Zobacz pełną wersję : Kawiarnia klubowa
Tak - to ja we własnej osobie :-)
Co u mnie - a no wszystko (albo prawie) - super hiper.
W kwietniu przybył nam mały Fizyczek, więc nasz skład obecny to 2+4+pies+kot (a w zasadzie suczka i kotka) :-)
Mamy się nieźle (pomimo kryzysu). Minęło 6 lat odkąd mieszkamy i pewnie ze 2-3 lata jak mnie nie było w KK oraz FM :-)
Po za tym - ja się nie zmieniłem - nadal jestem takim samym - starym ponurakiem, milczkiem i wogóle .... :-)
Jakoś nie mogłem się przesiąść na tą (tę) nową formę forum :-) Ale już ją zaczynam opanowywać.
Na forum trafiłem za sprawą "schowania telewizora" w jednym z wątków (wujek Googel pomógł). A jak już trafiłem to stwierdziłem, że wpadnę do kawiarni :-) Na pewno spotkam znajomych. A tu Ew-Ka, Ty, i pare znajomych nicków nawet na ostatniej stronie wątku. Nie mogłem się powstrzymać :-)))))
Obiecuję wpadać od czasu do czasu do Waszego zacnego towarzystwa... :-)
wszelki Duch-Fizyk się znalazł !!!! :lol2:
cieszę się ,że u Cię wszystko ok i Rodzinka rozrasta się w szczęśliwości :D
Tola - Italia i bombardino pobudzają moją wyobraźnię niezmiennie i kuszą okrutnie
Ziaba - ruszania kuperkiem niestety nie będzie :( kolano nadaje się do operacji więc ryzykować nie będę ..........aczkolwiek był taki plan coby sprzęt wziąć i na miejscu ocenić ale zdrowy rozsądek zwyciężył i narty leżom na strychu ........ wczoraj kiedy podglądałam kamerki na stoku prawie łezka mi się zakręciła z żalu :cry:
ale my we dwie som takie kaleki ......moja przyjaciólka miesiąc temu naderwała mięsień udowy i też raczej bedzie bombardino smakować niz szusować na Selle Ronda ....
dzieńdoberek :yes:
u mnie piękne słoneczko i śnieg za oknem............... ale od zachodu nadchodzą czarne chmury i zaraz wszystko się zmieni
kawa w łapki i zmykam na zakupy :yes:
nigdzie nie pojechałam ....za oknem koniec świata !!!! z czarnych chmur przyszła taka śnieżyca ,że strach nos z domu wystawić :o telefonicznie zleciłam H. liste zakupów i mam wolne :yes:
Ciiiiiii, żeby nie zapeszyć. U mnie słonko z lekka nieśmiało, ale w kościach coś nadaje, że zwali się i u nas coś z nieba. Trzeba łopatę naostrzyć na wszelki wypadek. Odśnieżarka na razie niedotykalska.
A ja idem se we świat.
Poklepać się tu i ówdzie, pomiziać na zły humor i w ogóle tam takie babskie smęty.
http://images03.olx.pl/ui/2/28/86/33762286_1.jpg
Stara gwardia ściąga ....
teraz to się chyba nazywa ...... stare ryje :lol2:
Fajnie wypić z Wami kawusię (nanana - za pewnym kabaretem) :-)
Fajnie wypić z Wami kawusię (nanana - za pewnym kabaretem) :-)
(moja kawa, twoja kawa, taka rozmowa, nonono ) ;)
Fizyk, cieszę się, że dobre wiadomości przynosisz.
Rodzina to jest siła, fajnie, że tego doświadczasz :)
Słońce u nas też dziś się zlitowało i błysnęło kilka razy,
ale kapelusz zwiewało, więc spacer do przyjemności nie należał.
Śniegu nie ma, mrozu też nie.
A przy rozpalonym kominku cieplusio :)
A ja teraz piję herbatkę z imbirem. W celach leczniczych-prewencyjnych. MOCNA RZECZ! Kota wygoniłem z fotela, bo we dwóch się nie mieścimy :-)
to jeszcze raz ja ........ koniec świata czy 13-go w piątek ? po nawałnicy śnieżnej trafiło jakiś ważny transformator i do 19,30 byliśmy bez prundu a pakować się trzeba ..... w domu świeczki porozstawiane jak u jakiej Alutki w kominku ogień huczy od czerwoności , bo awaria zapowiadała się na całonocną - a ja zaopatrzona w lampkę czołową ( nareszcie dowiedziałam się naocznie i namacalnie po co H zabiera takie ustrojstwo na żagle) buszowałam po szafach i walizkach ..... na szczęście prąd nam oddali i wszystko wróciło do normy ,chociaż nie- bo TV nie działa, ale mam nadzieje ,że do mojego powrotu też nam oddadzą :yes:
no to zostańcie w zdrowiu i do zobaczenia :bye:
A ja teraz piję herbatkę z imbirem. W celach leczniczych-prewencyjnych. MOCNA RZECZ! Kota wygoniłem z fotela, bo we dwóch się nie mieścimy :-)
upasłeś kota ? ;)
Nie - skąd! Mamy mały fotel, a ciężko się pisze jak kładzie się na klawiaturze :-) Śpi teraz na kanapie :-)
Zmykam do łóżka. :-)
Dobrej nocki!
Ew-ka, pozdrów ode mnie to, co wiesz, że pozdrowić pragnę.
Udanego wypoczynku, słońca, śniegu, i pamiętaj,
że co drugie bombardino za moje zdrowie ;)
Buźka :)
[B]pamiętaj,
że co drugie bombardino za moje zdrowie
Tolu, szykuj się na tysiąc lat w tych samych zębach:rolleyes:
Popruszyło, psie kupy na ogrodzie tajemnie zamaskowane. Mało śmieszne.
Zimnica taka za oknem, że chyba tylko herbatka z imbirem może rozgrzać kości...
Tolu, szykuj się na tysiąc lat w tych samych zębach:rolleyes:
hihi ;) faktycznie, zanim wypowie się życzenie,
należy to przemyśleć, bo może się cholerka spełnić ;)
Ewka pisała z Brenera, że słońce i bajka.
Jak nic jutro zacznie to opijać :cool:
bodzio_g
14-01-2012, 23:15
Telepatycznie pozdrawiam Ew-kę ... z prądem
A może wygrzewają pod pierzynką:)
no teraz to pewnie już śpią
no teraz to pewnie już śpią
a może nie? ;)
śniadanie gotowe ;)
http://www.thefeelgoodlifestyle.com/wp-content/uploads/2011/07/breakfast2.jpg
Zygul podziękowanie.:no:
Ale najfajniejsze to o Tomku:D
Czyż życie nie jest przecudne ??
A ja i owszem, chętnie do takiego śniadanka zasiądę,
i południową kawę zapodam.
Donoszę, że na moim biegunie zimna
świeci dziś,
to pewnie dlatego, że z Tomkiem coraz lepiej :wiggle:
95800
Pruszy równiutko:no:
Pies zrobił klasyczny przejazd koparą szczękową po tarasie i nie był zadowolony z ilości zjedzonego śniegu.
Jak dobrze pójdzie , będzie można wyciągać biegówki:wiggle:
Pozdrówka dla tych co muszą wstać bardziej niż wcześniej żeby poskrobać.
Została jakaś kawka?:)
Inaczej nos wpadnie mi w klawiaturę...
Po za tym u mnie chyba już po zimie. Rano jeszcze trochę popruszyło, ale po południu już padało:(
Ta kawa ostatnio ma jakieś inne właściwości. Wypijam i chce mi się iść spać! :-(
Ta kawa ostatnio ma jakieś inne właściwości. Wypijam i chce mi się iść spać! :-(
Może coś do niej wsypałeś innego niż np. cukier?...
W każdym razie miłych snów:)
już śniącym to dobrze, czuwającym gorzej, ale ja do kawy nic nie sypię
to dam rady do świtu
w tej sytuacji zawsze można coś dolać:)
Testuję nowy ekspres do kawy. Nie wiem co on wyciska siłom - ale jedna kawa wkręca w człowieka stan przedzawałowy z elementami Parkinsona.
Komuś może ...?
http://catffin.ovh.org/kawy/espresso_1.jpg
jest miejsce na mleko, więc ja mogę :D
z Milanówka też...na talerzyku z Rosenthala
to co, zagramy? ;)
http://www.youtube.com/watch?v=hmMtKt9Bfl4&feature=related (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2F watch%3Fv%3DhmMtKt9Bfl4%26feature%3Drelated)
Jak zwykle jestem spóźniona. Zostało jeszcze tej kawy co tak trzepie serduchem?
Hello!!! Jest tu kto???
Mam nadzieję, że wszyscy przeżyli mocne kawowe uderzenie? :)
Hello!!! Jest tu kto???
:yes:
śniaaaaa daaaaaa nieeeeeeee ;)
http://www.inverlochyvillas.co.uk/index_files/breakfast-in-bed.jpg
http://fitisthenewblack.files.wordpress.com/2011/02/breakfast2.jpg
i gazetka....
http://ogloszeniaprasowe.com/images/gazety.jpg
choć wiadomosci chyba przygnębiające...
http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ1hUMIvkFkubJbAwgWPLXGeP8-pOWaIJPixkV0ugTidOtwx7P_V8123YyMpQ
śniaaaaa daaaaaa nieeeeeeee ;)
jak dla mnie to .... kolacja ;)
trzeba było sobie coś wybrać a nie jeść wszystko :D
teraz idę spać, więc zjadłem kolację
ale moje truskawki zostawiłeś?
jajka sadzone z truskawkami...poezja
dzień dobry :)
jola_krzysiek
18-01-2012, 11:27
Dzień Dobry. Wpadłem się rozgrzać, bom nieprzyzwyczajony do ujemnych temperatur. Tu zawsze ciepła atmosfera i:
95978Grzaniec piwny
1 butelka jasnego piwa
20 ml białego rumu lub whisky
10 łyżek soku z cytryny
1 łyżeczka miodu
szczypta cynamonu lub gałki muszkatołowej
1-2 goździki
Piwo z przyprawami podgrzać w garnku (absolutnie nie zagotować), dodać rum lub whisky. Wymieszać.
Banalne i genialne. Z whisky smaczniejsze.
To ja już wolę kurczaka noworocznego.
Przepis na kurczaka noworocznego.
Kurczaka bardzo starannie umytego układamy na dnie naczynia, najlepiej szklanego. Dodajemy goździki, cynamon, skrapiamy cytryną. Tak przygotowanego kurczaka zalewamy szklanką wina białego, szklanką wina czerwonego, dodając 100 ml ginu, 100 ml koniaku, 200 ml smirnoffa i 50 ml białego rumu i obowiązkowo 150 ml tequili. Potrawy nie musimy nawet poddawać obróbce cieplnej. Kurczaka wypierdalamy bo jest zbędny. Natomiast ...... Sos. Sos jest .... paluszki lizać!
PS. Kurczak musi być martwy i nie za suchy bo inaczej bydle sos wychleje lub wchłonie !!
Pozdrawiam ze słonecznego Pozza di Fassa ......od soboty tylko słońce ,słońce i niebo bez jednej chmurki :bye: niestety samotnie spędzam dni dopołudniowe, bo koleżanka daje rade na deskach ale nic to ....wieczory za to są bardzo bogate w atrakcje ( przyjechaliśmy ekipą 28-osobową) i znowu przybędzie zmarszczek śmiechowych :wiggle:
teraz siedzę pod stokiem w fajnej knajpce przy piwie i czekam aż się najeżdżą i zabiorą mnie na obiad ......ale jak nie naprawą mi kolanka w tym roku to jest mój ostatni wypad w charakterze damy do towarzystwa ......ogladając wieczorne pokazy filmów ze stoku -normalnie łza się w oku kręci z zazdrości .....cudnie jest ;)
95985ciampac jeden z moich ulubionych
Tola - załatwione :p co drugie bombardino za Twoje nieustające zdrówko ......a co trzecie za Ziabę , Jamlesa , Bodzia i wszystkich kawiarnianych odwiedzaczy :wiggle:
Ewcia wypoczywaj tak, żeby Cię boki bolały;)
I proszę nam przywieźć taką opaleniznę że łohoho.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,10965474,_Zobacz_wnetrze_statku_Costa_Co ncordia.html
Ew-ka
Życzę wszystkich sezonów w pełni sił:)
Ew-ka, ależ Ty się musisz męczyć w tych Alpach,
ten śnieg i to okropne oślepiające słońce
i te litry bombardino...brrrr, okropności.
Ale nie martw się Siostra, to już tylko dwa dni tego wygnania.
Wrócisz, a ja wyjadę i też się będę cały tydzień męczyć.
No taki laiv, co zrobić ;)
Pozdrowienia całej grupie Mocarzy :)
dobry wieczór,
grzańcem pachnie :)
pijom tu :rolleyes: .... to dobrze trafiłem, chociaż ja jak Ewka tylko
patrzeć mogę ..... byle do świtu
świt o 7.35
...tyle godzin bez piwa?
Witam Wszystkich i pozdrawiam
I tych śpiących i pijących:)
Proszę Wykrota, wyłazi mi Biedronka.:hug:
Jeśli rejs, to taki.
http://www.swiatpodrozy.pl/sklep/trip.php?tid=44&id=247
Zerknijcie szczegóły imprezy..łojesssu.
Trzeba zacząć odkładać do skarbonki.
Może się dożyje ..:wiggle:
ciasteczko ?
http://zbrosiakowacocina.blox.pl/resource/DSC01550.JPG
Jeśli rejs, to taki.
Zimy niestraszne???
ciasteczko ?
mniamiiii :D
zanęcam.... ;)
http://www.lekiwciazy.pl/wp-content/uploads/2011/12/kawa.herbata.jpg
Pogoda nastraja w kierunku kwaśnicy na żeberkach.
I w ogóle na to, czego w lodówce nie ma.:lol2:
(...) na to, czego w lodówce nie ma.:lol2:
ja tak mam zawsze jak tylko zostanę w domu :D
Hmmm...pyszne ciasteczko:)
szkoda takiego statku...tyle atrakcji...
To oczywiście dotyczyło filmiku "WYKROTA"
Witam wszystkich w piąteczek:)
Nigdy nie jest za wcześnie na dobrą kawę:)
macie trzecią kawę :rolleyes:
http://www.agd.delonghi.pl/images/content/Image/news_kawa(2).jpg
No dopiero niezła uczta:)
Skubnę wszystkiego po trochu zanim inni się zlecą:)
Po tym grzańcu to ja teraz tylko o herbatę poproszę :)
Dzień dobry Wszystkim...
Ewa.... takie życie... no do bani...
No i Tola też musisz się męczyć... i to już chyba jutro....
Kawa piątkowa jużci była, więc się więcej nie należy.
A na ten wypiździel wiatrowy coś specialite.:yes:
http://www.cookthink.com/images/Recipe/8273_.jpg?1262669389
jesteś pewna, że chcesz jeszcze wzmacniać wiatry? :yes:
Dzień dobry :)
SPRZEDAM ŚNIEG !!!
zainteresowanych proszę o kontakt.
u mnie tak pięknie jak u Ciebie było dziś jeszcze okolo 01:00,
nad ranem nie ostała się już żadna śnieżna czapa na drzewkach ;)
w tej chwili, jak mawiał poeta, wszystko płynie... :yes:
Witam wszystkich:)
A u mnie dzisiaj przekładaniec, pada to śnieg, to deszcz, a wszystko znika w chwili zetknięcia z podłożem.
Co to? zasypało wszystkich?
Co to? zasypało wszystkich?
Albo oglądają po raz n'ty film o Smigolu.:no:
Moja psina od długiego czasu z premedytacją nastawiła sobie pęcherz na 6.45
I nie rozumie że dziś wolne.
Dzięki temu można wiele rzeczy zrobić i nikt na to nie patrzy.....:wiggle:
Niestety psiny tak samo jak małe dzieci lubią wstawać wcześnie rano bez różnicy jaki to dzień tygodnia:)
Czy u was też tak sypie śnieg?
dziś nie.. przynajmniej na razie... ;)
wróciłam cała i zdrowa i nie mówię tu o nartach ,ale o drodze powrotnej !!!!! rzeźnia .....od 6 rano śnieżyce do samego domu ....ale teraz w objęciach pigwówki zaczynam odreagowywać ten horror drogowy :wiggle:
Tola mam nadzieję dojechała w całości :rolleyes:
a dla wszystkich bombardino 96491
No to jedno bombardino za powrót do domu:)
Mmmmm moje ulubione :)
Dobrze, że już jesteście cali i zdrowi :)
Tola też pewnie już na miejscu i też cała i zdrowa... ona jutro za nas wypije bombardinio :)
Niestety psiny tak samo jak małe dzieci lubią wstawać wcześnie rano bez różnicy jaki to dzień tygodnia:)
Absolutnie się nie zgadzam! Dzieci z wielkimi problemami wstają na tygodniu, kiedy trzeba wstawać do szkoły. Za to w sobotę i niedzielę, kiedy mogą pospać - wstają skoro świt :-)
Oooo Fizyk... prawdę gadasz... dać mu bombardinio :)
http://www.youtube.com/watch?v=CC4Nb9Mtufk
Wykrot, coś Ty tam wkleił :oops: że tego nie ma ??
Wracają z krainy dreszczowców...znakiem wiosna niedługo.
Szczęściem że bez dodatków.:no:
Za niedługo spacerek ( słowo w tygodniu zakazane ). Jamniczka jęczy na zmarznięte łapy.. Coś trzeba wykombinować.
http://www.youtube.com/watch?v=1hbZMNZnj_A&feature=player_embedded
Absolutnie się nie zgadzam! Dzieci z wielkimi problemami wstają na tygodniu, kiedy trzeba wstawać do szkoły. Za to w sobotę i niedzielę, kiedy mogą pospać - wstają skoro świt :-)
To prawda, ale ja wcześniej pisałam o zupełnie małych dzieciach, tych przed szkołą jeszcze. Sam widzisz, że im dalej to się wszystko zmienia:)
ziaba
Na takie deszcze jesienne to jeszcze musisz skołować dla jamniczki kurteczkę przeciwdeszczową z kapturem:)
dzieńdoberek :wiggle:
na obudzenie kawusia i ciasteczko
96896
śnieg niknie w oczach- wczorajszy deszcz zrobił spustoszenie ....dzisiaj na 5 minut zaświeciło słoneczko ale teraz znowu jest pochmurno i barowo
Miłego dnia :bye:
Witam wszystkich:)
No takiej kawy nie odmówię, zwłaszcza, że piana jeszcze nie opadła...
może mnie pobudzi...do działania:)
Sypie , potem się robi paciajuga, potem zamarza.
