Zobacz pełną wersję : czy ktos tak zrobil?
ludzie trzymajta mnie, bo.... :wink:
leon - pomysłowy Dobromirze, strop pracuje, poza tym jak wylewany, to te płyty g-k nieźle namokną.......eh, jak czytam Twoje posty, to :D :D :D
Rozumiem, że są tzw. suche tynki ale z suchym wylewaniem betonu B-20 jeszcze się nie spotkałem więc - jeśli zrobisz tak jak chcesz to potem szpachelką zdrapiesz grudki gipsu pomięszanego z kartonem.
Oczywiście o ile coś z tego gipsu pozostanie. Większość wypłynie wraz z wodą szparami w szałunku.
Stary... ..są sprawdzone metody .. a ty ciągle takie Rewolucje Listopadowe.
Ps. Wciąż utwierdzasz mnie w przekonaniu, że Twoje posty są sponsorowane przez jakiegoś doktoranta socjologii lub psychiatrii.
No, nie potraficie docenić pomysłowości.
Pomysł jest genialny, tylko z małym błędem. Po co płyty jak strop będzie równiuteńki. Trzeba najpierw wylać samoposiomującą gładź gipsową i na to beton.
PL
ludzie trzymajta mnie, bo.... :wink:
leon - pomysłowy Dobromirze, strop pracuje, poza tym jak wylewany, to te płyty g-k nieźle namokną.......eh, jak czytam Twoje posty, to :D :D :D
nie dziwia mnei wasze nietrafne uwagi , bo wiem ze z budowa macie kontakt tylko za pomoca banku... ;)
jesli ktos z was widzial, ze plyta gipsowa rozpuszcza sie w wodzie to daje specajlna nagrode
problem w moim pomysle moze byc tylko taki, czy idealnie rowno wykonam szalunek i na tyle sztywno, aby plyty sie nie mogly jakos przemiescic
plyta gipsowa oczywiscie namoknie, ale potem wyschnie i bedzie miala dokladnie takie same wlasciwosci jak przez zmoknieciem (wiem co mowie bo robilem testy)
może to okrutne ale cieszę się, że nie będzie mnie u ciebie na paraptówie
:wink: :wink:
Wojtek62
12-01-2005, 12:13
pip,
nie wiem jaka jest pow. tego stropu ale używając samopoziomującej gładzi i na to beton to bedzie to najdroższy strop w historii tego forum
chomik-słupsk
12-01-2005, 12:15
moze taniej by bylo jak na pelne deskowanie rozwiniesz tapete,i wtedy zalewaj :lol:
woprz-a dlaczego ma cie nie byc?
jestes zaproszony :)
mr_misio
12-01-2005, 12:16
Jak robiłeś testy i wyszło dobrze to tak rób. Pretensje możesz mieć później tylko do siebie.
Dziwny będzie to dom, ale technologia nowatorska.
OPATENTUJ TO.
mr misio- dla was to robie i nie opatentuje mojego pomyslu
po prostu uwazam , ze nei mozna stad tylko czerpac, czasami tzeba cos dac od siebie
tgorbacz
12-01-2005, 12:18
mam nowa idee
strop bede mial monolit wylewany
pomyslalem, o takim numerze:
robie pelne deskowanie pod strop, bardzo rowne i ukladam na nim plyty kartonowo gipsowe, z ktorych wystaja juz sruby wkrecone do drewnianych kolkow
potem to zalewam i jak zdejme deskowanie spodziewam sie miec gladki sufil do wyszpachlowania i pomalowania
co wy na to?
Witam
na płyty GK dałbym folię, reszta tak jak powiedziałeś. Jeszcze trzeba pamietać o kablach do oświetlenia.
Pozdrawiam
Tomek
mr_misio
12-01-2005, 12:20
Leon czy ty widziałeś kiedykolwiek wylewanie stropu
tgorbacz
12-01-2005, 12:21
mam nowa idee
strop bede mial monolit wylewany
pomyslalem, o takim numerze:
robie pelne deskowanie pod strop, bardzo rowne i ukladam na nim plyty kartonowo gipsowe, z ktorych wystaja juz sruby wkrecone do drewnianych kolkow
potem to zalewam i jak zdejme deskowanie spodziewam sie miec gladki sufil do wyszpachlowania i pomalowania
co wy na to?
Witam
na płyty GK dałbym folię, reszta tak jak powiedziałeś. Jeszcze trzeba pamietać o kablach do oświetlenia.
Pozdrawiam
Tomek
zapomniałem jeszcze o tapecie, którą trzbea będzie tapetować cały sufit, bo pękać na łączeniach to będzie na pewno.
Ja się nie powinnam wypowiadać, bo sama laik jestem ;-). Ale jest coś takiego jak pustaki styropianowe, do których uwaga - wlewa się beton.
Leon - może i coś wynalazłeś - nie odpuszczaj :-D
BabaB
pytanie jest tylko jedno ile kosztuje tynk maszynowy na sufit za 1 m2 a ile plyta kartonowo gipsowa
reszty sie nie boje
Niesmiertelny
12-01-2005, 12:32
:o Wynalazki to bardzo dobra rzecz dzieki temu idziemy do przodu tylko nie zawsze te pomysly so trafne :o .Tak czy inaczej ktos to tylko musi przetestowac :wink: Byla taka czeska bajka SASIEDZI oni by napewno dali rade .Nawiasem mowiac nie wydaje mi sie zeby mozna bylo tak idealnie zrobic szalunek zeby wyszlo ROWNO :o pod sufitem :)
No i wlasnie jeszcze pozostaje elektryka
Powodzenia podczas prob i testow :wink:
a wie ktos ile kosztuje ten tynk maszynowy na m2 sufitu?
czekam na info
Niesmiertelny
12-01-2005, 12:38
Pewnie tyle co na sciane .Rece troche bardziej bola ale kosztuje tyle co na scianie.18-25 zł
mario_pab
12-01-2005, 12:40
Idea pomysłu dobra, ale wykonanie chyba w obecnych realiach niemożliwe. To trochę tak, jak obecnie z samochodami na prąd. Niby proste w wykonaniu, a jednak cały czas jeździmy benzynowcami (o dieselach i gazowcach nie wspominając).
mario_pab
12-01-2005, 12:41
Idea pomysłu dobra, ale wykonanie chyba w obecnych realiach niemożliwe. To trochę tak, jak obecnie z samochodami na prąd. Niby proste w wykonaniu, a jednak cały czas jeździmy benzynowcami (o dieselach i gazowcach nie wspominając).
dzieki za pochwale...
to tak rzadko mniei ostatnio spotyka ;)
a iel kosztuje plyta karton gips? za m2
ja znam tylko cene w niemczech -najtansza 2,5 euro za m2
Leon. Super pomysł. A gdyby przed wylaniem płyty poszpachlować, przeszlifować, pomalować? Będzie mniej pracy później :D
Pozdrawiam, Heniek
Leon, załóżmy, że Ci się uda :o . Rozumiem, że to pod spodem to Twój docelowy tynk sufitowy w salonie. No i milusiński rąbnie w sufit martensem (zdarza się). Jak sobie wyobrażasz remont???
BabaB
katerhasser
12-01-2005, 12:52
pomijając już techniczne niewygody takiego rozwiązania i prawdopodobne zniszczenie płyt G-K przy zalaniu stropu, najszybciej nasuwa się porównanie kosztów samych płyt G-K i ich zaszpachlowanie do tradycyjnego tynku bądź gipsowego.
Z zasady przeciesz płyt G-K uzywa się tam , gdzie nie można tynkować powierzchni ze wzgl. techn.
powyższa idea Leona umacnia go na najwyższym podium dla dociekliwych inaczej :D
jednak dodając swoje 3 grosze wypada mi odnieść się do tego problematycznego rozwiązania i chociaż gwoli formalności "poprawić". Mianowicie lepiej może nie zalewać płyt betonem ale poprostu przykleić je po odstęplowaniu. I tak będzie to najdroższa obróbka sufitu, nie licząc sztukaterii itp.
ok widze, ze pomysl nei znalazl amatorow
i dobrze
sam mialem watpliwosci...
