Sam Gamgee
31-01-2005, 10:46
Witam
Zauważyłem na krokwiach (ocieplenie jeszcze nie założone) ślady zacieków. Wygląda na to, że folia paroprzepuszczalna w niektórych miejscach przybicia kontrłatami przecieka. Co prawda woda się nie leje do środka, ale obawiam się, że po założeniu wełny to wszystko zacznie gnić i krokwie z czasem ulegną osłabieniu. :( To nie są duże ślady wilgoci, mają kilka cm szerokości i kilkanaście długości, ale to nie wygląda dobrze. Krokwie oczywiście były impregnowane.
Dach ma spadek 25 stopni i kryty jest dachówką ceramiczną zakładkową. Czy takie przecieki są dopuszczalne i można je tolerować, czy trzeba coś z tym zrobić? :-?
Zauważyłem na krokwiach (ocieplenie jeszcze nie założone) ślady zacieków. Wygląda na to, że folia paroprzepuszczalna w niektórych miejscach przybicia kontrłatami przecieka. Co prawda woda się nie leje do środka, ale obawiam się, że po założeniu wełny to wszystko zacznie gnić i krokwie z czasem ulegną osłabieniu. :( To nie są duże ślady wilgoci, mają kilka cm szerokości i kilkanaście długości, ale to nie wygląda dobrze. Krokwie oczywiście były impregnowane.
Dach ma spadek 25 stopni i kryty jest dachówką ceramiczną zakładkową. Czy takie przecieki są dopuszczalne i można je tolerować, czy trzeba coś z tym zrobić? :-?