I nie wiadomo czy narty , łyżwy czy kalosze.
Moja córa zaliczyła wczoraj zjazd free style w skarpetach frotte ze schodów dębowych.
Cudem uniknęła połamania czegokolwiek i urazu kręgosłupa. Dziś zaczynają wyłazić wzory i kolory.
I nie wiem czy się śmiać czy płakać nad głupotą galopującą.
Popełzła na sesję niczym sparaliżowane zombie. Obawiam sie, że wróci z policją..:hug:
Moja córa zaliczyła wczoraj zjazd free style w skarpetach frotte ze schodów dębowych.
Cudem uniknęła połamania czegokolwiek i urazu kręgosłupa. Dziś zaczynają wyłazić wzory i kolory.
I nie wiem czy się śmiać czy płakać nad głupotą galopującą.
Popełzła na sesję niczym sparaliżowane zombie. Obawiam sie, że wróci z policją..:hug:
kup niezwłocznie żel z Arniki ( Apteka -jakies 8zł ) i niech smaruje siniaki regularnie
na rany cięte i rozbite kolana -maść nagietkowa - goi się jaknapsie :wiggle: sprawdzone i polecone ......
na dobry dzień ....kawa 97187
(...) wróci z policją..:hug:
nie znałem Ziaby z tej strony... przemoc w rodzinie ;) :yes:
Majka napisała ,że Tomek się poprawia :wiggle: trza to uczcić dużym luuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu:wave::wave:
97205
Przyłączam się do toastu z tej okazji:)
Ewciu, młoda zabalsamowana ze wszechstron .Teraz leży i wyje że śmierdzi:wiggle: ( nasączam ją arniką w płynie)
Kolory zaczynają barwieć z godziny na godzinę. Wchodzimy we fiolet złamany zielenią. :rolleyes:
Kochana jesteś !
owip2001
25-01-2012, 07:14
sobota 28.01.2012 nie chcesz stać w korku lepiej zostań w domu
albo się przyłącz.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?195325-PROTEST-STOP-podwy%C5%BCkom-paliwa-!&p=5148583#post5148583
Nie wiedziałam, że ze mnie Ewa zrobiła maść.. i podała Ziabowej córce...
Arnika jest dobra na takie skaleczenia, stłuczenia.. Polecam. Jeszcze można maść z heparyną.. ;)
Nie wiedziałam, że ze mnie Ewa zrobiła maść.. i podała Ziabowej córce...
Arnika jest dobra na takie skaleczenia, stłuczenia.. Polecam. Jeszcze można maść z heparyną.. ;)
dobrze ,ze Arnika jest dobra na wszystko :p Ziaba -ponoć arnika z żywokostem jest nawet lepsza na stłuczenia z siniakami- ale ja nie przetestowałam
Super ,że Młodej pomaga i kolory się zmieniają ..........mój H miał latem wypadek na rowerze i facjata w okolicach oka i nosa to była jedna rana -oczywiście do lekarza nie chciał iść (piątkowe popołudnie ) więc zastosowałam maść z nagietka i chociaż wyglądało to fatalnie i obawiałam się ,że bez szycia się nie obejdzie- to w poniedziałek widać było ,że rana się zasklepiła i po tygodniu nie było najmniejszego śladu po wypadku ;)
piękny dzień się zapowiada ......słoneczko ,błękitne niebo , biały śnieżek .......kawa i bombonierka
Miłego dnia :wiggle:
97385
bombonierka
http://www.wrzuta.pl/images_2/audio_new.gif (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpowerplant.wrzuta. pl%2Faudio%2F18mO5m64hRC%2Fbombonierka)
Witam i miłych snów życzę:)
Doooberek !:yes:
Śnieg wali, kawa dymi, kominek pracuje, koty w zabawie szaleją.. i nagle sms od dentystki przypominający że dzisiaj wizyta.
A było tak pięęęknie.
Komuś z gwinta ?
http://www.chenabimpex.com/lambda/lambda-juice.jpg
ja chętnie w "jabcoka" wejdę... ;)
kawaaaaaaaaaaaaaaaaa :)
http://2.s.dziennik.pl/pliki/2157000/2157792-kawa-300-227.jpg
mleczko i cukier
http://bi.gazeta.pl/im/1/4760/z4760691X.jpg
ciasteczka
http://flowerek.com/wp-content/uploads/2010/12/adwentowe-ciasteczka.jpg
..... i nagle sms od dentystki przypominający że dzisiaj wizyta.
A było tak pięęęknie.
ja tam lubię tel od dentysty .......zawsze po - idziemy na kolację ( dentysta to nasz przyjaciel :rolleyes:)
u mnie dzisiaj ładny mrozik -6st( nie pada śnieg ) za to szyby werandy pomalowane przez Królową Śniegu - całkiem bajkowo się zrobiło
kawusia na dobry dzień ......
97541
uśmiechnij się :wiggle: czyli zadanie z kursu asertywności: jesteś skrzypkiem i podczas koncertu słyszysz, że na widowni dzwoni telefon. Co robisz?
http://www.youtube.com/watch?v=uub0z8wJfhU&feature=player_embedded (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2F watch%3Fv%3Duub0z8wJfhU%26feature%3Dplayer_embedde d)
Truskawki???
a więc jestem ;)
Pozdrawiam najcieplej wszystkich bywalców KK
i zapewniam, że dzisiejsze bombardino piłam z myślą o Was :)
Jutro ostatni dzień na obczyźnie,
przypominam, żeby było tu posprzątane jak wrócę.
I niech ktoś wreszcie naprawi zepsuty nalewak,
bo beczułkę bawarskiego zamierzam przytargać
:bye:
No to my się postaramy o truskawki:)
aksamitka
27-01-2012, 06:52
witam sie z kawką :) mam nadzieje ze mnie przyjmiecie
97746
-10, słonko wyłazi, furtka przymarzła na amena.
Kraczą o nadciągających -25. Heh..żeby z minusa plusik tak poczarować.
No to na pohybel
http://images.picturesdepot.com/photo/s/strawberry_ice_cream_cone-23574.jpg
mam nadzieje ze mnie przyjmiecie
Młoda,straśnie zgrabna ?
To nie wiem...
;)
(...) furtka przymarzła na amena.
to może breloczek - palnik :D:D
http://sidnej.internetdsl.pl/blazer_pliki/palnik-lewy.JPG
witam sie z kawką :) mam nadzieje ze mnie przyjmiecie
jak by była czarna bez cukru i nie rozpuszczalna byłoby łatwiej ;)
to może breloczek - palnik :D:D
Takim narzędziem kure szczęśliwą na rosół że tak powiem..hm :hug:plażuję.
to widzę porządny sprzęt w kuchni! :yes:
aksamitka
27-01-2012, 08:46
jak by była czarna bez cukru i nie rozpuszczalna byłoby łatwiej ;)
ok, następnym razem się poprawie :)
jak by była czarna bez cukru i nie rozpuszczalna byłoby łatwiej ;)
jamles .......mówisz-masz 97752:wiggle:
pięknie się witam ....słoneczko i bezchmur na niebie ...........aż energia roznosi ;)
moja choinka na tarasie dzisiaj zostanie ogołocona z bombków bo temp rośnie w oczach - już jest 8 st a było -7 ...... a mróz nie odpuszcza -nadal jest -11 ale to cudne słoneczko mam nadzieję ,że nagrzeje jeszcze i doopka mi nie zmarznie :wiggle:
Tola - czuję ,że zaskoczysz nas cudnymi zdjęciami
Ziaba- jak Młoda ?
Ewuś, yellow zone na plecach . Jeszcze jest problem z łokciami - ratując instynktownie kark , amortyzowała się nimi. Dwa dni miała mrowienie w palcach i w ogóle inne cucie . Ma na nich podwójną tęczę. Ale makijaż jak zwykle majstersztyk:rolleyes:
Słonko w pełni, wszystkie ogony zaparkowały w okolicach kominka. Rano było -14. Nie tak źle.
Ewcia, pokazała byś swoje chłopaki. Ciekawam jak bardzo zmienił się Staś.
Ale makijaż jak zwykle majstersztyk:rolleyes:
.......i to mi się podoba ......prawdziwa dama zawsze jest zrobiona na wysoka urodę :wiggle:
Słonko w pełni, wszystkie ogony zaparkowały w okolicach kominka. Rano było -14. Nie tak źle.
Ewcia, pokazała byś swoje chłopaki. Ciekawam jak bardzo zmienił się Staś.
u mnie też mrozik od rana ....ale na tarasie plaża .....całe 25 st .......obiad zjedzony teraz sjesta z komp i gazetką do 15.30 ....potem wraca rzeczywistość czyli zimno ...... i trza do domciu wiać ;)
97944Młode i Stare :)
Eeeewciaaaaa
Boszesz, jacy piękni !! i nie wiem czy bardziej te Stare czy te Młode :wiggle:
W przyszły piątek ma być -35 a za dnia -20.
Ale już coraz bliżej marzec :)
trzeba się tylko spiąć, zapiąć i okutać.
No i majty podciągnąć pod żebra.
Najlepiej takie wełniane
http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/384315_274747699239367_100001124179845_699974_1927 288255_n.jpg
Witam
Aż takie mrozy? U mnie na szczęście dużo cieplej. W tej chwili świeci pięknie słoneczko.
Niezłe majty:) Czy aby się nie sprują, jak pociągniemy za te niteczki?...
dzieńdoberek :wiggle: głowa mi pęka bom wczoraj się zresetowała z Piotrusiem ( po mszy za Terenię pojechaliśmy do niego na herbatkę .....i tak się niewinnie zaczęło :bash:)
kawa i alka prim może pomoże
98062
ziaba ....usztrykujesz mi takie majciory ? piękne som :jawdrop:
Ewcia zdrówka...
Majciorki dobre..
Przypomniał mi się kawał...
Ruskie majtki mają jedną zaletę i jedną wadę...
- grzdzeją w kolana i uwierają w pachy ;) :lol:
Coś szefowa się nie melduje, bombardinio nie przywozi, nie podaje....
...to herbatkę zostawiam ....
http://i2.pinger.pl/pgr56/460bfe0400092d384dc66438/foto+-+4+-+BHG+-+herbata+z+cytryna.jpg
http://www.weszlo.com/fotonews/1284463481_kawa.jpg
Z przykrością informuję, że w przyszłym roku nie będzie św. Mikołaja:
http://allegro.pl/renifery-sprzedam-i2060409576.html
Buuuuuu! :-(
Z przykrością informuję, że w przyszłym roku nie będzie św. Mikołaja:
http://allegro.pl/renifery-sprzedam-i2060409576.html
Buuuuuu! :-(
będzie będzie , przyjedzie qadem
i znowu słoneczny poranek acz mroźny ,że hej :wiggle:
kawa w KK pożądana i wskazana .....uwielbiam zapach świeżo zmielonej kawy
98205
i ciasteczko
98206
Dzień dobry :)
wróciłam
zmordowana drogą powrotną.
Nie dość, że wjeżdżając do Polski mam świadomość,
że przede mną drugie tyle co za mną,
że wjeżdżam na drogi, a nie autostradę,
i nawet nie drogi, tylko remonty tychże,
to jeszcze zawieszam się w korkach spowodowanych przez tych,
którzy w tym dniu postanowili pobawić się w protest.
Mogłabym długo w tym temacie, ale sobie odpuszczę.
Szkoda czasu, lepiej wypić dobrą kawę.
Ew-ka, kupiłaś ekspres, jaki?
Słonko rozświetla cały dom, podnosi temperaturę do wartości nieprzyzwoitych wręcz,
biorąc pod uwagę te kilkanaście stopni na minusie na zewnątrz.
Jak to dobrze, że mam szklany dom :) :)
Tak jak obiecałam, przytargałam cenny bawaryjski trunek,
się państwo częstują ;)
98211
....przytargałam cenny bawaryjski trunek,
przy siódmej beczce czekam na Bodzia
Witam wszystkich serdecznie jak zwykle mocno spóźniona. Chyba nie opróżniliście wszystkich beczek:)
Rezerwacja - moja dwunasta beczusia...
Szefowa, foty dawaj, nie opdpoczywaj po odpoczynku ;)
bodzio_g
31-01-2012, 02:25
przy siódmej beczce czekam na Bodzia
siódemka to ...szczęśliwa liczba :)
dziś nie pogardziłbym grzańcem , jeśli szefowa postawi...
