będzie faktycznie za free.
Także przestań pisać głupoty, że się dziwisz takim ludziom jak ja, dziwisz się bo nie myślisz logicznie i perspektywicznie.

Piotr Wawa
25-08-2016, 08:10
Tak tylko nie wierzę, że pompa naszpikowana elektroniką popracuje dłużej niż 8-10 lat, żywotność ma zapewne podobną do wszystkiej badziewnej elektroniki zalewającej nasz rynek. Także nie wierzę, że w tej sytuacji pompa się kiedykolwiek zwróci. Jak zaczniesz mieć jakieś oszczędności względem gazu zapewne będziesz musiał wydać kolejne 10-15tys na nową pompę. Koszt pieca gazowego jest niski, a koszty przyłącza, komina itp ponosisz tylko raz. Także ja mając gaz przy działce nie zastanawiałbym się nawet nad pompą.

Frofo007
25-08-2016, 08:13
I tak ten prąd będziecie używać do grzania jedynie w 2 taryfie ? Jak długo trwa ta "tania" 2 taryfa ? Czy aby nie jest tak że gdy bierzesz 2 taryfę to prąd w tej 1 drożeje ??

Przy płycie fundamentowej i silikatach bez problemu grzeje się tylko w tańszej taryfie.
Natomiast co do reszty zużycia energii - jeśli dla kogoś te kilkadziesiąt złotych robi różnice to może prać, używać zmywarki, zraszać trawę itp w taryfie tańszej.

Zawsze jest tak, że gdy wchodzi lepsze rozwiązanie to trochę czasu musi upłynąć aby stało się standardem. Teraz porównywać pompę ciepła z piecem na paliwo stałe to tak jak samochód z koniem.

Arturo72
25-08-2016, 09:14
Także ja mając gaz przy działce nie zastanawiałbym się nawet nad pompą.
A mając gaz pod nosem nad prądem byś się zastanawiał ? :D
Nie sądzę,bo nie masz pojęcia o czy mówisz i bredzisz ;)

Pompa u mnie chodzi 3 lata już 4 sezon się zbliża. Potrzeby domu i użytkowników na energię na c.o i cwu rocznie to ok.10000kWh czyli przez 3 lata 30000kWh,gdybym grzal gazem to zużycie dałoby koszt 30000kWh*0,22zl=6600zł a że zuzylem przez ten okres 10000kWh czyli 3000zl wychodzi na to,że w stosunku do gazu jestem do przodu 3600zl a mam jeszcze 2 lata gwarancji na pompę.
Nie ma mowy w tym wypadku o "żywotności",to nie jest jednolity moduł który się zepsuje na amen,podobnie jak w przypadku każdego urzadzenia składa się z części eksploatacyjnych,które się wymienia w razie awarii,czemu tepi ludzie nie potrafią tego pojac ?

Czy myślący człowieku z wawy jak w aucie padnie Ci sprzęgło czy skrzynia biegów oddajesz go na złom ?
Być może w wawie tak jest ale tam jest inna mentalność ludzi ;)

A teraz podpowiedź do pierwszego pytania bo raczej nie myślisz i nie liczysz. Te 30000kWh przez 3 lata prądem daloby 9000zl czyli 2400zl więcej niż gaz ale w dalszym ciągu prąd byłby tańszy niż gaz bo w inwestycji prąd jest tańszy niż gaz o ok.10000zl.
Jarzysz dlaczego gaz jest drogi ?

Sa to kwoty około ale w przecinki nie ma się co bawić.

Piotr Wawa
25-08-2016, 09:50
O kolejny człowiek mający problem/kompleks Warszawy.

Podejmując twoją gierkę, nie wiem jak u Was na Śląsku ale u nas w Polsce z reguły jest tak, że faktycznie można wymieniać moduły ale w pewnym momencie wysiada taka część, że człowiek zastanawia się czy nie kupić nowego urządzenia zamiast pakować mega kasę w stare urządzenie.

Może i masz rację, wróć tu za 6 lat i daj znać jak tam twoja pompa.

Fakt nie czytałem całego wątku, ale nie rozumiem zdania "w dalszym ciągu prąd byłby tańszy niż gaz bo w inwestycji prąd jest tańszy niż gaz o ok.10000zl."? Inwerstycja w gaz to jakies 3500 za przyłącze, 1000 za komin + 4000 piec, czyli okolo 8500PLN więc nie wiem jak w inwestycji w prąd masz 10000 mniej, płacili Ci żebyś wziął tę pompę?

Arturo72
25-08-2016, 09:59
Fakt nie czytałem całego wątku, ale nie rozumiem zdania "w dalszym ciągu prąd byłby tańszy niż gaz bo w inwestycji prąd jest tańszy niż gaz o ok.10000zl."? Inwerstycja w gaz to jakies 3500 za przyłącze, 1000 za komin + 4000 piec, czyli okolo 8500PLN więc nie wiem jak w inwestycji w prąd masz 10000 mniej, płacili Ci żebyś wziął tę pompę?
Dolicz do tego pompki obiegowe jeszcze i inne pierdoly i instalację do budynku i wewnątrz budynku.
A prąd to tylko to:
http://allegro.pl/elterm-major-aszn-9kw-kociol-wodny-elektryczny-gda-i5752740517.html
Bo przylacze prądu już masz a wpina się to bezpośrednio pod rozdzielacz.

Jarzysz teraz dlaczego gaz ziemny jest drogi i droższy niż ogrzewanie prądem ?

Arturo72
25-08-2016, 10:57
To tym bardziej przekonałeś mnie do gazu, czyli jak walnie coś większego w pompie ciepła i bym zdecydował się na wymianę całego urządzenia do wymiany będą też wszystkie pompy, zawory itp.
Co ???
Faktycznie ludzie z wawy są niezbyt tomni :D


Ale rozumiem Twoje rację każdy swoje chwali.
Tu nie ma racji,tu są wyliczenia.,tu nikt nie chwali.
Po prostu dla mojego domu gaz ziemny był i jest droższy niż prąd i droższy niż pompa ciepła.
Pokaż zatem jak to liczyłeś dla swojego domu,czyli zapotrzebowanie domu na ciepło i na cwu,potem dawaj wyliczenia jako to się ma w przypadku gazu,prądu,pompy ciepła czy tylko pieprzysz głupoty po to tylko żeby pieprzyć nie solić ?
Bez tych danych to możesz sobie jedynie pogwizdac.



Aczkolwiek mam kilku znajmych co mają pompe (faktycznie może starego typu bo mają je już dobrych kilka lat) i mi radzili, że jak mam gaz obok to nawet żebym się nie zastanawiał, tym bardziej, że buduję na kredyt i z tych kilku/kilkanastu tysięcy które więcej bym wydał na pompe musiałbym płaciś odsetki, fakt obecnie niewielkie ale jednak.
Zatem czemu chcesz wydać nascie tysięcy więcej na gaz ziemny zamiast na tańszy o wiele prąd i chcesz za to płacić wyższe odsetki od 10000zł na gaz ?
Widzisz swoje głupie i bezsensowne myślenie i pisanie ???

Wiesz czemu piszę,że ludzie są nie tomni i ciemni pisząc takie brednie ?
Bo piszą takie idiotyzmy jak Ty nie poparte niczym.

Frofo007
25-08-2016, 11:16
Myślę, że ogrzewanie gazowe z podłogówką na wodę w porównaniu z ogrzewaniem podłogowym na kable grzejne będzie dużo droższe niż 10tyś.
Generalnie ceny prądu i gazu mogą się w przyszłości zmienić, jednak jedno jest pewne - raczej w Polsce gazu na masową skalę wydobywać nie będziemy - musimy go kupić od Rosji, czy zwozić tankowcami. Natomiast węgla mamy dużo (a elektrownie są na węgiel), do tego są plany elektrowni atomowych a także częste dotacje do alternatywnych źródeł wytwarzania energii dla inwestorów prywatnych. Także szacuje, że ogrzewanie prądem z COP1 biorąc pod uwagę również koszty instalacji może być tańsze od ogrzewania gazem w perspektywie kilkudziesięciu lat.

