PDA

Zobacz pełną wersję : Kostka-bliźniak - poszukiwanie rozwiązań



Szczypioryna
17-01-2005, 10:46
Od pewnego czasu poszukuję pomysłów na "poprawienie" domu. Jest to kostka, bliźniak, o łącznej powierzchni użytkowiej 150m2, częściowo podpiwniczona, z dwuspadowym dachem. Zastanawiamy się z mężem nad podniesieniem dachu i wykorzystaniu poddasza, rozważamy możliwość niewielkiej :) przebudowy (ograniczenie stanowi usytuowanie domu na działce).

W materiałach muratora znalazłam wiele ciekawych propozycji na przebudowę typowej kostki oraz doświadczeń "kostkowiczów" - poszukuję czegoś na temat takiej, jak moja - bliźniak i ten dach...). W grę wchodzi przebudowa tylko jednej z części...

Będę wdzięczna za pomoc, pozdrawiam :)

tom72
19-01-2005, 19:16
witaj; wg mnie taka inwestycja to trudny orzech do zgryzienia i do każdej trzeba podchodzić indywidalnie; tu nie ma dobrych, seryjnych rozwiązań; bedzie potrzebny ci baaaaardzo dobry architekt, który sobie poradzi z twoimi oczekiwaniami i jeszcze z sąsiadem; musisz mieć tez bardzo wyrozumiałego sąsiada, który ci tego nie oprotestuje; a gdyby protestował, to jas bym sie wcale nie zdziwił, w końcu ta nadbudowa będzie wpływała na wizerunek też i jego kawałka domu; kiedyś w "muratorze" omawiano podobny problem i ktos zaproponował rozbudowę w "głąb" działki, a nie w "górę"; wydaje mi się, że to całkiem zacny pomysł; nie ma nic gorszego niż opłakany efekt własnych poczynań i wróg za ścianą; powodzenia

25-04-2005, 22:00
Tak niedaleko mojego bloku znajduje sie osiedle starych kostek, zblizniaczonych. Wygląda to starsznie, jedni podnieśli dach, inni zostawili płaski... Nieciekawe, a faktycznie trudny orzech do zgryzienia. Ale może coś nowoczesnego hmmm?? A sasiad się dostosuję. A swoja drogą kim jest sąsiad??

P.S Kostka z dwuspadowym dachem:?

15-06-2005, 14:15
No i jak tam u Ciebie??

Szczypioryna
27-01-2006, 11:30
Sporo się zmieniło od czasu mojego pytania :)

Ostatecznie podjęliśmy decyzję o niewielkich zmianach w bryle budynku (rozbudowa wejścia i dobudowa ogródka zimowego - w głąb działki, zgodnie z sugestią tom72 - który miałby pełnić funkcję jadalni na duże rodzinne spotkania).

Po przeanalizowaniu i skonsultowaniu problemu z róznymi osobami, w tym architektami, stwierdziliśmy, że tak poważna zmiana w bryle budynku byłyby wielkim wyzwaniem - nie tylko konstrukcyjnym, nie tylko finansowym, ale przede wszystkim estetycznym. Obydwoje przywiązujemy ogromną wagę do ładu architektonicznego i porządku naszego otoczenia i od samego początku założeniem było, że stworzenie potwora nie wchodzi w grę.

Dom zatem pozostanie małym domem :) Ale nie tym samym! Zabraliśmy się ostro za poprawę jego funkcjonalności i jego strony estetycznej. Planujemy generalny remont na wiosnę/lato tego roku.
:D


Pozdrawiam serdecznie :)

Damiangajda:
A co do tego, że to dwuspadowa kostka - no coż, wszysko, co udało mi sie do tamtego momentu przeczytać o kostkach, pasowało do naszego :) Poza dachem :)
Teraz wiem, że "kostka" to pojęcie profesjonalne i zastrzeżone tylko dla wybranych ;)
Ale na poważnie - wiele z tego, co tutaj o kostkach jest napisane, naprawdę pasuje do problemów, z którymi sami się borykamy.
Jedną przewagę mają kostki nad takimi domami jak nasz - tu odpowiedź na sugestię o unowocześnieniu - kostki, ze swoimi płaskimi dachami poprostu stworzone są - tak mi się zdaje - do przebudowy w stylu nowoczesnym. Szalenie mi się podobają nawiązania do architektury miejskiej z okresu międzywojennego w Polsce (stara a nowoczesna :) ). Jeśli więc pasuje to tylko do otozenia, w którym dom stoi...

W moim odczuciu - dach ze spadkami (30-40st.) zamyka raczej tę drogę (chyba, że w grę wchodzi pełna wymiana, no ale nie to mieliśmy na myśli). No i najważniejsze - nasza ulica to takie raczej tradycyjne domy i niech tak pozostanie.

Mohag
27-01-2006, 23:05
Szczypioryna mam pytanie apropo tego ogrodka zimowego. Masz juz jakies zalozenie, a moze projekt, wycene ?
Moja kostka, jak to kostka :wink: miala balkon na parterze.... wysokim parterze, moi poprzednicy zabudowali balkon powiekszajac tym pokoj. Ale ze jest to czesc wystajaca poza bryle domu, to wstawilismy drzwi balkonowe z boku i zrobimy azurowe schody ze stali nierdzewnej, zeby miec mozliwosc zejscia do ogrodka z gory a nie przez piwnice. I caly czas meczy mnie zeby jednak balkon odkryc i zrobic konstrukcje tego wystajacego dachu nad balkonem i sciany przedniej do wysokosci parapetu okiennego wlasnie w takiej konstrukcji ogrodka zimowego.