No się porobiło..zima w lutym !!;)
Melduję z rana -18.5. Howk !
http://www.e-elgo.pl/wp-content/uploads/2010/04/kawa.jpeg
kup jej wungla i drywna:bye:
ale kawyyyyyyyyyyyyyyyyyy :D
chciałem duże ciasteczko do kompletu... ale nie dało rady... ;)
http://i2.pinger.pl/pgr341/113929c90026695b479c82fe
duża kawa ....duże ciacho ......dużo słońca :wiggle:
to ja skromniej zapodam i dodam przytulanie (podobno dzisiaj trza sie przytulać ) ;)
98404
98405
miłego,cieplutkiego i słonecznego dnia :)
witajcie kochani. Wpadłam na kontrolę, sprawdzić, czy podajecie w dalszym ciągu dobrą kawę:)
Maja !!!:):):):)
siadaj, nigdzie nie leć. Opowiadaj jak tam w Krakowie. Wracaj na foruma trząchnąć trochę bo się towarzystwo zastało.
słodkości do czarnej podaję
http://generic.pixmac.com/4/royalty-free-stock-pictures-business-woman-drinking-coffee-36466529.jpg
Ewcia masz czaderski ogród zimowy. Jaki tam zimowy ...leżak, bikini i szklaneczka z palemką !!
witajcie kochani. Wpadłam na kontrolę.....
:hug:
wczoraj na oddziale, dziś w KK ....... profesję zmieniłaś :rolleyes:
idę zobaczyć czy wstarychryjach byłaś :cool:
witajcie kochani. )
\witaj Majeczko :) Krk stoi na swoim miejscu ? jadę w piątek sprawdzić ;)
Ewcia masz czaderski ogród zimowy. Jaki tam zimowy ...leżak, bikini i szklaneczka z palemką !!
ba ...... dzisiaj to normalnie Hawaje :wiggle:
mróz ciągnie ....trza się troszke ocieplić
98478
grzane wino w łapki i zaraz będzie cieplutko
98483
:hug:
wczoraj na oddziale, dziś w KK ....... profesję zmieniłaś :rolleyes:
idę zobaczyć czy wstarychryjach byłaś :cool:
jakich chryjach?
odwykłam trochę, duże tu zmiany
Ziaba, Ewka, ale fajnie, że znajome gęby jeszcze tu są :)
Witam wszystkich i pozdrawiam:)
Maja, stare ryjki , wątek taki co pytają gdzie się zapodziały te i tamte co były a nie ma.
Grzaniec wirtualny a w realu nalewka z rokitnika. Palce lizać !!! Polecam , bo to niezwykły trunek .
http://webtrunki.pl/pics/trunki_photo/6/trunek_6928_org(2).jpg
Na co działa ta nalewka z rokitnika?
Na co działa ta nalewka z rokitnika?
Zdecydowanie na power.:rolleyes:
http://www.doz.pl/czytelnia/a1190-Rokitnik_-_leczy_i_odmladza
Można samemu zrobić takąż nalewkę o zdecydowanie większej mocy ale wytrawną w smaku.
http://p.alejka.pl/i2/p_new/01/37/wyciag-z-rokitnika-100-polska-roza_0_b.jpg
Taką flaszkę zalewa sie zawartością innej flaszki , pół roku trzyma w karcerze, potem filtr od kawy papierowy z 10 razy i hulaj dusza. Samo dobre.
Witam wszystkich:)
Jak to działa na power to jest to zdecydowanie to co by mi dobrze zrobiło:)
Ale strasznie długo się ją robi...
Czy może zna ktoś jakiś skuteczny sposób na lekko odmrożoną skórę twarzy?
dziendoberek :wiggle:
mróz i słońce ...........nuda ,Panie ,nuda ;)
wieczorem serwowałam wino grzane .........i 20 ,oo był już wypad do łóżka ......bardzo niebezpieczny acz smakowity trunek :cool:
kawusia
98609
Witanko :)
mróz siarczysty, wszystko trzeszczy jakby się miało połamać i rozpaść.
Wczoraj wieczorem pojechałam na siłownię.
Po ćwiczeniach wyszłam na zewnątrz i pierwszy haust zmrożonego powietrza przytkał płuca.
Ciężko było złapać następny oddech.
Dobrze, że rośliny przykryte śniegiem. Cieplej im.
Pięknego dnia wszystkim :)
Molly, chyba masz pozamiatane z odmrożeniem. Jonoforeza u kosmetyczki może pomóc.
Tak czy siak, polecam ze wszechsił takie cacko za parę złotych
http://tanio.pl/78968258,Flos-Lek-Seria-Zimowa-Krem-ochronny-z-filtrami-UVA-UVB-SPF-20-na-narty-i-sporty-zimowe,tanio.html?smmnxhcl4ticaid=6dd7c
Sprawdzony w Himalajach.;)
ziaba, dzięki za informację. Niestety potrzebuję to dla mojego młodego, który niestety nie znosi wszelkiego kremowania, stąd teraz takie skutki, że jak wyjdzie na dwór to od razu ma zaczerwienienie skóry. Spróbuję ten krem co polecasz, może uda się go posmarować.
... może uda się go posmarować.
na koloniach to była chyba zielona noc wszystkich udało się posmarować ;)
bry wieczorek :wiggle: mrozik nie odpuszcza a śniegu ani hu hu :confused:
zapraszam na malutką degustację .....nie piłam (jeszcze ) ale mam nadzieję ,że w niedalekiej przyszłości skosztuję tej ponoć najlepszej wódki na świecie
98683
http://drinks.net.pl/tag/wyborowa-exquisite/
0.7 litra 126 pln
Czyli wysoko jak za zboże. Czyżby Elitarny Klub Czyściochów ?;)
No to chociaż wirtualnie na tą zimnicę , po maluchu ?
po maluchu
http://kopalniawiedzy.pl/media/lib/17/1193658261_241127-67c98e3120c4b840d20aaef93cd09b1c.jpeg
Co to ? abstynencja ? nic nie tknięte ?
choreście ???;)
z rana do roboty, pić nie można... :D
jola_krzysiek
02-02-2012, 07:43
To może herbatki niezwykłej?
