Zobacz pełną wersję : PISAĆ czy NIE PISAĆ - o to jest pytanie !
Oczywiście chodzi o " Dziennik Budowy ".
Czy jest na tym forum ktoś, kogo zainteresuje budowa domu przez nudnego i denerwującego niejedną osobę forumowicza ?
Nie cechuje mnie swoboda z jaką porusza się po zawiłościach języka polskiego mieczotronix, dobitna mowa staropolska kroyeny, szeroki uśmiech RYDZ-a czy niezłomność ducha Teski.
Mój domek ma być nieduży, skromny, tani i oszczędny.
Czy ktoś zechce to przeczytać ?
.
Ja przeczytam.
Zaczynaj.
Mój dziennik też nie wiedziałem jak zacząć i sam popłynął
Monika Malinowska
13-01-2005, 14:59
Pisz koniecznie! Zauważyłeś pewnie, że wielu jest budowniczych na forum których marzeniem jest zbudowanie takiego domku jaki Ty budujesz. Wielu z nich będzie czerpać wiedzę z Twoich doświadczeń.
Trzymam kciuki za Twój dziennik
MM
Witam!Oczywiscie,ze pisz!!!!!!!!!!!!!!!Ja przeczytam z cala przyjemnoscia!
maxymow - dawaj z tym pisaniem :D przecież chcesz!
Pisać! Dzienniki to skarbnica wiedzy i kupa zabawy :D
Pisz pisz :)
Nigdy nie maiałam zamiłowania do pisania a teraz prosze skrobię sobie te posty w dzienniku i nawet radość mi to sprawia :)
Więc chętnie poczytam :)
Oczywiście chodzi o " Dziennik Budowy ".
Czy jest na tym forum ktoś, kogo zainteresuje budowa domu przez nudnego i denerwującego niejedną osobę forumowicza ?
Oczywiście że pisać!
Nasze doświadczenia tu opisane być może pozwolą komuś innemu uniknąc jakiegoś błędu.
Choćby dlatego warto.
maxymov: jesli podchodzisz do tematu z punktu widzenia tylko takiego: czy ktoś to bedzie czytał, to wg mnie robisz blad w załozeniu. Owszem fajnie jak ktoś czyta to co piszesz, ale najważniejsze jest to ze sam mozesz to przeczytac za jakis czas, pamiec ludzka jest zawodna i pamieta się wiele, ale sporo szczegolików ulatuje, a tu piszac na bieżaco wszystko zostaje. Mi sie juz to przydało, kiedy wydawalo mi sie ze coś bylo inaczej, przeczytałem i ... naprostowałem myślenie :D
tak wiec, jak bym pisal na twoim miejscu przynajmniej dla siebie samego..
pozdrawiam
dzienniki to super sprawa, sa bardzo zyciowe
nie mam pojecia o budowaniu i to chyba najszybsza droga na poczatek aby wogole zorientowac sie w temacie
Pisz koniecznie!!!
Ja chcę za jakiś czas mój dziennik sobie na pamiątkę wydrukować, komentarze doń zresztą też.
Jak coś się chrzaniło na budowie, to uwierz mi, żaden psychoterapeuta tak by mi nie pomógł, jak bezinteresowni, szczerzy, serdeczni, wspaniali, najlepsi na świecie Forumowicze. :D
Pisać, pisać i ... fotki pstrykać :D :D
A może Twoje doświadczenie budowlane komuś uratuje du..., portfel znaczy. :oops: :wink:
Pozdrawiam
Maxymov
masz wiernego "czytacza" raczej "czytaczke" w mojej osóbce niezłomnej :lol: :lol:
maxymov - rzeknij choć słowo, czy udało nam się Ciebie przekonać...?
lubisz byc proszony??? :lol:
Pisz koniecznie!!!
Ja chcę za jakiś czas mój dziennik sobie na pamiątkę wydrukować, komentarze doń zresztą też.
Jak coś się chrzaniło na budowie, to uwierz mi, żaden psychoterapeuta tak by mi nie pomógł, jak bezinteresowni, szczerzy, serdeczni, wspaniali, najlepsi na świecie Forumowicze. :D
Podpisuję się pod każdym słowem Aguli K :D
lubisz byc proszony??? :lol:
Jak każdy :lol: :lol: ... jeszcze kilka razy, bez dublowania :wink:
Maksymov
oj...zacznij pisać :lol:
moj tez jest nudny , ale dla mnie ciekawy - tez mam zamiar sobie to kiedys wydrukowac i wnukom pokazywać " Jak Babcia i Dziadek domek budowali "
Brat , ktory budowal 4 lata temu w Niemczech - strasznie nam zazdrości Naszego Dziennika
Pisz i nie pytaj sie czy warto .... Bardzo warto !!!! :lol: :lol: :lol:
No pisz, pisz.
Czy trzy prośby wystarczą? :lol:
Będzie 1 książka dla potomnych :wink: :)
Pisz pisz nie daj się prosić :)
No pisz... Kobiety proszą, niektóre wielokrotnie :D
Ja także się przyłączam do wszystkich.Jak najbardziej pisz. Najlepiej od początku i od zaraz :D
Co by tu jeszcze zrobić, żeby chłopaka przekonać... hm...
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin