Stary DOM - sprzedać, czy najpierw wyremontować?

[MARTiiii]

Otóż posiadam stary dom gdzieś z roku 1911 z pokaźną dużą działką ok 2km od granic Rzeszowa. Dom ma ok. 120m2 bez strychu, i garażu które są dość pokaźne (2 traktory na długość jak nic, a strych wileki bo trzymane było tam siano). Dom ma 2 piętra + strych jak 1,5 pietra. Pierwsze piętro jest obniżone i wchodzi w połowie pod ziemie. 1 i 2 piętro mają osobne wejśćia z zew., na strych wejście przez garaż po schodach.
Dom wybudowany z cegły, wygląd z zew. nie za świetny, w środku jeszcze gorzej niż na zew, chociaż nie tragicznie.

I teraz nie wiem co tym fantem zrobić. Jeśli sprzedać, to w takim stanie czy opłaca się najpierw zrobić remont i z o wiele większym zyskiem sprzedać? Tylko, że taki remont pewnie sporo wyjdzie - przydałyby się schody z 1 na 2 piętro. Gaz na działce jest ale nie w domu. Reszta mediów jest. Czy środki jakie w dom włoże, zwrócą się znacznie?

OPłaca się takie domy remontować, jeśli nie mam zamiaru tam mieszkać?
Poradzcie, co można z czymś takm zrobić?

[pitbull]

Nie oplaca sie.
Taki podpicowany dom to jest jeszcze cos gorszego niz dom w ktorym widac co jest nie tak. Obawiam sie ze naklad ktory wlozysz w remont moze sie nie zwrocic, poniewaz kazdy zakres robot pociaga za soba nastepne etapy i w koncu nie wiadomo kiedy przerwac. A kazdy ma inny gust.

[Jerzysio]

Jak tylko porządnie posprzątać, wywalić niepotrzebne graty, odmalować trochę ( tak dla oka ) to chyba warto, bo pierwszego wrażenia drugi raz na potencjalnym kupcu nie zrobisz !
Pitbull ma rację, trudno przewidzieć co podczas remontu będziesz musiał zrobić ( z reguły okazuje się że trzeba pruć instalacje - a to kosztuje :( )
No i oczywiście musisz mieć kasę na remont ..... i to niezłą
Pozdro
J

[MARTiiii]

NO właśnie tak myślałem, że to nie ma sensu. Tylko posprzątać, pomalować coś i papa. NO chyba, żę go ubezpiecze i zaprosze na kiełbaski z ogniska :lol: .

Dom jest fajny ale przeraża mnie kwota która by pewnie trzeba w niego włożyć.

Może wyburzyć ??? :o i nowy dom tam postawić. Dużo wyburzenie kosztuje wraz z wywyezieniem gruzu?

[pitbull]

To zalezy kto go rozbiera i jaka metoda. ale trzeba sie liczyc z kwota 20-30 000 zł. Czasami dzialka jest cenniejsza niz to co na niej stoi.

[Jerzysio]

Piszesz, że masz dużą działkę. Postaw nowy dom obok, będziesz miał i gdzie ekipę przechować i materiały składować, a potem to albo rozbierzesz albo przebudujesz na pomieszczenia użytkowe, albo wynajmiesz, albo hurtownie założysz albo :-? :wink:
... albo pieczarki hodować będziesz ... :D
Pozdro
J

[MARTiiii]

Mieszkam w Lublinie, przeprowadzka do Rzeszowa odpada ;).

Wynajme jakiś Ukrainćow i rozbiorą go za zamniej :lol: . Tak serio nieche go rozbierać.

To, że działka jest cenniejsza jestem pewien. Dom to bardziej problem :lol:. W tym tygodniu będę w tym domu to zapodam tutaj fotki. Może wam wpadną jakieś ciekawe pomysły, co można by było z nim zrobić.

p. s Przesadziłem dom jest z 1965r.

[Sp5es]

Sensowny remont jest sensowny jedynie gdy robi się dla siebie. Na sprzedaz prawie nigdy.

[sebo8877]

MARTiiii czy ten dom jeszcze stoi ???

Sebo8877