PDA

Zobacz pełną wersję : Pytanie o ilość skroplin ze spalania w olejakach ???



Kangoo
27-01-2005, 15:53
Witam
Właśnie mam pytanie jak w temacie do wszystkich użytkowników pieców olejowych - ile ich powinno być tzn. tych skroplin? Ja posiadam piec DeDietrich GTU1200V (czy coś podobnego), wysoki komin usytuowany wewnątrz budynku, w kominie oczywiście rura ze stali kwasoodpornej i na dwie doby otrzymuję około 8l skroplin przy ustawionej temperaturze w domu narazie 14 stopni (narazie nie odprowadzam ich do kanalizacji i jeszcze się nie wprowadziłem). Czy to normalna ilość, czy też piec jest źle wyregulowany??? Dodam jeszcze, że przy tak ustawionej temperaturze piec nie załącza się zbyt często, więc komin zdąży się wychłodzić, może tu jest przyczyna takiej ilości skroplin, ale przy jeszce przecież niezbyt niskiej temperaturze na zewnątrz. Dodam jeszcze, że skropliny niczym nie śmierdzą, nie czuć w nich oleju, wyglądają jak zwykła woda.

Janussz
27-01-2005, 22:18
Nie ma czym się martwić. Podstawowym składnikiem każdego paliwa jest węgiel C i wodór H2. Węgiel spala się na dwutlenek węgla CO2, wodór zaś tworzy wodę H2O, która kocioł opuszcza pod postacią pary wodnej, a ta z kolei skrapla się w przewodzie kominowym. Czym zimniejszy komin, tym więcej wykrapla się jej w kominie, tym mniej jest tej pary wyrzucanej na zewnątrz. Po wprowadzeniu się, będziesz utrzymywał wyższą temperaturę na kotle, komin będzie cieplejszy, skroplin będzie mniej. Znając skład chemiczny oleju opałowego którego używasz można wyliczyc procent pary w spalinach. Jednak ilość tego co zostaje w kominie do ilości opuszczajacej komin, to juz trochę trudniejsze.

jurg
28-01-2005, 08:29
Mojego De Dietricha "odpaliłem" 22 grudnia 2004 i lało się z komina podobnie jak u Ciebie. Pierwsze co zrobiłem to wlazłem na poddasze nieużytkowe i dociepliłem komin. Po miesiącu skroplin jest kilka razy mniej. Temperaturę utrzymuję podobnie - 14 st. C.

MaBi
28-01-2005, 09:07
Ja mam Buderusa i gdy jeszcze nie mieszkałem (zeszła zima) to też skroplin było więcej niż teraz ale nie aż takie ilości. Utrzymywałem temp. 16 st i miałem około 3 litrów na 1-1,5 tygodnia.
Teraz gdy mieszkamy i normalnie grzejemy skroplin jest dużo mniej. Podłożyłem kuwetę i od poczatku sezonu nie miałem potrzeby opróżniania jej (poprzedniej zimy robiłem to właśnie co około 1,5 tygodnia), ale docelowo i tak zamierzam skierować skropliny do kanalizy aby nie potykać się o kuwetę w garażu, który jest dość wąski.