Ja mam działkę na górce, wokół nie ma lasów a jest rzeka Odra, wieje prawie jak nad morzem ;) Także całkiem możliwe, że gdy tylko dostanę jakąś dotacje to sobie sprawię domową elektrownie wiatrową. O ile wszystko pójdzie po mojej myśli to prąd i ogrzewanie (a przynajmniej większość tego zapotrzebowania) będę miał z wiatraka, wodę - ze studni głębinowej, ścieki - oczyszczalnia. Nie lubię pustych trawników wokół domu, dlatego chce mieć tam ogród z drzewami owocowymi i krzewami (darmowe zdrowe jedzenie). O ile uda mi się to wszystko zrealizować to prócz remontów nie będę ponosić kosztów utrzymania domu bo śmieci, podatek od nieruchomości itp. to się zwróci z drzewek owocowych :) Generalnie życzę sobie i wszystkim pozostałym aby na starość (i mizerne emerytury o ile w ogóle będą) udało się tak zabezpieczyć.

Resqres
25-08-2016, 11:17
Może podłącze się pod temat bo mam w tej dziedzinie rozterki. Buduje dom parterowy (157m2). W projekcie mam paliwo stałe lub gaz. Gazownia podciągnąć gazu nie chce bo niby nieopłacalne dla nich zresztą gazu nie chcę. Chcę mieć po całości podłogówkę oraz kominek z rozprowadzeniem ciepłego powietrza ,wentylacje mechaniczną pewnie z rekuperatorem. Z początku chciałem grzać pelletem bo znajomi grzeją u siebie i zachwalają jednak od dłuższego czasu myślę intensywnie nad pompą ciepła. Zastanawiam się jednak która wersja będzie lepsza jeżeli chodzi o stronę finansową - powietrzna czy gruntowa z poziomym kolektorem (działka duża więc miejsce jest).

Arturo72
25-08-2016, 11:31
Może podłącze się pod temat bo mam w tej dziedzinie rozterki. Buduje dom parterowy (157m2). W projekcie mam paliwo stałe lub gaz. Gazownia podciągnąć gazu nie chce bo niby nieopłacalne dla nich zresztą gazu nie chcę. Chcę mieć po całości podłogówkę oraz kominek z rozprowadzeniem ciepłego powietrza ,wentylacje mechaniczną pewnie z rekuperatorem. Z początku chciałem grzać pelletem bo znajomi grzeją u siebie i zachwalają jednak od dłuższego czasu myślę intensywnie nad pompą ciepła. Zastanawiam się jednak która wersja będzie lepsza jeżeli chodzi o stronę finansową - powietrzna czy gruntowa z poziomym kolektorem (działka duża więc miejsce jest).
Po pierwsze odrzuć paliwo stałe w jakiejkolwiek formie bo jest to bardzo drogie rozwiązanie bo to nie tylko sam kocioł jeśli chodzi o inwestycję.
Po drugie,wykonaj OZC czyli dowiesz się ile dom potrzebuje energii na ogrzewanie.
Po trzecie znając już potrzeby domu na ogrzewanie i na cwu i znając koszt inwestycji w prąd,pompę ciepła p-w i pompę ciepła g-w jesteś w stanie sam dokładnie wybrać optymalny system grzewczy lub stwierdzić,że lepiej będzie ograniczyć straty energii czyli zmniejszyć rachunki za ogrzewanie już na etapie budowy czyli naturalnie.
COP powietrznej pompy licz na 3 a gruntowej na 4 i to wszystko.

Bez danych na temat zapotrzebowania domu na energię nie wybierzesz nic optymalnie.

Żeby unaocznić na konkretnym przykładzie róznicę w ekslpoatacji mędzy powietrzną i gruntową na moim przykladzie pojedziemy.
Potrzeby domu i cwu na energię to ok.10000kWh czyli powietrzna da nam z tego(i daje) 3300kWh a gruntowa 2500kWh.
Roczna różnica to 800kWh na korzyść gruntowej czyli "aż" 240zł rocznie a różnica w inwestycji nawet z poziomym wyniesie 5000-10000zł zależnie od inwestora i jego przyłożenia się do roboty DZ :)
Jak widać z tego dla 240zł rocznie ja bym się nie babrał i nie interesował bym się gruntową.