98746
98747
wszystko co cieplutkie lub gorące ;)
http://www.worldwidephotos.org/pics/5973_b.jpg
ja jestem chora, więc poczęstuję się wszystkim po kolei:)
tak ...... "tego nie robi się kotu " .......
wielki smutek ,ale też fajne słowa zostawiła nam Szymborska .............. kawa i papieros do samego końca
98771
To wielka strata dla nas wszystkich...po prostu niewyobrażalne...
Nie zna się na żartach,
na gwiazdach, na mostach,
na tkactwie, na górnictwie, na uprawie roli,
na budowie okrętów i pieczeniu ciasta.
W nasze rozmowy o planach na jutro
wtrąca swoje ostatnie słowo
nie na temat.
Nie umie nawet tego,
co bezpośrednio łączy się z jej fachem:
ani grobu wykopać,
ani trumny sklecić,
ani sprzątnąć po sobie.
Zajęta zabijaniem,
robi to niezdarnie,
bez systemu i wprawy.
Jakby na każdym z nas uczyła się dopiero.
Tryumfy tryumfami,
ale ileż klęsk,
ciosów chybionych
i prób podejmowanych od nowa!
Czasami brak jej siły,
żeby strącić muchę z powietrza.
Z niejedną gąsienicą
przegrywa wyścig w pełzaniu.
Te wszystkie bulwy, strąki,
czułki, płetwy, tchawki,
pióra godowe i zimowa sierść
świadczą o zaległościach
w jej marudnej pracy.
Zła wola nie wystarcza
i nawet nasza pomoc w wojnach i przewrotach,
to, jak dotąd, za mało.
Serca stukają w jajkach.
Rosną szkielety niemowląt.
Nasiona dorabiają się dwóch pierwszych listków,
a często i wysokich drzew na horyzoncie.
Kto twierdzi, że jest wszechmocna,
sam jest żywym dowodem,
że wszechmocna nie jest.
Nie ma takiego życia,
które by choć przez chwilę
nie było nieśmiertelne.
Śmierć
zawsze o tę chwilę przybywa spóźniona.
Na próżno szarpie klamką
niewidzialnych drzwi.
Kto ile zdążył,
tego mu cofnąć nie może.
W. Szymborska
Niesamowite... jak zawsze...
eeech, życie...
planowałem wyjazd z rodziną jutro do W-wy. Do "Kopernika" A tu nici :-(. Fizula mnie się rozchorowała.
Siedzę więc sobie, dwie kawy już wypite. Teraz wcinam gorzką czekoladę i popijam odrdzewiaczem - potocznie zwanym PEPSI ...
mam chwilę przerwy, bo młodzieniec "spożywa"... :-)
nic straconego, a może w kolejce przed Kopernikiem będzie cieplej ;)
Albo mróz zdąży odpuścić:)
chu chu cha ...nasza zima zła :o -21 st !!!!
grzać się trza coby łapki i nóżki cieplutko miały i czapki na uszy bo widzę ,że niektórzy stracili kontakt z rozumem i z gołą głową chodzą !!!!
98906 herbata i kawa 98908
i rozgrzany kominek 98910
Ew-ka ale super nagrzałaś :yes:
u mnie rankiem -22C, ale w miarę cicho :)
Czapki na uszy i na włosy. Bo łysi wiosnę przywitamy:rolleyes:
Słonko w pełnej krasie. W tych słonecznych plamach opalają sie moje ogony.
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ6ZzGzE-rWowmXmDDZEJMpgXWFvcPTlid2ZGgSkGma5DWt1SDWxD7if4AE
U mnie rankiem było całkiem ciepło, bo tylko -19C.
Widzę, że śniadanko gotowe:)
U nas o 1-ej w nocy -21 (potem nie wiem, bo poszedłem spać), teraz to już cieplutko - 13stC.
Żona dochodzi powoli do siebie :-)
Zdrówka życzę jak najszybciej:)
O 8 rano, termometr zaokienny pokazywał -29
według synoptyków, tej nocy przy gruncie było -35.
Czy ktoś miał zimniej? ;)
Jeśli nie, to ja zajmuję najlepsze miejsce przy kominku :)
O 8 rano, termometr zaokienny pokazywał -29
według synoptyków, tej nocy przy gruncie było -35.
Czy ktoś miał zimniej? ;)
Jeśli nie, to ja zajmuję najlepsze miejsce przy kominku :)
Nikt nie jest w stanie ciebie przebić. Siadaj szybko i się rozgrzej:)
Nie napisałam nic, jak przeczytałam... Brrr ... zimno u Ciebie... I to jak...
U nas marne -22*C... ale w dzień tylko -10*C, więc nie jest źle....
Też palę w kominku, bo jakoś tak chłodnawo w domu...
bodzio_g
04-02-2012, 02:14
O 8 rano, termometr zaokienny pokazywał -29
według synoptyków, tej nocy przy gruncie było -35.
Czy ktoś miał zimniej? ;)
Jeśli nie, to ja zajmuję najlepsze miejsce przy kominku :)
ło matkoscórko :jawdrop:
pódź sam ku mnie dzioucha - mom grzańca i w kominku nafolowane a na placu yno ...22 mroza
po polskiemu to ...będzie :
ło matkoscórko :jawdrop:
przyjdź do mnie dziewczyno - mam piwko grzańca i w kominku napalone a na podwórzu tylko ...22 zimna
huh , rześko.
A w prognozie nadal perspektywa gaci na podwójnym ociepleniu.
To pojedziemy z obrzydliwie dobrą , kaloryczną, słodką i niemoralną czekoladą.
http://foodloversodyssey.typepad.com/.a/6a010536a07d60970b015392dacdea970b-800wi
dżizas , a jak przelknąć takie gięste , seta byłaby lepsza
huh , rześko.
A w prognozie nadal perspektywa gaci na podwójnym ociepleniu.
