PDA

Zobacz pełną wersję : Kominek z płaszczem wodnym czy z nawiewem?



Paweł&...
02-01-2005, 20:43
Witam. Zamierzam jako dodatkowe opgrzewanie wykorzystać kominek w domu, który zaczynam budować. Powiedzcie mi, co jest lepsze bo nie wiem. Dotychczas myślałem o rozprowadzeniu ciepła nawiewem, ale ostatnio zastanawiam się nad płaszcvzem wodnym? Dzięi z góry za opinie.
Pozdrawiam
Paweł :D

Daroll
02-01-2005, 20:52
witam
tez mialem dylemat z DGP czy płaszcz wodny ale juz wybralem
płaszcz wodny

zalety dla mnie to brak turbiny ktora huczy w nocy.
jezeli drzewo nie jest idealnie suche a nie zawsze jest to przy wylotach jest brud.ma tak moj znajomy.
i jak masz płaszcz wodny to grzana woda jest wszedzie nie tylko tam gdzie kanaly powietrzne np.nawet w garazu.

pozdrawiam i Szcześliwego budowania w 2005 dla wszystkich.

Paweł&...
02-01-2005, 21:33
Dzięki

tomek_lodz
02-01-2005, 22:36
Też mam ten dylemat jeszcze nie wiem na co się zdecydowąc ale dołoże kilka moich wniosków
płaszcz wodny wady
- nie wiem jak to wspólpracuje z ogrzewaniem niskotemperaturowym (tzn. podłogówką)
-pompa w układzie pracuje na prąd a więc w razie awarii nie ma żadnego ogrzewania w domu (ja wiem, że obecnie to coraz mniejzy problem ale np rozpalasz w kominku rano wychodzisz pompa robi zwarcie lug coś innego i płaszcz może trafić szlag (jezeli nie może ktoś wyprowadzi mnie z błędu))
Zalety
-masz cwu
-masz wszędzie ciepło
-gorące powietrze nie roznosi Ci kurzu (ja akurat mam w domu alergików)
-współpracuje dobrze z innymi typami ogrzewania ( przyDGP jezeli rozprowadzasz tylko do kilku pomieszczeń termoregulatory mogą trochę wariować )
-faktycznie bardziej ciche (nie tylko jak Daroll pisał hałasuje nie tylko turbina ale nawet samo przemieszczające się powietrze)
Jeżeli tylko podłogówka nie wykluczy płaszcza ja zdecyduje się na kominek z płaszczem pozdrawiam T.

ariete
02-01-2005, 23:20
Ze względów zdrowotnych - płaszcz wodny.

prosciu
03-01-2005, 06:34
Kilka razy już barowałem sie z tym problemem i jak na razie wygrywa u mnie zwykły nawiew bez turbiny.
Kilka powodów -
mam obawy co do możliwości przegrzania układu(przy płaszczu)
konieczność dużego zbiornika na wodę (przy płaszczu)
możliwość opcji ogrzewania
droższa inwestycja(przy płaszczu)

no i coś co mnie ostatnio przekonało:
Znajomi mają dom z ogrzewniem olejowym i do tego kominek.
Ostatnio wokolicach Łodzi była poważna awaria prądu Podmiejskie miejscowosci nie miały prądu kilka dni, znajomi przeżyli tylko dzięki kominkowi.

Bard13
03-01-2005, 06:59
Kominki z płaszczem wodnym (przynajmniej Makroterma) mają regulację temperatury wody w płaszczu.

Odbywa się to sterowaniem nadmuchem powietrza do komory spalania (intensywnością pracy turbiny). W przypadku zaniku prądu dopływ powietrza jest automatycznie zamykany, co powoduje zduszenie ognia w komorze.

Aby kominek mógł współpracować z podłogówką, wystarczy ustawić temperaturę płaszcza na 40-50 st i więcej niż o 5 stopni tego nie przekroczysz.

Od paru tygodni użytkuję kominek z płąszczem i nie zamieniłbym go na DGP

Paweł&...
03-01-2005, 20:41
No to teraz mam jaśniejszą sytuację, dzięki bardzo... chyba zdecyduje się na płaszcz wodny..Pozdrawiam :D

KrzysiekS
04-01-2005, 09:59
U siebie mam DGP.

Do zalet tego ukladu dodałbym mozliwosc polączenia, czy w zasadzie fakt stanowienia integralnej czesci systemu wentylacji mechanicznej z GWC i zapewnienie swiezego, podgrzanego powietrza zimą i schłodzonego (przy wyłączonym kominku) latem. Tak jest u mnie.

Szum nie jest wiekszy od szumu wody w grzejnikach, jesli uklad jest odpowiednio wykonany, a wynika to z moich doswiadczen, gdyż mam c.o. wodne z kotlem i DGP z turbiną umieszczoną w piwnicy.

Rico
04-01-2005, 13:41
Kończę budowę naszego wymarzonego domku.
Zdecydowałem się na zastosowanie rzadko opisywanego systemu który wykorzystuje tak ciepłe powietrze jak i podgrzewa wodę CWU/CO. Nie wiem jeszcze jak się to sprawdzi w praktyce, ale po zastanowieniu, przemyśleniu wielu tego aspektów i wysłuchaniu wielu opinii ma to sens.
Ogrzewanie ppowietrza i jego rozprowadzenie kanałami, ale bez turbiny. mam otwartą opcję na rozprowadzanie ciepła kanałami rekuperatora (gdzie jest dodatkowy filtr - i przez to zminimalizowanie ilości pyłków), kiedy go zamontuję.
Ponadto na kanale spalinowym mam zamontowany specjalny ogrzewacz wody wykorzystujący ciepło spalin/dymu z kominka. W ten sposób jeszcze mogę dodatkowo wykorzystać energię cieplną podłączoną do CWU/CO.
Wymaga to dodatkowych nakładów ale -narazie teoretycznie- mam możlowość wykorzystania i spożytkowania energii obecnej w dymie, który leci do komina. Jeśli dodatkowo uzyskam 5-8KW energii to będzie już sukces i po kilku latach całość może już się zwrócić. Producent mówi o 8KW (w zależności od mocy kominka).
Za 4 do 12 m-cy będę mądrzejszy i bogatszy o własne doświadczenia.
Pozdrawiam,
Rico