A że gazownia nie chce Cię przyłączyć do sieci to się z tego ciesz jedynie :D

Frofo007
25-08-2016, 11:56
Może podłącze się pod temat bo mam w tej dziedzinie rozterki. Buduje dom parterowy (157m2). W projekcie mam paliwo stałe lub gaz. Gazownia podciągnąć gazu nie chce bo niby nieopłacalne dla nich zresztą gazu nie chcę. Chcę mieć po całości podłogówkę oraz kominek z rozprowadzeniem ciepłego powietrza ,wentylacje mechaniczną pewnie z rekuperatorem. Z początku chciałem grzać pelletem bo znajomi grzeją u siebie i zachwalają jednak od dłuższego czasu myślę intensywnie nad pompą ciepła. Zastanawiam się jednak która wersja będzie lepsza jeżeli chodzi o stronę finansową - powietrzna czy gruntowa z poziomym kolektorem (działka duża więc miejsce jest).

Pod względem finansowym raczej bardziej opłacalna powinna być powietrzna. Natomiast sprawność zależy oczywiście od tego jaki masz grunt, ile ciepłej wody zużywasz itp.
Moim zdaniem kotłowni na pellet w ogóle nie bierz pod uwagę.

Resqres
30-08-2016, 15:58
Podpowiedzcie mi jeszcze. W zakupionym projekcie miałem zapotrzebowanie cieplne obliczone dla paliwa stałego na poziomie 9,1kW, gazu natomiast na poziomie 3,83m3/h. To wszystko obliczone dla wentylacji grawitacyjnej oraz dla garażu w bryle (garażu nie będzie, a to powinno zmniejszyć spory mostek termiczny jeżeli chodzi np. o drzwi garażowe). Czy w takim przypadku mogę się sugerować tymi wartościami przy doborze źródła ogrzewania czy należy zlecić wykonanie OZC i obliczyć wszystko raz jeszcze.

fotohobby
30-08-2016, 16:03
Obciążenie cieplne zależy jeszcze od strefy klimatycznej, zorientowania względem stron świata....
OZC to bierze pod uwagę,obliczenia, które masz w projekcie nie (no chyba,że w ramach adaptacji).
OZC da dokładniejszy wynik

Elfir
01-09-2016, 18:47
Nawet gdyby "prądziaże" płacili krocie to nikt się do tego nie przyzna. Ja mam gaz i byłbym zadowolony, gdyby miesięczny rachunek za ogrzewanie zawarł się w 300-400 zł. .

mam gaz i rachunki do wglądu dla chętnych :)

W ciągu roku gazownia obniżyła cenę gazu.

Darek Wiel
10-12-2016, 21:12
mam gaz i rachunki do wglądu dla chętnych :)

W ciągu roku gazownia obniżyła cenę gazu.

Ja zastanawiam się tylko nad jednym - czy nikt z "prądziarzy" nie bierze pod uwagę możliwości awarii ?? Rozumiem brak pieca na paliwo stałe ale rezygnacja z jakiegokolwiek "zapasowego źródła energii" może być bolesna. Znajomy ma wszystko na prąd, gdybyście widzieli panikę w jego oczach gdy awaria linii energetycznej trwała prawie trzy dni :)

Zdun Darek B
11-12-2016, 08:30
Wielu oczytanych na FM nie bierze tego pod uwagę a wyliczenia cen ogrzewania biorą z kosmosu.
Gdyby brać na poważnie co tu wielu wypisuje to wyszłoby że każdy nowy dom w Polsce ma rekuperator i pompę ciepła ...... a dostawcy gazu i prądu to bankruci bo ogrzewanie nic nie kosztuje

Czytając FM często mam ochotę zawołać ;

Halo tu ziemia !!!

scrabie
11-12-2016, 08:38
Panowie, a wy nie słyszeliście o agregatach? Albo o piecyku na butlę gazową? Ot i kłopot zapasowego źródła rozwiązany za parę złotych. Aż dziw, że nie wydałem na kominek kilkunastu tysięcy

fotohobby
11-12-2016, 09:06
Wielu oczytanych na FM nie bierze tego pod uwagę a wyliczenia cen ogrzewania biorą z kosmosu.
Gdyby brać na poważnie co tu wielu wypisuje to wyszłoby że każdy nowy dom w Polsce ma rekuperator i pompę ciepła ...... a dostawcy gazu i prądu to bankruci bo ogrzewanie nic nie kosztuje


