Udowodnienie swoich racji.

[Szymek 1894]

Dziękuję za każdą odpowiedź.

[Qba30]

Masz umowę na papierze? Jak nie to zostaje Ci się tylko jakoś dogadać i liczyć że będzie dobrze. Jak masz umowę w której są zapisy co do prac zgodnych z projektem, zmianami dokonanymi na etapie budowy, napraw, gwarancji, obniżeniu wynagrodzenia za rzeczy których nie da sie naprawić itp to wykonawca powinien to wykonać i te zapisy go powinny odpowiednio zmobilizować- na etapie podpisania umowy powinieneś zadbać o swoje interesy. Jeśli masz takie zapisy a wykonawca Cię olewa to napisz oficjalne pismo w którym zgłaszasz swoje roszczenia i wyznacz termin zakończenia tych prac.Pismo oczywście gość musi Ci podpisać ze odberał, jak nie chce podpisać to wysłać listem poleconym za potwierdzeniem odbioru.
A tak na marginesie- to w świetle prawa zmiana otworów okiennych, dodanie, przesunięcie okien to zmiany ISTOTNE ;)

[cactus]

Zmiany otworów okiennych to zmiany istotne tylko jeśli sie je poszerza, mozna je powiekszyć w dół, pomniejszyć itp

[Elfir]

Poza tym macie kierbuda - wstrzymajcie mu wynagrodzenie, bo to on odpowiada za jakoś prac na budowie ich zgodność z projektem.

Czy zmiany okien zostały naniesione na projekt przez kierbuda?

[Szymek 1894]

Rozumiem.

[zyhu]

praktycznie nigdy nie ma na odbiorze nadzoru. o ile zamurowanie okna i ewentualne poszerzenie - przymknął bym oko - tak wybudowanie zupełnie nowego to już nie.

[Elfir]

Obowiązkiem kierbuda jest naniesienie zmian na projekt.
Wywal kierbuda, nie panuje nad budową.

I nie obwiniałabym wykonawcy. On nie musi pamiętać, że tydzień temu to okno chciałeś poszerzyć o 12 cm a dwa dni temu drugie zmniejszyć o 2 cm.
To powinno wynikać z projektu.

[Szymek 1894]

Rozumiem. Tylko jeśli okna mają być poszerzone to mają być wszystkie jednakowo a nie każde inne. Rozumiem. Ze teraz te zmiany musiałbym nanieść na projekt aby wszytko było jasne? I jakie koszty się z tym wiążą? Czy gdybym tych zmian nie uwzględnił na projekcie miałbym jakieś problemy?

[Bejaro]

Rozumiem. Tylko jeśli okna mają być poszerzone to mają być wszystkie jednakowo a nie każde inne. Rozumiem. Ze teraz te zmiany musiałbym nanieść na projekt aby wszytko było jasne? I jakie koszty się z tym wiążą? Czy gdybym tych zmian nie uwzględnił na projekcie miałbym jakieś problemy?

Zmiany nieistotne nie nanosi się na projekt zresztą masz dwa egzemplarze bo pozostałe są w urzedzie.U mnie wyglądało to tak że kserowało się te strony projektu których dotyczyły zmiany KB nanosił zmiany na czerwono podpisywał i pieczętował i zrobił to przy kompletowaniu dokumentów do odbioru, zostało to też ujęte w DB.A czy to zmiana istotna to przepis i ustawa to jedno a interpretacja PINB swoje u mnie np wysokość posadowienia budynku jest zmianą nieistotną KB twierdził że istotna projektant że nie naniósł zmiany do DB potem na kopię mapy i dom odebrany bez problemu.

[Szymek 1894]

Dziękuje. Czyli nie mam się zabardzo czym martwić.

[APZ]

Masz się czym martwić, bo daleka droga przed tobą.
Masz kierownika, który stoi po stronie wykonawcy, grozi Ci rozbiórką. Zastanów się czy tak powinna wyglądać ta współpraca?
Ta osoba powinna poprowadzić Cię przez ten cały proces za rączkę. Dopytywać o szczegóły abyś miał wybudowany dom zgodnie z projektem i Twoimi oczekiwaniami.
O ile te zmiany da się wprowadzić przy dobrej woli kierownika, projektanta to stropu już nie naprawisz.
Masz kierownika zgłoszonego do PINBU on odpowiada za zgodność prowadzenia prac zgodnie z projektem. Zamurowanie okna to nie jest wielki problem, to stropu nie poprawisz.
Zapytaj gościa czy aby to nie on odpowiada za tę budowę, którą chce rozebrać? Zapytaj czy rozbieramy na koszt kierownika czy ekipy? Ja bym się zgodził z rozebranie na koszt kierownika i poprawienie wszystkich uchybień.
Jeżeli masz zamiar z nimi współpracować to zatrzymaj minimum 1 000zł z wynagrodzenia kierownika aż do końcowego odbioru. Obawiam się, że za mniej nie będzie mu się chciało wpisywać odstępstw od projektu.
Najlepiej zwolnić kierownika zatrudnić osobę z innym podejściem do tematu

[Kemotxb]

No ja po ostatniej rozmowie z panem od instalacji dowiedziałem się że kierbud to nie pan który prowadzi za rączkę. Jego zadaniem jest jak to nazwał sprawdzenie ważnych parametrów domu tj w sumie 3 etapy: fundament, ściany, dach (albo stropodach). Pomiędzy nimi w zależności od domu włączony jest strop jeśli to np piętrowiec. Mierzy obrys, wysokość budynku, grubość stropu i jego zbrojenie. Za resztę prac odpowiada wykonawca bo to on ma się znać na tym co robi. Jeśli strop jest krzywy to za fuszerkę budowlaną odpowiadają i kierbud i wykonawca. Rozbierać nic nie będziesz bo inwestor bezpośrednio nie ponosi odpowiedzialności za błędy wykonawcze, pośrednio niestety często wiąże się to z kosztami. Jeśli PNB zostało wydane to podpis pana kierbuda w dzienniku budowy oraz poszczególne wpisy zobowiązują właśnie jego do pilnowania budowy. Gdyby inwestor odpowiadał to kierbud nie byłby potrzebny. Oczywiście to wszystko ładnie wygląda pisane, w realizacji będzie trudne. Jak dla mnie to domagać się swojego a później cała ekipa out na zbity pysk bez wynagrodzenia.

[Szymek 1894]

Rozumiem.

[APZ]

Wyjdziesz tylko musisz być stanowczy. Jeżeli straszą Cię rozbiórką to chyba sobie jaja robią!
Oczywiście, że z tego wyjdziesz. Tylko zastanów się nad składem bo do zakończenia budowy daleko.
Wszystkie dotychczasowe zmiany muszą być wprowadzone na tym etapie. Skseruj projekt poproś o naniesienie zmian. W razie gdybyś rozstał się z Kierownikiem to masz wszystko co Ci trzeba z tego etapu budowy do oddania budynku

[Szymek 1894]

Dziekuje bardzo. Właśnie od tego chce zacząć. Wprowadzi wszystkie zmiany. Straszy mnie p do wykonawca, co jest troche dziwne. Kierownik budowy też jest trochę zdziwiony tymi niedociągnięciami. Mam nadzieję, że to jakoś wyprostuje. Poza tym. Kierownik zaproponował aby wycenić strop i ew. Odciągnąć wynagrodzenie podwykonawcą. Niby na początku tygodnia już byliśmy dogadania. Podwykonawca zgodził się zrobić poprawki itd. Lecz dwa dni temu coś mu się zmieniło.

[Szymek 1894]

Proszę o zamknięcie tematu.