PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie "udogodnienia" warto zainstalować w domu?



mamaWeroniki
09-01-2005, 20:32
Witajcie,
mamy już wybudowane fundamenty i na wiosnę ruszamy z budową.
Jakie "udogodnienia" warto zainstalować w domu a jakimi Waszym zdaniem nie warto zawrać sobie głowy (bo sie i tak z nich prawie nie korzysta). Chodzi mi tu o centralne odkurzacze, rury zsypowe na bieliznę....no i właśnie co jeszcze?
Dzięki za wszystkie odpowiedzi :)
pozdrawiam serdecznie
magda

czajnik
09-01-2005, 21:29
Myśle, że niezłym pomysłem będzie winda panoramiczna z widokiem na góry.

D`arek
09-01-2005, 21:36
Warto zainwestować w odkurzacz centralny. O zaletach nie trzeba mówić. Wystarczy obijania mebli i ścian pudłem odkurzacza.
Gdyby nie parterówka kombinowałabym z zsypem na brudy. Nakład finansowy niewielki a wygoda - potrafię sobie wyobrazić. Pozdrawiam

Przekorek
09-01-2005, 21:47
Jezeli masz sciany warstwowe (ocieplane) to nie zrobi różnicy, jak porobisz szerokie nadproża i kilka dodatkowych nadproży w miejscach, gdzie być moze trzeba bedzie wybić drzwi lub okna, gdybys chciala zmienic przeznaczenie lub uklad pomieszczen.
Ponadto: Zadbaj o szeroki wjazd do garazu (3.00 m), schody (max 17 wysokie i 27...30 głębokie). Bajery elektryczne sa dla mnie mniej wazne. Liczy sie skorupa.

Ryszard1
09-01-2005, 21:53
G W C - Gruntowy wymiennik ciepla. Mozna o nim poczytac chocby na FORUM,

darek71
09-01-2005, 21:57
Jak czasami czytam o windach, zsypach odkurzaczach centralnych, pilotach itp. to wydaje mi się że brakuje Wam ................murzynów do noszenia lektyki. Ludzie czy tak ciężko zejść po 10 schodach z poddasza ze śmieciami na dół ?!!!!!!!!!!!! Ile tych smieci macie ???????? I dziwicie się że zdrowie kiepskie , brzuch rośnie itp. Więcej ruchu !!!!!!!!!

czajnik
09-01-2005, 22:02
Myślę jeszcze, że dobrze byłoby mieć w takim domu przyczłapy do bulbulatora, tylko nie wiem, czy z wydrzyrzdżaczem, czy bez.

Eh, co to ja chciałem powiedzieć jeszcze - że w stare spodnie się nie mieszcze (jak to śpiewał niejaki Kazik na płycie MELASSA).

robert skitek
09-01-2005, 22:22
Jezeli masz sciany warstwowe (ocieplane) to nie zrobi różnicy, jak porobisz szerokie nadproża i kilka dodatkowych nadproży w miejscach, gdzie być moze trzeba bedzie wybić drzwi lub okna, gdybys chciala zmienic przeznaczenie lub uklad pomieszczen.

a to nowosc, z tym to sie jeszcze nie spotkalem. Pare nadprozy wiecej ot tak sobie?

passenger
10-01-2005, 00:01
Jezeli masz sciany warstwowe (ocieplane) to nie zrobi różnicy, jak porobisz szerokie nadproża i kilka dodatkowych nadproży w miejscach, gdzie być moze trzeba bedzie wybić drzwi lub okna, gdybys chciala zmienic przeznaczenie lub uklad pomieszczen.

a to nowosc, z tym to sie jeszcze nie spotkalem. Pare nadprozy wiecej ot tak sobie?

fakt - udogodnienie dla bardzo niezdecydowanych ;->
w wersji maksymalistycznej mozna dac same nadproza dookola

p.

kze
10-01-2005, 09:56
Wydaje mi się, że przydatne jest zainstalowanie centralnego wyłącznika światłą. Rano człowiek spieszy się, więc jednym ruchem wyłaczy wszystkie niezgaszone żaróki 8)
Jesli masz rolety antywłąmaniowe to sądzę, że warto mieć je (opuszczanie) sprzęgnięte z włączaniem alarmu...

pattaya
10-01-2005, 11:46
Wydaje mi się, że przydatne jest zainstalowanie centralnego wyłącznika światłą. Rano człowiek spieszy się, więc jednym ruchem wyłaczy wszystkie niezgaszone żaróki

Ja to mam!
Bezpiecznik się nazywa :D

kze
10-01-2005, 11:48
pattaya
I jak się spawdza ten bezpiecznik?

pattaya
10-01-2005, 11:51
Ciężko chodzi.
Już dwa razy paznokcie połamałem

kze
10-01-2005, 11:53
Ciężko chodzi.
Już dwa razy paznokcie połamałem

Paznokiecie :o :o

pattaya
10-01-2005, 11:58
Niech będzie paznogcie

Majka
10-01-2005, 12:17
Jak czasami czytam o windach, zsypach odkurzaczach centralnych, pilotach itp. to wydaje mi się że brakuje Wam ................murzynów do noszenia lektyki. Ludzie czy tak ciężko zejść po 10 schodach z poddasza ze śmieciami na dół ?!!!!!!!!!!!! Ile tych smieci macie ???????? I dziwicie się że zdrowie kiepskie , brzuch rośnie itp. Więcej ruchu !!!!!!!!!

hm, mowa była o zsypie na brudną bieliznę 8) a nie na smieci.

jak ktoś ma pietrowy dom i piękną jadalnię na górze to moze winda pomiedzy kuchnią a nią się przydać.

z przydatnych:
- spiżarnia
- pralnia i suszarnia
- zlew w garażu
- bidet w łazience
- sieć komputerowa i telefoniczna

kze
10-01-2005, 12:21
A do czego Ci sieć komputerowa i telefoniczna w domu?? :o

amber
10-01-2005, 12:22
Ja mam podobnie, ale jednym przyciskiem nie wyłączam całego prądu. Pozostają dodatkowe obwody na alarm, piec, lodówką i oświetlenie zewnętrzne. Poza tym wszystko bardzo łatwo pstryk i zgasło :D.
Pozdr. Amber

Majka
10-01-2005, 12:28
A do czego Ci sieć komputerowa i telefoniczna w domu?? :o

No właśnie, też tak myslałam 3 lata temu 8)
W tamtym roku zrobilismy ją, przewiercajac sciany :evil: Dwoje dzieci, każde ma kompa, podłączenie do neostrady /gniazdka w salonie i gabinecie/.

Tylko proszę nie pisz, że mozna bezprzewodowo............

inwestor
10-01-2005, 12:29
Z bajerów to dobrze jest mieć bramę wjazdową na pilota, furtkę na pilota, oraz oświetlenie zewnętrzne na pilota (oczywiście na jednego pilota z kilkoma przyciskami). Brama jest ważna o tyle że nie zostawia się samochodu z pracujacym silniiem przed wjazdem aby wyjść i otworzyć bramę. Tak samo jak leje deszcz nie trzeba wysiadać i moknąć. Tak samo z oswietleniem i otwieraniem furtki. Wystarczy przed wejściem wsadzić reke do kieszeni aby zapalić sobie światło oswietlajace dojście do drzwi wejściowych i otworzyć furtke. Nie trzeba się zatrzymywać i walczyć z kluczami na deszczu i narażać się na zaczepki róznych obwiesi. Jest to ważne szczególnie w przypadku dzieci. Pozdrawiam

kze
10-01-2005, 12:33
A do czego Ci sieć komputerowa i telefoniczna w domu?? :o

No właśnie, też tak myslałam 3 lata temu 8)
W tamtym roku zrobilismy ją, przewiercajac sciany :evil: Dwoje dzieci, każde ma kompa, podłączenie do neostrady /gniazdka w salonie i gabinecie/.

Tylko proszę nie pisz, że mozna bezprzewodowo............

Nie mówię, że bezprzewodowo, ale nie chcę robić biura z domu.. Chociaż może kiedyś będziemy pracowali nie wychodząc z domu :wink:
Nie pomyślałem o tym, bo nie mam jeszcze dzieci.. 8)

Przekorek
10-01-2005, 12:34
Do przesmiewcow, co sie nabijali z moch dodatkowych nadprozy: wyobrazcie sobie, ze moi rodzice buduja dom, a w nim na parterze sklep spozywczy. Mam to tak obmyslone, ze jak sklep nie wypali, to przy minimalnych kosztach można to zmienić w osobne mieszkanie - mam dodatkowy rysunek gdzie jaka sciana wpadnie, a gdzie wypadnie, gdzie okno sie przesunie, gdzie staną drzwi. Nawet jest w stropie poprowadzone wzmocnienie i komin gotowy wyprowadzony nad dach - na razie jako wentylacyjny, ale gotowy do uzytkowania jako dymowy, z kominka (bo fi i wsad już jest).
Tylko potrzeba wyobrażni do tak dalekosiężnych planów. Pozdrawiam prześmiewców.

robert skitek
10-01-2005, 12:37
ale w tym wypadku projekt jest juz przygotowany pod takie zmiany!!!
w przypadku mamyWeroniki jest to malo sensowne

Magdzia
10-01-2005, 12:53
1. Brama wjazdowa i brama garażowa otwierane z pilota (jednego)
2. Bidet
3. Zmywarka

dobrzykowice
10-01-2005, 13:18
Jak czasami czytam o windach, zsypach odkurzaczach centralnych, pilotach itp. to wydaje mi się że brakuje Wam ................murzynów do noszenia lektyki. Ludzie czy tak ciężko zejść po 10 schodach z poddasza ze śmieciami na dół ?!!!!!!!!!!!! Ile tych smieci macie ???????? I dziwicie się że zdrowie kiepskie , brzuch rośnie itp. Więcej ruchu !!!!!!!!!


Mowa o zsypie na brudna bieliznę a nie na śmieci. Najczęściej rozbiersz się i myjesz na poddaszu a pralka jest na parterze, jaki jest sens latac z parą majtek lub skarpetek, jeżeli mozna je jednym rzutem umiescic w koszu obok pralki ?

dobrzykowice
10-01-2005, 13:25
Nie mówię, że bezprzewodowo, ale nie chcę robić biura z domu.. Chociaż może kiedyś będziemy pracowali nie wychodząc z domu :wink:
Nie pomyślałem o tym, bo nie mam jeszcze dzieci.. 8)

A co ma biuro do sieci komputerowej ? :) Wystarczy, że z internetu zechce korzystać więcej jak jedna osoba.....

Koko
10-01-2005, 13:41
O wiele lepszym pomysłem na budowanie zsypu na bieliznę jest przeniesienie pralni/suszarni na górę. Jeśli jest oczywiście na to miejsce.
Ci co się obawiają zalania parteru niech zainstalują kratkę w podłodze.

kze
10-01-2005, 13:45
Nie mówię, że bezprzewodowo, ale nie chcę robić biura z domu.. Chociaż może kiedyś będziemy pracowali nie wychodząc z domu :wink:
Nie pomyślałem o tym, bo nie mam jeszcze dzieci.. 8)

A co ma biuro do sieci komputerowej ? :) Wystarczy, że z internetu zechce korzystać więcej jak jedna osoba.....

Internetu korzystam w pracy. W domu nawet odłączyłem kabel telefoniczny od modemu by nie kusiło wchodzenie... :wink: Na prawdę jest co robić w domu, z rodziną.
Na razie sieć komputerowa kojarzy mi się z biurem...

pattaya
10-01-2005, 14:39
Z bajerów to dobrze jest mieć bramę wjazdową na pilota, furtkę na pilota, oraz oświetlenie zewnętrzne na pilota
żonę na pilota...

maxymov
10-01-2005, 14:42
Z bajerów to dobrze jest mieć bramę wjazdową na pilota, furtkę na pilota, oraz oświetlenie zewnętrzne na pilota
żonę na pilota...

:lol: :lol:

Wciskasz guzik pt "piwo" i za kilka sekund już jest :lol: pyszne, zimniutkie.... ehh rozmarzyłem się

Majka
10-01-2005, 14:42
Z bajerów to dobrze jest mieć bramę wjazdową na pilota, furtkę na pilota, oraz oświetlenie zewnętrzne na pilota
żonę na pilota...

e tam, lepszy byłby "mąż przynoszący rano kawę do łóżka"........na pilota :D

Tadeusz M
10-01-2005, 15:08
-zmywarka - jestem za sprawdzone- ochrzciliśmy ją Mania. Ma wolne dni jak wszyscy z domu wyjeżdżają,
-zlewozmywak 1-komorowy z ociekaczem w garażu - sprawdza się
- jeśli gaz to piec z zamkniętą komorą w łązience - nawet latem jest dobrze jak w łazience trochę cieplej niż gdzie indziej bo szybciej schnie
- rolety albo żaluzje w oknach południowych -lepiej wcześniej przewidzieć
- GWC jako podgrzewacz zimą i klimatyzacja latem
- problem okablowania załatwiam następująco : między wylewką a ścianą 1,5cm szczeliny dylatacyjne to kanał kablowy 1,5cmx6cm, Parter-piętro rura fi 50mm w dwóch miejscach jako kanały pionowe. Żeby położyć dowolne kable zdejmuję listwę na zatrzaski układam kable a gniazdka tuż nad listwą

REX RoD
10-01-2005, 15:35
Może się powtórzę po innych, ale trudno:
- brama garażowa na pilota dwukanałowego - drugi kanał do bramy wjazdowej,
- umywalka w garażu,
- elektroniczna sygnalizacja poziomu zapełnienia szamba
- alarm antywłamaniowy,
- odkurzacz centralny,
- siec komputerowa i telefoniczna
- grzałki elektryczne w kaloryferach drabinkowych w łazienkach, zeby latem reczniki można suszyć.
- ogrzewanie elektryczne podłogowe w łazienkach najlepiej sterowane zegarem, zeby latem po podłodze chodzic
- rolety w oknach i najlepiej z silnikiem,
- kilka domofonów,
- podlewanie ogródka z automatu,
- piwniczkę na winko
- przewody głośnikowe pod tynkiem do przyszłego kina domowego,
- zmywarkę
jedną łazienkę z prysznicem i jedną z wanną (możesz mieć wielokrotność)
- kominek :) fajna rzecz

Jak coś jeszcze wymyslę to napiszę.

Senser
10-01-2005, 23:01
Najlepiej mieć dwa domy. Jeden dla siebie a drugi dla gości, żeby nie sprzątać!!
Dobrze jest mieć działkę przed postawieniem domu.

D`arek
21-01-2005, 09:26
Dla mnie ( trzech chłopów w domu) na pewno udogodnieniem będzie pisuarek :D
http://www.e-foto.pl/users/k20041218-224249/u20050121-100535/midd_kibel.jpg
(Cena w Geant 1.600 brutto)

kze
21-01-2005, 09:45
A co to jest obok pisuaru, po prawej stronie?? Wanna w pionie?

D`arek
21-01-2005, 10:23
Wanna w pionie?

Fotka pochodzi z ekspozycji w Geant-cie :D

pawel237
21-01-2005, 10:35
..

radomik
21-01-2005, 10:42
mata grzejna, która zimą - szczególnie rano roztopi lodzik na schodach wejściowych do domku, co by się nie połamać.

Nie zapominać o telewizji do każdego pokoju, a może nawet do kuchni dla żony która pichci i pichci i omija ulubione seriale. (generalnie instalacja antenowa uwzględniająca SAT, TV naziemną i radio)

może jakaś kamerka patrząca na wejscie, podłączona do AV tv. W razie dzwonka nie trzeba lecieć do drzwi i patrzeć kto to.

czujka zmierzchowa podpięta do oświetlenia zew.

itd.
Jak sobie coś przypomnę to nabazgrolę.
Pozdrawiam.

28-02-2006, 15:47
podświetlone diodkami schody
zdecydowanie niegładki gres w holu i wiatrołapie, pozabijać się można jak ktoś naleje wody
schodki na dachu przy krokwi koszowej do częstego wchodzenia w zimie

Wolf PL
28-02-2006, 17:44
Najważniejszą chyba rzeczą jest zamontowanie fiksatora wzdęcia :oops:
konieczie zamiast jacuzzi. :lol:

BORG
28-02-2006, 17:44
przy krokwi koszowej do częstego wchodzenia w zimie
po co tam wogóle wchodzić?

marcinelli
28-02-2006, 18:29
- inteligentne oświetlenie z odpowiednim doborem muzyki
- garaż na pilota a w garażu kanał.
- przy wielokondygnacyjnym domu - intercom :)

nurni
28-02-2006, 19:33
e tam, lepszy byłby "mąż przynoszący rano kawę do łóżka"........na pilota :D
... no to, kurde, ja jestem analogowy jakiś bo bez pilota przynoszę
:D :D :D
A swoją drogą to po przeczytaniu wszystkiego stwierdzam, że jednak uważnie się przygotowałem i jak na razie, wygląda na to, że pamiętałem o wszystkim. :D :D :D :D

1. gniazdka na zewnątrz załączane z domu
2. woda do podlewania własna (jak jest miejska)
3. mam kilka nadproży ekstra na dodatkowe drzwi lub w innych miejscach
4. z rzeczy ekstra np. furtka otwierana na kartę w kieszeni.
5. rozprowadzenie powietrza z kominka
6. w pomieszczeniach przechodnich światło na czujnik ruchu (śluzy, spiżarnie)
7. jedno źródło światła w garażu zapalane czujnikiem ruchu (bardzo przydatne)
8. wyłączanie cyrkulacji po wyjściu z domu (centralka alarmowa)
...itd.

Pozdrawiam

koziolp
28-02-2006, 19:49
Dorzuce od siebie szybkozłączkę do szamba, jeśli masz szambo. Najlepiej zrobić już w momencie budowy szamba, żeby potem nie rozkopywać ogródka.

Mirek_Lewandowski
28-02-2006, 19:58
To ja uprzejmie bardzo proszę o kosztorys wstępny udogodnień, zwłaszcza fiksatora wzdęcia i przyczłapów do bulbulatora, niekoniecznie z wydrzyrzdżaczem :D

mimi31
01-03-2006, 07:49
Myślę jeszcze, że dobrze byłoby mieć w takim domu przyczłapy do bulbulatora, tylko nie wiem, czy z wydrzyrzdżaczem, czy bez.
Oczywiście że z wydrzyrzdżaczem !!!! Bez niego to nie ma sensu.

rafałek
01-03-2006, 08:24
jak już jest mowa o kablach to warto rozłożyć taką minikablówkę do TV i TVSAT. Jeśli ktoś ma kotłownię na paliwo stałe w garażu to przejście z domu do garażu jest nieodzowne.
W garażu zrobiliśmy kącik na pralkę - żona twierdzi że to było świetne rozwiązanie (garaż ogrzewany).
Wszędzie gdzie na podłodze są płytki zrobiłbym podłogówkę. Zaoszczędziliśmy na części i przyznam, że więcej bym tak nie oszczędzał...
Warto wyprowadzić kilka gniazd na dworze, do tego też takie do podłączenia oświetlenia domu w czasie świąt. Kable u sąsiadó[url] wiszące na elewacji brzydko wyglądają. Warto też wyprowadzić kilka kranów z wodą na potrzeby podlewania ogrodu (w zależności od potrzeb) i przygotować nitkę do dalszego rozprowadzania po ogrodzie (np na potrzeby automatycznych zraszaczy). Wszystko powinnno dawać się "osuszać" na zimę.
Przy ciągnięciu instalacji warto przewidzieć wyjście na domofon/wideodomofon, oświetlenie przy bramie i furtce, zasilanie napędu bramy. Warto tak dobrać automat by w komplecie był pilot dwukanałowy. Dzięki temu jednym pilotem otworzymy bramę na działkę i bramę garażową.
Ktoś wcześniej pisał o macie/kablu do odlodzania schodów wejściowych. Też nad tym się zastanawiam. Boję się jednak rachunków za prąd.
Jeśli ktoś ma możliwość to rozprowadzenie odpływów z rynien do kanalizacji deszczowej (jak ktoś ma). W przyszłości planuję przekierowanie tego do zbiornika na deszczówkę i dopiero przelew z niego do kanalizy, ale brakuje finansów na zbiornik sensownej pojemności.

Darecki777
01-03-2006, 15:03
Można też zainstalować rolety zewnetrzne zamykane jednym przyciskiem elektrynie. (mój sąsiad ma takie)

Jezier
01-03-2006, 16:25
Ja proponuję zamiast wykonywać niektóre udogodnienia, postarać się eliminować utrudnienia.
Przykład: Zamiast szamba - kanalizacja - odpadają wtedy szybkozłączki, sygnalizatory itp.
Zamiast pieca na węgiel czy inny stały opał coś bezobsługowego.

jalek
01-03-2006, 16:29
Jezier z całym szacunkiem nie każdy ma dostęp do kanalizacji i nie każdego stać na ogrzewanie prądem. :wink:
pozdr. jalek

01-03-2006, 16:31
przy krokwi koszowej do częstego wchodzenia w zimie
po co tam wogóle wchodzić?

Jak to po co? Trójgłowe uda najlepiej pracują na pochyłych stokach :lol:

Poczytaj Forum - jak przyjdzie zwalać śnieg z koszowej, jak na śliskim dachu zamierzasz się utrzymać?

Jezier
01-03-2006, 16:34
A stać na udogodnienia? No więc zamiast marnować kasę na "udogodnienia" lepiej ją było przeznaczyć na wygodną działkę. Wtedy wiele udogodnień jest w cenie. Ja nie mam kanalizacji i wiem jakim utrudnieniem szambo.

jalek
01-03-2006, 16:43
Jezier w tym co napisałeś jest trochę racji ale ja nie chciałem zaczynać dyskusji. Ja tylko stwierdzam fakty na swoim przykładzie. Otóż teściowie dali piękną , dużą działkę ale bez żadnych przyłączy. Po prostu szczere pole z kawałkiem lasku. Widoki cudne. I tam się właśnie budujemy. Dlatego też musimy mieć szambo a szybkozłączka to wcale nie głupi pomysł. :D
Po drugie szwagier handluje węglem to mam zawsze trochę taniej i naprawdę nie będę ogrzewał prądem. :wink:

Wolf PL
01-03-2006, 19:01
Jezier w tym co napisałeś jest trochę racji ale ja nie chciałem zaczynać dyskusji. Ja tylko stwierdzam fakty na swoim przykładzie. Otóż teściowie dali piękną , dużą działkę ale bez żadnych przyłączy. Po prostu szczere pole z kawałkiem lasku. Widoki cudne. I tam się właśnie budujemy. Dlatego też musimy mieć szambo a szybkozłączka to wcale nie głupi pomysł. :D
Po drugie szwagier handluje węglem to mam zawsze trochę taniej i naprawdę nie będę ogrzewał prądem. :wink:


To dobrych masz teściów moi to by znaleźli mi działkę ale taką na cmentarzu. Ale kwatera niczego sobie w wyposażeniu gwc, bez podłogówki ale za to atłasowe posłanie i wykończenie w drewnie (wysoki standard) :lol: Całkiem przystępna cena.

erciu
01-03-2006, 19:14
Popieram:
- odkurzacz centralny - dzieci alergiczne
- zsyp z łazienki na poddaszu do pralni :D (nie trzeba latać z majtkami i skarpetkami po schodach)
- bramy: garażowa i wjazdowa - pilot
- spiżarka bezpośrednio przy kuchni
- garderoba w każdej sypialni

Nefer
01-03-2006, 19:19
O wiele lepszym pomysłem na budowanie zsypu na bieliznę jest przeniesienie pralni/suszarni na górę. Jeśli jest oczywiście na to miejsce.
Ci co się obawiają zalania parteru niech zainstalują kratkę w podłodze.
I dostawić garaż, bo jak się będzie myo samochód to będzie fajnie mieć taki duży zlew przemysłowy w pobliżu :):):):)

BORG
01-03-2006, 20:13
przy krokwi koszowej do częstego wchodzenia w zimie
po co tam wogóle wchodzić?

Jak to po co? Trójgłowe uda najlepiej pracują na pochyłych stokach :lol:

Poczytaj Forum - jak przyjdzie zwalać śnieg z koszowej, jak na śliskim dachu zamierzasz się utrzymać?
po co zwalać? jak wystarczający skos to sam spadnie na wiosnę :)

02-03-2006, 10:43
po co zwalać? jak wystarczający skos to sam spadnie na wiosnę :)
byle do wiosny :)

Agnieha
02-03-2006, 11:30
polecam :

- jezeli macie gdzies planowane ściany z g-k nie zapomnieć o wzmocnieniach pomiędzy stelażami na ewentualne powieszenie potem półeczek, szafeczek na ksiazki i zrobienie zdjęć na jakiej wysokości wiszą,
- bateria termostatyczna do prysznica
- w miejscu gdzie ma byc wycieraczka zaplanować wgłębienie zeby potem nie wystawała i nie trzeba było jej przesuwać co chwila - bardzo wygodne
- ogrzewanie podłogowe w łazience i przedpokoju
- dobrze rozplanowana instalacja elektryczna - włacznie z kablami do gośników na kino domowe, gniazdko TV i telefoniczne w każdym pokoju (róbcie zdjęcia)
- fajnym rozwiazaniem dla leniuszków jest wyłącznik schodowy w sypialni : przy wejściu i nad łóżkiem
- zmywarka
- jeżeli łazienka jest mała a chce sie mieć bidet to jest coś takiego jak deska bidetowa z kranikiem nakładana na sedes - trzeba tylko wczesniej pomysleć o doprowadzeniu wody za sedesem

pozdrawiam

cinek21
02-03-2006, 16:58
Ja do tego wszystkiego dorzucę:
- małą wannę do kotłowni/pralni - koniecznie podniesioną na wysokość 70 - 80 cm (mam taką w wersji z siedzeniem) - pod wanną schowek na proszki i inne prepitety.
- jeżeli napęd do bramy, to w domu obok domofonu koniecznie ścienny przycisk do otwierania/zamykania;
- wyjście (rurka, rurki) na instalacje: oświetlenie przed domem, kablówka, antena satelitarna w ogrodzie itp.
- trzepak, suszarka ubrań (w ogrodzie).

Ula i Sławek
03-03-2006, 08:17
Zrobić w garażu kratkę w podłodze i połączyć ją z odpływem kanalizacyjnym.
Schodowe włączniki/wyłącznimi światła gdzie się da, np. światło wiatrołapowe gaszone w holu.
Aktywowanie gniazdek zewnętrznych (np. tarasowych) włącznikiem wewnątrz budynku.

mww
03-03-2006, 08:54
Zrobić w garażu kratkę w podłodze i połączyć ją z odpływem kanalizacyjnym.
Schodowe włączniki/wyłącznimi światła gdzie się da, np. światło wiatrołapowe gaszone w holu.
Aktywowanie gniazdek zewnętrznych (np. tarasowych) włącznikiem wewnątrz budynku.

Zgadzam się z powyższym i dodaję swoje:
- głęboki brodzik w pomieszczeniu gospodarczym (mycie butów, pranie szmat, psich łap itp.)
- pralnia i suszarnia, u mnie akurat pralka w pomieszczeniu gospodarczym , a suszę w pokoju dla gości i to mi wystarcza, ale nie chciałabym już za żadne skarby pralki w łazience i sznurów nad wanną,
- odkurzacz centralny - dla mnie bardzo wygodny
Nie rozumiem tylko tego zsypu na bieliznę z powodu latania z majtkami z góry na dół, ja mam w łazience na górze estetyczne kosze na brudną (białą i kolorową) bieliznę, do prania znoszę sobie cały kosz i nie widzę problemu.

Ula i Sławek
03-03-2006, 09:04
Przypomniało mi się jeszcze jedno wygodne rozwiązanie - pomimo podłogówki w wiatrołapie, dodać jeszcze przy wieszakach mały grzejnik rurkowy, aby można było na nim suszyć rękawiczki, szaliki...

hydrogenium
03-03-2006, 19:14
Jezeli masz sciany warstwowe (ocieplane) to nie zrobi różnicy, jak porobisz szerokie nadproża i kilka dodatkowych nadproży w miejscach, gdzie być moze trzeba bedzie wybić drzwi lub okna, gdybys chciala zmienic przeznaczenie lub uklad pomieszczen.
Ponadto: Zadbaj o szeroki wjazd do garazu (3.00 m), schody (max 17 wysokie i 27...30 głębokie). Bajery elektryczne sa dla mnie mniej wazne. Liczy sie skorupa.


Dalej nie czytałem ale ubawiłem się strasznie: z tymi nadprożami to najbezsensowniejsza rzecz jaką słyszałem od czasu wyborów Lecha na prezydenta.

06-03-2006, 10:12
Jeszcze przed budową wybieraliśmy taki projekt żeby dom można bylo w przyszłości wydłużyć w głąb ogrodu. Wyrzucam sobie teraz, że nie zostawiłem w ścianach żadnych nadproży - propozycja Przekorka jest jak najbardziej do rozważenia, pod warunkiem że juz w trakcie budowy sa przynajmniej ślady planów na przyszłą rozbudowę.
Jak się tego wogóle nie bierze pod uwagę to nie ma się co tym tematem zajmować. Równie dobrze można się obśmiać z zewnętrznych kontaktów jeśli nie będzie się z nich korzystać.

krzysztofh
06-03-2006, 10:30
Takie nadproża ponadnormatywne mogą być pomocne ale i niezłą przeszkodą za razem, bo jak akurat przyjdzie zrobić otwór na drzwi w miejscu gdzie się kończy nadproże to co? Trzeba wykuwać całe aby w to miejsce dać nowe.

06-03-2006, 12:39
Można dać jedno długie nadproże od ściany do ściany - i problem 'z bańki' :wink:

Trochę dzielimy skórę na niedźwiedziu, rozumiem propozycję Przekorka jako wykonalną jeśli opcja rozbudowy jest jakoś przemyślana, a nie jako wmurowywanie nadproży gdzie popadnie - a nuż się przyda. Jak plany się zmienią - to faktycznie, trza kuć.

Krzysztof2
06-03-2006, 14:07
i kończy się problem z bieganiem i wyrzucaniem odpadków ni i nic nie śmierdzi bo i nie ma co. Rur też się zapchać nie da.

iza2004
06-03-2006, 21:28
niezły ten wątek - dla mnie kandyduje na najzabawniejsze na forum

ZIKO
06-03-2006, 21:48
[- problem okablowania załatwiam następująco : między wylewką a ścianą 1,5cm szczeliny dylatacyjne to kanał kablowy 1,5cmx6cm, Parter-piętro rura fi 50mm w dwóch miejscach jako kanały pionowe. Żeby położyć dowolne kable zdejmuję listwę na zatrzaski układam kable a gniazdka tuż nad listwą[/quote]


Pomysł godny uwagi bo rzeczywiście nie da się przewidzieć wielu rzeczy.Ja mogę dorzucić z rozwiązań funkcjonalnych baterię "bidetową" ,którą można zamocować do umywalki w WC,łazience lub np brodzika w garażu.Posiada dodatkową rączkę pysznicową -robi takie ORAS.Po naciśnięciu przycisku na rączce przepływ wody zamiast przez wylewkę do umywalki jest skierowany do rączki prysznicowej.Po zwolnieniu przycisku woda ponownie leci do umywalki. Proste a przydatne.

areq
08-03-2006, 11:09
Co warto, jeśli chodzi o drobiazgi o których warto pamiętać:
-split z zasilaniem dla telewizji cyfrowej-rozdzielający sygnał np. z Cyfry+
-rozdrabniacz do resztek w zlewozmywaku
-miejsce na wycieraczkę obniżoną w schodach wejściowych
-wypuścić przewód w kuchni/salonie dla klimatyzacji typu "split"
-grzejniczek w hallu "dla rękawiczek"
-kontakty elektryczne zewnętrzne na tarasie zakrytym+wyjście antenowe -nie ma to jak obejrzenie meczyku na świeżym powietrzu.
-zbiornik na popiół pod kominkiem
jak mi się przypomni to więcej dopiszę

Mirek_Lewandowski
08-03-2006, 12:50
niezły ten wątek - dla mnie kandyduje na najzabawniejsze na forum
Mnie też się podoba, i owszem. Podzielił bym pomysły na trzy grupy:
1. Sensowne. Sam tydzień temu kombinowałem z przewleczeniem przez trzy izby kabla do modemu....
2. Ach, jak to dobrze sobie pomarzyć...
3. Wynikające z lenistwa. Ale cóż, zawsze uważałem, i uważam dalej że lenistwo było, jest i będzie głównym motorem postępu :)

radomik
01-09-2006, 19:46
podniosę do góry bo temat ciekawy

Siouxiee
01-09-2006, 20:28
:lol: :lol: :lol:

Dla skomentowania znacznej części tutejszych wypowiedzi posłużę się cytatem z pewnej, zapomnianej już nieco piosenki:

" FANTAZJA, FANTAZJA, BO FANTAZJA JEST OD TEGO
ABY BAWIĆ SIĘ ABY BAWIĆ SIĘ, ABY BAWIĆ SIĘ NA CAŁEGO!! "

Dzięki Wam za niezłą zabawę!!

8)

Andrzej_D
02-09-2006, 13:31
Nikt wcześniej nie wspomniał o instalacji do solarów (kotłownia - strych) - kosztuje niewiele a przydać się może (tylko dwie rurki miedziane bądź z PCV) - przy inwestycji takiej jak budowa domu to niewielki wydatek.
Solary będą i stają się coraz popularniejsze ze względu na cenę nośników energii.

kze
04-09-2006, 15:10
Nikt wcześniej nie wspomniał o instalacji do solarów (kotłownia - strych) - kosztuje niewiele a przydać się może (tylko dwie rurki miedziane bądź z PCV) - przy inwestycji takiej jak budowa domu to niewielki wydatek.
Solary będą i stają się coraz popularniejsze ze względu na cenę nośników energii.
A o jakiej średnicy te rurki muszą być? Bo ja te z myslałęm by takie 2 rurki połozyć... Tak na wszelki wypadek... :roll:

Bigbeat
04-09-2006, 15:38
Rurki powinny być miedziane, minimum 18mm (ale to zależy od tego, jak długie wychodzą oraz ile i jakich solarów będzie na dachu).

Jacek K.
04-09-2006, 17:02
Nie wiem czy ktoś wcześniej dopisał, ale można rozdzielić wodę z wc i spod prysznica/wanny/umywalek na dwa odrębne ujścia. Na razie można podłączyć do jednej rury kanalizacyjnej, a potem może upowszechnią się agregaty do odzysku szarej wody i ciepła z niej (zwłaszcza jak ceny wody podskoczą do poziomu niemieckiego).

Bigbeat
04-09-2006, 23:51
U mnie jest (albo zaraz będzie) tak (kolejność przypadkowa):
1. Elektryka: zasilanie oświetlenia sąsiednich pomieszczeń z różnych faz (żeby nie było egipskich ciemności jak fazy nie dowiozą ;) )
2. Elektryka: zasilanie hydroforu, kotła gazowego i pomp przez automatyczny przełącznik faz (wybiera tą fazę, która jest)
3. Elektryka: oddzielne różnicówki dla wszystkich obwodów, które wychodzą poza budynek (żeby nie wywaliło prądu w całym domu, jeśli np. naruszę kabel w ogrodzie albo zacieknie mi woda do oświetlenia tarasu)
4. Elektryka/alarm/hudraulika: wyłączanie pompy cyrkulacyjnej cwu po uzbrojeniu alarmu (oszczędność kasy!)
5. Alarm: podzielenie parteru na dwie strefy - jedna ma tylko czujki IR, druga kontaktrony w oknach (mam psa, a boję się zostawiać dom z psem w środku i z wyłączonym całkiem alarmem)
6. Ogrzewanie: kominek z płaszczem wodnym podłączony zarówno do co, jak i cwu
7. Ogrzewanie (koszty): rury cwu i co w otulinie z pianki, a nie w peszlu
8. Ścieki/ogrzewanie: zbieranie wody z wanny (przefiltrowanej) w dodatkowym zbiorniku wody szarej, odzysk ciepła z tej wody, zasilanie tą wodą spłuczek (oszczędność szamba - ok. 150l dziennie przy 5-ciu osobach, zmniejszenie kosztów ogrzewania)
9. Ogrzewanie: poprowadzenie rur i kabli z kotłowni na strych - jak kiedyś stanieją solary (albo będzie mi się chciało samemu je zrobić), to je założę
10. Bajery: podgląd stanu domu (alarm, temperatury, oświetlenie, zasilanie, szambo, statystyki załączania kotła i hydroforu) przez internet, możliwość zdalnego sterowania niektórymi funkcjami (np. obniżenie/podwyższenie temperatury) - to robię sobie sam (linux rulez!)
11. Ścieki: pomiar poziomu szamba (prawdziwy pomiar napełnienia, a nie czujnik "przekroczony max" - powinno to pozwolić na uniknięcie sytuacji wzywania szambiarki bez potrzeby, np. przed urlopem, kiedy dzieci zostaną w domu)
12. Wygoda: odkurzacz centralny z "automatycznymi szufelkami": w kuchni (okruchy) i w wiatrołapie (piach z butów)
13. Wygoda: wiata na drugi samochód dostawiona do ściany bocznej garażu
14. Wygoda: płyty OSB jako podłoga na strychu
15. Elektryka: gniazda elektryczne na mieczach pod okapami na wszystkich narożnikach budynku (żona uwielbia domki obwieszone sznurami lampek w święta)

Natomiast niestety przegapiłem następujące możliwości:
- uziom fundamentowy (i/lub bednarka pod fundamentem)
- zwiększenie grubości wełny mineralnej ocieplającej dom
- prawidłową izolację przeciwwilgociową fundamentu na styku z tarasem (powiększałem taras, jak już było "po ptokach")
- zbrojenie komina (i teraz nie wiem, czy się nie wywali, jak nawieszam na nim parę anten ;) )

JarL
05-09-2006, 15:16
- zbrojenie komina (i teraz nie wiem, czy się nie wywali, jak nawieszam na nim parę anten )


Od ciężaru to mniej, ale od naporu wiatru... ?

JarL
05-09-2006, 15:23
Segmentowa konstrukcja pojemnika na drewno kominkowe,
żeby nie było że na suche drewno dokładasz nowe, mokre
i potem nie można wziąć suchego. Mam pionowe "silosy".

Garderoba.

adamrzeplinski
04-01-2009, 16:08
Warto tak dobrać automat by w komplecie był pilot dwukanałowy.

Są też czterokanałowe piloty, które oczywiście polecam (np. 1. brama garażowa, 2. brama wjazdowa, 3. światło garaż 4. światło przy wjeździe)

ponadto dodam do powyższych:
- klamka na odcisk palca (czytnik linii papilarnych). mocuje się zamiast standardowej, bateria starcza na minimum rok, cena na allegro 500 zł. trudniej ukraść palec (a tym bardziej zgubić) niż klucz do drzwi.
- bateria w łazience na fotokomórkę (100 zł w castoramie)

Hans Kloss
05-01-2009, 15:12
U mnie to co wymienił Big beat, czyli:
Elektryka/alarm/hudraulika: wyłączanie pompy cyrkulacyjnej cwu po uzbrojeniu alarmu (oszczędność kasy!)
Alarm: podzielenie parteru na dwie strefy - jedna ma tylko czujki IR, druga kontaktrony w oknach (mam psa, a boję się zostawiać dom z psem w środku i z wyłączonym całkiem alarmem)

oraz

1. Automatyczne zapalanie światła w garażu, gdy go otwieram i wjeżdżam. Realizowane zwykłym włacznikiem zmierzchowym na ruch. Gdy jest ciemno (wieczór), światło zapala ruch otwierającej sie bramy, po czym gaśnie po zadanym czasie.
2. Światło w ogrodzie zapalane na ruch w tzw ciągach komunikacyjnych lub na pilota dla oświetlenia rekreacyjnego.
3. Automatyczne wyłaczenie CO, gdy zaczyna pracować turbina DGP i ponowne właczenie, gdy przestaje pracować (wygaśnie w kominku).

Kamila79
05-01-2009, 17:13
- klamka na odcisk palca (czytnik linii papilarnych). mocuje się zamiast standardowej, bateria starcza na minimum rok, cena na allegro 500 zł. trudniej ukraść palec (a tym bardziej zgubić) niż klucz do drzwi.


ale kradzież klucza jest mniej bolesna od kradzieży palca :-?

jareko
05-01-2009, 17:50
...- klamka na odcisk palca (czytnik linii papilarnych). mocuje się zamiast standardowej, bateria starcza na minimum rok, cena na allegro 500 zł. trudniej ukraść palec (a tym bardziej zgubić) niż klucz do drzwi.....mam to. uległem żonce i klnę w żywy kamień, źle podłoże palec - zamknięte, mam siaty w dłoniach - nie mam wolnego palca etc etc cale szczęście działa to także na klucz jak ferajna bachorów lata w te i we w te

cieszynianka
05-01-2009, 22:25
- klamka na odcisk palca (czytnik linii papilarnych). mocuje się zamiast standardowej, bateria starcza na minimum rok, cena na allegro 500 zł. trudniej ukraść palec (a tym bardziej zgubić) niż klucz do drzwi.


ale kradzież klucza jest mniej bolesna od kradzieży palca :-?


A znasz kogoś, komu ukradli :lol:

adamrzeplinski
06-01-2009, 09:28
...- klamka na odcisk palca (czytnik linii papilarnych). mocuje się zamiast standardowej, bateria starcza na minimum rok, cena na allegro 500 zł. trudniej ukraść palec (a tym bardziej zgubić) niż klucz do drzwi.....mam to. uległem żonce i klnę w żywy kamień, źle podłoże palec - zamknięte, mam siaty w dłoniach - nie mam wolnego palca etc etc cale szczęście działa to także na klucz jak ferajna bachorów lata w te i we w te
Z całym szacunem Jareko, ale czy mając siaty w dłoniach łatwiej Ci sięgnąć do kieszeni po klucz niż znaleźć wolny palec? Chyba, że masz klucze na łańcuchu, to może..

Hans Kloss
06-01-2009, 10:18
Taka klamka na palec to juz pachnie gadżetem z Bonda:) Gdzies widziałem film (nie był to Bond), gdzie gościowi ucięli palec, żeby otworzyć zamek kodowany "na palec". To juz wolę złodziejowi oddac klucze, niz palec:)
Ale poza tym na codzień może to wygodne rozwiązanie.

panfotograf
06-01-2009, 12:49
W poprzednim domu miałem garaż (wcześniej była tam też i kotłownia) połączony bezpośrednimi drzwiami z częścią mieszkalną.
ODRADZAM
Teraz buduję dom gdzie garaż i kotłownia (z piecem na paliwo stałe) mają jedyne wejścia z zewnątrz.
Z garażu zawsze zalatuje benzyną, olejami itp (oprócz samochodu każdy tam trzymać będzie różne płyny mniej lub bardziej śmierdzące). A i tak z doświadczenia wiem że łatwiej się pakuje samochód po wyprowadzeniu z garażu.
Czy muszę tłumaczyć dlaczego kotłownia z piecem na paliwo stałe nie powinna mieć połączenia z czystym, pachnącym domem?? Kto miał do czynienia z taką kotłownią wie to doskonale. Współczesne piece z podajnikami zazwyczaj nie wymagają więcej niż dwóch wizyt na tydzień.
No i jeśli chcecie mieć w domu wentylację mechaniczną to jest kolejny problem.
W kotłowni i garażu musicie mieć wentylację grawitacyjną. Jeśli macie połączenie z częścią mieszkalną to te dwa systemy wentylacji (mech. i grawitacyjnej) będą sobie przeszkadzać nawzajem.

Kamila79
06-01-2009, 13:44
- klamka na odcisk palca (czytnik linii papilarnych). mocuje się zamiast standardowej, bateria starcza na minimum rok, cena na allegro 500 zł. trudniej ukraść palec (a tym bardziej zgubić) niż klucz do drzwi.


ale kradzież klucza jest mniej bolesna od kradzieży palca :-?


A znasz kogoś, komu ukradli :lol:

filmów nie oglądasz? :) Tam nie tylko palce ale i gałki oczne w celach włamania kradli :wink:

No cóż może moja wyobraźnia za mocno pracuje ja już tak mam. Na myśl o roletach antywłamaniowych ja nie widzę plusów, tylko jak ginę w pożarze bo przez te rolety się zaczadziłam (taki przypadek miał miejsce rok temu w Polsce- a gość mieszkał na parterze). :(

edde
06-01-2009, 15:18
- klamka na odcisk palca (czytnik linii papilarnych). mocuje się zamiast standardowej, bateria starcza na minimum rok, cena na allegro 500 zł. trudniej ukraść palec (a tym bardziej zgubić) niż klucz do drzwi.


ale kradzież klucza jest mniej bolesna od kradzieży palca :-?


A znasz kogoś, komu ukradli :lol:

na forum to się jeszcze nikt nie chwalił :(
ale może dlatego że bez tych paluszków to trochę ciężko w klawiaturkę stukać :lol: :lol: :lol:

moniss
20-01-2009, 23:27
...- klamka na odcisk palca (czytnik linii papilarnych). mocuje się zamiast standardowej, bateria starcza na minimum rok, cena na allegro 500 zł. trudniej ukraść palec (a tym bardziej zgubić) niż klucz do drzwi.....mam to. uległem żonce i klnę w żywy kamień, źle podłoże palec - zamknięte, mam siaty w dłoniach - nie mam wolnego palca etc etc cale szczęście działa to także na klucz jak ferajna bachorów lata w te i we w te

Zastanawiam sie nad zakupem czegoś takiego, bo sz... mnie trafia, gdy wracam z zakupami i musze je odstawić na ośnieżone schody, a do tego wywalić prawie wszystko z torebki zanim dokopię się do kluczy. Facet mój też zawsze narzeka na to, że po kieszeniach musi kluczy szukać, jednocześnie trzymając torby w obu rękach.
Jareko, czy poza subiektywnymi odczuciami wygody-niewygody masz jeszcze jakieś zastrzeżenia co do tego ustrojstwa??

ravbc
21-01-2009, 08:37
...- klamka na odcisk palca (czytnik linii papilarnych). mocuje się zamiast standardowej, bateria starcza na minimum rok, cena na allegro 500 zł. trudniej ukraść palec (a tym bardziej zgubić) niż klucz do drzwi.....mam to. uległem żonce i klnę w żywy kamień, źle podłoże palec - zamknięte, mam siaty w dłoniach - nie mam wolnego palca etc etc cale szczęście działa to także na klucz jak ferajna bachorów lata w te i we w te

Zastanawiam sie nad zakupem czegoś takiego, bo sz... mnie trafia, gdy wracam z zakupami i musze je odstawić na ośnieżone schody, a do tego wywalić prawie wszystko z torebki zanim dokopię się do kluczy. Facet mój też zawsze narzeka na to, że po kieszeniach musi kluczy szukać, jednocześnie trzymając torby w obu rękach.
Jareko, czy poza subiektywnymi odczuciami wygody-niewygody masz jeszcze jakieś zastrzeżenia co do tego ustrojstwa??
Jeśli się na coś takiego zdecydujecie, to lepiej żeby było na prawdę dobrej jakości. Tanie i proste czytniki linii papilarnych można bardzo łatwo oszukać. Pamiętajcie, że używanie linii papilarnych do autentykacji jest podobne do używania hasła, które jest zapisane na wszystkim czego dotkniecie. Żeby uniknąć ryzyka czytnik musi być na prawdę dobry. Na koniec filmik (ftp://ftp.ccc.de/pub/documentation/Fingerabdruck_Hack/fingerabdruck.mpg?language=en) obrazujący łatwość oszukania tych gorszych czytników (niestety teksty są po niemiecku).

Margoth*
21-01-2009, 11:50
W poprzednim domu miałem garaż (wcześniej była tam też i kotłownia) połączony bezpośrednimi drzwiami z częścią mieszkalną.
ODRADZAM
Teraz buduję dom gdzie garaż i kotłownia (z piecem na paliwo stałe) mają jedyne wejścia z zewnątrz.
Z garażu zawsze zalatuje benzyną, olejami itp (oprócz samochodu każdy tam trzymać będzie różne płyny mniej lub bardziej śmierdzące). A i tak z doświadczenia wiem że łatwiej się pakuje samochód po wyprowadzeniu z garażu.
Czy muszę tłumaczyć dlaczego kotłownia z piecem na paliwo stałe nie powinna mieć połączenia z czystym, pachnącym domem?? Kto miał do czynienia z taką kotłownią wie to doskonale. Współczesne piece z podajnikami zazwyczaj nie wymagają więcej niż dwóch wizyt na tydzień.

O ile rozumiem, że kotłownia brudzi, o tyle absolutnie nie zgadzam się z teorią o słuszności braku drzwi z garażu do domu. Zastanowiłeś się nad tym, jak siedzisz sobie w domciu, w piżamce, kapcioszkach, z lampką winka przed kominkiem, a tu nagle przypominasz sobie, że zostawiłeś coś w samochodzie? Zakładasz więc buciki, sweterek, paltko, czapeczkę (bo na dworze zawierucha) i zasuwasz do garażu po zapomnianą rzecz.
Albo inny przykład: wjeżdzasz do garażu, wyjmujesz zakupy zrobione na weekend w hipermarkecie i nosisz je do głównych drzwi, i nosisz, i nosisz, i nosisz...
Problem smrodu z garażu można zlikwidowac prosto: wietrzyć garaż, między wiatrołapem a garażem zamontować drzwi z magnetyczną uszczelką, a jeśli smród jest przeokrutny, zastosować w garażu jakąć wentylację mechaniczną.

Ja sobie nie wyobrażam, żebym musiała latać do garażu wychodząc na zewnątrz domu.

panfotograf
22-01-2009, 06:43
Połączenie garażu z częścią mieszkalną ma swoje zalety i wady. Drzwi z magnetyczną uszczelką nie uchronią Cię od smrodków z garażu. Jeśli chodzi o zakupy to podjeżdżam z nimi pod same drzwi, a potem wjeżdżam do garażu.

ravbc
22-01-2009, 07:06
Połączenie garażu z częścią mieszkalną ma swoje zalety i wady.
"... a chodzi o to, żeby te zalety nie przysłoniły nam wad..." - taki cytacik mi się nasunął ;-)

Drzwi z magnetyczną uszczelką nie uchronią Cię od smrodków z garażu. Jeśli chodzi o zakupy to podjeżdżam z nimi pod same drzwi, a potem wjeżdżam do garażu.
Kwestia lokalizacji tych drzwi, sposobu ich uszczelnienia, skuteczności wentylacji, ale i... zawartości garażu. Każdy musi sam zdecydować, co lepsze. Ja wybrałem przejście do garażu wewnątrz budynku.

Regut1
22-01-2009, 14:22
Dużo zależy od tego co sie trzyma i robi w garażu. Myśle że rozsadne połączenie z domem np. poprzez pomieszcenie zwane śluzą i dobra wentylacja ma wiecej zalet niż wad. Oczywiście trzeba jeszcze "nie gazować" auta przy zamknętych drzwiach. Obecne samochody to już nie te cieknące i śmierdzące auta co kiedys i wystarczy odpowiednia kultura uzytkowania pomieszczeń

zbigmor
22-01-2009, 14:46
Dużo zależy od tego co sie trzyma i robi w garażu. Myśle że rozsadne połączenie z domem np. poprzez pomieszcenie zwane śluzą i dobra wentylacja ma wiecej zalet niż wad. Oczywiście trzeba jeszcze "nie gazować" auta przy zamknętych drzwiach. Obecne samochody to już nie te cieknące i śmierdzące auta co kiedys i wystarczy odpowiednia kultura uzytkowania pomieszczeń

Niestety obecne samochody bobów budowniczych to z reguły stare auta na gaz. A nawet jeśli nie są takimi teraz to będą takimi przed spłaceniem kredytu za dom. Taka jest smutna prawda choć na szczęście nie wszystkich dotyczy. Problemem jest ten gaz bo stwarza rzeczywiste dodatkowe bezpieczeństwo.

Regut1
22-01-2009, 15:01
Niestety obecne samochody bobów budowniczych to z reguły stare auta na gaz. A nawet jeśli nie są takimi teraz to będą takimi przed spłaceniem kredytu za dom. Taka jest smutna prawda choć na szczęście nie wszystkich dotyczy. Problemem jest ten gaz bo stwarza rzeczywiste dodatkowe bezpieczeństwo.

Sam mam takie auto i w dodatku na gaz. W obecnym domu garaż też jest w bryle budynku. Z tym gazem w samochodach to mit. Niebezpieczeństwo jest analogiczne jak w przypadku gazu z sieci lub w kuchence na butle.

zbigmor
23-01-2009, 07:39
Niestety obecne samochody bobów budowniczych to z reguły stare auta na gaz. A nawet jeśli nie są takimi teraz to będą takimi przed spłaceniem kredytu za dom. Taka jest smutna prawda choć na szczęście nie wszystkich dotyczy. Problemem jest ten gaz bo stwarza rzeczywiste dodatkowe bezpieczeństwo.

Sam mam takie auto i w dodatku na gaz. W obecnym domu garaż też jest w bryle budynku. Z tym gazem w samochodach to mit. Niebezpieczeństwo jest analogiczne jak w przypadku gazu z sieci lub w kuchence na butle.

Tylko, że warunki pracy są trochę inne i w związku z tym trwałość również. No i cechy fizyczne gazu też. Zgadnij dlaczego w normalnych krajach jest zakaz wjazdu do parkingów podziemnych samochodów z instalacją lpg?

zbigmor
23-01-2009, 07:39
Niestety obecne samochody bobów budowniczych to z reguły stare auta na gaz. A nawet jeśli nie są takimi teraz to będą takimi przed spłaceniem kredytu za dom. Taka jest smutna prawda choć na szczęście nie wszystkich dotyczy. Problemem jest ten gaz bo stwarza rzeczywiste dodatkowe niebezpieczeństwo.

Sam mam takie auto i w dodatku na gaz. W obecnym domu garaż też jest w bryle budynku. Z tym gazem w samochodach to mit. Niebezpieczeństwo jest analogiczne jak w przypadku gazu z sieci lub w kuchence na butle.

Tylko, że warunki pracy są trochę inne i w związku z tym trwałość również. No i cechy fizyczne gazu też. Zgadnij dlaczego w normalnych krajach jest zakaz wjazdu do parkingów podziemnych samochodów z instalacją lpg?

Kamila79
23-01-2009, 08:46
Sam mam takie auto i w dodatku na gaz. W obecnym domu garaż też jest w bryle budynku. Z tym gazem w samochodach to mit. Niebezpieczeństwo jest analogiczne jak w przypadku gazu z sieci lub w kuchence na butle.

Chciałam zauważyć,że nawet bezpieczeństwo z sieci a z butli nie jest takie samo. Głównie słychać o wybuchach w domach z powodu nieszczelnej butli gazowej a nie instalacji (no pomijam te gdzie ludzie gaz kradną, bo gazownia ich odłączyła). Dlatego ja sobie nie wyobrażam butli gazowej w domu, wolę parę groszy dopłacić za prąd. Przypadki wybuchających aut na gaz "tak po prostu" znam (rok temu we Wrocławiu). A jeśli chodzi o auto na gaz, ja osobiście mam bardzo wyczulony węch i nawet jak kilka aut przede mną jedzie auto na gaz to mnie mdli więc nie wyobrażam sobie tego w garażu połączonym z domem. Alę że my mamy diesle, to jeden problem mniej. Tylko, że my między domem a garażem wydzieliliśmy przejściowe pomieszczenie, jak to się sprawdza to napiszę, za 3 miesiące jak już będę mieszkać w domku. bo teraz to parkuję pod blokiem jak miejsce znajdę i tylko tak sobie teoretyzuję.

Regut1
23-01-2009, 08:49
Troszkę odbiegamy od tematu.
Gaz w samochodach jest faktem, tak czy inaczej i nic na to nie poradzimy. Nie słyszałem o sytuacji (pladze), w której zagazowanny samochód, pozostawiony w garażu doprowadziłby do nieszcześcia. Słyszałem za to o butlach na gaz do kuchenek, w Gdańsku nieszcelna była cała sieć gazowa co doprowadziło do tragedii i o zatruciu dwutlenkiem węgla i o porażeniu prądem o zbiornikach z paliwem które wybuchały po zwarciu w instalacji elektrycznej lub od tzw, papierosa. Moim zdaniem niebezpieczeństwo zwiazane z gazem w aucie jest analogiczne, jeżeli nawet nie mniejsze, do pozostałych. Wszystko jest dla ludzi - mądrych ludzi.

W mojej okolicy tydzień temu mąż miał pomysł na pozbycie sie żony. Upozorował wypadek i podpalił auto licząc właśnie na wybuch zbiornika z gazem i zatarcie śladów . Zbiornik z gazem pomimo podpalenie niestety nie wybuchł, a facet w teh chwili czeka na wyrok. To jest własnie przykład wiary w obiegowe teorie.

piokrza
16-09-2009, 17:30
- inteligentne sterowanie budynkiem np. system EIB firmy GIRA
poniżej panel dotykowy GIRA http://www.gira.com/en/ (sterowanie scenami świetlnymi, ogrzewaniem, klimatyzacją, muzyką i kinem domowym - nagłośnienie w całym domu, sterowanie urządzeniami agd-rtv, alarm, rolety, telefon-sat, internet, zakupy on-line, symulacja obecności mieszkańców, sterowanie nawadnianiem i oświetleniem zewnętrznym,wideodomofon, kontrola dostępu, elektroniczna stacja pogody, sterowanie kolektorami słonecznymi, ogniwami słonecznymi, mini turbinami wiatrowymi na dachu i wszelkimi innymi urządzeniami - jednym słowem super-komputer zarządzający całym budynkiem),
http://images43.fotosik.pl/199/2dece89f8199dd27.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images49.fotosik.pl/199/17403fac0e5a4008.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images48.fotosik.pl/199/6398f3b79434a55emed.jpg (http://www.fotosik.pl)
- robot odkurzający np. Samsung SR 9630, Electrolux Trilobite,
- robot myjący podłogi np. irobot Scooba
- robot czyszczący rynny np. irobot Gutter
- robot czyszczący garaż, warsztat, taras np. irobot DirtDog
- robot czyszczący basen np. irobot Verro
- kosiarka automatyczna np. Friendly Robotics,
- system wody deszczowej zintegrowany z inteligentnym podlewaniem ogrodu (czujniki wilgotności),
- przydomowa oczyszczalnia ścieków,
- młynek do odpadków w kuchni,
- zmywarka, suszarka do bielizny (kondensacyjna z pompą ciepła, np. Bosch lub Electrolux),
- wideodomofon,
- brama na pilota,
- dostęp do domu bez klucza - przy drzwiach wejściowych klawiatura z kodem, karta magnetyczna lub czytnik rozpoznający linie papilarne domownika, (można też pokusić się o skaner RTG rozpoznający domownika po twarzy
- system przeciwpożarowy zintegrowany z alarmowym,
- zraszacze przeciwpożarowe,
- samoczyszczące szyby w oknach,
- rolety, markizy elektryczne,
- iluminacja budynku,
- kompaktor śmieci w kuchni (zamiast tradycyjnego kosza),
- zsyp bielizny (w budynku piętrowym),
- pralnia,
- SPA (sauna, jaccuzi, basen, siłownia),
- rekuperator,
- klimatyzacja,
- ogrzewanie pompą ciepła,
- ogrzewanie podłogowe + ogrzewanie ścienne (to samo co podłogowe tylko w ścianach),
- GWC - gruntowy wymiennik ciepła,
- oranżeria,
- skrzynki rozsączające do nadmiaru wody deszczowej,
- filtracja i jonizacja powietrza w całym domu,
- samoczyszcząca się wanna z hydromasażem,
- czujnik wskazujący kiedy zaczyna padać deszcz (żeby wiadomo było kiedy zebrać pranie wiszące na sznurze,
- fototapeta elektroniczna którą można dowolnie zmieniać przy użyciu komputera,
- piekarnik z automatycznymi programami pieczenia,
- lodówka side-by-side z telewizorem LCD informującym również o jej zawartości i książką kucharską,
- podgrzewanie podjazdu do garażu i do głównego wejścia oraz rynien,
Jak coś jeszcze sobie przypomnę to napiszę :)

sql
16-09-2009, 22:20
ja zrobiłem sobie np. osobną instalację hydrauliczną pod wodę deszczową (WC, pralka, ogród) i np. w górnej łazience obok klopa zrobiłem mały kranik, żeby wodę deszczową nalewać do konewki do podlewania kwiatów - bez konieczności latania po piętrach,
o takich rzeczach, jak światła na pilota, to pewno już ktoś wspominał,

SUSPENSER
28-11-2009, 18:29
U mnie jest przejście z garażu do domu i nic mi nie śmierdzi - auto to Laguna z 1996 r z LPG.

Najbardziej w garażu śmierdzą ... kuwety kotów :wink:

Jak ktoś lubi świeże i czyste powietrze w domu to polecam wentylację mechaniczną najlepiej z rekuperatorem i GWC.

romano78
28-11-2009, 21:24
U mnie jest przejście z garażu do domu i nic mi nie śmierdzi - auto to Laguna z 1996 r z LPG.

Najbardziej w garażu śmierdzą ... kuwety kotów :wink:

Jak ktoś lubi świeże i czyste powietrze w domu to polecam wentylację mechaniczną najlepiej z rekuperatorem i GWC.

To jak w końcu śmierdzi ci coś w tym garażu czy nie? ,chyba że piszesz o kuwetach w nie swoim domu?

Jeśli chodzi o samochód na gaz w garażu to niespełna rok temu u moich znajomych był przypadek taki ze w samochodzie była nie szczelna instalacja, i na dodatek ktoś nie domknął drzwi do garażu, na szczęście głowa rodziny była jeszcze na tyle przytomna że wybudziła resztę domowników.
Do tragedii naprawdę było niedaleko.

adi_
28-11-2009, 21:55
oki a ja moze czego bym nie zalozyl
odkuzacz centralny ..............5000 zl za instalacje
kupie dwa karszera i mozna numi prac myc podlogi zbierac szklo wiory i popiol do 300 c koszt to polowa tego co centralny obu oczywiscie lazcnie z przystawkami
ty sat rozprwadzenie kablami
a po co sa juz uzadzenia co nadawaja droga radjowa na male odleglosci
internet siec
tylko do jednego pomieszczenia reszta wifi dos silne i starczy na cala dzialke nie musze siedziec z laptopem w domu
bidet
nigdy mam z tym wiecej problemow niz kozysci twarda woda jaka uzywam w kuchni potem zostaje conieco w nerkach i jak opruzniam nerki to nie wszystko splynie z woda wiec kamien sie robi w kolankach i innych miejscach zona na ppilota
no oki tu bym byl za
domofon tez jestem za
mam do furtki 40 metrow
pozdrawiam

edde
28-11-2009, 22:02
...
bidet
nigdy mam z tym wiecej problemow niz kozysci twarda woda jaka uzywam w kuchni potem zostaje conieco w nerkach i jak opruzniam nerki to nie wszystko splynie z woda wiec kamien sie robi w kolankach i innych miejscach zona na ppilota
...

:o zawsze tak nieczytelnie, z błędami i bez interpunkcji czy tak tylko przy okazji andrzejkowego wieczoru wyszło? bo za cholerę nie idzie zrozumieć, odczytać tego szyfru...

adi_
28-11-2009, 22:05
jakos tak wyszlo ale w koncu grecy dawniej oj i to bardzo dawno temu nie stosowali kropek przecinkow sens zdania mozna bylo zrozumiec po przeczytaniu i jakos nikt nie mial pretensji

cieszynianka
28-11-2009, 22:08
jakos tak wyszlo ale w koncu grecy dawniej oj i to bardzo dawno temu nie stosowali kropek przecinkow sens zdania mozna bylo zrozumiec po przeczytaniu i jakos nikt nie mial pretensji

Może dawniej Grecy byli bardziej kumaci niż my :-? :wink:

adi_
28-11-2009, 22:36
no nieznam na to pytanie odpowiedzi ale mozna by sie w ten temat jakos bardziej zaglebic bo jeszcze troszke to pozostanie nam tylko siedziec przed telewizorem i czekac az ktos za nas wszystko zrobi
tylko czy bedzie mial kto

fenix2
29-11-2009, 12:24
Tylko, że warunki pracy są trochę inne i w związku z tym trwałość również. No i cechy fizyczne gazu też. Zgadnij dlaczego w normalnych krajach jest zakaz wjazdu do parkingów podziemnych samochodów z instalacją lpg?

Jeśli mam autko z LPG to nie wolno mieć kanału w garażu pod tym autkiem z tego co pamiętam.

Krzychos
29-11-2009, 13:29
pantograf napisał

W poprzednim domu miałem garaż (wcześniej była tam też i kotłownia) połączony bezpośrednimi drzwiami z częścią mieszkalną.
ODRADZAM
Teraz buduję dom gdzie garaż i kotłownia (z piecem na paliwo stałe) mają jedyne wejścia z zewnątrz.
Z garażu zawsze zalatuje benzyną, olejami itp (oprócz samochodu każdy tam trzymać będzie różne płyny mniej lub bardziej śmierdzące). A i tak z doświadczenia wiem że łatwiej się pakuje samochód po wyprowadzeniu z garażu.
Czy muszę tłumaczyć dlaczego kotłownia z piecem na paliwo stałe nie powinna mieć połączenia z czystym, pachnącym domem?? Kto miał do czynienia z taką kotłownią wie to doskonale. Współczesne piece z podajnikami zazwyczaj nie wymagają więcej niż dwóch wizyt na tydzień.
No i jeśli chcecie mieć w domu wentylację mechaniczną to jest kolejny problem.
W kotłowni i garażu musicie mieć wentylację grawitacyjną. Jeśli macie połączenie z częścią mieszkalną to te dwa systemy wentylacji (mech. i grawitacyjnej) będą sobie przeszkadzać nawzajem.

pantograf a co Ty jakiegoś starego Żuka trzymasz w tym garażu ? Jak robisz remonty generalne samochodu w garażu a w kotłowni palisz węglem to naprawdę nie ma sensu mieć drzwi z części mieszkalnej. Może Twój garaż jest po prostu warsztatem i stąd takie nieprzyjemne zapachy ?
Współczesny samochód nawet 10-cio letni i średnio zadbany nie wydziela zapachów benzyny olejów i smarów.

SUSPENSER
29-11-2009, 15:01
U mnie jest przejście z garażu do domu i nic mi nie śmierdzi - auto to Laguna z 1996 r z LPG.

Najbardziej w garażu śmierdzą ... kuwety kotów :wink:

Jak ktoś lubi świeże i czyste powietrze w domu to polecam wentylację mechaniczną najlepiej z rekuperatorem i GWC.

To jak w końcu śmierdzi ci coś w tym garażu czy nie? ,chyba że piszesz o kuwetach w nie swoim domu?

Jeśli chodzi o samochód na gaz w garażu to niespełna rok temu u moich znajomych był przypadek taki ze w samochodzie była nie szczelna instalacja, i na dodatek ktoś nie domknął drzwi do garażu, na szczęście głowa rodziny była jeszcze na tyle przytomna że wybudziła resztę domowników.
Do tragedii naprawdę było niedaleko.

Skoro ktoś jeździ z nieszczelną instalacją to nie tylko ryzykuje, ale i traci paliwo - taką nieszczelność czuć i chyba oczywiste jest, że do czasu naprawienia usterki nie powinno się takim autem wjeżdżać do żadnych pomieszczeń poza odpowiednim warsztatem.
Naprawić też najlepiej szybko - inaczej potem nagle auta się zapalają.

Gdy jest przejście z garażu do domu to autem najlepiej wjeżdżać przodem i po wjechaniu od razu wyłączać silnik, żeby jak najmniej spalin wlatywało go garażu.

Kuwety śmierdzą gdy się je czyści i to w odległości do ok. 1 metra

Rom-Kon
29-11-2009, 16:58
dobrym pomysłem jest zapasowa para kluczy do domu schowana w ogródku... jak Wam te wszystkie udogodnienia typu centralne zamykanie rolet na zegar sterujący zamkną dom w trakcie grilowania... hehe zdarzenie autentyczne! :lol:

...a z tymi przyczłapami do bulbulatora nie przesadzajcie - spokojnie mogą być bez wydrzyżdrzacza :wink:

fenix2
29-11-2009, 18:07
Odcięcie wody po za-zbrojeniu alarmu chyba nik nie wspomniał o tym.

romano78
29-11-2009, 18:30
...a z tymi przyczłapami do bulbulatora nie przesadzajcie - spokojnie mogą być bez wydrzyżdrzacza

Ja też mam bez :D [/quote]

fenix2
30-11-2009, 10:11
...a z tymi przyczłapami do bulbulatora nie przesadzajcie - spokojnie mogą być bez wydrzyżdrzacza

Ja też mam bez :D

Może niektórym czytelnikom należy się wyjaśnienie co to takiego Bulbulator.
"Bulbulator - to trójzelowy pnokonowy badonizator
ulbulatorów. Wynaleziony w 2005 roku przez
wielkiego Dziadka Bulbę. Występowanie - bliżej
nieokrekreślone warsztaty szkolne, warsztaty
mechaniczne, fabryki, faktorie i fanaberie.
Największy zakład produkcyjny znajduje się w
Kaliszforni.

Częstym zjawiskiem związanym z występowaniem
bulbulatora jest poszukiwanie przez mniej
doświadczonych pracowników w danym środowisku na
polecenie bardziej doświadczonych pracowników
części niezbednych do prawidłowego funkcjonowania
tegóż urządzenia tzw. człapy do bulbulatora.
Ostatnio na rynku pojawił się jednak produkt
skuteczniejszy od człapy tzw. Wihajster od
bulbulatora, do którego produkcji przyczynił się
niejaki Pisior."

marchew
15-02-2011, 21:04
swego czasu biegalo sie po wiadro kilwateru...
podnosze :D

romek1965
16-02-2011, 09:58
Zdecydowanie polecam centralne odkurzacze. dodatkowo warto zrobić sobie otwory wylotowe w kuchni czy przedpokoju podłączone do centralnego gniazda odkurzacza. Jest to świetny sposób, gdy chce się szybko pozamiatać. otwory te po włączeniu pochłaniają cały brud, który się do nich zamiata bez potrzeby używania węża. :)

lark
16-06-2012, 11:53
[....] jak ktoś ma pietrowy dom i piękną jadalnię na górze to moze winda pomiedzy kuchnią a nią się przydać. [....]


Witam Serdecznie,

Weszłam na te forum, zeby znaleść coś na temat właśnie "windy". W moim wypadku chodzi o połączonie kuchni gospodarczej ,którą mamy w piwnicy a kuchnią-pokojem dziennym na piętrze. Jeśli ktoś mogłby mi podesłac jakies linki gdzie mogłabym o tym poczytać to będę wdzięczna. W tym wypadku słowo "winda" jest na wyrost, chodzi raczej o swego rodzaju dzwig, nie wiem jak to się fachowo nazywa. Jakie są tego koszty, i jak sie to czegos takiego technicznie zabrać. Dzięki z góry za pomoc! :)
Pozdrawiam
Kinga

paciorki
16-06-2012, 17:03
[QUOTE=lark;5420565][....] jak ktoś ma pietrowy dom i piękną jadalnię na górze to moze winda pomiedzy kuchnią a nią się przydać. [....]


Witam Serdecznie,

Weszłam na te forum, zeby znaleść coś na temat właśnie "windy". W moim wypadku chodzi o połączonie kuchni gospodarczej ,którą mamy w piwnicy a kuchnią-pokojem dziennym na piętrze. Jeśli ktoś mogłby mi podesłac jakies linki gdzie mogłabym o tym poczytać to będę wdzięczna. W tym wypadku słowo "winda" jest na wyrost, chodzi raczej o swego rodzaju dzwig, nie wiem jak to się fachowo nazywa. Jakie są tego koszty, i jak sie to czegos takiego technicznie zabrać.


Poszukaj w firmach zajmujacych sie obsluga lokali gastronomicznych. Moze Stalgast albo Bastra beda mialy cos takiego w swojej ofercie. Zdarzaja sie takie windy w lokalach gdzie kuchnia jest w piwnicach a sale na pietrach - wtedy kelnerzy nie chodza po dania tylko odbieraja je wlasnie z okienka windy.

dwiemuchy
22-06-2012, 15:27
[QUOTE=lark;5420565][....] jak ktoś ma pietrowy dom i piękną jadalnię na górze to moze winda pomiedzy kuchnią a nią się przydać. [....]

Poszukaj w firmach zajmujacych sie obsluga lokali gastronomicznych. Moze Stalgast albo Bastra beda mialy cos takiego w swojej ofercie. Zdarzaja sie takie windy w lokalach gdzie kuchnia jest w piwnicach a sale na pietrach - wtedy kelnerzy nie chodza po dania tylko odbieraja je wlasnie z okienka windy.

Mój ojciec się tym zajmuje - no i tak, sam koszt potrawówki to kilkanaście tysięcy złotych - do tego dochodzi konserwacja (comiesięczna), odbiory przez UDT (coroczne) - cała sprawa nie jest tak prosta, jak się wydaje.

Konto usunięte_12*
22-06-2012, 17:10
Ja przed wylewkami zamontowałem rurociąg fi 100 pod posadzką sypialni z cichym wentylatorem na wejściu i anemostatem pod łóżkiem oraz włącznikiem przy łóżku. Mogę teraz spać spokojnie na parterze przy zamkniętych oknach w czasie gorącego lata nie martwiąc się o to, że "coś" lub ktoś wlezie nam nocą do sypialni przez otwarte okno.
Jesienią, zimą i wiosną wentylator nie musi pracować, bo świeże powietrze (regulowane anemostatem) samo wchodzi do sypialni :D

bajcik
22-06-2012, 22:09
sobieradek - czyli masz takie mikro GWC :)

cieszynianka
22-06-2012, 22:18
Zdecydowanie polecam centralne odkurzacze. dodatkowo warto zrobić sobie otwory wylotowe w kuchni czy przedpokoju podłączone do centralnego gniazda odkurzacza. Jest to świetny sposób, gdy chce się szybko pozamiatać. otwory te po włączeniu pochłaniają cały brud, który się do nich zamiata bez potrzeby używania węża. :)
Tak zwane szufelki, rzeczywiście są bardzo Przydatne, szczególnie w wiatrołapie, gdzie się najwięcej piachu na butach wnosi

Konto usunięte_12*
22-06-2012, 22:44
sobieradek - czyli masz takie mikro GWC :)
Raczej regulowany nawietrzak :D

syberia
29-10-2014, 10:00
obrotnica w garażu :D fajnie by było mieć