Nie tyle "ma", co "powinien mieć"

I wówczas nie jesteś ulubionym klientem gazowni, czy spółki energetycznej :)

Liwko
11-12-2016, 09:18
Nie zgodzę się z tym dymieniem. Pierwszy raz rozpaliłem w kominku z płaszczem, jako paliwo brykiet drzewny, nie widać dymu z komina. A co do kotłowni w salonie to moim zdaniem tworzą ją tanie wkłady kominkowe. Ja mam wkład Unico Nemo z płaszczem, szczelny i czysty. Kominek wpięty w podłogówkę (całość powierzchni ogrzewana podłogowo). Palę w nim i mam ciepło w całym domu. Zasadnicze ogrzewanie - gazowy kocioł kondensacyjny. Pozdrawiam.

Cena za gaz+kominek z płaszczem=cenie gruntowej pompy ciepła.

Liwko
11-12-2016, 09:22
Tak na prawdę, to tylko sroga i długa zima potrafi zweryfikować dany typ ogrzewania. Myślę, że wszelkie pompy ciepła mogłyby blado wypaść.

Siedem lat temu moja pierwsza zima w nowym domu ogrzewanym pompą ciepła. Na zewnątrz -27, a w łazience (namieszałem w ustawieniach krzywej grzewczej) +28. Jakieś pytania?
Aha, akurat moja PC nie ma grzałki.

Liwko
11-12-2016, 09:32
Rozumiem, że Ty oraz inni posiadacze pomp ciepła, macie podliczniki poboru energii gdyż wszelkie obliczenia podajecie niezwykle dokładnie. Wybacz, ale mając jeden licznik nie jesteś w stanie wyodrębnić zużycia jednego odbiornika. Czasami mam wrażenie, że niedługo pompy ciepła w ogóle nie będą zużywač prądu a wręcz go produkować i oddawać do sieci. Gdyby to było tak tanie i niezawodne urządzenie, byłoby o wiele bardziej popularne. A już na prawdę dziwię się ludziom, którzy mając pod nosem gaz zakładają o wiele droższą w kupnie i instalacji PC.

Oczywiście że mam podlicznik. Średnio rocznie moja PC zużywa około 4000kWh na CO i CWU. Tanią taryfę mam po 23gr a drogą po 70gr. 80% pracy pompy jest w taniej taryfie. Licz.
Kolega obok mnie zakłada sobie gaz. Ma go pod nosem i za całość wyjdzie go 14000zł. Moja instalacja PC (z odwiertami!) kosztowała 27000zł. Koszt gazu to około 24gr/kWh. Mieszkam siedem lat. Masz już wszystkie potrzebne dane, licz czas zwrotu wyższej inwestycji.

Liwko
11-12-2016, 09:38
I tak ten prąd będziecie używać do grzania jedynie w 2 taryfie ? Jak długo trwa ta "tania" 2 taryfa ? Czy aby nie jest tak że gdy bierzesz 2 taryfę to prąd w tej 1 drożeje ??

U mnie akurat druga taryfa trwa 9 godzin na dobę (+ całe weekendy). Pompa 8kW. 8x9=?
Podczas większych mrozów pompa wyjeżdża poza tanią taryfę.
Za cały prąd w domu płacę około 3000zł rocznie. Zużywam około 8000kWh. Policz teraz moją i swoją średnią za kWh.

Liwko
11-12-2016, 09:47
Tak tylko nie wierzę, że pompa naszpikowana elektroniką popracuje dłużej niż 8-10 lat, żywotność ma zapewne podobną do wszystkiej badziewnej elektroniki zalewającej nasz rynek. Także nie wierzę, że w tej sytuacji pompa się kiedykolwiek zwróci. Jak zaczniesz mieć jakieś oszczędności względem gazu zapewne będziesz musiał wydać kolejne 10-15tys na nową pompę. Koszt pieca gazowego jest niski, a koszty przyłącza, komina itp ponosisz tylko raz. Także ja mając gaz przy działce nie zastanawiałbym się nawet nad pompą.

Kolejny stek bzdur.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?174839-Najstarsze-dzia%C5%82aj%C4%85ce-pompy-ciep%C5%82a&highlight=najstarsze+dzia%C5%82aj%C4%85ce

Khag
16-12-2016, 20:08
Szczerze, zamontowałem u siebie pompę PW Toshiby 8kW (przy -15st. C) mając gaz z dwóch stron działki. Zapłaciłem niewiele więcej niż ładując gaz, a rachunek dostaje jeden i grzeje taniej. Przy wycenie PW odliczyłem zawór trójdrożny i zbiornik ACV(byłyby też przy gazie). Rekuperator w domu mam głownie dla zapewnienia komfortu (sąsiedzi palą czym popadnie) no i nie mam żadnego komina.

Kaizen
16-12-2016, 20:22
Kolejny stek bzdur.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?174839-Najstarsze-dzia%C5%82aj%C4%85ce-pompy-ciep%C5%82a&highlight=najstarsze+dzia%C5%82aj%C4%85ce

Broszura Mitsubishi (https://heating.mitsubishielectric.co.uk/KnowledgeBase/Public/Domestic_Heating_Brochure.pdf) zawiera stwierdzenie:

Ecodan heat pump unit offering an average lifespan of 15 - 20 years

Pewnie, że da się utrzymać na chodzie dłużej. Tylko rosną koszty i trudność serwisu. Jeżdżą przecież jeszcze po naszych drogach Maluchy i Garbusy, więc pasjonat i pompę utrzyma na chodzie. Tylko pozostaje kwestia ryzyka awarii, kosztów i czasu serwisowania i napraw w tym dostępności części zamiennych. Jak komuś padnie w Wigilię oring, to już jest spory problem i raczej w święta nie pogrzeje sobie pompą.. A niech to będzie jakiś drobiazg niedostępny od dekady i trzeba kombinować ze ślusarzem...

imrahil
16-12-2016, 20:23
Ja zastanawiam się tylko nad jednym - czy nikt z "prądziarzy" nie bierze pod uwagę możliwości awarii ?? Rozumiem brak pieca na paliwo stałe ale rezygnacja z jakiegokolwiek "zapasowego źródła energii" może być bolesna. Znajomy ma wszystko na prąd, gdybyście widzieli panikę w jego oczach gdy awaria linii energetycznej trwała prawie trzy dni :)

w prawie trzy dni, temperatura w moim domu spadnie o kilka stopni - myślę że do okolic 19-20°C, w zależności od temperatury zewnętrznej. jak poświeci słońce, to na termometrze będzie więcej, momentami znacznie więcej. mój system grzewczy to grzałka za 400 zł. z powodu możliwości kilkudniowej awarii (której w mojej okolicy nie było od kilkunastu lat, a zimą to w ogóle nie pamiętam) wydawać pieniądze na jakiś kominek, w którym i tak w normalnych warunkach nikt by nie palił? kiepski argument.

w razie problemów mogę kupić biokominek z paliwem na kilka dni za kilkaset zł. w każdej chwili w markecie. do gotowania butlę gazową, albo przy każdej awarii jeździć do restauracji za pieniądze zaoszczędzone na kominku ;)

kominek to fajny mebel, ale raczej zbędny. jak ktoś lubi, to OK.

Konsultant marki Junkers
30-12-2016, 12:10
Witam,

Nawiązując do tematu na forum odnośnie wyboru rekuperatora do wentylacji mechanicznej polecam rekuperator AerastarComfort. W zależności od wielkości budynku oraz obliczeniowych przepływów powietrza posiadamy urządzenie o przepływie nominalnym wynoszącym 140, 230 lub 350 m3/h. Wysoka efektywność odzysku ciepła do 90% pozwala na duże oszczędności kosztów ogrzewania i jednocześnie zapewnia zawsze świeże i czyste powietrze w pomieszczeniach. Zachęcam do odwiedzenia strony internetowej http://www.junkers.pl/produkty/rekuperacja/aerastarcomfort.html w celu zapoznania się z parametrami technicznymi urządzenia.
W razie pytań – pozostaję do dyspozycji.
Pozdrawiam,
________________________________
Konsultant marki Junkers