To pojedziemy z obrzydliwie dobrą , kaloryczną, słodką i niemoralną czekoladą.
http://foodloversodyssey.typepad.com/.a/6a010536a07d60970b015392dacdea970b-800wi
Wygląda rozkosznie smakowicie na ten ziąb wręcz idealna:)
dżizas , a jak przelknąć takie gięste , seta byłaby lepsza
zapomniałeś, że w taki ziąb seta dodatkowo wychładza:( brrr...
zapomniałeś, że w taki ziąb seta dodatkowo wychładza:( brrr...
eeeeeeeee tam , jak kogo:wiggle:ja jestem już usatysfakcjonowany , uff jaki długie slowo
język się plącze od samego czytania:)
tak ...... "tego nie robi się kotu " .......
wielki smutek ,ale też fajne słowa zostawiła nam Szymborska .............. kawa i papieros do samego końca
98771
No niestety to moje największe nałogi.baaaardzo dużo palę
Nałogi można zmienić...chyba, że się to po prostu lubi
Czy można wkleić ziółka ???:confused:
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ4lmwY4BLzSiYB_iGnU333c-qhrjp5le67c0aU-ZN619viGDG1aCzcjXjG9Q
Ale fajna fajka...sama ją palisz?
Jak tam Twoja psinka znosi te mrozisko?
ziaba ,ale kusisz tą czekoladą :bash:
mrozik nie odpuszcza więc nadal grzejemy się przy kominku i ...... od środka :)
99302
99304
ja chętnie bo troszkę zmarzłam..
Chwalony.
za oknami noc, w górach śniegu moc..
a tu poniedziałek , do wakacji coraz bliżej.
To kawa z wkładką.
http://wsisf.com/wp-content/uploads/2011/07/French-Cuisine-1.jpg
do kawki, słodkości na wzmocnienie :)
http://bialamagia.pl/inspiracje/torciki.jpg
na szczęście nie ma nikogo, no to się częstuję:)
dzieńdoberek :wiggle:
poranna kawa była , babeczki zjadła Molly no to teraz czas na rozgrzewającą kwaśnicę i zimne piwo
99476 99477
Takie pyszności a ja na diecie.... ;)
zimne piwo w taki ziąb? brrr...
zimne piwo w taki ziąb? brrr...
ziąb :rolleyes: ..... u Ewki na tarasie pod palmą :eek:;)
http://lifeasmom.com/wp-content/uploads/2010/12/Biscotti-and-Coffee.jpg
Matskocz
07-02-2012, 10:34
Ja ostatnio stałem się fanatykiem lodów (kulkowe grycany mmm), mimo, że zimno i ludzie krzywo patrzą ;). Ale jak to mówią zimą są najzdrowsze :D
zimne piwo w taki ziąb? brrr...
piwko obowiązkowo musi być zimne...... ale można zachować kolejność najpierw kwaśnica a potem piwko ;)
dzieńdoberek :wiggle:
spadło trochę śniegu ,ale nie przykrył roślinek a zapowiadają mrozy -niestety :confused:
kawa i lody na życzenie ;)
99560
99561
Podobno tak tęgie mrozy jedynie do końca tego tygodnia, więc może przyszły będzie łagodniejszy...
Dobranoc wszystkim, miłych snów:)
Co powiecie na wersję "zrób to sam "?
http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201202/1328482312_by_mdwe_500.jpg
ziaba - zamawiam szt 1 ;)
dzieńdoberek :wiggle:
głowa mi pęka ....kawa nie pomaga .....uciąć ?
ciekawe od czego pęka... ;)
na początek kompresik
http://www.kobieta.pl/uploads/pics/kompres.jpg
później masaż
http://www.megapedia.pl/masaz-twarzy-krok-po-kroku.jpg
i dodamy jeszcze :yes:
http://www.farmalek.pl/product/image/216/Ibuprom_Zatoki_6_tabl_2.jpg
o tak ,Zygul ,tak ...masaż to jest to !!! ale skąd wziąć masażystę ?????;)
(...) ale skąd wziąć masażystę ?????;)
no ja Ciebie uczył nie będę.. :) spojrzeniem skusić, ruchem biodra, czy coś takiego ;) na pewno się znajdzie chętny! :yes:
no ja Ciebie uczył nie będę.. :) spojrzeniem skusić, ruchem biodra, czy coś takiego ;) na pewno się znajdzie chętny! :yes:
w domu ??? oprócz psa ,a właściwie suki ....może jeszcze pająk gdzieś zza meblem i ......pustka wielka :confused: mogłabym kręcić bioderkami i rzucać spojrzenia do wieczora aż mąż wróci, ale do tego czasu to głowa przestanie ale biodra zaczną boleć ;)
same przeszkody dostrzegasz? to może jakiś wysportowany sąsiad? biegacz z sąsiedniej ulicy? listonosz?
porwij kogoś na chwilę, niech się wykaże na skroniach
ja obawiam się nie dojadę za szybko ;)
jak przeczytałam o sąsiadach i listonoszu to........głowa przestała boleć .....ze strachu :wiggle:
Zygul, na grom ta chemia ???
Nie prościej po prostu fajny numerek ???:wiggle:
Odnośnie lampy - se zrobie. Ostatnio zrobilim se z flaszki co nam goście przynieśli. Wyszło cudeńko - wprost proporcjonalne do zawartości.
Dopiero teraz doczytałam o tym listonoszu i kołysaniem z biedra. Śmiem przypomnieć, że Ewcia ma kolanko nie teges i takie kołsanie może poczynić bardziej chybotliwą niż jest obecnie.
Może joga ? lotosik ze skrzyżowanych nóg nad głową ?
To może najnormalniejszy przepis - shopping ? przeniesienie bólu głowy na ból boków portfela..?
Ziaba - z Tobą nawet nie polemizuję, Ty masz zawsze rację! :)
Chciałam napisać słowo "lizus"
Ale nie napiszę.:P
nie musisz od razu wszystkim wyjawiać moich talentów ;)
Masz takie talenta ?:-P
Patrzcie no..czekał z przyczajki aż się zareklamował.
Chciałam napisać słowo "złośnica"
Ale nie napiszę. ;)
Dbam o urodę.
Nie sprowokujesz mnie.
mnie posądzić o prowokację... :)
Dopiero teraz doczytałam o tym listonoszu i kołysaniem z biedra. Śmiem przypomnieć, że Ewcia ma kolanko nie teges i takie kołsanie może poczynić bardziej chybotliwą niż jest obecnie.
?
ziabko- przez ten ból głowy zapomniałam ,że mnie też kolanko pobolewa ...... dobrze ,że mi przypomniałaś i teraz jest równo..... i na dole i do góry :wiggle:
krupnik ugotowany .....deserek czeka w lodówce ....luby wróci z pracy będzie lizał paluszki ;)
Cóż za obiecująca perspektywa dla małżonka:)
Dobranoc wszystkim- miłych snów:)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin