PDA

Zobacz pełną wersję : Dlaczego boisz się "wielkiej płyty"



Jan Przestrzelski
06-01-2005, 08:42
--------------------------------------------------------------------------------

markus_gdynia napisał:
Właściwie cała ta technologia przypomina bloki z wielkiej płyty ocieplone styropianem i tyle. Właśnie z takiego bloku uciekam. Może to i tanie, ale ....


Ja uważam ,że nie ma czego się obawiać.To ekologiczny produkt.
co wy na to?

mdzalewscy
06-01-2005, 08:51
wielka płyta kojarzy się źle i z dawną epoką, ale dzisiaj gotowe, ocieplone ściany prefabrykowane to przyszłość, by niemniej w nowoczesnej wersji nadal nie kojarzy się to z trwałością

Jan Przestrzelski
06-01-2005, 09:04
wielka płyta kojarzy się źle i z dawną epoką, ale dzisiaj gotowe, ocieplone ściany prefabrykowane to przyszłość, by niemniej w nowoczesnej wersji nadal nie kojarzy się to z trwałością
Zmieńmy mentalność i kalkulujmy wybierając rozsądne rozwiązania.Ważne decyzje nie możemy podejmować na zasadzie kojarzenia z czymś z przeszłości.Należy się zastanowić z kąd się to wzięło.Z materiału,czy zwiny ludzi .

katerhasser
06-01-2005, 10:08
w blokach z wielkiej płyty jest strasznie... straszą upiory starych prezesów spółdzielni i ich decyzji, w nocy słychać szum i bulgotanie wody gdzieś za ścianą, wycie rur, szczekanie psa (może Baskerwillów?), tuptanie innego psa (widać sąsiad u góry też ma panele), kroki wszystkich sąsiadów z piętra oznajmiające czas wyjscia z domu i przyjścia do domu, stukanie w kaloryfery o 22.05 na to, że moja córka jeszcze śmie radośnie wydawać dźwięki przy zabawie, a najgorsze ..... od 2 miesięcy ktoś, gdzieś wierci..., wierci..., wierci... i nie daje spokoju. Nawet nie mogłem go zidentyfikować. mieszkam na 2 piętrze, a pięter jest 15. Doszedłem do 14, powyżej 8 hałas w zasadzie był taki sam na każdym piętrze, niewiele większy niż na u mnie na drugim... Hałas wiercenia (jednostajność wskazuje, że ktoś wymyslił sobie jakieś chałupnictwo) doprowadza do furii, wypłukuje z organizmu magnes, potas, selen, nerwy, plomby, miłość do bliźniego. Nie można oglądać telewizji, słuchać muzyki, radia, czytać książki...
W blokach z wielkiej płyty jest niechlujnie. pieski siusiają juz na klatce, ściany są czyste tylko parę dni po malowaniu, windy grzęzną gdzieś tam, wysoko, pani "cieciowa" jest uosobieniem antymodelu ciecia.
Wielka płyta jest poprostu nieprzyjazna człowiekowi (wiecie ile siły trzeba mieć, żeby zrobić mały otworek w ścianie albo suficie pod kołek...).
Ot, dlaczego znielubiłem ją i kupiłem działkę pod dom jednorodzinny.[/b]

Jan Przestrzelski
06-01-2005, 11:55
a gdyby tak to mieszkanie z bloku przenieś na działkę,i przykryć dachem,uciec od duchów przeszłości?,

Czy wystarczyłaby komuś jego powierzchnia?
Zgoda: w domach z betonu(blokowiskach) " nie ma wolnej miłości..."

zibi2
06-01-2005, 12:21
Dlatego, że być może domek trzeba będzie kiedyś sprzedać a łatwiej sprzedać coś z popularnych materiałów.
Szary beton ma złą sławę choćby nie wiem jak ekologiczny był ten dzisiejszy

pozdr

buba48
06-01-2005, 12:34
Wielka płyta to relikt przeszłości. Czy ekologiczna ? Możliwe, ale estetyka wątpliwa !

Pozdrawiam

mdzalewscy
06-01-2005, 12:42
Zmieńmy mentalność i kalkulujmy wybierając rozsądne rozwiązania.Ważne decyzje nie możemy podejmować na zasadzie kojarzenia z czymś z przeszłości.Należy się zastanowić z kąd się to wzięło.Z materiału,czy zwiny ludzi .

ale tekst, sam się pytałeś dlaczego się boimy.

Tak na marginesie uprawiasz krypotoreklamę i najdalej za dwa nowe posty zostaniesz spalony i Twój zamiar zbicia kasiory na tekstach "dom dla obogich" (skąd to znamy ?) zostanie zwrócony przeciwko Tobie i ciężko będzie Ci się odnaleźć, ostrzegam tutaj forumowicze to inteligentne osoby.

Jan Przestrzelski
06-01-2005, 15:16
Nie chcę być nie grzeczny ,ale gdy mwi sie że wybudowalem z cegły,pustaka takiego czy innego,czy po amerykańsku ,czy też poi kanad i tak dalej i jestem z tego zadowolony to nie jest kryptoreklama?.
A gdy pytam dlaczego ludzie boją się wielkiej płyty to jęst.
Ja nie budowałem z wielkiej płyty!!!.
Więc o co ELICIE chodzi ? jesteście przewrażliwieni.
Kogo reklamuję ?,producenta? produkt? -Możecie mnie spalić je śli nikt nie stanie w mojej obronie.
pozdrawiam :D

Redakcja
06-01-2005, 15:31
Regulamin zabrania reklamy na Forum. Mamy nadzieję, że nie jest to wątek z tezą.

RYDZU
06-01-2005, 18:43
Regulamin zabrania reklamy na Forum.

Próbowałem koledze Janowi Przestrzelskiemu wytłumaczyc to dzisiaj do południa - ale
widać słabo tłumaczyłem skoro był potrzebny "palec boży" w postaci Redakcji.