1950
04-01-2005, 14:03
Rico a co to za cudo podaj namiary

woprz
04-01-2005, 16:36
witam
tez mialem dylemat z DGP czy płaszcz wodny ale juz wybralem
płaszcz wodny

zalety dla mnie to brak turbiny ktora huczy w nocy.
jezeli drzewo nie jest idealnie suche a nie zawsze jest to przy wylotach jest brud.ma tak moj znajomy.
i jak masz płaszcz wodny to grzana woda jest wszedzie nie tylko tam gdzie kanaly powietrzne np.nawet w garazu.

pozdrawiam i Szcześliwego budowania w 2005 dla wszystkich.

i tu się trochę nie zgodzę
1. jak huczy to można wyłączyć turbinę (co będę robił tak czy inaczej, bo to nie zdrowo spać w ciepłym (i do tego przesuszonym powietrzu), pomijając to, że huczą słabszej jakości turbiny do tego źle izolowane akustycznie.
2. bród w okolicy kratek wylotowych nie bierze się z mokrego drewna - to mit i nawet nie wiem skąd się wziął - bród przy kratkach bierze się z brudu w około kominka jest to bród zasysany razem z powietrzem które przenosi ciepło.
3. DPG nie ogrzewa wody fakt ale ogrzewa pomieszczenia (tam gdzie jest) w ciągu około 15 min - płaszcz wodny w jakieś 45

plus
Możesz wyłączyć turbinę i ciepło dochodzi tylko do pomieszczenia gdzie jest kominek - jest to ważne np. wczesną wiosną lub wczesną jesienią kiedy potrzebujemy jedynie podgrzać pomieszczenie gdzie akurat siedzimy a nie koniecznie cały dom.
Plus
czy chcesz żeby kominek był głównym źródłem ciepła czy tylko pomocniczym ?
czy jesteś w domu cały dzień czy tylko popołudniami ?
jaki masz główny system ogrzewania ? (źródło energii)
jak duży masz dom
to są ważniejsze pytanie na które trzeba sobie odpowiedzieć.

MarzannaPG
04-01-2005, 17:28
Ja wypowiem się przeciw DGP, ale w innym aspekcie a mianowicie całego ustrojstwa i montażu. Swego czasu, kiedy jeszcze nie słyszeliśmy o płaszczu wodnym a nasz dom był ciągle na papierze udaliśmy się do poważnej firmy (pominę nazwę, nie będę robić 'wrażej' reklamy) zakładającej kominki z ciepłym powietrzem. Otóż chcieliśmy, by powiedzieli nam, co mamy uwzględnić w projekcie na etapie przed budową, by potem panowie instalatorzy nie rozłożyli ramionek i nie powiedzieli "nie da się". Jakież było nasze zdziwienie, gdy uprzejmy, wygarniturowany pan oświadczył, że najpierw musimy dom wybudować a potem to oni przyjadą i będą wszystko dogrywać. Mój uparty mąż zaptyał wobec tego co będą robić ze stropem, czyżby kuć? No bo gdzież się podzieją te całe kanały, rury rozprowadzające itp? Na to pan stwierdził, że nie ma sprawy - zrobi się sufit podwieszany. I w tym momencie powiedzieliśmy 'dziękujemy'. Po pierwsze ani mi się śni w nowowybudowanym domu zakładać sobie podwieszany sufit (nie lubimy takich i już) a po drugie przecież trzeba to jakoś uwzględnić w wysokościach pomieszczeń o czym ten pan w garniturku chyba zapomniał, albo nie wiedział? Potem dowiedzieliśmy się o kominkach z płaszczem wodnym i stwierdziliśmy, ze skoro i tak trzba iść 'w grzejniki' to co szkodzi podłączyć je i do kominka. Co do kurzenia się to nie wiem, ale na pewno bałabym się tej pracującej turbiny - jestem wrażliwa na odgłosy w nocy i nawet lekkie buczenie doprowadzałoby mnie do szału. I to też jest dla mnie koronny argument przeciw DGP, ale o tym dowiedziałam się dużo potem. Pozdrawiam.

jarator
04-01-2005, 17:28
jeśli jeszcze nie zdecydowałeś to:ile masz czasu na palenie wkominku,skąd będzisz brał drzewo do kominka ,czy będzie ci się chciało nosić popiół,czym będziesz grzał wodę użytkową.Teraz odpowiedz sobie jeżeli będziesz do tych pytań miał watpliwości,wybierz kominek na grące powitrze bez turbiny a rużnicę ceny wykożystaj na ładniejszą zabudowę,z nowym rokiem HEJ!!!

Carrrlos
04-01-2005, 17:49
jeśli jeszcze nie zdecydowałeś to:ile masz czasu na palenie wkominku,skąd będzisz brał drzewo do kominka ,czy będzie ci się chciało nosić popiół,czym będziesz grzał wodę użytkową.Teraz odpowiedz sobie jeżeli będziesz do tych pytań miał watpliwości,wybierz kominek na grące powitrze bez turbiny a rużnicę ceny wykożystaj na ładniejszą zabudowę,z nowym rokiem HEJ!!!

bardzo cenne uwagi,
ja zdecydowałem się na DGP grawitacyjną, choc zacznę używać jej pod koniec 2005.

wybrałem powietrzem i to bez turbiny ponieważ chcę mieć system prosty i niezależny np. od dostaw prądu.
zasadniczym ogrzewaniem będzie piec olejowy, zaś kominek będzie awaryjnym ogrzewaniem.

prosciu
04-01-2005, 20:33
do Marzanny i innych

Również przerażał mnie sufit podwieszany. jednak rury mozna schowac w wylewkach stropu. Jeszcze prościej jest gdy nie masz użytkowego poddasza rury idą sobie po strychu i gotowe!
turbiny w mniejszych domach sa nie potrzebne jak podająuzytkownicy w odcinkach do 6 m od kominka nie ma takiej potrzeby.
Wszystko tak naprawde kwestia planowania
co do brudu zgadzam sie gromadzi sie przy kratkach można dać filtry w rurach i czasem odkurzać. Poobserwój grzejniki tam tez chętnie gromadzi sie bród.

Nie mam zamiaru nikogo przekonywać na siłe sam zastanawiałem sie nad płaszczem wodnym i po prostu podjąłem juz decyzję.

Wwiola
05-01-2005, 09:43
Ja również zdecydowałam, choc mój dom jest dopiero projektowany. Będe miała grawitacyjne DGP. Zadecydowała cena a także przy podjeciu decyzji pomogła mi odpowiedz na poniższe pytania:

1. Czy kominek ma byc głownym źródłem ciepła czy tylko wspomagać c.o.
- u mnie wspomagać
2. Czy miałabym czas i ochote codziennie palic w kominku, generalnie obsługiwac go.
- u mnie pewnie nie, kominek ma byc przyjemnością a nie codziennym obowiązkiem

Jeżeli kominek ma służyć tylko wspomaganiu i przyjemności radze zastosować najtańsze rozwiązanie, a róznicę w cenie zainwestować w co innego, albo po prostu wydac " na wódkę" z przyjacółmi (niezła balanga by z tego wyszła :D )

KrzysiekS
05-01-2005, 10:09
Z tym paleniem w kominku to jest jednak tak, że, jak zauwazyłem po swoich znajomych, mieszkancy domow płci męskiej bardzo lubią palic w kominku. Rowniez dla mnie palenie w kominku to super rozrywka, lubię dbac o ten ogien. U mnie on sie pali zawsze, gdy jestem w domu, rozpalam w kominku po przyjsciu z pracy i ogien płonie do poznej nocy.

Tak wiec moze jednak nie zakładajcie, że ogien bedzie płonął sporadycznie i dokladnie rozwazcie wybor wkladu i całego systemu.

Bard13
05-01-2005, 10:13
dokładnie tak.

Kominek to nie tylko ozdoba

Gerda
16-01-2005, 18:12
A jak się mają koszty montażu dgp i kominka z płaszczem wodnym razem z akcesoriami?
Zanim zapytam fachowców chciałabym wiedzieć czy nie chcą ze mnie zdzierać. Ceny wkładów łatwo sprawdzić, ale słabo orientuję się w cenach naczynia wzbiorczego, pomp i innych niezbędnych dodatków.
A może ktoś zna solidną, sprawdzoną i TANIĄ firmę ze Śląska, która montuje kominki?

Bard13
17-01-2005, 07:52
A jak się mają koszty montażu dgp i kominka z płaszczem wodnym razem z akcesoriami?
Zanim zapytam fachowców chciałabym wiedzieć czy nie chcą ze mnie zdzierać. Ceny wkładów łatwo sprawdzić, ale słabo orientuję się w cenach naczynia wzbiorczego, pomp i innych niezbędnych dodatków.
A może ktoś zna solidną, sprawdzoną i TANIĄ firmę ze Śląska, która montuje kominki?


W Makrotermie wymiennik ciepła, pompę i naczynie wzbiorcze masz w zestawie.
Montaż u mnie bez części kosztował 800 PLN

kgb
17-01-2005, 15:03
Bard13

ile w takim razie w Twoim przypadku kosztowała całość (inst, kominek i wszystko, co potrzebne)

pozdrawiam

D`arek
17-01-2005, 15:27
Jeżeli kominek ma być ogrzewaniem uzupełniającym to po co się kosztować na płaszcz wodny? Wybraliśmy ogrzewanie gazowe i kominek z DGP. Awarie prądu już nam niestraszne co w naszej okolicy nie jest niestety abstrakcją. Ludzie chyba przesadzają z tymi nakładami na ogrzewanie. Teraz domy się dobrze ociepla, zimy są coraz krótsze i łagodniejsze, kiedy zwrócą się te wszystkie wydatki ?

Bard13
18-01-2005, 07:34
Bard13

ile w takim razie w Twoim przypadku kosztowała całość (inst, kominek i wszystko, co potrzebne)

pozdrawiam

Kominek Makroterma 18kW (zawiera w sobie płaszcz, wymiennik ciepła, sterownik, pompę nadmuchu, szybę z pirolizą, naczynie wzbiorcze, czopuch i kolanko fi 180mm, pompę obiegową, czujnik temperatury) 7400 PLN.
Montaż kominka (robocizna) zawierający wpuszczenie w komin rury żaroodpornej, podłączenie kominka do ukłądu CO i zawieszenie naczynaia wzbiorczego w kotłowni - tak jak pisałem 800 PLN
Materiały (rura żaroodporna 6,75 mb fi 180, kaskada rur miedzianych, zawór trójdrożny do CWU, kształtki miedziane, czujka temperatury do CWU, termostat do CWU) 2300 PLN

Całość powyżej 10 kPLN.
Ale tym kominkiem naprawdę grzejemy codziennie, kalafiory są momentalnie ciepłe i domek też. Kominek stanowi dla nas podstawowe źródło ciepła (jak jesteśmy w domu) piec załącza się tylko jak nas nie ma.

Nie zamieniłbym go na DGP, chociaż w projekcie Manueli wyjątkowo przewidziano miejsca na prowadzenie rur do DGP

Yoric
18-01-2005, 07:52
Pawel,

Do rozwazenia rozwaznego:
OPLACALNOSC kazdego z rozwiazan.
Inaczej bedzie kalkulowal wlasciciel domu w srodku parku krajobrazowego(drewno praktycznie za darmo ;-) zazwyczaj "drogie" ogrzewanie olejowe czy elektryczne) a inaczej wlasciciel chalupy we Wrocku (gaz w ulicy, drewno kominkowe najdrozsze z mozliwych)
Kosztowny kominek z plaszczem wodnym w warunkach miejskich bedzie sie amortyzowal przez kilka lat codziennego palenia w nim. A moze nawet kilkanascie - biorac pod uwage, ze w normalnym kominku tez mozesz palic i niewiele mniej efektywnie ogrzewac swoj domek.

ESTETYKA
Jednym z powodow, ktory zniecheca mnie do tego kominka z plaszczem jest jego uroda. ;-) Jeszcze zaden kominek z plaszczem nie podobal mi sie.

NIEZAWODNOSC

Im b. skomplikowane urzadzenie, tym wieksza szansa, ze sie cos popsuje. Nie wierze, ze ten kominek bedzie bezawaryjnie pracowal przez 10 lat. Przepali sie toto i masz powodz w salonie, brud, pana Stasia z ekipa i kucie scian.

NIEZAWODNOSC II
Nie ma pradu ...i chalupy juz nim nie ogrzejesz ...w momencie, kiedy jest najbardziej przydatny.

ELASTYCZNOSC

W chlodniejszy letni wieczor bedziesz chcial zapalic - nie mozna ..albo gdzies tam musisz latac ..kombinowac ... grzejniki w garazu odkrecac.

ZAPAL

Jesli niespecjalnie lubisz palic w kominku a pracujesz cale dnie i na wieczor tylko zjezdzasz do domu wypompowany z fabryki ...predzej czy pozniej przejdzie Ci ochota na palenie, lub chociaz wyraznie oslabnie.

Jesli masz chalupe w srodku lasu, lub Twoj kuzyn jest wlascicielem tartaku - PLASZCZ ...jesli nie ...

Bard13
18-01-2005, 08:12
Yoric ma rację.
O ile estetyka to rzecz gustu to inne uwagi są celne.


Zakładam że kominek zwróci mi się w ciągu 3-4 lat przy czym na rok potrzebuję około 2-3 zbiorników gazu po 3500 PLN za zatankowanie :cry: więc rachunek dla mnie był prosty.
Około 2 m przestrzennych drzewa kosztuje mnie 150 PLN. Zapotrzebowanie na sezon 12-14 m przestrzennych.

Kominek wyjdzie drogo, jeśli nie masz źródłą zaopatrzenia w drewno. Ceny drewna w hipermarketach to koszmar.

Alternatywą jest brykiet drzewny, około 300-400 PLN za tonę.
Będziesz potrzebował około 3-5 ton brykietu.
ZAleta: suchy, wyższa kaloryczność od drzewa, workowany po 25kg, wyższa temperatura spalania (mniej sadzy).
Wada - droższy
Na przyszły sezon zorganizuję sobie ze 2 tony brykietu, w tym roku nie zdążyłęm, za duże tempo budowy

Grzes z Krakowa
18-01-2005, 08:47
Juz pisalem kiedys ze tez bylismy z zona wielkimi zwolennikami kominka z plaszczem. I bylismy juz prawie zdecydowani na zakup jednak jak na spokojnie przeanalizowalismy wszystko to w naszym przypadku bylyby to wyrzucone pieniadze a koszt jednak nie maly razem z obudowa to bylo okolo 15kzl.
Jakie byly minusy w naszym przypadku?
-oboje z zona pracujemy, wyjezdzamy o 7 rano wracamy ok 17:00 wiec i tak musialby grzac piec gazowy. Bo nie napakuje do kominka i zostawie pod nieobecnosc na 10 godzin
- a wiec pozostawaloby palenie wieczorami co tez nie byloby sensu bo najpierw musialbym leciec do kominka i rozpalac w nim zamiast np zjesc spokojnie obiad ogladajac Teleexpres, zanim by sie napalilo to troche czasu uplynie a pewnie szczyt ciepla od kominka przypadalby na 20 -21 wiec w zasadzie o 22 kiedy kladziemy sie spac to byloby najcieplej a my wolimy jednak spac przy temp ok 18
- wiec pozostalyby do palenia tylko soboty i niedziele, ale i tu zdarza nam sie wyjechac na weekend wiec znowu piec gazowy bedzie musial chodzic,

Wzyscy mowia ze kominkiem taniej. Moze i tak jak sie ma dojscie do taniego drzewa. W nadlesnictwie najtansze dzrewo nadajace sie do kominka czyli powiedzmy buk u nas kosztuje ok 100 do tego trzeba doliczyc transport bo na plecach nie przyniose. Pociac i porabac tez trzeba ok 30 zł/mp czyli wychodzi ok 130 za mp Z tego zo tu czytam to potrzeba okolo 12-15mp na sezon czyli 1600-2000. Mysle ze za gaz zaplace okolo 2500 za sezon wiec roznica 500 zł nie jest warta aby wywalac tyle kasy na to ustrijstwo i robic sobie pelna kotlownie w salonie.
Pozatym pamietajmy ze z czasem czlowiek sie starzeje i robi sie wygodniejszy. Czy uwazacie ze przez nastepne 20 lat bedziecie rano wstawac z ochota i rozpalac w kominku??
Ja wole robic to okazyjnie i w tedy na pewno bedzie to z przyjemnoscia.

Inna sprawa to trawalosc tych kominkow, chyba nie jest znowu taka rewelacyjna i wydaje mi sie ze wynosi ok 10 lat bo w koncu plaszcz jest z blachy a nie zeliwny,
I jeszcze jedna rzecz jak patrz np na Makroterma i ma to kosztowac az 7400 zł - tylko wklad z plaszczem to wydaje mi sie ze to nie jest tyle warte. Jakos nigdzie nie widze tych 5000 zł roznicy w tym kominku. Czyzby az tyle to byl zysk producenta ktory tylko zaciera rece i sie cieszy jak sie przescigamy w zakupach tego "cuda"

Tyle moich refleksji na ten temat. Nie zamierzam nikogo przekonywac ze kominek z plaszczem to ma wiekszy lub mniejszy sens. Kazdy musi na trzezwo sam przeanalizowac wszystkie za i przeciw.

A najlepiej jakby sie popytac ludzi aktywnych zawodowo, ktorzy zamontowali to i maja nie rok czy 2 tylko conajmniej 5 lat i ktorzy potrafia obiektywnie z perspektywy czsau ocenic swoj wybór, ale takich chyba bedzie niewielu

Teraz mamy zwykly kominek i jastesmy zadowoleni z naszego wyboru

paj^
18-01-2005, 09:00
Yoric ma rację.
O ile estetyka to rzecz gustu to inne uwagi są celne.


Zakładam że kominek zwróci mi się w ciągu 3-4 lat przy czym na rok potrzebuję około 2-3 zbiorników gazu po 3500 PLN za zatankowanie :cry: więc rachunek dla mnie był prosty.
Około 2 m przestrzennych drzewa kosztuje mnie 150 PLN. Zapotrzebowanie na sezon 12-14 m przestrzennych.

Kominek wyjdzie drogo, jeśli nie masz źródłą zaopatrzenia w drewno. Ceny drewna w hipermarketach to koszmar.

Alternatywą jest brykiet drzewny, około 300-400 PLN za tonę.
Będziesz potrzebował około 3-5 ton brykietu.
ZAleta: suchy, wyższa kaloryczność od drzewa, workowany po 25kg, wyższa temperatura spalania (mniej sadzy).
Wada - droższy
Na przyszły sezon zorganizuję sobie ze 2 tony brykietu, w tym roku nie zdążyłęm, za duże tempo budowy



gdzie i jakiej firmy mozna kupic brykiet, a Krakowie w castroramie jest, ale z opakowania sie nie dowiesz co to takiego i itp...

paj^
18-01-2005, 09:12
do Yorica

teraz fachowiec robi mi w pralni, garazu, kotlowni sufity i szpachlujac sufity w kotlowni nie zauwazyl jak przekrecil pompe cyrkul. CO na ZERO.
Dolozylem do kominka, zawiozlem fachowca do domu i dom zostal pusty na okolo 4h. Jak przyjechalem i parkujac autko w garazu poczulem dziwne cieplo, bylo wyrazniej cieplej niz zazwyczaj, okazalo sie, ze na zasobniku CWU mam temperature 95C, wiec woda gotowala sie na plaszczu wodnym kilka godzin, kominek i zabezpieczenia zdaly egzamin, choc nie powiem, zebym sie z tego zdarzenia specjalnie ucieszyl.
CO nie pracowalo, ale wymiana wody byla, zawory bezpieczenstwa zdaly egzamin...

w lecie takze palilem w kominku, mialem zawory zakrecone na grzejnikach, w lazienkach dzialalo tylko ogrzewanie podlogowe i zasobnik CWU,

palimy w kominku codziennie, teraz tak sie zastanawiam kiedy wygaslo
w tym sezonie grzewczym ??? na szczescie nie pracuje w fabryce tylko u siebie wiec pracuje jak mam na to ochote ...
Jezeli zajdzie koniecznosc i temp. spadnie do 18C to wlaczy sie ogrzewanie olejowe ....

nie mam kuzyna w tertaku i buka kupuje w normalnej cenie a i tak na dzien dzisiejszy jest to rozwiazanie ekonomiczne, poza tym uwielbiam jak sie pali w kominku w salonie ... choc nie bede sie upierac, ze obecne kominki w plaszczem sa piekne:)

KrzysiekS
18-01-2005, 09:17
Grzes ma racje,

ja pale w kominku, gdy przyjde z pracy, zjem obiad itp., wiec rozpalam ok. 18 godziny. Wczesniej jedank pracują grzejniki i gazowe c.o., wiec dom jest ciepły, a pale gdy mam ochote, na razie regularnie, gdyz to lubie.

O ogien trzeba jednak ciągle dbac, dokladac drewno, usuwac popioł itp.

Grzes z Krakowa
18-01-2005, 09:20
paj
cieszy mnie to ze twoje rozwiazanie jest wg ciebie sluszne. mam nadzieje ze jak sie kiedys postkamy za powiedzmy 5 czy 8 lat bedziesz rownie wielkim entuzjastom palenia w kominku

Z ciekawosci i dla porownania cen to ile placisz za mp drewna i ile zuzywasz go na sezon?

Bard13
18-01-2005, 09:20
I jeszcze jedna rzecz jak patrz np na Makroterma i ma to kosztowac az 7400 zł - tylko wklad z plaszczem to wydaje mi sie ze to nie jest tyle warte.

Wydawało mi się, że napisałem: zawiera w sobie płaszcz, wymiennik ciepła, sterownik, pompę nadmuchu, szybę z pirolizą, naczynie wzbiorcze, czopuch i kolanko fi 180mm, pompę obiegową, czujnik temperatury


gdzie i jakiej firmy mozna kupic brykiet, a Krakowie w castroramie jest, ale z opakowania sie nie dowiesz co to takiego i itp...

TU niestety musisz popytać, rzuć pytanie na grupie krakowskiej lub zarzuś w książkach telefonicznych np. na www.pkt.pl lub www.pf.pl
może coś znajdziesz.

W mojej okolicy znalazłbym ze 3-4 producentów, tam się nie znam

Grzes z Krakowa
18-01-2005, 09:31
Bard 13 byc moze ty miales taka oferte. A czy to byl Makroterm?

Jak ja przerabialem temat rok temu to proponowano mi ceny ok 9500 za kominek z montazem i instalacja bez obudowy. Obudowa do kominka ktora nam sie podoba kosztuje ok 4000 zł z montazem wiec kominek kosztowalby nas ok 14000 zł
Owszem spotkalem sie juz z "plaszczowcami" (nazwijmy je tak roboczo :D ) za ok 3000 bez osprzetu. Ktos to robi chyba w okolicy nowego sacza ale wyglada to jak kupa pospawanej blachy.

Az sam nie moge uwiezyc ze z zagorzelego zwolennika "plaszczowca" sam stalem sie jego przeciwnikiem :lol:

Bard13
18-01-2005, 09:35
Bard 13 byc moze ty miales taka oferte. A czy to byl Makroterm?

Jak ja przerabialem temat rok temu to proponowano mi ceny ok 9500 za kominek z montazem i instalacja bez obudowy. Obudowa do kominka ktora nam sie podoba kosztuje ok 4000 zł z montazem wiec kominek kosztowalby nas ok 14000 zł
Owszem spotkalem sie juz z "plaszczowcami" (nazwijmy je tak roboczo :D ) za ok 3000 bez osprzetu. Ktos to robi chyba w okolicy nowego sacza ale wyglada to jak kupa pospawanej blachy.

Az sam nie moge uwiezyc ze z zagorzelego zwolennika "plaszczowca" sam stalem sie jego przeciwnikiem :lol:

Ja podałem cenę za sam kominek plus dodatki. Obudowa to osobna bajka.
U nas kominek stoi na razie luzem niezabudowany.
Naczynie wzbiorcze jest w kotłowni, która jest zaraz za ścianą z kominkiem, więc nawet nie ma zbyt wielu rur.

Majka
18-01-2005, 09:53
To może i ja wtrące pare zdań do tej dyskusji.
Uzywamy kominka CTM-u 3 sezon. W moim domu zdaje on egzamin na 5. Jak nas nie ma grzeje kocioł Buderusa, jak wracamy do domu o 19stej /nie o 17stej :wink: /. Rozpalenie w kominku zajmuje mi 5 minut, w tym czasie podgrzewa mi się obiad.
Zainwestowaliśmy w kominek z płaszczem nie licząc na jakieś wydumane wielkie oszczędności, ale po to, że jak już w nim palimy, to nich ogrzewa dom. Jeżeli nasze podstawowe ogrzewanie rozchodzi się grzejnikami, to dla mnie bylo bez sensu rozprowadzać dodatkowe rury i turbine do DGP /grawitacyjnie nie poszloby, za duży dom/.

Wydaje mi się, że problem z kominkiem mogą mieć Ci, którzy przyzwyczaili się do "grzania wozu" przed telewizorem po powrocie z pracy 8) :D

paj^
18-01-2005, 10:06
paj
cieszy mnie to ze twoje rozwiazanie jest wg ciebie sluszne. mam nadzieje ze jak sie kiedys postkamy za powiedzmy 5 czy 8 lat bedziesz rownie wielkim entuzjastom palenia w kominku

Z ciekawosci i dla porownania cen to ile placisz za mp drewna i ile zuzywasz go na sezon?


Nie wiem co bedzie za 8-10 lat, byc moze juz mnie nie bedzie na tym swiecie, niemniej jednak jezeli nie bedzie mi sie chcialo palic w kominku zawsze jest olejak, ktory bedzie uruchamiany przy 19-20C, wiecej zaplace za ogrzewanie, ale komfort bedzie ten sam:)
Kominek z plaszczem wodnym a za 2 tygodnie z urzadzeniem solarnym jest w tej chwili optymalny, przy moim trybie zycia ..

za buka place od 60-100 PLN za mb, zuzywam okolo 15 mb rocznie, bo musze zaznaczyc, ze bardzo czesto palimy wieczorami w kominku poza sezonem, na razie lubimy:)

paj^
18-01-2005, 10:11
Wydaje mi się, że problem z kominkiem mogą mieć Ci, którzy przyzwyczaili się do "grzania wozu" przed telewizorem po powrocie z pracy 8) :D

grzanie wozu najbardziej mi sie podoba:)

Grzes z Krakowa
18-01-2005, 12:30
Wydaje mi się, że problem z kominkiem mogą mieć Ci, którzy przyzwyczaili się do "grzania wozu" przed telewizorem po powrocie z pracy 8) :D

grzanie wozu najbardziej mi sie podoba:)

Tu nie chodzi o "grzanie wozu" - tez mi sie to podoba :lol: ale jest tyle innych pozytecznych spraw jak na przyklad zabawa z corka ( ma 8 miesiecy) ktorej nie widze przez caly dzien czy tez wiele innych przyjemnosci lub prac domowych jak kto woli :D
A z teleekspresem wypalilem bo lubie ogladac TV czy czytac gazety przy jedzeniu chociaz wiekszosc zon tego nie znosi:)

Grzes z Krakowa
18-01-2005, 12:38
o jeszcze jedno mi sie przypomnialo

Przy paleniu kominkiem nalezy doliczyc czestrze malowanie domu.
Wlasnie w zeszla niedziele bylismy u znajomych ktorzy mieszkaja w domu od ok 2 lat i pala w kominku prawie codziennie. W salonie gdzie byl kominek jak dla mnie sufit nadawal sie do malowania podobnie jak sciany. Wiec jezeli mialbym co dwa lata malowac dom to znow mowie nie

Ale ja sie uwzialem na tych kominkowcow :D Cos mam dzisiaj zly dzień

paj^
18-01-2005, 13:12
jak dotad palilem w kominku 300 dni, przyjedz i zobacz jak wygladaja sciany, po prostu czyste, wiec nie wiem skad sie biera tak czesto brudne sciany u kominkowcow?? chyba za szybko drzwi od kominka otwieraja, ale to juz tylko technika:)

Bard13
18-01-2005, 13:20
o jeszcze jedno mi sie przypomnialo

Przy paleniu kominkiem nalezy doliczyc czestrze malowanie domu.
Wlasnie w zeszla niedziele bylismy u znajomych ktorzy mieszkaja w domu od ok 2 lat i pala w kominku prawie codziennie. W salonie gdzie byl kominek jak dla mnie sufit nadawal sie do malowania podobnie jak sciany. Wiec jezeli mialbym co dwa lata malowac dom to znow mowie nie

Ale ja sie uwzialem na tych kominkowcow :D Cos mam dzisiaj zly dzień

Jak się nie potrafi posługiwać kominkiem to takie są skutki.
Właściwe postępowanie z kominkiem:
1. Mów do niego czule :wink:
2. Karm go regularnie :wink:
3. Przed otworzeniem drzwiczek otwórz szyber
4. Po otwarciu szybra uchyl na moment drzwiczki tak na jakiś 1 cm, żeby zassało powietrze
5. Teraz dopiero możesz otworzycz drzwiczki i nakarmić smoka
6. Zamknij drzwiczki
7. Zamknij szyber

I co? Nie nakopciło w domu?

Grzes z Krakowa
18-01-2005, 13:23
byc moze rzeczywiscie technika palenia ma tu znaczenie i oby tak bylo bo zmartwilem sie jak zobaczylem taki syf bo sam tez chcialbym od czasu do czasu przepalic w swoim kominku:)

I pozdrawiam wszyskich kominkowcow - niegniewajcie sie na mnie :)

paj^
18-01-2005, 13:35
[quote=Grzes z Krakowa]Właściwe postępowanie z kominkiem:
1. Mów do niego czule :wink:
2. Karm go regularnie :wink:
3. Przed otworzeniem drzwiczek otwórz szyber
4. Po otwarciu szybra uchyl na moment drzwiczki tak na jakiś 1 cm, żeby zassało powietrze
5. Teraz dopiero możesz otworzycz drzwiczki i nakarmić smoka
6. Zamknij drzwiczki
7. Zamknij szyber

I co? Nie nakopciło w domu?

8. otworz piwo, na ktore zasluzyles :)

Grzes z Krakowa
18-01-2005, 13:48
dzieki Paj
cenna rada zachowam ja sobie i przekaze znajomemu:)

Majka
18-01-2005, 13:58
Grześ, chyba spodobał ci sie punkt nr.8 :roll: :D

A tym czytaniem przy jedzeniu to faktycznie karygodne zachowanie 8) Sama tak robię :D

Grzes z Krakowa
18-01-2005, 14:37
No tylko punkt 8 przeczytalem a tam bylo cos jeszcze....:)?

Odnosnie czytania tzn sama tak czytasz czy meza gonisz:)?

Majka
18-01-2005, 15:30
Sama :oops: jestem nałogowiec. Mąż za to uwielbia "grzać wóz" z pilotem w dloni 8)

miwol
11-05-2005, 12:07
Bard13, ostatecznie to nie wiem czy ty masz Makroterm bo pytanie padło ale może przeskoczyłem przez odpowiedź.

Moje pytania dotyczą przygotowania miejsca pod makroterm 18kW z płaszczem. Bo na razie buduję :)

Pierwsza sprawa - komin. Na jakiej wysokości od podłogi macie otwór w kominie? Będę miał schiedla i pytanie który moduł licząc od "zera" ma być tym do wprowadzenia rury od kominka? Jak to jest u Was? Macie komin systemowy czy murowany? Czy w systemowym schiedlu wpuszcza się jeszcze rurę żaroodporną, o której pisaliście?

I druga sprawa, jak ma być usytuowana czerpnia powietrza pod kominkiem? Poprowadziłem pod chudziakiem fi=160 i wyjście mam koło komina. Jak lokalizacja ujścia tej rury ma się mieć do lokalizacji dziury w kominie, o której wyżej?

Pozdrawiam - Michał.

oleklu
11-05-2005, 12:54
odnosnie kominków z płaszczem wodnym czy bez. mam kilka uwag dotyczacych tematu: wilgotnosc drewna nie wpływa na okopcenie w okol kratek wywiewnych to jakies bzdury.powoduje to ciepłe powietrze,popatrzcie co sie dzieje nad kaloryferami.im nizsza temp tym mniej okopcona sciana.jesli chodzi o kurz to od tego jest filtr przed wentylatorem .system z wymuszonym obiegiem powietrza nie tworzy kurzu tylko powoduje wiekszy ruch powietrza kture to unosi ten nieszczesny kurz tak jak przeciąg czy zamiatanie miotłą.sory ale niekture Wasze opinie są "bardzo ciekawe"

rafałek
11-05-2005, 13:02
Pierwsza sprawa - komin. Na jakiej wysokości od podłogi macie otwór w kominie? Będę miał schiedla i pytanie który moduł licząc od "zera" ma być tym do wprowadzenia rury od kominka? Jak to jest u Was? Macie komin systemowy czy murowany? Czy w systemowym schiedlu wpuszcza się jeszcze rurę żaroodporną, o której pisaliście?

I druga sprawa, jak ma być usytuowana czerpnia powietrza pod kominkiem? Poprowadziłem pod chudziakiem fi=160 i wyjście mam koło komina. Jak lokalizacja ujścia tej rury ma się mieć do lokalizacji dziury w kominie, o której wyżej?

1. Na jakiej wysokości - ja mam coś około 2,2m dokłądnie tu tyle ile wyszło z modułu kształtki, ale coś koło tego.
2. Po to robiłem Schiedla, żeby potem nic w niego nie wkłądać. Wkłądanie czegokolwiek w dobrze zrobiony komin systemowy to jakaś paranoja.
3. Wlot powietrza mam pod kominkiem.

miwol
11-05-2005, 13:55
Dzięki Rafałek, przeleciałem przez Twój dziennik budowy i gratuluję. Dziennika oraz budowy oczywiście 8)

Ja jeszcze o lokalizacji czerpni pod kominkiem - czy kominek (wkład) jest jakoś spięty z rurą wychodzącą z "podłogi", co wymusza dokładne postawienie kominka nad rurą tak, że np. środek przekroju rury musi być w konkretnym miejscu pod kominkiem? Czy też rura może być pod podstawą kominka w dowolnym miejscu? Chodzi mi o to, że mam już czerpnię i pytanie jakie mam możliwości manewrowania położeniem kominka?

AxLe
11-05-2005, 19:01
A ja planując ogrzewanie za pomocą piecy akumulacyjnych muszę ,,wejść'' w kominek z DGP. Mam teraz pytanie, czy w domku parterowym o pow.105 m2 z centralnie umieszczonym kominkiem ciepłe powietrze rozprowadzi się bez turbiny? Dodam jeszcze że odgałęzienia byłyby 3 i najdalsze od komina oddalone jest 4 m. Pójdzie bez turbiny czy nie. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

acca5
11-05-2005, 22:07
gdzie macie zlokalizowana turbinę do DPG,ze tak ja slychać w nocy??Pytam sie bo jak bede montowac u siebie to nie chcialabym popelnic tych samych błędów?

lonly
16-08-2005, 12:32
A ja mam pytanie może nie w temacie postu ale pośrednio związane. Piszecie że turbina na poddaszu chałasuje to w takim rozie co jest lepsze (cichsze, wydajniejsze) turbina na DGP na wlocie do przewodów na górze czy moze pod wkładem kominkowym(nawiewna)? Bo przecież w kominkach z płaszczem też tu jest>

oleklu
16-08-2005, 20:13
kwestia doboru odpowiedniej turbiny i ustawienie jej na czymś elastycznym ale proponuje zawsze na poddaszu

Jano85
09-01-2017, 13:36
Witam serdecznie chcialbym odgrzać temat. W planach mam postawienie kominka lecz nie wiem jaki wybrać czy z płaszczem wodnym czy z nawiewem. Do ogrzania mam dom ok 90m2 jest to dom parterowy bez poddasza użytkowego. Aktualnie ogrzewam piecem na węgiel i drewno. Chcialbym by to kominek był głównym źródłem ciepla zamiast pieca. Aktualnie ciepłą wodę mam z termy a w czasie grzewczym tez z pieca.
Tak więc prosiłbym o radę co może być lepszym rozwiązanie ewentualnie jak potrzebne dla Was będą jakieś dodatkowe informację dopiszę.

wg39070
09-01-2017, 13:47
Witam serdecznie chcialbym odgrzać temat. W planach mam postawienie kominka lecz nie wiem jaki wybrać czy z płaszczem wodnym czy z nawiewem. Do ogrzania mam dom ok 90m2 jest to dom parterowy bez poddasza użytkowego. Aktualnie ogrzewam piecem na węgiel i drewno. Chcialbym by to kominek był głównym źródłem ciepla zamiast pieca. Aktualnie ciepłą wodę mam z termy a w czasie grzewczym tez z pieca.
Tak więc prosiłbym o radę co może być lepszym rozwiązanie ewentualnie jak potrzebne dla Was będą jakieś dodatkowe informację dopiszę.

Z płaszczem. Nie wysusza tak powietrza. Mam i polecam.

Kominki Piotr Batura
09-01-2017, 17:57
Witam serdecznie chcialbym odgrzać temat. W planach mam postawienie kominka lecz nie wiem jaki wybrać czy z płaszczem wodnym czy z nawiewem. Do ogrzania mam dom ok 90m2 jest to dom parterowy bez poddasza użytkowego. Aktualnie ogrzewam piecem na węgiel i drewno. Chcialbym by to kominek był głównym źródłem ciepla zamiast pieca. Aktualnie ciepłą wodę mam z termy a w czasie grzewczym tez z pieca.
Tak więc prosiłbym o radę co może być lepszym rozwiązanie ewentualnie jak potrzebne dla Was będą jakieś dodatkowe informację dopiszę.Kominek z płaszczem wodnym podłączysz do istniejącej instalacji. Dla powietrznego, musiałbyś zbudować nową....

Ares300
09-01-2017, 18:00
Zależy jakimi dysponujesz funduszami.
Kupować tani wkład z płaszczem mało atrakcyjne i problematyczne
no i pytanie czy masz w domu już instalacje - grzejniki itp bo tego nie napisałeś a dodając koszt wkladu plus instalcje to robi się spora sumka

Jano85
11-01-2017, 14:17
Dodam, ze kominek bedzie stał w salonie a po drugiej stronie ściany stoi piec czyli jest tam kotłownia a w scianie rozdzielającej kominek i piec jest komin pod ktory jest podpięty piec i myślałem tam tez podpiąć kominek. Instalacja oczywiscie jest (grzejniki w każdym pomieszczeniu). Kwotę jaką aktualnie dysponuje to 6500 zl oczywiscie ma byc na lata wiec jak trzeba bedzie to bede zbierał dalej

MD.
11-01-2017, 14:31
Uzbierałeś dopiero na względnie dobry wkład. A gdzie koszty przeróbki instalacji i podłączenia kominka? Gdzie zabudowa? Nie wiem czy starczy Ci kwota dwa razy większa od tego co uzbierałeś.

Kominki Piotr Batura
12-01-2017, 11:53
Dodam, ze kominek bedzie stał w salonie a po drugiej stronie ściany stoi piec czyli jest tam kotłownia a w scianie rozdzielającej kominek i piec jest komin pod ktory jest podpięty piec i myślałem tam tez podpiąć kominek. Instalacja oczywiscie jest (grzejniki w każdym pomieszczeniu). Kwotę jaką aktualnie dysponuje to 6500 zl oczywiscie ma byc na lata wiec jak trzeba bedzie to bede zbierał dalejChcesz kominek wpiąć do tego samego kanału co piec CO, czy ten komin ma dwa kanały?

Jano85
16-01-2017, 11:37
Kwota na chwile obecna niestety tylko taka ale nie o to tu chodzi bo do chwili stawiania kominka bedzie odpowiednio wieksza a mam zamiar zająć sie tym późnym latem i chciałbym do tego czasu mieć jak najwieksze rozeznanie. Komin ma dwa kanaly jeden od pieca CO a drugi jest od starego pieca kaflowego który jest nieużywany.
Co mogłoby sie dziać po podłączeniu kominka do kanału pieca CO ?
Wybaczcie, ze wolno odpisuje nie zawsze moge usiąść chwilę do internetu pozdrawiam.