chyba jednak strzele tradycyjny tynk na ten monolit
pomysl pojawil sie w mej genialnej glowie, gdyz odwiedzilem nidawno znajomego ktory ma strop terriva i ma sufit podwieszany kartonowo gipsowy
i twierdzi, ze to wyszlo go najtaniej z wszelkich mozliwosci
dlatego pomyslalem, ze skoro najtaniej jest robic sufit podwieszany i placic za stelaze robote itd to jeszcze taniej bedzie to po prostu polozyc na deskach
minusem tego pomyslu jest na pewno zakrycie monolitu plyta i brak mozliwosci podziwiania braku klawiszowania stropu monolitycznego ( co jest glowna przyczyna ze go robie)
leon jak zwykle sobie jaja robi :D :D :D :D
katerhasser
12-01-2005, 13:45
Leonciu drogi, ten twój znajomy to jakiś Helmut? u nich może i najtaniej płyty ale u nas nie. A jeśli to w Polszcze, to ten znajomek jaja sobie robi i wpuszcza cie w maliny, żeby mu raźniej było. Albo nie ma pojecia ile kosztuje tynkowanie.
mam nowa idee
strop bede mial monolit wylewany
pomyslalem, o takim numerze:
robie pelne deskowanie pod strop, bardzo rowne i ukladam na nim plyty kartonowo gipsowe, z ktorych wystaja juz sruby wkrecone do drewnianych kolkow
potem to zalewam i jak zdejme deskowanie spodziewam sie miec gladki sufil do wyszpachlowania i pomalowania
co wy na to?
A po co GK ? ładniej gyło by zostawić surowy beton, naprawdę. Widziałem takie cudo i to w polsce. Rewelacja tylo do tego potrzebna jest specjalna mieszanka a nie zwykły beton.
no i wlasnie widac, ze najlepiej to nikogo nei sluchac, bo kazdy moze powedziec co chce
dobrze ze est to forum, bo tu kazdy bleff wychodzi na jaw
o oddychajacych scianach, o GWC, i tym podobne zjawiska (ostatnio nawet energia z wody ;)
no i wlasnie widac, ze najlepiej to nikogo nei sluchac, bo kazdy moze powedziec co chce
dobrze ze est to forum, bo tu kazdy bleff wychodzi na jaw
o oddychajacych scianach, o GWC, i tym podobne zjawiska (ostatnio nawet energia z wody ;)
... ale ja nie żartowałem. Gdybym budował dom ze stropem to na 100% byłby to monolit a na 80% zrobiłbym tak jak napisałem.
Ja bym odpuścił płyty G-K.Do betonu dodał barwnik i miałbym pomalowany sufit :D
Idea takiego stropu tzn. z wykończonym sufitem (drobne wyprawki gipsowe) jest wykorzystana przy stropie typu Filigran. Jest to pozornie drogi strop jednak wprzypadku nieregularnego kształtu stropu, lub dużej ilości wylewek, czy znacznych rozpietości stropu, jest to strop godny polecenia. Dużą zaleta jest krotki czas realizacji .
walerian35
12-01-2005, 15:58
Kiedyś przyznawano tytół kukunamuniu za największą orginalność, dla mnie jesteś murowanym faworytem do tytułu za rok 2005.
minusem tego pomyslu jest na pewno zakrycie monolitu plyta i brak mozliwosci podziwiania braku klawiszowania stropu monolitycznego
A co to jest - klawiszowanie?
Ja spotkałem sie ostatnio na kilku budowach z podobnym pomysłem co u Leona ,tylko że na szalunek z desek kładzie się płytę pilśniową lub wiórową(wiórowa jest lepsza).Następnie płyty są zdejmowane wraz z szalunkiem.Potem zaś nie robi się tynków tylko szpachluje(powierzchnia do szpachlowania jest równiutka).Mnie ten pomysł się spodobał i raczej go kupię.
Jan Przestrzelski
12-01-2005, 22:59
mam nowa idee
strop bede mial monolit wylewany
pomyslalem, o takim numerze:
robie pelne deskowanie pod strop, bardzo rowne i ukladam na nim plyty kartonowo gipsowe, z ktorych wystaja juz sruby wkrecone do drewnianych kolkow
potem to zalewam i jak zdejme deskowanie spodziewam sie miec gladki sufil do wyszpachlowania i pomalowania
co wy na to?
Ja zrobiłem tak i działa bez zarzutów.
Nie robiłem pełnego deskowania lecz w odstępach do 10cm .na deskach ułożyłem styropian o szer 50cm + listwa szerokości 5cm i gr 4 cm. i znowu styropian obok i listwa.Listwy w osi miały 60 cm.Przed ułożeniem listew wbijałem w nie gwoździe setki i wystającą część zakrzywiłem.Należy pamiętać o impregnacji listew.Całść zalałem monolitem . Po rozebraniu stępli odeskowanie bez problemu odeszło od styropianu a ja przykręciłem do istniejącego stelażu płytę g-k.
Można zamiast płyty wykończyć sufit bałazerią podpartą imitacją belki.
Zresztą czego ja nie wymyśliłem...
Stropy monolityczne są tanie i mają zalty.Propblem z szlowaniem i zużyciem desek.Można układać deski j.w. nastepnie położyć styropian na ścisk na deskach przykryś folią i zalaś strop.Efekt gładkości murowany-drobne poprawki.Dodatkową zaletą są odzyskane czyste deski ,a styropianem któremu się nic nie stanienie ocieplamy ściany czy posadzki.
Warto sprawdzić.
Uffff, leon. Ty to masz pomysły. Płyta by Ci sie powyginała w 5 złoty. Zgodnie z nierównościami szalunku. Otrzymałbys dokładna kopie szalunku a nie gładki sufit.
mylisz sie i ty cypek i inni podobnie myslacy
plyta gipsowa nei wygina sie (zrobcie sobie test)
gips dla tych co nie wiedza to mineral i jest bardzo twardy, nawet kiedy jest calkiem mokry))
na pewno nie popeka tez pod naciskiem jakie daje 15 cm betonu
kwestia tylko tego, zeby deskowanie bylo bardzo stabline ( czytaj duzo stepli)
ale wydaje mi sie ze i w przypadku normalnego monolitu bez plyt gipsowych trzeba zrobic porzadne steplowanie
mylisz sie i ty cypek i inni podobnie myslacy
plyta gipsowa nei wygina sie (zrobcie sobie test)
gips dla tych co nie wiedza to mineral i jest bardzo twardy, nawet kiedy jest calkiem mokry))
na pewno nie popeka tez pod naciskiem jakie daje 15 cm betonu
kwestia tylko tego, zeby deskowanie bylo bardzo stabline ( czytaj duzo stepli)
ale wydaje mi sie ze i w przypadku normalnego monolitu bez plyt gipsowych trzeba zrobic porzadne steplowanie
Jeżu kolczasty!!
Człowieku, bo z nerw wychodzę!!
Skoro wiesz lepiej o budowie to po co się ciągle pytasz o jakieś kretyństwa?
Od kiegy płyta GK sbędąca kanapką z kartonu przełożonego gipsem się nie wygnie i nie nasiąknie wodą??
Po takim czasie pobytu na forum to nawet małpa by się zorientowałą o co w budowaniu chodzi a ty jeszcze ubliżasz ludziom, że nie wiedzą co piszą, bo co, nie zmarnowała im się zadna płyta, którą zostawili w wilgotnym miejscu?
Zacznij zadawać swoje pytania w wątku "Dowcipy", to może spokojniejszy będę...
Uff... chyba mnie w końcu poniosło... jak by co to nie ja...
Jan Przestrzelski
13-01-2005, 08:47
mylisz sie i ty cypek i inni podobnie myslacy
plyta gipsowa nei wygina sie (zrobcie sobie test)
gips dla tych co nie wiedza to mineral i jest bardzo twardy, nawet kiedy jest calkiem mokry))
na pewno nie popeka tez pod naciskiem jakie daje 15 cm betonu
kwestia tylko tego, zeby deskowanie bylo bardzo stabline ( czytaj duzo stepli)
ale wydaje mi sie ze i w przypadku normalnego monolitu bez plyt gipsowych trzeba zrobic porzadne steplowanie
Nie popęka i nie ugnie się do puki będzie leżeć na równej płaszczyźnie szalunku.Musiałbyś czekać z rozbraniem szalunku aż płyta wyschnie.A prędzej płyta zapleśnieje w tych warunkach niż wyschnie.
Jednym słowem ,ani to prościej ani ekonomiczniej .Narobisz się i możesz żełować.Jedno jesty pewne płyty już nie odzyskasz.
Radzę odpuść sobie.
Pożyczę ci podnośnika do rygipsów oraz wiertarki hilti i zrobisz na listwach
we dwie osoby-musimy sobie pomagać.
Moim zdaniem Leon pyta, a potem ma dobrą zabawę.
Leon polecam Ci, odwiedzić jakąś budowę i naocznie zaobserwować kolejne etapy powstawania domu.
Jezoo, ciekawe z czym on wyskoczy na etapie wykończeniówki? :D
bardzie
wyluzuj
jak ktos pisze ze mu sie plyta rozplynie to pisze bzdury
jasne ze plyta lepiej by nie zamokly, bo kiedy sa mokre traca na wytrzymalosci ( nei mowiac juz o papierez, ktory w tej plycie ma byc wytrzymaly na rozerwanie)
ale gdy plyta wyschnie to wraca do pierwotnego stanu
czy sie to komus podoba czy nie ... ;)
powtarzam, rozwiazanie jest chyba mozliwe ( przy odpowiedniej starannosci)
pytanie czy ktos tak robi i czy to ma sens
a kretynskie to sa twoje odpowiedzi
Ja też uważam Bardzie ,że powinieneś wyluzować.Rozwój ludzkości polegał na ciągłym poszukiwaniu nowych rożwiązań,a nie na tkwieniu w schematach czasami nawet dobrych.Myślę ,że Leon tchnął nowego ducha na tym forum i za to należy mu się uznanie.Nie każdy ma odwagę napisać o pomysłach,które mu przychodzą do głowy z obawy przed ostracyzmem ludzi.Także moja propozycja jest taka; dyskutujmy merytorycznie bez używania określeń ,które nic nowego nie wnoszą,a dyskusję sprowadzają do pyskówki.
Juras XR4Ti
13-01-2005, 09:45
Pomysł niezły... Ale w ,,innej skali''. Ja go zastosowałem z powodzeniem dawno temu robiącpółkę w łazience. Na szalunku ułożyłem płytki glazury, poczym wylałem półkę. To się sprawdziło. Półeczka egzystuje już ponad 20 lat i ma się dobrze.
Ale z GK to ja bym raczej nie ryzykował... :D
Jak już musisz mieć sufit z GK, to tylko podwieszany na metalowych profilach.
pozdrawiam
bardzie
wyluzuj
Staram się jak mogę
jak ktos pisze ze mu sie plyta rozplynie to pisze bzdury
jasne ze plyta lepiej by nie zamokly, bo kiedy sa mokre traca na wytrzymalosci ( nei mowiac juz o papierez, ktory w tej plycie ma byc wytrzymaly na rozerwanie)
ale gdy plyta wyschnie to wraca do pierwotnego stanu
Płyta GK, którą kroi się nożem do tapet z pamięcią kształtu.
Ciekawe spostrzeżenie. Z autopsji? Nie sądzę.
czy sie to komus podoba czy nie ... ;)
Każdemu by się podobało, tylko, że to nie ma miejsca.
powtarzam, rozwiazanie jest chyba mozliwe ( przy odpowiedniej starannosci)
Tzn. jakiej? opakować płyty GK w folię, żeby nie zamokły i na to beton?
To na co się będą trzymać stropu, bo chyba na słowo honoru, chyba, że są to płyty antygrawitacyjne, które w naturze mają zawis pod sufitem
pytanie czy ktos tak robi i czy to ma sens
Odpowiedziano na to już w tym wątku
a kretynskie to sa twoje odpowiedzi
Przykro mi, obiecuję już ignorować Twoje posty, co skończy się wzajenym szacunkiem dla zdrowia.
Za lekkie uniesienie się przepraszam, jeśli niektóre słowa były za mocne, ale czasem się zastanawiam, czy naprawdę piszesz poważnie, co napisałem już w innym wątku
na prawde czasami trudno z wami wytrzymac
zamiast postarac sie zrozumiec istote sprawy piszecie jak experci o czyms o czym nie macie pojecia( mam na mysli tych , ktorzy zaobserwowali rozplywajace sie plyty kartonowo gipsowe)
powtarzam raz jeszcze gips po zanurzeniu w wodzie zamoknie calkowicie i nie powinien wtedy byc narazony na naprezenia
kiedy plyta wyschnie wytrzymalosc gipsu bedzie taka sama jak przed zamoczeniem
A może by tak moderator stworzył dział pt "pytania Leona" :roll:
Wstęp tylko po badaniu odporności psychicznej i zrobieniu EKG wysilkowego 8) :D
i koniecznie badania z zakresu wiedzy o temacie....
