Atrakcyjny 3 - samemu ile się da :d

[chichot_23]

Witam wszystkich odwiedzających :)

Długo śledziłem losy bohaterów "Klubu samorobów" i gdy tylko padła decyzja o budowie swoich czterech ścian postanowiłem, że spróbuję swoich sił i samodzielnie zrobię ile tylko będę mógł :D

W związku z powyższym zaczynam relację z bitwy o własny kąt ;)

Wraz z szanowną małżonką wybraliśmy projekt domu w stylu nowoczesnym, z dużymi przeszkleniami i prostej bryle,
a mianowicie ATRAKCYJNY 3.

[Marcin34_Śl]

Powodzenia!

Projekt fajny, ale wg Mnie trudny do wykonania m.in. pustka w salonie czy bardzo duże okno (NADPROŻE) w salonie

[chichot_23]

Czy trudny? Się okaże ;)

Wiadomo, że jak nie będę dawał rady czy będę napotykał na trudności to wtedy będę się posiłkował pomocą i wiedzą osób bardziej doświadczonych :)

Póki co muszę uzupełnić przedmiotowy dziennik o fotorelację do dnia dzisiejszego.

Działka na początku była strasznie zarośnięta, a na jej przodzie znajdował się dołek wypełniony wodą przypominający zarośnięty staw.
Działkę wspólnymi siłami doprowadziliśmy do ładu i składu.

Na jej końcu zbudowałem drewniany budynek gospodarczy oraz zleciliśmy wywiercenie studni (12m).

[chichot_23]

Budynek gospodarczy ma pełnić rolę nie tylko "magazynu" na czas budowy, ale poniekąd również miejsca odpoczynku oraz towarzyskich spotkań ;)
W związku z czym byłem zmuszony takie miejsce odpowiednio przygotować.

Z prawej strony wykonałem (przy użyciu starych cegieł) miejsce, gdzie można postawić grilla oraz stół itp.

W szopie zamontowałem używaną kozę, którą wcześniej doprowadziliśmy do stanu wizualnie nam odpowiadającego :)

[chichot_23]

Do działki podciągnięto nam prąd - 19 września mają przyjechać panowie z PGE i zamontować nam licznik, dzięki któremu skończy się koszmar codziennego dowożenia agregatu prądotwórczego :D

Póki co zostały wytyczone fundamenty, a ja w dniu dzisiejszym zabrałem się do wykonania wykopów pod ławy fundamentowe.

Ściany fundamentowe będą zalewane betonem. Niedaleko znajduje się betoniarnia, w której w cenie betonu wynajmują szalunki w związku z czym jest to tańsze rozwiązanie no i szybsze :)

[chichot_23]

Czekając na papiery związane z pozwoleniem itp. zmontowałem coś takiego :)

[e_gregor]

Jak na to patrzę to żałuję, że sam kupiłem blaszaka zamiast zbudować szopę...

[chichot_23]

Jak na to patrzę to żałuję, że sam kupiłem blaszaka zamiast zbudować szopę...

Powiem szczerze, że sam się zastanawiałem nad garażem, ale przeliczyłem sobie koszty budowy i kupna oraz powierzchnię do dyspozycji oraz wytrzymałość to wybrałem to właśnie rozwiązanie. Później po skończonej budowie szopa zostanie i będzie pełnić rolę składzika na narzędzia itp.

[sebcioc55]

Witam sie u kolejnego samoroba :)
Fajny grill :) a tak przy okazji to uważaj z tą rurą dymową od kozy, nie widać szczegółów ale takie przejście przez OSB jest dość ryzykowne ;)

[chichot_23]

Witam sie u kolejnego samoroba :)
Fajny grill :) a tak przy okazji to uważaj z tą rurą dymową od kozy, nie widać szczegółów ale takie przejście przez OSB jest dość ryzykowne ;)

Witam :)

Aktualnie ta kwestia wygląda inaczej. Rura odizolowana została od płyty sznurem żaroodpornym oraz blachą. Wydaje mi się, że takie zabezpieczenie wystarczy. ;)

Pozdrawiam

[marcko]

Miło, że kolejny samorób zawitał. Jakoś tak raźniej się czuję jak ktoś w podobnym czasie buduje co ja :D
Podoba mi się ten "taras" z cegieł - jak niedużo trzeba żeby miało to charakter.
Powodzenia i dużo wytrwałości

[chichot_23]

Miło, że kolejny samorób zawitał. Jakoś tak raźniej się czuję jak ktoś w podobnym czasie buduje co ja :D
Podoba mi się ten "taras" z cegieł - jak niedużo trzeba żeby miało to charakter.
Powodzenia i dużo wytrwałości

Życzenia wytrwałości z pewnością się przydadzą :) Już przy kopaniu fundamentów szlag człowieka może trafić ;) ale patrząc później na efekt swojej pracy bezcenne :D

Również życzę powodzenia w dążeniu do swojego własnego kąta oraz wytrwałości !!

Pozdrawiam

[dziennikBudowy]

To i ja zapisuję się do podglądających. Życzę wytrwałości i samozaparcia:)

[chichot_23]

To i ja zapisuję się do podglądających. Życzę wytrwałości i samozaparcia:)

Ja również będę stałym gościem Twojego Dziennika :) Niema to jak wsparcie innych samorobów.
Pozdrawiam serdecznie ;)

[Daniellos_]

Witam i ja. Bardzo fajny nowoczesny projekt. W moim stylu.

Pozdrawiam i będę kibicował.

[chichot_23]

Witam :)

W zeszły piątek zakończyłem prace związane z kopaniem fundamentów. W sobotę miał przyjechać drut na zbrojenie i w poniedziałek ewentualnie we wtorek ławy miały być zalane. Niestety los chciał inaczej i w sobotę zaczęło padać dość obficie, skutkiem czego wykopy zostały zalane i miejscami się osunęły ;(
Powiem szczerze, że się tą sytuacją przejąłem i zmartwiłem. Ponieważ grunt jest gliniasty nie wróży to nic dobrego.
W poniedziałek przyjechał kier-bud i stwierdził, że nie ma sensu wypompowywania wody ponieważ i tak napłynie ona z gruntu otaczającego wykopy i lepiej odczekać, aż sama "zniknie".
No i czekamy. Dziś byłem na budowie i dalej woda stoi na wysokość około 20 cm.
No ale cóż zrobić?!
Zdjęcia z piątkowego finału kopania. Jutro zamieszczę ze stanu obecnego zalania.

[aiki]

Wykop rów odprowadzający do jakiegoś dołu co jest niżej niż ławy.
Poza tym i tak będziesz musiał pogłębić wykopy aby wybrać rozmokłą glinę.

[chichot_23]

Wykop rów odprowadzający do jakiegoś dołu co jest niżej niż ławy.
Poza tym i tak będziesz musiał pogłębić wykopy aby wybrać rozmokłą glinę.

Z tym rowem to dobry pomysł, jednak trudny do wykonania ponieważ grunt został wybrany 1m szerzej niż obrys domu i na głębokość około 120 cm z uwagi na gliniaste podłoże i tym samym chciałem ławami zejść poniżej poziomu przemarzania.

Pozdrawiam

[chichot_23]

Po dość sporym opóźnieniu spowodowanym zalaniem wykopów pod ławy wodą deszczową wreszcie daliśmy radę wylać ławy.
:D
Dokonać tego mogłem dzięki pomocy i ciężkiej pracy mojego szwagra Wicia a także przyjaciela Michała, który w każdej wolnej chwili był gotów do pomocy. Coś takiego to się ceni :)

Poniżej zamieszczam zaległe zdjęcia uwieczniające stan ław zalanych wodą.

[chichot_23]

Wodę wypompowałem i zacząłem "zabawę" z oczyszczaniem wykopów (woda deszczowa wpływająca do wykopów w kilku miejscach oberwała ściany wykopu).
Po osuszeniu i oczyszczeniu wykopów przygotowaliśmy zbrojenie, które umieściliśmy w wykopach.
Myślałem o wyłożeniu wykopów folią budowlaną, ale po rozmowach z kier-budem zrezygnowałem z tego pomysłu.

[chichot_23]

No i w końcu wylewanie :)

Pierwsze obliczenia według planu 18 m3.
Jednak ostatecznie zużyto 23m3 betonu B25 W8. Różnica ta spowodowana była obsunięciami ziemi :(
Troszkę nas to pociągnęło po kieszeni jako inwestorów, jednak jesteśmy szczęśliwi, że już pewien etap budowy został zakończony i można brać się za kolejną pracę :)
Biorąc pod uwagę to, że wszystko staramy się i będziemy chcieli dalej wykonywać własnymi siłami radość jest uzasadniona ;D
Pierwsze co to grosz na szczęście wrzucony pod beton ;)
W przyszłym tygodniu planuję przywieźć szalunki i zacząć przygotowywać się pod wylewanie ścian fundamentowych :)

[chichot_23]

Przed opuszczeniem "placu boju" na koniec dnia zlaliśmy delikatnie beton wodą, żeby sobie pił i nie pękał ;D
Jakie zabezpieczenie poziome dać na ławy? Co polecacie ze swojego doświadczenia?

[aiki]

Papa podkładowa zgrzewalna.

[bar_tosz]

Witam, ja u siebie zastosowalem pape termozgrzewalna, taka grubsza, chyba 4,2mm. Nie zgrzewalem jej palnikiem, tylko przeciałem rolkę na pol i rozwinąłem na ławie z odpowiednimi zakładami, pod ciężarem bloczków juz na pewno ta warstwa lepiku na papie nieźle się splaszczyla i zwulkanizowala z ławą. Moim skromnym zdaniem wystarczy w taki sposób odizolować ścianę fund. od ławy.

[chichot_23]

Witam, ja u siebie zastosowalem pape termozgrzewalna, taka grubsza, chyba 4,2mm. Nie zgrzewalem jej palnikiem, tylko przeciałem rolkę na pol i rozwinąłem na ławie z odpowiednimi zakładami, pod ciężarem bloczków juz na pewno ta warstwa lepiku na papie nieźle się splaszczyla i zwulkanizowala z ławą. Moim skromnym zdaniem wystarczy w taki sposób odizolować ścianę fund. od ławy.

Ciekawe rozwiązanie i na pewno mniej pracochłonne, ale ja ściany fundamentowe będę zalewał w gotowe szalunki i wolałbym , żeby zgrzać papę w celu unieruchomienia :)

[pawloslaw]

Kibicuję, zwłaszcza ze projekt podobny do mojego :)

Co konkretnie przemawialo za tym, aby nie dawac folii pod lawe?

[chichot_23]

Kibicuję, zwłaszcza ze projekt podobny do mojego :)

Co konkretnie przemawialo za tym, aby nie dawac folii pod lawe?


Chciałem dać folię przede wszystkim z dwóch powodów:
1. Trzyma wilgoć.
2. Beton nie miesza się z gruntem.
Kierbud stwierdził, że grunt jak już wspomniałem jest gliniasty (nie wymiesza się z betonem) i w momencie wylewania ław wilgotny, a ściany wykopu nie osuwały się (oczywiście to co się miało osunąć zrobiło to podczas deszczu), co za tym idzie nie ma sensu dawania filii.
A jaki projekt Ty wybrałeś?

[MeArek]

Przed opuszczeniem "placu boju" na koniec dnia zlaliśmy delikatnie beton wodą, żeby sobie pił i nie pękał ;D
Jakie zabezpieczenie poziome dać na ławy? Co polecacie ze swojego doświadczenia?
Ja dałem plast papę na szerokość ławy ale myślę że i tak to wszystko g...o daje bo ściana fundamentowa w gruncie stoi. A pionowe zabezpieczenie hmm... ile to wytrzyma? Teraz bym nie dał w tym miejscu izolacji bo szkoda kasy. Ale u mnie jak na pustyni sucho.

[Daniellos_]

Hmm też mi się wydaje bez sensu hydroizlolacja pomiędzy ławą a ścianą fundamentową skoro to i tak leży w gruncie. Co innego pomiędzy ścianę fundamentową, a scianę właściwą bydynku.

PS gratuluje zakończenia pierwszego, chociaż częsciowego etapu.

[chichot_23]

Hmm też mi się wydaje bez sensu hydroizlolacja pomiędzy ławą a ścianą fundamentową skoro to i tak leży w gruncie. Co innego pomiędzy ścianę fundamentową, a scianę właściwą bydynku.

PS gratuluje zakończenia pierwszego, chociaż częsciowego etapu.

Dzięki :wink:

Nawet nie wiecie jak takie wpisy motywują do dalszej pracy :D

Pozdrawiam "Podglądaczy" :wink:

[pawloslaw]

Chciałem dać folię przede wszystkim z dwóch powodów:
1. Trzyma wilgoć.
2. Beton nie miesza się z gruntem.
Kierbud stwierdził, że grunt jak już wspomniałem jest gliniasty (nie wymiesza się z betonem) i w momencie wylewania ław wilgotny, a ściany wykopu nie osuwały się (oczywiście to co się miało osunąć zrobiło to podczas deszczu), co za tym idzie nie ma sensu dawania filii.
A jaki projekt Ty wybrałeś?

Zastanawiam sie czy taka decyzja ze strony KB nie padla tez ze wzgledu na beton klasy W8 - w koncu jest on w jakims stopniu wodoodporny ;-)

Moj projekt jest indywidualny, jak sie pozniej okazalo bardzo podobny do C353 "Obecny" ktorego nikt jakos nie chce budowac :D. Wiecej w linku w mojej stopce.


Co do hydroizolacji w gruncie sie nie zgodze. Wg mnie moze zaizolowanie nie wplynie na zawilgocenie w samym domu (powyzej 0 budynku), ale mysle ze brak tej izolacji moze wplynac znacznie na trwalosc fundamentu. Ciekaw jestem jak to sie zachowa za 50 lat.

[chichot_23]

Zastanawiam sie czy taka decyzja ze strony KB nie padla tez ze wzgledu na beton klasy W8 - w koncu jest on w jakims stopniu wodoodporny ;-)

Moj projekt jest indywidualny, jak sie pozniej okazalo bardzo podobny do C353 "Obecny" ktorego nikt jakos nie chce budowac :D. Wiecej w linku w mojej stopce.


Co do hydroizolacji w gruncie sie nie zgodze. Wg mnie moze zaizolowanie nie wplynie na zawilgocenie w samym domu (powyzej 0 budynku), ale mysle ze brak tej izolacji moze wplynac znacznie na trwalosc fundamentu. Ciekaw jestem jak to sie zachowa za 50 lat.

Też mi się wydaje, że W8 zrobił swoje w kwestii folii pod ławy.
Co do izolacji ścian fundamentowych zamierzam wykonać je z dobrych materiałów i nie żałować ilości.
Wolę spać spokojnie i na zimne dmuchać. Izolacja musi być i będzie ;)


pawloslaw ruszasz z budową na wiosnę ?

[pawloslaw]

Taki jest plan, o ile dostane PNB - poki co melioracje i ich likwidacja mnie zatrzymaly ;-)

[chichot_23]

Taki jest plan, o ile dostane PNB - poki co melioracje i ich likwidacja mnie zatrzymaly ;-)


No to życzę powodzenia ;) Będę śledził Twoje poczynania na budowie :)

Pozdrawiam

[chichot_23]

W czwartek przywieźliśmy i rozładowaliśmy szalunki, które w cenie betonu wypożyczyła nam betoniarnia. Dzisiaj zajęliśmy się z kolegą oraz małżonką (kochaną, pracowitą itd. itp.) montażem szalunków. Robota powolna lecz jak na pierwszy raz jestem zadowolony. Trochę kombinacji i główkowania przy "skrzyżowaniach" ścian, ale powoli do przodu :) Najgorsze jest to, że trzeba tak dopasować, żeby po obu stronach były te same długości blatów inaczej problem z laszami. No i szalunki też nie pierwszej nowości :) Widać, że trochę budów obleciały :)
Myślę, że w tym tygodniu (jak pogoda pozwoli) zalejemy ściany. Dziś kupiłem Dysperbit Dn oraz grunt Izolex Izobit Br. Pod ściany fundamentowe daję folię fundamentową CONFOL alfa 300.

Pytanko:
Czy ktoś z was wie może czy trzeba takie szalunki mocować do ławy fundamentowej? Czy pod własnym ciężarem będą stać stabilnie?

[gregor1975]

witam i serdecznie gratuluję!
Mam zamiar zacząć na wiosnę budowę w Swarzędzu i zastanawiam się nad samorobstwem, choć moja żona jest stanowczo przeciwna :)
Kibicuje Ci zatem z całego serca.
Marcin

[uciu]

witam, i również kibicuje:-)
Fajną masz betoniarnie, że nawet szalunki wypożyczają
- u mnie w okolicy nawet wibratora nie mają... a juz nie mówię o gościu z wibratorem :-)
Zamiast tego radzą wziąć beton samozagęszcalny o 35zł droższy:-/

[chichot_23]

Dziękuję za miłe słowa i wsparcie gregor1975 i uciu ;)

Gregor1975 pamiętaj, że zawsze można spróbować samemu. Dzięki dzisiejszemu zinformatyzowanemu światu dużo łatwiej jest o wiedzę co z czym i jak zrobić. Poza tym są różne fora, na których bez problemu znajdziesz potrzebne informacje i porady. Ostatecznie zawsze można zrezygnować z tego pomysłu (po próbie) i skorzystać z usług firmy budowlanej :)

Uciu no na tą betoniarnię trafiłem przez przypadek. Rzeczywiście wibratorem jest łatwiej, ale są też inne sposoby. Niektórzy zagęszczają drutami, uderzają młotkami o szalunki itp. Z szalunkiem wydaje mi się, że jest szybciej i łatwiej niż murować z bloczka.

Pozdrawiam

[chichot_23]

Uzupełniam relację z montażu szalunków. Oczywiście wszystko już jest skończone i czeka cierpliwie na beton. Mieliśmy zalewać w sobotę jednak padający deszcz doprowadził do rozmoknięcia dojazdu do naszej działki i panowie z betoniarni bali się, że auto o takim tonażu ugrzęźnie w błocie. Kolejne podejście miało się odbyć dzisiaj. Po przyjeździe na działkę około 7:30 ubrany i przygotowany do zalewania otrzymałem telefon z betoniarni, że mają problem z pompą i mogą przyjechać, ale popołudniu. Z uwagi na fakt, że w pracy mam drugie zmiany opcja ta nie wchodziła w rachubę. No i siłą rzeczy termin przesunął się na jutro i mam nadzieję, że tak zostanie :D

[chichot_23]

I kolejne :)

[chichot_23]

Na poniższych zdjęciach widać jak wygląda sposób łączenia szalunków laszami:

[chichot_23]

No i stan na dziś:

[Daniellos_]

Wygląda jabyś bunkier robił ;)

Te lasze są odzyskiwane czy już zostają?

[chichot_23]

Wygląda jabyś bunkier robił ;)

Te lasze są odzyskiwane czy już zostają?

No tak wygląda, ale nie dało się inaczej :)

Lasze zostają na stałe w betonie.

[chichot_23]

W końcu udało nam się zalać fundamenty! http://forum.muratordom.pl/images/smilies/biggrin-2.gif

Jeszcze tylko izolacja i ocieplenie :)

Poniżej brakująca fotorelacja z betonowania.

[chichot_23]

Dziękuję Matiemu, który pomagał mi przy zalewaniu i bez niego raczej bym tego nie dokonał :)

Poniżej już rozszalowywanie, które skończyliśmy dziś. w poniedziałek zawozimy szalunki, które wcześniej pomalujemy czymś tłustym (ropa, olej itp.)

[chichot_23]

W niektórych miejscach w trakcie lania betonu nieźle się przestraszyliśmy. Beton tak napierał na szalunki, że w miejscach gdzie nie dałem lasz po prostu szalunki zostały wypchane. Dobrze, że w sumie nie przeszkadza to w niczym. zdjęcia tych miejsc poniżej:

[chichot_23]

No i efekt końcowy, z którego jestem (można powiedzieć) zadowolony :) Mogłoby obyć się bez tych nierówności spowodowanych wypchnięciem szalunków no i jeżeli chodzi o poziom to też nie wyszło tak jak bym chciał, ale wszystko się wyrówna :D

[chichot_23]

Co polecacie na ocieplenie fundamentów?
XPS czy styro? Chodzi mi o coś niedrogiego i dobrego :) (Zresztą jak każdemu ;))

[Daniellos_]

Moim zdanie xps na fundament to przesada, ale jak to mówią: kto bogatemu zabroni :)
Ja mogę polecić yetico aqua eps 120. Generalnie szukaj jakiegoś styro wodoodpornego. One zawsze mają wystarczającą odporność na ścicskanie do zastosowań na fundament.

[karster]

Witam!

Pozazdrościć ukończenia tego etapu, reszta do poziomu 0 powinna już być prosta:) Pomijam zasypywanie i zagęszczanie piachu bo ilość potrzebnej pracy na tym etapie też mnie trochę odstrasza.

Mało kto obecnie wykonuje monolityczne fundamenty. Ja też będę robił sam domek i to już lada dzień mam nadzieję zacznę. Z racji tego, że będę robił sam, też w głowie mi monolityczne fundamenty. Dylemat mam z szalunkami i zbrojeniem. Wg projektu zbrojenie ścian fundamentowych wychodzi już z ławy. Nie jest tak, ze ściany fundamentowe stoją sobie po prostu na ławie. Czy to ma znaczenie??

PS. Muszę poszukać firmy z betonem i szalunkami... :) A i może mają usługę układania betonu -> VAT 8% Szukał będę w Toruniu, na razie byłem zdecydowany na Betor bo maja podobno dobrą jakość betonu.

PS2. Mój kierbud też twierdzi, że folia do ław nie potrzebna a ja mimo to chcę ją dać, nie daję chodziaka to na filę odżałuję te kilka zł (chudziaka nie daję, bo tak kb zadecydował, ze to bez sensu). Myslałem żeby dać folię kubełkową pod ławę z racji, że jest sztywna i dobrze by na niej stały dystanse (mam nadzieję, że ciężar betonu by ją wcisnął w piasek). Folia jest też po to aby mleczko z betonu sie nie mieszało z piaskiem - tak czytałem gdzieś na forach. Dodatkowo szalunek z desek bym miał później czysty. Robiłem szalunek ław w całości z desek o wysokości łącznej 40cm.

[chichot_23]

Moim zdanie xps na fundament to przesada, ale jak to mówią: kto bogatemu zabroni :)
Ja mogę polecić yetico aqua eps 120. Generalnie szukaj jakiegoś styro wodoodpornego. One zawsze mają wystarczającą odporność na ścicskanie do zastosowań na fundament.

Właśnie wróciłem z pewnego składu budowlanego gdzie właściciel odradził mi XPS i polecił właśnie EPS 100. Raczej wybiorę tą właśnie opcję. XPS stanowczo za drogi.

[chichot_23]

Witam!

Pozazdrościć ukończenia tego etapu, reszta do poziomu 0 powinna już być prosta:) Pomijam zasypywanie i zagęszczanie piachu bo ilość potrzebnej pracy na tym etapie też mnie trochę odstrasza.

Mało kto obecnie wykonuje monolityczne fundamenty. Ja też będę robił sam domek i to już lada dzień mam nadzieję zacznę. Z racji tego, że będę robił sam, też w głowie mi monolityczne fundamenty. Dylemat mam z szalunkami i zbrojeniem. Wg projektu zbrojenie ścian fundamentowych wychodzi już z ławy. Nie jest tak, ze ściany fundamentowe stoją sobie po prostu na ławie. Czy to ma znaczenie??

PS. Muszę poszukać firmy z betonem i szalunkami... :) A i może mają usługę układania betonu -> VAT 8% Szukał będę w Toruniu, na razie byłem zdecydowany na Betor bo maja podobno dobrą jakość betonu.

PS2. Mój kierbud też twierdzi, że folia do ław nie potrzebna a ja mimo to chcę ją dać, nie daję chodziaka to na filę odżałuję te kilka zł (chudziaka nie daję, bo tak kb zadecydował, ze to bez sensu). Myslałem żeby dać folię kubełkową pod ławę z racji, że jest sztywna i dobrze by na niej stały dystanse (mam nadzieję, że ciężar betonu by ją wcisnął w piasek). Folia jest też po to aby mleczko z betonu sie nie mieszało z piaskiem - tak czytałem gdzieś na forach. Dodatkowo szalunek z desek bym miał później czysty. Robiłem szalunek ław w całości z desek o wysokości łącznej 40cm.

No z zasypywaniem fundamentów też trochę zejdzie :) i piachu wejdzie ogromna ilość. A co za tym idzie koszta koszta i jeszcze raz koszta :(

Wydaje mi się, że opcja z szalunkami jest idealna dla samoroba :) Jak pogoda dopisuje i ma się do pomocy 2-3 osoby to idzie naprawdę szybko. Przed rozpoczęciem układania proponuję na podstawie projektu domu zaplanować gdzie, jakiej długości blat ma się znaleźć bo to znacznie usprawni całą pracę.

Co do folii to wydaje mi się ( rozmawiałem z kilkoma wykonawcami oraz czytałem na necie ), że wystarczyłaby zwykła folia budowlana. Używając folię można zrezygnować z chudziaka, bo ma on za zadanie zabezpieczyć beton przed mieszaniem z podłożem. Warto dobrze wypoziomować i wyrównać ławy pod układanie szalunków. Za dystanse mogą posłużyć cegły lub tego typu materiał.

Powodzenia i wytrwałości przy budowie.
Pozdrawiam ;)

[chichot_23]

Mam pytanie.

Co sądzicie o zrobieniu pierwszej wylewki w taki sposób? Chodzi mi o to, aby podłogę wylać wspierając ją na ścianach fundamentowych.
Pod nią zagęszczony piach.

[Daniellos_]

Mam pytanie.

Co sądzicie o zrobieniu pierwszej wylewki w taki sposób? Chodzi mi o to, aby podłogę wylać wspierając ją na ścianach fundamentowych.
Pod nią zagęszczony piach.

Czemu tak? Z przeciwwskazań przychodzi mi do głowy, że wylewka zdaje się jest z B15? Chyba się to nie nadaje, żeby stawiać na nim ściany przenoszące ciężar całego budynku. no i szalunek musiałbyś robić.

[aiki]

Jak Ci piach siadzie to i ścianom sie dostanie.

[Przemek Kardyś]

Spoko takie szalunki. Sam też takie miałem i ten sam problem z wybrzuszeniem, bo laszy nie dałem. Nastepny dom będzie lepszy.
Styropian weź niebieski do fundamentów, najtanszy i daj tak, żeby wyszło 3cm mniej niż na elewacji.
A wylewkę zrób między ścianami.

[chichot_23]

Spoko takie szalunki. Sam też takie miałem i ten sam problem z wybrzuszeniem, bo laszy nie dałem. Nastepny dom będzie lepszy.
Styropian weź niebieski do fundamentów, najtanszy i daj tak, żeby wyszło 3cm mniej niż na elewacji.
A wylewkę zrób między ścianami.

Cześć Przemku:)
Bardzo się cieszę, że nawiedziłeś mój dziennik :) Szukając informacji na temat tych szalunków natrafiłem właśnie na Twój dziennik, gdzie moim zdaniem super opisałeś montaż i na co zwrócić uwagę przy pracy z Akro. Nie sądziłem, że beton z taką siłą napiera na ściany szalunków i to mnie zgubiło :)
Dziękuję za kolejne wskazówki :)
Pozdrawiam

[chichot_23]

Czemu tak? Z przeciwwskazań przychodzi mi do głowy, że wylewka zdaje się jest z B15? Chyba się to nie nadaje, żeby stawiać na nim ściany przenoszące ciężar całego budynku. no i szalunek musiałbyś robić.

Mam małe różnice w poziomie ścian fundamentowych i pomyślałem, że zlikwiduję je właśnie przez zrobienie wylewki w ten sposób. Beton oczywiście dałbym mocniejszy i zbrojenie z gotowej kratki. No ale chyba zrezygnuję z tej opcji i wyrównam na pierwszej warstwie z cegieł :)

[e_gregor]

Jak duże masz te różnice poziomów? I czy to na ławach czy na ścianie fundamentowej?

[chichot_23]

Jak duże masz te różnice poziomów? I czy to na ławach czy na ścianie fundamentowej?

Max. 6cm. Przez źle wypoziomowane ławy szalunek też został ułożony bez zachowania poziomu :(
Rozmawiałem ze swoim kierbudem i powiedział, że można docinać pierwszą warstwę bloczków w ten sposób aby wyjść z poziomem.
Myślę, że tak będzie najlepiej.

[e_gregor]

No 6cm to już dużo żeby zgubić zaprawą. Gdybyś miał murowane ściany fundamentowe to byś zgubił spokojnie. Ale docinanie bloczków rozwiąże problem

[chichot_23]

W tym tygodniu udało mi się pociągnąć izolację przeciw wodną. Dysperbit nakładałem metodą natryskową używając do tego kompresora i pistoletu do nakładania tynku cienkowarstwowego :) Powiem szczerze, że efekt rewelacyjny, poza tym szybko. pierwsza warstwa zajęła mi około 1,5-2 godzin. Dziś wraz z moją szanowną małżonką przykleiliśmy styropian i w 95% :) obłożyliśmy folią kubełkową. Do klejenia użyłem pianki do styropianu na pistolet (szybko i wygodnie). W przyszłym tygodniu jak pogoda pozwoli chcielibyśmy fundamenty wypełnić piachem i rozłożyć bednarkę. Póki co to martwi mnie wjazd na drogę gruntową prowadzącą do naszej działki. Stoi tam woda i coraz ciężej przejeżdżać przez to bagno :( We wtorek idę do gminy rozmawiać o utwardzeniu tej drogi.

[chichot_23]

Rozmawiałem ze swoim kier-budem i doszedłem do wniosku, że wylewkę po wypełnieniu fundamentów piachem oprę właśnie na ścianach fundamentowych. Taki zabieg wyrówna ich poziom. Użyję w tym celu mocniejszego betonu. Myślę, że B20 w zupełności wystarczy - cenowo nie ma dużej różnicy.

Czy ktoś z Was spotkał się już z czymś tego typu:
http://www.muratorplus.pl/technika/izolacje/cieply-dom-bloczki-termoizolacyjne-schock-novomur_80734.html

Zastanawiam się czy użyć ich u siebie. Pozwoli to na ograniczenie strat ciepła przez fundamenty do minimum.

[Konrad Podgórski]

Cześć

no nie wiem, chudziaki lubią sobie osiadać może jakieś rozwiązanie z wylewką zazbrojoną siatką pod ścianami ale bez środka?

jeżeli zdecydujesz się na robienie razem to poczekaj na dodatnie temperatury i lej wodę na ten piach przez kilka dni i jakaś zagęszczarka. Nie wiem czy nie taniej/szybciej nie blokować sobie roboty i zrobić chudziak w dogodnym terminie

ps. nie znam się, tylko przeczucie :)

[chichot_23]

Cześć

no nie wiem, chudziaki lubią sobie osiadać może jakieś rozwiązanie z wylewką zazbrojoną siatką pod ścianami ale bez środka?

jeżeli zdecydujesz się na robienie razem to poczekaj na dodatnie temperatury i lej wodę na ten piach przez kilka dni i jakaś zagęszczarka. Nie wiem czy nie taniej/szybciej nie blokować sobie roboty i zrobić chudziak w dogodnym terminie.

ps. nie znam się, tylko przeczucie :)

Dzięki za porady :)
To na razie pomysły. Póki co zamierzam zasypać fundamenty piachem, używając przy tym zagęszczarki oczywiście. Co do wylewki i reszty to z pewnością poczekam do wiosny. Muszę wszystko na spokojnie przemyśleć, żeby nie popełnić jakiegoś błędu. Na razie zbieram informacje i sugestie :)
Pozdrawiam

[chichot_23]

Witam.

Na jaką wysokość Waszym zdaniem mam zakopać fundamenty optymalnie, żeby zabezpieczyć na zimę? Chodzi mi o to ile piachu muszę nawieźć żeby wystarczyło na mrozy? Wysokość ścian fundamentowych to 120 cm + 40 cm ławy fundamentowe. Ławy są w 100% zakryte ziemią.

Pozdrawiam

[marcinollosso]

Ja obsypywałem tak aby od dołu ławy do poziomu zasypania było co najmniej tyle ile wynosi głębokość przemarzania gruntu dla mojego regionu.
Oczywiście wyszło z lekkim naddatkiem.
Pozdrawiam.

[Przemek Kardyś]

Fundamenty latami stoją nieocieplone. W środek wsyp piach i tyle.

[e_gregor]

Ta głebokość przemarzania to jest teoretyczna bo ostatnio zim niema. Sam jestem na tym samym etapie i uznałem że jeśli będzie 40-50cm piasku ponad ławy fundamentowe to w zupełności wystarzy, żeby grunt pod ławami nie zamarzł i nie zaszedł proces wysadzinowy

[mother_nature]

Cześć :)

Witam się w Twoim dzienniku po raz pierwszy ale będę częściej zaglądać :)
Gratuluję fundamentów. Jak to mówią: "oby tylko wyjść z ziemi" :lol2: Hasło często powtarzane przez kolejne osoby zaczyna denerwować, ale z perspektywy czasu widać, że jest to prawda.

Nie wierzę, że kierownik doradza Ci wylanie chudziaka na ściany fundamentowe :o Nie mogę w tym momencie znaleźć, ale było o tym pisane w którymś wątku. Zmień kierownika albo przestań go słuchać, jeżeli zatrudniłeś go wyłącznie dla pieczątki. Zalanie chudego betonu na ścianach spowoduje pęknięcia przy nich na skutek osiadania gruntu. Zresztą kieruj się projektem, tam powinieneś mieć opisane co i jak wykonywać :)

[Konrad Podgórski]

Dzięki za porady :)
To na razie pomysły. Póki co zamierzam zasypać fundamenty piachem, używając przy tym zagęszczarki oczywiście. Co do wylewki i reszty to z pewnością poczekam do wiosny. Muszę wszystko na spokojnie przemyśleć, żeby nie popełnić jakiegoś błędu. Na razie zbieram informacje i sugestie :)
Pozdrawiam

Zagęszczarki oraz wody, po tym jak zagęścisz to następnego dnia polej sowicie wodą i zobacz czy gdzieś nie ma szczelin pęknieć, jeżeli tak to nie jest jeszcze zagęszczone tak jak by mogło być.

Sporo na ten temat czytałem bo na wiosnę czeka mnie zagęszczanie 1 narożnika pod płytę fundamentową o wysokości ~1m. Prace rozłożę na 3 miesiące tak by potem dom nie zjechał

[chichot_23]

Witam wszystkich po małej przerwie "zimowej" :)
Fundamenty zasypane piachem jeszcze zostało mi zagęścić wierzchnią warstwę zagęszczarką następnie kanaliza i chudziak.
W tym roku póki co nie planuję jakiegoś wielkiego zrywu budowlanego :)
planuję zmianę stropu na filigran. Przy moim projekcie firma produkująca te stropy z okolic Kielc wyceniła mi płyty z transportem i ułożeniem na ok. 7700 zł + beton na zalanie. Wydaje mi się, że jest to lepsza opcja dla samoroba niż monolityczny ze względu oczywiście na czas jego przygotowania i pracę jaką należy w to włożyć.
Już nie mogę się doczekać cieplejszych dni, które pozwolą na spędzanie każdej wolnej chwili na działce :)

Zdjęcia zimowe. W wolnym czasie dodam bez śnieżnej przykrywy :)

[Kamil_]

Witam!
Fajny dziennik....
Jako laik kilka pytań:

1. Co jest lepsze budowanie z bloczków betonowych czy wylewać tak jak tutaj?
2. Jaki dokładnie zastosowałeś styropian na ocieplenie fundamentów?
3. Jedni ocieplają fundamenty wewnątrz, inni nie - jak to w końcu jest?

[ggdh]

Fundamenty zasypane piachem jeszcze zostało mi zagęścić wierzchnią warstwę zagęszczarką następnie kanaliza i chudziak.


Tak dla pewności zapytam czy zagęszczałeś warstwami i jeśli tak to o jakiej grubości i jaką zagęszczarką? Stała ta pospółka przez zimę? Czy też teraz niedawno zasypałeś?

[Aniawojciechowska88]

Witam serdecznie,
super dziennik. Jak idzie budowa? my z mężem zdecydowaliśmy się na atrakcyjny 1 ciekawi nas czy kosztorys z Pana projektu przekłada się na rzeczywistość czy można poprzycinać koszty tu i ówdzie.
Pozdrawiam!

[chichot_23]

Witam!
Fajny dziennik....
Jako laik kilka pytań:

1. Co jest lepsze budowanie z bloczków betonowych czy wylewać tak jak tutaj?
2. Jaki dokładnie zastosowałeś styropian na ocieplenie fundamentów?
3. Jedni ocieplają fundamenty wewnątrz, inni nie - jak to w końcu jest?

Witam
Długo nie zaglądałem i nie dodawałem nowych postów. Czas nadrobić zaległości :)

Odp 1

Moim zdaniem lepiej jest budować z betonu lanego pod warunkiem że tak jak w moim przypadku szalunki wypożyczy betoniarnia w cenie betonu. Ściany są solidniejsze, jednolite, gładkie, a beton można zamówić wodoszczelny. Szalunki montuje się dość szybko i sprawnie. W zależności od wielkości projektu praca z ich ułożeniem zajmuje ok 2 dni i można je zalewać. następnie już po 24 do 48 h można fundamenty rozszalowywać. Cenę za m3 bloczka i betonu można sobie porównać. Osobiście polecam tą formę wykonania ścian fundamentowych.

Odp 2

Zastorowałem styropian EPS 100 0,036. Myślę że wystarczjący. Konsultowałem to z paroma osobami i tak mi właśnie polecono.

Odp 3

Ja osobiście nie ocieplałem od środka. Moim zdaniem jest to zbędne, ale to kwestia punktu widzenia. Spotkałem się również z opiniami, że z zewnątrz wystarczy ocieplić tylko do 80 cm w głąb. Moim zdaniem i tak pogłoga będzie izolowana dość grubą warstwą styropianu.

[chichot_23]

Tak dla pewności zapytam czy zagęszczałeś warstwami i jeśli tak to o jakiej grubości i jaką zagęszczarką? Stała ta pospółka przez zimę? Czy też teraz niedawno zasypałeś?

Witam.

Piach stał przez zimę i zagęszczałem na wiosnę, dokładnie 2 tyg temu. Do zagęszczenia użyłem zagęszczarki o masie 170 kg i lałem obficie wodą. Pospółka satała przez zimę i powiem szczerze że sama się dobrze zagęściła. Przed wylaniem chudziaka wyślę jeszcze zagęścić dodatkowo skoczkiem lub cięższą zagęszczarką. Nie zagęszczałem warstwami. Na koniec wbijałem pręt i dość ciążko to szło więc myślę że będzie ok.

[chichot_23]

Witam serdecznie,
super dziennik. Jak idzie budowa? my z mężem zdecydowaliśmy się na atrakcyjny 1 ciekawi nas czy kosztorys z Pana projektu przekłada się na rzeczywistość czy można poprzycinać koszty tu i ówdzie.
Pozdrawiam!

Również witam na placu budowy :)
Prace przy budowie nie ida jeszcze pełną parą. Robię wszystko sam lub z pomocą najbliższych osób w miarę dostępnego czasu. W związku z powyższym zdołałem zasypać fundamenty i póki co przestój w budowie. Po powrocie do kraju kanalizacja, chudziak i izolacja pozioma z papy. Dopiero od tego momentu będę mógł coś więcej powiedzieć na temat moich spostrzeżeń co do kosztorysu w projekcie i rzeczywistości :)
Pozdrawiam

[chichot_23]

Fotorelacja z zagęszczania i efekt końcowy :)

[aiki]

Rurę od wody czymś owiń bo słońce Ci ją zniszczy.

[chichot_23]

Witam odwiedzających po dłuższej obecności :)

Niestety nie zawsze układa się tak jak byśmy chcieli i tym właśnie jest podyktowany przestój na budowie.
No nic, nie ma co się rozczulać nad tym co było. Zajmijmy się tym co jest zrobione ;)

[chichot_23]

Kanaliza skończona :)
Oczywiście z każdego etapu cieszę się jak małe dziecko :D i tak chyba już będzie do samego końca :D

[chichot_23]

Wszystko przygotowane pod wylewki. Rozłożona siatka zbrojeniowa zgrzewana z drutu fi4 oraz podsypka wyrównana.

[chichot_23]

No i zalewamy!!!
Beton B20 (Miałem wziąć b15 ale powiedziano mi tą samą cenę). Pierwszy raz i trochę pracy i chaosu było, poza tym przydałby się jeden człowiek więcej, ale cóż to lekcja na przyszłość. :D
Wczoraj zamówiliśmy bloczki silikatowe. Powiem szczerze, że trochę daliśmy ciała bo cena tego materiału od listopada zeszłego roku wzrosła na jednej sztuce o 0,60 gr. Masakra :eek::jawdrop::jawdrop:
Szczena opada.
Umówiliśmy się ze składem budowlanym, że bloczki będą nam dostarczać etapami, więc nie muszę zawalać terenu całym materiałem.
Myślę, że pierwsze sztuki wylądują do dwóch tygodni :)
Wtedy dopiero zacznie się wyzwanie.
Bloczki Silikatowe zamierzam murować na zaprawę klejową.
Czekam na wycenę stropu w systemie SMART. Ciekaw jestem jak to wyjdzie cenowo bo wiadomym jest fakt, że zastosowanie tego typu rozwiązania znacząco skraca przerwy technologiczne na budowie a poza tym nie potrzeba żadnych stempli itp., ale musi się to przełożyć na cenie.
Wiem mniej więcej jak to jest ze stropem typu FILIGRAN i prawdopodobnie wybiorę pomiędzy tymi rozwiązaniami.

[ufbufkruf]

Rury z deklami owiń otuliną:yes:

[chichot_23]

Rury z deklami owiń otuliną:yes:

Dzięku za radę zrobię to w najbliższym czasie ;)

[chichot_23]

No i jedziemy dalej z tym koksem :)
Wczytując się w "mądry" Internet postanowiłem choć trochę odizolować ściany od fundamentów, a tym samym udaremnić ucieczkę drogocennego ciepła. W tym celu pierwszą warstwę ściany wykonałem z ceramiki Porotherm P+W 25 kl. 15.

[chichot_23]

Aby pierwsza warstwa układanych bloczków wyszła w miarę równo wykonałem takie oto przyrządy. Powiem szczerze że spełniają swoją funkcję, ale aby praca szła szybciej i sprawniej należałoby się zaopatrzyć w większą ich ilość.

[chichot_23]

Dziś natomiast dotarły długo oczekiwane bloczki silikatowe. W naszym regionie bardzo trudno o ten materiał, a do ceny trzeba doliczyć duże koszta transportu od producenta ( nie mówiąc już o podwyżkach cen silikatów w okresie 3-4 miesięcy średnio o 1zł na sztuce). Na bloczki czekaliśmy około miesiąca ponieważ u producenta podobnie jak w poprzednim systemie politycznym utworzyła się kolejka kupujących (przynajmniej tak sytuację przedstawił skład budowlany gdzie materiał został przez nas kupiony).
414598414599
Jesteśmy mega szczęśliwi z tak wydawać się komuś może błahej sprawy jak przywiezienie bloczków, a jednak :)

[chichot_23]

Kolejne etapy zmagań budowlanych przy Atrakcyjnym już wkrótce. Jutro postaram się wyprowadzić narożniki. Pierwsza warstwa silikatów jeszcze na zaprawie betonowej oddzielonej od ceramiki folią, kolejne już na klej przy pomocy takiej oto kielni do kleju.
414601
Jedyny problem z nią jest taki, że dostosowana jest do materiału o szerokości 24 cm a ja bloczki będę murował 25 cm, ale taki problem to nie problem :D
Trzymajcie kciuki ;) Liczę na uwagi, porady i dobre słowo :) Pozdrawiam

[uciu]

Gratuluję postępów :-)
Pięknie i czysto Ci to wyszło.

Na ceramikę chcesz dać folię i na tym murować silikatami?
Pamiętaj by dawać zbrojenie pod oknami - tam lubi pękać.
Ja o tym nie wiedziałem i pod każdym oknem mam rysę na tynku....po tym jak przyszedł ciężar dachu i stropu:-/
A wystarczyło co warstwę pustaków dać ze 2-3 pręty w wyżłobione rowki.
Jest to ważne bo przy cienkiej warstwie kleju bp nie dajesz go na boki bloczku.

[Kamil_]

Wystarczy dać warstwę niżej dwa pręty zatopione w zaprawie cementowej (nie klej).

[chichot_23]

Masakra!!!! Dziś rano pełen zapału do pracy i radości, że robota ruszy z kopyta rozpakowałem pierwszą paletę i ..... przykra niespodzianka ;(
Większość bloczków silikatowych z uszkodzeniami fabrycznymi:
414626414624414627414625
Kolejną "fantastyczną" rzeczą jest kontakt z producentem tj. Grupa Silikaty z Leżajska. Dzwonię na wszystkie podane numery telefonów (automat mówi przez słuchawkę, że pracują dziś do godziny 15) od rana i nic. W końcu jakimś cudem dodzwaniam się na telefon komórkowy Doradcy technicznego, który mówi mi, żebym napisał reklamację do składu budowlanego gdzie materiał zakupiłem i wszystko oni załatwiać mają.
Poinformował mnie, że termin rozpatrzenia reklamacji do miesiąca czasu :o :o :o :o :o :o
Miesiąc czekania na materiał i miesiąc możliwej reklamacji, a co jeszcze ??!!!!
MASAKRA.
Mam nadzieję, że to szybko się wszystko załatwi jak należy bo już mi ręce opadają. Dobrze, że przynajmniej skład budowlany wyraża chęci pomocy i zaangażowanie w załatwienie sprawy.
Trzymajcie kciuki. Proszę o wszelkie porady w tej sprawie. Pozdrawiam

[chichot_23]

Powiedzcie mi gdzie jest kontrola jakości? Rozumiem parę sztuk ale tyle palet

[zolw82]

Przykra sprawa, popyt jest ogromny w tym roku na materiał budowlane i jakość spada, chyba ze to towar dla developerski do murowania na grubej zaprawie, nie chce kopać leżącego, ale dlaczego nie kupiłeś silki z ytonga ?

[chichot_23]

Kupiłem co kupiłem i nie jest ważne dlaczego właśnie to. Dla mnie jest to materiał z którego chciałem budować. A jaka jest różnica w składzie pomiędzy tymi producentami? Żadna.
A po reszto produkty akurat tej marki nie wzbudzały zastrzeżeń w "sieci" u innych inwestorów a i mój kolega też budował na silikacie z tego samego źródła bez tego typu problemów.
Najważniejsze jest to że to jest dla mnie problem i proszę o ewentualne wskazówki jak sobie z tym poradzić by nie być stratnym.
Ewidentnie jest tu wina producenta i mam nadzieję że pochyli się nad swoim błędem, przeprosi i zrobi wszystko aby go naprawić. Chyba że to już produkcja na masę, bo moim zdaniem nie powinno dojść do czegoś takiego przy produkcji na taką skalę i w takiej technologii. Gdzie przy tym badanie jakości wychodzącego produktu? Przecież to się w głowie nie mieści. W tej chwili dostarczono mi materiał z różnych serii. Jedne są z 20 inne z 21 tygodnia produkcji. Biorąc pod uwagę powyższe nie powinienem być w tej sytuacji odosobnionym przypadkiem.

[aiki]

Dostałeś towar odrzucony przez innych.

[sebcioc55]

Wszystko musisz załatwiać z hurtownią z której brałeś, oni Ci to sprzedali, więc oni powinni się tym zająć. Jeżeli wększośc jest taka to jak najbardziej powinni Ci oddać kase albo zrekompensować to - rób dużo zdjęć. Niestety to Ci spowolni budowę, w najlepszym wypadku będziesz czekał kolejny miesiąć na nowy materiał, który oby był bez wad !!
Niestety tak jak wszyscy piszą, popyt jest ogromny, kolejki, wysokie ceny i niestety ze względu na pośpiech jakość jest słaba.... dotyczy to wszystkich producentów. Ja w tamtym roku miałem dostawe silki od ytonga ok 50 palet i wymiarowo były bardzo słabe! Pare lat wcześniej były takie równe że można było by je układać bez zapraawy ;)
Moje rozwiązanie na Twój problem to rządanie rekompensaty (powiedz żeby 50% kasy Ci oddali w gotówce albo w innym materiale z hurtowni!! lepiej rządać więcej żeby mieli z czego zjeżdżać ;) ) i muruj to wszystko na zaprawę, albo grubo na klej na grzebień 12-14mm chyba że nierówności są dużo większe to tylko zaprawa cementowa. Sama silka kl15 gr 24cm ma lambde 0,55, zaprawa cementowo-wapienna nie pogorszy dużo tych parametrów bo sama silka jest już chłodna.
Podsumowując jak nie chcesz tracić czasu i pogody to jedz na zaprawe, jak nie masz betoniarki to kup zaprawę z wora no i upieraj się przy rekompensacie - wg mnie to najlepsze wyjście. Producenta też pewnie na to pójdzie bo nie bedzie musiał oddawać Tobie kolejnego materiału i co ważne przywozić na swój koszt!
Daj znać jak to się skończyło.

[chichot_23]

Dostałeś towar odrzucony przez innych.
Wątpię żeby to był materiał oddany przez innych, no ale różne są sytuacje.

[chichot_23]

Wszystko musisz załatwiać z hurtownią z której brałeś, oni Ci to sprzedali, więc oni powinni się tym zająć. Jeżeli wększośc jest taka to jak najbardziej powinni Ci oddać kase albo zrekompensować to - rób dużo zdjęć. Niestety to Ci spowolni budowę, w najlepszym wypadku będziesz czekał kolejny miesiąć na nowy materiał, który oby był bez wad !!
Niestety tak jak wszyscy piszą, popyt jest ogromny, kolejki, wysokie ceny i niestety ze względu na pośpiech jakość jest słaba.... dotyczy to wszystkich producentów. Ja w tamtym roku miałem dostawe silki od ytonga ok 50 palet i wymiarowo były bardzo słabe! Pare lat wcześniej były takie równe że można było by je układać bez zapraawy ;)
Moje rozwiązanie na Twój problem to rządanie rekompensaty (powiedz żeby 50% kasy Ci oddali w gotówce albo w innym materiale z hurtowni!! lepiej rządać więcej żeby mieli z czego zjeżdżać ;) ) i muruj to wszystko na zaprawę, albo grubo na klej na grzebień 12-14mm chyba że nierówności są dużo większe to tylko zaprawa cementowa. Sama silka kl15 gr 24cm ma lambde 0,55, zaprawa cementowo-wapienna nie pogorszy dużo tych parametrów bo sama silka jest już chłodna.
Podsumowując jak nie chcesz tracić czasu i pogody to jedz na zaprawe, jak nie masz betoniarki to kup zaprawę z wora no i upieraj się przy rekompensacie - wg mnie to najlepsze wyjście. Producenta też pewnie na to pójdzie bo nie bedzie musiał oddawać Tobie kolejnego materiału i co ważne przywozić na swój koszt!
Daj znać jak to się skończyło.

Dzięki za poradę i zainteresowanie moją sprawą. Twoje wskazówki uwzględnię w przygotowaniu reklamacji ;) Z pewnością będę na bieżąco informował o przebiegu postępowania reklamacyjnego. Pozdrawiam serdecznie :)

[Daniellos_]

Jeśli miesiąc na rozpatrzenie to dolicz jeszcze czas na dostarczenie nowego towaru, jeśli zostanie uwzględniona.
Nie możesz zaczac murować dopóki przedstawiciel nie przyjedzie na budowę sprawdzić.

Może zasyp pierwszą warstwę perlitem jak zrobiłeś z ceramiki.

[chichot_23]

Jeśli miesiąc na rozpatrzenie to dolicz jeszcze czas na dostarczenie nowego towaru, jeśli zostanie uwzględniona.
Nie możesz zaczac murować dopóki przedstawiciel nie przyjedzie na budowę sprawdzić.

Może zasyp pierwszą warstwę perlitem jak zrobiłeś z ceramiki.

Tak też na początku myślałem, ale czytając "najjaśniejszy" Internet zdania są podzielone. Jedni mówią, że perlit polepsza izolacyjność cieplną, inni znów, że pogarsza. Więc stwierdziłem, że stosując ceramikę i tak już lepsza będzie izolacyjność niż silikatów i nie ma sensu ładować kasy. Poza tym krucho o perlit w mojej okolicy. Znalazłem w sklepie ogrodniczym, gdzie zapłaciłem za 25 litrów 22 zł. Wychodzi tego około 2 bloczki zasypane z jednego worka, aby napełnić wszystkie bloczki porothermu potrzebowałbym około 1500 l perlitu. Jest jeszcze producent w okolicach Krakowa tj. ok. 130 km od mojej budowy więc doliczyć trzeba transport. Nie wiem czy to jest gra warta świeczki :confused:
Co o tym sądzicie? Warto?

[Daniellos_]

Nie spotkałem się z negatywnymi skutkami zasypania perlitem. Jak uzasadniali pogorszenie parametrów?

Jaki byłby koszt całości od producenta?

[chichot_23]

Nie spotkałem się z negatywnymi skutkami zasypania perlitem. Jak uzasadniali pogorszenie parametrów?

Jaki byłby koszt całości od producenta?

Perlit w okolicach 400 zł + transport ponad 300 km w obie strony
Nie wiem co do ceny transportu.
Orientujesz się jak bardzo perlit poprawi izolacyjność?

Biorąc pod uwagę obecną sytuację na mojej budowie to jeszcze nie jest za późno żeby to zasypać więc mogę jeszcze pomyśleć nad tym rozwiązaniem :)

[chichot_23]

Umówiłem się z Wami, że będę Was informował na bieżąco w kwestii reklamacji bloczków, więc aby być słownym informuję :D
Dziś zadzwonił do mnie Pan z fabryki w Leżajsku z informacją, że jest gotów na spotkanie i proponuje je ten piątek o godzinie 15. Ja będąc człowiekiem nad wyraz cierpliwym zgodziłem się :) Co do kolejnych etapów i rozstrzygnięć reklamacyjnych napiszę po spotkaniu jegomościem w piątek :)
Pozdrawiam wytrwałych "oglądaczy" mojego póki co krótkiego "Dziennika" ;)

[chichot_23]

W piątek udało mi się spotkać z przedstawicielem firmy Grupa Silikaty z fabryki w Leżajsku. Moja reklamacja na wadliwy materiał została rozpatrzona pozytywnie i protokół z jej przeprowadzenia podpisany i przekazany do zaakceptowania przez kolejną decyzyjną osobą. Czekam na potwierdzenie wszystkich ustaleń, wtedy dopiero przekażę Wam bliższe informacje :)
Powiem szczerze, że jestem mile zaskoczony podejściem pracowników ww. fabryki. Rzeczywiście firmie zależy na dobrej opinii i jeżeli wszystkie ustalenia zostaną przez nią spełnione to pomimo tych trudności będę mógł ją polecić innym. No ale na to zaczekam do zakończenia całego procesu reklamacyjnego.
Pozdrawiam ;)

[Kamil_]

A jak to tłumaczyli?
Bo to mnie naprawdę ciekawi...

[chilli banana]

dzięki za update ;) fajnie, że tak sprawnie to idzie póki co

[chichot_23]

Spytałem co mogło być przyczyną tego typu uszkodzenia. Przedstawiciel firmy powiedział, w jednej partii bloczki nie odkleiły się od stołu i materiał, który został powodował deformację kolejnych. Trochę to dziwne ponieważ w takich fabrykach nie powinno to mieć miejsca. Ktoś coś przeoczył i poszło. No ale dobrze, że póki co pozytywnie to wszystko zmierza ku końcowi. Mam nadzieję, że ustalenia na protokole nie ulegną zmianie :)
Pozdrawiam

[sebcioc55]

Koniecznie daj znać jak to się zakończy. Ciekaw jestem ile partii takiego towaru wyszło z fabryki, no i gdzie jest kontrola jakości ?

[chichot_23]

Koniecznie daj znać jak to się zakończy. Ciekaw jestem ile partii takiego towaru wyszło z fabryki, no i gdzie jest kontrola jakości ?

Skończyło się tak:
Stwierdzono 45% uszkodzonego materiału w związku z czym równowartość kasy za "uszkodzone" bloczki zwrócono mi oraz proporcjonalnie za transport tzn. 45% opłaty za transport. Bloczki zostały na mojej budowie i można je wykorzystać do murowania na tradycyjną spoinę.
Więc podkasałem rękawy i się wziąłem za murowanie. :D
To co radziłeś żeby uwzględnić w ramach rekompensaty sami zaproponowali :)
W sumie jestem zadowolony z przebiegu całej sprawy. Dostałem materiał za 55% ceny na ściany (oprócz działówek) i zapłaciłem 55% transportu.
Rzeczywiście czasowo jestem w plecy ale i tak strop będę miał dopiero w październiku więc do tego czasu myślę że się uporam z przygotowaniem wszystkiego.
Strop Filigran cena 7600 netto z transportem bez ułożenia. Zdecydowałem się na zastosowanie tego systemu ponieważ dzięki temu rozwiązaniu zaoszczędzę na tynkowaniu. Chcę całkowicie zrezygnować z tynkowania ścian i sufitów.

[chichot_23]

Nie chciałem wcześniej informować o przebiegu reklamacji żeby nie "zapeszać".
Ściany są w trakcie murowania. Pracuję do godzin 14 więc nie mam zbyt dużo czasu na budowę. W ciągu 3 popołudni po 4-5 h, jednego całego dnia ok 10h i dziś 5h udało mi się wymurować to co na zdjęciach:

[chichot_23]

kolejne:

[chichot_23]

Moja latorośl też pomaga :) Ech duma rozpiera tatusia :)

[chichot_23]

c.d.

[chichot_23]

Do wzmacniania połączeń ścian zewnętrznych i wewnętrznych oraz pod szóstą warstwą zastosuję siatkę zbrojeniową z włókna szklanego:
415956
Ostrzegam!!
Przy użytkowaniu tej siatki koniecznie używać rękawic. Grozi podrażnieniem skóry!!! Małe włókienka wbijają się co powoduje bardzo duży dyskomfort.
Poza tym siatka wydaje się być trwałym i dużym wzmocnieniem muru.

[chichot_23]

Spostrzeżenia przy pracy z wyrobami silikatowymi:
Stosować dużo wody przy nawilżaniu bloczków na wierzchu i na spodzie bloczków przyklejanych. Bloczki szybko wciągają wodę z kleju.
Po położeniu bloczku należy go uderzyć parę razy gumowym młotkiem co spowoduje lepsze rozprowadzenie się kleju między bloczkami.

[chichot_23]

Do cięcia bloczków zakupiłem coś takiego:
Szlifierka kątowa K-AG 2300 230 mm 2300 W KAWASAKI
415957
Daje radę.
Klej stosuję ten:
415958
Do mieszania używam:
Mieszadło elektryczne R6219B3S-DP 1400 W DEXTER POWER
415959
Z mieszadła jestem mile zaskoczony. Może dlatego, że do tej pory używałem starej, wysłużonej wiertarki, która ważyła chyba tonę, a oprócz tego obroty sięgały miliona :)

[chichot_23]

Biorąc pod uwagę pierwszą warstwę wykonaną z ceramiki to mam już wymurowane 6 warstw. Zostało mi jeszcze drugie tyle i strop. Żałuję, że nie kupiłem palety bloczków połówkowych, które ułatwiłyby, i przyspieszyłyby prace murarskie. Odeszłoby cięcie bloczków (moim zdaniem, prócz ich roznoszenia jest to najgorsza czynność wykonywana przy murowaniu),

[chichot_23]

Po rozmowie (burzliwej) z moją szanowną małżą zrezygnowaliśmy z okna w garażu, aby móc wykorzystać to miejsce na półki i tego typu ustrojstwa. Zastanawiamy się jeszcze nad oknem w kotłowni, z którego ja chcę zrezygnować, małża - nie jest do końca przekonana. No i okno w kuchni ma około 75 cm wysokości i ciągnie się przez 3,6 m wzdłuż całej kuchni. Tu proponowałem mojej kochanej małżonce skrócenie go do 2m aby też zagospodarować miejsce w rogu na ewentualne wysokie szafki, półki itp., itd.
Co wy o tym sądzicie?
Wkrótce kolejne wizualizacje z moich wypocin :)
Pozdrawiam ;)

[aiki]

Sprawdź jak dom z zewnątrz będzie wyglądał po tych zmianach.

[chichot_23]

Sprawdź jak dom z zewnątrz będzie wyglądał po tych zmianach.

Jeżeli chodzi o okno w garażu to znajduje się ono z tyłu domu i nie wpływa bardzo na wygląd domu.
Okno w kotłowni jest od frontu, ale umieszczone jest bok filaru i właśnie nie bardzo je widać, przynajmniej od strony jak podjeżdża się pod dom. W kuchni okno jest długie i ciągnie się przez całą kuchnię jeżeli bym je skrócił to i tak zostanie ponad 2m.
Trzeba się nad tym zastanowić.

[micbarpia]

Okno 2m to nie jest duze okno. Normalne kwadraciaki maja 1.5 albo 2m. Wiec koniecznie to aobie rozrysuj bo moze sie okazac ze to psuje estetyke obiektu dosyc mocno

[chilli banana]

No i okno w kuchni ma około 75 cm wysokości i ciągnie się przez 3,6 m wzdłuż całej kuchni. Tu proponowałem mojej kochanej małżonce skrócenie go do 2m aby też zagospodarować miejsce w rogu na ewentualne wysokie szafki, półki itp., itd.
Co wy o tym sądzicie?
Wkrótce kolejne wizualizacje z moich wypocin :)
Pozdrawiam ;)

Wg projektu mieliśmy okno w kuchni 0.65x3.62 i to wysoko pod sufitem.
Zmienilismy na 1.5x2.5 standardowo umieszczone jeśli chodzi o wysokosc. Czy słusznie to się pewnie okaże

[chichot_23]

Wg projektu mieliśmy okno w kuchni 0.65x3.62 i to wysoko pod sufitem.
Zmienilismy na 1.5x2.5 standardowo umieszczone jeśli chodzi o wysokosc. Czy słusznie to się pewnie okaże

No to już całkiem inne rozwiązanie. Ja chciałem tylko skrócić z długości o jakieś 40-50 cm bo wysokość i miejsce posadowienia jest ok. Chodzi mi tylko o wygospodarowanie trochę miejsca w kącie, bo wiadomo jak to jest z kuchniami, zawsze dużo gratów, a mało miejsca do ich ulokowania.
Zabrać 50 cm z 3,6m to chyba nie wiele. Hmmm??

[chilli banana]

No to już całkiem inne rozwiązanie. Ja chciałem tylko skrócić z długości o jakieś 40-50 cm bo wysokość i miejsce posadowienia jest ok. Chodzi mi tylko o wygospodarowanie trochę miejsca w kącie, bo wiadomo jak to jest z kuchniami, zawsze dużo gratów, a mało miejsca do ich ulokowania.
Zabrać 50 cm z 3,6m to chyba nie wiele. Hmmm??

no, rzeczywiście, całkiem inne okno nam wyszło, ale to z uwagi na to, że zabudowę kuchni robimy jednak na innej ścianie, a stół będziemy mieć na ściane z oknem
pisałeś o 2m, to jednak dużo mniejsze okno by ci wyszło, 50cm to IMO niedużo przy 3,6m

[chichot_23]

no, rzeczywiście, całkiem inne okno nam wyszło, ale to z uwagi na to, że zabudowę kuchni robimy jednak na innej ścianie, a stół będziemy mieć na ściane z oknem
pisałeś o 2m, to jednak dużo mniejsze okno by ci wyszło, 50cm to IMO niedużo przy 3,6m

No rzeczywiście pisałem o 2 metrach :D Na początku tak myślałem, ale później po przemyśleniach stwierdziliśmy z małżą, że wystarczy zmniejszyć o 50 cm :)

[chichot_23]

Witam po dłuższej nieobecności.
Uzupełniam swój niecodziennik o kolejne wizualizacje stanu mojej budowy. Niestety najpierw moje prace opóźniła pogoda (w lipcu mocno padało w moich okolicach), a później wyjazd za granicę w celu podreperowania budżetu :)

[chichot_23]

Tu zdjęcia z końca lipca przed wyjazdem za granicę. Rusztowanie prowizoryczne wykonane z palet i desek. Pomimo nieciekawego wyglądu bardzo solidne. W zupełności wystarczające.

[chichot_23]

Po powrocie z "wczasów" :D zabrałem się do roboty i wraz ze szwagrem i dotychczasowym pomocnikiem w osobie mojego bliskiego przyjaciela udało się nadgonić co nieco na budowie. Dla ułatwienia pracy postanowiłem wykorzystać prefabrykaty w postaci gotowych nadproży (pozostawiają wiele do życzenia jeżeli chodzi o dokładność ich wykonania).

[chichot_23]

Przy większej ilości osób pomagających prace posuwają się względnie szybko. Najlepszą opcją do tego typu prac jest 3-4 osoby. Jena osoba nakłada klej i bloczki następna sprawdza poziomy i piony oraz koryguje ewentualne odchyły, kolejna zajmuje się przygotowaniem kleju, podaniem i docięciem bloczków. Czwarta osoba może kleić krótkie odcinki i ewentualnie wykonywać inne drobne prace.

[chichot_23]

Kolejny etap to nadproża nad dłuższymi otworami.
Czy myślicie że mogę dać gotowe prefabrykowane elementy?
Mam otwory o szerokości 2x 2m i 1,5m. W tut. składzie budowlanym dostępne są gotowe nadproża o szerokości 12 cm (2xna ścianę) zbrojone jednym drutem o długościach:
175cm, 200cm i 250 cm.
Co o tym sądzicie?
Jaki zrobić zakład (ile oprzeć na bloczkach)?
Chciałem kupić płyty osb do szalowania wieńców i filarów, ale powiem szczerze, że cena zwala z nóg. 22 mm grubości ponad 110 zł. Masakra jakaś :mad: :wtf: :cry: :cry: :cry:
Na olx znalazłem tanio, ale nie zdążyłem zadzwonić i ogłoszenie znikło. Tak samo miałem z cegłami, które znalazłem w okolicy jak byłem za granicą, więc postanowiłem zadzwonić po powrocie i podjechać obejrzeć, w jakim są stanie.
Wróciłem do domu i wchodząc na konto w zakładkę "Obserwowane" nie znalazłem ogłoszenia :mad: Najgorsze jest że zdjęcie na necie odnajduję ale bez danych kontaktowych.
Biednemu to zawsze piach w oczy.
Strop prawdopodobnie trafi na moją budowę pod koniec października więc do tego czasu myślę, że się wyrobię ze wszystkim.
Trzymajcie kciuki.
Pozdrawiam :bye:

[chichot_23]

Co do tematu otworów okiennych postanowiliśmy wspólnie z małżą, że okno w garażu wywalamy, w kotłowni zostaje, w kuchni zwężamy po 40 cm z każdej strony.

[Daniellos_]

Ja zrezygnowałem z okna w pomieszczeniu gospodarczym. Za mała powierzchnia i bałem się, że zabraknie miejsca na półki itp.
W garażu chociaż jedno małe wolałbym zostawić.

Jakiej średnicy ten pręt w nadprożu? Jak strunobetonowe to przy tej szerokości wystarczy. U mnie nadproża zalewane robiłem ok 30cm szersze od otworu z każdej strony.

Jeszcze słowo w temacie że szafek w kuchni nigdy nie za wiele. No ja przeprowadziłem się z małej i ciasnej kuchni w mieszkaniu do domu z aneksem 8m2 i aktualnie nie wykorzystuję nawet 50% swoich szafek. :)

[chichot_23]

Ja zrezygnowałem z okna w pomieszczeniu gospodarczym. Za mała powierzchnia i bałem się, że zabraknie miejsca na półki itp.
W garażu chociaż jedno małe wolałbym zostawić.

Jakiej średnicy ten pręt w nadprożu? Jak strunobetonowe to przy tej szerokości wystarczy. U mnie nadproża zalewane robiłem ok 30cm szersze od otworu z każdej strony.

Jeszcze słowo w temacie że szafek w kuchni nigdy nie za wiele. No ja przeprowadziłem się z małej i ciasnej kuchni w mieszkaniu do domu z aneksem 8m2 i aktualnie nie wykorzystuję nawet 50% swoich szafek. :)

Masz rację z tymi szafkami. Znając możliwości mojej szanownej inwestorki-małżonki większość tego miejsca jest już zajęta a reszta zostanie zajęta na bank w bardzo krótkim czasie :D
Zwężając okno w kuchni chciałem właśnie wykorzystać te kawałki ściany chociażby na stojak na książki kucharski , przepisy czy przyprawy. Nawet żeby czajnik postawić i naczynia.
Co do okna w kotłowni/pomieszczeniu gospodarczym to nie już nie szło przekonać wspomnianej inwestorki - twierdzi, że budynek straci na wyglądzie.

Pozdrawiam

[chichot_23]

Witam wytrwałych "podglądaczy" :welcome:
Po dłuższej przerwie pierwsze prace rozpoczęte.
Szalowanie wieńców, słupów, podciągów i przygotowanie pod strop Filigran.

[chichot_23]

Do szalowania wieńców oraz podciągów zakupiłem deski o szerokościach 30 i 40 cm, które w sam raz się do tego nadają. Po rozszalowaniu złoże że je i zabezpieczę odpowiednio, aby w późniejszym czasie posłużyły mi jako materiał na konstrukcję dachu.

[chichot_23]

Hallo jest tam jeszcze ktoś ? :)

Reaktywuję lub mocno reanimuję mój dziennik. Po dłuższej nieobecności wracam do gry :cool: :D
Myślę, że każdy z samorobów wie jak to jest zmagać się z żywiołem budowy w pojedynkę. Dużo by się chciało zrobić ale samemu jedynie można by chcieć :)
Aktualnie jesteśmy na etapie stropu. Powoli zastęplowaliśmy wszystkie pomieszczenia oraz zaszalowaliśmy pod belki itp.
Dziś został dostarczony strop (po półrocznym oczekiwaniu), miało to mieć miejsce w zeszłym tygodniu ale panujące wtedy nawałnice tak rozmiękczyły teren że bałem się wjazdu na teren budowy dźwigu o masie 27 ton.
Wraz z wynajętym pracownikiem (niestety nie da się samemu wszystkiego, a w szczególności układać płyty stropowe) zabraliśmy się za prace związane z układaniem systemu szalunkowego Filigran.
Powiem Wam, że jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania, sufit jest gładki jak blat stołu :D (odejdzie mi tynkowanie lub płytowanie).
Poniżej fotorelacja. 431059431060431061431062431063

[chichot_23]

CD

[chichot_23]

Zdjęcia z dziś:

[chichot_23]

Nie ma to jak krzepiąca zupka mojej szanownej małżonki :D
431073

[walec7_7]

Witamy z powrotem :) Dobra robota :P Niestety samemu tak jest że wszystko się ciągnie i czasem brak sił na robotę.

[chichot_23]

Moi drodzy!
Jak to w życiu bywa, ostatnimi czasy moja wspaniała rodzina miała trochę pod przysłowiową "górkę". Problemy zdrowotne dzieci, brak czasu oraz podobne, stanowczo ograniczyły możliwości pracy samoroba. Jednak informuję, że sprostaliśmy dotychczasowym przeciwnościom losu i wracamy do gry :)
W końcu udało się nam zaszalować i zalać strop w zeszły wtorek, po czym od środy rozszalowujemy to co mozolnie zbijaliśmy przez taki czas. Uroki budowy, męczysz się żeby przygotować aby zalać w parę godzin i później znów kilka dni rozszalowujesz aby tworzyć dalej. No nic live. Poniżej zdjęcia:433447433448433449433450
No i po zalaniu betonem. Użyto betonu b25 w ilości 24m3 :eek::eek::eek::jawdrop::jawdrop:
433451

[chichot_23]

cd po zalaniu:
433452433453433454433455

[Slawskip]

Moi drodzy!
Jak to w życiu bywa, ostatnimi czasy moja wspaniała rodzina miała trochę pod przysłowiową "górkę". Problemy zdrowotne dzieci, brak czasu oraz podobne, stanowczo ograniczyły możliwości pracy samoroba. Jednak informuję, że sprostaliśmy dotychczasowym przeciwnościom losu i wracamy do gry :)


skąd ja to znam... Na szczęście po ciężkich chwilach przychodzą te dobre i można dalej ciągnąć budowę do przodu. Dobra robota z tym stropem :cool:

[chichot_23]

skąd ja to znam... Na szczęście po ciężkich chwilach przychodzą te dobre i można dalej ciągnąć budowę do przodu. Dobra robota z tym stropem :cool:

Dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam ;)

[chichot_23]

Strop twardnieje więc czas na murowanko ścian na poddaszu. Prace na budowie w miarę możliwości czasowych i pogodowych po pracy etatowej. Niestety dni stają się coraz krótsze więc za niedługo znów będzie tych godzin coraz mniej. Póki co załączam zdjęcia z dotychczasowych postępów.

[chichot_23]

c.d. fotorelacji z budowy.

[chichot_23]

Tu zmajstrowałem ze szwagrem takie oto cudowciągarkie :), która daje radę dźwignąć wagę około 150 kg (więcej nie próbowałem) i to póki co wystarczy.

[micbarpia]

Widze ze stropu u Ciebie w posobnym terminie co u mnie. Czym sciagales? Recznie czy listwa mechaniczna? Czemu zdjecia zalaczone a nie.w.poscie? Cos zmieniales w sposobie wstawiania czy to jakies.problemy z forum?

[chichot_23]

Widze ze stropu u Ciebie w posobnym terminie co u mnie. Czym sciagales? Recznie czy listwa mechaniczna? Czemu zdjecia zalaczone a nie.w.poscie? Cos zmieniales w sposobie wstawiania czy to jakies.problemy z forum?

Też sam działasz? Jaki projekt?
Beton ściągany był ręcznie i równany za pomocą samorobowego przyrządu składającego się z kilku listewek skręconych w literę T :) Zdjęcia tak wstawiam bo się nad tym nie zastanawiałem :) a czy to stanowi jakiś problem w otworzeniu?

[micbarpia]

Tez sam projekt indywidualny. Masz linki w stopce jak cos. Zeby nie bylo nie czepiam sie o foty ale moim zdaniem (podkreslam ze to tylko moje zdanie) z miniaturkami latwiej I czytelniej bo wiadomo co chcesz otworzyc I odrazu widac. No to trzymam kciuki za robote. Jakie jeszcze plany na ten sezon? Kiedy konczysz?

[micbarpia]

Ps ja np z komorki nie moge wogole tych zdjec zobaczyc

[chichot_23]

Tez sam projekt indywidualny. Masz linki w stopce jak cos. Zeby nie bylo nie czepiam sie o foty ale moim zdaniem (podkreslam ze to tylko moje zdanie) z miniaturkami latwiej I czytelniej bo wiadomo co chcesz otworzyc I odrazu widac. No to trzymam kciuki za robote. Jakie jeszcze plany na ten sezon? Kiedy konczysz?

Jeżeli chodzi o zdjęcia, następnym razem umieszczę je w tekście. W tym sezonie chciałem przykryć i zamówić okna i bramę garażową. Później już co się da. Co do drugiego pytania: To się chyba nigdy nie skończy :D
Prowadzisz dziennik? Ciekaw jestem Twoich prac ;)
Również trzymam kciuki.
Pozdrawiam.

[micbarpia]

Oj tak, wszystko sie ciagnie dlugo, u mnie budowa zaplanowana na conajmniej 4 lub 5 lat. Takze ja nawet jeszcze nie szukam wzrokiem konca

[chichot_23]

Brak czasu odbija się na mojej obecności tutaj. Postaram się nadrobić relację z placu "boju".
Szalunki wieńców na końcowym etapie. Szpilki M16 rozstawione co 1m i ustawione do sznureczka.
436047436048

Następnie przyjechał beton i szalunki zalaliśmy.
436049436050436051

[chichot_23]

Dojechał materiał na więźbę.436052

Po dwóch dniach szalunki rozszalowałem i zacząłem przygodę z "ciesielstwem" :D
Pierwsza pod piłę poszła murłata o zacnych wymiarach 14/14.
436053436054436055
Bardzo jestem zadowolony z rezultatów pracy. Różnica w odległości pomiędzy obiema murłatami wynosi zaledwie 0,5 cm.

[chichot_23]

Na szczęście do pomocy przy montowaniu krokwi przyjechał mój papa :) Bez niego ręce by mi odpadły, a kręgosłupa szukałbym po całej budowie. Praca we dwóch to wielka ulga i odciążenie. wciągnęliśmy krokwie i belki, które następnie skręciliśmy ze sobą wkrętami ciesielskimi o długości 30 cm.Do obliczenia gdzie wyciąć zacios itd. posłużył mi kalkulator ciesielski (podaję link dla zainteresowanych http://www.duzer.pl/kalkulator/index.php ), który mega ułatwia pracę i upraszcza obliczenia. Powiem szczerze, że dzięki uzyskanym danym bezbłędnie udało się dopasować cały materiał.
436060436061436063436065436067

[chichot_23]

C.d.

436068436069436070

[chichot_23]

Po zamontowaniu i przykręceniu ostatniej krokwi, przyszedł czas na jętki przy szczycie.436071436072436073

Później jętki dolne, które przykręcane były śrubami M14 po dwie na stronę.
436074436075

W poniedziałek będę odcinał wszystkie wystające elementy więźby, które są niepotrzebne oraz skrócę krokwie do odpowiednich długości. Poza tym muszę ruszyć z murowaniem ścian szczytowych, żeby zakończyć ten temat w zbliżającym się tygodniu, by móc zacząć foliować i łacić.
Pewnie kolejna relacja już po ułożeniu poszycia. Z moją szanowną małżonką zdecydowaliśmy się na dachówki płaskie koloru szarego. Muszę obczaić temat i zapoznać się z montażem. Czy ktoś robił stężenie wiatrowe dachu i mógłby coś podpowiedzieć, udzielić mądrych wskazówek? Będę wdzięczny za cenne uwagi.
Do następnego ;)

[chichot_23]

Qrna blaszka, ale ten czas zamiata!!!
Dawno tu nie zaglądałem.
No cóż pora trochę uaktualnić fotorelację z pola walki ;)
Prace nad więźbą. Trochę latania po tych 45 stopniach nachylenia było, ale przy pomocy mojego serdecznego kolegi wszystko szło sprawniej.

451706451707451708451709451710

[chichot_23]

Po przykręceniu łat nadeszła pora na deski okapowe, wiatrownice i pasy pod oraz nadrynnowe.
451711451712451713

[chichot_23]

Kolejny jakże ważny etap to oczywiście dachówka.
Miała być ceramiczna, ale z uwagi na możliwe krzywizny materiału wybraliśmy dachówki betonowe.
Wybór padł na Braas Tegalit Star szary kryształ.
Ciężka, ale prosta jak linijka :)

Do jej wciągania na połać dachu wykombinowałem taką windzię:
451714451715

Bez niej miałbym pełne portki z wysiłku :D

Dachóweczka prosta, ale ciężka. Coś za coś. Wysiłek się opłacił.

[chichot_23]

Dachówki ciąg dalszy.
Trochę się ulataliśmy po tych stromiznach.
BHP to podstawa każdej pracy, więc szelki nawet gdy nie podpięte do niczego, dawały duże poczucie bezpieczeństwa :D:rotfl:

451716451717451718451719451720

[chichot_23]

c.d. dachówki
451721451722

[chichot_23]

Przyszedł czas na okna dachowe.
Tu wybór padł na okna marki ROTO.
Do pokoi i na klatkę schodową zamontowałem drewniane, a do pralni i łazienki plastkiowe.
Razem z szanowną współinwestorką zdziwiliśmy się strasznie, kiedy przy zakupie okien sprzedawca uświadomił nas, że w przeciwieństwie do okien elewacyjnych w przypadku dachowych, plastikowe są droższe niż drewniane.:eek:

451723451724451725451726

[chichot_23]

Wkrótce po oknach dachowych, zamontowano nam drzwi balkonowe, okna tarasowe oraz okna stałe tzw. FIX.
Okna aluminiowe, kupione u miejscowego producenta. Profile okienne oparte na systemach aluminiowych ALUPROF.

451727

kolor okien - buk
451728451729451730451731

[chichot_23]

Szyby do witryny okna balkonowego ważą około 500 kg, więc firma montowała je przy użyciu takiego sprytnego wózeczka:
451732451733451734451735451736
Widok przez te zaszklone 10 m2 - miód malina :)

[chichot_23]

Okna zamontowane, a razem z nimi drzwi techniczne do kotłowni, z kotłowni do garażu oraz z garażu na zewnątrz.
Otwór drzwi wejściowych, tymczasowo zabezpieczony płytami osb.

451737451738451739

[chichot_23]

Drzwi wejściowe
Ten sam producent co okien.
Kolory pomieszane: szary z bukiem.
Chcieliśmy w ten sposób połączyć kolor okien z kolorem bramy garażowej oraz wykończeniami dachu i rynien.
451740451741451742