A może by tak moderator stworzył dział pt "pytania Leona" :roll:
Wstęp tylko po badaniu odporności psychicznej i zrobieniu EKG wysilkowego 8) :D
Uważaj Majka bo przekroczysz zaraz 5000 szt. 8)
na prawde czasami trudno z wami wytrzymac
zamiast postarac sie zrozumiec istote sprawy piszecie jak experci o czyms o czym nie macie pojecia( mam na mysli tych , ktorzy zaobserwowali rozplywajace sie plyty kartonowo gipsowe)
powtarzam raz jeszcze gips po zanurzeniu w wodzie zamoknie calkowicie i nie powinien wtedy byc narazony na naprezenia
kiedy plyta wyschnie wytrzymalosc gipsu bedzie taka sama jak przed zamoczeniem
LEON rada jest jedna: zrób tak jak piszesz przez co udowodnisz niedowiarkom swoje racje
Nina Mirgos
13-01-2005, 11:31
Leon,
Ty jesteś inżynier... a mogę zapytać "od czego" ??????
nie dziwia mnei wasze nietrafne uwagi , bo wiem ze z budowa macie kontakt tylko za pomoca banku... ;)
Leon,
wypraszam sobie ! Tak się składa, że biorąc pod uwagę etap budowy który rozważasz to miałem z tym do czynienia znacznie więcej niż Ty. I to nie przez bank.
Pomysł, pomysłem, mądry, głupi, nieważne, ale to, że wbiłeś łopatę w ziemię, albo potrzymałeś cegłe, albo nawet sam ją wmurowałeś w mur, nie uprwania Cię do tego, żeby uważać, że nawet Ci którzy mają kontakt z budową tylko przez bank, są idiotami, a Ty bogiem, rzucającym pospulstu swoje "genialne" pomysły.
Zrób jak uważasz ! Powodzenia !
PL
Wojtek62
13-01-2005, 13:33
leon,
genialny pomysł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a dalej ja k w sloganie reklamowym MEDIAMARKT,
dziwię się, że jak stawiałeś ściany nie wymyśliłeś jednocześnie tynków gipsowych
na prawde czasami trudno z wami wytrzymac
powtarzam raz jeszcze gips po zanurzeniu w wodzie zamoknie calkowicie i nie powinien wtedy byc narazony na naprezenia
kiedy plyta wyschnie wytrzymalosc gipsu bedzie taka sama jak przed zamoczeniem
Jak chcesz uniknąć naprężeń? Ziemia ma przecież swoje przyciąganie dzięki temu beton waży i to sporo. Płyta monolityczna ma skłonność do obwisania wobec tego jak zniwelujesz nierówności.
Wojtek62
13-01-2005, 13:44
leon,
pod gk od razu połóż kable instalacji elektrycznej i będziesz miał 3W1
leon,
pod gk od razu połóż kable instalacji elektrycznej i będziesz miał 3W1
Leon, jako miłośnik betonu zapewne przyklaśniesz mojej nowej idei, godnej Twoim genialnym pomysłom:
1. Sypiemy na szczelnych, idealnie gładkich szalunkach warstewkę cementu
2. Sypiemy parę garści żwiru
3. Polewamy wodą z konewki
4. Wykonujemy kroki 1-3 kilka razy, odczekujemy trochę i... mamy strop betonowy ! Oszczędzamy na wynajmie betoniarki, prądu, osobodniówek pracy robotników - naprawdę warto !
:roll:
Tomek, a zbrojenie :o :lol: :lol: :lol:
Tomek, a zbrojenie :o :lol: :lol: :lol:
A konewka to co?
Tomek, a zbrojenie :o :lol: :lol: :lol:
A konewka to co?
konewka może być ocynk :roll: ............sądzisz, ze sie nada :o
Tomek, a zbrojenie :o :lol: :lol: :lol:
A konewka to co?
konewka może być ocynk :roll: ............sądzisz, ze sie nada :o
trzeba po prostu wystarać się o stalową i żebrowaną.
Wojtek62
13-01-2005, 14:11
proponuje aby kable elektryczne robiły od razu za zbrojenie
jesli leon zaopatrzy sie w odpowiednie obuwie typu damska szpileczka to jest w stanie wycisnąć nawet b-25 chodząc tam i nazad przez cały dzień
smialo dalej.....
jeszcze troche i faktycznei cos wymyslicie razem do kupy ;)
smialo dalej.....
jeszcze troche i faktycznei cos wymyslicie razem do kupy ;)
Leonie, bez twojej inwencji nam sie nie uda :( Jesteś naszą muzą :D
Wojtek62
13-01-2005, 14:34
leon,
zamiast ścian zenetrznych robisz szalinki od wewnątrz od razu kładziesz instalacje, na to gk, od zewnątrz styropian, zalewasz to to czymkolwiek co Ci wpadnie pod rekę a ma płunna konsystencję, dodajesz białko z kupionych z fermy przeterminowanych jaj jako element wiążący - po 14dniach rozszalowujesz i masz gotowy parter, strop realizujesz metodą przez siebie wymyśloną a przez grupę dopieszczoną w szczegółach, potemm poddasze tak samo jak parter - dach płaski na zasadzie stropu - super dom w super technologii!!!
woprz-a dlaczego ma cie nie byc?
jestes zaproszony :)
ale do domu nie wchodzę
tylko w ogrodzie i to tylko jeżeli niczego tam nie wymyśliłeś :lol: :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam i dzięki za zaproszenie
Niesmiertelny
13-01-2005, 14:54
No kurde ale jaja :D
jest tez inna opcja na ten patent
mozna na dekowaniu rozlozyc sztywne skarpetki
po rozszalowaniu stworza one niepowtarzalny , przytulny klimat, a pomyslcie tylko jaka frajde bedzie mial swiety mikolaj widzac tyle skarpet
no a i nam pewnie przyjdzie na tym skorzystac jak cos wpadnei w skarpete
Wojtek62
13-01-2005, 15:30
leon,
jak skarpety to tylko z odzysku po żołnierzach wracającyh z zimowego poligonu
z tymi skarpetkami jest tylko taki problem że prezenty mogą być zbyt przytłaczające
A konewka to co?
:D
A Leonowi zmienimy nicka na Trolleon.
leon,
zamiast ścian zenetrznych robisz szalinki od wewnątrz od razu kładziesz instalacje, na to gk, od zewnątrz styropian, zalewasz to to czymkolwiek co Ci wpadnie pod rekę a ma płunna konsystencję, dodajesz białko z kupionych z fermy przeterminowanych jaj jako element wiążący - po 14dniach rozszalowujesz i masz gotowy parter, strop realizujesz metodą przez siebie wymyśloną a przez grupę dopieszczoną w szczegółach, potemm poddasze tak samo jak parter - dach płaski na zasadzie stropu - super dom w super technologii!!!
Ubiegłeś mnie :)
Też miałem taki pomysł. POszedłbym dalej - w zaszalowanych otworach można również osadzić okna wysmarowane pianką montażową po bokach.
Ciekawe co na to Pchelek? :)
ja bym poszedl nawet o jeszcze jeden krok dalej
i uzyl was jako szalunku traconego na lawe fundamentowa :)
A może by tak moderator stworzył dział pt "pytania Leona" :roll:
Wstęp tylko po badaniu odporności psychicznej i zrobieniu EKG wysilkowego 8) :D
Majka
nie krępuj się, napisz w tej sprawie
(z podpisem "życzliwy")
Leon,
Ty jesteś inżynier... a mogę zapytać "od czego" ??????
Nina
od czego jesteś "fachowcem" ? można wiedzieć ?
(masz bardzo mądre wypowiedzi :-?)
Ja spotkałem sie ostatnio na kilku budowach z podobnym pomysłem co u Leona ,tylko że na szalunek z desek kładzie się płytę pilśniową lub wiórową(wiórowa jest lepsza).Następnie płyty są zdejmowane wraz z szalunkiem.Potem zaś nie robi się tynków tylko szpachluje(powierzchnia do szpachlowania jest równiutka).Mnie ten pomysł się spodobał i raczej go kupię.
KonAn
podoba mi sie również ten pomysł, być może wykorzystam, to ma sens
mi tez sie podoba pomysl konana
tylko problem w plycie , musi byc gladka i zaimpregnowana, aby si enie zniszczyla, i mozna ja bylo uzyc do np pokrycia dachowego
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin